![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
Nie choci o to by potakiwac wystarczy napisac, że ja bym tak nie zrobiła bo mi sie nie podoba. Stokrotka Ty zachowałas się OK chodzi mi o wcześniejsze wypowiedzi. takie 'dobre ciotki' co uszczęśliwiają na siłę pokazując swoje grymasy i dobre rady 'jak robisz tak to jestes idiotka , zrób tak jak my'
Edytowane przez takaya Czas edycji: 2010-05-24 o 15:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
Cytat:
eeee...przesadzasz, zalezy kto jak odbiera dany post ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa, Dublin
Wiadomości: 587
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
mi chodzilo o porady a nie o opinie czy komus sie to podoba czy nie....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
więcej luzu
najlepiej by było jakby wszytkie przyklasnęły pomysłowi, a tak nie ma niestety a co do gołebi - słyszłam 2 historie: że ptaszek nakupkał na pmke jak go wypuszczała, a druga że ołąbek zdechł zamiast polecieć spadł na ziemię więc ja dziękuję takim atrakcjom ![]() i w sumie mało mnie obchodzi jak ludzie wspominać będa mój ślub ![]() chociaż ![]() a innych atrakcji nie pamiętam z żadnego wesela, nie zwrociłam uwagi na kolory kwiatków, czy zaproszenia pasują do zawieszek na wódke ![]() i dlatego nie strałam się dobrac wszytkiego co do joty bo i tak nie zwóci nikt uwagi, nie mam zawieszek, ani prezencików ani w sumie nic ![]() a a propos ślubu w parku- bardzo romatycznie byłam też kiedyś na domóce poślubnej i powiem wam że to był jeden z najlepszych wieczorów weselnych ale chyba zakończę wypowiedzi tu bo jako stara ciotka nie znam sie ![]()
__________________
nie obiecuję Ci wiele, bo tyle prawie co nic, najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni, najwyżej uśmiech na twarzy i pomocną dłoń, nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie. ![]() Edytowane przez gospella Czas edycji: 2010-05-24 o 19:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
a ja jako stara ciotka napisze, ze w naszej sali mieszaja niestety kolory bankietówek i nie sa one takie jak sie mowi na poczatku i w pierwszej chwili bardzo sie tym przejelam,a potem pomyslalam: a potrzebne ci to do szczescia?nie...i tak juz mam z cala reszta
![]() co do golebi- kurcze u nas taka "tradycja", ze ktos moze przyniesc i coz zrobic- przeciez nie bede sie pod kosciolem awanturowac ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 561
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
my też do sali mamy bardzo niedaleko i powiesimy po drodze kilka balonów w kształcie serca
![]() Może jeszcze jakieś tablice dla zbłąkanych gości- widziałam takie i bardzo mi się pomysł podoba. Ja bardzo przywiązuję sprawę do detali, bo one tworzą całość. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 309
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Jesteśmy razem od 27.11.2004 Zaręczyliśmy się 9.11.2008 Nasz ślub 26.06.2010 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
odpowiem na pytanie powyżej - nie chodzę do kościoła, nie mam bierzmowania, nie wierzę i nie uznaję w ogóle instytucji kościoła. ALE (magiczne ale ;p) biorę ślub kościelny, bo mój M. tego chce. Mnie nie zbawi wypowiedzenie formułki i spędzenie godziny w kościele, a skoro jemu się marzy ślub kościelny, to ten kościelny będzie miał. I tyle. Możecie nazwać to hipokryzją, głupotą czy czymkolwiek, rozumiem, ale dla mnie jest to swojego rodzaju prezent dla Niego i tyle.
wracając do tematu - bramy dla mnie są rewelacyjne ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
rozumiem, bardziej chodzilo mi o motyw: kosciol, bo taka tradycja/bo fajnie sie pokazac/bo rodzina mnie wyklnie
![]() ale swoja droga-gdyby moj TŻ byl antykoscielny to nie chcialabym,zeby robil cos wbrew sobie,a ja mialabym sie nijako poswiecac/robic bierzmowanie/gadac z ksiedzem o wierze,ktorej nie mam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
ale on mnie nie zmusza
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: Do ślubu piechotą...jak urozmaicic te kilka kroków
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.