!!! Katowanie i obdzieranie ze skóry żywcem psów w Chinach - PETYCJA!!!

[Ewakuacja69]

przede wszystkim kogo w chinach obchodzi zdanie polakow?

mysle, ze niestety taka petycja nic nie da. nie zmieni sie mentalnosci narodu.

[evak1988]

okropne ja bym ich poobdzierała na żywca!

Nie rozumię, ci ludzie chyba nie maja pojecia ze te zwierzęta czują ból

Jak juz ktos musi takie cos robic to niech zabije jakoś szybko żeby zwierzęta nie cierpiały a potem resztę robi- nie żebym była zwolenniczką zabijania psów bo kocham psy ale chodzi mi ogolnie o wszytskie zwierzęta.

To co ci ludzie robią jest chore..

Wogóle ci chińczycy jacyś dziwni, juz słyszałam nawet ze jedzą ludzkie płody, że trzymają misie na mięso czy coś w takich małych klatkach że się nawet ruszyć nie potrafią (widziałam o tym film kiedys jak te misie takie wycieńczone leżały w tych klatkach i nie miały sił się ruszyć, nawet nie było miejsca.. ) teraz ze psy.. masakra

[jamapi]

[bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f]

Podpisałam

[Marbo81]

Nie miałam odwagi obejrzeć, ale petycję podpisałam. Zastanawiam się tylko czy naród, który nie szanuje praw żadnych stworzeń przejmie się petycją dotyczącą psów... Ale warto spróbować.

Rozesłałam maila do znajomych z linkiem do petycji - zawsze to kilka osób więcej.

[veronicas15]

Eh ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego jesteśmy ograniczeni do petycji, dlaczego nie można tych "ludzi" zwyczajnie ukarać, przecież dokonują zbrodni!!! Nie zrozumiem tego świata nigdy. Gdybym miała tylko możliwości sama bym się tym zajęła:/

[kasiakasia666]

podpisane!
Jak najwięcej osób powinno się dowiedzieć o tej petycji!

[yvonna7]

masakra, okropny i tragiczny filmik...
nie rozumiem na maksa ludzi

[gabasl]

Podpisałam..
ehhh

[alexiana]

Link rozesłałam do znajomych z Anglii i z Niemiec, niech cała Europa się o tym dowie!! Zapewne dopiero jak uzbierają 1 mln podpisów, to wtedy przedstawią ją władzom Chin.
Musimy być dobrej myśli...

[ChatNoir86]

Nie obejrzałam filmiku, bo kiedyś już coś podobnego było na YouTube i wiedziałam czego się spodziewać. To dowód na to jak bezwzględną bestią potrafi być człowiek.
Petycja podpisana, chociaż nie wierzę, że to coś pomoże. Ale mam nadzieję...

[noelia007]

Wiecie co tam sobie myślę.W polsce jest 38mln ludzi a tu ratem uzbieraliśmy ile, 50podpisów?
Dla nie ludzie są bez serca.

[alexiana]

50 ? Chodzi o wizażanki czy jak ? Bo podpisów jest łącznie, nie tylko z Polski 210064 na obecną chwilę. Ale z każdą minutą jest coraz ich więcej

[noelia007]

210tys? Dla mnie to i tak mało.

[czarnulka066]

Oczywiście podpisałam..

[Ragana_]

Zainteresowanym podrzucam jeszcze jeden link:
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/

[glisss]

podpisałam 2 petycje oby coś to dało,przeczytałam tylko opis,filmiku nie jestem w stanie obejrzeć

[czarnulka066]

Napisane przez Ragana_

Zainteresowanym podrzucam jeszcze jeden link:
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/

Również podpisane..
To co się dzieje jest czymś niewyobrażalnym..przeraża jącym..

[alexiana]

Napisane przez czarnulka066

Również podpisane..
To co się dzieje jest czymś niewyobrażalnym..przeraża jącym..

Tak, niby rozwijamy się w kulturze, ale widać, że coś z ludźmi nie tak...
Ale to nie tylko w Chinach są takie makabry, czytałam o przypadkach, gdzie kot miał wbitego w czaszkę gwoździa (było załączone zdjęcie, ale to nie na moje nerwy) lub gdzie chłopak zabił "dla zabawy" kotka (chyba 2-miesięcznego) . Przypadki te miały miejsce chyba w Polsce, ale nie jestem w 100% pewna.
A więc nasuwa się pytanie : na co to ludziom ? Po co tak ranią zwierzęta ?
Ale jest to chyba pytanie retoryczne ...

[KolorowaJa]

straszne....
również podpisałam

[maddzia007]

Nie wyobrażam sobie jakim zatwardziałym człowiekiem trzeba być żeby robić takie rzeczy.
Petycje oczywiście podpisałam.

[noelia007]

szkoda, że nikt już tutaj nie pisze i ogólnie, że tak mało osób zareagowało.

Ludzie ja was nie rozumiem, w większości na tym forum komentują kobiety...To jak możecie być takie obojętne!?

[rabid]

Napisane przez noelia007

W polsce jest 38mln ludzi a tu ratem uzbieraliśmy ile, 50podpisów?
Dla nie ludzie są bez serca.

Napisane przez noelia007

szkoda, że nikt już tutaj nie pisze i ogólnie, że tak mało osób zareagowało.

Ludzie ja was nie rozumiem, w większości na tym forum komentują kobiety...To jak możecie być takie obojętne!?

Daj ludziom spokój. To tylko kolejna nic nie warta petycja. Jeżeli ktoś będzie chciał się zaangażować, albo popłakać z powodu rzeczy, których nie może zmienić, to to zrobi.

[alexiana]

Na forum mamy sporo Wizażanek, można przypuszczać, że zainteresowane, podpisały petycję, ale nic nie napisały tutajj, bo i po co ? Dla samego słowa: podpisałam ? Ja też często tylko czytam, przeglądam, nie piszę żadnego postu, czasem nawet mi się nie chce.
Petycja może i owszem, jest nic nie warta, ale można dla samej siebie mieć czyste sumienie, że to co byłam w stanie zrobić, by "uratować" te zwierzaki, zrobiłam. A nie ma rzeczy niemożliwych, gdyby tak każdy był zainteresowany, to spokojnie kilkanaście tysięcy podpisów można by zdobyć. Ale sugerując się myślą , że to nie jest nic warte, traci się motywację do działania. A szkoda.

[rabid]

Napisane przez alexiana

Petycja może i owszem, jest nic nie warta, ale można dla samej siebie mieć czyste sumienie, że to co byłam w stanie zrobić, by "uratować" te zwierzaki, zrobiłam. A nie ma rzeczy niemożliwych, gdyby tak każdy był zainteresowany, to spokojnie kilkanaście tysięcy podpisów można by zdobyć. Ale sugerując się myślą , że to nie jest nic warte, traci się motywację do działania. A szkoda.

Nie ma rzeczy niemożliwych, ale są rzeczy pewne, takie jak ta, że nikt nie wyda pieniędzy na walkę z cierpieniem zwierząt, ani nie zdelegalizuje jedzenia kotów i psów, tylko dlatego, że dostanie wazeliniarski list z dwustoma tysiącami niezweryfikowanych podpisów Polaków, Izraelczyków, Litwinów i paru innych osób. Może gdyby do listu była dorzucona walizka z pieniędzmi, coś by to zmieniło, ale sam list to może ich co najwyżej rozbawić, zwłaszcza jak zobaczą, ilu podpisało się Chińczyków.

[alexiana]

Wiadomo, za pieniędzmi to każdy się rzuci.
Teraz w telewizji, chyba na Polsacie w Interwencji jest sprawa, że Polak obdziera zwierzęta ze skóry i je je (tylko nie wiem czy te skóry czy zwierzęta). Więc jak widać, nie tylko w Chinach zwierzęta cierpią, ale równiez i w Polsce. My tu podpisujemy petycję do Chin, a niedługo trza będzie i do Polski. Tylko jak polska sprawa trafiła do telewizji, to jakieś działania są, a odnośnie Chin... Trzeba mieć tylko nadzieję, że może świat się kiedyś zmieni.

[noelia007]

alexiana ja też oglądałam tem program.;]

rabid jesteś mi zupełnie obojętny.

[rabid]

Napisane przez noelia007

rabid jesteś mi zupełnie obojętny.

Skoro już pojęłaś poczucie obojętności, to zrozum jeszcze jedną rzecz: to co czują psy i to co myślą Polacy, Izraelczycy i dwóch Chińczyków jest zupełnie obojętne rządowi ChRL. Dlatego każdy kto się podpisał, zrobił w sprawie cierpienia zwierząt dokładnie tyle samo, co każdy kto się nie podpisał. Nic konkretnego.

Jeżeli masz takie serce, tak Cię obchodzi los zwierząt i rzeczywiście chcesz coś zmienić to naucz się chińskiego, jedź tam i zmieniaj, bo jak na razie nie pomogłaś żadnemu chińskiemu psu i tylko siedzisz i podbijasz wątek jęcząc dlaczego tak mało osób się przejmuje.

[noelia007]

"naucz się chińskiego, jedź tam i pomagaj" Heh dobre, jak mam pomagać? Przyjść tam i drzeć się w tej rzeźni, że mają przestać? To mnie również obedrą ze skóry, i co to zmieni?
Zabawny jesteś.

[veronicas15]

Ale Rabid ma rację, jeżeli wierzysz że ta petycja coś pomoże to jesteś naiwna.
Podpisałam ją, ale i tak uważam, że takie działania mają marne skutki.