Sesja fotograficzna 2 godziny przed ślubem?

[T'ai]

Napisane przez Elfir

W takie upały sesja w plenerze - panna młoda nie będzie wygladac kwitnąco przy ołtarzu

ale autorka wątku ma ślub we wrześniu, gdzie raczej nie ma upałów 34 stopnie jak teraz

[EdziaO]

Powiem Wam szczerze, że ja właśnie z powodu takiego dylematu zrezygnowałam z pleneru. Przed ślubem nie chciała(pisałam wcześniej czemu). Po ślubie to tylko w ten dzień-ale miałam ślub o 18, był wrzesień także bez szans no i nie ma gwarancji pogody. Kilka dni po ślubie wydawało mi sie odgrzewane bez tego błysku w oku. I zdecydowałam się na studio po ślubie o 21:30(nie było nas godzinkę) i reportaż w Kościele i do pierwszego tańca. Ze studiem zrobiłam głupotę!Nie dość że zdjęcia mi się nie podobają to są takie wygłaskane. Ale jedynym plusem wbrew pozorom było opuszczenie sali na ta godzinę i złapanie oddechu, chwila spokoju. Ale i tak to była fatalna decyzja. Natomiast reportaż wyszedł pięknie!I żałuję, że nie wzięłam na dwa całe dni-bo każdy mi gadał, że będzie tyle apartaów to po co. Dobrze że wzięłam chociaż na tyle bo mam piękne fotki z Kościoła i pierwszej godziny wesela.
I dla mnie ta opcja jest najlepsza-reportaż z całej uroczystości.Zdjęcia są piękne i naturalne.

[T'ai]

ja też bym nie chciała w studio

a przecież jak zrobię zdjęcia 2h przed ślubem to kto będzie w sumie wiedział kiedy były robione grunt że z tego dnia

[Alicja1985]

Mam nadzieję, że we wrześniu nie będzie takich upałów, bo żaden fixer nie pomoże xD W razie deszczu mamy mieć sesję w zamku olsztyńskim.
Może postaram się o próbkę bazy pod podkład :P
Rozmawiałam z siostrą mojej mamy, ona niedawno miała ślub i też zdecydowali się na sesję w parku 2h przed ślubem, zdjęcia wyszły bardzo ładne, a ona niczego sobie nie ubrudziła.
Ja chyba też chciała bym, żeby sesja byla akurat w tym dniu. Sesja w innym dniu oznaczała by dodatkowe koszty i nie była by już sesją w tym wyjątkowym dniu, tylko w innym, więc to chyba najlepsze wyjście dla mnie.
Po prostu wstanę wcześniej, wzmocnię makijaż. Na sesję i ślub wszystko będzie świeże. A potem na weselu to nawet jak będę roztrzepana to już nikt nie zauważy xD

[T'ai]

Napisane przez Alicja1985

Ja chyba też chciała bym, żeby sesja byla akurat w tym dniu. Sesja w innym dniu oznaczała by dodatkowe koszty i nie była by już sesją w tym wyjątkowym dniu, tylko w innym, więc to chyba najlepsze wyjście dla mnie.
Po prostu wstanę wcześniej, wzmocnię makijaż. Na sesję i ślub wszystko będzie świeże. A potem na weselu to nawet jak będę roztrzepana to już nikt nie zauważy xD

ja jestem za tym bo nie marzą mi się zdjęcia w jeziorze czy na plaży
chcę kilka po prostu na świeżym powietrzu gdyż wyglądają naturalniej
mogą być w parku, mogą być nawet nad rzeczką za moim blokiem

ale jak ktoś chce "zaszaleć" albo zrobić sesję kawał drogi od domu to rozumiem że wybiera inny dzień

chociaż jak będzie padało (odpukać!!!!) to też trzeba będzie zdecydować coś innego

[UrbanWarrior]

Sesja przed - jasne, ale tylko Ty (panna mloda) + fotograf Moze udokumentowac przygotowania (zdolny fotograf potrafi zrobic naprawde piekne zdjecia z chwil "przed"), cyknac pare fotek "buduarowych" (jesli mu na tyle ufasz i chcialabys zaskoczyc swojego TZ malutkim prezentem, o ktorym niekoniecznie musi wiedziec w dniu slubu), sfotografowac obraczki oraz suknie na jakims pieknym tle ... Wiele mozna w takich sesjach uchwycic

Natomiast co do pleneru - moze jestem niewychowana, ale ja bym go zaliczyla w dniu slubu, po kosciele Oczywiscie to zalezy od tego jak daleko jest kosciol od pleneru, ale jesli dojazd zajmie Wam w granicach rozsadku (kazdy ustala swoje ) to warto sie poswiecic I nie wiem skad pomysl, ze sesje slubne trwaja/powinny trwac od 4-6h Moja sesja poslubna trwala w sumie godzine (w 2 roznych malowniczych lokacjach) i zdjecia sa przepiekne, ciekawe, oryginalne, fantastyczne !!! Nasz fotograf uchwycil wszystkie emocje, ktore towarzyszyly nam tuz po - dzika radosc, wzruszenie, milosc, itd itp, a my sie przy tym swietnie bawilismy. Nikt sie nie martwil o sukienki, makijaze czy fryzury, bo najwazniejsze juz bylo za nami. Goscie dali sobie rade bez nas, godzina w lokalu ich nie zbawila - mieli okazje sie zapoznac, pogadac, wyluzowac ... Nie widze w tym nic zdroznego

Najwazniejsze to to, zeby pamietac, ze TO WASZ DZIEN i powinniscie go zaplanowac tak jak WAM pasuje i nie zastanawiac sie nad wszystkimi dookola Dobry fotograf da rade dopasowac sie do Waszych wymagan i dostarczyc przy tym swietne rezultaty

[Askatasuna]

Sama skłaniałam się do sesji po ślubie, w trakcie wesela i UrbanWarrior mnie w moim pomyśle utwierdza

[EdziaO]

Napisane przez T'ai

ja też bym nie chciała w studio

a przecież jak zrobię zdjęcia 2h przed ślubem to kto będzie w sumie wiedział kiedy były robione grunt że z tego dnia

Ty będziesz wiedziała i mi to właśnie przeszkadzało.

[T'ai]

Napisane przez EdziaO

Ty będziesz wiedziała i mi to właśnie przeszkadzało.

aaa o to ci chodziło
ale mi to nie przeszkadza
jeszcze będą zdjęcia z całej mszy i zastanawiam się czy wziąć fotografa na godzinkę lub dwie na salę, bo tu któraś polecała i mnie to zainteresowało przyznam

[acelinka]

Napisane przez Alicja1985

Mam nadzieję, że we wrześniu nie będzie takich upałów, bo żaden fixer nie pomoże xD W razie deszczu mamy mieć sesję w zamku olsztyńskim.
Może postaram się o próbkę bazy pod podkład :P
Rozmawiałam z siostrą mojej mamy, ona niedawno miała ślub i też zdecydowali się na sesję w parku 2h przed ślubem, zdjęcia wyszły bardzo ładne, a ona niczego sobie nie ubrudziła.
Ja chyba też chciała bym, żeby sesja byla akurat w tym dniu. Sesja w innym dniu oznaczała by dodatkowe koszty i nie była by już sesją w tym wyjątkowym dniu, tylko w innym, więc to chyba najlepsze wyjście dla mnie.
Po prostu wstanę wcześniej, wzmocnię makijaż. Na sesję i ślub wszystko będzie świeże. A potem na weselu to nawet jak będę roztrzepana to już nikt nie zauważy xD

My bierzemy ślub w tym samym dniu i też robimy sesje w dzień ślubu tyle, że już w czasie wesela (ślub mamy o 12) popołudniem lub wieczorem w zaleności od pogody Myślę, że to będzie miła chwila oddechu od wygibasów na parkiecie a pozatym zawsze mozemy nadrobić nieobecność w poprawiny

[EdziaO]

Napisane przez T'ai

aaa o to ci chodziło
ale mi to nie przeszkadza
jeszcze będą zdjęcia z całej mszy i zastanawiam się czy wziąć fotografa na godzinkę lub dwie na salę, bo tu któraś polecała i mnie to zainteresowało przyznam

to chyba jaMiałam do pierwszego tańca i polecam bo są piękne zdjęcia. Jedyne czego żałuję to że go nie wzięłam na całość no ale już trudno się mówi.

[Taverney]

polecam do rozważenia sesję w inny dzień niż ślubny. Oczywiście na samym ślubie fotograf to standard. Z dwóch powodów:
- dlatego, że dzień ślubu jest zabiegany, przed ślubem mnóstwo drobnych spraw, makijaż, kosmetyczka, bukiet itp, po ślubie też nie lepiej... życzenia, goście, wesele, taniec, podziękowania dla rodziców itp. zresztą, szkoda wychodzić i tracić zabawę bądź co bądź na cześć Młodych...
-dlatego, że sesja wymaga czasu. Dobre zdjęcia nie zajmą pół godziny, ale znacznie więcej czasu, na wybór scenerii, na kadrowanie, na realizowanie pomysłów w trakcie sesji. I to jest fajne, jak się to robi spokojnie, bez gonitwy, bez pędzącego czasu i gości gdzieś tam czekających. No i jaka to frajda założyć raz jeszcze ślubne stroje, poczuć raz jeszcze smak tego jedynego dnia. Warto to rozważyć

[niezapomniane]

wow, powiem że to odważny pomysł, biorąc pod uwagę warunki pogodowe (nieprzewidywalne), w końcu nie sądzę aby ktokolwiek posiadał zapasową suknię ślubną bądź garnitur.
Trudno też wymagać w takim dniu totalnego wyluzowania na zdjęciach, chyba że macie już doświadczenie w modelingu... chodź i to nie jest gwarancją sukcesu...
A stres w tym dniu może zaowocować mniej udaną sesją w plenerze.
Ale to moje refleksje ...może jestem zbyt ostrożna.
Z drugiej strony na patrząc niewidziany kłopot, może spowodować zwiększenie niepowtarzalności tego dnia

[T'ai]

Napisane przez EdziaO

to chyba jaMiałam do pierwszego tańca i polecam bo są piękne zdjęcia. Jedyne czego żałuję to że go nie wzięłam na całość no ale już trudno się mówi.

o właśnie ty
i dzięki tobie mam nowy pomysł - jeśli pogoda nie dopisze to nie robimy sesji plenerowej 2h przed ślubem tylko bierzemy foto na 2-3h na salę
i wtedy z pleneru chyba zrezygnujemy całkiem
TŻ jest za

[EdziaO]

Napisane przez T'ai

o właśnie ty
i dzięki tobie mam nowy pomysł - jeśli pogoda nie dopisze to nie robimy sesji plenerowej 2h przed ślubem tylko bierzemy foto na 2-3h na salę
i wtedy z pleneru chyba zrezygnujemy całkiem
TŻ jest za

superpowodzenia żeby wyszło jak chcecie

[T'ai]

Napisane przez EdziaO

superpowodzenia żeby wyszło jak chcecie

chociaż to jeszcze sporo czasu

[elmira]

Temat trochę odgrzebany ale wpadłam na niego przypadkiem i jako że mnie zainteresował to może się wypowiem jako ktoś, kto pracuje w tej branży. To, że zdjęcia plenerowe wykonywane są w dzień ślubu to głupota. Po pierwsze czas. Nie wyobrażam sobie godziny na zdjęcia. No chyba, że fotograf po prostu "odwala" swoją robotę to zmieści się i w 20 minutach. No i plener to ryzyko pobrudzenia, potargania fryzury, itp. Do tego dochodzi pogoda. Bo jeśli zdjęcia umawiane są parę miesięcy przed ślubem to skąd jest pewność czy nie będzie padało, wiało, etc.? Umawiając się z fotografem po zdjęciach studyjnych w dzień ślubu można sprawdzić w internecie pogodę na najbliższy tydzień i uzgodnić dogodny termin. Do tego dochodzi stres. Wszelkie emocje, zdenerwowanie, "czy się wyrobimy". To wszystko wychodzi na zdjęciach. W tygodniu po ślubie możecie się odstresować i "wylać szczęście na zewnątrz" Tak więc zdjęciom plenerowym w dzień ślubu mówię stanowcze "NIE". Co innego zdjęcia studyjne. Zazwyczaj doradzamy zdjęcia na 2,5 godziny przed tak żeby na spokojnie wrócić do domu, przyjąć błogosławieństwo, życzenia i jechać do kościoła. Dobrze zorganizowane zdjęcia studyjne trwają około 30 minut. Ale jeśli młodzi chcą zdjęcia po ceremonii to zazwyczaj liczymy czas 3,5 godziny, tak żeby po pierwszym tańcu przyjechali na zdjęcia i wrócili już na wesele. Nie ma co umawiać się z fotografem dużo później, kiedy młodzi są już zmęczeni, a czasami zdarza się, że i "nieco wprawieni". Wtedy nie ma co robić zdjęć bo efekt nie będzie zachwycający.
Pamiętajcie, że to fotograf jest dla Was a nie odwrotnie

[T'ai]

Elmira każdy robi jak uważa, nie trzeba zaraz pisać że to "głupie"

ja osobiście nie widzę żadnego problemu nasz fotograf również