Moje pierwsze prace - andzia8001

[Pupil]

Zgadzam się z Jolą, farba lateksowa nie nadaje się do decoupage. To są farby zmywalne, mają piękne kolory .. i do decu się nie nadają. To jest jakby odpowiednik farby olejnej jeśli chodzi o połysk, natomiast ma takie właściwości, że odchodzi od powierzchni jak skórka, płatami.

[andzia8001]

więc wymalowałam tę doniczkę farba lateksową Rano była już gotowa. Wyszła trochę za "swojska", ale mąż powiedział, że jest cacy. Mi podoba się średnio. Doniczka była ceramiczna, porowata, więc farba ładnie się rozprowadzała (gąbką) i stworzyła ciekawą strukturę. Zauważyłam tylko jeden minus.... i to chyba istotny - cieniowanie farbami akrylowymi na podłożu lateksowym idzie bardzo marnie W sumie farba lateksowa od wielkiej biedy może być użyta.
Jeszcze nie lakierowałam. Pokarzę jak polakieruję.

[cycol11]

swoją drogą ciekawa jestem czy farba lateksowa pod wpływem lakieru się nie zważy daj koniecznie znać jak ci poszło i napisz jakich dokładnie użyłaś farb, klejów i lakierów jeśłi mogę prosić

[andzia8001]

Napisane przez cycol11

swoją drogą ciekawa jestem czy farba lateksowa pod wpływem lakieru się nie zważy daj koniecznie znać jak ci poszło i napisz jakich dokładnie użyłaś farb, klejów i lakierów jeśłi mogę prosić

nie strasz Malowałam farbą Nobilesa "jesień lniana", klej - wikol z wodą, bo mi przybrakło tego do decu, lakier - będzie Domaluxu akrylowy. Jutro lakieruję, bo w przeprowadzce gdzieś usiałam swój magiczny pędzel do lakieru

[cycol11]

nie chciałąm cię straszyć może poprostu spróbuj jutro najpierw na małym kawałku i poczekaj troszkę i potem jak będzie wszystko ok to po całości

[zarzyczka]

Napisane przez andzia8001

nie strasz Malowałam farbą Nobilesa "jesień lniana", klej - wikol z wodą, bo mi przybrakło tego do decu, lakier - będzie Domaluxu akrylowy. Jutro lakieruję, bo w przeprowadzce gdzieś usiałam swój magiczny pędzel do lakieru

Ja coś kiedyś malowałam lateksową, zostało mi trochę z remontu a akurat pasował mi kolor, i wyszło ok. I też kleiłam na wikol i lakier miałam chyba też ten sam. Ale farbę miałam z Beckersa.
Ale na dłuższą metę też nie polecam. Na ściany są super, ale przy decou się trochę z tym namęczyłam. Jak się coś zarysowało to złaził cały płat. W każdym razie nic się nie zważyło.

[andzia8001]

Witam
Doniczka jeszcze nie ma lakieru Z czasem krucho. No i ten pędzel zaginął
Zaczekałam bój z meblami. Pierwsza poszła szafa - już zagruntowałam. W weekend planuję malowanko i przecierkę.
W związku z tym mam do Was parę pytań Czy ta pastelowa orchidea Duluxa gryzie po oczach bielą, czy tez to stonowany odcień? Mam korytarz w piaskowej szarości i chyba czysta biel nie będzie odpowiednia. Chciałabym zrobić przecierkę przy pomocy świeczki. Czy ciemna farba może to byc zwykły akryl z plastyka a jasna z budowlanego? Czy ciemną kładę pod czy na białą? Widziałam na necie i tak i tak. Z góry dziękuje za odpowiedzi

[Pupil]

Ciemną malujesz najpierw potem jasną Tutaj masz bardzo ładnie zrobiony tutorial zdjęciowy na temat shabby schic http://www.cafeart.pl/20080122660/de..._po_kroku.html

Co do duluxowskiej pastelowej orchidei to ona nie jest biała Ona ma bardzo ciepły kolr http://www.dulux.pl/c_oc_neutral_popular.html - trzeci rząd od góry po prawej
Ciemna farba może być z plastyka a zewnętrzna z budowlanego - nie pogryzą się

[cycol11]

Andziu orchidea z duluxu to nie czysta biel więc śmaiło możesz jej użyć co do tego czy najpierw jasna farba czy ciemna? to już zależy od ciebie. Z reguły stosuje się najpierw ciemną jak wyschnie dobrze natrzyj miejsca, które chcesz przecierać świecą a na to farba jasna i jak wyschnie papier ścierny do dzieła i też nie bój się nim przycisnąć bo niektóre panie boją sie docisnąć a potem dziwią się że im przecierki nie wychodzą i jak najbardziej może być zwykły akryl z plastyka one są bardzo dobre (z reguły czytaj zależy od firmy ale nie spotkałam się żeby dziewczyny narzekały na akrylówki z pastyka raczej były narzekania na farby budowlane)
Powodzenia i pochwal się jak już zrobisz te mebelki

P.S. Witaj Ewuniu widzę że nie możesz spać

[andzia8001]

dzięki za odpowiedz. Ale możcie troszkę sprecyzowac... ona jest biała z jakimś odcieniem, tak? wpada w kremik, beż...? Nie chce by pogryzła się z tą szaro-beżową ścianą - szczególnie temperaturą. Fajny jest ten pastelowy jaśmin. Może wiecie jak wygląda...jasny/ciemny, ciepły/zimny ... kolory na monitorze są bardzo złudne. Moje ściany w korytarzu mają kolor "Jaśminowej alei" ze Śnieżki http://www.farbud.pl/1202,barwy-natu...eja-2-5-l.html a podłoga jest piaskowo-beżowa
Nie mam czasu wybrać się sama do budowlanego i wysyłam męża... czyli muszę określić dokładnie co chcę

[jambolaja]

ecru

[cycol11]

Jak tam praca nad mebelkami?

[andzia8001]

Witam. I porażka i sukces Porażka - z powodu braku farby w kolorze "jaśminowej alei".... kupiłam biel antyczną i wyszedł pikny kremik... który pogryzł się totalnie ze ścianą w korytarzu Trudno - szafa stanie w pokoju komputerowym.
Sukces - wyszła przecierka ze świeczką Pozostało tylko przetrzeć świeczką fronty drzwi. Czy któraś z Was używała Bitumu?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

oczywiście z powodu braku farby w kolorze "pastelowej orchidei" a nie jaśminowej alei. W moim mieście nigdzie mąż nie znalazł.

[rosier]

Pastelową orchideę Duluxa można dostać w marketach budowlanych np. w Castoramie, albo w Nomi. Ale słyszałam, że biel antyczna jest też pięknym kolorem . To Fluggera ?
To może teraz przemaluj wałeczkiem ściany jeśli nie masz dużo tych metrów kwadratowych?
No i pokaż zdjęcia .

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Pastelową orchideę Duluxa można dostać w marketach budowlanych np. w Castoramie, albo w Nomi. Ale słyszałam, że biel antyczna jest też pięknym kolorem . To Fluggera ?
To może teraz przemaluj wałeczkiem ściany jeśli nie masz dużo tych metrów kwadratowych?
No i pokaż zdjęcia .
Aha... Pastelowa orchidea też jest kremikiem

[andzia8001]

a nie ecru? Korytarz ma ogromny metraż - malowałam go w tamtym tygodniu i poszło dobrych parę litrów farby.
Biel antyczna to taki kremik jak budyń śmietankowy... a może waniliowy.... Farbę kupiłam z Renesansu w plastyku - taki się składa, że tam pracuję Wydajna Poszło mi 400 ml na całą szafę (łącznie z wnętrzem... zostały jeszcze fronty, ale i farby z tych 400 ml jeszcze na nie mam) Malowałam 2 razy. Szafę pokażę gdy tylko zrobię drzwi. Jest porozkręcana

[rosier]

Andziu, dla mnie ecru i kremik śmietankowy to ten sam kolor, po prostu taka złamana biel.

[andzia8001]

ecru to biel złamana beżem - kolor raczej zimny. Kremik - biel złamana żółciami Dla mnie to dwa różne kolorki Trochę żałuję, ze nie zdecydowałam się na czystą biel - ładnie by było

[rosier]

Napisane przez andzia8001

ecru to biel złamana beżem - kolor raczej zimny. Kremik - biel złamana żółciami Dla mnie to dwa różne kolorki

Dzięki, że mi uświadomiłaś ten niuans .

[jambolaja]

O nie zgadzam się!Ecru jest bardzo ciepłym,naturalnym kolorem!
Cytat ze słownika ; écru [wym. ekrü] kolor naturalny płótna nie bielonego: szarawożółty, bledszy i bardziej zielonkawy niż chamois a. kość słoniowa.
I pochodzi Martuś z francuskiego!(nie bielony,surowy)

[rosier]

Wiem Jolciu, że z francuskiego , i dla mnie ecru i kremik zawsze były ciepłymi kolorami, no i dla mnie te wyrazy mają to samo znaczenie. Ale to MOJE odczucie, fachowcem-plastykiem nie jestem. I WYDAJE mi się, że chyba większość kolorów złamanych bielą tworzy tzw. kolory ciepłe.
Marta

[andzia8001]

widzę, że dyskutujecie nad kolorami Nie ma wyłącznie zimnych czy wyłącznie ciepłych kolorów... bo jest zimna zieleń ale i ciepła, jest cytrynowy (zimny) i kadmowy (ciepły) a oba to żółcie Wszystko zależy od odcienia Nawet biel ma zimny i ciepły odcień. Na pozór takie same, ale w zestawieniu ze sobą widac różnice. Ecru to biel złamana beżem. Jeśli złamiemy ciepły odcień bieli z ciepłym beżem - powstaje ciepły odcień ecru. Jeśli zimne odcienie - zimny

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

aaa, a kremowy powstanie z bieli, żółci (ciepłego odcienia) + chyba sienna

[cycol11]

Widzę że znasz się na rzeczy ja mam często problem jak przychodzi do cieniowania jaką farbę dodać żeby wyszłedł podobny a najlepiej taki sam odcień farby co na motywie ile nie raz się nakombinuję masakra. na szczęście efekt uświęca czas spędzony nad mieszaniem farb

[andzia8001]

z tą sienną to źle chyba. Jakiś brąz trzeba dać. Tak jak pisałam - pracuję w plastyku. Mogę zapytać któregoś z naszych "artystów" o ten ecru/krem

[jambolaja]

sorki andziu za dyskusje w Twoim wąteczku.Ja i tak upieram się przy swoim ze ecru to bardziej kremik niz beż

[andzia8001]

Napisane przez jambolaja

sorki andziu za dyskusje w Twoim wąteczku.Ja i tak upieram się przy swoim ze ecru to bardziej kremik niz beż

a dyskutujcie ile wlezie Każda dyskusja rozwija Spytam specjalisty o ten kolorek
A mam prośbę - może wiecie skąd ściągnąć wzór bluszczu do wydrukowania?

[jambolaja]

O! tego drukować nie radzę.Wiesz ile potem wycinania a potem i tak sie wszystko popląta.Jest dużo serwetek z bluszczem

[andzia8001]

a mój biedny wąteczek na samym dole listy W tym czasie nieobecności na w/w polakierowałam doniczkę (tą pomalowaną farbą lateksową do ścian) i zdecupażowałam szkatułkę dla koleżanki w ramach zapoznania się z bitumem i pastą pozłotniczą. Szafa już przygotowana do klejenia - wzór wycinałam parę godzin Gdyby doba miała ze 40 godzin....
Mała uwaga odnośnie cieniowania i wcześniejszego pociągnięcia lakierem - myślałam, że się zapłaczę. Zrobiłam tak, jak pisałyście - przed cieniowaniem dałam cieniutką warstwę lakieru.... i farba z medium mi spływała Wolę swoją metodę "na żywca". Zaraz pokażę rezultaty malowania lateksową farbą (doniczka) i moją pierwszą "bitumową" pracę.

[anuleczka2]

Dawaj Andziu co tam masz ,bardzo jestem ciekawa jak wyszła Ci szafa .

[cycol11]

Andziu a gdzie obiecane fotki nie obijać mi się tu tylko wklejać w te pędy

[andzia8001]

coś na zdjęciach dziwnie wyglądają Daje dużo fotek, bo nie wiem, które wybrać A szafa - na szafie jeszcze zima Mówiłam, że jestem na etapie klejenia.... długa droga przede mną.