powazne problemy finansowe... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-05, 13:41   #31
figaro1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 28
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
trochę to dziwne. on ciebie może "sponsorować" a ty jego nie
w jego oczach to "niemęskie"zeby dziewczyna sponsorowala cokolwiek
figaro1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:41   #32
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
Wiesz w zasadzie zgadzam się z Tobą, ale Oni najparwdopodobniej będą kiedys tworzyć rodzinę i autorka wątku też będzie zarabiała pieniądze, ale problem nie zniknie.
I jeżeli nie będzie woli rodziców, żeby jak najszybciej spłacic kredyt to chłopak będzie się zaharowywał, żeby pogodzić wydatki dwóch rodzin.

A wystarczy podjąć dobre decyzje - typu rodzice nie jadą przez 5 lat na wakacje, odłącza jeden telefon jeżeli to mozliwe, zmniejsza abonament.

Bierze sie odpowiedzialnośc za swoje życie i ponosi konsekwencje swoich czynów.

dziecko jak najbardziej może pomóc, ale tutaj mam wrażenie, że rodzice liczą na chłopaka.
ale rodziną poki co nie są
jeśli będą to warto by było wczesniej okreslic zakres pomocy syna dla rodziców, bo faktycznie utrzymanie 2 rodzin wymaga wiele wysiłku,czasem jest wrecz niemozliwe,ale rodziną nie są jeszcze, ona nie ma prawa wymagac nic od niego,od jego rodziców tym bardziej
to on jesli mu cokolwiek nie pasuje powinien ustalic granice tej pomocy

no bez przesady, moze od razu niech im da plan 10-letni? ;p

tak,racja
ale dalej nie rozumiem co ma do tego dziewczyna ich syna,która nie jest ich rodziną???
ja sobie nie wyobrażam wtrącania się w sytuacje rodzinne mojego TŻta
jego rodzina, jego sprawa


Figaro - to zrob mu niespodzianke, w weekend zabierz spontanicznie
powiedz ze raz na jakiś czas mozesz ty mu sprawic przyjemnosc, ze bedzie miał wiele okazji się jeszcze w zyciu odwdzięczyć.
Mój TŻ ogolnie mi nie pozwala płacic za siebie, za niego,ale czasem daje się przekonac własnie w taki sposob

Edytowane przez new woman in town
Czas edycji: 2010-08-05 o 13:45
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:42   #33
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez figaro1111 Pokaż wiadomość
pracuje tylko jeden rodzi..maja wlasne mieszkanie..przychod rodzica ok. 3000 zl miesiecznie
Porozmawiaj ze swoim facetem o tych odczuciach. Powiedz, że nie masz nic przeciwko, żeby pomagał, ale to musi miec ręce i nogi.
I zaproponuj to c ja tutaj piszę.

Przede wszystkim drugi rodzic musi podjąć pracę - nieważne czy za 100, 500, czy 1500 - zawsze to dodatkowe pieniądze do budżetu.
Jeżeli mieszkanie jest duże zamienić na mniejsze.
Rodzice powinni zrezygnować z czego się da, a przede wszystkim z fanaberii (wczasy).
Czy te kredyty są w jednym banku czy w kilku ???? - może warto skonsolidowac kredyt i płacic jedna ratę.
W rodziców sytuacji może dobrze byłoby wydłużyć okres spłaty - wprawdzie więcej zwrócą, ale będzie mniejsza rata. A na to, żeby szybko spłacili raczej sie nie zanosi. A to również Was odciąży.


3000 zł miesięcznie to już jest ładna sumka - tak jak pisałam zrobić zestawienie ile sie wydaje na gaz, prąd, telefon, wodę, jedzenie, benzynę (o jesli maja samochód to może kupic mniejszy, tańszy). Według mnie z tych 3000 na dwi osoby to chyba 1000 powinien zostać, a to już ładna rata do oddania.

Czy Twój chłopak ma pomysł na rozwiązanie tego problemu - bo dawanie pieniędzy jak rodzice poproszą to się do tego nie kwalifikuje.
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:45   #34
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
Wiesz w zasadzie zgadzam się z Tobą, ale Oni najparwdopodobniej będą kiedys tworzyć rodzinę i autorka wątku też będzie zarabiała pieniądze, ale problem nie zniknie.
I jeżeli nie będzie woli rodziców, żeby jak najszybciej spłacic kredyt to chłopak będzie się zaharowywał, żeby pogodzić wydatki dwóch rodzin.

A wystarczy podjąć dobre decyzje - typu rodzice nie jadą przez 5 lat na wakacje, odłącza jeden telefon jeżeli to mozliwe, zmniejsza abonament.

Bierze sie odpowiedzialnośc za swoje życie i ponosi konsekwencje swoich czynów.

dziecko jak najbardziej może pomóc, ale tutaj mam wrażenie, że rodzice liczą na chłopaka.
Wiesz, ja rozumiem autorkę poniekąd. Ale na razie nie mieszkają razem, z tego co mi się wydaje, to TŻ autorki mieszka u rodziców.
Wiesz inna sytuacja by była gdyby mieszkali razem i np. musiała by utrzymywac TŻ, bo on oddawałby pieniądze rodzicom.
A tak jak napisałam wcześniej, na razie autorka nie ma wspólnych finansów ze swoim TŻ, on mieszkając z rodzicami - ma.

I tak już pisałam wcześniej, nie lubię kalkulowania na co kto wydaje- wydaje na to, na co ma ochotę (do póki to nie są ich wspólne finanse).
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:47   #35
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
ale rodziną poki co nie są
jeśli będą to warto by było wczesniej okreslic zakres pomocy syna dla rodziców, bo faktycznie utrzymanie 2 rodzin wymaga wiele wysiłku,czasem jest wrecz niemozliwe,ale rodziną nie są jeszcze, ona nie ma prawa wymagac nic od niego,od jego rodziców tym bardziej
to on jesli mu cokolwiek nie pasuje powinien ustalic granice tej pomocy

no bez przesady, moze od razu niech im da plan 10-letni? ;p

tak,racja
ale dalej nie rozumiem co ma do tego dziewczyna ich syna,która nie jest ich rodziną???
ja sobie nie wyobrażam wtrącania się w sytuacje rodzinne mojego TŻta
jego rodzina, jego sprawa
To wszystko co napisałam powinna autorka wątku przekazać swojemu facetowi, o ile wyobraża sobie z nim przyszłość. Bo żeby mówić o tym jego rodzicom to nie ma takiego prawa.

Jeżeli autorka nie wyobraża sobie z nim przyszłości to powinna postępować według zasady "nie mój cyrk, nie moje małpy" i robic swoje.

Tak, chłopak powinien dać rodzicom plan 10-letni - a nawet 20 letni - bo żeby ten kredyt spłacic to potrzeba około tylku właśnie lat.
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:49   #36
Ninlil
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninlil
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
Dot.: powazne problemy finansowe...

Strasznie jesteś niedojrzała. Chcesz jechać to zarób i zabierz go ze sobą za swoje pieniądze skoro on nie ma. A jak ci szkoda kasy to po prostu zostań w domu.
Ninlil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:50   #37
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
Wiesz w zasadzie zgadzam się z Tobą, ale Oni najparwdopodobniej będą kiedys tworzyć rodzinę i autorka wątku też będzie zarabiała pieniądze, ale problem nie zniknie.
I jeżeli nie będzie woli rodziców, żeby jak najszybciej spłacic kredyt to chłopak będzie się zaharowywał, żeby pogodzić wydatki dwóch rodzin.

A wystarczy podjąć dobre decyzje - typu rodzice nie jadą przez 5 lat na wakacje, odłącza jeden telefon jeżeli to mozliwe, zmniejsza abonament.

Bierze sie odpowiedzialnośc za swoje życie i ponosi konsekwencje swoich czynów.

dziecko jak najbardziej może pomóc, ale tutaj mam wrażenie, że rodzice liczą na chłopaka.
No dokladnie.
Co innego kupic leki ratujace zycie, a co innego splacac komus regularnie chate. Nie stac ich to niech sprzedadza i kupia tansze.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:51   #38
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez figaro1111 Pokaż wiadomość
1.mam jakies oszczednosci
2.jezdze w tygodniu kiedy on jest w pracy a on nie chce jezdzic bo nie ma kasy nawet zeby zaplacic za siebie
To skoro masz pieniądze to powiedz mu : " Kochanie ja nie wnikam na co Ty wydajesz swoje pieniążki, ale pozwól, że ja również będe wydawala na co chce. Więc jeżeli chce Ci kupic bilet to nie protestuj. Bo dla mniej wiele więcej jest warty dzień który spędzimy razem, niż X zł wydanych na bilet"

Na prawdę ja tu problemu nie widzę
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:52   #39
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: powazne problemy finansowe...

Nie bardzo rozumiem gdzie jest twój problem ?

Kłopoty finansowe nie są twoje a i kasa twojego TŻ tez jest jego ,nie jestescie w tak bliskim i zaangazowanym zwiazku abys mogla sie wcinac w ich sprawy.

Idz do pracy bo chyba sie nudzisz.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:55   #40
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
To wszystko co napisałam powinna autorka wątku przekazać swojemu facetowi, o ile wyobraża sobie z nim przyszłość. Bo żeby mówić o tym jego rodzicom to nie ma takiego prawa.

Jeżeli autorka nie wyobraża sobie z nim przyszłości to powinna postępować według zasady "nie mój cyrk, nie moje małpy" i robic swoje.

Tak, chłopak powinien dać rodzicom plan 10-letni - a nawet 20 letni - bo żeby ten kredyt spłacic to potrzeba około tylku właśnie lat.
tylko że skoro autorka jest zbyt młoda zeby zarabiac to pewnie zbyt młoda też na planowanie z nim rodziny w bliskiej przyszłosci
autorce chodzi o wyjazdy, o imprezy na które przez długi rodziców jej chłopaka nie stac,bo woli im pomoc niz wydac to na zabawe swoją i swojej dziewczyny

a "ciągnąć za uszy" rodziców powinien syn a nie przyszła-niedoszła synowa,przynajmniej takie jest moje zdanie - nie powinna sie wtrącac w ich nawet najgłupszą, najgorsza sytuacje finansową bez wyraznego zaproszenia

Edytowane przez new woman in town
Czas edycji: 2010-08-05 o 13:57
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:56   #41
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

Mnie bardziej chodzi o nakierowanie chłopaka właśnie na takie rozwiązania i do tego autorka jak najbardziej prawo ma. A jeżeli chłopak również nie będzie widział aż takiego problemu, tylko stwierdzi, że jakoś to będzie to ja bałalbym się z nim być.

Co do wyjazdu autorki i jej chłopaka to uważam, że powinna przystopować, bo sama nie pracuje i pieniędzy nie ma, więc chłopak musiąłby jej zasponsorwać, a chłopak jednak z finansami stoi kiepsko - bo chce pomóc rodzicom.

Mam wrażenie, że to się tak odbywa o problemie nie rozmawiajmy, bo się jakoś rozwiąże. Raz dostaniemy coś od syna, drugi raz od kogoś jeszce pożyczymy, trzeci nie zapłacimy, bo na wczasy mamy ochotę.
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 13:56   #42
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
Dot.: powazne problemy finansowe...

co do wyjazdu mamy nad morze mimo problemu finansowego to moze chlopak zlitowal sie nad matka widzac ze ona ten kedyt moze bardzo przezywac i sie martwic. moze powiedzial jedz mamo nad to morze odpocznij nie mysl o tym przez chwile. daje rodzicom kase bo widocznie uwaza ze sa im potrzebne. wydawac by sie moglo ze zrezygnowanie z wszystkiego jest takie proste. rzucic fajki, podjac prace, zęby w sciane i liczenie kasy. nie znamy sytuacji tej rodziny na tyle by ukladac im budżet.
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:01   #43
figaro1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 28
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość

,nie jestescie w tak bliskim i zaangazowanym zwiazku abys mogla sie wcinac w ich sprawy.

Idz do pracy bo chyba sie nudzisz.
jestesmy w zaangazowanym zwiazku...i z mila checia pojde do pracy jezeli ja znajde

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość

Mam wrażenie, że to się tak odbywa o problemie nie rozmawiajmy, bo się jakoś rozwiąże. Raz dostaniemy coś od syna, drugi raz od kogoś jeszce pożyczymy, trzeci nie zapłacimy, bo na wczasy mamy ochotę.
dokladnie tak jest..oni wogole nie rozmawiaja o tym powaznie nie przejmuja sie tym nawet chyba nie placa tych kredytow..
figaro1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:01   #44
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez new woman in town Pokaż wiadomość
tylko że skoro autorka jest zbyt młoda zeby zarabiac to pewnie zbyt młoda też na planowanie z nim rodziny w bliskiej przyszłosci
autorce chodzi o wyjazdy, o imprezy na które przez długi rodziców jej chłopaka nie stac,bo woli im pomoc niz wydac to na zabawe swoją i swojej dziewczyny

a "ciągnąć za uszy" rodziców powinien syn a nie przyszła-niedoszła synowa,przynajmniej takie jest moje zdanie - nie powinna sie wtrącac w ich nawet najgłupszą, najgorsza sytuacje finansową bez wyraznego zaproszenia
Jeżeli tak rzeczywiście jest to zmienia postać rzeczy. Nie powinna wymagać tych pieniędzy na siebie, skoro wie, że w rodzinie faceta są problemy. Jeżeli związek jest krótki, a oni nie są zaangażowani.

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby autorka próbowała nakierować swojego faceta na pewne rozwiązania, jeżeli nie będzie chciał skorzystac to trudno.

A swoją droga to ciekawa jestem po ile lat mają i ile trwa związek - bo chyba nigdzie nie było napisane.

Edytowane przez madalena83
Czas edycji: 2010-08-05 o 14:02
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:05   #45
figaro1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 28
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez madalena83 Pokaż wiadomość
A swoją droga to ciekawa jestem po ile lat mają i ile trwa związek - bo chyba nigdzie nie było napisane.
jestesmy razem 4 lata..ja mam 23 a on 25
figaro1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:09   #46
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez figaro1111 Pokaż wiadomość
jestesmy w zaangazowanym zwiazku...i z mila checia pojde do pracy jezeli ja znajde

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------



dokladnie tak jest..oni wogole nie rozmawiaja o tym powaznie nie przejmuja sie tym nawet chyba nie placa tych kredytow..
A skąd to wiesz?

Moim zdaniem do póki Ty nie mieszkasz ze swoim Tz, sama nie pracujesz, nie macie żadnych powiązań finansowych to... guzik Cie powinna obchodzic sytuacja materialna jego rodziny.
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:11   #47
figaro1111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 28
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez kasieńka:) Pokaż wiadomość
A skąd to wiesz?
od TŻ
figaro1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:19   #48
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez figaro1111 Pokaż wiadomość
od TŻ
Czyli:
On daje im pieniądze na spłatę kredytu, którego nie spłacają, żali się Tobie a sam nic z tym nie robi ?
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:20   #49
caroline87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 159
Dot.: powazne problemy finansowe...

Nie powinnaś mieć pretensji o to, że TŻ nie sponsoruje wam wakacji i wyjazdów. On nie ma takiego obowiązku, tak jak dziewczyny pisały sama możesz iść do pracy.
Natomiast całkowicie rozumiem, że możesz martwić się o swojego faceta. Jest młody, pewnie chciałby się usamodzielnić, a musi zarabiać na kredyty rodziców. Jeśli to dalej tak będzie wyglądać to oni nigdy nie wyjdą z tych problemów, z 200tyś zrobi się 300, potem 400. TŻ się zacharuje i całe życie na to nie zarobi, a pewnie przydałoby sie pomyśleć o kredycie na swoje mieszkanie np.
Jeśli autorka poważnie myśli o tym związku to chyba normalne, że interesuje ją ta sprawa, bo ten problem nie zniknie z dnia na dzień. Dlaczego tylko jedno z rodziców pracuje? Lepiej wyciagać pieniądze od syna? No chyba, że ze względu na stan zdrowia. Nie rozumiem dlaczego aż tyle z was twiedzi, że to nie jest jej sprawa i jakoś to bedzie no bo przecież nie będą wgryzać zębów w ścianę, z fajek i wczasów nie tak łatwo zrezygnować...
caroline87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:22   #50
Wikttoria
Raczkowanie
 
Avatar Wikttoria
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 414
GG do Wikttoria
Dot.: powazne problemy finansowe...

Nie wymagaj od chłopaka wydatków na Ciebie i wyjazdy skoro jego rodzice mają takie problemy. Rozumiem ze cię to denerwuje ale na litosc - to sa jego rodzice!! i to nie sa przelewki. A gdyby rodzice byli cięzko chorzy? myslicie o wspólnym zamieszkaniu to jest branie w posagu równiez cała jego rodzinę. Tak zachowuja się ludzie dorosli. Nie naciskaj, to dobrze o nim swiadczy...gdyby nie pomagał to by było z nim cos nie tak.
Wikttoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:25   #51
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: powazne problemy finansowe...

jezeli chodzi o przyszłosc to warto byłoby faktycznie określic granice i zakres jego pomocy, kiedy bedzie miał wlasną rodzine to ona powinna byc na 1 miejscu, nie odwrotnie
ale póki co juz przestaje rozumiec, tż daje im pieniądze, oni je przepuszczają, tż dalej im daje pieniądze, oni dalej je przepuszczają, tż sie żali tobie a nie potrafi postawic granicy
dziwnie to zaczyna wygladac
z pierwszego postu wynikało ze problemem jest brak wakacji,imprez, teraz pojawia sie problem z charakterem tż, nie umie postawic na swoim, nie umie wytyczyc granicy pomocy choc na tym cierpi
dziwne
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:26   #52
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cała ta sytuacja jest co najmniej dziwna.

Mam wrażenie Autorko, ze dla Ciebie największy problem, to to:
Cytat:
TŻ daje swojej mamie pieniadze jak gdzies jedzie albo co i wkurza mnie to ze mnie nie moze nigdzie zabrac... ja rozumiem ze to jego mama ale mnie tez moglby raz gdzies zabrac..
Cytat:
najbardziej to mnie denerwuje to ze obiecuje ze pojedziemy tam i tam a potem i tak nic z tego nie wychodzi bo nie ma kasy
Czyli, że TZ nie sponsoruje Twoich zachcianek.



Pomaga rodzicom- jego sprawa, skoro tak właśnie chce spożytkować zarobione przez siebie pieniądze. Nie jesteście małżeństwem, może takie decyzje podejmować sam.

Druga rzecz to absurdalne postępowanie jego rodziców... w które jednak ciężko mi uwierzyć. Albo Twój TŻ albo Ty troszkę chyba przesadzacie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:30   #53
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

figaro porozmawiaj ze swoim facetem i zaproponuj mu to co Ci pisałam -znasz jego rodzine, więc ewentualnie zmodyfikuj.

Jesteście ze soba 4 lata, więc uważam, że możesz swoje zdanie powiedzieć - a w takiej sytuacji nawet powinnaś - bo tutaj pomoc jest potrzebna.

Może Twój facet nie potrafi tego rozwiązać - a tu trzeba usiąść, przeliczyc wszystko i ułozyc plan spłaty.
I wytłumacz mu, że to nie na nim spoczywa obowiązek, ale przede wszystkim na rodzicach, ale jeżeli chce ich wspomóc - wspomóc, a nie za nich płacić - to dibrze o nim świadczy.

I jeżeli chce pomagac to oczywiście niech pomaga (bo bez niego to raczej trudno im będzie to spłacić), ale to musi miec ręce i nogi.

Edytowane przez madalena83
Czas edycji: 2010-08-05 o 14:32
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 14:34   #54
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez caroline87 Pokaż wiadomość
Nie powinnaś mieć pretensji o to, że TŻ nie sponsoruje wam wakacji i wyjazdów. On nie ma takiego obowiązku, tak jak dziewczyny pisały sama możesz iść do pracy.
Natomiast całkowicie rozumiem, że możesz martwić się o swojego faceta. Jest młody, pewnie chciałby się usamodzielnić, a musi zarabiać na kredyty rodziców. Jeśli to dalej tak będzie wyglądać to oni nigdy nie wyjdą z tych problemów, z 200tyś zrobi się 300, potem 400. TŻ się zacharuje i całe życie na to nie zarobi, a pewnie przydałoby sie pomyśleć o kredycie na swoje mieszkanie np.
Jeśli autorka poważnie myśli o tym związku to chyba normalne, że interesuje ją ta sprawa, bo ten problem nie zniknie z dnia na dzień. Dlaczego tylko jedno z rodziców pracuje? Lepiej wyciagać pieniądze od syna? No chyba, że ze względu na stan zdrowia. Nie rozumiem dlaczego aż tyle z was twiedzi, że to nie jest jej sprawa i jakoś to bedzie no bo przecież nie będą wgryzać zębów w ścianę, z fajek i wczasów nie tak łatwo zrezygnować...
Ależ nikt nie mówi, że TŻ autorki ma całe życie sponsorowac kredyt rodziców.
Tylko w tej sytuacji uważam, że to nie autorki sprawa na co wydają pieniądze rodzice TŻ- to sprawa między TŻ a rodzicami- to on zarabia i robi z pieniędzmi co chce- dopóki nie mają wspólnej kasy.
Dodatkowo TŻ mieszka z rodzicami, więc tu można mówic o wspólnych finansach. Autorka nie pracuje, więc żadnych dochodów nie ma, a żali się, że chciała by żeby TŻ ją zabrał tu czy tam... No to jest dla mnie co najmniej dziwne.
Wydaje mi się, że gdyby TŻ autorki coś nie pasowało to jako dorosły człowiek załatwiłby tą sprawę z rodzicami.
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:02   #55
caroline87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 159
Dot.: powazne problemy finansowe...

kasieńka, może i masz rację. Chodziło mi o to, że autorka zamiast męczyć TŻta pretensjami o to, że nie zabiera jej do kina ani nad morze, powinna mu zasugerować, żeby zaczął coś robić konkretnego w związku z tą sytuacją. Ale faktycznie jest dorosły, sam powinien coś z tym zrobić, a skoro nie robi to jego sprawa. Niestety jeśli rodzice nie zaczną sobie sami radzić to może tak być, że własnie będzie ich całe życie sponsorować, przecież nie zostawi ich bez pomocy. Nie wiem też jak to wygląda od strony prawnej, ale być może kiedyś on będzie wręcz zobligowany to spłaty tych długów.

Edytowane przez caroline87
Czas edycji: 2010-08-05 o 15:05
caroline87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:12   #56
m@rtynka
Zadomowienie
 
Avatar m@rtynka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
Dot.: powazne problemy finansowe...

Ogólnie rzecz mówiąć i biorąc małżeństwem nie jesteście to Waszych pieniędzy twój chłopak zadłużonym rodzicom nie daje tylko swoje zarobione.
Jeśli Ci przeszkadza sytuacja to pogadaj z chłopakiem jak Ty widzisz to ze swojej storny. Natomiast co do całej zaistniałego problemu twój chłopak mieszka z rodzicami i w pewien sposób jest zobowiązany do pomocy im, bynajmniej mnie sumienie nie dało by spokoju, że choć odrobine nie pomagam rodzicom. Jeśli rodzice ciągną od niego w nieskończonośc to trzeba usiąśc i pogadać.
__________________
the pain that was eating me inside






Razem! KCKM
m@rtynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 15:39   #57
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: powazne problemy finansowe...

Ja nie wiem jak Ty chcesz z nim mieszkac skoro nie pracujesz.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-05, 15:58   #58
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: powazne problemy finansowe...

Mysle ze skoro powaznie o nim myslisz to po pierwsze powinnas mu pomoc. To jego rodzice, najblizsi ludzie. Jezeli sa nieporadni to trzeba im pomoc postanowic jak zabrac sie do splaty kredytu.

Najpierw powazna rozmowa z TZ. Co oni kupili za te pieniadze?auto? niech sprzedadza i kupia jakies male i tanie. Niech druga osoba znajdzie JAKAKOLWIEK prace i przeznaczy ten dochod na splate kredytu.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 16:01   #59
madalena83
Zadomowienie
 
Avatar madalena83
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 065
Dot.: powazne problemy finansowe...

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;21171127]Ja nie wiem jak Ty chcesz z nim mieszkac skoro nie pracujesz.[/QUOTE]

Z tego co zrozumiałam autorka szuka pracy.
madalena83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 17:13   #60
kasieńka:)
Rozeznanie
 
Avatar kasieńka:)
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
Dot.: powazne problemy finansowe...

Cytat:
Napisane przez caroline87 Pokaż wiadomość
kasieńka, może i masz rację. Chodziło mi o to, że autorka zamiast męczyć TŻta pretensjami o to, że nie zabiera jej do kina ani nad morze, powinna mu zasugerować, żeby zaczął coś robić konkretnego w związku z tą sytuacją. Ale faktycznie jest dorosły, sam powinien coś z tym zrobić, a skoro nie robi to jego sprawa. Niestety jeśli rodzice nie zaczną sobie sami radzić to może tak być, że własnie będzie ich całe życie sponsorować, przecież nie zostawi ich bez pomocy. Nie wiem też jak to wygląda od strony prawnej, ale być może kiedyś on będzie wręcz zobligowany to spłaty tych długów.
Rozumiem
Też uważam, że autorka może zasugerowac swojemu TŻ, że np. pasuje to jakoś rozplanowac, żeby jak najszybciej spłacic ten kredyt, ustalic coś, itp. Jeżeli jej TŻ podłapie pomysł i poprosi ją np o pomoc w rozplanowaniu- okej, niech liczy, kalkuluje, "dzieli gówno na atomy".
Ale jeżeli TŻ daje cały czas rodzicom pieniądze, i widocznie mu to odpowiada (bo skoro nic z tym nie robi, to chyba odpowiada) to coż jej do tego?

Nie orientuje się jak to wygląda od strony prawnej, ale coś mi świta, że faktycznie może byc tak jak piszesz. Ale znowu tu jest "rola" dla TŻ. To on musi się dowiedziec jak to wygląda i ewentualnie się jakoś zabezpieczyc.

Autorka ma pretensje, że tu jej TŻ nie zabiera, a jego mama to sobie tam pojechała, a bo to jej obiecał i nie kupił. I w sumie tu jest dla niej problem. Bo odnoszę wrażenie, że nie w tym, że kiedyś tam razem zamieszkają i jak się im w tedy będzie układało- bo gdyby faktycznie o tą przyszłośc chodziło, to poruszyła by kwestie właśnie o której pisałaś - czy przypadkiem nie będzie zobligowany do spłaty kredytu.
__________________



kasieńka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.