![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Actimel przy coca-coli z butelki to pikuś,
![]() Szkoda mi tych dzieciaczków: rodzice nie widzą nic złego kiepskiej diecie swoich dzieci, a poza tym czasami metodą na to, by dziecko siedziało cicho jest kolejna porcja frytek, chipsów... Inna rzecz, że jak się dziecku słodyczy odmawia to można usłyszeć, ze człowiek jest wyrodną matką lub ojcem ![]()
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 55
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Cytat:
![]() Mało tego moja koleżanka też swojemu dawać chciała i kiedyś z 2 lata temu był tylko Actimel naturalny, nie chciał pić ale się "postarali" teraz jak ja swojej to kupowałam truskawkowy, wieloowocowy, malinowe są. ![]() ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- Cytat:
Ja jej będę odmawiać niestety, rzadko już coś dostanie. To ze gadają to racja, ale w sklepach przy kasie to słodyczy dziecięcych ile stoi. I ja na przykład płacę, mała chce a sprzedawczyni wtedy patrzy i pyta: Coś jeszcze? I wtedy czuje się jak wyrodna, która dziecku nie chce kupić lizaka, żelka czy innego czegoś.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
A co Cię obchodzi, co sobie pomyśli ekspedientka w sklepie? O ile w ogóle cokolwiek pomyśli, bo jej to zapewne nie interesuje, co tam dzieciakowi kupujesz.
Wyrodne matki to właśnie kupują dzieciom na każde żądanie żelki czy lizaki, bo dzięki temu poprawiają sobie samopoczucie, że są takimi fajnymi mamusiami, co to słodyczy dziecku nie odmawiają. A że potem dzieciak tyje i rośnie wszerz, to już inna sprawa... I wtedy dopiero obcy ludzie będą komentować: "Co za wyrodni rodzice, tak dziecko spaśli". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Ale temat!
Częściowo się zgadzam i częściowo nie. Mam dziecko zaznaczę - 4-latkę. Nie znam osobiście żadnego dziecka, które odmawia wszelkich słodyczy - owszem jedno nie lubi czekolady, ale za to uwielbia gumy rozpuszczalne i lizaki, a inne na odwrót. Moja zazwyczaj na śniadanie je kromkę chleba z masłem i herbatę owocową. Od jakiegoś czasu jemy chleby "ziarenkowe" jak to mówi moja mała. Dawniej jej przeszkadzały ziarenka, a ostatnio spróbowałam znów i już nie przeszkadzają. Je też jogurty owocowe, w tym danonki. Na obiady to albo zupa (zwykłe rosoły, pomidorowe czy ogórkowe), albo drugie danie typu ziemniaki + mięso (kotlet, filet, kurczak pieczony, albo coś z grilla). Raz albo dwa razy w tygodniu robię coś typu naleśniki ze serem lub rybę. Parówki od jakiegoś czasu już jemy najwyżej raz w tygodniu (ona zje gór i berlinkę), nutelli nie uważam za zbrodnię, ale nie kupuję, bo sama bym ją łyżeczką wyjadała ![]() Ze dwa razy w tygodniu je jajecznicę - o ile mam jajka wiejskie. W sklepie już nie kupuję ich. Jako przegryzki je jabłka czy chrupki kukurydziane. Co do słodyczy to umówiłam się z nią, że może jeść jak jest niedziela (wie kiedy to, bo idziemy do Kościoła) - tak że wtedy jest taki dzień wolności, choć przyznam, że nie jest to objadanie się, ale jak ma okazję to może zjeść. I jeszcze na koniec dodam, że moja małą jest od urodzenia na najwyższym centylu (trudno byłoby odchudzań noworodka - ważyła 4680g i 62cm). Teraz zaczyna powoli schodzić. Wypowiem się jeszcze w temacie pepsi czy chipsów. Nie rozumiem co kusi rodziców, żeby podać dziecku w takim wieku te rzeczy. Mam paru znajomy które dzieci uwielbiają zarówno pepsi jak i chipsy. A nawet, co gorsza, dostają je w nagrodę za zjedzony obiad ![]() Poza tym nie demonizowałabym słodyczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Nikt chyba tu nie demonizuje słodyczy. Chodzi przecież o umiar. Poza tym uważam, że dziecko z nadwagą należy otoczyć szczególną opieką w tym względzie i mały demonizator byłby nawet wskazany
![]() Osobiście natomiast będę demonizować nawet małe ilości jeśli chodzi o chipsy, actimel, słodkie gazowane, wysoko przetworzone fast-foody...
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-08-09 o 15:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 55
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Dziś mój kochany skarb nie jadł słodyczy i jakoś dzień przeżył
![]() A co myślicie o Gerberkach, chyba można je dawać, te deserki, musy zamiast danonków i monte o których piszą, ze zawierają pełno cukru. Chodzi mi czy one zdrowsze od nich, bo w sumie te deserki z owoców a owoce też niektóre dużo cukru mają.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Przecież jest lato, pełno świeżych warzyw i owoców, nie lepiej samej coś dobrego zrobić dla dziecka? Przy okazji pokazać dziecku, jak się robi prawdziwe jedzenie, kupuje owoce na targu, a nie tylko słoiczki odkręca?
Nas mamy słoiczkami nie karmiły, a przecież przeżyłyśmy. Przede wszystkim czytaj składy. Im prostszy, tym lepszy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Pewnie, że lepszy gerber od danonka - ale - nie wiem, może Twoja córka jest przyzwyczajona do takiego jedzenia, a może warto spróbować (jak pisze Vixen) by sama zjadła jabłko czy banana, obrała mandarynkę. Ma już 3 lata i na pewno sobie poradzi, a wizja nowych osiągnięć być tylko zachętą do próbowania
![]() Gratuluję dnia bez słodyczy, Wam obu ![]()
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2010-08-11 o 13:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
a ja mam pytanie - na cenzurowanym są ostatnio soki... Ale przecież wiele z nich jest 100% i bez cukru.... wiadomo, ze najlepsze są robione w domu bla bla bla... ale nie widzę też nic bardzo strasznego w takim kupnym (no chyba, że producent kłamie i ukrywa skład.), byle by nie był słodzony. Kubusie też są bezuckrowe (i bezsłodzikowe)...
Moja córka np. z owoców zje tylko banan... no nie ma siły, żeby zjadła coś innego, bo jest "ba".. więc wydaje mi się, ze w jej przypadku soczki choć trochę są w stanie uzupełnić tą lukę w jadłospisie. Też wiadomo - że lepsze są przecierowe niż klarowne itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
No już bez przesady, widzę, że demonizuje się już powoli nawet normalne jedzenie i picie
![]() Ja nigdy nie bawiłam się w gotowanie zdrowych zupek (tzn. miałam chwilowy epizod, ale potem stwierdziłam, że to nie ma sensu). Mój starszy syn dopóki nie zaczął jeść naszych obiadów, jadł w domu gotowe zupki i nic mu nie jest, powiedziałabym, że wręcz przeciwnie ![]() Tylko, że faktycznie wpoiliśmy mu też dobre nawyki żywieniowe. Nie ma w moim domu chipsów nigdy, sami też ich nie jemy. Mały od małego często na deser dostaje np. marchewkę pokrojoną w paski, jabłko w ósemki itd. Kiedy robię obiad, bardzo często sam podbiega i podjada mi warzywa, które obieram. Kalarepa to jeden z lepszych rarytasów. I wcale nie jest tak, że w naszym domu nie ma słodyczy. Są. Tylko, że dziecko nie zjada np. paczki mamby na raz- potrafi sobie ją rozdzielić sam na kilka dni. Nie był tego uczony, po prostu lubi zostawić sobie coś na potem. Czekolady mu nie wolno, ma silne uczulenie i odkąd był bardzo malutki, potrafił odmówić czekolady i gdy go ktoś częstuje czymś, zawsze najpierw pyta, czy to coś ma kakao i jeśli ma, bez problemu odmawia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Cytat:
Najlepsze efekty przynosi zbilansowana dieta i dużo ruchu. Moja też je słodycze, choć staram się, żeby były to "zdrowe" słodycze w stylu deserów monte, słodkich owoców, soków. Moje dziecko kocha czekoladę, ale tę niestety wydzielam. Za to naprawdę dużo biega i spędza większość czasu na dworze. Myślę, że to wiele daje. A radziłaś się pediatry? Bo chyba lekarz, który ma pod kontrolą Twoją córeczkę, będzie potrafił najlepiej doradzić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Desery Monte to nie są zdrowe słodycze!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Świdnik/Biłgoraj
Wiadomości: 178
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Shawnee, co ty wygadujesz - monte i zdrowe? Bzdury. Za to tuczące bardzo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
I to jest moim zdaniem sedno problemu.
Ludzie poprzez wpływ reklam uważają rzeczy niezdrowe za zdrowe. Słodycze? To już chyba lepiej kupić porządnej, drogiej czekolady i od czasu do czasu dac dziecku kostkę, niż karmić je Monte czy Danonkami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
o o chodzi z tymi danonkami ?
kiedyś nie było danonków, a odkąd pamiętam to jadłam grysik z cukrem, makaron z serem, cukrem, truskawki z cukrem, chleb z masłem i cukrem, twaróg z cukrem papki jarzynowe też dostawałam z cukrem moja kasza-manna na mleku i na gęsto była bardziej słodka od danonków - sypaliśmy cukier na kaszkę, potem zjadaliśmy z wierzchu cukier z kaszką, jak się cukier skończył to znów słodziliśmy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21311323]Shawnee, co ty wygadujesz - monte i zdrowe? Bzdury. Za to tuczące bardzo.[/QUOTE]
No tak, nowa przyszła i bzdury gada... Myślę, że monte (akurat nie kupuję monte tylko biedronkowe deserki) są zdrowsze niż żelki czy chipsy. I jeśli mam do wyboru dać coś, co dziecko lubi, wolę monte. Albo jogurty... Zresztą "zdrowe" było w cudzysłowie, jakby co... Tuczące, nie wiem, córka jest w normie mimo monte jedzonego raz w tygodniu... K woli ścisłości: nie karmię mojego dziecka monte lub danonkami, bo jak widzę zostałam zaszufladkowana ![]() Edytowane przez Shawnee Czas edycji: 2010-08-11 o 21:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
A co tu ma do rzeczy - nowa-stara?
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;21312762]o o chodzi z tymi danonkami ?
kiedyś nie było danonków, a odkąd pamiętam to jadłam grysik z cukrem, makaron z serem, cukrem, truskawki z cukrem, chleb z masłem i cukrem, twaróg z cukrem papki jarzynowe też dostawałam z cukrem moja kasza-manna na mleku i na gęsto była bardziej słodka od danonków - sypaliśmy cukier na kaszkę, potem zjadaliśmy z wierzchu cukier z kaszką, jak się cukier skończył to znów słodziliśmy[/QUOTE] Ale w tym jedzeniu, które opisujesz, nie znajdowały się konserwanty i nie wiadomo co, bo któż wie, co tak naprawdę Danone dosypuje do tych swoich Danonków? Poza tym kiedyś dzieci jednak zdecydowanie więcej się ruszały, za Twoich czasów ![]() ![]() A teraz coraz więcej dzieci zmaga się z otyłością. Zresztą ludzi dorosłych też, znajoma niedawno wrócila znad Baltyku i była przerażona, jak duża jest liczba grubych, młodych kobiet. Cukier uzależnia, więc lepiej go unikać. Karmiąc dzieci słodkimi deserami już od pierwszych miesiący życia zwyczajnie uzależniamy je od cukru. Jeśli dziecko będzie karmione słodkimi deserami, mniejsza szansa, że polubi warzywa, bo będą wydawały mu się bez smaku. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Ja się ostatnio zdziwiłam, bo dostałam materiały reklamowe od różnych firm dzieciowych i przeglądałam broszurkę Hipp, a tam "kaszka manna z mlekiem i czekoladą". I ja się pytam po co? No dobra, na deser spoko. Tylko, że te kaszki dzieci często jedzą jako normalny posiłek.
Ale ja tak z innej beczki: Szajka, _vixen_ , a tak szczerze, to co Wy na co dzień jecie? Zawsze zdrowo, beztłuszczowo, bezcukrowo? Słodycz w nagrodę raz na tydzień? Żadnej coli, żadnych soków? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Moje dziecko nie znało smaku cukru do prawie drugiego roku życia, więc nie sądzę, żeby się uzależniła.
Poza tym bawi mnie reklama lizaków w stylu "od kiedy twoje dziecko może jeść lizaki" - brzmi, jakby ta "wyrodna" matka dawała dziecku strychninę co najmniej. Moja zna smak frytek, zna smak lizaków, jogurtów, etc - nie znaczy to jednak, że jest tym wszystkim na co dzień karmiona. Nasz przykładowy jadłospis to płatki z mlekiem na śniadanie lub lekkie kakao przygotowane jeszcze na bazie Bebiko 4 lub kanapka (z serem żółtym bądź szynką). Obiad: na ogół zupa, żadnych gotowców, bo lubię i potrafię gotować. Kolacja: bardzo różnie, na ogół na zasadzie szwedzkiego stołu (chrupkie pieczywo + wędlina + ser, albo jajo na twardo, albo twaróg, do tego pomidory, kwaszone ogórki, etc.) Przegryzki też są. Na ogół owoce, ale również kruche ciastka (pieczemy w domu), jogurty, lody - tak, smak lodów też zna. I lentilków również. I nie uważam tego za zbrodnię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21311323]Shawnee, co ty wygadujesz - monte i zdrowe? Bzdury. Za to tuczące bardzo.[/QUOTE]
szajba teoretyk jesteś, jak na razie jedno monte, nie jest tak tuczace jak domowe ciasto monte czteropak - na czterech ? murzynek do podziału na czterech ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Ollencja, przepraszam bardzo, za każdym razem piszesz o mnie per SZAJBA, a mój nick jest inny
![]() Teoretyk - ok, chociaż nie tak do końca, bo WIEM co moje pracownicze dzieci jedzą i WIEM jak to wygląda (choćby w trakcie różnych wyjazdów). Ale ok, niech będzie - czyli jako teoretyk nie mogę się wypowiedzieć, mam siedzieć cicho? A otóż nie będę - doskonale wiem, że NIE CHCĘ wpychać w moje dziecko takich śmieci (nie mam tu na myśli RAZ NA JAKIŚ CZAS, tylko stale). Mało tego - na uczelni potwornie pożarłam się z PIELĘGNIARKĄ, czyli osobą mającą medyczne wykształcenie, bo była wielce oburzona, że skrytykowałam to, co matki dają dzieciom do szkoły na 2 śniadanie (wspomniane monte, actilmelki, rogaliki czekoladowe, batony itd. - może co 5 dziecko ma normalną kanapkę!), a ona sama daje rogalika z czekoladą i dziecko je ze smakiem ![]() I naprawdę nie wierzę, że wszyscy tak pięknie podają monte tylko raz na jakiś czas ![]() Poza tym - kto murzynka dzieli na 4 osoby? ![]() Imperko, walczę ze słodyczami. Tyle, że nie jadam tych wszystkich montopodobnych rzeczy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kwestia nie tego, jak tu już zauważono, by całkowicie ograniczyć, ale by NAJPIERW było jedzenie właściwe, a potem ewentualnie słodkie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21322377]Ollencja, przepraszam bardzo, za każdym razem piszesz o mnie per SZAJBA, a mój nick jest inny
![]() Poza tym - kto murzynka dzieli na 4 osoby? ![]() Kwestia nie tego, jak tu już zauważono, by całkowicie ograniczyć, ale by NAJPIERW było jedzenie właściwe, a potem ewentualnie słodkie.[/QUOTE] Ja, bo mam 4-osobową rodzinę. W ten sposób pożeramy w czwórkę, kostkę margaryny i dwie szklanki cukru. Dla mnie bardziej dietetyczny jest jogurt z kokosem, z czekoladą itp. niż te domowe słodycze. Mam ochotę na coś słodkiego, to kupuję jedno monte a nie męczę się z całą karpatką. Czyż nie ? Mój zjada na śniadanie płatki, danio (danonki i monte są za drogie), kiełbaski. żeberka w załączniku, foto z wczoraj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
No to podziwiam, w życiu bym nie zeżarła na jedno posiedzenie ćwiartki murzynka
![]() A to, że Twe dziecię chude - nie jest dowodem na to, że je zdrowo czy że jedzenie które mu podajesz takie jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Jasne, że nie da się jeść całkowicie, w 100% zdrowo, ale chodzi o to, przynajmniej mi, żeby nie uznawać produktów niezdrowych jak Monte i Danonki za zdrowe.
Jak jem chipsy, to się chociaż nie oszukuję, że są zdrowotne ![]() A matki dające dzieciom od pierwszych miesięcy życia Danonki (nawet pomimo tego, że są od 3 roku życia), często robią to w przekonaniu, że to zdrowe jedzenie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Cytat:
![]() Edytowane przez Impersona Czas edycji: 2010-08-12 o 14:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 55
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21324702] A to, że Twe dziecię chude - nie jest dowodem na to, że je zdrowo czy że jedzenie które mu podajesz takie jest ![]() No właśnie, straszy syn mój chudy jak nic, a córki się robi za dużo. I karmione tak samo od małego. To tak jak z zębami, jedne dziecko próchnica zaatakuje, a rodzeństwa nie, a myją zęby oboje, na to wygląda. Ja po reklamie Actimel zaczęłam dawać - no przecież tak głośno krzyczą : "Dbaj o odporność". Ja już odstawiłam Monte, Danonki i Actimel .
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
Jeszcze raz napiszę, że nie karmię mojego dziecka monte i kupuję je raz na jakiś czas. Danonków nie kupowałam, bo i tak byłyby za małe, kupuję za to czasem zwykły serek waniliowy. Jogurty są u nas codziennie.
Moje dziecko ma dużo ruchu, ponieważ mamy ogród, a moim zdaniem ruch jest dobry na wszystko u maluchów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Rozeznanie
|
Dot.: odchudzanie 3-latki?
i burza się rozpętała... haha
__________________
Kwiecień : 1005/1000 69 68 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:01.