Do Niego.

[cyrylka]

Trzymaj się
Widać po Twoich słowach, jak bardzo Go kochasz.

[Linka25]

Ashlix bardzo Ci współczuję... Tobie i Waszemu małemu dziecku...

Na pewno bardzo Go kochasz i juz zawsze tak zostanie. Z czasem zaczniesz normalnie żyć, chociaż ból w sercu pozostanie na zawsze... To takie niesprawiedliwe, czasem życie jest tak okrutne... Nie wiem co mam Ci powiedzieć...

Ashlix, jeśli nie chcesz, to nie pisz, czy Twój narzeczony zginął tragicznie?

[pycia17]

Wzruszyłam się i bardzo ci współczuje swiat jest niesprawiedliwy, każdy z nas wie że kiedyś nas zabraknie ale każdy marzy zeby dożyć starości w szczęściu, niestety los jest inny i płata nam figle, trzymaj się wiem że takie słowa nie pomogą ale masz dla kogo żyć ja wierze że czuwa nad wami z góry ...

[MalinowaJulia]

Przepiękny list. Przepełniony miłością i smutkiem.

Musisz jakoś się trzymać ! Jest cholernie ciężko, ale musisz być silna i dawać tę siłę synkowi.

[201704240951]

Łapie za serce.
Współczuję Ci. Musisz być silna!

[ashlix]

Napisane przez Linka25

Ashlix bardzo Ci współczuję... Tobie i Waszemu małemu dziecku...

Na pewno bardzo Go kochasz i juz zawsze tak zostanie. Z czasem zaczniesz normalnie żyć, chociaż ból w sercu pozostanie na zawsze... To takie niesprawiedliwe, czasem życie jest tak okrutne... Nie wiem co mam Ci powiedzieć...

Ashlix, jeśli nie chcesz, to nie pisz, czy Twój narzeczony zginął tragicznie?

Udar.

Dziękuję Wam wszystkim.

[katherine87]

Ja również się popłakałam
Bardzo Ci współczuję... ON na pewno czuwa nad Wami.
Życzę Ci dużo siły i wytrwałości.

[ariadna90]

to takie banalne...ale też się popłakałam

[_wirginia_]

Łzy same poleciały...

Masz cząstkę ukochanego w postaci syna, to na pewno dodaje sił.
Trzymaj się

[yessabell]

Kochanie ;* to takie piekne, że napisałas ten list. na pewno wymagał wiele odwagi.. pamietaj, ze zycie nie konczy sie tu na ziemi. nam trudno to teraz zrozumiec, bo zyjemy, ale kiedys znów spotkasz swojego męza i bedziecie szcesliwi u boku Pana Boga zycie to tylko stan przejsciowy. teraz musisz życ dla wspaniałego synka, który jest dla Ciebie takze namiastką ukochanego jestes już bardzo silna!! bardzo bardzo mocno trzymam za Cb kciuki.
a za Twojego meza sie dzis pomodlę
i za Ciebie, abys była wytrwała i szczesliwa ;*
trzymaj sie

[Binolka]

Dziękuję Ci za ten list Czasami mam takie myśli i ranie mojego ukochanego tak mocno i robię specjalnie nie wiem po co... . Dziękuję Ci za to że uswiadomiłaśmi jak bardzo jest dla mnie ważny i jak kruche jest życie... Dziękuję Ci jeszcze raz i jestem całym sercem z Tobą i Waszym synkiem.

[SzmaragdowyKotek]

Ashlix, naprawdę bardzo, bardzo Ci współczuję, w sumie nawet nie bardzo wiem, co Ci mogę napisać, żeby to nie było nadmuchane... Popłakałam się przy Twoim liście strasznie... Dbaj o siebie i o Waszego synka, który jest częścią Twojego męża, życzę Ci dużo siły. Miałaś wiele szczęścia, że dane Wam się było spotkać, pokochać i założyć rodzinę, bo są ludzie, którym takie szczęście nie było dane przez całe życie... Przypomniały mi się teraz słowa z "Miasta Aniołów" - ...wolałbym raz dotknąć jej dłoni, niż żyć bez niej wiecznie... Wierzę w to, że Twój mąż czuwa nad Tobą i Waszym synkiem, opiekuje się Wami i na pewno nie chciałby, żebyś płakała. Trzymaj się, Kochanie, cieplutko i dbaj o siebie i Waszego kochanego synka...

[ToxicSweety]

Łzy same lecą jak się to czyta..
Bardzo Ci współczuje i życzę siły, dużo siły..
Przychodzą mi do głowy słowa piosenki E. Górniak "Jeśli umrę, z chmur spłynie do Twych rąk światła złoty krąg i to będę ja w świecie ziemskich spraw miłowanie Twe będzie pierwszym z praw.."
Mąż napewno czuwa nad Tobą i Waszym Synkiem i napewno jest blisko Was..

[anyaclandee]

życzę duużo siły dla Ciebie i synka!

[kitkulka]

[snuff]

Napisane przez Binolka

Dziękuję Ci za ten list Czasami mam takie myśli i ranie mojego ukochanego tak mocno i robię specjalnie nie wiem po co... . Dziękuję Ci za to że uswiadomiłaśmi jak bardzo jest dla mnie ważny i jak kruche jest życie... Dziękuję Ci jeszcze raz i jestem całym sercem z Tobą i Waszym synkiem.

Poczułam to samo i teraz wiem, że będę walczyć w swój związek całymi siłami.

[marysienka]

Napisane przez Dotka90

ashlix - Twoje teksty zawsze są bardzo smutne i jednocześnie przepełnione tęsknotą, wspomnieniami i miłością.. Lubię je czytać, choć łezka kręci się w oku.
Masz syna. Waszego syna, masz Jego cząstkę przy sobie, kochaj go mocno i opowiadaj mu jak najwięcej o ojcu.

Zgadzam się.

[madzia2306]

ashlix ten list smutny i jednocześnie piękny, nie wiem co powiedzieć popłakałam się czytając go... zdałam sobie sprawę jak życie jest ulotne... trzymaj się kochana jest ci ciężko napewno ale masz przy sobie wasze szczęście.. synka o którego musisz dbać pielęgnować kochać z całych sił...

[Adriana Lecouvreur]

ashlix, potrafię sobie wyobrazić co czujesz. Nie z autopsji, ale... pisałam kiedyś coś, co miało być opowiadaniem, a stało się czymś więcej. Mąż jednej z bohaterek zmarł na raka, zostawiając ją z dwójką malutkich dzieci. I, jak się okazało, trzecim, nieprzewidzianym, w drodze. Wróciłam do tego opowiadania niedawno i całkiem je zmieniłam. Róża nie była Różą bez niego. Nie potrafiłam powiedzieć mojej Róży nic, co sprawiłoby, że jej świat się poukłada. Choć znałam ją i jej męża bardzo dobrze. Tobie tym bardziej nie potrafię, bo znam Cię tylko przelotnie z wątków na wizażu. Życie to nie opowiadanie, nie historia do której wraca się za rok, zmienia ją i jest dobrze.
Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to to, że bardzo Ci współczuję i modlę się żebyś miała siłę zbudować na nowo swój świat. Żebyś wraz ze swoim synkiem szła drogą, która jest gładka i równa. Żebyś miała zawsze komu się wypłakać, ale i z kim się śmiać. Bądź dzielna. Przytulam mocno i przesyłam dużo ciepłych myśli

[extassy]

[AaNUsia1990]

Też mi się łezki zebrały..
Wytrwałości

Doceniajmy to co mamy Tak mało a tak wiele kochane!