Modlitwa ... językami.

[muszynianka]

Wiem
Dlatego chyba mogę mówić że go znam, skoro potrafię wybełkotać kilka słów zbliżonych nie?

[martasdz]

Napisane przez 1000days

(....)
Z tym Darwinem to wyskoczyłaś jak Rydzyk z Torunia
(.....)

ogólnie cały wątek - , ale ten tekst mnie zabił

[201604190949]

Dziękuję, dziękuję

[Hultaj]

Po prostu nauka często rozmija sięz wiarą.

no to akurat całkiem logiczne. wiara jak sama nazwa wskazuje polega na tym, że wierzysz, a nie: wiesz.

Teraz mnóstwo osób będzie wątpiło, bo Święta Wikipedia powiedziala, że to bełkot.

a wg Ciebie przed ''święta wikipedią'' mnóstwo osób nie wątpiło?

Ja tego doświadczyłam. Po prostu modląc się przestajesz myśleć, co mówisz, to płynie z serca.

mnie jedynie zastanawia, skąd masz pewność, że w owym oczywiście języku dalej się modlisz, błogosławisz, a nie, że Ci sie z serduszka wylewają najschowańsze żale i nie bluźnisz ile wlezie.

[lady karen]

Napisane przez muszynianka

przepraszam już nie będę
http://www.youtube.com/watch?v=WNDh_...eature=related

jarapata japiriti baraiti landendalo abaritata pairibibibibi standendalo jarbaiba ste uru deja wu jajkadugugejawu it jariti jajajaj alibidalu parido lankuli gankuli jeralo landendalo jara paribibi standenalo jabarilla stenda abarabubu deja lu! kadagaadakadedalu!


chyba wszyscy w pewnym momencie poznaliśmy ten język

O to to ja znam na pamięć nawet

A co do języków - obejrzałam tego gościa... Come on, przecież to śmieszne jest. Bełkot i tyle.

[rapunzel8]

Napisane przez quadra616

Oczywiście, tłumaczcie sobie to tak. Po prostu nauka często rozmija sięz wiarą.
Teraz mnóstwo osób będzie wątpiło, bo Święta Wikipedia powiedziala, że to bełkot.
Tak samo jedna teoria twierdzi, że Bóg stworzył świat, a pan Darwin ze swoją nauką twierdzą, żeśmy są od małp.

nie traktuję wikipedii jako źródła prawdy ostatecznej- tak się jednak składa, że widziałam takie 'mówienie językami' na filmie dokumentalnym i każdy rozsądny człowiek na widok czegoś takiego uśmiechnie się pod wąsem z politowaniem.

polecam też wszystkim lekturę 'sługi bożego' erskine'a caldewell'a- to wprawdzie beletrystyka, a nie dokument, ale zawiera w sobie uniwersalną prawdę na temat ludzkiej natury i tego co jesteśmy w stanie wyczyniać pod wpływem 'religijnej ekstazy'.

a co do pana darwina- każdy bardziej nowoczesny teolog powie ci, że teoria ewolucji nie kłóci się z teorią stworzenia świata przez boga. tyle, że ludzie odczytują biblię dosłownie- bóg stworzył świat w 7 dni roboczych i kropka. tymczasem bóg mógł tworzyć świat przez miliony lat- dlaczego miałby działać zgodnie z ludzkim poczuciem czasu? miliard lat czekania aż wypiętrzą się skały i pierwsze stawonogi wypełzną z morza to chyba pikuś dla takiej wszechmocnej istoty i znaczy nie więcej niż dzień z życia człowieka.. w biblii bóg stwarza wszystko od mniej do bardziej zaawansowanych form życia, czyli mniej więcej w takiej kolejności jak wszystko ewoluowało. tak więc nawet w tej historii jest zawarta jakaś tam prawda o świecie, tak jak np historia potopu jest echem prawdziwej katastrofalnej powodzi, która nawiedziła jakiś tam region świata dobre parę tys lat p. n. e.

[pati1335]

.

[rabid]

Napisane przez pati1335

I mówię naprawdę w jakimś języku, który by się dało przetłumaczyć.

W jakim? Alabalababa?

[pati1335]

.