|
|
#31 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
Tylko dziecko (w zdrowej sytuacji) się kocha za nic, za to że jest. Do pewnego roku życia to samo jest z rodzicami. Innych ludzi kocha się za coś. W przeciwnym wypadku to tylko uzależnienie i strach przed byciem samej, a nie miłość. Zatem: za co DOKŁADNIE (ale teraźniejszość, a nie miłe wspomnienia sprzed roku) Ty go autorko wątku kochasz? |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 911
|
Dot.: wyolbrzymiam?
ech, boisz sie samotnosci? ja bym wolala zyc na bezludnej wyspie niz z takim czlowiekiem. moze teraz nie odczuwasz braku szacunku, ale to tylko kwestia czasu.. nie badz naiwna i głupia, to Twoje zycie i chcesz odebrac sobie szczescie na walsne zyczenie? chyba widzisz, co sie dzieje, ze nie jest tak kolorowo jak powinno... obudz się
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
|
#33 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
), prostackie itp. Pomyśl, jak Ci znajomi się przy was czują i co oni myślą o Tobie - bo mu na to pozwalasz.2. On nie ma prawa prosić Cię o takie zdjęcia, jeśli sobie tego nie życzysz nie mówiąc już o wybrzydzaniu, że coś mu sie w tych zdjęciach nie podoba. 3. Ten kolega zachował się w porządku, skoro jesteście ze sobą 5 lat i on Cię zna to dlaczego miałby Cię wpisać jako "osoba towarzysząca". i tu zachowania Twojego TZ już w ogóle nie rozumiem... On nie chce żeby Was traktowali jako poważną parę czy nawet narzeczeństwo? (nie chodzi o pierścionek czy oficjalne deklaracje ale o powagę związku) 4. Oczywiście że zachował się nienormalnie. Rozumiem gdyby chodziło o pieniadze na coś ważnego np. na operację.. I nie powinien mówić Ci że NIGDY nie może na Ciebie liczyć, bo gdyby faktycznie nie mógł na Ciebie liczyć to nie bylibyście razem tyle lat. Wybacz, może jestem niemiła, ale dla Twojego TŻ a nie dla Ciebie On po prostu jest jakiś dziwny.. Ale skoro tyle z nim wytrzymałaś to pewnie ma też zalety, o których nie wspomniałaś..
__________________
|
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
Ja mam taki fetysz na penisa mojego Tża- czasem mówię do niego "proszę pokaż mi teraz małego, plizzzz plizzzzzz" nie uważam że to głupie, zboczone czy jakkolwiek nie na miejscu- a mojemu Tżowi sprawia wielką radochę że tak bardzo lubie jego "maluszka"
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
|
|
|
|
|
|
#35 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#36 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 265
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
siedze i łzy cisna mi sie do oczu...
__________________
Ironia. Gdy płacząc przez Niego, tylko do Niego chciałabyś się przytulić... |
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
![]() Może ja jestem jakaś inna,ale dla mnie to niedojrzałe zachowanie. Małego, maluszka, na samą mysl o takich przezwiskach ochota na seks mi mija. |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Rany boskie, skąd tacy mężczyźni się urywają?
Dziewczyny słusznie zauważyły; jest strasznie dziecinny. ![]() Nie wiem, czy z kimś takim można myśleć o przyszłości. Odradzam. |
|
|
|
|
#39 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 678
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
a moj tż zawsze sie ze mnie smieje i mowi ze zboczeniec sie we mnie odzywa ale podkreslam, ze to musza dwie strony akceptowac |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wyolbrzymiam?
|
|
|
|
|
#41 |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Sytuacje 1. i 2. mnie samej wydawałyby się poniekąd kręcące i pochlebiające, ale każdy jest inny. Jedno jest pewne: skoro tobie nie pasują te zachowania, wprawiają cię w zakłopotanie/czujesz się niekomfortowo/niefajnie i on o tym wie ale dalej je uskutecznia, to chyba się z tobą nie liczy i nie szanuje cię. Nie zostawiaj tego tak!
Syt. 4 - co za beznadzieja... Syt. 3 sama z siebie nie wyglądałaby tak źle, ale na tle pozostałych nie daje o TŻ najlepszego zdania. Wygląda na to, że jest on niedojrzałym, beztroskim egoistą, dla którego są ważne tylko jego potrzeby, a z innymi się nie liczy. Zastanów się, czy chcesz być z kimś takim?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
|
|
#42 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Limonka - ZNOWU z nim zerwałaś? Może już starczy tych bezsensownych powrotów?
![]() Autorko - dziewczyny napisały już wszystko. la'Mbria - publicznie tak go miziasz?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Dawno, dawno na tym forum nie czytałam o takim idiocie:
1)sytuacje z piersiami- zachowuje się jak nabuzowany nastolatek, tym bardziej, ze ma w nosie, że ci to przeszkadza. 2) erotyczne zdjęcia- sądząc po opisanym zachowaniu chłopaka to on pewnie z tych, co to gdybyś go rzuciła (na co zasługuje), puściłby te zdjęcia do neta. 3) sytuacja z kabrioletem i kredytem, który ty miałabyś na misia wziąć -żenada żenady. W sumie stara zasad: MASZ, NA CO POZWALASZ. Jak dla mnie jesteś z związku z wyjątkowo beznadziejnym facetem. |
|
|
|
|
#44 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Współczuję faceta. A raczej współczuję małego poczucia własnej wartości, która Cię przy kimś takim trzyma. Zerwij z bucem, nie trać kolejnych lat |
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 265
|
Dot.: wyolbrzymiam?
on juz tych zdjec nie ma, przynajmniej na telefonie bo usuwal je przy mnie. moze miec tylko jakies w bieliznie lub stroju kapielowym
__________________
Ironia. Gdy płacząc przez Niego, tylko do Niego chciałabyś się przytulić... |
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Ale DLACZEGO nie widzisz, ze jesteś z idiotą? Bo tego pojąć nie mogę, jeśli przeszkadza ci jego zachowanie, a pozwalasz na to- to dlaczego to robisz??? Serio gorsza jest samotność od bycia z napalonym chłopaczkiem, który jeździ po wertepach, by ci cycki podskakiwały, chce naciągnąć na kredyt na głupoty, miętosi piersi, gdy tego nie chcesz??? W sumie tego pojąć nie mogę.
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
TŻ tak chowa ważniejsze dokumenty na telefonie i nie da się tego odszukać jak się nie wie jak.Trudno ze zdjęciami, już i tak wszyscy wiedzą co się tam działo ale ratuj się od tego człowieka !!! |
|
|
|
|
|
#48 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 859
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
Cytat:
Wiesz, ja nie jestem specjalnie pruderyjna, ale to co wymyśla Twój facet przekracza wszelkie granice wychowania i dobrego smaku. Wpychanie sobie Twojej ręki w majtki, kiedy jesteście w towarzystwie znajomych? Publiczne obmacywanie Cię, mimo Twoich protestów? Obrażanie się kiedy nie zgadzasz się na jego dość obleśne "zabawy"? ![]() Moje pierwsze wrażenie to przede wszystkim to, że facet nie szanuje Cię i traktuje przedmiotowo, zamiast podmiotowo. Nie zwraca uwagi na Twoje uczucia, na Twój dyskomfort, skrępowanie, wstyd, złość itp itd, myśli tylko o sobie i o tym żeby sobie "pomacać". Masakra. Szantażuje Cię emocjonalnie, to jest psychiczna przemoc (to obrażanie się kiedy nie robisz tego co on chce). A przemoc w związku, fizyczna czy psychiczna, dla mnie jest absolutnie nie do przyjęcia i rokuje, że ten związek się zakończy z hukiem. Szczególnie, że on przy tej aferze o zaproszenie pokazał dobitnie, że nie traktuje Cię poważnie... Ten związek "nie rokuje". Zastanów się po co z nim jesteś, bo masz rację w tym co napisałaś - że miłość to nie jest wszystko. Szczególnie płynąca z jednej tylko strony. |
||
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: wyolbrzymiam?
A myślałam,że mój były był zboczony do potęgi entej,a to jednak jakiś buc go przebił.Naprawdę jestem zdziwiona,że jeszcze się zastanawiasz.Jakiś maniak seksualny.....Też mam fajne piersi i też mnie denerwuje gdy koleś nadmiernie się nimi fascynuje i jak zwracam uwagę i nici z tego to myślę buc,który myśli o swoich potrzebach,a kompletnie nie o moich.
Reszty sytuacji nie komentuję,bo żenujący gość.!!!!
__________________
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
![]() Ale to w końcu nie wątek o mnie
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Limonka - wiem, że nie o Tobie, ale tak Cię najłatwiej dopaść
A co do "powrót jest niemożliwy, bo on twierdzi, że ma rację" - to już było I...? I znowu rozstanie po kolejnym powrocie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
|
Dot.: wyolbrzymiam?
1. fetysz może mieć każdy-i tego nie zmienisz. jedyne co możesz to pogadać z nim że czasem jest Ci wstyd/głupio jak tak przy znajomych łapie Cię za piersi
mozesz powiedzieć, że jak jesteście sami to ok-niech dotyka ile chce, ale w towarzystwie niech się ograniczy.2.Powiedz mu to co nam napisałaś-że skoro krytykował Cię za poprzednie zdjecia to straciłaś w ogóle ochotę. A zdjęć erotycznych nie chcesz-bo mimo że mu ufasz-a ufasz?-ktoś może zajrzeć do jego komórki i je zobaczyć-są takie aplikacje na telefon, że można komuś wejść do tel i pobrać pliki przez bluetooth 3.Nie fosz się na Tż za to, ze dostał zaproszenie bez Ciebie/z osobą towarzyszącą. W końcu to nie on decydował o tym kogo zapraszają i o formie zaproszenia. 4.Nie miał prawa się na Ciebie obrazić, że nie wzięłaś kredytu bo jemu się marzy auto. Za miesiac zamarzy mu się coś innego i co-zaś kredyt? |
|
|
|
|
#53 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
Jak to mawiała moja koleżanka (której zazdrosny mąż odbiera nawet komórkę i sam decyduje, czy żona może pogadać z koleżanką): "skąd możesz wiedzieć, czym jest miłość?" Ona ma chorobliwie zazdrosnego męża, a zazdrość jest niby wyznacznikiem ich miłości. Skąd ja mogę wiedzieć coś o MIŁOŚCI, skoro miałam w miarę normalny związek? Tu pewnie też tak jest. Im bardziej miętosi, tym bardziej kocha. A to, że chciał kredyt... Nikt nie jest przecież doskonały![]() ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: wyolbrzymiam?
No ponieważ mam normalnego męża, tym trudniej w takim zachowaniu prostackim dopatrzeć się miłości, a i motywacja panny- to raczej strach przed samotnością niż wielka miłość. No i skoro nie potrafi nic z tym zrobić, niech dalej daje sobie tarmosić cycki, w końcu nie moje.
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
a) nie rozumie norm społecznych - przykład - zabawianie się przy znajomych - norm społecznych człowiek uczy się w przedszkolu b) nie panuje nad swoimi popędami - masz mu pokazywać cycki i dawać się łapać teraz i natychmiast - też przedszkole c) nie wie co to konsekwencje, nie umie określić jaki skutek wywołuje to co robi np. bycie z kimś w 5 letnim związku d) jw. zaspokajanie potrzeb bez liczenia się z konsekwencjami - gdybyś wzięła kredyt na "jego wymarzone kabrio" to jestem na 99% pewna, że spłacałabyś go sama, byle nie mieć do czynienia z komornikiem. To nie jest materiał ani na Towarzysza Życia ani na męża, ani w ogóle na nic, ponieważ on zapewne nie dorośnie. |
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
![]() ![]() klask i:Dziewczyno obudź się ! Co za prostak... nie chce dostać bana więc się opanuje. Weź się w garść. Stać Cię na lepszego. On nie jest Ciebie wart.
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 115
|
Dot.: wyolbrzymiam?
1. Mój TŻ tez ma takie zapędy więc od czasu muszę go sprowadzić na ziemię i nie pozwalac ew. pomęcz go tak jak On męczy Ciebie, gwarantuje że mu się szybka znudzi
2. Nie wysyłaj mu takich zdjęć 3. Tu chyba dopisujesz sobie jakąś ideologię, bo może TŻ tylko się zgrywał, albo chciał Cię oficjalnie zaprosić na wesele, poza tym kumpel TŻ to kumpel TŻ a nie Twój 4. No TŻ się wkurzył, że nie chciałaś wziąć na niego kredytu i pewnie jest przekonany że mu nie ufasz, powinnaś mu była wytłumaczyć że to głupia zachcianka i gdyby potrzebował tych pięniedzy na coś ważnego nie miałabyś oporów przed wzięciem kredytu ogólna opinia: po tylu latach w związku takie problemy są dla mnie nie zrozumiałe kwestia wyjaśnienia ich między sobą, ogólnie wydaje mi się że troche wyolbrzymiasz
__________________
wzrost: 167cm waga: 49kg |
|
|
|
|
#58 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Cytat:
Za to Ty trywializujesz. |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: wyolbrzymiam?
Fuj, jaki obleśny prostak.
Eksmituj go ze swojego życia. |
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: wyolbrzymiam?
"4. No TŻ się wkurzył, że nie chciałaś wziąć na niego kredytu i pewnie jest przekonany że mu nie ufasz, powinnaś mu była wytłumaczyć że to głupia zachcianka i gdyby potrzebował tych pięniedzy na coś ważnego nie miałabyś oporów przed wzięciem kredytu"
- słuuuucham???? Padłam, naprawdę, nie ma nic głupszego, niż branie na siebie nieswojego kredytu,znam osoby, które w ten sposób pogrążyły się finansowo.Od tego, jak sam nie może, chłopczyk ma rodziców, nie dziewczynę. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.







On po prostu jest jakiś dziwny.. Ale skoro tyle z nim wytrzymałaś to pewnie ma też zalety, o których nie wspomniałaś..
jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...












Współczuję faceta. A raczej współczuję małego poczucia własnej wartości, która Cię przy kimś takim trzyma. Zerwij z bucem, nie trać kolejnych lat
TŻ tak chowa ważniejsze dokumenty na telefonie i nie da się tego odszukać jak się nie wie jak.
13.03.2008





