Prosze o porade prawna - rozwód !

[XYXYXY30]

Napisane przez mamakubusia

to jak to jest w koncu z ta policja??? bo juz nie wiem zupelnie.

Jest to mieszkanie, ktore uzyskalam z kopalnii (z pracy mojego taty). Placilam za nie ze swoich pieniedzy, tzn placilam dlatego, ze to mieszkanie bylo zadluzone przez poprzednich lokatorow i musialam to splacic aby je dostac. To bylo jakies 5 tys.

Ale zawierałaś umowę u notariusza? Jeśli tak, to zapewne masz w domu wypis aktu notarialnego - poczytaj go.
Zasadą jest, że wszystko, co każdy z małżonków nabywa w czasie trwania małżeństwa, wchodzi do ich majątku wspólnego (chyba że zawarli małżeńską umowę majątkową, ale nic na ten temat nie piszesz, zakładam więc, że takowa nie była zawierana). Wyjątkiem jest uzyskanie czegoś w czasie trwania małżeństwa przez darowiznę, dziedziczenie, albo ze środków, które pochodzą z majątku osobistego - mienie nabyte w ten sposób wchodzi do majątku osobistego tego z małżonków, który je nabył, a nie do wspólnego. Dlatego może okazać się ważne, skąd było te 5 tys., które musiałaś dopłacić - z zarobków męża, czy też dostałaś te pieniądze od rodziców. Wynika to z art. 33 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Tak czy siak, moim zdaniem konsultacja z adwokatem albo radcą prawnym jest Ci niezbędna.

Co do meldunku, to nie ma on żadnego znaczenia dla prawa do zamieszkiwania w danym lokalu, a policja nie zajmuje się przywracaniem naruszonego posiadania lokali - to należy do sądów. Gdyby Twój mąż chciał ponownie z Tobą zamieszkać, musiałby zwrócić się do sądu z powództwem o nakazanie dopuszczenia do współposiadania lokalu, na podstawie art. 28(1) kro. Jeśliby sąd to powództwo uwzględnił, a wyrok się uprawomocnił i uzyskał klauzulę wykonalności, mąż mógłby żądać od Ciebie, żebyś go wpuściła, a gdybyś odmówiła, to komornik wprowadziłby męża w posiadanie lokalu wbrew Twojej woli. Jest to jedyny legalny sposób, w jaki mąż może ponownie zamieszkać w Twoim (czy tam waszym) mieszkaniu, jeśli ty się na to nie zgadzasz.