Za krótko!;/

[anka68]

Zajrzyj proszę "tutaj":

http://www.dowcipnie.com/przedwczesn...ower-30ml.html

[Neciak89]

Napisane przez anka68

Zajrzyj proszę "tutaj":

http://www.dowcipnie.com/przedwczesn...ower-30ml.html

Ale to ma się nijak do przedwczesnego wytrysku. Taki jest wtedy, gdy pojawia się przed seksem bądź tuż po rozpoczęciu. 10 minut to wbrew pozorom wcale nie jest tak krótko.

[anka68]

Napisane przez Neciak89

Ale to ma się nijak do przedwczesnego wytrysku. Taki jest wtedy, gdy pojawia się przed seksem bądź tuż po rozpoczęciu. 10 minut to wbrew pozorom wcale nie jest tak krótko.

Przeczytaj proszę uważnie, a później dziel się spostrzeżeniami:
"Wystarczy nanieść cienką warstwę na penisa przed seksem i delikatnie wmasować. Następnie odczekać 15 minut aż środek przeniknie do unerwienia członka i można przystępować do akcji!"

Gwarantuję - to działa!

[Neciak89]

Napisane przez anka68

Przeczytaj proszę uważnie, a później dziel się spostrzeżeniami:
"Wystarczy nanieść cienką warstwę na penisa przed seksem i delikatnie wmasować. Następnie odczekać 15 minut aż środek przeniknie do unerwienia członka i można przystępować do akcji!"

Gwarantuję - to działa!

Nie czytałam nawet tego, wystarczyło to, że link dotyczy przedwczesnego wytrysku.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

A poza tym, nie trzeba wydawać tyle kasy żeby się z tym uporać.

[PoprostuFacet]

Napisane przez gorica

Ale że co włączyłeś stoper??

Oczywiście ze włączam stoper, cały czas poprawiam wynik, jak tak dalej pódzie to za jakies 10 lat dojdę do minuty

[gorica]

Napisane przez PoprostuFacet

Oczywiście ze włączam stoper, cały czas poprawiam wynik, jak tak dalej pódzie to za jakies 10 lat dojdę do minuty

O! A na czym/kim trenujesz?

[PoprostuFacet]

Napisane przez gorica

O! A na czym/kim trenujesz?

Oczywiście z moją TŻ, jest bardzo dumna z moich postępów

[gorica]

Napisane przez PoprostuFacet

Oczywiście z moją TŻ, jest bardzo dumna z moich postępów

Hihi życzę wielu miły wrażeń. Jak to się mówi lepiej krótko niż wcale

[morelle_]

hej Dziewczyny

Ja znowu mam tak z moim TŻ, że pierwszy stosunek trwa niezbyt długo ok 5 min. Po 30 min może na nowo i wtedy juz trwa to ok 45 min do godziny. Kochamy się codziennie kilka krotnie. Max. 8 razy na dobę. Ale ostatnio po pierwszym stosunku niby byl już gotowy, zaczęliśmy się kochać i nic... Macie jakieś pomysły?

[happys]

uuu dziewczyno ciesz sie ze moze te 8 razy moj kochany TZ moze raz gora dwa ale to po kilku godzinach ale za to satysfakcjonuje mnie

[morelle_]

Napisane przez happys

uuu dziewczyno ciesz sie ze moze te 8 razy moj kochany TZ moze raz gora dwa ale to po kilku godzinach ale za to satysfakcjonuje mnie

To najważniejsze happys My też zgraliśmy się pod względem temperamentów. Ale pierwszy raz tak miał i zastanowiło mnie to Chociaż może to i lepiej, bo czasami jestem tak zmęczona po pracy, że marzę jedynie o śnie. Z drugiej strony ja mu też nie daje możliwości szybko zasnąć Jednak mam problem z orgazmem Miałam może 3 razy w życiu na 9 lat współżycia. Ale to inny wątek

[gorica]

Napisane przez morelle_

hej Dziewczyny

Ja znowu mam tak z moim TŻ, że pierwszy stosunek trwa niezbyt długo ok 5 min. Po 30 min może na nowo i wtedy juz trwa to ok 45 min do godziny. Kochamy się codziennie kilka krotnie. Max. 8 razy na dobę. Ale ostatnio po pierwszym stosunku niby byl już gotowy, zaczęliśmy się kochać i nic... Macie jakieś pomysły?

5 min + 30 min + 45/60 min= średnio 90 min

90min * 8 razy = 720 min czyli 12 h

Nie to że jestem zazdrosna ale robicie coś jeszcze?

[morelle_]

Napisane przez gorica

5 min + 30 min + 45/60 min= średnio 90 min

90min * 8 razy = 720 min czyli 12 h

Nie to że jestem zazdrosna ale robicie coś jeszcze?

Pracujemy, studiujemy i korzystamy z życia

Napisałam max 8 razy, nie że codziennie po 8 Ale min 3 razy dziennie
Każdy ma swoje potrzeby i temperament

[ViLLeMkA]

Napisane przez morelle_

To najważniejsze happys My też zgraliśmy się pod względem temperamentów. Ale pierwszy raz tak miał i zastanowiło mnie to Chociaż może to i lepiej, bo czasami jestem tak zmęczona po pracy, że marzę jedynie o śnie. Z drugiej strony ja mu też nie daje możliwości szybko zasnąć Jednak mam problem z orgazmem Miałam może 3 razy w życiu na 9 lat współżycia. Ale to inny wątek

Pewnie gdybyś miewała orgazm regularnie to nie byłabyś w stanie uprawiać seksu tyle razy pod rząd mi po orgazmie podniecenie opada - jeśli nie dojdę mogę znacznie dłużej Chociaż to nie reguła

[hotaru_no_haka]

Napisane przez crippled

Spróbujcie gumek z benzokainą : )

np. unimil max love, działanie potwierdzone.

[morelle_]

Napisane przez ViLLeMkA

Pewnie gdybyś miewała orgazm regularnie to nie byłabyś w stanie uprawiać seksu tyle razy pod rząd mi po orgazmie podniecenie opada - jeśli nie dojdę mogę znacznie dłużej Chociaż to nie reguła

O wiesz co, coś w tym musi być. Mi to bardzo nie przeszkadza, że nie mam orgazmu, ale mój TŻ jest uparty jak osioł. I koniecznie chce to zmienić... I weź tu wytłumacz facetowi

[Albertyna]

morelle_ fajny wynik, jezeli chodzi o ilośc, tylko co z jakością? Po co tyle razy, jak Ty nie masz orgazmu? Prezent Mu robisz? Niech sie postara tak abyś i Ty odelciała i zobaczyła gwiazdy
Sex jest dla dwojga ludzi

[morelle_]

Napisane przez Albertyna

morelle_ fajny wynik, jezeli chodzi o ilośc, tylko co z jakością? Po co tyle razy, jak Ty nie masz orgazmu? Prezent Mu robisz? Niech sie postara tak abyś i Ty odelciała i zobaczyła gwiazdy
Sex jest dla dwojga ludzi

A bo ja lubię patrzeć jak on odlatuje, sprawia mi to niezłą frajdę Nie mogę tez powiedzieć, że się nie stara. Jak się nie ma orgazmu to tak na prawdę nie wie się co się traci A tak to jestem Panią sytuacji, że tak powiem hehe

[Buziunia89]

Hej Wizażanki!! ale Was tu dużo się zrobiło, a ile porad Dzięki za wszystkie!

Dziewczyny mam do Was pytanie, czy jeśli facet "skończył" na mnie a jego nieszczęsne nasienie spłynęło troszkę w dół to czy mogło dojść do czegoś poważnego?? Wiem że to absurdalne ale zawsze warto spytać, nie??

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Buziunia89

Hej Wizażanki!! ale Was tu dużo się zrobiło, a ile porad Dzięki za wszystkie!

Dziewczyny mam do Was pytanie, czy jeśli facet "skończył" na mnie a jego nieszczęsne nasienie spłynęło troszkę w dół to czy mogło dojść do czegoś poważnego?? Wiem że to absurdalne ale zawsze warto spytać, nie??

jesli sie nie zabezpieczacie to jak najbardziej.

[Buziunia89]

No jeśli napisałam że "skończył" na mnie to chyba wiadomo że się nie zabezpieczaliśmy... Zastanawia mnie tylko czy plemniki są jakimiś cyborgami które same przenikają do środka i zapładniają. Proszę o jakieś konkretne odpowiedzi

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Buziunia89

No jeśli napisałam że "skończył" na mnie to chyba wiadomo że się nie zabezpieczaliśmy... Zastanawia mnie tylko czy plemniki są jakimiś cyborgami które same przenikają do środka i zapładniają. Proszę o jakieś konkretne odpowiedzi

no ale czy sie do pochwy dostaly czy nie, bo jesli nie to spoko.
cyborgami nie są.

[Buziunia89]

Kurde wiem że zachowuje się jak histeryczka... nie no nie dostały się po prostu troche tych "cyborgów" spłynęło na dół i ot problem wielki!

[nee]

No chyba sobie żartujesz. Pytania typu - czy jak spuścił mi się na plecy to zajdę w ciążę?!? - to chyba do Bravo powinnaś kierować.

[sensual21]

Mój Tż miewa już po minucie, może dwóch, a ja jakoś nie mogę...potrzebuję dużo czasu...

Może faktycznie zakupię jakieś inne gumki albo co...
Albo go wymęczę na maksa