Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

[kami1227]

Ewelinko Rację ma pani doktor. No i ty oczywiście. Nic się nie dzieje bez przyczyny. Jakby dzieciątko było zdrowe i silne, to nic takiego by się nie stało. Gratuluję podejścia. Ja też się tak staram, ale czasem nie wychodzi... Jeszcze 9 ciąż przed tobą więc zbieraj siły
Mumi na fajnie że jesteś Tutek jest małą mądraliną A do tego już pyskuje Przeraża mnie czasem, ale moja mama twierdzi, że miała to samo w domu ze mną, i jakoś na ludzi wyrosłam A Borysek da ci szkołę z tą czystością O batoniku w czekoladzie raczej na razie zapomnij, bo narobisz płaczu
Little ola Jasiek fajowy

[mumi24]

Kami jestem pewna ze czekoladę na ubraniu i buzi by sobie wybaczył dostaje mało, a jak widzi że mu cos niose to się trzęsie

Witam z rana u nas pochmurno i na bank będzie deszcz....a chciałam się wybrać z koleżanką na rynek -jak to tu mówią jarmark, ale to z kolei mi sie z odpustem kojarzy
no nic trzeba jakoś Borysowi dzień zorganizować -nieznoszę takiej pogody

[passionfruit]

Melduje się po koszmarnej nocy. Jaś ma katar i spał z nami. A raczej wiercił się i kręcił całą noc. On biedny bo nie mógł oddychać, a my nic nie spaliśmy.

[Kryszynka9008]

Kellysss-śpioch z tego Twojego Alana

Mumi-Witamy jak można wiedzieć gdzie nad morzem byliście na wczasach?

U nas dzisiaj noc przespana pięknie od 21 do 9 rano,tż powiedział że dzisiaj w nocy ja wstaje jak Łukasz płacze,a on przespał całą noc hehe pewnie na dyżurze tż-ta będzie znów jęczał

U nas piękna pogoda zaraz wybywamy na spacer póki mam wolny czas dla niego bo od soboty znów do pracy

[Nika.83]

kellysss dzielna z Ciebie babka!! jeszcze będzie dobrze!

Ja melduję się z pracy jakoś dziś luźniej jest wszyscy na szkoleniu siedzą tylko ja dzwonię. No ale coż...
My po dentyście młoda znosła go bez problemu tylko mama cykora miała po byku i się doczekala wizyty na borowanie z zatruciem w następnym tygodniu. no ale ząb już boli więc trzeba się sprężyć konkretnie i zrobić to. Achhh...

A tak to spoko. Martyna kolejną noc przesypia calutką nawet smoka nie potrzebuje w nocy nie chcę zapeszać ale może w końcu da nam się wyspać.

dobra zmykam troszkę popracować o 13.00 i tak kończę

[AMILAMIJA]

My kolejna noc przesapana, tym razem do 9
Jakby kogos to interesowało, to w Tesco są Pampersy w pudle promocyjnym - 162 szt ("4") za 92,50. Są wszystkie rozmiary.
Kupiłam tez malej dwa bodziaki z długim rękawem i ciepłe skarpetki w dwupaku.
Kupilam jej tez na All płaszczyk przeciwdeszczowy z podszewką. Planuje jeszcze kaloszki i jesien może przychodzić.
Njabardziej przerażają mnie ceny dwuczęściowych kombinezonów zimowych. Kosmos jakiś! Nie wspomnę o butach...

[jukol]

A ja Was szukam
Melduje sie

[passionfruit]

Wszystkie zguby się znajdują!

[bratek 06]

Kuba śpi a ja oczywiście na wizażu
Biedaczek nabił sobie dzisiaj na spacerku gigantycznego guza. Był z tatusiem i szaleli jak zwykle Ostatnio Kubuś zrobił się taki nieostrożny, byle szybko, byle dalej. No, ale siniaki to rzecz całkiem normalna w tym wieku, więc nie ma się co stresować.

Ja leczę swoje biedne gardło, które trochę się rozleniwiło w wakacje, a teraz muszę nawijać 7 godzin dziennie. Pod koniec lekcji mam taką chrypkę, że aż świszczę ale już jest coraz lepiej...

Ciekawe, co ze Skoją???

[little_ola]

Napisane przez AMILAMIJA

Njabardziej przerażają mnie ceny dwuczęściowych kombinezonów zimowych. Kosmos jakiś! Nie wspomnę o butach...

na szczęście( w tym wypadku) zima z Londynie nie jest prawdziwą zimą: śniegu i mrozów brak, więc mój syn będzie chodził w kurtce. dwie (po znajomych starszych chłopakach) już wiszą w szafie i czekają...

[roxi1980]

a ja siedzę i wcinam kolację
a jutro się wyśpię, wierzycie??? dziadek dziś podjechał i zabrał Norberta na "weekend" czyli od dziś do soboty wieczór. Ja muszę ponadrabiać w pracy, skoro ma mnie nie być. Korzyść trójstronna - dziadkowie się nacieszą wnukiem, ja sobie popracuję i przygotuję nas na wyjazd, a Norbert jest w żywiole - babcia ma dwa koty i mini zoo 20 min od domu

[kellysss]

hej ja na chwilke...

czuje sie dobrze........
Zabieg poszedł sprawnie i nie taki diabeł straszny z tego usypiania........
wszystko trwało 15 min.... sniło mi sie ze byłam w parku i sie opalałam....
Obudzilam sie w dobrym humorze bo byłam nacpana morfina
No i nic mnie nie bolalo.... ogólnie chcialam isc od razu do domu........
No ale krecilo mi sie strasznie we łbie.........
Po godzince juz byłam w lepszej formie.................
A po 2,5 godzinach pojechalam do domu........
do tej pory mam lekkie pobolewania jak na @...
czuje sie jeszcze kolowata od tych leków...........
Psychicznie czuje sie dobrze....
Ciesze sie ze mam to juz za soba...
Mysle teraz zeby szybciutko dojsc do siebie....
Tz mnie wspiera...jest ciagle przy mnie..........(wzial wolne w pracy)
Robi wszystko w domu i zajmuje sie Alanem....
Przynosi mi go do tulenia..........
Ja niestety nie moge tak lezec bezczynnie i nastawiłam chociaz pralke i umyłam
dwa talerze bo juz mnie korba łapala na sofie.............

Sorry ze nie odpisze na wasze posty ale czytalam po łebkach...


Buziolki i dzieki za kciukaski i wasze wsparcie

[passionfruit]

Kellys, dzielna z Ciebie babka! Buziaki.

[maggie74]

Witam z rana
A ja już w pracy.
kellysss bardzo mi przykro jesteś bardzo dzielna
U nas dziś brzydko i szaro, pewnie będzie padać.
Moja teściowa już wyszła ze szpitala, ale na razie jest słaba i w ogóle, ma lekki niedowład lewej części ciała, prawdopodobnie przy zabiegu jak doszło do powikłań miała udar mózgu i to dlatego.
My byliśmy z małą wczoraj na ostatnich szczepieniach. Następne w 5 roku życia. Ważymy 12,5kg i mamy 82cm. Ogólnie wszystko ok. Kolejna wizyta w styczniu 2011 na bilansie 2latka.
To na tyle, zmykam popracować.
Miłego dnia

[roxi1980]

Kellysss - trzymaj się kobieto! Mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy i za jakiś czas będziecie mogli znów postarać się o maleństwo

maggie - cieszę się, że teściowa już w domku i życzę jej powrotu do zdrowia i pełni sił

u nas zalega szczepienie na hib, polio i błonica+tężec+krztusiec, zastanawiam się nad WZW A - szczepi się ok. 2 r.ż. - ktoś ma zamiar szczepić? znacie koszty? i czy te z Was, które w przyszłym roku posyłają dzieciaki do przedszkola szczepią na coś dodatkowo? pneumokoki, meningokoki? wiem, że część mam tu jest ogólnie przeciwna szczepieniom, ale część pewnie będzie podawać szczepionki...

[jukol]

Ewelinko duuuuzo siły życze

Kasiu ja Olka na nic nie szczepie od tyg podaje tran i na tym pozostane do nastepnego roku o ile nie przyjdzie mi go posłac do złobka.
Tesciowa opiekuje sie czasami tez Pio siostry dzieckiem bo ona taaaka zmeczona (a mały cały czas spi) tesciowka potem pada na pysk nieprzytomna.Rano nie mozna jej dobudzic.
W dzien usypia Olka po 3-4 godz a w nocy mam cyrk ... nie spi prawie cała noc a ja z nim a rano do pracy wygldam jak zombi.
No ponarzekałam wracam jeszcze na godz do pracy

[passionfruit]

Ja szczepiłam Jasia na WZW A, ale to ze względu na planowany wyjazd do Azji Południowo-Wschodniej. Gdyby nie wyjazd to pewnie bym nie szczepiła.

[Stokrotka81]

Ewelinko
i czy dano ci jakies zalecenia?? powinnas duzo chodzic i robic wszystkobyle sie nie przemeczac i nie dzwigac...absolutnie nie mozesz wylegiwac calymi dniami w łóżeczku zeby ci sie zrosty zadne nie porobily

trzymaj sie Skarbie

[kellysss]

Napisane przez roxi1980

Kellysss - trzymaj się kobieto! Mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy i za jakiś czas będziecie mogli znów postarać się o maleństwo

maggie - cieszę się, że teściowa już w domku i życzę jej powrotu do zdrowia i pełni sił

u nas zalega szczepienie na hib, polio i błonica+tężec+krztusiec, zastanawiam się nad WZW A - szczepi się ok. 2 r.ż. - ktoś ma zamiar szczepić? znacie koszty? i czy te z Was, które w przyszłym roku posyłają dzieciaki do przedszkola szczepią na coś dodatkowo? pneumokoki, meningokoki? wiem, że część mam tu jest ogólnie przeciwna szczepieniom, ale część pewnie będzie podawać szczepionki...

Alan jest juz po szczepionkach na pneumokoki i meningokoki , tutaj wszystkie dzieci na to szczepia....ok 6 miesiaca ..nie pamietam dokladnie........
My mamy zalegle MMR.... zaszczepilabym juz gdyby nie ta alergia na jajo...
a tak sie boje i zwlekam.................. .....

Napisane przez jukol

Ewelinko duuuuzo siły życze

Kasiu ja Olka na nic nie szczepie od tyg podaje tran i na tym pozostane do nastepnego roku o ile nie przyjdzie mi go posłac do złobka.
Tesciowa opiekuje sie czasami tez Pio siostry dzieckiem bo ona taaaka zmeczona (a mały cały czas spi) tesciowka potem pada na pysk nieprzytomna.Rano nie mozna jej dobudzic.
W dzien usypia Olka po 3-4 godz a w nocy mam cyrk ... nie spi prawie cała noc a ja z nim a rano do pracy wygldam jak zombi.
No ponarzekałam wracam jeszcze na godz do pracy

dzieki.........

a ile tego tranu dajesz...
Własnie sie zastanawialam nad jego kupnem...
Ktos jeszcze podaje tran maluszka...?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Stokrotka81

Ewelinko
i czy dano ci jakies zalecenia?? powinnas duzo chodzic i robic wszystkobyle sie nie przemeczac i nie dzwigac...absolutnie nie mozesz wylegiwac calymi dniami w łóżeczku zeby ci sie zrosty zadne nie porobily

trzymaj sie Skarbie

dzieki kochana
No własnie jedna pielegniarka powiedziala mi ze mam duzo wypoczywac... a druga ze mam spacerowac....i badz tu madrym.... ...dobrze ze was tu mam.............
Ja chodze bo naprawde sie dobrze czuje...........
Az mi sie wydaje ze za dobrze bo prawie nic mnie nie boli...czasami cos zakłuja lub takie rwanie...no ale to czasami no i myslałam ze beda sie ze mnie lały hektolitry krwi jak po porodzie a tu taki lekki okresik.....
to normalne...??

[roxi1980]

Normalne, ja po łyżeczkowaniu też miałam taki lekki okres, tylko w pierwszy dzień mnie brzuch bolał, no ale wiadomo, że to zabieg, więc coś tam "musi" poboleć.
Z tym chodzeniem to racja - zrosty to jedno, ale po każdym zabiegu jest ryzyko problemów zakrzepowych, więc trzeba się jak najszybciej uruchomić i wrócić do normalnego, aczkolwiek spokojnego trybu życia.


pass - dużo płaciłaś za szczepienie?

[bratek 06]

Kellysss-

[kellysss]

Napisane przez roxi1980

Normalne, ja po łyżeczkowaniu też miałam taki lekki okres, tylko w pierwszy dzień mnie brzuch bolał, no ale wiadomo, że to zabieg, więc coś tam "musi" poboleć.
Z tym chodzeniem to racja - zrosty to jedno, ale po każdym zabiegu jest ryzyko problemów zakrzepowych, więc trzeba się jak najszybciej uruchomić i wrócić do normalnego, aczkolwiek spokojnego trybu życia.


pass - dużo płaciłaś za szczepienie?

och jak dobrze ze was tu mam...........
W tym szpitalu to nic mi nie powiedzieli konkretnego...
Nawet niewiedzialam ze jest ryzyko zakrzepicy i zrostow...
tylko mi powiedzieli ze moze byc infekcja i ogolnie jak bede
bardzo krwawic lub miec goraczke to do nich wrocic.....i tyle

Maz mi kaze lezec a ja z tych co nie usiedzi na miejscu
takze i tak obiad zrobiłam , pomylam gary
i pranie rozwiesilam i nastepna pralka juz chodzi...
No robie praktycznie wszystko tylko bez dzwigania (tz mi nosi pranie itd.)
no i powolutku

[Stokrotka81]

ja mialam takie delikatne plamienia do 6 tyg po zabiegu wiec ok... ale pierwsza @ po to lkecialo jak z kranu, i mi tamponow przez jakis czas nie kazali stsowac

[passionfruit]

Napisane przez roxi1980

pass - dużo płaciłaś za szczepienie?

Wiesz co...prawdę powiedziawszy to nie wiem, bo mój tż ma w firmie prywatną opiekę medyczną i za lekarzy, szczepienia nic nie płacimy. Ale o ile pamiętam to kosztuje to około 200 zł za jedną dawkę, a są 2 dawki.

[madziwnia]

Napisane przez roxi1980

edit: ciekawostka - zalicytowałam za 6 zł zobaczcie za ile poszły spodnie naok. 2 letnie!!!! dziecko http://allegro.pl/versace-piekne-spo...202623686.html

witam mamuski..

Kasia z ciekawości zajrzałam na aukcje a potem na jej przedmioty uzytkownika.. dziewczyna wystawiła je raz jeszcze .. te same.. czyli sama sobie podbiła wtedy na 260 zł bo konto nowe widze tego co zalicytował za te 260.. takie cos jest karalne na allegro. Spryciara

Piozdrawiam buziaki

[nimfetka]

Napisane przez passionfruit

Melduje się po koszmarnej nocy. Jaś ma katar i spał z nami. A raczej wiercił się i kręcił całą noc. On biedny bo nie mógł oddychać, a my nic nie spaliśmy.

mam to samo,Młoda ma inhalacje z soli,mukosolwanu i jeszcze jenego leku.

Ewelcia....kochana...ścis kam mocno i podziwiam!!!

[Ficca]

Hej...
kupiłam kubek LOVI 360 i kapie z niego, wiem ze kiedys ktoras z Was podawala instrukcje jak go zamykac zeby nie ciekło- niestety nie moge znalezc. Nipiszcie jeszcze raz krok po kroku..
miłego dnia

[kellysss]

Napisane przez Ficca

Hej...
kupiłam kubek LOVI 360 i kapie z niego, wiem ze kiedys ktoras z Was podawala instrukcje jak go zamykac zeby nie ciekło- niestety nie moge znalezc. Nipiszcie jeszcze raz krok po kroku..
miłego dnia

chyba pass podawała ale nie pamietam dokladnie..

Witam z kawka

Alan dzis wstal o 7 ...Zdecydowanie za wczesnie jak dla mnie......(zazwyczaj spi do 8 - 9)
Wczoraj za dłygo spał po południu (zostawilam go na ponad 3 godziny)
Jednak lepiej jest jak go budze po 2 bo wtedy rano moge pospac dłuzej

[passionfruit]

Lovie trzeba zassać. Tzn jak nalejesz do niego płynu, zakręcisz to tak jakbyś chciałą się napić, ale w pionie wciągnij kilka razy powietrze. U nas działa.

[Nika.83]

kellysss - przykro mi, że to jednak prawda. Zuch kobieta z Ciebie


Ja melduję się znowu z pracy przy piatku mam ogólnego lenia. Pogoda się jako taka zrobiła więc nawet lepsze samopoczucie jest. Byle do 13.00 i week

A Martyna nadal przesypia całą noc, nawet brak smoka jej nie przeszkadza. Czyżby moje dziecko doroślało??? W ogóle jak na nią patrzę na jej rozwuj to płakać mi się chce że z małej Martynki już rośnie samodzielna istota...

Rozwuj naszych maluchów

http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4662693.html

http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4662699.html

http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4658315.html

http://www.edziecko.pl/male_dziecko/...4,4658313.html