Ślub w ciąży.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-12, 19:02   #31
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez avikusia Pokaż wiadomość
Hey dziewczyny

Byłam tydzień temu z moim TŻ na ślubie naszej znajomej pary i tak się teraz zastanawiam, bo to nie pierwszy taki przypadek, że panna młoda jest w stanie błogosławionym (ta akurat w 7 mies.)... dlaczego jak dziewczyna jest w ciąży, ślub jest brany tak na gwałtu rety? Ten na pewno był, bo państwo młodzi są razem jakieś 10 mies., a rozwiązanie nastąpi za 2 mies. więc...

Sama jestem w ciąży i wspólnie z moim TŻ ustaliliśmy że nie będziemy się spieszyć. Kochamy się bardzo i chcemy być ze sobą całe życie, ale ślub i wesele "na szybko" bo dziecko, chyba nie daje tyle radości, co normalna ceremonia w swoim czasie, na spokojne... nie wiem, przynajmniej tak mi się wydaje. Nie chce tu obrażać nikogo, bo może któreś z Was tak właśnie brały ślub, ale jestem ciekawa jakie Wy macie zdanie na ten temat.

pozdrawiam
Dla mnie ogólnie kolejność: dziecko, ślub jest niehalo.
Dziecko jest dla mnie o wiele większym zobowiązaniem niż mnałżeństwo, w końcu to bezbronny człowiek, więc uważam że rodzice powinni już wcześniej zdecydować się, czy chcą być razem na dobre i złe.
Oczywiście zdarzają się wpadki, są ludzie którzy wolą nieformalne związki, (sama do niedawna tak wolałam), więc różnie to bywa. Każdy robi, jak uważa za słuszne. U mnie kolejność będzie taka, jak wymieniłam na początku.
Ślub w ciąży, czy po urodzeniu dziecka byłby dla mnie już bez różnicy.
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 19:20   #32
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 575
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Yyy... Zależy jak to okazuje, i jak to wyszło, ale dla mnie by znaczyło tyle, że albo ja, albo kobiety go nie kręcą, albo ma słaby temperament.

Istnieją tak uogólniając 4 typy:

1) Cham, który chcę Cię zaciągnąć do łóżka, i będzie nagabywał, zaczepiał, zachęcał, przekonywał, mówił jak to Cię nie kocha i mydlił oczka.

2) Chłopak, który owszem chce się z Tobą kochać, ale wiedząc, że Ty nie chcesz uszanuje to i zaczeka, i za Twoim przyzwoleniem będzie powoli Cię w świat seksu wprowadzał.

3) Chłopak, który chce, ale się trochę boi i musi oswoić (zwykle po prostu prawiczek, jak jeszcze na dziewicę trafi to trochę to trwa), ale jednocześnie jeśli partnerka także chce, to są pieszczoty coraz śmielsze, bo ma kurcze człowiek temperament, popęd i ciekawość, która nie ogranicza się tylko do stosunku pochwowego.

4) Chłopak, który się nie boi, nie chce się kochać, nie dąży za bardzo do kontaktu fizycznego z własnej woli. To oznacza albo geja, albo niski temperament, albo zaburzenia erekcji, albo impotencję, albo zaburzenia psychiczne (jakaś trauma czy coś).

Tak to mniej więcej wygląda.


A co do tematu. Jasne, że panna w mocno widocznym, wielkim brzuchem, paradująca w białej suknie ślubnej, i o ironio, z welonie do ołtarza wygląda komicznie. Ale to jej ślub jej dziecko jej suknia i jej sprawa. Więc ja sobie po cichu swoje pomyślę, bo człowiek to istota myśląca, i zawsze jakiś pogląd ma. Natomiast generalnie sprawę oleję, bo nie mnie dotyczy, ze mną nie ma nic wspólnego, więc co mnie to obchodzi jak i czemu postępują inni.
Z moim facetem to wyglada tak: sypiamy se sobą czasami, on mi okzauje że mu na mnie zależy i mnie kocha, no nie powiem jest miło, u nas to bardziej przypadek 3, chociaż nie wiem co sie roi w jego głowie.

Troche szczerze czuję, że macie mnie tu za niedoświadczoną i nic nie wiedzącą o życiu gówniarę heh
No nie powiem, może dużo o zyciu nie wiem. Ale patrzę na to wszystko i takie są moje poglądy, tak to wszystko narazie zaobserwowałam.
Wasze poglądy są inne i je całkowicie szanuję
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 20:29   #33
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ślub w ciąży..

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;22022593]Z moim facetem to wyglada tak: sypiamy se sobą czasami, on mi okzauje że mu na mnie zależy i mnie kocha, no nie powiem jest miło, u nas to bardziej przypadek 3, chociaż nie wiem co sie roi w jego głowie.[/QUOTE]

Jak czasami ze sobą sypiacie, to to raczej wyklucza strach przed rozpoczęciem współżycia.

Wiesz ja jestem po prostu nieco wyczulona na takie sytuacje po przypadkach 2 koleżanek bliższych. Obie niby udany związek, szczęśliwe, faceci je jak księżniczki traktowali. U obu był problem pt.: on nie za bardzo ma ochotę na seks, na petting na cielesność. U jednego to był po prostu niski temperament, dowiedziała się po roku, że to był powód dwóch poprzednich jego rozstań, a on tak po prostu ma. Małe potrzeby i tyle. Druga miała gorzej. Chłopak zostawił ją dla innego chłopaka.

Miłość itd itp. Super sprawa. Po prostu chęć bliskości SZCZEGÓLNIE z człowiekiem, którego sie kocha, u zdrowej, heteroseksualnej osoby jest czymś normalnym, czymś wpisanym w naturę. Jak ktoś tej chęci nie przejawia to dla mnie coś jest po prostu nie tak.

Cytat:
Troche szczerze czuję, że macie mnie tu za niedoświadczoną i nic nie wiedzącą o życiu gówniarę heh
No nie powiem, może dużo o zyciu nie wiem. Ale patrzę na to wszystko i takie są moje poglądy, tak to wszystko narazie zaobserwowałam.
Wasze poglądy są inne i je całkowicie szanuję
Ale ja nie wiem o co Ty się denerwujesz. Wyraziłam swoje zdanie. Sama jakaś stara nie jestem, ani luźnych poglądów nie mam, bo z moim Tż współżyć zaczęliśmy po roku, ja 20 on 23 lata i dla obojga 1-wszy raz, ale wiem jak i u mnie i u niego, mimo całego strachu trochę i niepewności była ciekawość, chęć, pragnienie bycia blisko siebie. I tak od pocałunków zaczynając przez wszelkie stadia przechodząc poszliśmy na całość. Jakby mi facet powiedział: wiesz ja nie naciskam na seks, ja to w sumie na razie nie chcę, a jednocześnie zbiegłoby się to z tym, że petting byłby sporadyczny i ogólnie jego zainteresowanie sferą erotyczną małe to ja bym uciekła w try migi.
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 21:14   #34
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Miłość itd itp. Super sprawa. Po prostu chęć bliskości SZCZEGÓLNIE z człowiekiem, którego sie kocha, u zdrowej, heteroseksualnej osoby jest czymś normalnym, czymś wpisanym w naturę. Jak ktoś tej chęci nie przejawia to dla mnie coś jest po prostu nie tak.
Nie tylko u heteroseksualnej. Zakochane pary homoseksualne też chcą być blisko i też czują pociąg.

PS Takie luźne skojarzenie a propos historii koleżanki - parę lat temu dowiedziałam się, że moja pierwsza WIELKA, nieodwzajemniona miłość jest gejem. Działa w organizacji zabiegającej o tolerancję dla tęczowych, ma stałego partnera. Do dziś zastanawiam się czasem, czy mówił prawdę, kiedy X lat temu powiedział, że bardzo mnie lubi, ale ma ukochaną dziewczynę
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 21:14   #35
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 575
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Jak czasami ze sobą sypiacie, to to raczej wyklucza strach przed rozpoczęciem współżycia.

Wiesz ja jestem po prostu nieco wyczulona na takie sytuacje po przypadkach 2 koleżanek bliższych. Obie niby udany związek, szczęśliwe, faceci je jak księżniczki traktowali. U obu był problem pt.: on nie za bardzo ma ochotę na seks, na petting na cielesność. U jednego to był po prostu niski temperament, dowiedziała się po roku, że to był powód dwóch poprzednich jego rozstań, a on tak po prostu ma. Małe potrzeby i tyle. Druga miała gorzej. Chłopak zostawił ją dla innego chłopaka.

Miłość itd itp. Super sprawa. Po prostu chęć bliskości SZCZEGÓLNIE z człowiekiem, którego sie kocha, u zdrowej, heteroseksualnej osoby jest czymś normalnym, czymś wpisanym w naturę. Jak ktoś tej chęci nie przejawia to dla mnie coś jest po prostu nie tak.



Ale ja nie wiem o co Ty się denerwujesz. Wyraziłam swoje zdanie. Sama jakaś stara nie jestem, ani luźnych poglądów nie mam, bo z moim Tż współżyć zaczęliśmy po roku, ja 20 on 23 lata i dla obojga 1-wszy raz, ale wiem jak i u mnie i u niego, mimo całego strachu trochę i niepewności była ciekawość, chęć, pragnienie bycia blisko siebie. I tak od pocałunków zaczynając przez wszelkie stadia przechodząc poszliśmy na całość. Jakby mi facet powiedział: wiesz ja nie naciskam na seks, ja to w sumie na razie nie chcę, a jednocześnie zbiegłoby się to z tym, że petting byłby sporadyczny i ogólnie jego zainteresowanie sferą erotyczną małe to ja bym uciekła w try migi.
MoŻe to tak zabrzmiało, ale ja się nie denerwuję
Z resztą z moim TŻ no śpimy razem wtuleni, i jakieś pieszczoty jak najbardziej ale jakoś nigdy mi nie powiedział że jakoś chce czekac czy coś, tylko wyczułam po nim to, było już kilka okazji do "zbliżenia" ale jakoś nie wykorzystał nigdy sytuacji. Osobiście wiem, że za mna szaleje, przy nim wreszcie czuję się kochana i komuś potrzebna. Mnie do seksu się nie śpieszy, a jemu chyba również, z resztą uważam, że lepiej poczekac z tym niż zrobić jakiś głupi błąd i potem żałować całe życie. Wolę się osobiście przygotować do tego, bo nie uważam bym była na to w 100% gotowa.
Pozdrawiam
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 21:23   #36
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Nie tylko u heteroseksualnej. Zakochane pary homoseksualne też chcą być blisko i też czują pociąg.
No tak napisałam w odniesieniu do związku kobieta mężczyzna.

Uprzedona nie jestem Grunt żeby się wiązać z osobą, która ma taką orientację jak my (ewentualnie bi jak komuś nie przeszkadza).
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-15, 14:28   #37
jalouse
Wtajemniczenie
 
Avatar jalouse
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 729
Dot.: Ślub w ciąży..

Ja osobiście nie brałabym ślubu, bo zaszłam w ciążę. Po pierwsze to duże obciążenie dla młodych, zwłaszcza dla ciężarnej. Po drugie chciałaby pięknie wyglądać, a nie iść do ołtarza z wielkim brzuchem, no i wiadomo różnie się. przechodzi ciąże.

Ostatnio moja znajomo wpadła po 4 miesiącach znajomości, więc oczywiście wzięli szybki ślub i wszystkim naokoło opowiada, że to planowane. W ty przypadku to brak mi słów
jalouse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-18, 16:19   #38
amfora
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 52
Dot.: Ślub w ciąży..

Mam wrażenie, że ślub bierze się "na gwałt", bo tak wypada. Wychodzi tu z Polaków małomiasteczkowa mentalność. Dla wielu osób (lub raczej rodzin tych osób) iść do ołtarza w ciąży mniejszy wstyd, niż urodzić nieślubne dziecko.
Jakiś czas temu analizowałam rocznik statystyczny GUS i wyszło mi, że w 2009 roku 26% panien młodych ślubowało w ciąży. Ale i tak jest to lepszy wynik niż 10-15 lat temu, gdy ten procent był znacznie wyższy. Jednak jesteśmy coraz bardziej liberalni i dzieci przychodzące na świat poza małżeństwami już tak nie bulwersują.
amfora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 02:23   #39
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
Dot.: Ślub w ciąży..

Czy w mojej rodzinie jest choć jedna para która brała ślub z panną młodą nie w ciąży? EEE nie.
Mama, babcia, brat, chrzestni, kuzynki, kuzyni...
Na każdym weselu na jakim byłam brzuszek wydobywał się spod sukienki i latanie na dwa dni przed ślubem by poluzować sukienkę, tja, cyrk na kółkach
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 17:36   #40
evoonia86
Zakorzenienie
 
Avatar evoonia86
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
Dot.: Ślub w ciąży..

kilka miesięcy temu moja siostra była na weselu, gdzie panna młoda była w ciąży. dobrze ją znosiła i świetnie się czuła tego dnia. ale... tańczyła z jednym gościem ( był trzeźwy), potknęła się i upadła. i nie wywijali wyjątkowo szybko. moja siostra mówi, że wszyscy do niej podbiegli jak szaleni i każdy od razu strach w oczach czy coś się nie stało dziecku. po co komu ten strach?? żeby sąsiedzi nie mówili, że urodziła dziecko przed ślubem? nie warto ryzykować dla głupiego gadania
__________________
Jako mąż i żona
evoonia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 19:06   #41
Akcila
Rozeznanie
 
Avatar Akcila
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 741
Dot.: Ślub w ciąży..

Ja za miesiąc idę właśnie na taki ślub-moja najlepsza koleżanka wpadła i bierze ślub. Sama się zdziwiłam, bo ona miała poglądy tak jak większość dziewczyn powyżej- że jaka wpadnie to ślubu od razu nie będzie brać itp., a tu 2 tygodnie temu dostaje zaproszenie i zonk. Ślub w marcu -dobrze że początki ciąży to nie będzie tak widać to będzie ok 3-4 miesiąc więc nie jest najgorzej. Ale sama bym się niezdecydowała, mówię tak hipotetycznie bo ja w ogóle nie mam zamiaru ślubu kościelnego brać chociaż wiadomo rożnie bywa może zmienię zdanie. Ślub cywilny w ciąży-tak, ale kościelny-nie
Akcila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-20, 20:50   #42
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez evoonia86 Pokaż wiadomość
kilka miesięcy temu moja siostra była na weselu, gdzie panna młoda była w ciąży. dobrze ją znosiła i świetnie się czuła tego dnia. ale... tańczyła z jednym gościem ( był trzeźwy), potknęła się i upadła. i nie wywijali wyjątkowo szybko. moja siostra mówi, że wszyscy do niej podbiegli jak szaleni i każdy od razu strach w oczach czy coś się nie stało dziecku. po co komu ten strach?? żeby sąsiedzi nie mówili, że urodziła dziecko przed ślubem? nie warto ryzykować dla głupiego gadania
Ano właśnie. I to jest jeden z powodów, dla których nie chciałabym brać ślubu w ciąży. Na własnym weselu chciałabym nie tylko wypić lampkę szampana, ale i tańczyć z rodziną i przyjaciółmi, nie ryzykując przy tym ani własnego zdrowia, ani zdrowia dziecka.

Latem byłam na ślubie gdzie PM była w ciąży. Muszę tu zaznaczyć, że uroczystość planowana była wcześniej, ot, okazało się, że "zaszli w ciążę" w trakcie przygotowań. Trzy miesiące potem chciałam dowiedzieć się czy maleństwo już się urodziło, ale usłyszałam, że PM poroniła wkrótce po weselu. Nie jestem lekarzem, może to nie miało żadnego związku z weselem, stresem czy tańcem. Ale znam siebie. Gdyby coś się, tfu tfu stało, do końca życia zastanawiałabym się, czy to nie przez to...
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 07:55   #43
evoonia86
Zakorzenienie
 
Avatar evoonia86
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 589
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez Akcila Pokaż wiadomość
. Ślub cywilny w ciąży-tak, ale kościelny-nie
mam takie samo zdanie. ze względów formalnych bym wzięła cywilny- żeby dziecko dostało nazwisko ojca bez żadnych spraw sadowych itd. ale nie wzięłabym go też po krótkiej znajomości z chłopakiem czy braku pewności, że on nadaje się na męża i ojca. gdybym widziała, że sa jakieś przesłanki ku temu, aby sie wstrzymać z tą decyzją, to wolalabym poczekać, niż później brać rozwód.

mysiak :
" Nie jestem lekarzem, może to nie miało żadnego związku z weselem, stresem czy tańcem. Ale znam siebie. Gdyby coś się, tfu tfu stało, do końca życia zastanawiałabym się, czy to nie przez to..."
ja pomyślałabym dokładnie tak samo. mogliby mi wszyscy mówić, że to nie miało nic wspólnego itd, ale ja bym i tak się obwiniała. a najgorsze już by było dla mnie to, jakby coś się stało i obwiniałabym o to jeszcze Tż czy rodziców, że namawiali mnie na szybkie wesele.
__________________
Jako mąż i żona
evoonia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 13:30   #44
martak110
Rozeznanie
 
Avatar martak110
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 303
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Latem byłam na ślubie gdzie PM była w ciąży. Muszę tu zaznaczyć, że uroczystość planowana była wcześniej, ot, okazało się, że "zaszli w ciążę" w trakcie przygotowań. Trzy miesiące potem chciałam dowiedzieć się czy maleństwo już się urodziło, ale usłyszałam, że PM poroniła wkrótce po weselu. Nie jestem lekarzem, może to nie miało żadnego związku z weselem, stresem czy tańcem. Ale znam siebie. Gdyby coś się, tfu tfu stało, do końca życia zastanawiałabym się, czy to nie przez to...
Kurcze obwinianie sie to jedno ale pomyślcie sobie jak sie trzeba czuć oglądajac np kasete lub zdjęcia z własnego wesela i cały czas myśląc ze wtedy to był tam dzidziuś i moze jakby tego ślubu nie bbyło to by sie nic nie stało, ja nie wiem ale chyba bym nie mogła patrzec na Najlepszą pamiatke najszczesliwszego dnia mojego zycia i miec swiadomosc ze jeszcze wtedy bylam w ciąży.
Jeszcze raz podkreślam ślub w ciąży tak....ale tylko cywilny, kościelny nigdy w życiu.
Żeby mi jeszcze ktoś kiedyś żygnoł że biednego chłopaka na dziecko złapałam, chyba by mi sie cos stało
__________________
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
martak110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 13:54   #45
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
Dot.: Ślub w ciąży..

po pierwsze nie rozumiem po co ludziom ślub bo ciąża.... Jeśli planowali ślub i w międzyczasie okazało się że będzie dziecko to ok ale jeśli młodzi mówią że będzie maleństwo a za dwa dni już jest wyznaczana data ślubu to dla mnie paranoja....
Poza tym nie rozumiem piszecie że ślub cywilny tak a kościelny nie ? a jaka to różnica ?
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 14:03   #46
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
Poza tym nie rozumiem piszecie że ślub cywilny tak a kościelny nie ? a jaka to różnica ?
Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem nie ma to znaczenia. Ja mówiąc "ślub" mam tu na myśli każdy - cywilny, humanistyczny, katolicki, prawosławny etc. Zakładam, że piszą to osoby, dla których ślub katolicki ma jakieś szczególne znaczenie i że piszą o własnych odczuciach a nie próbują nas przekonać do "jedynie słusznej" racji. Nie podzielam ich opinii, ale mogę ją przyjąć do wiadomości
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 14:14   #47
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem nie ma to znaczenia. Ja mówiąc "ślub" mam tu na myśli każdy - cywilny, humanistyczny, katolicki, prawosławny etc. Zakładam, że piszą to osoby, dla których ślub katolicki ma jakieś szczególne znaczenie i że piszą o własnych odczuciach a nie próbują nas przekonać do "jedynie słusznej" racji. Nie podzielam ich opinii, ale mogę ją przyjąć do wiadomości
Skoro kościelny ma znaczenie to tym bardziej powinny wziąć właśnie taki.... a nie cywilny bo to na odwal się.... Skoro planuję kościelny to (pomijając to że z powodu ciąży ślubu i ta bym nie brała) przy wpadce biorę kościelny a nie cywilny jako "zapchaj dziurę"
Jeśli od początku planuję cywilny to w razie wpadki biorę cywilny.
Pomijając fakt że przecież kościelnego taka osoba już chyba brać w ogóle nie powinna ( może coś się pozmieniało ale przecież wg kościoła ze seksem powinno się czekać do ślubu itd itd a przecież kobiety nie są wiatropylne) więc gdzie przestrzeganie zasad wiary ? Kościelny dla samej "szopki i przedstawienia" to ja dziękuję bardzo
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 14:51   #48
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
Skoro kościelny ma znaczenie to tym bardziej powinny wziąć właśnie taki.... a nie cywilny bo to na odwal się.... Skoro planuję kościelny to (pomijając to że z powodu ciąży ślubu i ta bym nie brała) przy wpadce biorę kościelny a nie cywilny jako "zapchaj dziurę"
Jeśli od początku planuję cywilny to w razie wpadki biorę cywilny.
Pomijając fakt że przecież kościelnego taka osoba już chyba brać w ogóle nie powinna ( może coś się pozmieniało ale przecież wg kościoła ze seksem powinno się czekać do ślubu itd itd a przecież kobiety nie są wiatropylne) więc gdzie przestrzeganie zasad wiary ? Kościelny dla samej "szopki i przedstawienia" to ja dziękuję bardzo
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Nie zmienia to faktu, że spotkałam się już z wypowiedziami typu: nie jestem go pewna na 100%, więc na razie tylko cywilny (!?). Ten tok rozumowania może mnie załamywać, ale już nie dziwi tak jak za pierwszym, czy drugim razem. I jestem w stanie po prostu przyjąć do wiadomości, że ktoś tak uważa
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37

Edytowane przez mysiak
Czas edycji: 2011-01-21 o 14:53
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 17:02   #49
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Nie zmienia to faktu, że spotkałam się już z wypowiedziami typu: nie jestem go pewna na 100%, więc na razie tylko cywilny (!?). Ten tok rozumowania może mnie załamywać, ale już nie dziwi tak jak za pierwszym, czy drugim razem. I jestem w stanie po prostu przyjąć do wiadomości, że ktoś tak uważa
ja to rozumiem żyjemy w wolnym kraju i każdy wybiera jak chce co nie zmienia faktu że ludzie dzielą ślub na lepszy i gorszy - gorszy wezmę z musu bo w ciąży lepszy jak już będzie dziecko a np w kościele jest raz na rok albo tylko na ślubach i pogrzebach a potem kroczy dumnie przed ołtarz bez przekonań religijnych - uważam, że tak to tylko sceny do filmu powinno się kręcić.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 17:51   #50
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez Angel_00 Pokaż wiadomość
ja to rozumiem żyjemy w wolnym kraju i każdy wybiera jak chce co nie zmienia faktu że ludzie dzielą ślub na lepszy i gorszy - gorszy wezmę z musu bo w ciąży lepszy jak już będzie dziecko a np w kościele jest raz na rok albo tylko na ślubach i pogrzebach a potem kroczy dumnie przed ołtarz bez przekonań religijnych - uważam, że tak to tylko sceny do filmu powinno się kręcić.
Całe szczęście nie wszyscy dzielą ślub na gorszy i lepszy Nie popieram też popularnej hipokryzji, o której piszesz. Sama nie rozważam i nie rozważałam ślubu wyznaniowego. Kilka razy spotkałam się z tokiem myślenia - nie bierze kościelnego => pewnie nie może => no tak! przecież jest rozwódką! Gdy uściślam sprawę i mówię, że nie brałam nigdy ślubu kościelnego, bo nie jestem katoliczką, niektórzy robią wielkie oczy. W końcu niejedna para nie zgadza się z większością nauk KK, albo i nie wierzy w żadne bóstwo, ale i tak bierze ślub kościelny bo co rodzina powie/bo taka ładna oprawa/bo serce babci pęknie/bo cywilny jest za krótki itd. itp. Jeśli o mnie chodzi, uważam, że to zbyt ważna sprawa, żeby kierować się takimi przesłankami
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 09:58   #51
avikusia
Zadomowienie
 
Avatar avikusia
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Jrd city
Wiadomości: 1 305
Dot.: Ślub w ciąży..

tu autorka tego wątku

jestem teraz w 7 miesiący ciąży i nie mamy ślubu ANI cywilnego ANI kościelnego. Pewnie, że rodzina wchodziła nam na głowe i jeszcze do niedawna były pytania typu TO KIEDY W KOŃCU TEN ŚLUB?! pheh... Ja się postawiłam i powiedziałam, że żadnego ślubu nie będzie póki nie urodze i nie będę wyglądać jak człowiek, bo jako wieloryb nie mam zamiaru iść ani do urzędu ani do kościoła ślubować. Dla mnie po prostu ślub w ciąży to jakaś farsa... no chyba że faktycznie ktoś miał zapalnowany ten ślub, a tu w międzyczasie wpadka. Wychodzę z założenia że jeśli mamy ze sobą być to bez ślubu czy ze ślubem BĘDZIEMY. Obrączka i papierek niczego mi nie gwarantują. Kocham mojego chłopaka i chce z nim wziąć ślub ale w swoim czasie i na pewno nie pod żadnym naciskiem pt. BO LUDZIE GADAJĄ, ŻE MACIE DZIECKO, A ŻYJECIE BEZ ŚLUBU... to niech do cholery sami na siebie popatrzą, bo w niejednej takiej rodzinie są patologie i cyrki, a ja tego nie komentuje ;/

któraś dziewczyna pisała o cywilnym z powodu nazwiska dla dziecka, że to niby trzeba w sądzie załatwiać. NIE.
Załatwia się normalnie w urzędzie, tyle że oboje rodziców musi się stawić tam ze swoimi aktami urodzenia i dowodami osobistymi co by wyrazić zgodę na to, żeby dziecko miało nazwisko ojca. TYLE.
__________________
Amelia Wiktoria

ur. 01.04.2011
avikusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 10:17   #52
martak110
Rozeznanie
 
Avatar martak110
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 303
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez avikusia Pokaż wiadomość
tu autorka tego wątku

jestem teraz w 7 miesiący ciąży i nie mamy ślubu ANI cywilnego ANI kościelnego. Pewnie, że rodzina wchodziła nam na głowe i jeszcze do niedawna były pytania typu TO KIEDY W KOŃCU TEN ŚLUB?! pheh... Ja się postawiłam i powiedziałam, że żadnego ślubu nie będzie póki nie urodze i nie będę wyglądać jak człowiek, bo jako wieloryb nie mam zamiaru iść ani do urzędu ani do kościoła ślubować. Dla mnie po prostu ślub w ciąży to jakaś farsa... no chyba że faktycznie ktoś miał zapalnowany ten ślub, a tu w międzyczasie wpadka. Wychodzę z założenia że jeśli mamy ze sobą być to bez ślubu czy ze ślubem BĘDZIEMY. Obrączka i papierek niczego mi nie gwarantują. Kocham mojego chłopaka i chce z nim wziąć ślub ale w swoim czasie i na pewno nie pod żadnym naciskiem pt. BO LUDZIE GADAJĄ, ŻE MACIE DZIECKO, A ŻYJECIE BEZ ŚLUBU... to niech do cholery sami na siebie popatrzą, bo w niejednej takiej rodzinie są patologie i cyrki, a ja tego nie komentuje ;/

któraś dziewczyna pisała o cywilnym z powodu nazwiska dla dziecka, że to niby trzeba w sądzie załatwiać. NIE.
Załatwia się normalnie w urzędzie, tyle że oboje rodziców musi się stawić tam ze swoimi aktami urodzenia i dowodami osobistymi co by wyrazić zgodę na to, żeby dziecko miało nazwisko ojca. TYLE.
Noi super , ja jestem przeciwna ślubowi w ciąży głównie przez tą "szopke", suknia sie prawie rozdziera na szwach bo brzuch ściśniety ale welon na głowie taki że się prawie o niego potyka, bo welon musi być bo by gadali ze czemu bez welonu? mnie takie cos smieszy i zdania nie zmienie. I mnie sie wydaje ze Mi samej by było głupio przed sobą że wszyscy by wiedzieli ze ślub bo ciąza i każdy całe wesele by sie gapił czy bardzo juz brzuch widac czy nie. Cyrk na kółkach.
__________________
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
martak110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 13:41   #53
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Ślub w ciąży..

Cytat:
Napisane przez avikusia Pokaż wiadomość
tu autorka tego wątku

jestem teraz w 7 miesiący ciąży i nie mamy ślubu ANI cywilnego ANI kościelnego. Pewnie, że rodzina wchodziła nam na głowe i jeszcze do niedawna były pytania typu TO KIEDY W KOŃCU TEN ŚLUB?! pheh... Ja się postawiłam i powiedziałam, że żadnego ślubu nie będzie póki nie urodze i nie będę wyglądać jak człowiek, bo jako wieloryb nie mam zamiaru iść ani do urzędu ani do kościoła ślubować. Dla mnie po prostu ślub w ciąży to jakaś farsa... no chyba że faktycznie ktoś miał zapalnowany ten ślub, a tu w międzyczasie wpadka. Wychodzę z założenia że jeśli mamy ze sobą być to bez ślubu czy ze ślubem BĘDZIEMY. Obrączka i papierek niczego mi nie gwarantują. Kocham mojego chłopaka i chce z nim wziąć ślub ale w swoim czasie i na pewno nie pod żadnym naciskiem pt. BO LUDZIE GADAJĄ, ŻE MACIE DZIECKO, A ŻYJECIE BEZ ŚLUBU... to niech do cholery sami na siebie popatrzą, bo w niejednej takiej rodzinie są patologie i cyrki, a ja tego nie komentuje ;/
Gratuluję dojrzałej i na pewno niełatwej decyzji
Cytat:
Napisane przez avikusia Pokaż wiadomość
któraś dziewczyna pisała o cywilnym z powodu nazwiska dla dziecka, że to niby trzeba w sądzie załatwiać. NIE.
Załatwia się normalnie w urzędzie, tyle że oboje rodziców musi się stawić tam ze swoimi aktami urodzenia i dowodami osobistymi co by wyrazić zgodę na to, żeby dziecko miało nazwisko ojca. TYLE.
Właśnie! Miałam o tym napisać i zapomniałam
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-23, 02:23   #54
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
Dot.: Ślub w ciąży..

Spoko, moja mama na cywilnym pchała wózek przed sobą, znaczy się właściwie brat go pchał
tylko kościelny z brzuchem. avikusia trzymam kciuki, wytrwaj w tym. mnie bawią tacy ludzie o których mówisz, 18 latka z brzuchem biorąca ślub to jest ajka ajka, ale dorosła kobieta która chce brać ślub po porodzie to już jest fe fe fe. pokrętne myślenie, również mojej rodziny.
Emm ten no, ludzie chyba nie zdają sobie sprawy jak zobowiązujący jest ślub. I dla mnie gorszy jest ten kościelny, bo ja nawet go nie planuję to raz, dwa on nie jest wiążący formalnie jest jeden i jedyny no ale wychodzimy z założenia nawet przy cywilnym że najlepiej będzie jak sytuacja się nie powtórzy

Edytowane przez muszynianka
Czas edycji: 2011-01-23 o 02:24
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-24, 08:40   #55
Akcila
Rozeznanie
 
Avatar Akcila
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 741
Dot.: Ślub w ciąży..

Z tym cywilnym mi chodziło z "konieczności" że jak już mają brać ślub to niech biorą cywilny. A ta konieczność to głównie nacisk rodziny, spotkałam się z taką sytuacją ze rodzina naciskała bo bez ślubu jak to itp.. Ale jeśli nikt nie naciska a przyszli rodzice nie chcą to nie.

I racja ludzie dzielą ślub na gorszy-cywilny i lepszy-kościelny. Ja osobiście nie mam zamiaru brać kościelnego, bo nie czuje takiej potrzeby. I tak jak napisała muszynianka ludzie nie zdają sobie sprawy ze zobowiązań takiego ślubu.

Avikusia- również gratuluję dojrzałej postawy
Akcila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.