Być z nią? Czy też nie? POMOCY

[celtic_girl]

Słucham??? Jeszcze sie zastanawiasz, jak zakonczyc zwiazek, zeby jej nie ranic?? To chyba jakas kpina. Kopnij ja w tylek, bo tylko na tyle zasluzyla. Gdyby mnie ktos traktowal, jak ona Ciebie, spalilabym mu chate! nie zranisz jej tym zerwaniem, bo z tego co widze, byles tylko jej zabawka do przytulania (co gorsza nie jedyna zabawka), nie wlozyla jakos specjalnie uczuc w ten zwiazek. Kłamliwa, fałszywa, niewierna i na dodatek bezczelna, bo klamie, kiedy wszystko jest jasne (szkoda, ze Ty tego nie widzisz). Wasi znajomi pewnie maja z Ciebie niezly polew...

[prosty chlopak]

Napisane przez anonimm

Wiem jak to wygląda, opinie innych daja wiecej mi do zrozumienia, ale ciężko jest zakończyć miłość w którą tak mocno wierzyłem, czyli już nie łudzić się i nie wierzyć w to ze się zmieni? Ale w jaki sposób mam to zakończyć żeby jej nie zranić, bo uczucie miedzy nami pewnie jakieś jest, z mojej strony napewno z jej nie wiem...

Chłopie, a ciebie to ona mało razy cię zraniła??? Przestan się przejmować jej odczuciami, tylko kopnij ją mocno w tyłek, bo sobie na to zapracowała.

Wiem, ze wierzyłeś w uczucie, rozumiem to, bo sam tak miałem nie raz i jak coś się rozleciało, to też nie było mi z tym fajnie, ale przyszłośc pokazywała, że rozstanie było słuszne. A największą moją życiową pomyłką był kiedyś powrót do byłej, nikomu nie polecam, tobie zwłaszcza. Była to była, nie przypadkowo jest była.

Patrz naprzód, podrywaj inne (choćby dla sportu), o tamtej szybko zapomnisz.

[famra]

omfg chłopie. zostaw już ją! Zasłużyła sobie na to i nie ma wogóle wątpliwości!
Na pocieszenie powiem ci mą życiową mądrość : pół świata tego kwiata więc nie dramatyzuj. jak nie ta to inna

P.S. jeśli z nią zostaniesz to udowodnisz, że jesteś ciepłe kluchy

[50 latek]

Napisane przez anonimm

... nie wiem co zrobić jestem bez sił proszę o pomoc... (dodam że jestem przywiazany do niej i kocham ją )

Ale nie drutem stalowym i nie na zawsze!

Jeśli jesteś mężczyzną, to umów się z nią, wykasuj przy niej jej numer telefonu ze swojej komórki i powiedz: "Żegnaj! It's over!".

Jeśli nie jesteś, to czołgaj się za nią na kolanach i błagaj o jedno, choćby pogardliwe, jej spojrzenie, ale już nie proś o rady na wizażu.

[Merys]

Twoja dziewczyna to zdzira pozbawiona sumienia, zrozum to wreszcie.
Jak masz z nia zerwac? Normalnie, powiedz wprost, ze nie bedziesz jej podnozkiem i to koniec. Swoimi uczuciami obdarz kogos, kto na to zasluguje.

[xxewelinaxx_1990]

conclusion: rzuć ją w ciągu pol godz od przeczytania ostatniego postu iii poczuuuj tą wolnosc! i ulge.
szkoda mi cie za***iscie, ale jak jej nie rzucisz, to sama z mila checia bym ci wwjeee**ba*ła. Tak że zgłoś sie do mnie jesli jej nie zostawisz;P

[PinkOrange]

Jak dla mnie to Ty jesteś naiwny i tyle, już dawno powinieneś dać sobie z nią spokój. Poza tym wcale jej nie kochasz bo to widać po tym jak piszesz.. a tego, że ona nie kocha Ciebie powinieneś być pewien..
Z tego co piszesz widać, że Ty młody jesteś, więc daj sobie spokój i poszukaj sobie dziewczyny, która ma poukładane w głowie...
i mam też dobrą radę- pokaż ten wątek tej swojej "zaje.. bi.. stej" dziewczynie.. niech zobaczy co postronni o niej myślą.. może i ona przejrzy na oczy i zrozumie co to znaczy ranić drugiego człowieka...

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

i jak dla mnie to Ty możesz jej napisać smsa, że ot jest koniec między Wami, jeśli boisz się z nią spotkać.. skoro ona Ciebie tak traktowała przez ostatnie 13 miesięcy, to Ty możesz ją tak samo potraktować na sam koniec!!!!!

[0nasty0]

A anonima nie ma.

[50 latek]

Napisane przez PinkOrange

.... i jak dla mnie to Ty możesz jej napisać smsa, że ot jest koniec między Wami, jeśli boisz się z nią spotkać.. skoro ona Ciebie tak traktowała przez ostatnie 13 miesięcy, to Ty możesz ją tak samo potraktować na sam koniec!!!!!

Mógłby zrobić i tak, ale gdy się z nią spotka oko w oko, to może wreszcie poczuje się jak facet z jajami.

[anonimm]

Dziękuje za rady wkońcu to zakonczyłem, Zrobiłem tak...
"Spotkałem sie z nią wczoraj, powiedzialem co myśle, ze tez jestem czlowiekiem i mnie tez mozna zranic, ze ostatni twoj wyskok dal mi duzo do zrozumienia, ze nie jestem zadna zabawka zebys mogla mna manipulowac, powiedziałem, ZEGNAJ MOJA DROGA ADIOS FOREVER THIS IS OVER" odwróciłem sie i poszedłem, tylko ze ona nie odpusciła chciała mnie zatrzymac ale ja ucieklem i o, a teraz nie daje mi spokoju, dzwoni, pisze, i podejrzewam w pod szkola tez bd na mnie czatowac hehe... a ja nie potrafie juz na nią spojrzec... i dziwnie sie czuje

[wandaweranda]

no i co się czepaicie tego jego "dla"? chlopak jest pewnie z Podlasia, tam się tak mówi.

[celtic_girl]

Dobrze zrobiles! Gratuluje dobrej decyzji, odwagi i tego, ze w koncu pokazales, ze sam siebie szanujesz

[Merys]

Napisane przez anonimm

Dziękuje za rady wkońcu to zakonczyłem, Zrobiłem tak...
"Spotkałem sie z nią wczoraj, powiedzialem co myśle, ze tez jestem czlowiekiem i mnie tez mozna zranic, ze ostatni twoj wyskok dal mi duzo do zrozumienia, ze nie jestem zadna zabawka zebys mogla mna manipulowac, powiedziałem, ZEGNAJ MOJA DROGA ADIOS FOREVER THIS IS OVER" odwróciłem sie i poszedłem, tylko ze ona nie odpusciła chciała mnie zatrzymac ale ja ucieklem i o, a teraz nie daje mi spokoju, dzwoni, pisze, i podejrzewam w pod szkola tez bd na mnie czatowac hehe... a ja nie potrafie juz na nią spojrzec... i dziwnie sie czuje

Brawo
Czujesz do niej obrzydzenie i wcale sie nie dziwie. Ignoruj ja jak tylko sie da.

[50 latek]

Napisane przez anonimm

Dziękuje za rady wkońcu to zakonczyłem, Zrobiłem tak...
"Spotkałem sie z nią wczoraj, powiedzialem co myśle, ze tez jestem czlowiekiem i mnie tez mozna zranic, ze ostatni twoj wyskok dal mi duzo do zrozumienia, ze nie jestem zadna zabawka zebys mogla mna manipulowac, powiedziałem, ZEGNAJ MOJA DROGA ADIOS FOREVER THIS IS OVER" odwróciłem sie i poszedłem, tylko ze ona nie odpusciła chciała mnie zatrzymac ale ja ucieklem i o, a teraz nie daje mi spokoju, dzwoni, pisze, i podejrzewam w pod szkola tez bd na mnie czatowac hehe... a ja nie potrafie juz na nią spojrzec... i dziwnie sie czuje

Brawo

Teraz już wiesz jak to jest być mężczyzną!

[legalna_blondynka]

Napisane przez marcjannak

Nie potrafiłam doczytać do końca.
Czy Autor jest Polakiem i wie, jak posługiwać się językiem polskim?
Coś może być "podejrzane", a nie "podejrzliwe".
I to notorycznie źle stosowane słowo "dla".
Przepraszam, rzadko wytykam na forum błędy, ale tego się czytać nie da...

To po 1...

a po 2 tylko mi śmierdzi trollem??

Czy która kolwiek zna świętoszka... dobrego i kochającego, nie chodzącego w ogolę na imprezy i tolerującego non stop kłamstwa... i dziewczynę która mając takiego chłopaka robiła by go tak perfidnie w przysłowiowego konia? i to przez tak dlugi okres czasu?
a to o wakacjach "wujku" i byłym chłopaku brzmi jak z dramatu 5 kategorii...;/
A wiec ja nie znam takiego chłopaka...

[wandaweranda]

Napisane przez legalna_blondynka

To po 1...

a po 2 tylko mi śmierdzi trollem??

Czy która kolwiek zna świętoszka... dobrego i kochającego, nie chodzącego w ogolę na imprezy i tolerującego non stop kłamstwa... i dziewczynę która mając takiego chłopaka robiła by go tak perfidnie w przysłowiowego konia? i to przez tak dlugi okres czasu?
a to o wakacjach "wujku" i byłym chłopaku brzmi jak z dramatu 5 kategorii...;/
A wiec ja nie znam takiego chłopaka...

no nie wytykasz komuś błędy, a sama piszesz niepoprawnie

[kropeeczka]

chciałabym uwierzyc, że ona Cię z tym byłym nie zdradziła... no ale wybacz nie potrafie..

[anonimm]

ona twierdziła że mnie nie zdradza hę... argumentem jej było to że była tam chrzestna byłego, i że niby z nią spała, ale dowiedziałem sie ze z nim, od jego samego, hah....(powiedzial mi jeszcze że nie przeleciał jej bo wiedział ze ma chlopaka mnie ale powiedział ze macali sie w łóżku po alkocholu co smieszne jej były niedaleko mnie mieszka ~800m kolo mnie ) dziwna historia, pierwszy raz takie coś przeżyłem. Dziwnie to wyglada :P ale człowiek uczy sie na własnych błędach Życie to nie bajka, nie zawsze kończy się szczęśliwie Ale ciężko dojść mi do siebie ;p ale nie okazuje smutku, pokazuje ze jestem szcześliwy (ale w środku mnie dusi żal) :P

[kropeeczka]

jesteś bardzo mądrym facetem chodź trochę naiwnym ale ważne, że już nie dajesz się robić w bambuko a twoja była pojechała na te wakacje i rozumiem, że jej były za nie płacił tak? (nie przejrzałam dokładnie całego wątku)

[Asiaa90]

Jak wyzej.. jestes bardzo madrym chlopakiem, ktory poprostu sie zakochal.. nieco naiwnym ale gdy sie kogos kocha to patrzy sie na ta osobe troche inaczej.. i pewnie dopiero za jakis czas zobaczysz ze zle robiles od poczatku w kazdym badz razie gratuluje podjecia najlepszej decyzji teraz mozesz sie sam pobawic, spedzic duzo czasu ze znajomymi.. do czasu az poznasz odpowiednia kobiete a przede wszystkim dojrzala.. bo niestety tamta byla dla mnie zwykla siksa, bez uczuc...
Zycze szczescia

[kropeeczka]

Napisane przez Asiaa90

Jak wyzej.. jestes bardzo madrym chlopakiem, ktory poprostu sie zakochal.. nieco naiwnym ale gdy sie kogos kocha to patrzy sie na ta osobe troche inaczej.. i pewnie dopiero za jakis czas zobaczysz ze zle robiles od poczatku w kazdym badz razie gratuluje podjecia najlepszej decyzji teraz mozesz sie sam pobawic, spedzic duzo czasu ze znajomymi.. do czasu az poznasz odpowiednia kobiete a przede wszystkim dojrzala.. bo niestety tamta byla dla mnie zwykla siksa, bez uczuc...
Zycze szczescia

zgadzam się w 100%.

[myslov]

Chłopie - to najlepsza rzecz jaką mogłeś zrobić Powodzenia!

[Weronika265]

Zostaw ją z czasem Ci przejdzie. Takiego kwiatu to pół światu. Najwyraźniej dziewczyna szuka wrażeń. Moze teraz chodzi jak zegareczek, ale to potrwa może góra dwa tygodnie i wcześniejszy stan rzeczy powróci.

[marcela23]

Napisane przez wandaweranda

no i co się czepaicie tego jego "dla"? chlopak jest pewnie z Podlasia, tam się tak mówi.

Właśnie się zastanawiałam, czy to jakiś regionalizm, czy anonim po prostu tak już ma

Dobrze wiedzieć, że nie tylko kobiety są tak głupie i naiwne. Faceci też pozwalają się omotać. Mam nadzieję, że to już koniec tej historii.

[aniko 23]

Napisane przez anonimm

Dziękuje za rady wkońcu to zakonczyłem, Zrobiłem tak...
"Spotkałem sie z nią wczoraj, powiedzialem co myśle, ze tez jestem czlowiekiem i mnie tez mozna zranic, ze ostatni twoj wyskok dal mi duzo do zrozumienia, ze nie jestem zadna zabawka zebys mogla mna manipulowac, powiedziałem, ZEGNAJ MOJA DROGA ADIOS FOREVER THIS IS OVER" odwróciłem sie i poszedłem, tylko ze ona nie odpusciła chciała mnie zatrzymac ale ja ucieklem i o, a teraz nie daje mi spokoju, dzwoni, pisze, i podejrzewam w pod szkola tez bd na mnie czatowac hehe... a ja nie potrafie juz na nią spojrzec... i dziwnie sie czuje

Napisane przez anonimm

ona twierdziła że mnie nie zdradza hę... argumentem jej było to że była tam chrzestna byłego, i że niby z nią spała, ale dowiedziałem sie ze z nim, od jego samego, hah....(powiedzial mi jeszcze że nie przeleciał jej bo wiedział ze ma chlopaka mnie ale powiedział ze macali sie w łóżku po alkocholu co smieszne jej były niedaleko mnie mieszka ~800m kolo mnie ) dziwna historia, pierwszy raz takie coś przeżyłem. Dziwnie to wyglada :P ale człowiek uczy sie na własnych błędach Życie to nie bajka, nie zawsze kończy się szczęśliwie Ale ciężko dojść mi do siebie ;p ale nie okazuje smutku, pokazuje ze jestem szcześliwy (ale w środku mnie dusi żal) :P

dobrze zrobiles i nie powatpiewaj w to...
czlowiek jest jeszcze cos wart gdy jest w stanie przyznac sie do bledu i probowac go naprawic .Ona jak widac jest niewiele warta o ile wogole cos.
Wkrotce "bol " minie. Nie sama miloscia czlowiek zyje. Odetchniesz. Pozansz kogos...bedzie dobrze
pzdr