Pytanie o L4 ze względu na przeziębienie w ciąży

[vikicullen]

Napisane przez iizabelaa

moja siostra jak była na chorobowym i dostawała zasiłek prosto z z zus, tez dostawała tylko za te dni na zwolnieniu,
czyli np. za 21, a potem za kolejne 21 itp

więc pewnie o to chodzi,

ale żeby napisać ile dostaje miesięcznie musiałaby sobie przeliczyć

dokladnie jest tak jak mowisz, ja dostaje za 21 dni potem znowu za 21 dni i tak caly czas.

[buziaczekk]

Napisane przez vikicullen

aa sorki faktycznie no tak masz racje.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------



a zwolnienie lekarskie masz na ile dni? na 21? czy na 31 bo to jest różnica, ja jestem od początku na zwolnieniu i dostaje zwolnienia na 3 tyg. i moja wyplata tez wynosi ok 755zl a mam 1600zl brutto.

A niby jaka jest roznica?? przeciez jest ciaglosc....
Ja jakos dostaje zwolnienia na 2-3-4 tyg (raz co 2 tyg, a raz co 3 tyg, raz co 4 tyg zalezy jak mam wizyty) a wyplaty dostaje dokladnie tyle samo i dokladnie tyle ile dostawalam pracujac czyli 100% i L4 ciagne od samego poczatku ciazy jak i w pierwszej tak i teraz w drugiej ciazy

A L4 w ciazy to nie jest naciaganie zakladu pracy bo oni placa tylko 1 miesiac, potem placi Zus


Mnie w obu ciazach mowiono ze zaswiadczenie jest obowiazkowe zeby oddac firmie, jak jest przepisowo nie wiem.....a zreszta jaki jest problem w tym zeby takie zaswiadczenie oddac? bo ja nie widze zadnego a przynajmniej mam jakies korzysci bo mi problemow przynajmniej robic nie beda bo maja papierek potwierdzajacy moja ochrone a o tym ze jestem w ciazy to i tak sie dowiedza lub zobacza wiec nie wiem czemu robic problem z oddaniem papierka
No chyba ze ktos ma zamiar ukryc ciaze to inna sprawa

[iizabelaa]

Napisane przez buziaczekk

A niby jaka jest roznica?? przeciez jest ciaglosc....
Ja jakos dostaje zwolnienia na 2-3-4 tyg (raz co 2 tyg, a raz co 3 tyg, raz co 4 tyg zalezy jak mam wizyty) a wyplaty dostaje dokladnie tyle samo i dokladnie tyle ile dostawalam pracujac czyli 100% i L4 ciagne od samego poczatku ciazy jak i w pierwszej tak i teraz w drugiej ciazy

A L4 w ciazy to nie jest naciaganie zakladu pracy bo oni placa tylko 1 miesiac, potem placi Zus


Mnie w obu ciazach mowiono ze zaswiadczenie jest obowiazkowe zeby oddac firmie, jak jest przepisowo nie wiem.....a zreszta jaki jest problem w tym zeby takie zaswiadczenie oddac? bo ja nie widze zadnego a przynajmniej mam jakies korzysci bo mi problemow przynajmniej robic nie beda bo maja papierek potwierdzajacy moja ochrone a o tym ze jestem w ciazy to i tak sie dowiedza lub zobacza wiec nie wiem czemu robic problem z oddaniem papierka
No chyba ze ktos ma zamiar ukryc ciaze to inna sprawa

ale nie wszyscy tak jak ty mają wypłacny zasiłek przez zakład pracy,
niektórzy dostają go bezpośrednio z zus, i wtedy dostają pieniądze tylko za ten okres na który mają wystawione zwolnienie,

więc np. jak mają na 3 tyg. to dostają przelew za 3 tygodnie chorobowego,
i jak ktoś się nie zna, to może się trochę pogubić ile faktycznie dostaję za miesiąc


Ja nie widzę żadnego problemu w oddaniu zaświadczenia,
ale po co mam robić coś czego nie muszę robić bezsensu
i nie będę miała z tego żadnych korzyści

[iweczka]

Jeżeli zasiłek wypłaca ZUS, to fakt wypłacany jest za dni zwolnienia (tak samo zresztą jakby wypłacał zakład pracy) a za reszte dni dostajesz pensje, bo rozumiem ze skoro masz zwolnienie na 21 dni to dalej byłasw pracy, no chyba ze masz zw. na czesc m-ca i kolejne na reszte m-ca to masz zw. rozliczane z tzw. przesunięciem i w tym przypadku masz wyplacane 30 bądź 31 dni w zalezności ile dsny m-c ma dni
pozdrawiam

[dudipopka]

iizabelaa jak nie będziesz miała zadnych korzyści?? zaświadczenie o ciąży jest wręcz wymagane w niektórych zakładach,na jego podstawie jesteś chroniona w pracy a pracodawca musi dostosować stanowisko pracy pod pracownika w ciąży

[iizabelaa]

Napisane przez dudipopka

iizabelaa jak nie będziesz miała zadnych korzyści?? zaświadczenie o ciąży jest wręcz wymagane w niektórych zakładach,na jego podstawie jesteś chroniona w pracy a pracodawca musi dostosować stanowisko pracy pod pracownika w ciąży

no a jakie będę miała korzyści?
bo może ja o czymś nie wiem,
jestem w ciąży, takiego zaświadczenia nie zaniosłam do kadr, co się zmieni jak je zaniosę?


u mnie w firmie nie ma takiej praktyki (duży koncern), bo koleżanki z HR by mi powiedziały gdyby była taka potrzeba - była bym chyba pierwsza co bym biegła do kadr się pochwalić ciążą na piśmie
nie spotkałam się też w 3 pozostałych w których pracowałam (mniejsze firmy)
ale ja specjalista od bycia pracownikiem w ciąży nie jestem

[agness86]

Napisane przez iizabelaa

no a jakie będę miała korzyści?
bo może ja o czymś nie wiem,
jestem w ciąży, takiego zaświadczenia nie zaniosłam do kadr, co się zmieni jak je zaniosę?


u mnie w firmie nie ma takiej praktyki (duży koncern), bo koleżanki z HR by mi powiedziały gdyby była taka potrzeba - była bym chyba pierwsza co bym biegła do kadr się pochwalić ciążą na piśmie
nie spotkałam się też w 3 pozostałych w których pracowałam (mniejsze firmy)
ale ja specjalista od bycia pracownikiem w ciąży nie jestem

Np. nie będziesz musiała pracować w godzinach nocnych, nadliczbowych, ogólnie w szkodliwych warunkach. A przede wszystkim pracodawca nie może Cię zwolnić, ani zmniejszyć wynagrodzenia. To nie są korzyści?
Jak czegoś nie napisałam czy coś pokręciłam proszę o poprawę

[iizabelaa]

Napisane przez agness86

Np. nie będziesz musiała pracować w godzinach nocnych, nadliczbowych, ogólnie w szkodliwych warunkach. A przede wszystkim pracodawca nie może Cię zwolnić, ani zmniejszyć wynagrodzenia. To nie są korzyści?
Jak czegoś nie napisałam czy coś pokręciłam proszę o poprawę

to już było na pierwszej stronie
nie pracuje w godzinach nocnych ani w warunkach szkodliwych,
robię nadgodziny wtedy kiedy uznam je za potrzebne
mój pracodawca mnie nie zwolni ani nie zmniejszy wynagrodzenia,


a nawet gdyby dostał na głowę i chciał mnie zwolnić to tego nie zrobi, bo wie, że jestem w ciąży i będzie musiał mnie przywrócić,
chyba byli by troszkę nie normalni gdyby myśleli, że symuluję

[oolong]

zresztą jak nie wie, że jesteś w ciąży i Cię zwolni, to po przedstawieniu zaświadczenia, że w chwili zwolnienia byłaś w ciąży, chyba musi Cie przywrócić

[iizabelaa]

Napisane przez oolong

zresztą jak nie wie, że jesteś w ciąży i Cię zwolni, to po przedstawieniu zaświadczenia, że w chwili zwolnienia byłaś w ciąży, chyba musi Cie przywrócić

tak nawet wtedy musi

nawet jeśli ja bym jeszcze nie wiedziała, że jestem w ciąży, zwolniono by mnie a tydzień później by się okazało że jestem w 5 tc to też musi

[iweczka]

dokładnie tak jest

[jastinada]

Na L4 lekarz wskazuje czy to ciąża czy nie,więc nic więcej nie musisz przedstawiac.Powinni Ci wypłacic od razu 100%.

[oolong]

Napisane przez jastinada

Na L4 lekarz wskazuje czy to ciąża czy nie,więc nic więcej nie musisz przedstawiac.Powinni Ci wypłacic od razu 100%.

kasa za chorobowe ok, ale chodzi tez o resztę, trzeba się wczytać

[Koperco]

Skoro jesteście takie zorientowane to ja mam jeszcze pytanie (sory że tak męczę ale to moja pierwsza ciąża a te pieniądze mi się bardzo przydadzą)

Sprawa wygląda tak, że dostaje zwolnienia ale po różną ilość dni. Jest ciągłość w zwolnieniu już od jakiś 2 miesięcy. Wiem ze po 31/33dniach zus przejmuje płacenie L4. Czy mam dalej wysyłać do zakłądu pracy L4? I kiedy dostanę pieniądze z ZUS?i w jaki sposób(konto, poczta, doręczą osobiście przez listonosza). Mam jeszcze jedno pytanie. Będąc dalej na zwolnieniu minęły te ustawowe 33 dni i zakład pracy wypłaca mi wypłatę do dnia w którym mija 33 dni a zus powinien dopłacić reszte??czy jak to wygląda?troche się w tym wszystkim .gubię..

[oolong]

Napisane przez Koperco

Skoro jesteście takie zorientowane to ja mam jeszcze pytanie (sory że tak męczę ale to moja pierwsza ciąża a te pieniądze mi się bardzo przydadzą)

Sprawa wygląda tak, że dostaje zwolnienia ale po różną ilość dni. Jest ciągłość w zwolnieniu już od jakiś 2 miesięcy. Wiem ze po 31/33dniach zus przejmuje płacenie L4. Czy mam dalej wysyłać do zakłądu pracy L4? I kiedy dostanę pieniądze z ZUS?i w jaki sposób(konto, poczta, doręczą osobiście przez listonosza). Mam jeszcze jedno pytanie. Będąc dalej na zwolnieniu minęły te ustawowe 33 dni i zakład pracy wypłaca mi wypłatę do dnia w którym mija 33 dni a zus powinien dopłacić reszte??czy jak to wygląda?troche się w tym wszystkim .gubię..

ja dostarczałam zwolnienia do kadr w pracy
zwolnienia były różnej długości - kilkanaście dni-miesiąc
przez okres zwolnienia pieniądze wpływały na konto co miesiąc 1.dnia miesiąca
nie umiem nawet powiedzieć, kiedy były to pieniądze w pracy, a kiedy z ZUSu, płynnie się to odbyło

[renata2r]

Wtrącę się do dyskusji. Na pierwszej stronie pisałyście,że na L4 nie ma kodu 2 lub jest i mam do tego dwa słowa. Druki na których lekarz wypisuje zwolnienie są tak skonstruowane, że nawet jak lekarz zaznaczy kod oznaczający ciążę to i tak nie odbija się on na tym druku który zanosicie do zakładu pracy, ale na tym który lekarz ma obowiązek dostarczyć do ZUSu ten kod się odbija. Chodzi o to, że pracownica nie ma obowiązku informować pracodawcy o tym ,że jest w ciąży, ale oczywiście żeby otrzymać 100% chorobowego za pierwsze 33 dni( za które płaci pracodawca) jest to w jej interesie.
A co do zaświadczenia ja nie musiałam zanośić jakiegoś specjalnego zaświadczenia od gin tylko ksero pierwszej strony karty ciąży, gdzie jest przewidywany termin porodu.

[oolong]

niestety nieprawda
nie odbija się jedynie kod rozpoznania konkretnej choroby - ICD-10, np że to jest poronienie albo łożysko przodujące itd, tego zakład pracy nie wie

ale kody oznaczające alkohol, gruźlicę, ciążę, ponowne zwolnienie na to samo - się odbijają

[jastinada]

nie wiem co się jak odbija,ale ciąża raczej na 100% jest oznaczona

a zwolnienie zanosi się do swojego zakładu pracy,bądź księgowej jeśli się prowadzi własną działalnośc.tak myślę

[Moonlightwish]

Napisane przez iizabelaa

no a jakie będę miała korzyści?
bo może ja o czymś nie wiem,
jestem w ciąży, takiego zaświadczenia nie zaniosłam do kadr, co się zmieni jak je zaniosę?


u mnie w firmie nie ma takiej praktyki (duży koncern), bo koleżanki z HR by mi powiedziały gdyby była taka potrzeba - była bym chyba pierwsza co bym biegła do kadr się pochwalić ciążą na piśmie
nie spotkałam się też w 3 pozostałych w których pracowałam (mniejsze firmy)
ale ja specjalista od bycia pracownikiem w ciąży nie jestem

Art. 185. KP mowi wyraznie, w jaki sposob ciaza ma byc potwierdzona

"§ 1. Stan ciąży powinien być stwierdzony świadectwem lekarskim."

[iizabelaa]

Napisane przez Moonlightwish

Art. 185. KP mowi wyraznie, w jaki sposob ciaza ma byc potwierdzona

"§ 1. Stan ciąży powinien być stwierdzony świadectwem lekarskim."

ja swojej ciąży nie muszę nikomu potwierdzać,
bo nic nikomu do tego

[_Nelly_]

No to ja też mam pytanko w tej kwestii.

jestem w 10 tym tyg ciąży. Pierwsze L4 miałam z kodem B i dostarczyłam je do kadr wraz z zaświadczeniem że jestem w ciąży. Na kolejnym L4 nie mam kodu B - przypuszczam że jest to spowodowane tym ze wystawiał je inny lekarz (mam dodatkowo problemy z nerkami).
Czy pomimo iż nie ma kodu B bede miała wypłacone 100% pensji czy muszę to jakoś sprostować w ZUS lub u pracodawcy???

pozdrawiam

[_Nelly_]

mam informacje może kmuś sie przyda .

takiego maila otrzymałam ze swoich Kadr:

"Niestety musisz poprawić to zaświadczenie u lekarza który je wystawiał. Przypominam, że poprawiona pozycja musi być zaopatrzona w pieczątke i podpis lekarza.
Jedynie na podstawie zwolnienia lekarskiego z kodem "B" przysługuje Tobie zasiłek chorobowy wysokości 100%. Na podstawie zaświadczenie o ciąży mogę jedynie wyrównać zasiłki obejmujące okres przed wystawieniem zaświadczenia."

wiec w moim przypadku sprawa wyjasniona