TŻ, jego rodzice i Amway.

[Mneme]

Temat jest mi znany...

Moi rodzice kiedyś "pracowali" w Amwayu. Prowadzili w tym czasie również własną sporą firmę, która ma się dobrze do dzisiaj.... dlatego pieniądze w domu zawsze były. Siedzieli w tym jakiś czas, na początku nawet na tym zarabiali... ale kiedy coraz bardziej zaczęło to przypominać sektę i zwyczajne naciąganie na coraz to większe pieniądze po prostu zrezygnowali. Na szczęście nie zdążyli stracić dużo.

Dodam, że to było około 15 lat temu, kiedy jeszcze wyglądało to zupełnie inaczej niż teraz. Jeden z kolegów taty z tamtych czasów ciągle w tym siedzi i po prostu nie da się z nim normalnie pogadać. Czasami zamawialiśmy u niego niektóre produkty, bo co by nie powiedzieć to np. środki czystości mają bardzo dobrej jakości... ale teraz już nawet z tego rezygnujemy (ze względu na owego pana).

Radzę postawić TŻowi sprawę jasno. Później możesz usłyszeć, że przecież nie mówiłaś wcześniej, że Ci to nie odpowiada...

[traicionera]

Moi rodzice w tym siedzieli przez kilka miesięcy x lat temu, ale na szczęście nie zdołali w tym utopić kasy, bo jej zwyczajnie nie posiadali i potem im jakoś przeszło.

[skory]

Napisane przez ever-dream

Ja Amwaya wręcz organicznie nienawidzę,

Może zamiast w sobie podsycać nienawiść - zacznij myśleć?

Zaczęłam się interesować tą firmą, okazało się, że we wielu krajach jest ona zabroniona,

To NIEPRAWDA.

ma nadany status sekty,

Kiedy i przez kogo? Bo na pewno nie przez Kościół Katolicki.

On na początku był na nich wściekły, nabijał się z Amwaya, a teraz coraz bardziej zaczyna "kupować" tą ideologię.

A może raczej zaczyna rozumieć o co w tym chodzi, w przeciwieństwie do ciebie jak widać.

Proszę o jakieś rady, bo nie wiem już co robić.

Obejrzyj plan marketingowy, zapoznaj się z produktami, poczytaj trochę fachowych książek o mlm.
Niestety, widząc twoje wypowiedzi - zakładam, że tego nie zrobisz...

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez cerveza

Z jego rodzicami nie utrzymywać kontaktu, a chłopakowi postawić ultimatum : albo związek albo Amway.
Ja bym nie mogła być z osobą, która jest w "sekcie".

A gdzie lojalność wobec partnera?
Poza tym gębę sekty dorabiają Amway-owi wyłącznie fanatycy religijni.
Kościół Katolicki NIGDY o Amway nie mówił jak o sekcie. Można sprawdzić u rzecznika prasowego KEP.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez _vixen_

Zgadza się, że Amway to sekta.

Według kogo?

Mariusz Szczygieł opisał mechanizmy działania tej firmy:

Pan Marian Szczygieł rozumie z tego tyle samo co i ty - czyli nic. Nawet nie ma prawdziwych PODSTAWOWYCH informacji - Amway działa w ponad 80 a nie 60 krajach.
Bzdurą jest, że stopni wynagradzania jest tylko 12. W samej tabeli jest ich 9. Powyżej tabeli co najmniej drugie tyle.
W ogóle tyle bzdur, jakie tam wyczytałem nie chce mi się komentować.

A co zrobic?

Zacząć myśleć zamiast się gotować od negatywnych emocji.

Wiadomo, że nas tym pieniądze zarabiają jedynie pomysłodawcy,

Mi wiadomo coś zupełnie innego, bo ja w odróżnieniu od ciebie czytam AMAGRAM-y i widzę ilu ludzi na tym zarabia dużo pieniędzy.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez kermitowa

Dokładnie to jest sekta tzw. ekonomiczna.

Według kogo?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;22204744]No ale siędza w tym ,jak czytam już trochę...nie widzą że nie mają z tego kasy to po co to...[/QUOTE]

Może warto zapytać, zamiast ujadać na forum za ich plecami?

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez kermitowa

Dokładnie musza byc bardzo podatni na manipulacje i co z tego wynika musi miec to jakies destrukcyjne podloze ze na owa manipulacje sa podatni, ale to nie miejsce na robienie glebokiej psychoanalizy

Podatni bo są podatni a są podatni bo są podatni.
Ktoś tu jest "podatny" na wypisywanie bzdur, których nie umie uzasadnić logicznie.
Ciekawe na co są "podatni" pozostali, którzy twierdzą, że Amway to sekta i nie sa w stanie w żaden logiczny sposób tego wykazać, opierając się na anonimowych stronach fanatyków religijnych?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez _vixen_

A swoją drogą, zdziwiłam się, że Amway jeszcze funkcjonuje i jeszcze ludzie dają się na to nabierac, myślałam, że to temat przewałkowany przez media jakieś milion razy.

Co dowodzi, że nie ma podstaw do tego, by działalność tej firmy zakazać.
Nie dostrzegasz tego? Własne negatywne widzimisię nie ma tu nic do rzeczy.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Deede

To chory system, chora "firma", z której NICZEGO się nie ma. Prócz problemów i etykietki "świra".

Gębę "świra" dorabiają ludziom współpracującym z Amway tacy jak ty - ludzie, którzy nic z tego nie rozumieją, tylko nakręcają się negatywnymi emocjami. Emocje wykluczają zaś logiczne rozumowanie, co jest faktem naukowo udowodnionym.
Poczytaj sobie AMAGRAM-y i zobacz ilu jest ludzi, którzy na tym dużo zarabiają a potem wypisuj bzdury.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez chryja_bez_ryja

_vixen_ , nie wiem, moze nie słyszeli... Ja pierwszy raz słyszę o tym Amwayu...

Bardzo cie proszę -NIE KIERUJ się opiniami opluwaczy, bo ci nawrzucają negatywnych emocji. Nic z tego nie rozumieją, wiedzy nie mają żadnej a ględzą jak najęci.
Kieruj się logiką i faktami.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez pytton

sekta to sekta, ciężko z niej wyjść i uświadomić komuś, że ona jest zła..

Sekta jest zła bo jest zła a jest zła bo to sekta.
Mam pytanie - kto TOBIE zrobił pranie mózgu? Bo trzeba mieć wyprany mózg, by bezmyślnie powtarzać zasłyszane zwroty bez zastanowienia się nad tym, co potwierdza takie sformułowanie?

[201804200947]

Napisane przez skory

Może zamiast w sobie podsycać nienawiść - zacznij myśleć?



To NIEPRAWDA.



Kiedy i przez kogo? Bo na pewno nie przez Kościół Katolicki.



A może raczej zaczyna rozumieć o co w tym chodzi, w przeciwieństwie do ciebie jak widać.



Obejrzyj plan marketingowy, zapoznaj się z produktami, poczytaj trochę fachowych książek o mlm.
Niestety, widząc twoje wypowiedzi - zakładam, że tego nie zrobisz...

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



A gdzie lojalność wobec partnera?
Poza tym gębę sekty dorabiają Amway-owi wyłącznie fanatycy religijni.
Kościół Katolicki NIGDY o Amway nie mówił jak o sekcie. Można sprawdzić u rzecznika prasowego KEP.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------



Według kogo?



Pan Marian Szczygieł rozumie z tego tyle samo co i ty - czyli nic. Nawet nie ma prawdziwych PODSTAWOWYCH informacji - Amway działa w ponad 80 a nie 60 krajach.
Bzdurą jest, że stopni wynagradzania jest tylko 12. W samej tabeli jest ich 9. Powyżej tabeli co najmniej drugie tyle.
W ogóle tyle bzdur, jakie tam wyczytałem nie chce mi się komentować.



Zacząć myśleć zamiast się gotować od negatywnych emocji.



Mi wiadomo coś zupełnie innego, bo ja w odróżnieniu od ciebie czytam AMAGRAM-y i widzę ilu ludzi na tym zarabia dużo pieniędzy.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------



Według kogo?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------



Może warto zapytać, zamiast ujadać na forum za ich plecami?

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



Podatni bo są podatni a są podatni bo są podatni.
Ktoś tu jest "podatny" na wypisywanie bzdur, których nie umie uzasadnić logicznie.
Ciekawe na co są "podatni" pozostali, którzy twierdzą, że Amway to sekta i nie sa w stanie w żaden logiczny sposób tego wykazać, opierając się na anonimowych stronach fanatyków religijnych?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



Co dowodzi, że nie ma podstaw do tego, by działalność tej firmy zakazać.
Nie dostrzegasz tego? Własne negatywne widzimisię nie ma tu nic do rzeczy.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



Gębę "świra" dorabiają ludziom współpracującym z Amway tacy jak ty - ludzie, którzy nic z tego nie rozumieją, tylko nakręcają się negatywnymi emocjami. Emocje wykluczają zaś logiczne rozumowanie, co jest faktem naukowo udowodnionym.
Poczytaj sobie AMAGRAM-y i zobacz ilu jest ludzi, którzy na tym dużo zarabiają a potem wypisuj bzdury.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------



Bardzo cie proszę -NIE KIERUJ się opiniami opluwaczy, bo ci nawrzucają negatywnych emocji. Nic z tego nie rozumieją, wiedzy nie mają żadnej a ględzą jak najęci.
Kieruj się logiką i faktami.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



Sekta jest zła bo jest zła a jest zła bo to sekta.
Mam pytanie - kto TOBIE zrobił pranie mózgu? Bo trzeba mieć wyprany mózg, by bezmyślnie powtarzać zasłyszane zwroty bez zastanowienia się nad tym, co potwierdza takie sformułowanie?

Kurczę, ale to naprawdę przypomina jakąś chorą sektę...
Pojawia się na babskim forum wątek o Amway a za chwilę pojawia się ktoś stamtąd. Jak znalazłeś ten wątek?
Serio mnie to ciekawi.
Wyszukujesz codziennie w googlach słowo "Amway" i patrzysz co się pojawiło?

Ja nie mówię, że to źle bo bardzo chętnie poczytam jak to widzą przedstawiciele tej ... "firmy", ponieważ sama spotkałam się z tym wśród znajomych. I to, co robią i jak zachowują się moi znajomi naprawdę nasuwa na myśl pranie mózgu.
Dlatego ciekawa jestem jak ta rozmowa się rozwinie.

[skory]

Napisane przez sandra201

niech nie chodzi na te bzdurne spotkania,

A może by tak sama zdecydowała co będzie robić co?
Ale nie, bo wy inkwizytorzy ze świętym zapałem będziecie "nawracać" innych na "właściwą" drogę czy tego chce czy nie.

na tych ich spotkaniach wzajemnego szacunku

Na czym???

tylko raz na to poszłam,

I guzik zrozumiałaś.

miałam wrażenie, że ci ludzie są z innej bajki,

Ano są, bo nie jojczą, nie zrzędzą, nie krytykują wszystkich i wszystkiego wokół i nie obgadują ludzi za ich plecami. Bo maja marzenia, w których realizacje wierzą. Bo są gotowi ciężko pracować i uczyć się by osiągnąć suckes a nie oczekują go na złotej tacy podsuniętej pod nos.

umów ją kiedyś do psychologa

Do psychologa to się kwalifikują osoby ubliżające innym od "świrów", "sekciarzy" itp.

może zapytaj o ten problem na policji,

Jak chcesz się ośmieszyć - proszę bardzo.

http://www.katolicki.net/zagrozenia_sekty.html

To strona fanatyków religijnych, gdzie ty ją odsyłasz???
Ta strona nie ma nic wspólnego z KK.

[ankasz]

o, widzę, że odwiedził nas "wyznawca"

[klempaa]

Napisane przez warszawianka

Kurczę, ale to naprawdę przypomina jakąś chorą sektę...
Pojawia się na babskim forum wątek o Amway a za chwilę pojawia się ktoś stamtąd. Jak znalazłeś ten wątek?
Serio mnie to ciekawi.
Wyszukujesz codziennie w googlach słowo "Amway" i patrzysz co się pojawiło?

Ja nie mówię, że to źle bo bardzo chętnie poczytam jak to widzą przedstawiciele tej ... "firmy", ponieważ sama spotkałam się z tym wśród znajomych. I to, co robią i jak zachowują się moi znajomi naprawdę nasuwa na myśl pranie mózgu.
Dlatego ciekawa jestem jak ta rozmowa się rozwinie.

Pomyślałam dokładnie o tym samym

[skory]

Napisane przez warszawianka

Kurczę, ale to naprawdę przypomina jakąś chorą sektę...

Po pierwsze - zdefiniuj cechy sekty i porównaj definicje sekty z działalnością Amway, z która współpracuje wielu wierzących i praktykujących katolików.

Wyszukujesz codziennie w googlach słowo "Amway" i patrzysz co się pojawiło?

Od czasu do czasu. Postawiłem sobie za jeden z celów piętnowanie oszczerców i dawanie id odpór na forach.

Ja nie mówię, że to źle bo bardzo chętnie poczytam jak to widzą przedstawiciele tej ... "firmy", ponieważ sama spotkałam się z tym wśród znajomych. I to, co robią i jak zachowują się moi znajomi naprawdę nasuwa na myśl pranie mózgu.

W czym je upatrujesz? Bo wszyscy ci, którzy tego terminu w odniesieniu do Amway używają z zadziwiająca konsekwencją unikają nawet prób uzasadnienia jego użycia.

[201804200947]

Napisane przez skory

Po pierwsze - zdefiniuj cechy sekty i porównaj definicje sekty z działalnością Amway, z która współpracuje wielu wierzących i praktykujących katolików.



Od czasu do czasu. Postawiłem sobie za jeden z celów piętnowanie oszczerców i dawanie id odpór na forach.



W czym je upatrujesz? Bo wszyscy ci, którzy tego terminu w odniesieniu do Amway używają z zadziwiająca konsekwencją unikają nawet prób uzasadnienia jego użycia.

Mogę Ci powiedzieć co dla mnie i dla innych ludzi jest chore i przypomina sektę :każde spotkanie ze znajomymi sprowadza się do rozmów o Amway. Każda rozmowa o zakupach sprowadza się do tego, że Amway ma lepsze. Każdy gorszy moment, kiedy np. mamy zly humor bo coś tam nam nie wyszło albo po prostu gorszy dzień prowadzi do tego, że znajomy ciągnie na spotkanie Amway. Tam jest zawsze wesoło, nie istnieje smutek, nie ma problemów a z nieba pada deszcz cukierków.
Najgorsze jest to, że nie rozumieją słowa "nie".
Nie uważasz, że jeżeli ktoś nie chce i mówi o tym, to nie należy na niego naciskać? To właśnie jest chore i nasuwa na myśl działanie sekty, gdzie za wszelką cenę starają się przekonać innych i wciągnąć mimo wszystko.

[BlueberryMilkshake]

Autorko wątku b. Ci współczuję twojej sytuacji z TZ, a jemu sytuacji z własnymi rodzicami. Najgorsze jest to, że najwyraźniej zaczął on ulegać ich propagandzie, którą sami są karmieni przez amwayowską sektę. Straszne jest to, że jesli z nimi mieszka i większość czasu spędza w ich towarzystwie, to masz mniejsze szanse niż oni, aby wpłynąć na jego sposób rozumowania i jakoś go od tej destrukcyjnej organizacji uchronić. Jedyne co możesz robić, to rozmawiać z nim do skutku. A jeśli masz pod nosem jakiś katolicki ośrodek do walki z sektami to może umów Was tam na wizytę i jakąś rozmowę(w Poznaniu świetna placówkę o takim profilu prowadzą Dominikanie). Życzę Ci powodzenia.

P.S. O widzę dopiero teraz, że wątek jest sprzed trzech miesięcy i został wyciągnięty przez fanatycznego obrońcę Amwaya. Ciekawe jak potoczyły się losy autorki i jej TZ?

[dorka1980]

a ja pamiętam jak sto lat temu moja kuzynka (działa w tym do dzis chyba)miała taki ołtarzyk z fotką założycieli, resorakiem i wycinkiem egzotycznego kraju, bo to miało ich mobilizować do bycia bogatym tak jak właściciele, kupienia auta i wycieczek za zarobione tam pieniądze kiedyś zostałam zwabiona na takie spotkanie i pan z uśmiechem (jakby ktoś banana mu wsadził do buzi) przez kilka godził zachwalał tą "pralnie mózgów" a ja zachodziłam w głowę jak można być takim nakręconym pajacem? oczywiście nie weszłam w tą kasą opływającą piramidę...

[vodoska]

Tak jak pisali inni. Albo Ty albo to g*wno.
Rodzice i tak już są za bardzo w to wciągnięci, więc z nim nic nie zrobisz.

Co to za wyznawca się tu wypowiada?
Może za te bzdury i nakrecanie ludzi wirtualnie tez mu płacą.

[skory]

Napisane przez warszawianka

Mogę Ci powiedzieć co dla mnie i dla innych ludzi jest chore i przypomina sektę :każde spotkanie ze znajomymi sprowadza się do rozmów o Amway.

No wybacz, ale ty chyba nie jesteś poważna.
Nigdy nie znalazłaś się w gronie PASJONATÓW?
Nigdy nie spotkałaś pasjonata zbierania znaczków, łowienia ryb, samochodów? Takie osoby mogą o swojej pasji mówić godzinami - to robi z nich członka SEKTY???

Każda rozmowa o zakupach sprowadza się do tego, że Amway ma lepsze.

Myślę, że próbujesz tutaj swoją OPINIĘ sprzedać jako FAKT.

Każdy gorszy moment, kiedy np. mamy zly humor bo coś tam nam nie wyszło albo po prostu gorszy dzień prowadzi do tego, że znajomy ciągnie na spotkanie Amway.

No i kto tu próbuje robić "pranie mózgów"?
Wmawiasz mi, że tak jest bo tak jest i już?
Znowu chyba nie jesteś poważna...
Zetknęłaś się z takimi sytuacjami? To o tym pisz a nie że to jest powszechne bo tego NIE WIESZ.

Tam jest zawsze wesoło, nie istnieje smutek, nie ma problemów a z nieba pada deszcz cukierków.

Widzę, że też jedziesz na negatywnych emocjach i nie zastanawiasz się nad tym co piszesz... Dowodzi tego swofmułowanie o "cukierkach" z nieba - typowe szyderstwo. Szyderstwo zaś ma wyłącznie wymowę emocjonalną a nie racjonalną.

Najgorsze jest to, że nie rozumieją słowa "nie".

Konkretnie - KTO?
Znowu generalizujesz...

Nie uważasz, że jeżeli ktoś nie chce i mówi o tym, to nie należy na niego naciskać?

Uważam i JA tak nie robię.
Więc nie generalizuj. Rozmawiam o Amway tylko w tymi, których to interesuje.
Na niezainteresowanych - nie mówiąc o negatywach - nie ma sensu tracić czasu. Tego wielu ludzi na początku tego biznesu nie rozumie.

To właśnie jest chore i nasuwa na myśl działanie sekty,

Prosiłem cię o definicję sekty - nie podałaś jej. Czyżby takiej nie było? Byłoby to bardzo wygodne dla opluwaczy. Można wtedy do wora z napisem "sekta" wrzucić wszystko, co nam nie pasuje.
Niestety, ona istnieje i pasuje do Amway jak pięść do nosa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sekta
Pomijając kwestię, że nie postrzegam Wikipedii jako dostatecznie wiarygodne źródło informacji, w tym wypadku termin sekta jest dość precyzyjnie określony.

[havana82]

Napisane przez ankasz

o, widzę, że odwiedził nas "wyznawca"

Dokladnie
ja mam dystans do firm zerujacych na ludzkich slabosciach...
z drugiej strony to jak selekcja naturalna, slabsze ogniwo usuwa sie takimi sposobami jak "bedziesz bogaty", "cos osiagniesz", "ludzie beda cie sluchac" sprzedajac garnki, srodki czystosci, kosmetyki czy srodki na odchudzanie ( a pamietajmy tylko garstka ludzi cos osiaga a reszta to mroweczki ktore na ta garstke zarabiaja - typowa piramida finansowa) -zeby nie bylo mam w rodzinie takie przypadki wiec wiem o czym mowie ... ale wiadomo kazdy moze robic co chce - jednak sugerowalabym autorce watku odciecie sie od TZ-ta i jego rodziny bo to sa jednostki podatne na manipulacje a zycia z kims takim nie uwazam za bezpieczne w przyszlosci.

[skory]

Napisane przez BlueberryMilkshake

A jeśli masz pod nosem jakiś katolicki ośrodek do walki z sektami to może umów Was tam na wizytę i jakąś rozmowę

Tak, gdzie religijne oszołomy ci wmówią, że sektą są wegetarianie, osoby ćwiczące yoge, cykliści i licho wie kto jeszcze.

fanatycznego obrońcę Amwaya.

Fanatyk jest zaślepiony i takich właśnie ludzi - zaślepionych nienawiścią - grupują owe pseudo-katolickie ośrodki anty-sektowe. Ja opieram się na wiedzy i doświadczeniu. Wy - na negatywnych emocjach.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez dorka1980

amiała taki ołtarzyk z fotką założycieli, resorakiem i wycinkiem egzotycznego kraju, bo to miało ich mobilizować do bycia bogatym tak jak właściciele, kupienia auta i wycieczek za zarobione tam pieniądze

Zanim znowu zaczniesz się naśmiewać, trochę się dokształć.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wizualizacja

ja zachodziłam w głowę jak można być takim nakręconym pajacem? oczywiście nie weszłam w tą kasą opływającą piramidę...

Po pierwsze - to dowodzi, że w ogóle nie słuchałaś tego co mówi, bo bardziej byłaś skupiona na nakręcaniu się negatywnymi emocjami.
Po drugie - nie masz pojęcia o czym mówisz. Termin piramida w odniesieniu do Amway jak i całej branży mlm nie ma żadnego prawnego umocowania.
Jest o tym mowa w Ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez vodoska

Może za te bzdury i nakrecanie ludzi wirtualnie tez mu płacą.

Może byś tak uważała co piszesz?

[madana]

Miałam w rodzinie "wyznawców", miałam kolegę, który oszalał, nigdy więcej.Żenada i tyle, firma żerująca na ludzkim nieszczęściu i instynktach. Nieprzypadkowo film dokumentalny o "technikach manipulacji" amweyowców ciągle nie może się doczekać projekcji, bo firma sądzi się z reżyserem.

[miphuhiz]

Hehe. Teraz sie zacznie

[201804200947]

Napisane przez skory

No wybacz, ale ty chyba nie jesteś poważna.
Nigdy nie znalazłaś się w gronie PASJONATÓW?
Nigdy nie spotkałaś pasjonata zbierania znaczków, łowienia ryb, samochodów? Takie osoby mogą o swojej pasji mówić godzinami - to robi z nich członka SEKTY???



Myślę, że próbujesz tutaj swoją OPINIĘ sprzedać jako FAKT.



No i kto tu próbuje robić "pranie mózgów"?
Wmawiasz mi, że tak jest bo tak jest i już?
Znowu chyba nie jesteś poważna...
Zetknęłaś się z takimi sytuacjami? To o tym pisz a nie że to jest powszechne bo tego NIE WIESZ.



Widzę, że też jedziesz na negatywnych emocjach i nie zastanawiasz się nad tym co piszesz... Dowodzi tego swofmułowanie o "cukierkach" z nieba - typowe szyderstwo. Szyderstwo zaś ma wyłącznie wymowę emocjonalną a nie racjonalną.



Konkretnie - KTO?
Znowu generalizujesz...



Uważam i JA tak nie robię.
Więc nie generalizuj. Rozmawiam o Amway tylko w tymi, których to interesuje.
Na niezainteresowanych - nie mówiąc o negatywach - nie ma sensu tracić czasu. Tego wielu ludzi na początku tego biznesu nie rozumie.



Prosiłem cię o definicję sekty - nie podałaś jej. Czyżby takiej nie było? Byłoby to bardzo wygodne dla opluwaczy. Można wtedy do wora z napisem "sekta" wrzucić wszystko, co nam nie pasuje.
Niestety, ona istnieje i pasuje do Amway jak pięść do nosa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sekta
Pomijając kwestię, że nie postrzegam Wikipedii jako dostatecznie wiarygodne źródło informacji, w tym wypadku termin sekta jest dość precyzyjnie określony.

Ja? Proszę Cię... Ty coraz bardziej pokazujesz, że z powagą masz niewiele wspólnego.
Wszystko o czym napisałam wiem z własnego doświadczenia.
Pytasz KTO tak robi? Oczekujesz nazwisk? To się rozczarujesz bo ich nie podam. Ze względów oczywistych.
Z pasją to, co robią ludzie o których pisałam - nie ma to nic wspólnego.
Z sytuacją z gorszym dniem spotkałam się wiele razy.
Wiele razy usłyszałam, że powinnam zrobić to albo to bo to usłyszeli na spotkaniu. Zdarzała się też, że mieliśmy iść gdzieś pogadać a potem okazywało się, że całkiem przypadkiem tego dnia są fajne spotkania i może powinnam pójść?
Ponad to w mojej wypowiedzi nie ma grama szyderstwa. To, o cukierkach miało na celu pokazanie jak mnie została przekazana działalność firmy Amway.
Kolejna rzeczy : Ty rozmawiasz z tymi, którzy chcą słuchać. Inni tego nie robią i są po prostu nachalni.
No i ostatnia rzecz : napisałam że TO NASUWA na myśl działanie sekty.

[skory]

Napisane przez havana82

Dokladnie
ja mam dystans do firm zerujacych na ludzkich slabosciach...

Jak na razie to wy żerujecie na ludzkiej niewiedzy, wmawiając im bzdury, wyłącznie na bazie negatywnych emocji, bo wiedzy nie macie żadnej.

typowa piramida finansowa

To POMÓWIENIE.
Piramidy finansowe są w Polsce ścigane przez prawo i zakazane.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez madana

firma żerująca na ludzkim nieszczęściu

To co napisałas jest obrzydliwe.

Nieprzypadkowo film dokumentalny o "technikach manipulacji" amweyowców ciągle nie może się doczekać projekcji, bo firma sądzi się z reżyserem.

Ano tak, "nieprzypadkowo". Bo "przypadkiem" znam sentencję ostatniego wyroku sądowego, z którego wynika, że film był jedną wielką manipulacją, w starym dobrym, komunistycznym stylu.
No, ale ty "wiesz lepiej"...

[madana]

"To co napisałas jest obrzydliwe."-

nie, ptysiu, obrzydliwe jest to, co ta "firma" robi z ludźmi, co miałam, niestety, możliwość zaobserwować z bliska. To najbardziej gówniana firma, o jakiej słyszałam.

[skory]

Napisane przez warszawianka

Wszystko o czym napisałam wiem z własnego doświadczenia.

Więc piszesz o KONKRETNYCH osobach i KONKRETNYCH sytuacjach. Chcesz mi wmówić - nie mówiąc o innych - że znasz WSZYSTKICH dystrybutorów Amway i że WSZYSCY robią TAK SAMO?

Oczekujesz nazwisk?

Nie. Oczekuję, że będziesz postępowała uczciwie i nie będziesz generalizowała.

Z pasją to, co robią ludzie o których pisałam - nie ma to nic wspólnego.

Bo TY tak mówisz. Amen.

Ponad to w mojej wypowiedzi nie ma grama szyderstwa.

Nie, no ależ skąd.

Inni tego nie robią i są po prostu nachalni.

To mów o tych innych a nie ze wszyscy to robią, co uparcie starasz się wmawiać.

napisałam że TO NASUWA na myśl działanie sekty.

Której definicji nie znasz, więc skąd wiesz, że to co ci się wydaje sektą, w rzeczywistości przejawia JAKIEKOLWIEK jej cechy?
Bo ci tak wmówiono na stronach fanatyków religijnych, polujących na "czarownice"?

[_vixen_]

Napisane przez skory

No wybacz, ale ty chyba nie jesteś poważna.
Nigdy nie znalazłaś się w gronie PASJONATÓW?
Nigdy nie spotkałaś pasjonata zbierania znaczków, łowienia ryb, samochodów? Takie osoby mogą o swojej pasji mówić godzinami - to robi z nich członka SEKTY???

Pasjonata sprzedawania kosmicznie drogich proszków, tabletek czy innych mydel przez frajerów innym frajerom?

Ale skoro jesteś jedynym oświeconym, to może opiszesz nam mechanizmy działania tej oto wspaniałej firmy, bo bym se chętnie przystąpiła, jak tam są takie kokosy i w ogóle najlepiej

[BlueberryMilkshake]

Napisane przez skory

Po pierwsze - to dowodzi, że w ogóle nie słuchałaś tego co mówi, bo bardziej byłaś skupiona na nakręcaniu się negatywnymi emocjami.

Ona, choć brała udział w spotkaniu,nie ma pojęcia, o czym mówił prowadzący, ale za to Ty, mimo, że Cie tam nie było doskonale wiesz na jakich emocjach była skupiona autorka postu?? Błagam, skończ już.

[dorka1980]

Napisane przez skory

Zanim znowu zaczniesz się naśmiewać, trochę się dokształć.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wizualizacja



Po pierwsze - to dowodzi, że w ogóle nie słuchałaś tego co mówi, bo bardziej byłaś skupiona na nakręcaniu się negatywnymi emocjami.
Po drugie - nie masz pojęcia o czym mówisz. Termin piramida w odniesieniu do Amway jak i całej branży mlm nie ma żadnego prawnego umocowania.
Jest o tym mowa w Ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

wiesz mądralo, bez ustawiania ołtarzyków, mlm, prania mozgu też da się spełnić marzenia
gorzej jak ma się głowę pełną marzeń a za mało miejsca na ołtarzyki (już widzę pół domu w wycinkach, gadżetach i miniaturkach mówiących "miej mnie, wyjedź, zobacz, powąchaj")-może to działa na podświadomość, ale wygląda co najmniej dziwnie

wiesz, słuchałam, bo na początku nie wiedziałam o co chodzi, ale jak zaczął bredzić to wiedziałam, że coś jest nie tak a drugiego dnia dopiero mnie uświadomiono co to był za pokaz (nie był dokończony, bo miał za inteligentnych ludzi i już nam się nei chciało tego słuchać)

swoją drogą jesteś strasznie nie kulturalny obrońco amwaya, na którym stopniu wtajemniczenia wtłaczają to do mózgu?psujesz renomę i markę tej zacnej instytucji-podkablujemy cię do guru regionalnego

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez _vixen_

to może opiszesz nam mechanizmy działania tej oto wspaniałej firmy, bo bym se chętnie przystąpiła, jak tam są takie kokosy i w ogóle najlepiej

to proste, wkładasz garsonkę, całego banana w buzię, bierzesz pisak i na tablicy rysujesz piramidę, powtarzasz ciągle "bedziesz bogaty, to nic nie kosztuje, to łatwe"

[skory]

Napisane przez madana

"To co napisałas jest obrzydliwe."-

nie, ptysiu, obrzydliwe jest to, co ta "firma" robi z ludźmi,

Ludzie sami robią to ze sobą, gdy opacznie rozumieją to co słyszą albo zaczynają "kombinować" po swojemu., co ja osobiście zaobserwowałem.
Pomyśl logicznie - jeśli umiesz - skoro W TEJ SAMEJ DZIEDZINIE jedni odnoszą sukcesy a inni nie, jedni zachowują się normalnie a innym "odwala" to problem jest w tej dziedzinie czy w tych konkretnych ludziach?
Przestań się negatywnie nakręcać i włącz mózg.

[eeela]

O Jezusie Świebodziński
Nie dałam rady doczytać, co ten Pan powypisywał.
Pachnie tu amłejowskim moherem

[skory]

Napisane przez _vixen_

Ale skoro jesteś jedynym oświeconym,

Gdzie niby tak o sobie napisałem?

to może opiszesz nam mechanizmy działania tej oto wspaniałej firmy, bo bym se chętnie przystąpiła, jak tam są takie kokosy i w ogóle najlepiej

Forum nie jest stosownym miejscem do rozpisywania się o szczegółach jej działalności.
Możesz do mnie napisać na gg. 2136075
Zakładając, ze rzeczywiście chcesz się czegoś dowiedzieć i coś zrozumieć, a nie tylko szydzić ze mnie i mi ubliżać.

[eeela]

Napisane przez skory

Gdzie niby tak o sobie napisałem?



Forum nie jest stosownym miejscem do rozpisywania się o szczegółach jej działalności.
Możesz do mnie napisać na gg. 2136075
Zakładając, ze rzeczywiście chcesz się czegoś dowiedzieć i coś zrozumieć, a nie tylko szydzić ze mnie i mi ubliżać.

oho... ziarenko zostało rzucone, teraz tylko czekać aż zakiełkuje

[skory]

Napisane przez BlueberryMilkshake

Ona, choć brała udział w spotkaniu,nie ma pojęcia, o czym mówił prowadzący, ale za to Ty, mimo, że Cie tam nie było doskonale wiesz na jakich emocjach była skupiona autorka postu??

Bo znam osobiście takie osoby, więc wiem o czym mówię. Jeśli ktoś się skupia na negatywnych odczuciach, wyłącza "odbiór" i istotne rzeczy mu umykają. Zrób sobie eksperyment jak nie wierzysz - zacznij czytać książkę i włącz telewizor a potem słowo po słowie powtórz o czym była książka i co mówili w telewizji.
Elementarna wiedza o mechanizmach działania ludzkiego mózgu - nie możesz być dostatecznie skupiona na dwóch rzeczach jednocześnie.

[Deede]

Napisane przez skory

Gębę "świra" dorabiają ludziom współpracującym z Amway tacy jak ty - ludzie, którzy nic z tego nie rozumieją, tylko nakręcają się negatywnymi emocjami. Emocje wykluczają zaś logiczne rozumowanie, co jest faktem naukowo udowodnionym.
Poczytaj sobie AMAGRAM-y i zobacz ilu jest ludzi, którzy na tym dużo zarabiają a potem wypisuj bzdury.

Mój drogi - miałam dostęp do sfilmowanych (nie "zmanipulowanych") nagrań ze spotkań, miałam też tłumaczone zasady działania "firmy" (do porzygania wręcz mi to objaśniano) - jedyną osobą, która nie jarzy faktów i rzeczywistości, a kieruje się emocjami, jesteś ty i tobie podobni. Tylko tak to już jest, że wypaczony obraz rzeczywistość widać dopiero z pewnej odległości.
I pokaż ty mi ludzi "z sąsiedztwa", którzy zdobyli tą kasę, pobudowali te domy, pokupowali te auta, o których ty tak marzysz, którymi wyklejasz sobie drzwi lodówki, o których myślisz przed snem??Ach tak, to tylko dla wybrańców, dla tych, którzy Uwierzyli, Zrozumieli i Poświęcili się temu - a takich przecież nie może być wielu Ale ty nim zapewne będziesz- dostąpisz zaszczytu. Więc chodź, pukaj do drzwi znajomych, KUPUJ, gadaj, przekonuj.. Na zdrowie.
Jak to Kazik śpiewał - "każdy w coś musi wierzyć..."