Mam problem z nerwowa dziewczyna...

[karolynka90]

eyo,
albo to przeoczyłam albo nikt nie napisał, że Autor powinien kopnąć swoja dziewczynę w i odejść.
Prawie wszystkie dziewczyny piszą, żeby z nią pogadał i wysłał do lekarza.
No bo tak być nie może.

[dziewCzynaaaa]

Napisane przez karolynka90

eyo,
albo to przeoczyłam albo nikt nie napisał, że Autor powinien kopnąć swoja dziewczynę w i odejść.
Prawie wszystkie dziewczyny piszą, żeby z nią pogadał i wysłał do lekarza.
No bo tak być nie może.

Masz bardzo dziwne podejście do życia. Najlepiej zostawić i mieć w 4 literach? To wychodzi na to, że nie wiesz co to prawdziwe uczucie, coś takiego co nazywa się miłość?

Napisane przez karolynka90

Żadnego kwiatka nie dawałabym na Twoim miejscu, bo i po co? Nic złego nie zrobiłeś, nie poniżaj się jeszcze bardziej.

O tej opinii już nie wspomnę, bo wychodzi na to, że kwiatki daje sie po coś.. A nie dla przyjemności. A dawanie ich jak dla mnie nie jest poniżające. Pozdrawiam

[Silvena]

Napisane przez dziewCzynaaaa

Masz bardzo dziwne podejście do życia. Najlepiej zostawić i mieć w 4 literach? To wychodzi na to, że nie wiesz co to prawdziwe uczucie, coś takiego co nazywa się miłość?

Może przeczytaj jeszcze raz, co karolynka napisała. Wyprowadziłaś z prostej wypowiedzi całkiem nielogiczne wnioski.

Napisane przez dziewCzynaaaa

O tej opinii już nie wspomnę, bo wychodzi na to, że kwiatki daje sie po coś.. A nie dla przyjemności. A dawanie ich jak dla mnie nie jest poniżające. Pozdrawiam

Tak, kwiaty czy prezenty daje się dla przyjemności.

Jednak w tym wypadku kwiatek ZAMIAST rozwiązania problemu (którym są źle dobrane tabletki) jest jak próba zasłonięcia słonia kołderką.

Dziewczyna nagle, pod wpływem tabletek, zmienia swoje zachowanie, staje się nerwowa, płaczliwa, prowokuje kłótnie ze swoim otoczeniem (chłopak, współlokatorka). Tutaj potrzeba nie kwiatka, a lekarza.

[ulinkaaa]

Moim zdaniem 8 miesiecy to dosc krotki okres bycia razem, ale zwykle mniej wiecej po takim czasie koncza sie motyle w brzuchu i przestaje sie patrzec na wszystko przez rozowe okulary. Owszem, pewnie wczesniej bylo miedzy Wami tak jak piszesz, ale nie winilabym tylko i wylacznie tabletek.

Jak dla mnie: szczera rozmowa albo wizyta u gina i zmiana tabletek lub calkowita z nich rezygnacja.

[karolynka90]

Napisane przez dziewCzynaaaa

Masz bardzo dziwne podejście do życia. Najlepiej zostawić i mieć w 4 literach? To wychodzi na to, że nie wiesz co to prawdziwe uczucie, coś takiego co nazywa się miłość?

Umiesz czytać? Gdzie ja napisałam, że chłopak ma ją zostawić?

O tej opinii już nie wspomnę, bo wychodzi na to, że kwiatki daje sie po coś.. A nie dla przyjemności. A dawanie ich jak dla mnie nie jest poniżające. Pozdrawiam

Oczywiście, samo dawanie kwiatka nie jest poniżające, jest bardzo miłym gestem.
Ale moim zdaniem chłopak dał tego kwiatka na załagodzenie sytuacji, w której niczym nie zawinił. Za każdym razem będzie ją przekupiał prezentami jak królewna wybuchnie, bo ona do lekarza nie pójdzie?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez mam_problem_1989

prosze was pomozcie mi jak najszybicej czego oczekujecie w takim momecie.. co moge zrobic zeby bylo juz wszytsko wporzadku..

Prosze o odpowiedz..

A nic , nie możesz zrobic, jeżeli jej zachowanie jest spowodowane lekami.
Tylko zmiana leków i odpowiednie ich dopasowanie lub rezygnacja z ich brania , usunie problem.
Tak się na dłuższa metą nie da życ, z czasem cierpliwości i miłości braknie. Jeżeli ona odmawia pójśia do lekarza i zmiany leków, to rozważ wyprowadzkę i postaw ultimatum ,że wócisz jak zdecyduje się isc z Tobą do lekarza w sprawie zmiany leków ewentualnie dodatkowo badań. Przypuszczam ,że coś jest źle dobrane.

[caskada]

matko jedyna to tabletki powoduja takie zachowania agresje nerwowosc ...
dziwne mi to sie wydaje bardzo

[karolynka90]

Napisane przez caskada

matko jedyna to tabletki powoduja takie zachowania agresje nerwowosc ...
dziwne mi to sie wydaje bardzo

Jeśli są źle dobrane, to zdecydowanie mogą tak działać.