Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-11-16, 08:42   #31
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

zebra może z pierwszych objawów, albo czegoś podobnego ? Ja w sumie może na 4 wątkach coś pisałam
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 08:57   #32
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Tity też o tym pomyslałam przed rozłamem i podziałem na dwa wątki co za sprawą kłótni

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Tak wogóle serdecznie Ci gratuluję Widze troche poczekałaś ale się udało
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 08:59   #33
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Nic więcej nie napiszę
to chyba przeze mnie....

Lenka, brzmi to poważnie, może ta operacja pomoże, może lepiej teraz kiedy malutka, nie będzie miała w życiu dorosłym problemów. Mogę sobie tylko wyobrazić jaki to dla Was stres i zmartwienia, ale My tu będziemy mocno trzymać kciuki za Martynkę
My zaś jutro jedziemy do Prokocimia, już tylko na kontrolę, ale zawsze jest mały stres, czy napewno nóżki są ok...

Lindsley normalnie wzdrygło mnie jak to napisałaś, czasem chwila nieuwagi i człowiek ociera się o wypadki Czemu byłaś taka rozkojarzona? Ja przez takie sytuacje boję się potem wsiąść za kierownicę. Najważniejsze, że nic się nie stało

Zgadnij jakie pocieszenie, jeszcze 2 lata ale Ty to już pisałaś, że cieszysz się bo masz odskocznie ja bym już tak nie potrafiła. Nie mówiąc już, że narazie mam dość nauki teraz jak skończę SUM to robię solidną przerwę - potem może za parę lat - jakieś studia trzeciego wieku No ale dobrze, że ma się kto Małym zająć bo dzięki temu możesz spokojnie wysiedzieć na zajęciach

Zeberka TŻ wczoraj kupił ostatni kuferek niebieski z czerwoną przykrywką i kółeczkami jak się szanownie doczłapiemy do Was to przywieziemy
A Dominiczce kupił drugie już pudło Pampersów (162szt) bo idą jak woda!

Tity ale o ciąży to też pisz Nam tu - dla Nas fajne wspomnienia - a no i ja nie mam z Wami innego kontaktu jak na tym wątku więc pissssać Na tamtym wątku to ja tylko Was podczytuje.
A swoją droga dobrze Ci Zgadnij napisała - zleci Ci migiem nim się obejrzysz a będziesz tęsknić za beztroskim brzuszkowym czasem

A ja tak jak już tu wspominałam, zaparłam się żeby Dominiczka przespała noc w swoim łóżeczku i nie dałam za wygraną i udało się Od 20:00 do 1:00 bajka - zadowolona spała. O 1 jedzonko. I koniec spania ale walczyłam z Nią dzielnie siedziałam na łóżku z ręką w Jej łóżeczku i głaskałam, a to smoczka wkładałam, a to moją koszulkę którą Jej dałam przytulałam do Jej twarzy... Buntowała się Mała złośniczka aż do 3 w nocy Nakarmiłam Ją i przy piersi usnęła. No i odłożyłam Ją do łóżeczka i tak już spała do 7:30 UFFFFF....

Ale rano pożarłam się z TŻtem Bo kurde buty ubiera się przed samym wyjściem z domu, a On ubiera dużo wcześniej i potem drepta w nich po całym mieszkaniu myśląc, że wcale tego nie słychać no i podchodzi do łóżeczka dreptając, a przecież Ona to słyszy i Ją to rozbudza to nieee, On nie uszanuje, dalej w butach będzie chodził, ale ja jestem ta zła bo ograniczam Mu kontakt z dzieckiem Ehh... dziś zamawiamy drzwi do sypialni, więc mam nadzieję, że jak już zamontujemy to rano zasunę i już tam wchodzić nie będzie, a i buty nauczy się wkładać przed samym wyjściem

Ok, idę na śniadanie - smacznego wszystkim
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2010-11-16 o 09:02
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:07   #34
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Kakusia podziekuj Tż-towi ode mnie ciesze się, ze niebieskie- miałam cichą nadzieje na takie, bo mały będzie miał na górze te niebieskie meble co są w pokoju. Ale się cieszę Jak małe dziecko z lizaka

Nie ma sensu na takie kłótnie- ój Tż też takich rzeczy nie kuma, że idzie np. do piwnicy i napierd... coś przy piecu a tu niesie po rurach i go wybudza. to chyba u nich normalne może z agłośno muzyki słuchali i przygłuchli.
A mój tata serio przygłuchy to jak on długo nie rozumiał, że ja dziecko usypiam a on wpada do chałpy i od drzwi hałasuje i krzyczyFaceci cieżej te rzeczy pojmują a my bardziej wyczulone i na płacz i na takie rzeczy.

Kurcze chciałabym żebyśmy się w końcu spotkali i na spacer poszły u nas... mała poodychała by nieco swierzszym powietrzem niż w typowym mieście... A akurat ten tydzien ostatni taki piękny... Tż w sobote już jedzie?
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:23   #35
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Jestem i ja tylko mnie nie bić za długą nieobecność, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie no dobra sama się zbiję

Kakusiu jakie te puzzle? ile kosztowały? bo też chcę kupić na pełzanie jeszcze za wcześnie ale już będą czekać

Szukam prezentu dla małej pod choinkę no i nie wiem co na pewno żeby coś grało bo to uwielbia
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:24   #36
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

cześć kochane
to ja z dziewiczym postem wyskakuję chociaż raz już tutaj pisałam, ale to we wrześniu chyba
lindsley thx, że wpisałaś na listę mnie można dopisać ewentualnie 24 lata niby jeszcze nieskończone, ale mało zostało a termin porodu wg karty ciąży mam na 25 maja/ 3 czerwca - dwa terminy a na tym usg w poniedziałek może jeszcze jakiś wyjdzie

przepraszam, że z pytaniem od razu , ale czy na początku ciąży 11-12 tydzień miałyście wrażenie, że faktycznie dzidzia się już jakoś rusza choć to tak odczuwalne nie było przez skórę nie wiem jak napisać to... jak leżę to sama nie wiem czy tak mnie samej serce wali z przejęcia czy tam w brzuchu mi coś pulsuje na ruchy to za wczesnie jeszcze przecież miałyście podobnie?
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:28   #37
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Gabisun te puzzle bardziej do leżenia, zabawy na nich czy nimi. Jak dziecko będzie pełzać to nie usiedzi na tych puzlach

Olliwka witaj Pewnie, że możesz już coś czuć- poprostu ok 16 tyg ruchy są już nie do pomylenia, mocno odczuwalne ale wcześniej też coś czuć tylko się nie ma pewności czy to właśnie to taką rybkę jakby czułam jakby mnie muskało płetwami.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:47   #38
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

zeberko o tej "rybce" to właśnie słyszałam tyle, że ja mam schizy bo mam wrażenie, że czuje jak serce dzidzi bije tak mi coś pulsuje to pewnie praca jelit jest bo wzdęć typowych o dziwo nie mam za to przed ciążą co 2 dzień miałam. Ruchy każda kobitka w różnym tygodniu ciąży czuje tak więc pewnie jeszcze na konkrety sobie trochę poczekam

lindsley z tamtego wątku...serio bym duży brzuch chciała mieć - ciążowo duży

A w piersiach dużej różnicy nie czuję, reweli co do rozmiaru nie ma póki co 95 cm mi wyszło w biuście a miałam 91
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:54   #39
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka to się ciesz Jak Ci piersi bardzo rozciągnie moga potem już być nie za fajne( ja tak mam). Dużo mi biust urósł a teraz znowu cudów nie ma
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 09:55   #40
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
nie mam nic na swoje usprawiedliwienie no dobra sama się zbiję
heheh dobre
Najważniejsze, że napisałaś
Puzzle duże, 30x30, jest ich 10 szt. 18zł kosztowały. Spokojnie możesz już teraz kupić, żeby się Malutka z nimi powoli "zaprzyjaźniała"
Kupiliśmy Jej jakieś 2tyg temu króliczka Bibi co gra, mówi etc i teraz Dominiczka zaczyna coraz żywiej na niego reagować - 35-40zł kosztuje

Olliwka cześć zaglądałabyś do Nas częściej Właśnie podczytywałam Cię na wątku Planowania o tym usg za 6dni, ale fajnie - możesz mieć prezent na dzień matki jak się trafi (chociaż ja też na taki liczyłam i się przeliczyłam - bo Małej tak dobrze było w moim brzuszku, że postanowiła się jeszcze przechomikować do czerwca ).
Nie pamiętam kiedy poczułam pierwsze ruchy, takie jeszcze niezauważalne a odczuwalne, ale pamiętam, że te pierwsze ruchy były jak łaskotanie, albo właśnie takie pulsowanie w środku (czasem zastanawiałam się czy to Dzidzia czy moje jelita ).
A jak się czujesz??
Ty jesteś rocznik '86 czy 87?

Zeberka tak, TŻ w tą sobotę jedzie nie wiem czy uda się do końca tygodnia, weekend odpada z wiadomego powodu, jutro Prokocim + trzecie szczepienia więc do wieczora zejdzie, zostaje czwartek-piątek... Zapytam taty jak pracuje - może by mnie zawiózł/przywiózł.

Masz rację, facetom to ciężko chyba takie rzeczy zrozumieć, nie usypiają na codzień, więc pewnie też dlatego nie wiedzą ile rzeczy w takiej chwili dziecku przeszkadza. Mało tego, zauważyłam, że czasem chyba ciężko im się dostosować, zmienić swoje przyzwyczajenia -my dla dziecka automatycznie się dostosowujemy, a oni jakby się buntowali...No i już nie wspomnę, że to troszkę egoistyczne podejście, bo dla TŻta rano najważniejsze jest, żeby się pożegnać z Małą, co ok rozumiem, ale Jego nie obchodzi to, że jak będzie w butach dreptach nad Jej łóżeczkiem to może się obudzić - bo przecież On zaraz wyjdzie na cały dzień do pracy i to ja dłużej nie pośpie.

Hehe Olliwka jeszcze będzie Ci ciążył duży brzuch, kiedy nie zapniesz się w kurtkę kiedy przyjdzie Ci buty ubrać kiedy przyjdzie Ci się umyć wyspać wejść po schodach No ale fakt - taki brzuch to się kocha
Mnie piersi jakoś specjalnie w ciąży nie urosły ot zrobiły się mega pełne B dopiero po porodzie zaczęły się zwiększać do C, a teraz kiedy laktacja się unormowała - znów są pełne B i chciałabym żeby takie zostały
Swoją drogą sutki zaczęły mnie swędzieć czy to normalne ? Może córcia zacznie ząbkować i Jej ślina tak na nie działa?
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2010-11-16 o 10:01
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:03   #41
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Zeberka no w sumie racja potem to już raczej jakieś blokady, żeby mi się nie rozpełzła po całym domu a lepeij na All czy jak pisała Kakusia w tesco?

Olliwka witaj! fajny czas na poród potem z wózeczkiem, pogoda super

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Kakusiu czyli śmiało mogę w tesco kupić a ten królik też z tesco? tak pytam bo będę akurat w czwartek to coś bym popatrzyła

Olliwka u mbie biust urósł tylko o jedne rozmiar i teraz też ( jak karmię) ale za to rozstępów brak to który to już tydzień?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:08   #42
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Kakusiu czyli śmiało mogę w tesco kupić a ten królik też z tesco? tak pytam bo będę akurat w czwartek to coś bym popatrzyła
spokojnie możesz w tesco kupić - są naprawdę super (na allegro z przesyłką wyjdzie albo to samo albo drożej).
Króliczka Bibi akurat kupiliśmy w sklepie zabawkowym, ale on powinien być w każdym zabawkowym
http://allegro.pl/kroliczek-bibi-mow...286113959.html


Lindsley no pięknie - tam się już 30min temu udzieliła a do Nas nie zaglądniesz chlip chlippp
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:10   #43
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Kakusia ooo fajnie by było Zapytaj i daj cynk kiedy a co znowuż w Prokocimiu Was czeka? Też jakaś kontrola u ortopedy?

Uśmiałam się z tych sutków jako oznaki ząbkowania


Co do Tż-ta ja widze taką jakby zazdrośc malutką, że to maluszki teraz są najważniejsze A oni nagle mają zmieniać swoje przyzwyczajenia.

Gabisun te w tesco sa okazyjne naprawde- ja mam 12 sztuk takich dużych z allegro ale dałam z wysyłka niecałe 30 zł już- choć plusem było, że mogłam mieć obrazki jakie chciałam.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:12   #44
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

kakusia oj to nie tak, że nie zaglądałam do Was prawie codziennie podczytywałam co skrobiecie nie pisałam bo w ciąży nie byłam wcześniej, a teraz w sumie to jeszcze I trymestr ja jestem rocznik 86 , z grudnia w dodatku więc deko pokrzywdzona się czuję bo w styczniu będą mi dawać już 25 lat
No, w dzień matki poród to fajna sprawa, Tż kumpel tak się urodził
Tyle, że bardziej się na czerwiec skłaniam, wg @ to mam prawie 13tc tyle, że cykle długie i ginka chyba bardziej tym drugim terminem się kieruje w poniedziałek na usg może wyjdzie dokładniejszy termin okaże się.
hehe, kupiłam sobie fajny płaszczyk na zimę i w sumie to chciałabym ponosić go jak najdłużej z drugiej strony chciałabym żeby było widać tą moją ciążę a z dużym brzuchem wiem, że lekko nie jest ja to się teraz trochę pietram bo na samą górę do pokojów naszych mam sporo schodów bo to poddasze - 4 piętro takie łażenie po schodach to chyba nie szkodzi tak bardzo, co bo mnie zdaża się szybciej teraz jeszcze chodzić - nawyk..

gabisun do Tż ta często mówiłam, że chciałabym mieć wiosenne dziecie właśnie majowo - czerwcowe las blisko więc spacerki jak najbardziej
wg ostatniej @ to prawie 13tc wg usg 11t3d ( gubie się w tych dniach) bardziej kieruje sie terminem z usg bo cykle miałam około 40 dniowe a jeden z ostatnich 41dniowy.
ja rozstępy już mam także nie wiem gdzie mogłyby jeszcze wyskoczyć smaruję się oliwką z rossmanna , ale skłonność mam wszystkie są z wieku dojrzewania 14-15 lat ;/
__________________

Edytowane przez Ollliwka
Czas edycji: 2010-11-16 o 10:15
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:18   #45
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Podobnego typu jak ta pszczółka, króliczek Bibi mam słonika- i bardzo się sprawdził jak miał mały 4 msc i nadal go lubi. Szeleszczą mu uszka i stópki
http://allegro.pl/interaktywny-sloni...317798532.html

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

a tu ten sam ale droższy i napisali, że od 6 msc, a we wczesniejszym od 12 a chyba na opakowaniu jest, że od 3msc, bo to od chrzestnej dostał i szukała odpowiedniego do wieku.
http://allegro.pl/interaktywny-sloni...318728708.html
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-11-16 o 10:19
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 10:39   #46
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka no to co, ze I trymest - przechodziłyśmy to - jeszcze chyba pamiętamy więc pisuj z Nami
Co do terminu porodu, od siebie powiem tak: nie przywiązuj się do żadnej z tych dat ja wiem, że fajnie jest mieć jakiś punkt zaczepienia, odliczać, wyczekiwać etc., ale lepiej się na napalać na jedną datę. Ja miałam wg @ wyliczoną datę porodu na 29.05. Tak też lekarz wyliczył. Nie miałam innej daty tylko tą jedną. Na początku maja lekarz sugerował, żebym się oszczędzała bo czop zaczął odchodzić, szyjka coraz miększa a tu jeszcze daleko do 29.05. Wszyscy wokoło powtarzali, że na bank urodzę wcześniej. Tak też się nastawiałam. Dla mnie 29.05 to była jak ostateczność! I co? 1.06 trafiłam na patologię i tydzień się tam kisiłam zanim wkońcu córcia zechciała wyjść A i tak teraz z perspektywy czasu sądzę, że dla Niej to było o parę dni za wcześnie, była kilkakrotnie wywoływana, wypchali Ją na siłę. Do końca życia będę twierdzić, że gdybym nie trafiła na patologię - córcia wkońcu sama by zdecydowała się wyjść na świat łagodniej... Do dziś pamiętam jak na patologii jedna moja ulubiona położna powiedziała, że lekarze moga sobie wyliczać a i tak dziecko ma swój termin, którego nikt nie zna ale jeśli para wie kiedy było poczęcie (np w sytuacji kiedy współżyć było niewielew ciągu miesiąca) to można sobie dodać bodajże 285 dnii wychodzi dzień porodu. Mnie wtedy wychodziłoby na 10 czerwca, a wywowałana została 2 dni wcześniej.
Łojej sorki za taki esej, ale chyba to mnie wciąż w głębi gryzie

No, ale masz rację, maj-czerwiec to fajny okres na Dzidziusia po tygodniu wyszliśmy na spacerek
A schody Ci nie zaszkodzą Ja całą ciążę biegałam na 4 piętro, nie umiałam powoli chodzić, nawet w 9m-cu ciąży goniłam jak oszalała
No i jesteś kolejną Naszą rówieśniczką

Zeberka, tak kontrola u ortopedy - ciekawe co Nam powie, tymbardziej, że nie usztywnialiśmy Jej stópki jak zalecał...
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2010-11-16 o 11:05
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:07   #47
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwia ja miałam termin na 24 stycznia 2010 i też tak się nastawiałam, bo wszystko było pięknie i ładnie - pozamykane itd. Dla odmiany się nie oszczędzałam przed świętami i rodzina dokładała nerwów i stresów(z babcią kłótnie o kościół, z siostra i mamą o kase , dom itd.) I w nocy po Wigili mi wody odeszły- okazłao się, że się sączą tylko i tydzień spędziłam w szpitalu zanim nastąpił poród. W moim wypadku wtedy im później tym lepiej dla dziecka, bo dostało sterydy na rozwój płucek itd.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:24   #48
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka ja też mam rozstępy z okresy dojrzewania na udach, chociaż jestem bardzo szczupła, ale w ciąży nie wylazł mi ani jeden u mnie data wg usg to był totalny niewypał Kinia miała być bardzo mała wg pomiarów a termin o 2 tygodnie późniejszy i co...mała ważyła 3,5kg a ja urodziłam 4 dni po terminie wg OM

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

aha a z tymi schodami to ja też latałam a tż za mna za każdym razem "nie biegaj" zresztą na wywołanie schody mi nie pomogły
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:26   #49
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Kakusia ale w końcu było ok to po co usztywniać
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:26   #50
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

zebra no to teraz już pamiętam na 100% No troszkę nam zajście zajęło, ale to nic nie ma tego złego...

Kakusiu no jak będzie po to pewnie będę myśleć jak to szybko zleciało. Na razie mam wrażenie, że już kilka lat w ciąży jestem i jeszcze kilka będę Do połowy ciąży byłam faktycznie spokojna, a teraz ciągle się martwię czy donoszę, także nie tak beztrosko. Ale w czwartek idę do gina i zobaczymy czy wsio ok Po moich ostatnich bólach jak gin mi kazał ze 2 dni poleżeć, tak się wystraszyłam, że tydzień prawie plackiem leżałam
Co do TŻ, to mój też taki łomot. Rano wchodzi do pokoju czasami jak jeszcze śpię, to mam wrażenie, że wpada na jakąś akcję ratunkową.

Ollliwko heloł Ja tak wcześnie jeszcze nic nie czułam. Małego zaczęłam delikatnie czuć w 15 tygodniu, co i tak podobno jest wcześnie i położna stwierdziła, że to niewiarygodne
I to było jak serial sobie oglądaliśmy, nagle takie jakby mini bąbelki w jednym miejscu.
Co do piersi to mi skoczyły z 89 na 96 Ale trochę mi pod biustem przybyło, więc może te parę cm jest przez to
Co do terminu, to błagam małego, żeby wytrzymał do końca sesji, a potem niech sobie wychodzi
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:43   #51
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Tity grunt, że się doczekaliście A znasz płeć
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:44   #52
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

kakusia ja mam tylko podejrzenia kiedy mogło nastąpić poczęcie bo ostatni cykl trochę powariował umiałam wyliczyć sobie owulacje we wcześniejszych a w tym ni w ząb co do schodów to mnie uspokoiłaś bo ja tak po 15 razy czasem kołuję , kuchnię mamy na samym dole co do terminu to ja nie trzymam się żadnego tylko tak podaję to co mam wpisane w karcie w ogóle chyba nie chce na razie myśleć o porodzie niestety mało na ból jestem wytrzymała i na samą myśl to Tż na pewno ze mną przy porodzie nie będzie - ja nie chcę już

tity oo tak 15tc to wcześnie jak na ruchy w 1 szej ciąży tak czytałam. Tyle, że u mnie dopiero 11 tydzień - no 12 powiedzmy a ja czuję, że coś mi się pod skórą przemieszcza jednak a to też dziwne bo ja mega szczupła nie jestem i brzucha płaskiego nie mam też w sumie fajnie by było gdyby to było już "to"
co Cię "widzę" to żałuję ,żę nie dam córeczce (o ile będzie córa choć takie mam przeczucie) na imię Ola... podoba mi się to imię, ale mam wredną koleżankę Olkę i w dodatku była Tż tak ma na imię choć w sumie to nie była jakaś wielka miłość z jego strony do niej no, ale zawsze

mój Tż za to jak rano się budzi i szykuje w pokoju albo w pokoju obok to nie słysze nic chyba, że budzik nastawie
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:45   #53
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Ech leże... Piotruś śpi więc troche sprzątam po nim... I co? Umył chusteczkami do pupci podłoge koło wózka Bawił się paczuszką co może pare zostało...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 11:48   #54
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

hehe Tity czyli prawie wszystkie TŻty takie nierozgarnięte pod tym względem
W sumie masz rację - ja w ciąży też bardzo się zamartwiałam czy wszystko tam ok, każdy ból brzucha to zamartwianie się no i ta niewiadoma, żeby tylko zdrowe itd... Ale teraz z perspektywy czasu jak sobie pomyślę, że mogłam wtedy robić co chciała, spać do woli, siedzieć wieczorem przed tv ile chce, chodzić ciągle na spacery (teraz zejście z wózkiem to nie lada wyczyn, dlatego pozwalam sobie na tą przyjemność tylko raz dziennie żeby troszkę oszczędzić mój biedny już pokrzywiony kręgosłup), wieczorami mogliśmy z TŻtem gdzieś wychodzić A wtedy to ja albo zamartwiałam się albo narzekałam że mi ciężk niewygodnie że senna że bez humoru, że mi się nie chce
No ale Dzidzia wynagrodzi wszystko

Zeberka bo lekarz powiedział, że "jak już jesteście tacy przewrażliwieni to..." - a my wdomu uznaliśmy, że aż tak przewrażliwieni nie jesteśmy, żeby Jej nóżkę usztywniać skoro lekarz stwierdził, że jest ok tylko pytanie co Nam teraz powie jak zapyta

Jeju, moja Dominika śpi od 9:30 i śpi cały czas! A ja już wymyta, wymalowana, ubrana czekam na spacer


Zeberka przynajmniej masz małego pomocnika
Olliwka łojeju,kuchnia na dole, pokoje na 4 piętrze? kondycje to Ty musisz mieć
Też czasem strzelało mnie jak TŻ dawał swoje typy damskich imion i już nie chciałam słyszeć imienia "Ola" (w pokoju w pracy siedzi z Nim taka jedna Ola co to nie wywarła na mnie dobrego wrażenia )
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2010-11-16 o 11:56
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 13:01   #55
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

no niestety uraz do imienia "Ola" trzyma mnie już długi czas a szkoda bo z Tity akurat dobrze mi się kojarzy to samo mam z imieniem "Marta" imiona ładne, ale jednak. Generalnie to dla dziewczynki żadne imię mnie nie przekonuje póki co Tżtowi kilka się podoba, ale on na Franka jest nastawiony i ma być Franek i koniec

kakusia no mamy segment więc dużo pięter sprzatania tez niestety..
wstała w końcu Dominisia? ładną pogode na spacer macie? w Łodzi to tak byle jak jest znowu

lindsley gdzie się dzisiaj podziewasz
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 14:33   #56
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

My po spacerku i obiadku:0 Super było!

Kakusia współczuje jazdy do szpitala... w sumie jak nic jej nie jest to dołorzyliście sobie troszke... Ale tak to rodzice już mają, że są przewrażliwieni

Piotrek stoji na oparcu i wali po komputerze:P Niedobry jest. Wchodził na jeździk żeby do parapetu dostać...co ja z nim mam osiwieje bardzo szybko hehe
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 14:56   #57
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

I my po spacerku Byliśmy dzisiaj wyjątkowo 2h Pogoda była ładna, ale teraz coś się tak nijako zrobiło... A przed spacerkiem Dominiczka spała do 12:20 - prawie 3h! Do tego na spacerku 20 min

Ollliwka no to współczuję sprzątania to taki wielopokoleniowy dom?
EDIT: przeczytałam na drugim wątku opis Twojego domku - masakra! skomplikowany trchę ale musi ciekawie wyglądać a kiedyś cały dom będzie tylko Wasz?

Zeberka ale wiesz, lepiej dmuchać na zimne, niż potem pluć sobie w brodę, że coś zaniedbaliśmy. Wkońcu pediatra Nas tam wysłała po konsultację.

Byłam w Rossmannie - kupiłam Małej deserki a sobie farbę do włosów
A wychodząc na 4 piętro pomagała mi sąsiadka i właśnie zorganizowała mi na czwartek przedszkole w domu a mianowicie poprosiła, żeby przypilnowała Jej w czwartek córeczki dwie 7 i 10 lat - myślicie, że nie rozniosą mi domu?
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2010-11-16 o 15:10
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 15:33   #58
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Myśle, że rozniosą Ja znowu wpadłam w wir sprzątania:P na razie tylko poczyściłam dokładnie kurze w jednym pokoju

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

A i wymyśliłam sobie, że kupie małą paczke chusteczek- 30 sztuk czy coś choćby nawet te z rossmana(choć dla nas nieco za suche) i będą na wyjścia, spacery itd. bo nie chce mi się przekładać z pudełka przyklejać zamknięcie itd.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 15:41   #59
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Myśle, że rozniosą Ja znowu wpadłam w wir sprzątania:P na razie tylko poczyściłam dokładnie kurze w jednym pokoju

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

A i wymyśliłam sobie, że kupie małą paczke chusteczek- 30 sztuk czy coś choćby nawet te z rossmana(choć dla nas nieco za suche) i będą na wyjścia, spacery itd. bo nie chce mi się przekładać z pudełka przyklejać zamknięcie itd.
dzięki, pocieszyłaś mnie generalnie bardzo grzeczne są te dziewczynki, zawsze się kłaniają, nawet po 10 razy na dzień rozrabiają jak przychodzą do nich koleżanki więc mam nadzieję, że mi nie sprowadzą innego towarzystwa

Wiesz - my na wyjścia mamy osobną paczkę chusteczek, ale czasem zostaje ostatnia - ta w pudełku, no i co zrobić

Kurczę, mam na jutro ugotowany dla Małej obiadek a przecież my wrócimy dopiero po 18. I co? Przecież nie nakarmię Jej w aucie zupą Dobrze, że mam piersi
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-16, 16:04   #60
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Kakusia ja bym wzieła termos z gorącą wodą miseczke i wsadziła ten obiadek do gorącej wody do miseczki i dała(tak jak ja u Ciebie robiłam) na parkingu jakimś czy cuś.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.