![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Już to ktoś wcześniej napisał ale powtórzę z całą mocą:
dziewczyno nie wymyślaj problemów, zamiast sie cieszyć jakiego masz fajnego faceta, który ma dystans do siebie, do swojej sylwetki itp. Ty go jeszcze chcesz wpedzic w kompleksy!!!!! Zastanów się z czego wynika fakt, że nagle jego chód Ci przeszkadza... i albo to zaakceptuj albo go zostaw, bo jest to być może znak jakiś głębszych problemów w Waszym związku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Blond forever!
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
może ja miałam męski albo żółwi? nie wiem, lekarz stwierdził, że jest krzywy, nie posługiwał się innymi przymiotnikami
![]() Cytat:
Cytat:
mojej ciotce się skrzywił kręgosłup i jakoś mimo wieku miała zalecone ćwiczyć. nie wiem dokładnie co jej było, ale wiem, że chodziła też na basen, bo to podobno miało jej odciążyć stawy. tak czy siak ćwiczenia mu nie zaszkodzą. i właśnie tak jak ktoś to wcześniej napisał - może jakiś sport? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
"widziały gały co brały" ? Co to ma być? Slyszeliscie a tym ze milosc jest slepa i, ze nie kocha sie za cos lecz pomimo wszystkiego!
Mysle, ze to jak chodzi twoj chlopak nie ma najmniejszego znaczenia i pamietaj ze nie liczy sie to co mowia o nim inni tylko to, jakim jest facetem i czy go kochasz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Dyskusja wre a Autorkę wcięło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 86
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Dziękuje za opinie.
Wandaweranda czytaj ze zrozumieniem - napisałam post, że jest to jakaś tam wada, którą można zmienić bo nie jest częścią jego charakteru i , że jest to cecha, którą mogę zaakceptować, ale może da się z tym coś zrobić i wtedy byłoby lepiej. Dla mnie mój chłopak jest wspaniałym mężczyzną i nie mam zamiaru - ani nigdy nie miałam - rozstać się z nim - tym bardziej z powodu jego dziwnego typu chodzenia. Szkoda, że tylko na podstawie mojego postu wyciągasz jakieś absurdalne wnioski np. to, że TŻ mnie "nie rajcuje"... i kto tu jest powierzchowny? Do tego stwierdzenia "wiedziały oczy co brały" sugerują, ze w życiu już nic nie ulega zmianie - nie można się doskonalić, zmienić... Gratuluje myślenia - ciekawe czy Wy też nie inwestujecie w rozwój - nie rozumiem - jeśli coś można poprawić to można i spróbować... I wybaczcie, ale mimo kilku rad go nie zostawię ![]() No i to, że liczy się dla mnie opinia innych - tak liczy się - nie chcę żeby ktoś się z niego śmiał, ubliżał mu - jeśli chodzi tak bo lubi/to jest część jego osobowości/ związane jest to z anatomią - to ja to zrozumiem i będę tylko warczeć na tych, którzy są ograniczeni... Ale jeśli jemu jest obojętne to jak chodzi i może chodzić inaczej to chyba można to zmienić? Czy jak facet mlaszcze, pierdzi w towarzystwie, nosi przepocone ubrania to też mówicie, że trudno - nie będę go zmieniać - ojej bo myślę co inni pomyślą... no tak i jak wychodzicie z domu to na pewno się nie malujecie, nie myjecie włosów itd... robimy to dla siebie, ale chyba poniekąd dla innych także?! Ehh Tak czy siak prosiłam o porady, a nie wyrażanie zdania o tym jaka to ja jestem zła itp. ![]() Do tych trzeźwo myślących - faktycznie może ma problemy z postawą - może zasugeruje mu wizytę u lekarza , ale najpierw prześledzę temat. No i sport - macie racje - może jakiś męski sport by mu się przydał... chociaż on wiele lat gral w tenisa - może po nim tak chodzi ;P no nic, zobaczymy co będzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
poziomka ale nie ma się co tak excytować. Napisałas jednego posta (i zniknęłaś), z ktorego (niestety) jasno wynikało, że ludzkie gadanie ci przeszkadza, przez co zaczęłas bardziej zwracać (czepiać się) tego jak twój facet chodzi, a to kojarzy mi się z powierzchownym podejściem do partnera. Poza tym czy on ci kiedykolwiek mówił, że jego samego ten jego chód wnerwia, że chciałby coś z tym zrobić? Bo mi się to trochę kojarzy ze zmienianiem kogoś pod siebie, 'mi się nie podoba to zrób cos z tym'
![]() I nie porównywałabym sposobu chodzenia do zmiany skarpet, czy śmierdzącego swetra, to zdecydowanie nie to samo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
Poza tym napisałas wyraźnie ze dziwnie się przy nim czujesz węc cos takiego jest dla mnie jednoznaczne. Sama przeczysz sobie. Typowe, zwlaszcza u panien z wydumanymi problemami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]()
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 481
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Widziałaś jak chodzi gdy go poznałaś, więc nie wiem z czym masz teraz problem. Może rzeczywiście ma jakiś problem z kręgosłupem, najlepiej wybrać się do ortopedy i się przebadać.
A tak w ogóle... jak facet chodzi podobnie jak kobieta to od razu homoseksualista, a prawda jest taka że bardzo dużo kobiet chodzi jak facet, a może i dinozaur ![]() ![]() Mój facet zwraca akurat uwagę na chód kobiet i ja też. Jak widzę, jak niektóre chodzą to aż się odechciewa patrzeć, nie mówiąc już o chodzi na obcasach, gdy nogi się uginają jak w przysiadach ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
Niestety ale albo się kogoś kocha albo się przejmuje tym jak ktoś chodzi..... Znam faceta, który pokochał kobietę kalekę, która jak chodzi to się wygina na boki jakby się schylała do ziemii...I ją kocha mimo, to że inni patrzą na nią jak na dziwadło...... Po prostu kocha.... Ludzi powinno się oceniać po tym jacy są a nie jak chodzą.... Edytowane przez Brookit Czas edycji: 2010-11-19 o 20:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 481
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]() Facet to człowiek. Każdy jest inny. ![]() Może przyrodzenie i dwa "gronostaje" go tak obcierają, że musi chodzić tak jak chodzi. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Cytat:
![]() Cytat:
Co do autorki rozumiem doskonale ![]() ![]() I tak samo jeśli się okaże że to nie kwestia kręgosłupa, płaskostopia itd to ci chyba jednak zostanie tylko zaakceptować jego dziwny chód.. Bo to naprawdę ciężko zmienić w momencie kiedy ktoś nie wie co robi nie tak. Np moja siostra chodząc kręci dosyć mocno biodrami. Ale nad tym nie panuje-po prostu tak chodzi. Jakby chciała nie kręcić musiała by myśleć o tym na każdym kroku i chodzić bardzo sztywno.. Ogólnie zgadzam się z Grin. A zasada widziały gały co brały jest kiepskim wytłumaczeniem dla tolerowania niektórych wad partnera ![]()
__________________
Fenris ![]() Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2010-12-03 o 09:50 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Kobiecy CHÓD mojego chłopaka
Uee, mój chodzi jak kaczka. Gdy mu to powiedziałam to odpowiedział że ja jak słon, było się z czego pośmiać.
Droga autorko, ja też słyszałam od życzliwych że śmiesznie wygląda jak chodzi, zawsze odpieram wtedy - mhm, rzeczywiście jak kaczka w końcu nie mieści mu się przyrodzenie koleżanko, wtedy jakoś milkną ![]() A co do chodzenia "jak małpa" chodzi tak mój tato, troche sie garbi i macha rękami gdy chodzi, jak spytałam to powiedział że tak się mniej męczy, w końcu gdy biegają to też machają heh. Ja tez krzywię jedną nogę gdy chodzę, mam wade postawy może tego tak nie widać ale jeden flek zawsze do wymiany idzie 3x szybciej. Droga autorko, trochę Cie tu pojechali a wydaje mi się że naprawdę nie chciałaś wyjść na płytką, powiedz to dla swojego faceta w żarcie naprawdę, dodaj coś od siebie, zaproponuj wizytę u lekarza albo wspólny sport. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:36.