Mój chomiczek - cz. 4 :)

[maudy]

poprostu to jest cecha studenta ze robi wszystko na ostatnia chwile ja tez tak mam i czesto sie stresuje ze nie zdarze bo tu praca bo tu o dziwo zmeczenie

[tikki85]

Napisane przez Madziarka.n

Jeszcze takie dane statystyczne
1 wątek: od 22-08-2005 do 11-08- 2010

2 wątek: od 11-08-2010 do 08-10-2010

3 wątek: od 08-10-2010 do 09-12-2010

W pierwszym wątku byłam od czerwca, dlatego tak długo go kończyłyśmy . 5 lat pierwszego wątku

Napisane przez madzius90

A dziś Ł. powiedział do mnie 'cześć'

. A Ty odpowiedziałaś?

Napisane przez Klepsydra88

rany specjalnie wstałam po 7 żeby robić durną kartkę świąteczną na plastyke a okazało się że nie ma zajęć

. Przynajmniej teraz nie będziesz odkładać kartki na ostatnią chwilę, bo już masz ją zrobioną .

Napisane przez Klepsydra88

Gosia napewno jeszcze śpi

A nie spała, nie spała . Rozmawiałam z mamą przez skype

Napisane przez madzius90

A ciekawe jak tam panowie wiercący

Dziś już nie wiercili, ale od rana tynkują . Szura coś co chwile

A w ogóle zauważyłam, że Sz.P. Stanisław siedział wczoraj w domku . Ciekawe jak dzisiaj, ale nie widzę go pod chusteczkami, więc pewnie się przeprowadził .

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Dziś na obiad robię kotlety z jajek

[Madziarka.n]

Napisane przez madzius90

A dziś Ł. powiedział do mnie 'cześć'

a ten dupek czego chce

Napisane przez madzius90

A Madziarska nas podglądała i nic nie napisała

bo Madziarska dziś zalatana i tak tylko zajrzała na chwilkę
otworzyłam dzisiaj listonoszowi w szlafroku i z maseczką na głowie
mówię "yyy przepraszam że ja w szlafroku"
a on "nie szkodzi, ważne że ktoś otworzył"
Faktycznie uradowany, bo przytargał paczkę a w niej 10dvd

aaaaa no i muszę Wam podziękować za ostatnie trzymanie kciuków w pewnej sprawie, bo okazało się że wszystko się udało

Napisane przez Klepsydra88

no własnie widziałam

cwaniury się ukrywają, a ja nie ukryta, to się potem czepiają

Napisane przez tikki85

A w ogóle zauważyłam, że Sz.P. Stanisław siedział wczoraj w domku . Ciekawe jak dzisiaj, ale nie widzę go pod chusteczkami, więc pewnie się przeprowadził .

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Dziś na obiad robię kotlety z jajek

oooo a to chyba po tym jak mu dwt zrobiłaś?
może w tamtym mu śmierdziało i nie chciał w nim przebywać?

a u mnie dziś standardowy piątkowy obiad - naleśniki z serem na słodko

[revontulet_]

Rety jaki dzisiaj dzień... nie poszłam na żadne zajęcia i spałam prawie do 12 Jeszcze gdybym tylko do pracy nie szła to by było pięknie

Dzisiaj mamy z TŻtem 4,5-rocznicę!

[tikki85]

Napisane przez Madziarka.n

bo Madziarska dziś zalatana i tak tylko zajrzała na chwilkę
otworzyłam dzisiaj listonoszowi w szlafroku i z maseczką na głowie
mówię "yyy przepraszam że ja w szlafroku"
a on "nie szkodzi, ważne że ktoś otworzył"
Faktycznie uradowany, bo przytargał paczkę a w niej 10dvd

W zielonej maseczce i ogórkach na powiekach?

Napisane przez Madziarka

aaaaa no i muszę Wam podziękować za ostatnie trzymanie kciuków w pewnej sprawie, bo okazało się że wszystko się udało

SUPER, że się udało

Napisane przez Madziarka

cwaniury się ukrywają, a ja nie ukryta, to się potem czepiają

No właśnie ja też się nie ukrywam i później na mnie gadają . A ja czasami zaglądam do Was z komórki, a z komórki niestety nie da się napisać odpowiedzi, bo chyba flasha nie ma...

Napisane przez Madziarka

oooo a to chyba po tym jak mu dwt zrobiłaś?
może w tamtym mu śmierdziało i nie chciał w nim przebywać?

Właściwie w domku nie robiłam dużych przemian. Wytrzepałam ręczniczek, dodałam papieru i to na tyle.

Napisane przez Madziarka

a u mnie dziś standardowy piątkowy obiad - naleśniki z serem na słodko

Gdyby M. się tym najadł...i gdyby w Hiszpanii był biały ser... (w Polskim sklepie kosztuje fortunę)

Napisane przez revontulet_

Dzisiaj mamy z TŻtem 4,5-rocznicę!

Gratulacje

[Madziarka.n]

Gosiu maseczkę miałam na głowie a nie na twarzy

[madzius90]

Napisane przez maudy

poprostu to jest cecha studenta ze robi wszystko na ostatnia chwile ja tez tak mam i czesto sie stresuje ze nie zdarze bo tu praca bo tu o dziwo zmeczenie

haha

Napisane przez tikki85

W pierwszym wątku byłam od czerwca, dlatego tak długo go kończyłyśmy .

Gosia ostatnio Twoja skromność mnie powala

Napisane przez tikki85

. A Ty odpowiedziałaś?

Mruknęłam 'cześć'

Napisane przez tikki85

Dziś już nie wiercili, ale od rana tynkują . Szura coś co chwile

Lepsze to, niż wiercenie o 7 rano

Napisane przez tikki85

A w ogóle zauważyłam, że Sz.P. Stanisław siedział wczoraj w domku . Ciekawe jak dzisiaj, ale nie widzę go pod chusteczkami, więc pewnie się przeprowadził .

No w końcu

Napisane przez Madziarka.n

a ten dupek czego chce

Święta się zbliżają

Napisane przez Madziarka.n

otworzyłam dzisiaj listonoszowi w szlafroku i z maseczką na głowie.
mówię "yyy przepraszam że ja w szlafroku"
a on "nie szkodzi, ważne że ktoś otworzył".

Napisane przez Madziarka.n

aaaaa no i muszę Wam podziękować za ostatnie trzymanie kciuków w pewnej sprawie, bo okazało się że wszystko się udało

A zdradzisz o co chodzi?

Napisane przez Madziarka.n

cwaniury się ukrywają, a ja nie ukryta, to się potem czepiają

Napisane przez Madziarka.n

oooo a to chyba po tym jak mu dwt zrobiłaś?
może w tamtym mu śmierdziało i nie chciał w nim przebywać?

a u mnie dziś standardowy piątkowy obiad - naleśniki z serem na słodko

A u mnie- ryba standardowo

Napisane przez revontulet_

Dzisiaj mamy z TŻtem 4,5-rocznicę!

[Madziarka.n]

Napisane przez madzius90

A zdradzisz o co chodzi?


A u mnie- ryba standardowo

firma która miała coś zrobić okazało się, że nie jest w stanie tego zrobić Tydzień temu pół piątku obdzwaniałam podobne firmy, które też mówiły że tego nie zrobią, aż w końcu natrafiłam na taką która miała się podjąć ale przedtem musi produkt zobaczyć i ocenić. No i tak cały weekend w stresie żyłam czy to zrobią czy nie. W poniedziałek facet powiedział że chyba się uda (uwielbiam takie "chyba" ), no i dopiero dzisiaj TŻ zobaczył efekt końcowy i okazało się że jest super
Gdyby się nie udało.. nawet nie chcę myśleć co wtedy..
Więcej szczegółów mogę napisać, ale nie tutaj


Madzia ja też chcę rybkę bo u mnie dawno nie było
mama rzadko robi bo potem w całym mieszkaniu śmierdzi

[madzius90]

No to super Madziu, że wszystko się udało
To później zgłoszę sie po więcej szczegółów

U nas ryba jest co piątek
I już powoli mi się nudzi
U nas zawsze tata robi filety więc nie śmierdzi za bardzo
Zjadłabym jakiejś innej rybki, bo ogólnie ryby uwielbiam Ale te filety to już mi bokiem wychodzą

[Madziarka.n]

Napisane przez madzius90

No to super Madziu, że wszystko się udało
To później zgłoszę sie po więcej szczegółów

U nas ryba jest co piątek
I już powoli mi się nudzi
U nas zawsze tata robi filety więc nie śmierdzi za bardzo
Zjadłabym jakiejś innej rybki, bo ogólnie ryby uwielbiam Ale te filety to już mi bokiem wychodzą

nawet nie wiesz jak ja się cieszę

hmm no to faktycznie ryba może się przejeść
u mnie też filety no i zawsze śmierdzi - wg mamy, bo mi zapach rybki nie przeszkadza

Przyszedł dzisiaj z alle e-papieros, właśnie go ładuje przez USB
Matko co za czasy nastały
no ale może dzięki temu dziwactwu mama rzuci śmierdzące prawdziwe papierochy

[tikki85]

Napisane przez Madziarka.n

Gosiu maseczkę miałam na głowie a nie na twarzy

zabłysnęłam inteligencją

Napisane przez Madziarka.n

firma która miała coś zrobić okazało się, że nie jest w stanie tego zrobić Tydzień temu pół piątku obdzwaniałam podobne firmy, które też mówiły że tego nie zrobią, aż w końcu natrafiłam na taką która miała się podjąć ale przedtem musi produkt zobaczyć i ocenić. No i tak cały weekend w stresie żyłam czy to zrobią czy nie. W poniedziałek facet powiedział że chyba się uda (uwielbiam takie "chyba" ), no i dopiero dzisiaj TŻ zobaczył efekt końcowy i okazało się że jest super
Gdyby się nie udało.. nawet nie chcę myśleć co wtedy..
Więcej szczegółów mogę napisać, ale nie tutaj

Ciesze się razem z Wami, że wyszło super . Czekam na szczegóły

Napisane przez Madziarka

Madzia ja też chcę rybkę bo u mnie dawno nie było
mama rzadko robi bo potem w całym mieszkaniu śmierdzi

Ja właśnie miałam ostatnio co chwilę rybę bo zapomniałam o kotletach z jajek.
Przejadłam się . Chyba nie ruszę się z miejsca do wieczora . M. jednak dziś idzie na to spotkanie wigilijne, ale po pracy. Dobrze, że nie jutro. Uf!

Napisane przez madzius90

U nas ryba jest co piątek
I już powoli mi się nudzi
U nas zawsze tata robi filety więc nie śmierdzi za bardzo
Zjadłabym jakiejś innej rybki, bo ogólnie ryby uwielbiam Ale te filety to już mi bokiem wychodzą

Ja robię przeważnie morszczuka w panierce, ale też już mi się nudził .

[madzius90]

Napisane przez Madziarka.n

nawet nie wiesz jak ja się cieszę

hmm no to faktycznie ryba może się przejeść
u mnie też filety no i zawsze śmierdzi - wg mamy, bo mi zapach rybki nie przeszkadza

Przyszedł dzisiaj z alle e-papieros, właśnie go ładuje przez USB
Matko co za czasy nastały
no ale może dzięki temu dziwactwu mama rzuci śmierdzące prawdziwe papierochy

Ja lubię zapach rybki

Oby się udało mamie rzucić

Napisane przez tikki85

zabłysnęłam inteligencją

teraz Ty

Napisane przez tikki85

M. jednak dziś idzie na to spotkanie wigilijne, ale po pracy. Dobrze, że nie jutro. Uf!

[tikki85]

Oglądam mks. Czy jakaś znana osoba nie ma jeszcze sylikonu w ustach?? . Mandaryna wygląda jakby ją pszczoły pożądliły

[madzius90]

Napisane przez tikki85

Oglądam mks. Czy jakaś znana osoba nie ma jeszcze sylikonu w ustach?? . Mandaryna wygląda jakby ją pszczoły pożądliły

O matko
najgorsze jest to, że oni wszyscy myślą, że wyglądają fajnie

[tikki85]

Napisane przez madzius90

O matko
najgorsze jest to, że oni wszyscy myślą, że wyglądają fajnie

Dokładnie

Zrobiłam krochmal i wykrochmaliłam serwetki i prześcieradła .

[madzius90]

uuu Gosia wzorowa Pani Domu

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Jeszcze 105 pkt.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Gosia muszę tu!
Dostałam 3 zoolągi za przejście na 11 poziom
I widziałam, że później zamiast MG dostaje się własnie po 3 zoolągi

[MdM]

Czemu w zyciu trzeba robic tyle rzeczy, na ktore wcale sie nie ma ochoty??

[tikki85]

Madziuś to super

A ja właśnie dowiedziałam się, że gorzka czekolada w nadmiarze może być śmiertelnie trująca dla psa . Mleczna nie tak jak właśnie ta gorzka. A i cebuli nie można dawać psom.

[MdM]

Napisane przez madzius90

Gosia muszę tu!
Dostałam 3 zoolągi za przejście na 11 poziom
I widziałam, że później zamiast MG dostaje się własnie po 3 zoolągi

Madzia!

[Madziarka.n]

Napisane przez tikki85

zabłysnęłam inteligencją

Ciesze się razem z Wami, że wyszło super . Czekam na szczegóły

Ja właśnie miałam ostatnio co chwilę rybę bo zapomniałam o kotletach z jajek.
Przejadłam się . Chyba nie ruszę się z miejsca do wieczora . M. jednak dziś idzie na to spotkanie wigilijne, ale po pracy. Dobrze, że nie jutro. Uf!

Ja robię przeważnie morszczuka w panierce, ale też już mi się nudził .

oj tam, to ja zmyliłam.. mogłam napisać "odżywkę"

no to super że M jutro będzie z Tobą

Napisane przez tikki85

Oglądam mks. Czy jakaś znana osoba nie ma jeszcze sylikonu w ustach?? . Mandaryna wygląda jakby ją pszczoły pożądliły

ona też?

Napisane przez madzius90

O matko
najgorsze jest to, że oni wszyscy myślą, że wyglądają fajnie

to fakt, to wygląda masakrycznie obrzydliwie

Napisane przez madzius90

uuu Gosia wzorowa Pani Domu

dołączam się do oklasków


ny ny nyy.. la la laaaaa.. za 2 godzinki będę w autobusie w drodze do TŻ

[MdM]

Napisane przez tikki85

A ja właśnie dowiedziałam się, że gorzka czekolada w nadmiarze może być śmiertelnie trująca dla psa . Mleczna nie tak jak właśnie ta gorzka. A i cebuli nie można dawać psom.

To istnieja ludzie, ktorzy karmia psa cebula i czekolada??

[madzius90]

Monia

No co?? Musiałam tutaj

Gosia to prawda tak samo czosnku nie można.
Podobno dwie tabliczki czekolady mogą zabić 20 kg psa

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Madzia

A ja za 20 minut zaczynam urloooop

[tikki85]

Napisane przez Madziarka.n

ny ny nyy.. la la laaaaa.. za 2 godzinki będę w autobusie w drodze do TŻ

.

Napisane przez madzius90

Gosia to prawda tak samo czosnku nie można.
Podobno dwie tabliczki czekolady mogą zabić 20 kg psa

. Mój pies zjadł kiedyś niezauważalnie całą tabliczkę czekolady mlecznej i żył jeszcze kilkanaście lat. Nic jej nie było

Monika niektórzy karmią psy resztkami z obiadu...więc istnieją tacy

Napisane przez Madzius

A ja za 20 minut zaczynam urloooop

[madzius90]

Napisane przez tikki85

. Mój pies zjadł kiedyś niezauważalnie całą tabliczkę czekolady mlecznej i żył jeszcze kilkanaście lat. Nic jej nie było

Ja panikowałam, jak Kama znalazła kawałek czekolady i ją polizała

Napisane przez tikki85

Monika niektórzy karmią psy resztkami z obiadu...więc istnieją tacy

No niestety.
Choć muszę przyznać, że jak mieliśmy poprzednią bokserkę to ona też dostawała nieraz resztki ze stołu
teraz nigdy w życiu bym nie dała takiego jedzenia dla psa, ale wtedy gdy ją mieliśmy to była zupełnie inna świadomość, a teraz z kolei za dużo czytam
tak jak mój wujek o dziecku

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Madzia już zaraz będzie jechała do M.

[tikki85]

Madziuś, pani weterynarz powiedziała, że od jednej kostki czekolady nic psu się nie stanie, tym bardziej czekolady mlecznej . Więc nie bojaj tak .

[madzius90]

Panikara jestem

Wolę, żeby moje zwierzaki nie jadły niczego zakazanego nawet w najmniejszych ilościach

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Oby Madzia spokojnie dojechała w taką pogodę

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Mama ciągle się mnie pyta, co chcę od Mikołaja, a ja sama nie wiem co mogłabym chcieć

Zapisałam się do fryzjera na poniedziałek
Będzie na głowie

[Klepsydra88]

[madzius90]

Asia

[Klepsydra88]

Madziuś

20 mam egzamin z migowego

[tikki85]

Napisane przez Klepsydra88

20 mam egzamin z migowego

Zdasz na 5