|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Cytat:
---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- Nita tak sobie pomyslalam - bo zobacz - nie mialas zadnych zlych oznak - moze lepiej pojsc do jeszcze jednego lekarza i zrobic kolejne USG - moze nie dopatrzyl sie serduszka przez przypadek - :|
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
widziałam to USG jedna wielka plama pusta
i już zaczynąca się odrywać z jednej strony nie ma szans nie chcę sobie robić nadzieji i bujać się po innych lekarzach po prostu nic tam nie było , obumarło na samym poczatku jutro jeszcze mnie zbadają w szpitalu ale nie mam nadzieji widocznie tak miało być BAFI za parę miesięcy mam nadzieję że dołączę do Ciebie tobie już się pewnie uda
|
|
|
|
|
#33 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nita - nawet nie wiem co napisać, bo brakuje mi słów, a wszystkie takie nie odpowiednie...
dla mnie to niewyobrażalne i na pewno cholernie boli ściskamy cię mocno i jesteśmy z Tobą ![]() Wszystko ma swój czas I jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem Jest czas rodzenia i czas umierania...
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Wiem
Parę godzin płaczu i troszkę lepiej najgorsze przede mną, zabieg jutro potem jakośsię będe musiała pozbierac |
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nitus, naprawdę nie wiadomo co powiedzieć
kochana jesteśmy z TobąCałuję i tulę
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski Edytowane przez Bafi@Home Czas edycji: 2011-12-01 o 06:56 |
|
|
|
|
#36 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nita jak to przeczytalam to mi mowe odjelo
![]() ![]() ![]() W tej chwili zadne slowo nie bedzie odpowiednie, zadne zdanie bo nikt/nic nie ukoi takiego bolu Ale i tak jestes silna kobieta bo potrafilas z nami o tym porozmawiac....podziwiam cie kochana Jestesmy z Toba myslami!!! Kazdy z nas ma tam na gorze zapisane "kiedy"...... Trzymaj sie Nita!!! |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Jakas "zaraza"??
Moja kuzynka dzwoniła ( ta co byłam u niej na weselu w dwa ostatnie dni sierpnia) jest po zabiegu od tygodnia w listopadzie prawdopodobnie zaszła w ciążę ale nic o tym nie wiedziała, plamienie miała wiec uznała ze jest ok i jadła hormony chyba to jej "dopomogło" Z kolei jej siostra ( pisałam wam ze miała problem z %) miała w zesżłym roku w sierpniu zabieg bo tez dzieciatko nie zyło i z tego co zrobili wynika ze załatwili ja na amen. Prawdopodobnie nie bedzie miała nigdy dzieci Szarlatani kurde Bafi mi własnie pisała - Klaudia ma duże zapalenie płuc, do szpitala idzie. I pieknie sie ferie zaczynają. A planowałysmy się spotkać
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
|
#38 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
jakaś zaraza na początku wątku...
![]() Też dostałam sms od Bafi, biedne dziewczyny szpital to ostatni kawałek chleba, ale czasami mus to mus...wiem z autopsji...oby nigdy więcej... nie życzę nikomu ![]()
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
aaaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmm mmmmmmmmmmmm
aaaaaaaaaaaaammmmmmmmmmmm mmmmmmmmmmmmmmmmm ja pomagam czujecie te pozytywne prady ?? aaaaaaaaaaammmmmmmmmmmmmm mmm
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
|
#40 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Mycha aż mnie dreszcze przeszły
![]() ale masz moc
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAMMMMMMMMMMMMMM
dobrze ci ?? ![]()
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 251
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Cześć kochane
Nita strasznie mi przykro sama mialam sie Was poradzic a teraz glupio mi okropnie.... jesli mnie ktos pamieta ,za brak pisania i kontaktu nawet mozecie nie kojarzyc i macie swiete prawo do tego... sama jestem w 2 ciazy w 29 tyg i chcialam sie popytca,poradzic,a teraz mam okropne wyrzuty czy moge czy powinnam ... siedze w domu,Zuzia cos podlapala z przedszkola zarazila mnie i tu moj problem dostalam goraczki kaszlu,kataru wiadomo ciezarna za duzo nie wezmie i nie wykupi w aptece,we wtorek bylam na wizycie u lekarza,sxyjka kolejny raz sie skrocila tym razem a 2 z tego samego powodu-wlasnie od kaszlu i mam napinanie brzucha powiedzcie, choc to chyba bardziej na zasadzie pocieszenia psychicznego biore fenoterol 4x1/2, magnez,witaminy ewidentnie czuje ,ze napinanie jest od kaszlu nie boli mnie sam w sobie brzuch,ale boje sie szyjka skrocona teraz skurcze,wogole to moja 5 ciaza 2 utrzymana,pocieszam sie ze gdyby bardzo zle to albo lekarz dalby mi duza dawke leku albo szpital,a na razie mam polezec wygrzac sie,odpoczywac i wizyta za tydz,moze wy cos poradzicie ....
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Mysz -prawie orgazm
Misia, trudno coś konkretnego poradzić na przeziębienie bo taka prawda ze najlepiej nic nie brać a z drugiej strony chciałby człowiek walnąć coś konkretnego i żeby przeszło raz a konkretnie do gardzioła to Tantum Verde w areozolu, dobre i w ciąży mi ginek pozwolił brać, ogólnie wszelakie homeopatyczne w miarę można, najlepiej farmaceutki w aptece podpytać albo jakieś takie dla dzieci małych![]() i Misi przykro mi z powodu poronień, nawet nie wiedziałyśmy, może to żadne pocieszenie dla Nity ale trzeba żyć dalej i próbować ![]() A co będzie miała ![]() Pajdę widzę, a co u ciebie????
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2011-01-13 o 13:07 |
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 251
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
dzieki Tysiaczku,co do lekow to nawet nie w tej kwestii chcialam sie poardzic a bardziej wlasnie ciazy,donoszenia,syropki pije biore witaminy,herbatki z malinkami,czarna porzeczka,wszytsko domowymi sposobami,martwie sie ta szyjka,skurczami
![]() przy Zuzi nie umiem sobie równiez wyobrazic lezenie do marca i bycia zalezna od innych dla mnie to jest najbardziej uciazliwe,wiem, ze mama czy tesciowa pomoga,ale jednak samemu to samemu nie musiec sie prosic i liczyc ciagle na kogos A propos tak wiemy,że bedzie ............... dziewczynka ![]() u nas a przynajmniej w moim przypadku chlopiec nie potrafi sie utrzymac takze Nita kochana glowa do góry,mówię to z własnego doswiadczenia |
|
|
|
|
#45 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Misia baby górą
![]() ze skracająca szyją to domowych sposobów trudno ujrzeć, chyba tylko nogi do góry . Gdyby było bardzo źle to lekarz chyba by nie zbagatelizował, ja też z Nadią jechałam na Dufastonie i czymś tam jeszcze nie pamiętam . Wiem ze to trudne jak się ma już jedno dziecko w domu ale wypoczywaj jak najwięcej, wymyślaj takie zabawy żeby mała zmęczyć a samemu się nie ruszać![]() moja często robi wyścigi z jednego końca pokoju na drugi a ja robię za chorągiewkę i metę ![]() albo bzyczę a Wera - muszka biega, jak mowie PAJĄK musi znieruchomieć ![]() na zakupy wysyłaj TZ a resztę rzeczy nawet ciążowe taniej kupisz na allegro
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2011-01-13 o 13:37 |
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 251
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
mam charakter zosi-samosi wszystko sama ,chciałabym jak najdluzej Zuzie wozic i odbierac z przedszkola juz nie chodzi mi o zakupy,tylko własnie chocby o to,bo nie wyobrazam sobie lezenia plackiem w domu,w czterech scianach,przerabialam to z Zuzia ,koszmar,wiem,dziecko na 1 miejscu tylko w pewnym momencie psychika siada,jak sie oglada tylko tyle same osoby z nikim sie nie spotyka,zobaczymy co bedzie do marca tez juz niedlugo zostalo,a jak wy sobie radzilyscie po porodzie majac juz jedno w domu,jak szybko wyszlyscie z domu,czy tylko ja mam parcie na wychodne
mojego Wojtka tez czesto nie ma podobnie jak Tysi mąz jezdzi,mieszkamy z tesciami wiec moze tez dlatego potrzebuje jakiejs odskoczni,niezaleznosci sama nie wiem chyba od kataru i przeziebienia deprecha mnie dopada
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Misia jak byłam w 2 ciazy tez mi się przeziębienie przypętało
i teraz niech mnie jakiś ksiądz z ambony wyklnie ( bo słuchalismy ostatnio kazania o homeopatach ze to sztan wcielony), ale poszłam do apteki i pani mi doradziła kilka piguł homeo Poskutkowalo. Gorączka mineła, ból gardła tak silny ze nawet mówic nie mogłam minał po kilku dniach całkowicie Niuniek urodziła sie zdrowa, a że trzępnięta jest jak lato z radiem to juz wina genów matki
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
|
#48 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Dziewczyny zjawiam się i ja w nowym wątku
![]() Bafi, piękne rozpoczęcie wątku, szczere gratulacje ![]() Nita, kochana, dużo siły myślałam dziś o tobie w pracy... mam nadzieję że jakoś mentalnie trochę to pomogło![]() Ech, ja to sobie tak tłumaczę że natura to chyba wie co robi... może dzieciątko było chore, może nie rozwijało się jak trzeba i biologia zrobiła co uważała za najlepsze. Żadna to pociecha ale w takich sytuacjach to... lepiej wcześniej niż później ![]() Misia, w końcu się tu odezwałaś nawet nie wiesz jak mnie palce świerzbiły żeby tu cię wydać dziewczynom i powiedzieć że jesteś w ciąży tyle co się wycierpiałaś, wyczekałaś, wychodziłaś po lekarzach i nałykałaś tabletek to szkoda pisać przecież. Ale pamiętam jeszcze jak rozmawiałyśmy że jeszcze się leczysz, że jeszcze jakieś badania, jeszcze dokończyc tabletki... a tu proszę 29 tydzień leci. Nawet nie wiesz jak się cieszę Jak będzie miała na imię malutka?Jak Zuzia z zostawaniem w przedszkolu? Nie płacze już tak? Mysza, mój rodzinny frmaceuta też mówi że homeopatia to nie może podziałać samo z siebie, ale skoro pomogło... to może faktycznie jaki diabeł w tym ogon macza może do piekła za to nie trafisz![]() Justyś, jak tam bokserki TŻta? wszystkie dobrze przeliczone i skontrolowane czy noszone zgodnie z instrukcją?![]() My dziś po imprezie karnawałowej w przedszkolu. W tym roku sie przyłożyłam i zrobiłam Marcie przebranie kota. Sukienka i bluzka z lumpa + trochę folii samoprzylepnej + marketowa opaska z uszkami ![]() Edit: Dwa dni temu mój mąż przyniósł z pracy historię... jego kolegę zostawiła żona... tak ni z gruszki ni z pietruszki... po prostu powiedziała że ma dość takiego życia i musi wyjechać i odpocząć do tego wszystkiego. Zabrała mu resztkę kasy z konta i zniknęła zostawiająć z 6 dzieci (5 ich + najstarsze jej panieńskie). Po dwóch dniach okazało się że siedzi wiochę dalej z jakimś gachem pożal się boże. Nie mieści mi się to w głowie... Edytowane przez Carya Czas edycji: 2011-01-13 o 20:21 |
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Carya wydało się ty taka spoufalona z Misiom
nie wiedziałamMisia ja też Zośka samośka więc powiem ci nauczy się korzystać z pomocy innych bo przy drugim to choćbyś nie chciał trzeba tą "zośkę " trochę nagiąć Carya yyyyyyyyyyyy historia tej Pani, brawo dla niej za intelekt ![]() może będzie 7me ![]() A mamy dotacje z unii do przedszkola i dziś mieliśmy zajęcia z panią psycholog, tak my rodzice - przesympatyczna Pani bardzo mądry wykład... za dużo opisywać ... ni by wiemy wszystko ale czasami milo jak ktoś przypomni o kilku kwestiach![]() Carya ja chce zobaczyć KOCICĘ plisssssssssss , my mamy 11 lutego Wera też mam być kotkiem i też ze szmateksu mam bazę![]() Justyska jakie bokserki, czego nie wiem a chcę wiedzieć
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2011-01-13 o 21:12 |
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
jestem
wczoraj zabieg i po dojściu do siebie po narkozie wróciłam do domu Mam TŻ-a i Nicolkę , to mnie jakoś trzyma przy życiu teraz muszę się jakoś pozbierać , zrzucić kilogramy nabrane i za parę miesięcy będziemy próbować . ( jak się odważę ) a strach będzie Witam wszystkie dziewczyny które się tu nie udzielały , piszcie co u was U nas bal 14.02 ale mam już strój księżniczki , tzn mam po bliźniaczkach szwagierki dwie takie same suknie i drugą pożyczam przyjaciółce Nicolki. ah dziewczyny się strasznie cieszą że będą miały takie same, a temat księżniczek u nas to top 1. Jak dobrze że mam dla kogo żyć. |
|
|
|
|
#51 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nita jeszcze dla nas nie zapominaj
my taka podręczna grupa wsparcia Będzie dobrze, z czasem ale będzie ![]() Ciekawe jak u Bafi i Klaudii, pisałam smsa Klaudia........ edit dostaje leki rozkurczowe i antybiotyk a i ..... rządzi juz w szpitalu, a to pierwszy dzień co będzie dalej Carya, Justyska ja wywnioskowałam z tymi bokserkami... ze dziewczyny szukają rodzeństwa jeszcze ... ale wiecie ja się już nie piszemoje cudowne wspaniałe dziecko wczoraj o 0.30 jeszcze nie spało ![]() dzięki smsom z Justyska ...tylko nie zasnęłam przed mała
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2011-01-14 o 13:09 |
|
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Tysia! "Sie robi szefowa!"
![]() My z Misią to tak czasem popisujemy, ale ostatnio to wcale... ja to mam tyle czasu co zmienić opis na GG... tyle tam jestem
|
|
|
|
|
#53 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Carya cudna
może ta czerń dodaje jej powagi makijaż na pewno zgapię już nie mogę doczekać się naszego![]() ja upolował kiedyś takie panterkowe wdzianko, chyba wam nie pokazywałam była poprawić recepty bo lekarka pomyliła date i obok był szmatek, kupiłam opaskę ala Myszka Miki, tą panterkę i komplety strój małpki na Nadię za 9,60 trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
a ja dzisiaj pół dnia na mieście
jeździłam za nowymi wiązaniami na snowboard bo deseczkę sobie nową sprawiłam a wiązań nie kupowałam bo myślałam że nie będą mi potrzebne w tym sezonie ale jak życie pokazało przydadzą się no i na poprawę humoru kupiłam koszule , pasek i szaliczek trochę kosmetyków no i leki |
|
|
|
|
#55 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Cześć dziewuszki ja na chwilę, dzisiaj mama mnie zastępuje - bo muszę troche się wyspać od kilku nocy nie spię normalnie więc padam naturalnie na twarz.
Klaudia daje rade, potrafi spokojnie wytrzymać dożylne podanie trzech strzykaw z lekami (Tysia to zna z autopsji) w ciągu dnia dostaje 3 x po 2 rożne inhalacje. Dzisiaj byl kryzys bo moje dziecko tak wyczekiwało taty i puzzli, że zaczynała despecić. Co do balu, moją miała być motylem, wszystkie akcesoria gotowe i co i zastosowałam się do powiedzenia "dobra ściema nie jest zła"No i jeszcze kolejna ironia losu, wczorajszy dzień był dniem urodzin TŻ - fajny prezent dostał - "Paweł przyjeżdżaj szybko, Klaudia ma ciężkie zapalenie płuc, idzie do szpitala" ech :| Ale ... ważne zdrowie dziecka - jeszcze raniutko jak wstał do pracy Klaudia poleciała mu złożyć życzenia, a ja dzień przed zrobiłam Tiramisu ---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ---------- Nic spadam się kąpać, jeszcze poprasuje i trochę rzeczy przygotuje do szpitala do zabrania - bo jeszcze tam pomieszkam - ale ... najważniejsze zdrowie dziecka ... dla tego można przetrzymać wszystko. Nita ściskam mocno raz jeszcze - dochodź do siebie prędko. Misia - ściskaj mocno uda - coby dzidziuś przyszedł na świat jak należy - i gratuluje panienki ![]() Mysza, Tysia, Justyś, Carya - wasza magia jest odczuwalna - widać po mojej despetnicy - bo fajnie reaguje na leki a mamuśka daje rade nie polecieć na twarz ![]()
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski Edytowane przez Bafi@Home Czas edycji: 2011-01-14 o 17:04 |
||
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Bafi trzymaj się dzielnie
bidulka w szpitalu i te leki , jakaś masakra taki okres chorób wstrętny ---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- posyłam buziory Misia - trzymam kciuki aby sie wszystko udało |
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Nita
trzymaj sie dalej tak dzielnie Bafi moja majac 4 mies tez wytrzymywała to wszystko. Lek muszą dawac w 3 strzykawac bo potwornie bolesny jest. raz nam jedna wiedźma w nocy dała ten lek rozmieszany tylko na jedna strzykawe i to w tempie ekspresowym.............. ..... Boziu co sie działo. Ryk na cały oddzia, a Niuniek ręką waliła jakby ją urwać chciała. Rano zgłosiłam to ordynatorowi - juz sie wedźma nawet przy mnie nie odzywała, ale za to pracowała jak trzeba
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
|
#58 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Piknie, daj Boże żeby te wszystkie 'dziadostwa' na poczatku roku wyrobiły normę i żeby potem było już dobrze
U nas... dziś w szkole przychodzi do mnie uczeń "Proszę pani, Mateusz dziś nie przyjdzie zaliczać bo jego brat leży w szpitalu z sepsą, a jego zatrzymali na obserwacji, zeby nikogo nie zaraził" Zrobiłam takie gały ![]() Ok, przyjeżdżają moi rodzice i ojciec mówi że jego koleżanka z pracy przyszła dziś i powiedziała że jej syn leży z sepsą w szpitalu. mówię "W***ski!". Ojciec gały: "Tak, uczysz go też?" Ano, mój absolwent. Podobno ledwo go odratowali Siedzimy u rodziców... telefon... patrzę, mama jednego mojego wychowanka. Taki fajny, piątkowy chłopaczek. Wczoraj mi przyniósł dwa kalendarze ścienne od taty, a dzis jeszcze taki wielki, mega wypasiony.... W każdym razie babka łamiącym się głosem mówi ze pobili go w szkole... dwaj koledzy z klasy Słuchajcie, ile jeszcze? Kurna. Strach pytać spotkanych ludzi "co słychać?" ![]() No, wygadałam się. Terapia grupowa działa
Edytowane przez Carya Czas edycji: 2011-01-14 o 19:35 |
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Jesienne Dzieci 2006 - część III
Myślicie że 2012 zbliża się czy co ?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:46.







tobie już się pewnie uda


kochana jesteśmy z Tobą










. Wiem ze to trudne jak się ma już jedno dziecko w domu ale wypoczywaj jak najwięcej, wymyślaj takie zabawy żeby mała zmęczyć a samemu się nie ruszać

nie wiedziałam
, my mamy 11 lutego Wera też mam być kotkiem




