Dla osób ważących ponad 100 kg...

[daga101]

ANAKA82- widze ,że podążamy tymi samymi drogami.Co tam u Ciebie slychać dawno sie nie odzywalaś, czy zmiana pracy okazala sie dobra decyzją?

[anaka82]

Daga dawno się nie odzywalam, bo nie mialam sie czym chwali w sumie to teraz jesze tez nie mam, ale wierze ,ze wreszcie za jakis czas bede miala. A co do pracy to chyba mnie z kims pomylilas bo ja ostatnimi czasy jej nie zmienialam a wierz mi ze cheteni bym to zrobila
Ps. zaczęłam sie też już udzielać w Naszym klubie który założył Tereska i mam nadzieje,ze niedlugo bede sie mialam czym przed Wami pochwalić

[daga101]

ANAKA fajnie ze się odnajdujemy mam na myśli CIEBIE, KARRRI I siebie. Napisalas że mieszkasz między ŁODZIA a W- wa a tak dokładniej to gdzie?

[Emila3000]

nie chciala byc czepialska otreby owsiane sa najwazniejsza czescia diety i musza byc spozywane codziennie w odpowiedniej porcji jaka jest nakazana w danej faze dlatego nie mozna tego mylic

a zajrzalam bo przegladam wszystkie nowe watki ktore sie pojawiaja, czesem straszne kwiatki sie pojawiaja typu: jakies nie zdrowe diety, lub diety samodzielnie wymyslone przez osoby ktore nie maja nic wspolnego z dietetyką
no i sama chce sie czegos nowego nauczyc, jakis nowych "trikow", zebym mogla zachowac swoja ciezko uzyskaną wage na zawsze

[daga101]

EMILIA- bardzo dziękuje za odpowiedz , jestem w pełni usatysfakcjonowana. Mnie marzy się waga (80kg) co dla CIEBIE zapewne jest nie do przyjęcia.Oscykujemy w 2 innych kategoriach,ale milo że jesteś

[Emila3000]

Daga kto wie, moze jak schudniesz, troche odpoczniesz tez wskoczysz do tej drugiej kategorii? u mnie za pierwszym razem bylo 62 kg z 74 kg i bylam szczesliwa ale za jakis czas zamarzylo mi sie jeszcze mniej

[karrri]

Hello u mnie 3 dzień diety bez grzechów, jakby nie patrzeć sukces
Wczoraj wieczorem już mnie troszkę głód wziął, ale z mojej własnej winy ( zbyt wczesna kolacja), więc żeby go zagłuszyć wypiłam 1,5 litra niegazowanej - licząc wszystko wczoraj wypiłam ponad 3,5 litra płynów
Widzę, że coraz więcej Nas ( i koleżanki z innych wątków ).

[anaka82]

Napisane przez daga101

ANAKA fajnie ze się odnajdujemy mam na myśli CIEBIE, KARRRI I siebie. Napisalas że mieszkasz między ŁODZIA a W- wa a tak dokładniej to gdzie?

Też się ciesze,ze powolutku sie odnajdujemy i wracamy na dobra droge do odchudzania, przeciez kiedys musi Nam sie udac Ja we wrzesniu mam wesele szwagierki i musze byc laska do tego czasu
Daga mieszkam w Rawie Mazowieckiej nie wiem czy wiesz gdzie to jest, ale mam prawie tyle samo kilometrów do Łodzi co do Warszaway,a do łodzi to chyba tycke mniej, ale szybciej do Warszawy mi sie dostac bo lepsza droga jest

[pauledda]

Napisane przez daga101

WITAM SERDECZNIE wszystkie PANIE ''CZEPIALSKIE''-jasne ze macie racjeDUKAN a nie DUNKAN, otreby owsiane a nie pszenne. (pszenica a nie przenica itp)ZA te i nastepne wpadki z gory przepraszam, wiem ze dokładnie czytacie posty CEL przyswieca nam jeden i to jest najwazniejsze.
Zastanawiam sie zawsze co kieruje osobami(szczuplymi ,a nawey pokusze sie napisac chudymi)do czytania watkow ?''DLA OSÓB WAŻĄCYCH PONAD 100KG''pytanie jest szczere i nie zawiera podtekstow

przepraszam bardzo ze chcialam pomoc, ja nie jestem ani szczupla ani chuda (jeszcze nie) mialam duze problemy z nadwaga ale chyba juz nie dlugo sie skoncza... poza tym to ze wazycie ponad 100 kg i macie 180 wzrostu to nie znaczy ze osoba ktora ma 150 cm i wazy 80 kg ma mniejsze problemy... no ale masz racje, w sumie nie waze 100 kg wiec nie mam prawa pisac na tym watku... zycze powodzenia i sorry za wtracanie...

[daga101]

PAULEDDA-okazzuje sie jednak. ze nie dokladnie czytasz to co napisalam\...\ Zastanawiam sie zawsze co kieruje osobami(szczuplymi ,a nawet pokusze sie napisac chudymi)do czytania watkow ?''DLA OSÓB WAŻĄCYCH PONAD 100KG''pytanie jest szczere i nie zawiera podtekstow\...\ WIĘC SIE NIE WYGŁUPIAJ I ZAGLĄDAJ TU ILE CHCESZ chętnie zapoznamy się z radami ''WETERANKI''
EMILA- jak schudne do 60 kg to napewno będe wyglądzć jak szarpej

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

\...\ Ja we wrzesniu mam wesele szwagierki \...\ napisała ANAKA82
JA natomiast wesela mam średnio 3xw miesiącu( zajmujE się dekoracją sal weselnych)








0

[Emila3000]

etam, apetyt rosnie w miare jedzenia

dziewczyny stosujcie od razu dobre kremy napinajace, na rozstępy, i jakies cwiczenia lekkie, a najlepiej rower - nie obciaza stawow, tak jak bieganie a podobnie dziala i pobudza metabolizm, przyspiesza metabolizm
w najlepszej sytuacji jest Daga, bo jest na proteinowej, ktora daje duzo budulca dla skory i pomaga jej sie regenerowac i sciagac


i Daga dziel sie z dziewczynami przepisami bialko jest najlepsze na diecie i warto je wkomponowac w jadlospis,
jesc bialkowe sniadania i kolacje wieczorne bialko rozpedza nocne chudniecie - w nocy wytwarza sie specjalny hormon, ktory spala tluszcz, a rano jak sie zje bialko, nie hamuje sie dzialania tego hormonu i moze caly dzien dzialac i nas "odchudzac"
zrezygnujcie z owocow - warzywa sa tak samo zdrowe - duzo wit C ma np, papryka, a w owocach jest naprawde bardzo duzo cukru prostego - fruktozy, najwiekszego wroga odchudzania

[Budyniek]

czeeesc

od nastepnego tygodnia bede jezdzic na basen, tylko grypsko pojdzie precz.

gubię siętroszkę w dukanie. najpierw sadzilam ze nabial mozna jesc, potem się okazalo, ze tylko ten co ma mniej niz 4%. szyneczkę kupilam pyszną, gotowana, chudziutką, i nie wiem ile ma % tluszczu. cos ta moja uderzeniowka kiepska...

Daguś, jak kuraka robisz najczesciej? musze nowa patelke teflonowa kupic :/

waga z dzisiejszego poranka- rowniutkie 100.

[karrri]

Nie popadajmy w paranoje, ja za warzywami nie przepadam (mam tylko kilka ulubionych) jeden owoc dziennie nie zaszkodzi, wszystko jest dla ludzi. Kolacja białkowa jak najbardziej, ale do śniadania to już wole dorzucić węglowodany. Pamiętajmy nie wszyscy jesteśmy na dukanie.
Zresztą ja odchudzam się całe życie i tyle sposobów i diet ile wypróbowała ciężko zliczyć, z doświadczenia wiem, że im więcej ograniczeń tym ciężej utrzymać dietę, no chyba, że ktoś musi mieć powiedziane jasno to wolno tamto nie i koniec. Ja przykładowo jem chleb, ale ciemny (żytni, pełnoziarnisty), biały ryż też czasem można, ziemniaka ( ale frytki już nie), czyli jednym słowem odżywiać się zdrowo tylko z ujemnym bilansem kalorycznym. Co do wysiłku fizycznego warto wybrać taki, który będziemy wykonywać systematycznie, i który polubimy bo do dziś pamiętam jak katowałam się na rowerku stacjonarnym a teraz na ten sprzęt spojrzeć nie mogę.

[daga101]

BUDYNIEK -piersi +2 łyżki jogurtu 0lub3% +przyprawy + rękaw foliowy= piecyk

rozbite piersi sote na patelnie teflonowa odrobina soli i juz(ostatnio piekłam w tosterze) do tego sos z serka 3%+czosnek , serek kupuje w Lidlu 500gr

piersi kroje na kawałeczki dodaje warzywa na patelnie- ja wyjadam piersi a rodzinka reszte
uwielbiam mleko 0,5% wypijam go min 2l

[Budyniek]

daguś, a dlugo stosujesz protal?

pozarlam owsiankę z cynanamonem.

myslalam po prostu o przyprawach, w folię, na patelnię z wodą. zobaczymy czy dobre bedzie.

a ten lidlowy serek to jest ten waniliowy 3%? mozna go zjadac?

[daga101]

TWAROŻEK ZWYKŁY ! wanilinowego nie widziałam , trzeba przeczytac skład...........pożeram go samego lub z słodzikiem ,albo z czosnkiem (i wyobrazam sobie że jem lody)

DUKANA stosowałam w ubiegłym roku przez 3,5 miesiąca schudłam 14 kg , ale pękłam bo zaczeły sie grilusie i drinusie. teraz zaczęłam od 8 .o1 i TRWAM(nie mylić z radiem)

[Budyniek]

zobaczmymy jak mi pojdzie, szczerze mowiac ciezko mi wmusic w siebie jedzenie. to jest najgorsze... dzis chyba wsunelam za duzo otrąb, ale moje kiszki nigdy dobrze nie dzialaly wiec im to na zdrowie wyjdzie

[daga101]

ten sereek to PILOS

[pannasenna]

Napisane przez anaka82

Cześc kobietki
Przyjmiecie mnie do wątku????? Niestety tez zaliczam sie do 3 - cyfrówek i też mam zamiar wreszcie zrobic coś ze soba, bo to już za dlugo trwa. Też zastanawialam sie nad Ducanem, ale na początek chce ograniczyć pieczywo slodycze a jesc wiecej warzyw, nabiału, owoców i zobaczymy co dalej bedzie Chcialabym też wiecej sie ruszac tylko jestem troche chora i poki co zbytnio nie moge sie forsowac.
Pozdrawiam Was cieplutko i zycze milego dnia

Witamy w świecie Trzycyfrowych!!!! Ej, Dziewczyny, podoba mi się ta nazwa, zacznę stosować w naszym gronie Myślałam i myślę dalej, anaka, o Ducanie, ale średnio to widzę. Chyba jestem tradycjonalistką i uważam, że najlepsza dieta to mniej jedzenia a skupienie się na tym, co zdrowe i pełnowartościowe oraz przede wszystkim ruch, ruch, ruch!!!! Dziś, muszę przyznać, pozwoliłam sobie aż nadto, ponieważ zjadłam ogromniachną porcję jedzenia chińskiego (a doskonale wiemy, że to wieeelkie, tłuste i średnio zdrowe jedzonko). Dziewczyny, ciężko z tą dietą , nie jest łatwo, wszędzie pokusy - w domu, w pracy, na spotkaniu ze znajomymi. Ale trzeba chyba przede wszystkim zmienić swoje myślenie, zrozumieć, że to nie kara, lecz przyjemność !!! Że nie odmawiamy sobie jedzenia za karę, ale jemy zdrowo, bo to nasz świadomy wybór. Myślę, że to będzie pomocne. Od dziś sobie wmawiam: wcale nie mam ochoty tego zjeść!!!! Może to coś pomoże? Kupiłam dziś do lodówki cały zestaw zdrowego jedzenia: ciemny makaron, chleb, pomidory, jajka, kapustę pekińską, kilka owoców, wodę mineralną w większej ilości etc. Obiad jutro do pracy: barszcz ukraiński (chudy- praktycznie same warzywa i wywar z piersi z kurczaka- nie miałam innego mięska ) a na drugie warzywa na patelnię smażone na oliwce z oliwek. Wezmę pewnie jeszcze jakiś owoc, bo śniadanie zjem w domu, a kolację zjem po powrocie tj. koło 21-tej godziny. Jutro czeka mnie 10 ciężkich godzin w pracy, trzymajcie kciuki!!! Całuję Was mocno

[Budyniek]

ja mam malo czasu na gotowanie, dlatego jadlam na miescie. a na dukanie jestem drugi dzien, nie mam apetytu, ze wzgledu na to ze nigdy nie jadlam duzo i mam jakas grypę paskudną.

wiele lat walczę. najgorsze bylo to ze nie jadlam prawie nic, bo co to jest 200-400 kalorii, staralam sie cwiczyc a waga stala. nie jadlam bo nie czulam takiej potrzeby. a organizm sie przyzwyczail, zoladek sie skurczyl strasznie, i cialko magazynowalo tluszczyk...

[anaka82]

Cześc kobietki
Wstawac prosze, budzimy sie do życia kolejny dzien odchudzania czas zacząc ja już jakies 1,5 godziny w pracy kwitne i zaraz pomykam do sklepu zeby kupic sobie sniadanko jakies dietetyczne, bo w domu raczej nigdy nie mam na to czasu a wiem, ze powinno sie cos zjesc przed wyjsciem
Szkoda,ze dzis nie jest juz piatek,bo chetnie juz bym sobie odpoczela i moze wreszcie wykurowala troche, bo jak tak dalej pojdzie to mnie wiosna z tym chorobskiem zastanie

[daga101]

Witam PĄCZUSIE- dzionek zaczał sie nerwowo bo moje 2 z 3 dzieciaczkow mają probne egzaminy , jedno do gim grugie do liceum, a dziś przeciez 13

Na dzisiejsze śniadanko zaplanowalam
- serek 3% + otręby+ pomidorek (dziś juz moge)
- omlecik z 2 jaj
- czerwona herbatka

OBIADEK
- PIERSI z kurczaka + warzywa na patelnie+ mleko o,5%(ile wlezie)









Budyniek- podobno gdzieś na ul warszawskiej jest sklep w ktorym kupisz wszystkie produkty potrzebne przy diecie dukana

CDN

[karrri]

Pannasenna ja też próbuje teraz zdrowego odżywiania i też sobie powtarzam, że to nie tylko dieta ale nowy sposób jedzenia.
Daga powodzenia dla dzieciaków

Dziś czwarty dzień diety, dla mnie to duży postęp bo jeszcze niedawno potrafiłam wytrzymać tylko dwa dni na diecie. Tym razem jednak jem 4 posiłki dziennie w odpowiednich odstępach a kolację staram się jeść 3 godziny przed snem i najlepiej białkową.
Najbardziej boję się weekendu bo wtedy najczęściej przerywam dietę

[daga101]

CO O TYM SĄDZICIE???http://www.youtube.com/watch?v=DSusULcvxTs

[Budyniek]

dziendoberek

kupilam dzisn fantastyczny Twarog.
Tluszcz: 0g
Białko: 21,2g
Węglowodany: 2,2g.

wiec jem go poki co ze slodzikiem i cynamonem. ciągle siusiam dziewczyny :P

ale mam wrazenie ze jestem jakos mniej napęczniala.

Daguś, ile zrobilas dni 1 fazy?

zastanawiam się jak pozniej isc, ile dni pro a ile z warzywami.

Dziś czwarty dzień diety, dla mnie to duży postęp bo jeszcze niedawno potrafiłam wytrzymać tylko dwa dni na diecie. Tym razem jednak jem 4 posiłki dziennie w odpowiednich odstępach a kolację staram się jeść 3 godziny przed snem i najlepiej białkową.

moze jednak sie skusisz na dukana? najwyzej przerwiesz

[karrri]

Budyniek ja już miałam przygodę z dukanem. Mam jego książkę, którą skrupulatnie czytałam i wytrzymałam miesiąc na tej diecie. Schudłam ok 9 kilogramów, ale czułam się strasznie. Ciągle zmęczona, rozdrażniona, brakowało mi energii ogólnie fatalnie. Dopiero później jak poczytałam parę artykułów dowiedziałam się, że niestety ta dieta przez taką dużą zawartość białka działa na układ nerwowy i akurat w moim przypadku było to bardzo dokuczliwe.
Wiadomo to nie dieta dla każdego, jednym służy innym nie, trzeba przyznać, że chudnie się na niej szybko (szczególnie na początku), ale mnie nawet ten spadek wagi nie zachęcił do dalszego stosowania.

[pannasenna]

Witam Dziewczyny!Kolejny dzień przed nami. Godzinę temu się obudziłam, ponieważ do 4 rano siedziałam nad mega-projektem i nie byłam w stanie o 7 otworzyć oczu O 14 zjadłam więc śniadanie: talerz płatków Fruttina z chudym mlekiem (0,5%). Obiad- jak wspominałam- barszcz ukraiński z samych warzyw praktycznie i warzywa na patelnię na drugie. W międzyczasie może jakaś marchewka lub jabłko?
Brakuje mi ruchu, ale dziś, choćbym chciała, nie będę miała czasu, by wykrzesać choć godzinkę na jakąś siłownię czy fitness
Nie wiem, jak Wy, ale ja prowadzę bardzo nieregularny tryb życia, co często bywa przeszkodą dla mojego odchudzania. Jestem "nocnym markiem"- kładę się spać wtedy, kiedy inni już wstają, budzę się (jeśli mam taką możliwość) bardzo późno. Ciężko przy takim trybie spania jeść regularnie. Stwierdziłam, że muszę to zmienić, bo w końcu regularność to podstawa
Karri, mamy więc podobnie. Jeśli same sobie będziemy wmawiać, że czegoś sobie odmawiamy- to w końcu poniesiemy porażkę, bo człowiek nie lubi sobie niczego odmawiać- szczególnie tego, co przyjemne i smaczne w naszym przypadku. Więc myślmy kategoriami- NIE CHCĘ TEGO ZJEŚĆ, WCALE NIE MAM NA TO OCHOTY i odwróćmy myśli od obiektu, który kusi. Brzmi ładnie, ale w praktyce jest trudne. Czy sama dieta nie jest jednak trudna? Jest, oczywiście, że jest! Nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Ja do swojej diety muszę włączyć ruch, bo bez tego mogę o wymarzonym 75 kg () tylko pomarzyć. W maju mam wesele koleżanki, chciałabym przynajmniej dobić do 100 kg. A może uda się więcej? W sumie jest to zależność proporcjonalna - im większy wysiłek włożony w odchudzanie, im więcej potu i wyrzeczeń, tym większy ubytek wagi.
Cieszę się, że założyłam ten wątek i mam Was !!! W grupie zawsze raźniej! Wielkie dzięki! Trzymam kciuki za siebie i za Was w dniu dzisiejszym

P.S. Wiecie, co jeszcze wymyśliłam? Żeby dla zdrowia wysiadać z tramwajki jeden przystanek wcześniej i pokonać go pieszo. Owszem, kilkanaście minut to potrwa, ale myślę, że dobrze mi to zrobi

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez daga101

CO O TYM SĄDZICIE???http://www.youtube.com/watch?v=DSusULcvxTs

Właśnie obejrzałam film. W sumie wygląda ciekawie. Wydaje mi się, że takie same potrawy jesteś jednak w stanie przygotować bez podkładu także na zwykłej patelni teflonowej (ja tam smażyłam, kiedy stosowałam dietę Dukana). I cena- 16 zł za sztukę- jak dla mnie trochę dużo biorąc pod uwagę fakt, że przecież trzeba je zmieniać co jakiś czas (nawet ze względów higienicznych).
Myślę, że sensowniej i ekonomiczniej zaopatrzyć się w dwie patelnie teflonowe z Ikei (koszt jednej- niecałe 10zł). Ale oczywiście wybór pozostawiam daga, Tobie

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Test

[Budyniek]

o, nie wiedzialam ze teflonki takie taniutkie sa... sadzilam ze za tefala bede musiala duzo wiecej zaplacic... wiec trzeba bedzie do ikei pojechac w niedzielę na to wyglada.

kochana, czy prbowalas juz na dukanie byc? powiem szczerze ze u mnie efekty po 3 dniach mizerne, ale dlatego ze za malo jem, bo jestem chora i nie mam apetytu. ale czuje sie jakby mniej napęczniała, zwlaszcza w brzuszku. wiec poki co trzymam sie jej.

mnie korca najbardziej slodycze. patrze na ciasta, czekoladki i az mnie skreca...

[pannasenna]

Budyniek, za Tefala zapłacisz dużo więcej aniżeli 10 zł, ale ja już od prawie 2 lat mam patelnię "No-Name" z Ikei i nadal mi służy
Co do Dukana - byłam około 10 dni- zrobiłam fazę uderzeniową przez 5 dni i weszłam w kolejną. W sumie schudłam i widziałam efekty - może nie od razu uderzające, ale ciuchy nie były tak żałośnie opięte. Niezbyt dobrze się jednak czułam- przede wszystkim zaczęły mi się łamać paznokcie i jakoś "zmizerniałam". Chyba to nie dieta dla mnie. Poza tym nie przepadam za jogurtem naturalnym i białymi twarożkami, więc po kilku dniach na samą myśl o śniadaniu złożonego z tych składników, miałam odruchy wymiotne. Powiem Ci, że dla mnie największym problemem jest wieczór- przez cały dzień potrafię się trzymać a wieczorem zjadłabym przysłowiowego konia z kopytami. Zjadłam 3 kromki ciemnego chleba posmarowanego białym serkiem z plastrem szynki i żółtego sera, a później złapał mnie napad i musiałam zjeść 2 małe jogurty (dobrze, że nie czekoladę przynajmniej). Bilans dzisiejszego dnia: śniadanie - płatki pełnoziarniste z owocami i chudym mlekiem, obiad- warzywa na patelnię, kolacja- 3 kromki ciemnego chleba z serem i wędliną oraz 2 małe jogurty owocowe. Czuję, że zjem jeszcze sałatkę z pekińskiej kapusty, kukurydzy, piersi kurczaka, pomidora z sosem vinegret, bo strasznie kusi. W sumie wszystko byłoby dobrze prócz tego, że na wieczór zjem najwięcej. I jak zwykle na światło dzienne wychodzi nieregularność. Dzisiejsze zwycięstwo: nie miałam w ustach żadnych słodyczy czy czegoś mega-niezdrowego. Dochodzę do wniosku, że w kwestii jedzenia jestem strasznie niewytrwała

[Pandzia_2010]

Jak Wam idzie Kochani?