"posklejane włosy"

[MorganLeFay]

Napisane przez Śniegowa

Nie chcę być niemiła, ale włosy sa ładne tylko wtedy gdy są zadbane. Inaczej nie dodaja uroku.

Są ładne tzn zniszczone mogą być naprawdę ładne przy odrobinie wysiłku. Jestem w stanie doprowadzić moje włosy do takiego wyglądu że nikt w życiu nie domyśliłby się jak wyglądają np jak są mokre.
Ja wiem że większość osób najchętniej by doradziło wszystkim osobom ze spalonymi włosami ścięcie, ale chyba nie tak trudno zrozumieć że to nie takie proste? Po moich eksperymentach z trwałą i rozjaśnianiem musiałabym ściąć włosy na jeża. Tak jak napisała Redhaired Witch - po prostu trzyba się ostro przyłożyć do pielęgnacji,a w międzyczasie po trochu podcinać końcówki

[Śniegowa]

Napisane przez MorganLeFay

Są ładne tzn zniszczone mogą być naprawdę ładne przy odrobinie wysiłku. Jestem w stanie doprowadzić moje włosy do takiego wyglądu że nikt w życiu nie domyśliłby się jak wyglądają np jak są mokre.
Ja wiem że większość osób najchętniej by doradziło wszystkim osobom ze spalonymi włosami ścięcie, ale chyba nie tak trudno zrozumieć że to nie takie proste? Po moich eksperymentach z trwałą i rozjaśnianiem musiałabym ściąć włosy na jeża. Tak jak napisała Redhaired Witch - po prostu trzyba się ostro przyłożyć do pielęgnacji,a w międzyczasie po trochu podcinać końcówki

Rozumiem, to brzmi rozsądnie

[Heroldin]

Napisane przez narys0wana

mam problem z włosami i pilnie szukam jakiegoś rozwiązania.

Oprócz rad, jakich udzieliła Ci Redhaired Witch, poradzę i ja : spróbuj metodę farbowania włosów na olej . Zawsze to jakaś ochrona .

[Śniegowa]

Napisane przez Heroldin

Oprócz rad, jakich udzieliła Ci Redhaired Witch, poradzę i ja : spróbuj metodę farbowania włosów na olej . Zawsze to jakaś ochrona .

A możesz coś więcej na ten temat napisać? Zaitrygowałaś mnie. Sama nie farbuję, ale interesuje się wszelkimi ciekawostkami.

[Heroldin]

Wizaż mnie tego nauczył i jestem baaaardzo zadowolona .
Jak chyba wiesz, farbowanie uskutecznia się na parę dni niemyte włosy . Ja - minimum trzy. W dzień farbowania - nakładasz na włosy, na parę godzin przed farbowaniem, olej . Jaki olej ? Jaki lubisz . Ja preferuję z pestek winogron . Trzymasz ten olej, trzymasz i po paru godzinach nakładasz farbę na włosy i dalej postępujesz tak jak zwykle . Ja farbuję u fryzjerki. Pojechałam do niej i zapytałam czy nie będzie jej to przeszkadzać . Trochę się zdziwiła, a że wzięłam cała odpowiedzialność na siebie, nie było problemu. Zafarbowało się jak ta lala . Wiele dziewczyn tak robi, a ja - bardzo polecam .

[Śniegowa]

Napisane przez Heroldin

Wizaż mnie tego nauczył i jestem baaaardzo zadowolona .
Jak chyba wiesz, farbowanie uskutecznia się na parę dni niemyte włosy . Ja - minimum trzy. W dzień farbowania - nakładasz na włosy, na parę godzin przed farbowaniem, olej . Jaki olej ? Jaki lubisz . Ja preferuję z pestek winogron . Trzymasz ten olej, trzymasz i po paru godzinach nakładasz farbę na włosy i dalej postępujesz tak jak zwykle . Ja farbuję u fryzjerki. Pojechałam do niej i zapytałam czy nie będzie jej to przeszkadzać . Trochę się zdziwiła, a że wzięłam cała odpowiedzialność na siebie, nie było problemu. Zafarbowało się jak ta lala . Wiele dziewczyn tak robi, a ja - bardzo polecam .

Ciekawa metoda. Na pewno wtedy włosy są lepiej zabezpieczone. Jeśli ktoś ma swoje dość suche, to nawet 3 dni bez mycia nie dadzą odpowiedniej wartewki ochronnej, a dodatkowo je zakleja kurz, i środki do stylizacji. Dzięki za wyczerpująca odpowiedź.

Mnie Wizaż nauczył bez slesowej i bez silkonowej pięlęgnacji i olejowania. Rewelacyjna rzecz.

[Heroldin]

Napisane przez Śniegowa

Mnie Wizaż nauczył bez slesowej i bez silkonowej pięlęgnacji i olejowania. Rewelacyjna rzecz.

Nie dla każdego . Ja, po prawie dwuletniej takiej pielęgnacji, z podkulonym ogonem i serdecznie je przepraszając, wróciłam do silikonów.

[Śniegowa]

Napisane przez Heroldin

Nie dla każdego . Ja, po prawie dwuletniej takiej pielęgnacji, z podkulonym ogonem i serdecznie je przepraszając, wróciłam do silikonów.

Na pewno nie dla każdego. Z tego co wiem nieźle się sprawdzają do zabezpieczenia końcówek długich włosów. ja mam bardzo cieniutkie i widże już, że silikony były dla nich zbyt dużym obciążeniem. Teraz jest ich jakby więcj.

[Heroldin]

Trochę odbiegamy od tematu wątku. Ale co tam, off-top na włosowym króluje w każdym temacie .

Śniegowa - a w czasie pielęgnacji silikonowej oczyszczałaś włosy regularnie z silikonów i innych nadbudowujących się substancji ?!
To podstawa .

[Śniegowa]

Napisane przez Heroldin

Trochę odbiegamy od tematu wątku. Ale co tam, off-top na włosowym króluje w każdym temacie .

Śniegowa - a w czasie pielęgnacji silikonowej oczyszczałaś włosy regularnie z silikonów i innych nadbudowujących się substancji ?!
To podstawa .

Jeszcze pół roku temu bylam pielęgnacyjnym ignorantem w tej dziedzinie. Więc pewnie nie.
Ogólnie nie szkodziłam im zbytnio: bez farbowań, prostownicy, suszenie chłodnym powietrzem zgodnie z biebiem łuski. Nie było dramatu, ale teraz po regularnej zdrowszej pielęgnacji widzę, że są dużo ładniejsze.

[Solciuchna]

Napisane przez Heroldin

Wizaż mnie tego nauczył i jestem baaaardzo zadowolona .
Jak chyba wiesz, farbowanie uskutecznia się na parę dni niemyte włosy . Ja - minimum trzy. W dzień farbowania - nakładasz na włosy, na parę godzin przed farbowaniem, olej . Jaki olej ? Jaki lubisz . Ja preferuję z pestek winogron . Trzymasz ten olej, trzymasz i po paru godzinach nakładasz farbę na włosy i dalej postępujesz tak jak zwykle . Ja farbuję u fryzjerki. Pojechałam do niej i zapytałam czy nie będzie jej to przeszkadzać . Trochę się zdziwiła, a że wzięłam cała odpowiedzialność na siebie, nie było problemu. Zafarbowało się jak ta lala . Wiele dziewczyn tak robi, a ja - bardzo polecam .

A ja chciałam jeszcze zapytać, czy można też użyć rozjaśniacza na olej?

[Heroldin]

Napisane przez Solciuchna

A ja chciałam jeszcze zapytać, czy można też użyć rozjaśniacza na olej?

Można, bo dziewczyny tak robią. Ja farbuję na brązy .
Poradzę Ci coś innego. Jest na wizażu Dziewczyna o nicku - weegirl { https://wizaz.pl/forum/member.php?u=166707 }. Ma Ona wszystkie informacje na temat takiego sposobu farbowania włosów w jednym małym paluszku, do tego jest wyjątkowo uczynna i miła. Ona farbuje na blondy . Napisz do Niej na PW . Na pewno Ci doradzi . Ona to właśnie nauczyła mnie nakładania farby na naolejowane włosy .

[Solciuchna]

Heroldin, dziękuję ślicznie za wskazówkę!

[decepcionada]

Napisane przez Heroldin

Wizaż mnie tego nauczył i jestem baaaardzo zadowolona .
Jak chyba wiesz, farbowanie uskutecznia się na parę dni niemyte włosy . Ja - minimum trzy. W dzień farbowania - nakładasz na włosy, na parę godzin przed farbowaniem, olej . Jaki olej ? Jaki lubisz . Ja preferuję z pestek winogron . Trzymasz ten olej, trzymasz i po paru godzinach nakładasz farbę na włosy i dalej postępujesz tak jak zwykle . Ja farbuję u fryzjerki. Pojechałam do niej i zapytałam czy nie będzie jej to przeszkadzać . Trochę się zdziwiła, a że wzięłam cała odpowiedzialność na siebie, nie było problemu. Zafarbowało się jak ta lala . Wiele dziewczyn tak robi, a ja - bardzo polecam .

wielkie dzieki !!!!! napewno wyprobuje,,,,
wyprobowalam z olejowaniem wlosow funkcjonuje!!!! z majonezem !!!! rowniez dobra rada,,,,robie maseczke majonez helmanz pomieszany z oliwa z oliwek po 3 razach duza poprawa!!!! serdecznie polecam!!!!

[Heroldin]

Napisane przez decepcionada

z majonezem !!!! rowniez dobra rada,,,,robie maseczke majonez helmanz pomieszany z oliwa z oliwek po 3 razach duza poprawa!!!! serdecznie polecam!!!!

A po co z majonezem ? Wszak majonez to olej i żółtka + chemiczne dodatki {dosmaczcze, konserwanty itp }. Nie lepiej samemu ukręcić : olej + żółtko + cytryna ?! Można i innych dobroci dołożyć .

[marakuja01]

Witam
Włosy myję w zasadzie co dziennie (oszczędzam je w wolne dni oczywiście) rano, następnie suszę i modeluję. Niestety fryzura traci cały swój urok krótko po wyjściu z domu. Włosy "sklejają" się w takie strączki. Zwłaszcza przy końcówkach. W efekcie co chwilę muszę biegać do łazienki i przeczesywać je by odzyskały świeży wygląd i lekkość.
Może któraś z pań jest w stanie mi pomóc? Z góry dziękuję za pomoc.

[Meadow]

ja już chyba wszystkiego próbowałam co kiedykolwiek było poradzone na wizażu i nic... ale widać mam za cienkie włosy po prostu

[MorganLeFay]

A jakich kosmetyków używasz? Może za dużo silikonów i przez to włosy się "sklejają"??

[Kamilka54]

A jakiej długości masz włosy?
No i przede wszystkim wymień specyfiki, których używasz.

[GreyEyes1985]

Spróbuj używać szczotki z naturalnego włosia. Ona mi pomogła na tego typu problem.
Poza tym zrewiduj swoje kosmetyki, może rzeczywiście używasz zbyt dużo kosmetyków z silikonami.

[201607040946]

A masz włosy długie czy krótkie?