konflikt z rodzicami?przykro mi - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-30, 10:20   #31
dr_alladynka
Raczkowanie
 
Avatar dr_alladynka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 170
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Nie zrozumie ten kto sie w tej sytuacji nie znalazł..ja nie lubie byc oszukiwana zwlaszcza przez rodzicow... A co do corki bardzo jest przywizana co babci bo raz w tygodniu zostaje z nia na caly dzien,ale mąz jest juz zdecydowany zatrudnic na ten jeden dzien opiekunkę ...

Jeżeli moi rodzice nie dojdą do porozumienia ze mną córki nie zobaczą ,niestety coś za coś ,nie może byc tak ze jak oni cos chca to to dostaną...
Ja rozumiem co czujesz, bo sama byłam w podobnej sytuacji.

To jest Twój i Twojego męża wybór, jak postąpicie.
Tylko czy Twoja córka zbyt mocno nie ucierpi?
Musisz pamiętać głównie o niej
dr_alladynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:21   #32
farfala
Rozeznanie
 
Avatar farfala
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: In the middle of nowhere
Wiadomości: 955
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
albo jestes jedynaczka ,albo nigdy nie zaznalas nie rownego traktowania .teraz sobie wyobraz ze rodzice kupuja twojemu bratu mieszkanie ,spalacaja mu kredyt,daja jedzenie ,kupuja samochod a tobie wypominaja ze placa ci za studia mile???
Szczerze to mało by mnie to obeszło. Uważam, że póki jestem zdrowa, mam dwie ręce mogę sobie sama na wszystko zapracować. A nawet cieszy mnie to wtedy bardziej.
Nie wyobrażam sobie mieć jakichkolwiek roszczeń do pieniędzy moich rodziców. Bo to są ICH pieniądze i jak chcą to i w toalecie mogą je spuścić, a mi nic do tego. Tak jak im do mojej wypłaty.
A szczerze Autorko to jak widzę ile w Tobie zajadłej złości i głupiego uporu, to się nawet trochę tym Twoim rodzicom nie dziwię.
Roszczeniowa postawa nigdy nie jest dobra.
__________________
Smutno jest, gdy resztkami złudzeń Duszę podpartą,
Rozum uświadomić musi, że.... nie było warto.
farfala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:25   #33
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Hmm... Generalnie to rozumiem autorkę, bo to jest okropne czuć, że rodzice faworyzują brata/siostrę i jeszcze wypominają jakieś pieniądze, podczas gdy dla tego drugiego maja ich aż nadto.
Aczkolwiek sądzę, że powinnaś trochę ochłonąć droga Limetko i na spokojnie zastanowić się, czy rzeczywiście zakazanie kontaktu dziadkom z wnuczką jest dobrym wyjściem. To nie Ty powinnaś być tutaj najważniejsza, ale Twoje dziecko. Przez to, że rodzice nie będą widzieć wnuczki, nie uzyskasz od nich większej dawki uczucia, a jedynie spalisz mosty.
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:34   #34
Jazzlyn
Zadomowienie
 
Avatar Jazzlyn
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Ja też rozumiem że czujesz się pokrzywdzona bo wyróżniają brata, też uważam że jak dawać to po równo, ale to co robisz w tej chwili żeby się odegrać dotknie także Twoją córkę, czy pomyślałaś chociaż przez chwilę o tym co dobre dla niej, czy widzisz tylko czubek własnego nosa i swoją urażoną dumę? Nie wiadomo czy córka za parenaście lat nie wypomni Ci tego że nie miała kontaktu z dziadkami. Nie musisz z nimi rozmawiać, ale zabronić Twojej córce spotkań z dziadkami to najgorsze co możesz zrobić. Nie rób tego dla nich, ale dla córki, ona nie jest niczemu winna.
Jazzlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:36   #35
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Salomeasoul Pokaż wiadomość
Hmm... Generalnie to rozumiem autorkę, bo to jest okropne czuć, że rodzice faworyzują brata/siostrę i jeszcze wypominają jakieś pieniądze, podczas gdy dla tego drugiego maja ich aż nadto.
Aczkolwiek sądzę, że powinnaś trochę ochłonąć droga Limetko i na spokojnie zastanowić się, czy rzeczywiście zakazanie kontaktu dziadkom z wnuczką jest dobrym wyjściem. To nie Ty powinnaś być tutaj najważniejsza, ale Twoje dziecko. Przez to, że rodzice nie będą widzieć wnuczki, nie uzyskasz od nich większej dawki uczucia, a jedynie spalisz mosty.
Dokładnie
Autorko, czytam Twoje wypowiedzi i mimo zrozumienia dla Twojego żalu z powodu nierównego traktowania, odnoszę wrażenie, że po części jesteś sobie winna. Twoja postawa jest baaardzo roszczeniowa, wypowiedzi agresywne, postępujesz impulsywnie jak dziesięciolatka a nie dorosła kobieta. I nie rozumiem jeszcze postawy Twojego męża, podjudza Cię dodatkowo przeciwko własnym rodzicom... Radzę złagodzić swój wewnętrzny upór i pomyśleć o dziecku, a nie o sobie.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:56   #36
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87;24720125[B
]już postanowiłam ze córki nie zobaczą dopoki ja nie umrę [/B]tak sobie postanowilam..popiera mnie nie tylko moj maż ...
Ja rozumiem, że możesz czuć się rozżalona, ale żeby się zachowywać tak żenująco i dziecinnie?
Naprawdę - rodzice nie kupili Ci samochodu, to Ty zakażesz im kontaktów z wnuczką? Przedkładasz wartości materialne - samochód, laptop, mieszkanie nad potrzeby własnego dziecka?! Szczerze mowiąc nie mieści mi się to w głowie. Złość złością, ale zawsze wydawało mi się, że matka powinna chcieć jak najlepiej dla dziecka. A tutaj widzę, że niekoniecznie, bo autorka w swojej złości, rozżaleniu i rozgoryczeniu spowodowanym brakiem samochodu i mieszkania od rodziców, postanawia zachować się jak mała, obrażona egoistyczna dziewczynka. Nie ma co, postawa bardzo odpowiednia i bardzo sprzyjająca zaspokojeniu potrzeb dziecka.
A mąż popiera - no ekstra.

Generalnie co do całej sytuacji - też by mi było przykro, ale nie zawsze możemy mieć to, co chcemy. Ty dostałaś 4 lata temu 25 tysięcy + opłacali Ci całe studia (+ przypuszczam, że finansowali jeszcze jakieś inne rzeczy, chociazby ciuchy, czy jakieś wakacje albo aparat czy coś). Może 4 lata temu nie mieli możliwości wzięcia kredytu na Twoje mieszkanie, a teraz mieli, więc wzięli i kupili je bratu? Może stwierdzili, że jesteś bardziej samodzielna i sobie poradzisz? Dla mnie najprostszym rozwiązaniem byłoby po prostu zapytanie dlaczego brat dostał mieszkanie, samochody i laptopa ( ), a Ty nie. Jednak weź też pod uwagę, że opłacanie studiów przez 3 lata (zaoczne? dzienne płatne?) to też jest niemała kwota.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 10:59   #37
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Mozesz miec zal do rodzicow prosze bardzo, ale zeby dziecko traktowac jak przedmiot, nie liczac sie z jej uczuciami, to jest po prostu chore. Zreszta, obroci sie przeciwko Tobie, niech tylko podrosnie i nabierze rozumu.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 11:17   #38
limetka87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ja rozumiem, że możesz czuć się rozżalona, ale żeby się zachowywać tak żenująco i dziecinnie?
Naprawdę - rodzice nie kupili Ci samochodu, to Ty zakażesz im kontaktów z wnuczką? Przedkładasz wartości materialne - samochód, laptop, mieszkanie nad potrzeby własnego dziecka?! Szczerze mowiąc nie mieści mi się to w głowie. Złość złością, ale zawsze wydawało mi się, że matka powinna chcieć jak najlepiej dla dziecka. A tutaj widzę, że niekoniecznie, bo autorka w swojej złości, rozżaleniu i rozgoryczeniu spowodowanym brakiem samochodu i mieszkania od rodziców, postanawia zachować się jak mała, obrażona egoistyczna dziewczynka. Nie ma co, postawa bardzo odpowiednia i bardzo sprzyjająca zaspokojeniu potrzeb dziecka.
A mąż popiera - no ekstra.

Generalnie co do całej sytuacji - też by mi było przykro, ale nie zawsze możemy mieć to, co chcemy. Ty dostałaś 4 lata temu 25 tysięcy + opłacali Ci całe studia (+ przypuszczam, że finansowali jeszcze jakieś inne rzeczy, chociazby ciuchy, czy jakieś wakacje albo aparat czy coś). Może 4 lata temu nie mieli możliwości wzięcia kredytu na Twoje mieszkanie, a teraz mieli, więc wzięli i kupili je bratu? Może stwierdzili, że jesteś bardziej samodzielna i sobie poradzisz? Dla mnie najprostszym rozwiązaniem byłoby po prostu zapytanie dlaczego brat dostał mieszkanie, samochody i laptopa ( ), a Ty nie. Jednak weź też pod uwagę, że opłacanie studiów przez 3 lata (zaoczne? dzienne płatne?) to też jest niemała kwota.

Czemu dopowiadasz sobie ,rodzice oplacili mi 2,5 roku studiow i dali 25tys na tym koniec ,zadnego kieszonkowego na ciuchy aparaty ,wycieczki czy inne rzeczy nie dostałam.

Za to bratu kupili mieszkanie,dali na 2 samochody ,laptopy oplacali przez rok studia(ktore rzucil z leniwstwa) a wszystko w podziekowaniu za to ze kilka lat temu pił codziennie 4 pak piwa za ich pieniadze i wezwal na nich policje "pod pretekstem" ze ojciec go bije a go palcem nie tknal ..tak rozumiem ze on jest odemnie lepszy poniewaz wezwal na rodzicow policje ,wyzwal ich od roznych i pozniej zmajstrowal dziecko niz ja...rozumiem

Gdybym wiedziala ze ojciec bedzie wypominal mi studia ,grosza bym odniego nie wziela...taka jest prawda.
Zresztą latwo się ocenia ,nie znając sytulacji(calego mojego dziecinstwa itp.)


a żądać to oni mogą sobie ,ale moje dziecko i największą satysfakcję sprawi mi to ze jej nie zobaczą-tak uznajcie to za chore ,podłe,obrzydliwe itp i tak zrobie jak chcę ... i nikt nie ma prawa mi zabronić

Edytowane przez limetka87
Czas edycji: 2011-01-30 o 11:21
limetka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:23   #39
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Czemu dopowiadasz sobie ,rodzice oplacili mi 2,5 roku studiow i dali 25tys na tym koniec ,zadnego kieszonkowego na ciuchy aparaty czy inne rzeczy nie dostałam.

Za to bratu kupili mieszkanie,dali na 2 samochody ,laptopy oplacali przez rok studia a wszystko w podziekowaniu za to ze kilka lat temu pił codziennie 4 pak piwa za ich pieniadze i wezwal na nich policje "pod pretekstem" ze ojciec go bije a go palcem nie tknal ..tak rozumiem ze on jest odemnie lepszy poniewaz wezwal na rodzicow policje ,wyzwal ich od roznych i pozniej zmajstrowal dziecko niz ja...rozumiem

Gdybym wiedziala ze ojciec bedzie wypominal mi studia ,grosza bym odniego nie wziela...taka jest prawda.
Zresztą latwo się ocenia ,nie znając sytulacji(calego mojego dziecinstwa itp.)

A mi sie wydaje, ze rodzice zaluja, ze dali komukolwiek jakies pieniadze. Teraz wychodzi na to, ze tylko przez to pretensje. Tak pracowalibyscie na wlasny rachunek. Wiesz ile ludzi chcialoby zeby ich rodzicow bylo stac na oplacanie studiow? Na 25 tys na wesele? Heh dobre. Zachowujesz sie jak rozpieszczona panienka. Skoro tacy zli sa, to oddaj im to co wzielas... Jak ktos dla mnie jest zly, to ani grosza bym od niego nie wziela. A co do Twojego meza, to podjudza Cie, bo po cichu liczy na zastrzyk gotowki. W koncu dom w budowie?

Zamiast szantazowac corka, powinnas z nimi porozmawiac szczerze. Powiedziec, ze boli Cie to ze wypominaja Ci studia. Bo ta zazdrosc o kredyt troche smieszna jest. Komu jak komu, ale zeby wlasnemu bratu zalowac?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:25   #40
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

rodzice w wiekszosci prrzypadkow kochaja swoje dzieci. Jezeli traktuja je nierowno, to nie zawsze wynika z tego, ze jedno kochaja bardziej a drugie mniej.
U mnie w domu bylo tak, ze rodzice zawsze starali sie podzielic wszystko na rowno. Ale tak sie nie da. Moja siostra ma 15 lat, prawie 16 i zawsze miala duze potrzeby jako dziecko bo bardzo szybko rosla. Wiec rodzice musieli, czy mieli pieniadze czy nie, kupiwac jej np spodnie raz na dwa miesiace, bo rosla ponad 2 cmm na miesiac... a nie da sie kupowac zawsze za duzych rzeczy. np butow.
Wyslali ja kilka razy na kolonie za granice, do wloch, grecji, czarnogory, czy gdzie tam...mnie nie. JA sama sobie zaplacilam za wyprawe do egiptu na warsztaty taneczne. Ale nie mam im tego absolutnie za zle! Nie robili tego by mi pokazac, ze mnie mniej kochaja. Ja mam inne potrzeby, czesto chorowalam, placili za wizyty u lekarza i badania.
Semestr studiow kosztuje rozne kwoty od 2 tysiecy az do kilkunastu. Laptop kosztuje podobnie. Jaki zawod wykonuje Twoj brat ? moze cos graficznego i potrzebuje komputera?
Wiem, ze niesprawiedliwosc bardzo boli i ciezko o niej zapomniec, ale to Twoj brat, powinnas sie cieszyc, ze dobrze mu sie wiedzie. Moze rodzice zapisali Ci w spadku swoje mieszkanie? Nie wiesz tego.

Poza tym, skoro w tym roku mialas zaczas sie budowac z mezem, to oznasza, ze naprawde swietnie sobie radzicie! A mieszkanie za 180tys...to przepraszam co? kawalerka chyba... Naprawde Nie doszukuj sie wszedzie przytykow do wlasnej osoby. moze rodzice sadza, ze jestes bardziej zaradna, lepiej sie odnajdujesz w zyciu? To komplement! nie mozesz pojechac do rodzicow i przytulic sie do mamy i powiedziec, ze nadal jestes wrazliwa dziewczynka i czasem potrzebujesz uwagi i pomocy, nawet w postaci cieplego slowa?
Kurcze, ja mam 25 lat a czasem wskakuje tacie na kolana tylko po to by dac mu buziaka za to ze jest moim tata.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:28   #41
Agrh
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 721
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

a brat pijak , wyzywał rodziców i pewno nierób też bym była wkurzona może nie tyle o kasę a o traktowanie mnie ... a bratu "złemu" wszystko dają.,,
Agrh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 11:29   #42
totylkotwemarzenie
Raczkowanie
 
Avatar totylkotwemarzenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 153
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Na miejscu tej dziewczynki, Twojej córki, gdybym spędzała cały dzień w tygodniu z babcią a potem z jakąś babą popłakałabym się. W dodatku widząc złość i rozżalenie mamy - tym bardziej.

Tak się składa, że Cię rozumiem, bo u mnie siostra też była faworyzowana... Ale zawsze pytałam dlaczego ona dostała coś a ja nie. Dlaczego nie zadzwonisz do nich, nie spotkasz się i nie zapytasz wprost?
Powiedz, że jesteś rozżalona, wyrzuć wszystko z siebie...
No i ja pozwoliłabym mojemu dziecku widzieć się z babcią, skoro jest zżyta z nią. I to nie na zasadzie mamo jak ja cię kocham, ale jeśli nie doszłabym do porozumienia to na takiej stopie jak się z byłym mężem utrzymuje kontakty gdy widzi się z dzieckiem.
A i jeszcze jedno - facet nie powinien Cię podpuszczać, powinien Cię wspierać i uspokajać. Prawda jest taka, że gdy jedno z pary narzeka na rodzinę drugiego, to źle na tym wychodzi, bo zwykle z rodziną się godzimy, a niesmak pozostaje.
__________________
"Tomorrow never comes until it's too late... "
totylkotwemarzenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:33   #43
limetka87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
A mi sie wydaje, ze rodzice zaluja, ze dali komukolwiek jakies pieniadze. Teraz wychodzi na to, ze tylko przez to pretensje. Tak pracowalibyscie na wlasny rachunek. Wiesz ile ludzi chcialoby zeby ich rodzicow bylo stac na oplacanie studiow? Na 25 tys na wesele? Heh dobre. Zachowujesz sie jak rozpieszczona panienka. Skoro tacy zli sa, to oddaj im to co wzielas... Jak ktos dla mnie jest zly, to ani grosza bym od niego nie wziela. A co do Twojego meza, to podjudza Cie, bo po cichu liczy na zastrzyk gotowki. W koncu dom w budowie?

Zamiast szantazowac corka, powinnas z nimi porozmawiac szczerze. Powiedziec, ze boli Cie to ze wypominaja Ci studia. Bo ta zazdrosc o kredyt troche smieszna jest. Komu jak komu, ale zeby wlasnemu bratu zalowac?
wg twojego toku rozumowania wiecej powinno dostac dziecko ktore jest mniej zaradne tak?gratuluje...
Zgadza sie calkiem dobrze powodzi nam sie finansowo ,tzn .nie lezemy na pieniądzach .... i wiadomo kazdy zastrzyk gotowki by sie przydał. Co do brata od kilku lat mamy dosc chlodne stosunki tzn.uważam ze mój brat jest trochke brzydko mowiąc nienormalny kiedyś jak zostawialam dziecko u matki to zagrozil ze otruje mala bo go kurza itp...ale przeciez to taki dobry czlowiek? i powinnam mu zyczyc jak najelpiej .Mało tego powinnam jeszcze dawac kase rodzicom ,zeby mogli dawac swojemu ukochanemu synkowi ,opamietajcie się...

Niestety niefortunnie jest tak ,że moj brat jest chrzesntym mojej malej nie mowiac ze nie dal dziecku nic na swieta to nawet nie odwiedzil malej ani nie zlozyl zyczen....

Edytowane przez limetka87
Czas edycji: 2011-01-30 o 11:36
limetka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:36   #44
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Czemu dopowiadasz sobie ,rodzice oplacili mi 2,5 roku studiow i dali 25tys na tym koniec ,zadnego kieszonkowego na ciuchy aparaty ,wycieczki czy inne rzeczy nie dostałam.
Nie dopowiadam sobie, napisałam, że PRZYPUSZCZAM. Czyli przez 2.5 roku nic nie jadłaś, nie wychodziłaś ze znajomymi, nie kupowałaś sobie ciuchów, kosmetyków, nie byłaś na żadnych wakacjach, nie kupowałaś żadnych sprzętów? A tak z ciekawości: pracowałaś przez ten czas?

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Za to bratu kupili mieszkanie,dali na 2 samochody ,laptopy oplacali przez rok studia(ktore rzucil z leniwstwa) a wszystko w podziekowaniu za to ze kilka lat temu pił codziennie 4 pak piwa za ich pieniadze i wezwal na nich policje "pod pretekstem" ze ojciec go bije a go palcem nie tknal ..tak rozumiem ze on jest odemnie lepszy poniewaz wezwal na rodzicow policje ,wyzwal ich od roznych i pozniej zmajstrowal dziecko niz ja...rozumiem
Już Ci napisałam, żebyś zapytała rodziców dlaczego mu ufundowali to i tamto, a skąd my mamy wiedzieć dlaczego to zrobili?

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Gdybym wiedziala ze ojciec bedzie wypominal mi studia ,grosza bym odniego nie wziela...taka jest prawda.
Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to by sobie usiadł.

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
Zresztą latwo się ocenia ,nie znając sytulacji(calego mojego dziecinstwa itp.)
Taki urok proszenia o radę na forach internetowych - ludzie oceniają i radzą na podstawie tego, co przeczytali, proste.


Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
a żądać to oni mogą sobie ,ale moje dziecko i największą satysfakcję sprawi mi to ze jej nie zobaczą-tak uznajcie to za chore ,podłe,obrzydliwe itp i tak zrobie jak chcę ... i nikt nie ma prawa mi zabronić
Tak, to chore, podłe, obrzydliwe i żenująco dziecinne. Jasne, że zrobisz jak zechcesz, ale zachowujesz się po prostu idiotycznie.
Ale ładnie tutaj napisała któraś wizażanka - poczekajmy aż dziecko podrośnie i nabierze własnego rozumu i zacznie pytać dlaczego nie widuje dziadków, dlaczego to, dlaczego tamto.
Naprawdę niepojęte jest dla mnie to, że za swoje 'krzywdy' (materialne) można odgrywać się na dziecku. Bo nie wiem, czy Ty to rozumiesz, ale największą krzywdę, to robisz właśnie dziecku, a nie rodzicom.
Więcej rozsądku, dojrzałości i opanowania, naprawdę
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:37   #45
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
wg twojego toku rozumowania wiecej powinno dostac dziecko ktore jest mniej zaradne tak?gratuluje...
Zgadza sie calkiem dobrze powodzi nam sie finansowo ,tzn .nie lezemy na pieniądzach .... i wiadomo kazdy zastrzyk gotowki by sie przydał. Co do brata od kilku lat mamy dosc chlodne stosunki tzn.uważam ze mój brat jest trochke brzydko mowiąc nienormalny kiedyś jak zostawialam dziecko u matki to zagrozil ze otruje mala bo go kurza itp...ale przeciez to taki dobry czlowiek? i powinnam mu zyczyc jak najelpiej .Mało tego powinnam jeszcze dawac kase rodzicom ,zeby mogli dawac swojemu ukochanemu synkowi ,opamietajcie się...
w pierwszym poście napisałaś, że szukasz rady. Dostałaś wiele, z którymi się nie zgadasz.
Chyba jednak założyłaś wątek w innym celu: szukasz potwierdzenia dla swojego zachowania.
Sorry, ale ja uważam, że zachowujesz się beznadziejnie.... współczuć tylko rodzicom i twojemu dziecku.
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:39   #46
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez limetka87 Pokaż wiadomość
wg twojego toku rozumowania wiecej powinno dostac dziecko ktore jest mniej zaradne tak?gratuluje...
Zgadza sie calkiem dobrze powodzi nam sie finansowo ,tzn .nie lezemy na pieniądzach .... i wiadomo kazdy zastrzyk gotowki by sie przydał. Co do brata od kilku lat mamy dosc chlodne stosunki tzn.uważam ze mój brat jest trochke brzydko mowiąc nienormalny kiedyś jak zostawialam dziecko u matki to zagrozil ze otruje mala bo go kurza itp...ale przeciez to taki dobry czlowiek? i powinnam mu zyczyc jak najelpiej .Mało tego powinnam jeszcze dawac kase rodzicom ,zeby mogli dawac swojemu ukochanemu synkowi ,opamietajcie się...
Zaraz sie okaze, ze brat jest recydywa. Grozil wszystkim smiercia. Byla wandalem, alkoholikiem. Czemu tego wszystkiego nie napisalas na samym poczatku? Skad my niby mamy wiedziec jakie masz z nim stosunki.
To komu daja pieniadze Twoi rodzice, to tylko i wylacznie ich sprawa.
Tobie zyje sie dobrze, wiec z jakiej racji maja Ci jeszcze dotacje przysylac?
Co do pogrubionego, to nie jest moj tok myslenia. Sama to wymyslilas.

I troche wspolczuje Twoim rodzicom, dac dziecku palec, to wezmie cala reke, ba! Jeszcze wnuka zabrala. Szczerze? Cos Ci sie z psychika rabnelo i to grubo.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:46   #47
limetka87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Nie dopowiadam sobie, napisałam, że PRZYPUSZCZAM. Czyli przez 2.5 roku nic nie jadłaś, nie wychodziłaś ze znajomymi, nie kupowałaś sobie ciuchów, kosmetyków, nie byłaś na żadnych wakacjach, nie kupowałaś żadnych sprzętów? A tak z ciekawości: pracowałaś przez ten czas?


Już Ci napisałam, żebyś zapytała rodziców dlaczego mu ufundowali to i tamto, a skąd my mamy wiedzieć dlaczego to zrobili?


Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to by sobie usiadł.


Taki urok proszenia o radę na forach internetowych - ludzie oceniają i radzą na podstawie tego, co przeczytali, proste.



Tak, to chore, podłe, obrzydliwe i żenująco dziecinne. Jasne, że zrobisz jak zechcesz, ale zachowujesz się po prostu idiotycznie.
Ale ładnie tutaj napisała któraś wizażanka - poczekajmy aż dziecko podrośnie i nabierze własnego rozumu i zacznie pytać dlaczego nie widuje dziadków, dlaczego to, dlaczego tamto.
Naprawdę niepojęte jest dla mnie to, że za swoje 'krzywdy' (materialne) można odgrywać się na dziecku. Bo nie wiem, czy Ty to rozumiesz, ale największą krzywdę, to robisz właśnie dziecku, a nie rodzicom.
Więcej rozsądku, dojrzałości i opanowania, naprawdę

przez ok.4 lata zyje z mezem i rodzice przez ten czas juz mnie nie utrzymują ,wybacz ale nie placa mi za jedzenie ,wycieczki ,ubrania .Ja pracuje dorywczo na popoludniu.Chcesz mi powiedziec ze moi rodzice prze cale moje zycie mnie utrzymują bo parskne smiechem...

Za to mojemu bratu oplacali wynajem i dawali jedzenie...ale to juz ich sprawa


Macie racje rodzice maja prawo traktowac nas inaczej tzn faworyzowac mojego brata ,maja prawo mu dawac wszystkie pieniadze jakie zarabiaja ,wy oczywiscie mozecie miec swoje odmienne zdanie na ten temat ale ja mam prawo zabronic im kontaktu z dzieckiem i jestem w 100%przekonana ze tak zrobie nie widze jak narazie zadnych konsekwencji z tego wyboru ,ja tez wychowalam sie bez babci i jakimś cudem żyje

Edytowane przez limetka87
Czas edycji: 2011-01-30 o 11:51
limetka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:49   #48
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Limetko, świetnie rozumiem Twoje rozżalenie.
Ty miałaś ślub, jasne, rodzice pomogli. Płacili za Twoje studia. Jednak fakt, że Twojemu bratu, który, jak podejrzewam, doskonale czuję się z rączką w kieszeni rodziców, dali o wiele więcej, i do tego Twój tata wziął specjalnie dość długoterminowy, i duży kredyt, jest dla mnie szokujący. Do tego, zrobili to za Twoimi plecami...
Nie zrozumiem nigdy faworyzowania dzieci. Jeżeli daję, to po równo. Nie chciałabym, aby któreś z moich dzieci czuło się gorzej. Twoi rodzice się tym nie przejmują, do tego zachowują się jak dzieci... Sygnały? Proszę Cię...
Co do córki... Twoi rodzice nie zachowują się wobec Ciebie w porządku... Więc nie wiem, dlaczego mieliby widywać się z wnuczką.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:52   #49
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

No, a wcześniej Cię nie utrzymywali?
A poza tym - te 25 tysięcy to też było nic? Jak ktoś już tu zasugerował - to im oddaj.
Taka jesteś super dumna, ze zakażesz im kontaktow z dzieckiem, to dlaczego im nie oddasz tej kasy? Twoja duma już tego nie ogarnia?

Matko, zachowujesz się jak mała rozkapryszona dziewczynka.
Na dodatek wkurzona, że napisała na forum i nikt nie głaszcze jej po główce przyznając jej rację, że taka jest biedna, a brat i rodzice taaacy źli i niedobrzy. Tylko okazuje się, że sytuacja w oczach postronnych osób wcale nie wygląda tak, jak Tobie się wydawało. Och, peszek.
Skoro Wam się dobrze powodzi, to się tym ciesz, zajmij się dzieckiem, a nie wypisuj sfrustrowane posty na forach, bo to i tak nic nie da.
I powtarzam po raz setny - skoro nie umiesz sobie poradzić z tą sytuacją to ZAPYTAJ rodziców dlaczego zrobili tak, a nie inaczej. Nikt tutaj nie jest wróżką żeby Ci na to pytanie odpowiedzieć.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-30, 11:56   #50
limetka87
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 835
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
No, a wcześniej Cię nie utrzymywali?
A poza tym - te 25 tysięcy to też było nic? Jak ktoś już tu zasugerował - to im oddaj.
Taka jesteś super dumna, ze zakażesz im kontaktow z dzieckiem, to dlaczego im nie oddasz tej kasy? Twoja duma już tego nie ogarnia?

Matko, zachowujesz się jak mała rozkapryszona dziewczynka.
Na dodatek wkurzona, że napisała na forum i nikt nie głaszcze jej po główce przyznając jej rację, że taka jest biedna, a brat i rodzice taaacy źli i niedobrzy. Tylko okazuje się, że sytuacja w oczach postronnych osób wcale nie wygląda tak, jak Tobie się wydawało. Och, peszek.
Skoro Wam się dobrze powodzi, to się tym ciesz, zajmij się dzieckiem, a nie wypisuj sfrustrowane posty na forach, bo to i tak nic nie da.
I powtarzam po raz setny - skoro nie umiesz sobie poradzić z tą sytuacją to ZAPYTAJ rodziców dlaczego zrobili tak, a nie inaczej. Nikt tutaj nie jest wróżką żeby Ci na to pytanie odpowiedzieć.
myslisz ze nie rozmawialam znimi na ten temat uslyszalam tylko :to ich decyzja ,ich pieniadze i ich sprawa....wiec chyba wszystko jasne , z czesem mam nadzieje ze uda mi sie o nich zapomieć.
limetka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:56   #51
Senso
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 297
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

limetka87- rozumiem Cię doskonale, wiem co czujesz i postąpiłabym identycznie tak jak Ty!
__________________
Senso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:57   #52
Jazzlyn
Zadomowienie
 
Avatar Jazzlyn
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Właściwie to po co zakładałaś ten temat? Przecież już zdecydowałaś a nasze rady traktujesz jak atak na Twoją osobę. Oceniamy Cię? Myślałam że chcesz żeby ktoś obiektywnie ocenił Twoją sytuację, ale Ty szukasz jedynie poklasku dla swojej decyzji.
Jazzlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 11:58   #53
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Limetko, świetnie rozumiem Twoje rozżalenie.
Ty miałaś ślub, jasne, rodzice pomogli. Płacili za Twoje studia. Jednak fakt, że Twojemu bratu, który, jak podejrzewam, doskonale czuję się z rączką w kieszeni rodziców, dali o wiele więcej, i do tego Twój tata wziął specjalnie dość długoterminowy, i duży kredyt, jest dla mnie szokujący. Do tego, zrobili to za Twoimi plecami...
Nie zrozumiem nigdy faworyzowania dzieci. Jeżeli daję, to po równo. Nie chciałabym, aby któreś z moich dzieci czuło się gorzej. Twoi rodzice się tym nie przejmują, do tego zachowują się jak dzieci... Sygnały? Proszę Cię...
Co do córki... Twoi rodzice nie zachowują się wobec Ciebie w porządku... Więc nie wiem, dlaczego mieliby widywać się z wnuczką.
Np. dlatego, że dziecko nie jest winne idiotycznym przepychankom między mamusią i dziadkami? Krzywdę zrobi DZIECKU, a nie rodzicom. Rodzice są dorośli, jakoś sobie z tym poradzą. A dziecko NIE zrozumie dlaczego babcia była i nagle jej nie ma. A jak podrośnie to zacznie pytać dlaczego jest tak, a nie inaczej. I co, mamusia dziecku powie: wiesz córeczko, nie pozwoliłam się babci i dziadkowi z Tobą widywać, bo nie kupili nam samochodu i laptopa, a wujkowi X tak?
Błagam.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:04   #54
Agrh
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 721
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

to lepiej niech matka z babką udają , że jest ok?
a dziecko przecież i tak wyczuje , że coś jest nie tak...
Agrh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:07   #55
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

A gdzie ja napisałam, że mają udawać, że jest ok?
Ja napisałam, że idiotyczne jest dla mnie granie własnym dzieckiem i robienie mu krzywdy emocjonalnej przez zakazanie dziadkom kontaktów z wnuczką. I IMO powinna zadbać o to, by dziecko miało normalne relacje z dziadkami, tym bardziej, że do tej pory miało z nimi bliski kontakt, skoro raz w tygodniu babcia zostawała z małą cały dzień.
Czytamy dokładnie, czytamy.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:11   #56
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Ja myślę, że nie ma co podnosić sobie ciśnienia tym wątkiem, bo o to tylko autorce chodzi.

Popełnia błędy swoich rodziców i jest z tego mega dumna.
Biedne dzieciątko, bo rodzice nie dali na mieszkanie. Żal ci d**sko ściska i tyle.
Czytając twoje wypowiedzi, nie dziwię im się, że nie wyrzucili pieniędzy w błoto, kupując tobie mieszkanie.
Żenada, że klękajcie narody.
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:11   #57
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Był kiedyś łudząco podobny wątek, nawet podobnie się rozwijał - tam z czasem brat też się okazywał diabłem wcielonym. Ta powtarzalność ludzkich losów
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:13   #58
miriuri
Raczkowanie
 
Avatar miriuri
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Ten wątek to jakiś dramat. Mamusia z zacietrzewieniem i jadem traktuje własne, niczemu winne dziecko, jako kartę przetargową w ramach zazdrości i zemsty za to, że jej rodzice nie sypnęli kasą (rodzice pewnie po prostu cię nie lubią a brata i owszem po twoich postach nie dziwi mnie to jakoś szczególnie), a niektóre wizażanki jeszcze jej przyklaskują. Weźcie wy się puknijcie w głowy.
__________________
a w e s o m e !
miriuri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:16   #59
GagaFace
Zadomowienie
 
Avatar GagaFace
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

Ładna z Ciebie materialistka i kochana mamusia .
Ehh ... W Twoim przypadku pasuje tu śmieszne powiedzenie .
Że im "starszy człowiek, tym głupszy" .
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet.


GagaFace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 12:17   #60
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: konflikt z rodzicami?przykro mi

A nie wstyd Ci było wyjść za mąż i ciągnąć kasę od rodziców? Zdecydować się na ślub i prosić rodziców o te 25 tysięcy zamiast? Bo mi, jeżeli zdecydowałabym się na samodzielne życie wstyd by było chociażby o 10zł. rodziców prosić. A Ty wręcz przeciwnie, cały czas oczekujesz od nich kasy. Teraz to od szanownego małżonka oczekuj,a nie od rodziców Czas dorosnąć i samemu zarabiać na swoje potrzeby chcesz wybudowac dom? To do roboty, proste.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.