Zdecydować się na ROZWÓD?! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-10, 22:50   #31
Lil_Kate
Raczkowanie
 
Avatar Lil_Kate
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 297
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Autorko...ostateczną decyzję podejmujesz TY. Napisałaś tutaj, licząc na rady, ale pamiętaj że to zawsze są subiektywne oceny.

To TY musisz ocenić jak długo się nie układa, dlaczego się nie układa. Zdecydować czy chcesz jeszcze walczyć, czy w ogóle jest o co walczyć i czy Twój mąż też będzie walczyć czy tylko ciągle pił.
A może taki kop jest mu potrzebny? Może wtedy się opamięta? Może na początek zabierz dziecko i przenieś się na jakiś czas do rodziców, poczekaj na reakcję...

Nie rób nic pod wpływem emocji, staraj się ocenić to "na chłodno".

Subiektywnie uważam, że jeśli czujesz że go nie kochasz to lepiej jest odejść. Dla siebie samej, bo jesteś młoda i ciągle możesz ułożyć sobie spokojnie życie, ale i dla dziecka. Bo o wiele lepiej ( wiem z własnego doświadczenia) jest wychowywać dziecko samej, ale szczęśliwie, niż w małżeństwie które się nie kocha, wiecznie kłóci i ma do siebie pretensje...wiele bym dała za to, żeby moi rodzice gdy byłam młodsza wzięli rozwód, bo się nie dogadywali....ciągle się nie dogadują, wiecznie kłócą, on jej nie szanuje...a ona boi się życia sama i nic z tym nie robi. A to błąd...wiem po sobie, że przez to co widziałam w domu mam spaczony obraz tego jak powinna wyglądać rodzina.
Lil_Kate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 08:13   #32
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Autorko: rozwód to Ci daje sąd, a nie mąż. Szczególnie mąż pijak.

W takiej sytuacji to ja bym się nie zdziwiła, gdybyś dostała rozwód z orzeczeniem o winie męża.


Nie kochasz go, nie chcesz z nim być, trzyma Cię przy nim tylko to jak sobie poradzisz z dzieckiem.
Naprawde chcesz temu maluchowi dac takie dzieciństwo? Z rodzicami którzy się nie kochają a tylko kłóca i z ojcem pijakiem? Nad tym się zastanów...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 08:43   #33
dagienka
Zadomowienie
 
Avatar dagienka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Autorko: rozwód to Ci daje sąd, a nie mąż. Szczególnie mąż pijak.

W takiej sytuacji to ja bym się nie zdziwiła, gdybyś dostała rozwód z orzeczeniem o winie męża.
Po przeczytaniu pierwszego postu chciałam dopisać dokładnie to samo

Mąż może robić problemy, ale to Sąd orzeka rozwód!
I jeśli trafisz na mądrego sędziego/sędzinę, to w mig przejrzy gierki męża, jeśli będzie takie stosował.
Wnieś o rozwód z orzekaniem o winie, a w petitum pozwu o zasądzenie kosztów procesu na rzecz pozwanego. Jeśli dziecko jest nie pełnoletnie, a jest, skoro jesteś młodą mamą, to z kim zostanie dziecko, a także alimenty na niepełnoletnie dziecko zasądza się również na sprawie rozwodowej.

A jeśli się zdecydujesz na ROZWÓD (po co takimi wielkimi literami w temacie, to nie koniec świata?), to najlepiej weź adwokata.
Jeśli mąż zostanie obciążony kosztami, to i tak on zapłaci.


Poza tym, napisz, jakich problemów spodziewasz się po swoim mężu w trakcie rozprawy? Na pewno da się na nie coś zaradzić
__________________
ZaTrollowana
31 Troli
dagienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 08:49   #34
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez kasiagora23 Pokaż wiadomość
obserwuje ten watek z niepokojem, wszyscy nic tylko rozwód. Przypomina to nieco głosowanie. Ludzie przecież wiekszość małżeństw przechodzi kryzysy. Odpowiedzi na tym watku bardziej by pasowały do histori o skrajnym pijanstwie, biciu i znecaniu sie nad autorka i jej córką.

śmiem twierdzić, że jest delikatna różnica pomiędzy kryzysem w związku
a nie kocham go i męczę się 1,5 roku.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 08:56   #35
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
śmiem twierdzić, że jest delikatna różnica pomiędzy kryzysem w związku
a nie kocham go i męczę się 1,5 roku.
Śmiem się przyłączyć do tego stwierdzenia. Ale z drugiej strony niektóre związki to jeden wielki kryzys, prawie od samego początku, więc co kto lubi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 16:05   #36
Osamotniona
Przyczajenie
 
Avatar Osamotniona
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Słuchajcie dziewczyny sprawa wygląda tak, że nie sypiamy już dłuugi czas (bez szczegółów) Nawet powiedziałam mężowi, że go cnie kocham i chcę odejść no ale oczywiście nie odda mi dziecka. NIe chce ze mna rozmawiac mowi ze mnie kocha i ze, to z nim mam byc szczesliwa :/ Próbuje mnie przytuloać, całować ale Ja po prostu do niego nic nie czuje i mówię otwarcie, iż nie chce aby mnie dotykał. Wiem, że może to wredne z mojej strony ale taka jest rzeczywistość

Mam 22lata, córka roczek. Małzenstwo trwa 2lata. Mąż pije po kryjomu codziennie. - odp. na pytania

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Muszę jeszcze dodać, że już raz od niego się wyprowadziłam, ale uwierzylam mu ze sie zmienił - NADZIEJA MATKĄ GŁUPICH!
Osamotniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 16:31   #37
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez Osamotniona Pokaż wiadomość
Słuchajcie dziewczyny sprawa wygląda tak, że nie sypiamy już dłuugi czas (bez szczegółów) Nawet powiedziałam mężowi, że go cnie kocham i chcę odejść no ale oczywiście nie odda mi dziecka. NIe chce ze mna rozmawiac mowi ze mnie kocha i ze, to z nim mam byc szczesliwa :/ Próbuje mnie przytuloać, całować ale Ja po prostu do niego nic nie czuje i mówię otwarcie, iż nie chce aby mnie dotykał. Wiem, że może to wredne z mojej strony ale taka jest rzeczywistość

Mam 22lata, córka roczek. Małzenstwo trwa 2lata. Mąż pije po kryjomu codziennie. - odp. na pytania

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Muszę jeszcze dodać, że już raz od niego się wyprowadziłam, ale uwierzylam mu ze sie zmienił - NADZIEJA MATKĄ GŁUPICH!
Więc masz sporo argumentów dla sądu za rozwodem.

A kto dostanie córeczkę to decyzja sądu a nie Twojego męża. Ciekawe, jaki sąd oddałby roczne dziecko ojcu pijakowi.... Nic się nie bój, wnoś pozew o rozwód i układaj sobie życie na nowo
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 17:03   #38
dagienka
Zadomowienie
 
Avatar dagienka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość


Więc masz sporo argumentów dla sądu za rozwodem.

A kto dostanie córeczkę to decyzja sądu a nie Twojego męża. Ciekawe, jaki sąd oddałby roczne dziecko ojcu pijakowi.... Nic się nie bój, wnoś pozew o rozwód i układaj sobie życie na nowo
Popieram całkowicie

Poza tym w Polsce, to by był całkowity precedens, żeby oddać roczne dziecko ojcu.

Na prawdę, jeśli jest tak jak piszesz, to nie musisz się bać, że stracić córkę, albo, że nie dostaniesz rozwodu.
__________________
ZaTrollowana
31 Troli
dagienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-14, 20:14   #39
natalkaa7522
Zakorzenienie
 
Avatar natalkaa7522
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Powinnaś to zrobić. (wiem, wiem, mam 16 lat itd.) Wytłumaczę Ci coś czego możesz nie wziąść pod uwagę w ogóle, albo weźniesz. Moi rodzice kiedyś może się kochali (a jak tak, to baardzo dawno). Małżeństwo trwa 25 lat. Jest 4 dzieci. A wiesz co ja przechodze ? Codzienne awantury o wszystko. Dlaczego ? Bo jedno nie znosi drugiego ! Jest czysta nienawiść ! I ja to olewam ( szkoda mi tylko taty) przez 16 lat zdołałam osiągnąc perfekcję do olewania ich totalnie ! Może gdyby się rozwiedli 15 lat temu to dzisiaj nie byłoby tak jak jest.
__________________
natalkaa7522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-14, 21:11   #40
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdecydować się na ROZWÓD?!

Cytat:
Napisane przez Osamotniona Pokaż wiadomość
Witajcie.
Jestem młodą mamą i mężatką. Z moim mężem nie układa mi się dobrze od ponad 1,5roku :-( Nie współżyjemy ze sobą, nie potrafimy rozmawiać. Uczucie moje wygasło do mojego męża gdy zaczął dużo pić alkoholu i nie liczył się z rodziną. Nie potrafimy rozmawiać już ze sobą a Ja sie meczę i chcę rozwodu lecz się boję jak sobię poradzę sama z dzieckiem, choć wiem ze pomogą mi rodzice. Mąż ma taki charakter iż obawiam sie ze nie bedzie chcial mi dać rozwodu. Żadne argumenty do niego nie przemawiają. Nie wiem co robić psychicznie się wykańczam :-(
rozwód to nie koniec świata,a nie ty jedna masz taki dylemat.

masz rodziców,więc będzie ci łatwiej.pakuj walizki i układaj sobie zycie od nowa.

choć dziś uważasz,że przegrałaś życie to uwierz mi dopiero je zaczynasz.
znajdziesz drugiego człowieka,który będzie cię szanował.
życie masz jedno i nie marnuj go na łzy

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiagora23 Pokaż wiadomość
ja to bym sie jednak chciała dowieć co to znaczy że "im sie nie układa". Jakies konkrety poza samym stwierdzeniem. Poza tym autorka nie wyjasnia tego od kiedy ze soba nie sypiają ani tego kiedy stwierdzila że jej uczucie wygasło. Pisze jedynie że problemy zaczęly się 1,5 roku temu. Może uczucie psychicznego wykończenia towarzyszy jej od np miesiąca a to nie powód do rozwodu. Czekam na jakies szczegóły.
nie każdy chce opisywać w necie swoje życie z detalami,więc zamist zadawac pytania wsłuchaj się w to co mówi skrótowo.
trzeba słuchać,nie słyszeć.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.