Proteinowa dieta Dr.Dukana ;D Bądźmy zgrabne do lata !! ..::I Faza ::..

[rastanka]

Napisane przez xxcherry90xx

co do wagi to nie bede nikogo osadzac , ale nie napisalas ile wazysz, ja na innych forach tez dostalam po glowie za to ze chcialabym z jakies 10 kg w sumie nie wiem sama zobacze jak bedzie mi sie w jakim stopniu podobac moge nawet 53 wazyc o ile bede uwazala ze jest ok , a wzrostu mam 163 takze bardzo podobnie

Na pasku jest moja waga i jej spadki zgadzam się z Tobą kochana. ale juz mi raz sie dostało dlatego tak napisałam

[laudik]

mam 39 lat - to chyba najwazniejszxa informacja jest

wzrost - 165
waga - nie mam pojecia, ale ostatnio jak mialam dostep do wagi to bylo cos kole 64.
tyle ze naprawde w moim pzrypadku to nie jest kwestia wagi.
zawsze wazylam duzo, bo jestem bardzo sportowym typem - mam kupe miesni, a jak wiadomo one sa duuzo ciezsze niz tluszczyk.

ja badam sie za pomoca rozmiarow ubran.
jak jestem -jak na siebie najgrubsza - nosze 10(38) - wtdy waga jest prawie maxymalna czyli ok 65 kilo
jak jestem taka jak powinnam byc - a wiec w swoijej idealnej wadze - w okolicy 59 kilo - powinnam wowczas bez problemu zapinac sie w spodniach numer 8 (czyli jakos 36)..

i jestem na diecie, gdyz nie mam jakos ostatnio mocy na codzienne bieganie po 5 kilometrow, praca nie pozwala mi tez na intensywne cwiczenie, a po zime sytuacja wyglada tak ze owszem chodze w swoich spodniach numer 36, ale nie dopinam guzika

i tylko po obwodach wiem, ze musialam przez zime przytyc do tej swojej maksymalnej wagi


a lubie jesc, zle znosze odciecie od papu, wiec uznalam ze ten dyp odzywiania (jak w diecie dunkana) pozwoli mi spokojnie pozbyc sie nadprogramowych kilogramow (zwlaszcza, ze to bardzo rozciagniete w czasie dietowanie, a ja mam naprawde niewiele do zbicia)

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

btw - zdjecie awatzre to fragment mnie, wiec jak widac nie ma stresu, chce sie po porstu nieco obkurczyc i dopiac ulubione spodnie

[xxcherry90xx]

HEj dziewuszki jak tam u Was dzisiaj walka trwa u mnie brzuszek jest , ale dziwne bo wczoraj yyy ten ....;/ ale widze ze raczki juz nie sa takie wielkie co daje + ogolnie czuje sie dobrze tylko martwie sie tym bebzonem bo jeszcze nie mialam okazji nic zjesc (niedawno wstalam ) i nie wiem czemu tak mam...

Napisane przez rastanka

Na pasku jest moja waga i jej spadki zgadzam się z Tobą kochana. ale juz mi raz sie dostało dlatego tak napisałam

aaaa nie skapnelam no dlatego mowie ze mi tez juz damy rade, i moim zdaniem nie powinno sie wtracac w czyjas wage jezeli nie jest sie przynajmniej rodzina ;p

Napisane przez laudik

mam 39 lat - to chyba najwazniejszxa informacja jest

wzrost - 165
waga - nie mam pojecia, ale ostatnio jak mialam dostep do wagi to bylo cos kole 64.
tyle ze naprawde w moim pzrypadku to nie jest kwestia wagi.
zawsze wazylam duzo, bo jestem bardzo sportowym typem - mam kupe miesni, a jak wiadomo one sa duuzo ciezsze niz tluszczyk.

ja badam sie za pomoca rozmiarow ubran.
jak jestem -jak na siebie najgrubsza - nosze 10(38) - wtdy waga jest prawie maxymalna czyli ok 65 kilo
jak jestem taka jak powinnam byc - a wiec w swoijej idealnej wadze - w okolicy 59 kilo - powinnam wowczas bez problemu zapinac sie w spodniach numer 8 (czyli jakos 36)..

i jestem na diecie, gdyz nie mam jakos ostatnio mocy na codzienne bieganie po 5 kilometrow, praca nie pozwala mi tez na intensywne cwiczenie, a po zime sytuacja wyglada tak ze owszem chodze w swoich spodniach numer 36, ale nie dopinam guzika

i tylko po obwodach wiem, ze musialam przez zime przytyc do tej swojej maksymalnej wagi


a lubie jesc, zle znosze odciecie od papu, wiec uznalam ze ten dyp odzywiania (jak w diecie dunkana) pozwoli mi spokojnie pozbyc sie nadprogramowych kilogramow (zwlaszcza, ze to bardzo rozciagniete w czasie dietowanie, a ja mam naprawde niewiele do zbicia)

btw - zdjecie awatzre to fragment mnie, wiec jak widac nie ma stresu, chce sie po porstu nieco obkurczyc i dopiac ulubione spodnie

no to jezeli nie chcesz duzo schudnac to idealna dietka dla Ciebie łoo masz troche wiecej ode mnei wzrostu a przy 64 kg miescisz sie w 38? ja w 162cm i 60 kg nie miesicilam sie w 40 dziwie sie a Kochana wiesz ze mimo wszystko troche cwiczen sie przyda tylko wowczas nie na 1 fazie potem trzeba bo sport to zdrowie w kazdej diecie trzeba cwiczyc jak nie masz czasu polecam domowe cwiczona po 15min dziennie zawsze cos da jak tylko zrobi sie na + ja ide biegac powiedzialam sobie ze chociaz 5kolk na bierzni zrobie zawsze cos a watpie zebym 45 min trening zrobila -niby minimalny czas na bieganie oczywiscie z przerwami ....eeeeee tam ;p wf mnie czeka jeszcze na studium

[laudik]

Napisane przez xxcherry90xx

HEj dziewuszki jak tam u Was dzisiaj walka trwa u mnie brzuszek jest , ale dziwne bo wczoraj yyy ten ....;/ ale widze ze raczki juz nie sa takie wielkie co daje + ogolnie czuje sie dobrze tylko martwie sie tym bebzonem bo jeszcze nie mialam okazji nic zjesc (niedawno wstalam ) i nie wiem czemu tak mam...



aaaa nie skapnelam no dlatego mowie ze mi tez juz damy rade, i moim zdaniem nie powinno sie wtracac w czyjas wage jezeli nie jest sie przynajmniej rodzina ;p



no to jezeli nie chcesz duzo schudnac to idealna dietka dla Ciebie łoo masz troche wiecej ode mnei wzrostu a przy 64 kg miescisz sie w 38? ja w 162cm i 60 kg nie miesicilam sie w 40 dziwie sie a Kochana wiesz ze mimo wszystko troche cwiczen sie przyda tylko wowczas nie na 1 fazie potem trzeba bo sport to zdrowie w kazdej diecie trzeba cwiczyc jak nie masz czasu polecam domowe cwiczona po 15min dziennie zawsze cos da jak tylko zrobi sie na + ja ide biegac powiedzialam sobie ze chociaz 5kolk na bierzni zrobie zawsze cos a watpie zebym 45 min trening zrobila -niby minimalny czas na bieganie oczywiscie z przerwami ....eeeeee tam ;p wf mnie czeka jeszcze na studium

no wiec jak powiedzialam, to jeste kwestia budowy ciala, ich proporcji, tkanek.
ja jestem drobna, ale bardzo umiesniona kobieta (lata jogi miedzy innymi ) i nikt mi nigdy nie wierzy, ze waze ponad 60 kilo)
ale jestem bardzo nabita i baaardzo umiesniona.
do tego nie mam wcale brzucha - jak widac w awatarze.
ale jak tyje - to rownomiernie a wiec wszedzie po troszku, robie sie po prostu taka, gladsza wszedzie
a co do rozmiaqru ciuchow - nawet w tym momencie stoje w spodniach nr 36 - ale guziczka nie moge dopiac

moja tradycyjna aktywnosc sportowa to bylo zawsze bieganie - od stycznia do czerwca - dzien w dzien , plus 5 razy w tyg joga.
niestety w tym roku znajduje czas co nawyzej na gimnastyke -ze 2 razy w tyg i steper.

[xxcherry90xx]

Napisane przez laudik

no wiec jak powiedzialam, to jeste kwestia budowy ciala, ich proporcji, tkanek.
ja jestem drobna, ale bardzo umiesniona kobieta (lata jogi miedzy innymi ) i nikt mi nigdy nie wierzy, ze waze ponad 60 kilo)
ale jestem bardzo nabita i baaardzo umiesniona.
do tego nie mam wcale brzucha - jak widac w awatarze.
ale jak tyje - to rownomiernie a wiec wszedzie po troszku, robie sie po prostu taka, gladsza wszedzie
a co do rozmiaqru ciuchow - nawet w tym momencie stoje w spodniach nr 36 - ale guziczka nie moge dopiac

moja tradycyjna aktywnosc sportowa to bylo zawsze bieganie - od stycznia do czerwca - dzien w dzien , plus 5 razy w tyg joga.
niestety w tym roku znajduje czas co nawyzej na gimnastyke -ze 2 razy w tyg i steper.

kuuurde to Ci zazdroszcze;p to Ty masz sie z czego odchudzac ;p ? na avatarze w ogole brzuszka ;p moze poprostu ograniczyc niektore spozywane produkty, ale nie miec tak regorystycznej diety i sie tak mordowac;p

[rastanka]

Jestem w szoku laudik na avatarze naprawdę brzuszek jak ta lala i zazdroszczę mobilizacji i chęci do ćwiczeń no i ta joga... Mi to obce zjawisko ;( ja zaczęłam aerobiczną 6 weidera i po dwoch dniach mam taaakie zakwasy, że śmiać się ciężko :P
Ale trzeba cos z brzuchem zrobić

[laudik]

brzuszek brzuszkiem
kazdemu idzie gdzie indziej.

zgubienei brzucha poza tym to nie jeste problem - ale niestety 6w nie pomaga spalic tluszczu na brzuchu a jedynie pomaga wzmocnic i odslonic miesnie.
ja wcale nie cwicze brzucha , brzuch sie sam cwiczy podczas innych czynnosci, chocby takich jak maszerowanie na steperze, lub podczas robienia przysiadow.
sprawdzcie same jak mocno pracuja miesnie brzucha podczas wykonywania 100 przysiadow - do tego nie tylko miesnie proste sie wzmacniaja ale rowniez skosne.
i tylek pracuje w tym samym momencie, i uda, i lydki
wlasnei musze chociaz wrocic do tej mojej rutynowej czynnosci bo ostatnio pzrez nawal obowiazkow nie mam czasu nawet na to - choc oczywiscie to wymowka, bo nei zajmuje to wiele a bardzo dziala.


a co do diety - moja najwieksza slaboscia sa slodycze i podjadanie.
mam nadzieje,ze dzieki podietowaniu wbije sie znow w ramy zdrowego odzywiania i odzwyczaje sie od slodyczy - bo pzrez zimei strasznie sobie popuscilam.
a do tego - zmotywuje sie wlasnei, zeby wrocic do codziennej gimnastyki higienicznej

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez rastanka

Jestem w szoku laudik na avatarze naprawdę brzuszek jak ta lala i zazdroszczę mobilizacji i chęci do ćwiczeń no i ta joga... Mi to obce zjawisko ;( ja zaczęłam aerobiczną 6 weidera i po dwoch dniach mam taaakie zakwasy, że śmiać się ciężko :P
Ale trzeba cos z brzuchem zrobić

twoj suwaczek pokazuje ze zawiesilas sobie wysoko popzreczke

btw - ile masz wzrostu i czy to aby na pewno konieczne(tyle chudnac?)

[yourmind]

Mam pytanko jak robicie ze wam te suwaczki dzialaja? moj nie chce

[rastanka]

Napisane przez laudik

[/COLOR]
twoj suwaczek pokazuje ze zawiesilas sobie wysoko popzreczke

btw - ile masz wzrostu i czy to aby na pewno konieczne(tyle chudnac?)

Pisałam o wzroście kilka postów wyżej. poprzeczka wysoka ale możliwa
jak dojde do wagi 53 to byc moze ze skoncze II protal, wszystko zalezy od tego jak bede wygladała

mowisz ze weider nie jest dobry? wiec co polecasz?

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Napisane przez yourmind

Mam pytanko jak robicie ze wam te suwaczki dzialaja? moj nie chce

wejdz na strone strażnik.dieta.pl i tam masz wszystko objasnione.

a przy okazji opowiesz swoją historię z Dukanem?

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez xxcherry90xx

HEj dziewuszki jak tam u Was dzisiaj walka trwa u mnie brzuszek jest , ale dziwne bo wczoraj yyy ten ....;/ ale widze ze raczki juz nie sa takie wielkie co daje + ogolnie czuje sie dobrze tylko martwie sie tym bebzonem bo jeszcze nie mialam okazji nic zjesc (niedawno wstalam ) i nie wiem czemu tak mam...

Witam,
Ja z moim ciałem czuję sie coraz lepiej, a najwazniejsze ze nie mam juz zachcianek na wszystkie niedozwolone produkty.

hehe

brzuszek to ja mam i bede miala ehh zemu on spad jako ostatni.

[laudik]

Napisane przez rastanka

Pisałam o wzroście kilka postów wyżej. poprzeczka wysoka ale możliwa
jak dojde do wagi 53 to byc moze ze skoncze II protal, wszystko zalezy od tego jak bede wygladała

mowisz ze weider nie jest dobry? wiec co polecasz?[COLOR="Silver"]

napiasalam w swoim poscie powyzej

[martha330]

czy mogę dołączyć?
od 1 marca zaczynam walkę już przygotowuje się psychicznie,bo najbardziej brak mi silnej woli.
można niemal powiedzieć,że jestem uzależniona od słodyczy,zwłaszcza jak odczuwam stres i odbiło to się na mojej wadze
znam zasady diety,mam książki,przepisy,ale na pewno nie raz będę pytać
zaczynam 1.03 - I faza, 3 dni
próbuję już sobie ułożyć jadłospis,żebym wiedziała,co kupić

[D0tk4]

Czesc dziewczyny! Tez bym chciala dolaczyc. Jestem wlasnie konstruowania jakiegos w miare fajnego menu, ale naprawde ciezko mi idzie .. Macie jakies fajne przepisy, zeby pierwsza faza nie byla koszmarem?

Ah, no a ja

Mam 21 lat, 167 cm, ok. 56kg. Chce zrzucic 4-5, czyli powrot do wagi sprzed 3 lat jest moim celem!

[xxcherry90xx]

Dziewczyny polecialam po bandzie ;( troche swietowalismy i wypilam ale naprawde nie duzo i co?? i zatrucie pokarmowe caly dzien w lozku wymiotuje non topa kurczak nie pomogl prawie nic nie jadlam musialam zjesc cos slodkiego (l pol liona ) ;( za jakie grzechy...teraz dopiero musialam zjesc bulke z maslem jest troche lepiej ale laski nie radze Wam pic ja juz nigdy na tej diecie ((( jestem zalamana..

Napisane przez yourmind

Mam pytanko jak robicie ze wam te suwaczki dzialaja? moj nie chce

musisz wpisac w google straznik diety jak rastanka Ci doradzila ..

Napisane przez rastanka

Witam,
Ja z moim ciałem czuję sie coraz lepiej, a najwazniejsze ze nie mam juz zachcianek na wszystkie niedozwolone produkty.

hehe

no to dobrze ze nie masz....

Napisane przez martha330

czy mogę dołączyć?
od 1 marca zaczynam walkę już przygotowuje się psychicznie,bo najbardziej brak mi silnej woli.
można niemal powiedzieć,że jestem uzależniona od słodyczy,zwłaszcza jak odczuwam stres i odbiło to się na mojej wadze
znam zasady diety,mam książki,przepisy,ale na pewno nie raz będę pytać
zaczynam 1.03 - I faza, 3 dni
próbuję już sobie ułożyć jadłospis,żebym wiedziała,co kupić

pewnie ze mozesz fajnie ze dochodza laseczki milo razniej nam bedzie najgiorzej z motywacja ale spoko poradzimy sobie jak cos wal jak w dym damy rade nie mozesz sie poddac dobrze ze masz date postawiona to latwiej bedzie Ci przejsc niz jak z dnia na dzien ja to sie wczesniej troche najadlam;p hhehe co do slodyczy to nie mialam w sumie takich wiekszych problemow ... bo ogolnie nie jem duzo ale tera strasznie mi ich brakuje i nie wiem czemu mam ochote na kinder country chociaz moze z kilka razy jadlam;p i ogolnie na czekolade dzisiaj troche zjadlam ale to mus i teraz mam takie wyrzuty sumieniaaaa...

ps . moze podaj wage i wzrost

Napisane przez D0tk4

Czesc dziewczyny! Tez bym chciala dolaczyc. Jestem wlasnie konstruowania jakiegos w miare fajnego menu, ale naprawde ciezko mi idzie .. Macie jakies fajne przepisy, zeby pierwsza faza nie byla koszmarem?

Ah, no a ja

Mam 21 lat, 167 cm, ok. 56kg. Chce zrzucic 4-5, czyli powrot do wagi sprzed 3 lat jest moim celem!

Hej fajnie ze dolaczylas zapraszam do rozmow udzielania sie patrzac na Twoja wage to przeciez masz idealna .... co Ty chcesz zrzucac ? nie masz nadwagi !! na razie polecam stronke ; http://www.dieta-dukan.pl/przykladow...azy-pierwszej/ i http://dietadukanaprzepisy.blogspot....mikrofali.html


aaaaaaaaaaaaaaa laski milo bedzie jak sie przedstawimy co wy na to ? poza tym jak wiadomo z pierwszego postu jestem Marysia ;D

[martha330]

Napisane przez xxcherry90xx

pewnie ze mozesz fajnie ze dochodza laseczki milo razniej nam bedzie najgiorzej z motywacja ale spoko poradzimy sobie jak cos wal jak w dym damy rade nie mozesz sie poddac dobrze ze masz date postawiona to latwiej bedzie Ci przejsc niz jak z dnia na dzien ja to sie wczesniej troche najadlam;p hhehe co do slodyczy to nie mialam w sumie takich wiekszych problemow ... bo ogolnie nie jem duzo ale tera strasznie mi ich brakuje i nie wiem czemu mam ochote na kinder country chociaz moze z kilka razy jadlam;p i ogolnie na czekolade dzisiaj troche zjadlam ale to mus i teraz mam takie wyrzuty sumieniaaaa...

ps . moze podaj wage i wzrost

mam okropne kompleksy przez wage... cos ok 73kg bedzie za jakie grzechy doprowadzilam sie do takiego stanu wzrostu nie podaje,bo wyobrazicie mnie sobie jako hipopotama
ale wydaje mi sie ze postawilam sobie cel, z motywacja roznie,ale mam.
najgorzej bedzie oprzec sie pokusie! i to ze pracuje po 10h i mam w tym tylko pol godziny przerwy,a wiec jedzonko nie bedzie regularne...

[xxcherry90xx]

Napisane przez martha330

mam okropne kompleksy przez wage... cos ok 73kg bedzie za jakie grzechy doprowadzilam sie do takiego stanu wzrostu nie podaje,bo wyobrazicie mnie sobie jako hipopotama
ale wydaje mi sie ze postawilam sobie cel, z motywacja roznie,ale mam.
najgorzej bedzie oprzec sie pokusie! i to ze pracuje po 10h i mam w tym tylko pol godziny przerwy,a wiec jedzonko nie bedzie regularne...

bez przesady Kooooochana no jedz jedz bo sil nie bedziesz miala na 1 fazie najgorzej oslabienie , brak sil ,zmeczenie mozesz jesc do woli wszystko co jest dozwolone w 1 fazie , pamietaj nie gloduj sie i nie przejmuj sie waga i sie nie wstydz niedlugo bedziesz chudzinka ;*

[martha330]

Napisane przez xxcherry90xx

bez przesady Kooooochana no jedz jedz bo sil nie bedziesz miala na 1 fazie najgorzej oslabienie , brak sil ,zmeczenie mozesz jesc do woli wszystko co jest dozwolone w 1 fazie , pamietaj nie gloduj sie i nie przejmuj sie waga i sie nie wstydz niedlugo bedziesz chudzinka ;*

dziekuje za wsparcie
najwazniejsze to to,ze biore sie za siebie!
kazdy kg dla mnie bedzie na wage zlota i ja bede bardziej zadowolona,wiem ze dowoli mozna jesc..
a tak sie zastanawialam,bo jutro bede robic zakupy.. ile wydajecie bedac na tej diecie?
bo tak przeliczylam - serki wiejskie,tunczyk,jajka,we dlina itp...

[D0tk4]

Napisane przez xxcherry90xx

Hej fajnie ze dolaczylas zapraszam do rozmow udzielania sie patrzac na Twoja wage to przeciez masz idealna .... co Ty chcesz zrzucac ? nie masz nadwagi !! na razie polecam stronke ; http://www.dieta-dukan.pl/przykladow...azy-pierwszej/ i http://dietadukanaprzepisy.blogspot....mikrofali.html


aaaaaaaaaaaaaaa laski milo bedzie jak sie przedstawimy co wy na to ? poza tym jak wiadomo z pierwszego postu jestem Marysia ;D

Dzieki za komplement Ale niestety jestem takiej budowy ciala, ze to 56 wcale nie czyni mnie zgrabna ;/ Czytalam duzo negatywnych opinii o tej diecie, ale tez mase pozytywnych. Mam nadzieje, ze sie nie przejade .. Dzieki za link, jutro zaczynam, trzymajcie kciuki!

A ja, jak nick sugeruje jestem Dorota

[xxcherry90xx]

Hej Panienki dzisiaj juz ze mna lepiej ale czuje ze mi przybylo po tych ekscesach niestety....eeeeeeeeeh czuje sie fatalnie i do tego mam problem ze skora szok;/

Napisane przez martha330

dziekuje za wsparcie
najwazniejsze to to,ze biore sie za siebie!
kazdy kg dla mnie bedzie na wage zlota i ja bede bardziej zadowolona,wiem ze dowoli mozna jesc..
a tak sie zastanawialam,bo jutro bede robic zakupy.. ile wydajecie bedac na tej diecie?
bo tak przeliczylam - serki wiejskie,tunczyk,jajka,we dlina itp...

nie ma za co co do wydawania to troche tego jest tu slodzik , tu ryba tu serek :p ale powiem CI ze nigdy tak jakos nie liczylam...wiec wiesz ogolnie kupuje tak po trochu bo kupowanie na zapas juz mnie nie bawi, kupilam klka serkow po 6g tluszczu za iles tam poszlam do biedronki tam 3g czyli dozwolone i taniej wiec jak cos kupuje na bierzaco patrze gdzie taniej

Napisane przez D0tk4

Dzieki za komplement Ale niestety jestem takiej budowy ciala, ze to 56 wcale nie czyni mnie zgrabna ;/ Czytalam duzo negatywnych opinii o tej diecie, ale tez mase pozytywnych. Mam nadzieje, ze sie nie przejade .. Dzieki za link, jutro zaczynam, trzymajcie kciuki!

A ja, jak nick sugeruje jestem Dorota

ok Dorota chyba bardziej jest pozytywnych jezeli sie stosuje do jej zasad no i potem oczywiscie trzeba sie ostro pilnowac zeby w jojo nie trafic...ale jak kazda dieta ma swoje minusy mi sie wydaje ze przynajmniej jest wygodniejsza niz ta co stosowalam wczesniej "niskokaloryczna " a po kazdej diecie moze wystapic jojo jezeli nie bedzie sie pilnowac

[D0tk4]

Napisane przez xxcherry90xx

ok Dorota chyba bardziej jest pozytywnych jezeli sie stosuje do jej zasad no i potem oczywiscie trzeba sie ostro pilnowac zeby w jojo nie trafic...ale jak kazda dieta ma swoje minusy mi sie wydaje ze przynajmniej jest wygodniejsza niz ta co stosowalam wczesniej "niskokaloryczna " a po kazdej diecie moze wystapic jojo jezeli nie bedzie sie pilnowac

Co do niskokalorycznych, to tez nie moge wiele zlego powiedziec :P Stosowalam 1.000 kcal przez kilka tyg i schudlam z 60 do 54-55. Pozniej juz nic nie chcialo ruszyc, wiec sie zniechecilam. Wrocil kilogram, dwa, wiec sie za siebie biore, tym razem Duncan

Jutro pierwszy dzien! Czuje dziwna ekscytacje, chcociaz nie wiem czym, bo przeciez pierwsza faza jest okropna (jak dla mnie :P)

[xxcherry90xx]

Napisane przez D0tk4

Co do niskokalorycznych, to tez nie moge wiele zlego powiedziec :P Stosowalam 1.000 kcal przez kilka tyg i schudlam z 60 do 54-55. Pozniej juz nic nie chcialo ruszyc, wiec sie zniechecilam. Wrocil kilogram, dwa, wiec sie za siebie biore, tym razem Duncan

Jutro pierwszy dzien! Czuje dziwna ekscytacje, chcociaz nie wiem czym, bo przeciez pierwsza faza jest okropna (jak dla mnie :P)

nie jest tak zle zobaczysz po pierwszych dniach juz efelkty to bedziesz taka zadowolona ze bedziesz chciala wiecej uwierz daj znac jak tam

[rastanka]

Napisane przez D0tk4

Co do niskokalorycznych, to tez nie moge wiele zlego powiedziec :P Stosowalam 1.000 kcal przez kilka tyg i schudlam z 60 do 54-55. Pozniej juz nic nie chcialo ruszyc, wiec sie zniechecilam. Wrocil kilogram, dwa, wiec sie za siebie biore, tym razem Duncan

Jutro pierwszy dzien! Czuje dziwna ekscytacje, chcociaz nie wiem czym, bo przeciez pierwsza faza jest okropna (jak dla mnie :P)

Ja również trzymam kciuki i czekam na relację jak waga spada .

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez martha330

dziekuje za wsparcie
najwazniejsze to to,ze biore sie za siebie!
kazdy kg dla mnie bedzie na wage zlota i ja bede bardziej zadowolona,wiem ze dowoli mozna jesc..
a tak sie zastanawialam,bo jutro bede robic zakupy.. ile wydajecie bedac na tej diecie?
bo tak przeliczylam - serki wiejskie,tunczyk,jajka,we dlina itp...

Hej ja nie licze jakoś ile wydaje ale z tego co widzę to wydaje podobnie jak nie byłam na diecie, z tym że jest różnica co kupuje teraz serki, kefiry, jajka, itp. a wcześniej były bułki, chrupki, batoniki, MC Donald itp. więc budżet jest podobny

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez xxcherry90xx

Dziewczyny polecialam po bandzie ;( troche swietowalismy i wypilam ale naprawde nie duzo i co?? i zatrucie pokarmowe caly dzien w lozku wymiotuje non topa kurczak nie pomogl prawie nic nie jadlam musialam zjesc cos slodkiego (l pol liona ) ;( za jakie grzechy...teraz dopiero musialam zjesc bulke z maslem jest troche lepiej ale laski nie radze Wam pic ja juz nigdy na tej diecie ((( jestem zalamana..



aaaaaaaaaaaaaaa laski milo bedzie jak sie przedstawimy co wy na to ? poza tym jak wiadomo z pierwszego postu jestem Marysia ;D

Kochana współczuje zatrucia Mam nadzieję że już dzisiaj jest wszystko ok

Jestem Lena Bardzo mi miło

[notnicegirl]

Dołączam
To już moje milionowe podejście do jakiejkolwiek diety, z Dukanem próbowalam na wakacjach ale niestety nie wyszlo.
Teraz pełna mobilizacja przed latem ;-)
168 cm , 65 kg , mój problem to duży brzuch i bioderka.

[laudik]

jczesc dziewczyny.

ja co prawda nie wiem naprawde ile waze - jednak mam taka kurteczke ktora jeszcze 10 dni temu bykla na mnei taka, powiem wam - opieta.
dzis ja ubralam i mam luz w cyckach i rekawach.
wiec cos sie dzieje .

oczywiscie nie bylabym soba gdybym stosowala sie SCISLE do czegokolwiek.
ale jak pisalam - nie mam 20 kilo do strzepniecia wiec modyfikuje.
powiedzmy ze deita dunkana wydaje mi sie najbardzioej dla mnei akceptowalna.
zatem moje menu - do wyliczonego pzrez strone dunkana 10 kwietnia ma sie opierac na wazrywach i proteinach.
co czynie.
jednak nie restrykcyjnie.
stosuje system 2 /2, ale wazrywa traktuje jako warzywa - liste dozwolonych i niedozowloncyh sobie odpuscilam

z czego zrezygnowalam zupenie to:
chleb, ryz, makarony, ziemniaki, wszystkie przekaski, owoce.

moja dieta obecnie bazuje na :rybach, jajkach, jogurtach, miesku (w tym czasem i wedliny), serkach wiejskich, i wazrywach gotowanych i surowych, mleku.

najwazniejsze dla mnei jest to, ze czuje sie najedzona.
bo uczucie glodu jest dla mnei nie do przyjecia

[D0tk4]

Napisane przez xxcherry90xx

nie jest tak zle zobaczysz po pierwszych dniach juz efelkty to bedziesz taka zadowolona ze bedziesz chciala wiecej uwierz daj znac jak tam

Oj, wiadomo, ze jak efekty bedą to i mmotywacja sie znajdzie )

Napisane przez rastanka

Ja również trzymam kciuki i czekam na relację jak waga spada .

Dzieki ))

Napisane przez notnicegirl

Dołączam
To już moje milionowe podejście do jakiejkolwiek diety, z Dukanem próbowalam na wakacjach ale niestety nie wyszlo.
Teraz pełna mobilizacja przed latem ;-)
168 cm , 65 kg , mój problem to duży brzuch i bioderka.

Witam i powodzenia! Oby to podejscie bylo ostatnim!!


Ok dziewczyny, moj plan na dzis to: jajecznica z wedlina, nalesniki, a na kolacje jeszcze nic nie wymyslilam .. Moze Wy cos zaproponujecie?

Jako ze jutro mam wiecej czasu to na obiad planuje szaszlyczki mniam

A te bardziej doswiadczone niech mi wyjasnia, jak to jest z tymi otrebami .. Trzeba je wcinac, czy nie, bo z dwoma roznymi opiniami sie spotkalam .. No i ile Wy macie zamiar trwac na I fazie?

[laudik]

Napisane przez D0tk4

Oj, wiadomo, ze jak efekty bedą to i mmotywacja sie znajdzie )



Dzieki ))



Witam i powodzenia! Oby to podejscie bylo ostatnim!!


Ok dziewczyny, moj plan na dzis to: jajecznica z wedlina, nalesniki, a na kolacje jeszcze nic nie wymyslilam .. Moze Wy cos zaproponujecie?

Jako ze jutro mam wiecej czasu to na obiad planuje szaszlyczki mniam

A te bardziej doswiadczone niech mi wyjasnia, jak to jest z tymi otrebami .. Trzeba je wcinac, czy nie, bo z dwoma roznymi opiniami sie spotkalam .. No i ile Wy macie zamiar trwac na I fazie?

otreby sa niezbedne z dwoch poowdow.
1 .
bo dieta bogata w proteiny znacznie podnosci poziom cholesterolu.
otreby zas maja zdolnosc czyszczenia nas z nadmiaru zlego cholesterolu.
2.
dieta dunkana ma niemily skutek uboczny - zaparcia.
a otreby wzmagaja ruchy jelit, usprawniaja proces trawienia.
do tego daja uczucie sytosci, bo wypelniaja.
wiec raczej sa niezbedne.
choc ja osobiscie polecam sok z aloesu - oczywiscie dodatkowo, do tych otrebow

[D0tk4]

Napisane przez laudik

otreby sa niezbedne z dwoch poowdow.
1 .
bo dieta bogata w proteiny znacznie podnosci poziom cholesterolu.
otreby zas maja zdolnosc czyszczenia nas z nadmiaru zlego cholesterolu.
2.
dieta dunkana ma niemily skutek uboczny - zaparcia.
a otreby wzmagaja ruchy jelit, usprawniaja proces trawienia.
do tego daja uczucie sytosci, bo wypelniaja.
wiec raczej sa niezbedne.
choc ja osobiscie polecam sok z aloesu - oczywiscie dodatkowo, do tych otrebow

O taka konkretna odpowiedz wlasnie mi chodzilo! Dzieki W takim razie znikam i lece do sklepu :P

[xxcherry90xx]

Hej Kochane Moje Dukanki dzisiaj 1 dzien na studiach na diecie koncze ostatni dzien P+W jutro bedzie ciezko ;p bedzie serek wiejski ;p juz uprzedzialam kolezanki hehe ogolnie to ciezko troche bo wiadomo ze w domu sie to jajko to cos a na zajecia na pewno nie ;p macie jakies pomysly na proteinki dla mnie do szkoly czekam na propozycje )

Napisane przez rastanka

Kochana współczuje zatrucia Mam nadzieję że już dzisiaj jest wszystko ok

Jestem Lena Bardzo mi miło

jak najbardziej dobrze dziekuje

Napisane przez notnicegirl

Dołączam
To już moje milionowe podejście do jakiejkolwiek diety, z Dukanem próbowalam na wakacjach ale niestety nie wyszlo.
Teraz pełna mobilizacja przed latem ;-)
168 cm , 65 kg , mój problem to duży brzuch i bioderka.

Witamy Witamy zapraszamy my tu dajemy rade wszystkie pokusom hehe

Napisane przez laudik

jczesc dziewczyny.

ja co prawda nie wiem naprawde ile waze - jednak mam taka kurteczke ktora jeszcze 10 dni temu bykla na mnei taka, powiem wam - opieta.
dzis ja ubralam i mam luz w cyckach i rekawach.
wiec cos sie dzieje .

oczywiscie nie bylabym soba gdybym stosowala sie SCISLE do czegokolwiek.
ale jak pisalam - nie mam 20 kilo do strzepniecia wiec modyfikuje.
powiedzmy ze deita dunkana wydaje mi sie najbardzioej dla mnei akceptowalna.
zatem moje menu - do wyliczonego pzrez strone dunkana 10 kwietnia ma sie opierac na wazrywach i proteinach.
co czynie.
jednak nie restrykcyjnie.
stosuje system 2 /2, ale wazrywa traktuje jako warzywa - liste dozwolonych i niedozowloncyh sobie odpuscilam

z czego zrezygnowalam zupenie to:
chleb, ryz, makarony, ziemniaki, wszystkie przekaski, owoce.

moja dieta obecnie bazuje na :rybach, jajkach, jogurtach, miesku (w tym czasem i wedliny), serkach wiejskich, i wazrywach gotowanych i surowych, mleku.

najwazniejsze dla mnei jest to, ze czuje sie najedzona.
bo uczucie glodu jest dla mnei nie do przyjecia

Hej Kochana w sumei mowisz ze sie tak nei stosujesz czyli co podjadasz niedozwolone ? oooj nie ladnie ;p ogolnie to co napisalas to nie wyglada mi na nic zlego :P zalezy tez jaka zawartosc tlusczow w serkach i wedlinach ;p

Napisane przez D0tk4

Ok dziewczyny, moj plan na dzis to: jajecznica z wedlina, nalesniki, a na kolacje jeszcze nic nie wymyslilam .. Moze Wy cos zaproponujecie?

Jako ze jutro mam wiecej czasu to na obiad planuje szaszlyczki mniam

na kolacje moze jakas rybka albo serek wiejski bo widze ze nie masz

a szaszlyczkii mniaaaami zebym miala takie checi na robienie jak wyy oj

[laudik]

nie nie, nie grzesze .
nie mam w swojej diecie zadnych ale.

ale... na przyklad nie rozdzielam warzyw na dobre i niedobre.
ja zaliczam wszystkie jako dobre
na przyklad napisane jest ze groszek zielony = niedobry - ale ja jem.
oczywiscie nie codziennie, ale jak mam dwa dni mieszane to jednego dnia jem na pzryklad groszek - jako dodatek do ryby chocby - jak wczoraj,
a na pzyklad dzis juz beda jak najbardziej przepisowe pomidorki, ogorki i salata

[D0tk4]

Napisane przez xxcherry90xx

na kolacje moze jakas rybka albo serek wiejski bo widze ze nie masz

a szaszlyczkii mniaaaami zebym miala takie checi na robienie jak wyy oj

Wlasnie dzis kupilam powazny zapas serkow wiejskich, wiec raczej dzis wieczorem mnie on nie ominie A tych szaszłyczków jutro, to sie nie moge doczekać DD

[martha330]

od jutra dieta
dzis bylam z TZ na zakupachbo razem bedziemy dukana stosowac
przegladam przepisy