|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
Widać co dom to obyczaj bo u mnie mówi się :"przepraszam"
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Gdzie napisałam, że u mnie nie lub że ja tego nie mówię
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2011-03-02 o 11:54 |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Pamietam to wstrzymywanie gazów na początku znajomości. Potem ten aspekt fizjologii staje się zupełnie naturalny.
Najgorsze są bąki waginalne - tych się nie da powstrzymać
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
W moim poprzednim związku dość szybko się wszystko działo i po miesiącu bycia razem wyjechaliśmy razem na wakacje. Jezu, przez tydzień nie poszłam do łazienki na "coś więcej"
![]() A jak wyjeżdżaliśmy, to odkryłam, że nie tylko w pokoju był kibelek, ale też na korytarzu
__________________
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Dziewczyny, Wy mówicie o "mały wstydzie" a ja nie potrafię się załatwić będac z/u faceta
To głupie ale potrafie 4 dni nie robic kupki chociaz w domu to ee codziennie? Nie boli mnie, nie cisnie że się wstydze robic tylko nie czuje potrzeby, a jak wróce do domu to juz czuje potrzebe |
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
dam Ci radę: przestań traktować fizjologii jak przykrej niespodzianki. Wyjdzie Ci to na zdrowie.
Wstrzymywanie kupy to nie jest hamowanie niecnych zapędów. Żadnego heroizmu tutaj nie widzę, a jedynie masochizm, podyktowany wyimaginowanymi obawami. |
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
...wiem to. Sama uważam, że było to wyjątkowo głupie i się teraz z tego śmieję. Przedstawiłam właśnie idiotyzm tej sytuacji.
__________________
|
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
![]() wiadomo ze na poczatku zwiazku ludzie sie tak troche krepuja i w ogole ale zeby nie pojsc do lazienki... tylko przetrzymywac ![]() ja ze swoim TŻ jestem dosc krotko bo 2 miesiace ale jak mi sie chce do wc to ide ![]() ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- swoją drogą pocieszny wątek
__________________
Zuzia 24.09.2014
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
to było straszne, byłam przerażona, kilka razy tej nocy tak miałam, facet spał na szczęście ale i tak chciałam się zapaść pod ziemię!
Edytowane przez czokled Czas edycji: 2011-03-02 o 14:38 |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
![]() Bo co, potem mieszkając razem też żadnego pierdzenia, chodzienia do kibla itd? Nie wiem, ja tam problemu nie widzę... szczególnie jak ludzie ze sobą sa już jakiś czas... Pomijając że to kompletnie nie ma sensu... to jeszcze niezdrobo
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2011-03-02 o 14:59 |
|
|
|
|
|
#44 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
widzę że część z Was nie ma takich problemów jak puszczanie bąków
![]() czekawe od czego to zależy, też bym tak chciała mój facet raczej zalicza się właśnie do tych osób on ciągle beka ale żeby pierdział to nawet nie słyszałam gdy korzystał z toalety na dłuższe posiedzeniejednak nadal mi głupio, moje bąki zwykle nie śmierdzą,ale są własnie głośne i nie wiem jak robić cicho w nocy się nie złapałam ale skoro tak przytrzymuje to pewnie w nocy zaczynam koncert to ze stringami muszę wypróbować
|
|
|
|
|
#45 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Naturalia non sunt turpia, jak pisała pewna forumowiczka, zgadzam się z nią. Ale non sunt divina też. Normalne jest sikanie i robienie kupy i puszczanie bąków w toalecie i nawet jak partner coś tam usłyszy albo poczuje - kulturalny nie powinien się do tego odnosić, bo przecież to normalne. A normalna osoba też tam się nie powstrzymuje i nie wstydzi. Nie ma czego.
Jak się przypadkiem zdarzy taki odgłos przy nim, bo łaskotki, seks, albo jakaś inna nie podlegająca kontroli przyczyna, albo we śnie, to mówi się przepraszam i nie wraca do sprawy. Albo się o tym nie wie, a partner nie wypomina. Ale pierdzenie i bekanie przy partnerze i na codzień, kiedy można wyjść do toalety wydaje mi się jednak chamstwem. A już robienie sobie skatologicznych żartów i oczekiwanie radosnej reakcji z drugiej strony na pierdnięcie czy beknięcie jest dowodem dużego prostactwa. Dzieci nienauczone kultury się tak bawią, ale potem, jeśli dobrze wychowane, z tego wyrastają. Edytowane przez kalincia Czas edycji: 2011-03-02 o 21:12 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
nie wytrzymałam![]() zgadzam się z klempaą, do takich rzeczy po prostu trzeba przejść na porządku dziennym, chociaż normalne, ze na początku jest z tym ciężko. Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2011-03-02 o 21:39 |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
O rany, ale śmieszny wątek
Ja u siebie zauważyłam podświadome skrępowanie? Zawsze po czułym pożegnaniu lecę do toalety.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
![]() Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja ![]() |
|
|
|
|
#48 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
ojeeej, ja też kiedyś miałam straszny problem z tym tematem i jak byłam u Tź (kiedyś tydzień!!) to nie było mowy żeby iść na coś więcej do łazienki niż siusiu. On oczywiście nie miał z tym żadnych problemów
sam się zorientował, że nie chodzę do wc na wakacjach i powiedział "ojeeej to pewnie cię brzuszek boli? " i zrobił mi herbatkę i brzuszek pomasował, chociaż ja się z tym niespecjalnie czułam ![]() teraz mieszkamy razem ponad pół roku i już nie mam z tym problemu żadnego, ale za to musiałam opatentować metodę na bezgłośne bączki - rozchylam pośladki, naprawdę działa, nic nie slychac! (bożeeee... )takie sprawy oboje jednak załatwiamy w łazience, bo dla mnie nie to nie do pomyślenia, żeby robic to w swojej obecności
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
![]() Zabawny wątek, myślałam że tylko ja mam takie problemy a tu proszę Za to mam problemy z wyjściami do wc na grubsze sprawy, czy szczególnie jakieś wieczorne sikanie połączone z myciem zębów. Mój TŻ ma dziwną manierę pukania i wbijania do łazienki zanim zdążę mu powiedzieć, że może, a w łazience nie ma zamka przez co mam okropnego stresa i dosłownie blokuje mi się nawet sikanie, a nad kiblem jestem w pełnej gotowości żeby odskoczyć od niego jak oparzona jakoś nie miałam okazji, ale jeszcze raz mi tak zrobi i poinformuję go co o tym myślę
|
|
|
|
|
|
#50 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
Z tymi cichaczami tak juz jest, ze 9/10 przypadkow jest cichacz, a potem nagle 10 jest głośny - i to jest problem, bo skąd mamy widzieć PRZED czy akurat ten to cichasz czy nie ? Niestety, czasem (np. w autobusie) może się zamaskować, jako cichasz, a wypuścimy głośnego pierda.
|
|
|
|
|
|
#51 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
Cytat:
normalnie poprukałam się ze śmiechu |
||
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 494
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
a ja tak obstaję przy tłumiku z papieru. rozchylanie pośladków nie jest "pewną" metodą i nie daje gwarancji "cichości". jak ktoś raczył wyżej zauważyć: może podziałać w drugą stronę, a tego byśmy nie chciały
. tłumik, to jest to!
|
|
|
|
|
#53 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Nie no to juz chyba dla mnie przesada lekka...żebym miała się wypinać z papierem toaletowym czy nosić specjalnie niewygodne dla mnie stringi po to żeby na pewno nic nie było słychać... Na co komu taki stres..Myślicie, że oni się tak szczypią?
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#54 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 494
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
. Ja tam z mojego wynalazku korzystam, kiedy np muszę skorzystać w toalety w miejscu publicznym a jest ryzyko niepożądanych odgłosów.
|
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Plastelinka - to tam nie ma drzwi tylko firanka?! ja bym zmykała do lasu w jakieś krzaki w takim układzie albo nie wiem co, bo to strasznie krępująca sytuacja...
![]() Cytat:
![]() świetny wątek, ale jakże życiowy |
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- wątek jest śmieszny i zyciowy, fakt, ale tytuł nieco mylący, bo po jego przeczytaniu zrozumiałam, że autorka będzie opisywac dolegliwości swojego tżta
|
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:38.












nie wytrzymałam
" i zrobił mi herbatkę i brzuszek pomasował, chociaż ja się z tym niespecjalnie czułam
)
przez co mam okropnego stresa i dosłownie blokuje mi się nawet sikanie, a nad kiblem jestem w pełnej gotowości żeby odskoczyć od niego jak oparzona
. tłumik, to jest to!

na szczescie moje zazwyczaj sa ciche 
