Podsłuch w komórce

[wrily_curly]

Przejdź się do jakiegoś sklepu z gadżetmi detektywistycznymi, dowiesz się czy cos takiego potrafi zrobić amator albo czy byłoby go zwyczajnie stać na jakieś gadżety a może od razu miły pan sprzedawca zerknie do Twojego telefonu czy coś się znajduje tam nieprawidłowego.
Czy to Twoja paranoja czy faktycznie coś jest na rzeczy, jeśli w ten sposób tego nie sprawdzisz to Cię dziewczyny nie uspokoją na forum

[Djuno]

Na upartego to nie jest nawet droga sprawa:
http://allegro.pl/spyphone-neon-pods...522345930.html
http://allegro.pl/spyphone-tryton-po...524464075.html
Wystarczy, żeby raz zaoferował się zgrać zdjęcia z karty na komputer

Warto byłoby sprawdzić, sprzedając komuś kompletną, ale sensacyjną bzdurę. Oraz zmieniając aparat pod dowolnym pozorem. Warto sprawdzić, jak zareaguje na informację, że masz inny telefon.

[201803290936]

A co z rachunkami? Masz wrażenie, że płacisz podwójnie za swoje SMS-y? Pytam, bo programy do szpiegowania najczęściej polegają na tym, że osoba szpiegująca dostaje kopie SMS-ów z telefonu, który szpieguje - czyli posiadacz tego telefonu płaci za dodatkowe SMS-y.

[nielegalna_]

Też mam wrażenie że kojarzę wątek. Chyba jakiś czas temu coś w tym stylu przewinęło się przez `numery wykręcane przez facetów`. Jeśli masz możliwość zmień telefon, na pozór podsłuch to nie jest rzecz droga i wiele osób może go założyć.

[kasiagora23]

do autorki: jakie jeszcze sytuacje sprawily że pomyślalaś o podsluchu.

Jak dla mnie sytuacja z Martą nie jest powodem by go o to posądzać. Jego zachowanie można wytłumaczyć na dziesiatki sposobów.

[hryzotemis]

Mi też się kiedyś tak wydawało, tzn ja to traktowałam z przymróżeniem oka i sama mówiłam do Tż, że chyba mi podsłuch założył, bo właśnie dzisiaj rozmawiałam o tym z koleżanką

Takie zbiegi okoliczności

[Asiaa90]

autorko a jak ktoś dzwono do Ciebie słyszy może lekki szum w telefonie ?
dość często w telefonach, na których zamontowany został podsłuch słychać lekki szum ( słyszy go osoba, która do Ciebie dzwoni).
Możesz też spróbować kupić RF Detector - wykrywa podsłuchy, niestety ceny od 200 zł w górę
Ponadto przy wadliwej aplikacji szpiegowskiej Twój telefon mógłby się zawieszać, sam jak by rozświetlać wyświetlacz

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

no to pozostaje zmienić na jakiś czas telefon i nosić nawet do łazienki ze sobą... chociaż teoretycznie nawet w nocy może wziąć i ten nowy i coś kombinować chyba, że mu nie powiesz, że masz nowy..

[martysia83]

Napisane przez mawilka

Ale wy dziewczyny naiwne jesteście, taki posłuch można dzisiaj kupić "za grosze", i jest dostępny dla każdego kogo na to stać. To nie jest jakaś pluskwa czy coś co w serwisie wykryją, ale specjalne oprogramowanie do komórki, które instaluje się szybko i prosto - w zadnym serwisie nie wykryją. Można już kupić telefon z takim oprogramowaniem już zainstalowanym: http://www.spy-shop.pl/podsluchy-tel...sm-c-36_2.html . Brat bawi się takimi gadzetami, można podsłuchiować rozmowy "na żywo" , czytaś smsy itd bez dostępu do komórki. Z tego co wiem to sprzedaje się tego coraz więcej więc nie jest wykluczone że jesteś podsłuchiwana.

a powiedz mi, jak można coś takiego zainstalować w telefonie? on musiałby brać mój telefon i tam to jakoś instalować czy można to zrobić na odległość jakoś bez mojej wiedzy? i w takim razie czy jest jakaś szansa żeby sprawdzić czy mam coś takiego na telefonie czy nie.

Odpowiadając na resztę postów:
- jak to jest z tymi smsami? ja bym płaciła podwójnie za te co wysyłam? a co z tymi co ja dostaje na komórke? te też byłyby wysyłane do mojego faceta?
najbardziej chciałabym to sprawdzić. tylko jak skoro, mogą tego w takim serwisie nie wykryć?

[Djuno]

Zmień aparat i sprawdź, czy dalej będzie tak dobrze poinformowany.

Tak, żeby to zainstalować, musiałby mieć twój telefon w rękach, na mój gust na co najmniej godzinę.

[martysia83]

co do tych sytuacji to tak, było ich więcej. Ta z Martą była teraz kilka dni temu dlatego ją opisałam. ciężko opisać resztę sytuacji bo musiałabym pisać całą elegię.
ale były takie sytuacje, że np gadałam przez tel z mama o czymś tam, jego przy tym nie było, a potem przy rozmowie w większym gronie on powiedział " a przecież twoja mama mówiła, że .... " i tu padały sprawy omawiane przez nas przez tel. To są pierdoły jakieś, nie chodzi o wielkie rzeczy, o wielkie sprawy i o jakieś tajemnice, ale po prostu zdarzyło się to już kilka razy i dlatego to spowodowało, że zaczęłam myśleć, że coś jest nie tak. Ja rozumiem jeden zbieg okoliczności, no ale kilka?

[Juliette88]

A nie łatwiej po prostu zakończyć ten dziwaczny związek?
Czy masz podsłuch czy nie - i tak to jakaś jedna wielka katastrofa.

[kasiagora23]

tak na marginesie jeszcze zapytam ile wy macie lat i jak długo jesteście ze sobą ?

[TmargoT]

nop wiesz.
dziś jest tyle gadżetów ,że nikt nie może ci zagwarantowac bezpieczeństwa i anonimiowości.
bardzo nie musiałam się wysilać,żeby na allegro znaleść kilka produktów za śmieszną cenę

BEZPRZEWODOWY NADAJNIK PODSŁUCHOWY
PROFESJONALNY - 100%
NAJNOWSZY MODEL NA ROK 2011!
NAJMNIEJSZAPluskwaMINI SZPIEG !!!

CENA SZOOOOOK !!
TYLKO 11,99,-
SUPER MINI SZPIEG!!! HIT!!!

można znakleśc programy do szpiegowania komputera i przegladanych stron,lub kamerki ,ktore nagrywają nasz ruch.
nawet moj nastoletni kuzyn zna program do odczytywania sms-ow w cudzej komórce.wszystko to można znalesć w necie,lub kupić z netu

to nie jest problem.problemem jest twój brak zaufania do faceta i jego choprobliwa zazdrość.nie wiem,czy chciałabym być w takim związku.

[201803290936]

Napisane przez Juliette88

A nie łatwiej po prostu zakończyć ten dziwaczny związek?
Czy masz podsłuch czy nie - i tak to jakaś jedna wielka katastrofa.

To swoją drogą.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez martysia83

Czy coś takiego jest w ogóle możliwe, bo on nie jest przecież jakimś szpiegiem, może mi się wydaje i popadam w paranoję?

Zdecydowanie popadasz w paranoję.
Jeżeli byłby szpiegiem, byłoby to ściśle tajne przez poufne z poświadczeniem bezpieczeństwa i teczką w IPN-ie, a Ty dowiedziałabyś się dopiero poprzez media przy okazji jakiejś afery nazwijmy ją komórkową.
Po drugie pociłby się na każdym kroku i spotykał z podejrzanymi typami.
Po trzecie dostałby rolę w filmie i zagrał Jamesa Bonda.

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać.

Napisane przez Aaś

jeny...chyba mam deja vu bo kojarzę że w jakichś zamierzchłych wizażowych czeluściach już był taki wątek... albo mam paranoję

Paranoja jest tu wszechobecna.
Nawet mnie się udzieliła.

Bardziej poważnie... myślę, że autorka przesadza. Być może wspomniała coś o niejakiej Marcie, a teraz ma za złe chłopakowi, że słuchał, co do niego mówiła i zainteresował się jak było. Żeby wszystkie Wizażanki miały takie problemy...

Jeżeli masz uzasadnione podejrzenia, zapytaj wprost - najprawdopodobniej zaprzeczy i albo przestanie albo... będzie kontynuował, bądź wymyśl taką akcję telefoniczną, co do której nie będziesz miała wątpliwości, że mu tego wcześniej nie mówiłaś.
Zadzwoń do koleżanki, powiedz że go zdradziłaś i... czekaj na reakcję.

Jeżeli miałabym kiedykolwiek do czynienia z niezrównoważonym podsłuchiwaczem, zakończyłabym związek. Nie czułabym się z takim człowiekiem bezpiecznie ani nie miałabym do niego ani odrobiny zaufania. Pomijając fakt, że on nie miałby go kompletnie do mnie.
Konkludując: PARANOJA albo jak to inaczej określono KATASTROFA nie wróżąca wiele dobrego.

[Buenaestrella]

A ja powtarzam - te tanie programy MUSZĄ się jakoś komunikować z telefonem podsłuchującym. I nie robią tego telepatycznie ani nie wysyłają listów pocztą polską - jeśli nie wydał na to kilkudziesięciu tysięcy dolarów, to na fakturze zauważysz, że gdy dzwonisz do kogoś, od razu wysyła się sms do Twojego TŻa.

Inny argument taki dość solidny jest taki, że gdyby TŻ podsłuchał Twoje umawianie się z Martą, raczej zapytałby niewinnie,co robiłaś - a nie zdradziłby się, że wie o Marcie.

A jeszcze inny - czy Tobie chciałoby się słuchać rozmów Twojego TŻa? ))) Zanudzić się można )


Może wydaje Ci się, że nie mówiłaś mu o tym przez telefon, ale coś wspomniałaś - np. ok lecę bo Marta idzie!?

[vadi]

serio nie rozumiem tej dziwacznej nagonki i zakładania, że autorka bankowo ma paranoje, skoro facet cytuje jej rozmowy z matka przez telefon albo wmawia jej, ze wie, ze spytał o tę całą Martę, bo autorka mu POWIEDZIAŁA, że się z nią umówiła, a nie, bo strzelił.

btw, sama miałam przyjemność mieć zainstalowane szpiegowskie oprogramowanie na kompie, dzięki czemu eksio miał wgląd min. do moich wszystkich prywatnych rozmów na gg z przyjaciółką, a ex nie jest szpiegiem z krainy deszczowców i nie wydawał na inwigilację setek tysięcy.

zresztą długo mogłabym o tym/nim pisać, tylko nie chcę, żeby mnie z rana szlag trafił

[201803290936]

Napisane przez vadi

serio nie rozumiem tej dziwacznej nagonki i zakładania, że autorka bankowo ma paranoje, skoro facet cytuje jej rozmowy z matka przez telefon albo wmawia jej, ze wie, ze spytał o tę całą Martę, bo autorka mu POWIEDZIAŁA, że się z nią umówiła, a nie, bo strzelił.

btw, sama miałam przyjemność mieć zainstalowane szpiegowskie oprogramowanie na kompie, dzięki czemu eksio miał wgląd min. do moich wszystkich prywatnych rozmów na gg z przyjaciółką, a ex nie jest szpiegiem z krainy deszczowców i nie wydawał na inwigilację setek tysięcy.

zresztą długo mogłabym o tym/nim pisać, tylko nie chcę, żeby mnie z rana szlag trafił

Dokładnie, możliwe, że coś jest na rzeczy. Podsłuchiwanie czyichś rozmów to nie jest żadne sci-fi. Taki sprzęt można mieć teraz za grosze i nie trzeba być geniuszem, aby z tego korzystać. Mamy złudne poczucie bezpieczeństwa i prywatności wśród całej tej elektroniki.

Tylko pytanie: po co związek z kimś, kto jest chorobliwie zazdrosny i kogo się podejrzewa o takie działania przeciwko sobie, swojej prywatności?

[201610310857]

Czytam wątek od początku i też nie rozumiem tej całej nagonki.
Moim zdaniem, możliwe, że masz podsłuch i dobrze by było jakbyś to szybko sprawdziła

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Dziwaczną nagonkę to uprawia jej chłopak, jeżeli ją podsłuchuje. Serio.
W takiej sytuacji warto postawić na konkrety, czyli sprawdzić albo... zmierzyć się z posądzeniem o paranoję.
Jeżeli niczego nie można wykluczyć, to trzeba podjąć działania, aby to określić albo... zastanawiać się dalej.
Może jakiś szpieg szpiegujący szpiega?
Ja się na tym nie znam, ale może ktoś wie.
W przypadku gdy potwierdzi swoje obawy jestem za mianowaniem go ex, ale... serio to już nie mój "problem".

[Cecilia89]

Wydaje mi się, że coś w tym jest, co Autorka opisuje. Radzę, aby wybrała się do serwisu i wszystko sprawdziła.

[musztarda z keczupem]

Radzicie dziewczynie zmienić numer telefonu, kupić jakiś sprzęt mający uodpornić telefon na podsłuch... A nie sądzicie, że to jest trochę chore stosować takie tricki wobec swoje faceta?? Chodzi mi o to - w jakim normalnym związku jedna osoba szpieguje a druga robi wszystko by wykryć to szpiegowanie??

Autorko, jeśli Twoje podejrzenia mają odzwierciedlenie w rzeczywistości to nie uważasz, że wasz związek jest, hmm... lekko nienormalny?

[Juliette88]

Napisane przez musztarda z keczupem

Radzicie dziewczynie zmienić numer telefonu, kupić jakiś sprzęt mający uodpornić telefon na podsłuch... A nie sądzicie, że to jest trochę chore stosować takie tricki wobec swoje faceta?? Chodzi mi o to - w jakim normalnym związku jedna osoba szpieguje a druga robi wszystko by wykryć to szpiegowanie??

Autorko, jeśli Twoje podejrzenia mają odzwierciedlenie w rzeczywistości to nie uważasz, że wasz związek jest, hmm... lekko nienormalny?

Ja bym powiedziała, że nawet jak się podejrzenia nie potwierdzą, to i tak jest to związek nienormalny.
Albo facet-psychol szpiegujący swoją dziewczynę, zakładający jej podsłuch w telefonie.
Albo dziewczyna-paranoiczka i wariatka podejrzewająca swojego niewinnego chłopaka o bawienie się w agenta tajny służb specjalnych i próbująca sprawdzić czy nie ma założonej pluskwy.

Kabaret i parodia. I pomyśleć, że cała ta akcja dotyczy dwójki całkiem dorosłych ludzi
Któreś z Was jest nienormalne, więc normalnego związku to ja Wam nie wróżę

[Buenaestrella]

Nie, że nagonka, tylko prośba o refleksję, jak to możliwe, żeby telefon autorki przesyłał dane/dźwięk na telefon jej TŻa tak, żeby autorka nie musiała za to płacić Ja też bym chciała żeby mój telefon tak dzwonił jeśli to możliwe

Ale oczywiście, że jakiś specjalista powie Ci więcej niż użytkowniczki tego akurat forum. Użytkowniczki tego akurat forum mogą Ci co najwyżej powiedzieć, że sytuacja, w której Twój chłopak szpieguje Cię, żeby sprawdzić, czy go zdradzasz a Ty szpiegujesz go żeby sprawdzić, czy Cię nie podsłuchuje jest... hmm, warta refleksji nad związkiem

[Fubizka]

Napisane przez Zuzz83

chochlik ma rację - idź do serwisu zapytać, ale też uważam, że to mogą być zwykłe zbiegi okoliczności. Albo mu się Marta przypomniała albo ktoś znajomy Was widział. Zrób test i puść jakąś info na wabia (może lepiej nie aż tak hardcorowo, że nie kochasz partnera) - cokolwiek, może o jakimś spotkaniu planowanym albo coś takiego i wtedy zobaczysz. Ale wydaje mi się, że raczej nie jest możliwe tak sobie założenie podsłuchu

Dwie bardzo dobre rady. Po pierwsze dobry serwis telefonów i niech sprawdzą. Po drugie umów się na żywo z jakąś koleżanką, że sprzedasz jej przez telefon jakiegoś takiego sensacyjnego newsa. Ja bym poszła na całość i powiedziała coś, z czym na pewno nie wytrzyma z zamkniętą gębą.

Napisane przez martysia83

a powiedz mi, jak można coś takiego zainstalować w telefonie? on musiałby brać mój telefon i tam to jakoś instalować czy można to zrobić na odległość jakoś bez mojej wiedzy? i w takim razie czy jest jakaś szansa żeby sprawdzić czy mam coś takiego na telefonie czy nie.

Odpowiadając na resztę postów:
- jak to jest z tymi smsami? ja bym płaciła podwójnie za te co wysyłam? a co z tymi co ja dostaje na komórke? te też byłyby wysyłane do mojego faceta?
najbardziej chciałabym to sprawdzić. tylko jak skoro, mogą tego w takim serwisie nie wykryć?

Mogą nie wykryć, więc spróbuj rady powyżej
Nie, chyba nikt nie jest takim idiotą, żeby montować tego typu program, który by zdublował Ci rachunek, coś dziewczyny poleciały za daleko z fantazją....

Napisane przez vadi

serio nie rozumiem tej dziwacznej nagonki i zakładania, że autorka bankowo ma paranoje, skoro facet cytuje jej rozmowy z matka przez telefon albo wmawia jej, ze wie, ze spytał o tę całą Martę, bo autorka mu POWIEDZIAŁA, że się z nią umówiła, a nie, bo strzelił.

Otóż to, jestem zdania, że to żadna paranoja, skoro zdarzyło się to już kilka razy.

Nie, że nagonka, tylko prośba o refleksję, jak to możliwe, żeby telefon autorki przesyłał dane/dźwięk na telefon jej TŻa tak, żeby autorka nie musiała za to płacić Ja też bym chciała żeby mój telefon tak dzwonił jeśli to możliwe

Oj dziewczyny... Naprawdę, nie bądźcie takie naiwne, wystarczy googla użyć: http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...OGIE/418362883

Droższą, ale niezwykle skuteczną metodą jest też tzw. "powielanie BTS-a” (czyli stacji przekaźnikowej telefonii cyfrowej) - zdradza specjalista. - Normalnie połączenie płynie przez sieć takich stacji i dociera do operatora, który przez kolejne stacje (BTS-y) łączy nas z odbiorcą. Osoby, które chcą podsłuchiwać rozmowę, symulują jedną z kolejnych stacji, który pośredniczy w transmisji, przechwytując tym samym treść rozmów i wysyłanych wiadomości.

Jak to wygląda? Nie ma reguły, jak blisko musi znajdować się osoba wraz z urządzeniem pośrednim – symulowaną stacją. Często urządzenie może się znajdować chociażby w samochodzie, pomieszczeniu lub nawet walizce na kółkach. Nie wie o nim ani operator, ani osoba, z której komórki sygnał trafia do takiej niby-stacji. Tymczasem cała transmisja idzie właśnie tamtędy. Owszem, operatorzy szyfrują sygnał. Ale te zabezpieczenia specjaliści już dawno złamali.

Inną powszechną metodą podsłuchu jest wgranie do komórki programu szpiegującego typu Spytap. Jest to program, który przechwytuje treść rozmów (pozwala na włączenie się w rozmowę), treść wiadomości tekstowych, a nawet wszystko to, co dzieje się w obrębie do 4 metrów od telefonu.

Działa to w ten sposób, że w podsłuchiwanym telefonie zostaje zaprogramowany specjalny numer uprzywilejowany. Wystarczy np. z tego numeru zadzwonić, a szpiegowany telefon odbierze połączenie i uruchomi mikrofon zewnętrzny. Oczywiście wszystko odbywa się w sposób niezauważalny dla właściciela telefonu. Aparat nie błyska, nie buczy, sama aplikacja jest zaś świetnie ukryta.

Nawet mi się dalej nie chce szukać. Naprawdę to, że my o czymś nie wiemy, nie znaczy, że to nie istnieje... Ludzie mają lecieć na Marsa a Wam się wydaje, że głupiego telefonu nie można podsłuchiwać, bo by się płaciło za jakieś smsy... Proszę Was

[anna_]

A może Cię śledzi :O hehe

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Musiałby śledzić i podsłuchiwać. Inaczej by się kapnęła. Za blisko by siedział.

[andzia1989r]

Możliwe, że facet Cię podsłuchuje. Powiedziałabym nawet, że jest to dosyc prawdopodobne.

Tylko jakie ma znaczenie, skoro jest chorobliwym zazdrośnikiem, którego podejrzewasz O NAWET TAKIE akcje?

Jak coś jest chore, to jest chore. W związku nie ważne jak bardzo. Jak w związku zaczyna funkcjonowac określenie: chory, toksyczny, nienormalny, to nie ma znaczenia czy w 10 czy 50%. I tak jest do odstrzału.

A to jest nienormalny i chory związek. Zdecydowanie. Po co to dziwadło ciągnąc?

[CytrynowaPannica]

Jako, że nieufne ze mnie babsko, 'obwąchałabym' tę laskę, Martę. Bynajmniej, nie mam na myśli bezpośrednich pytań do niej.
Starałabym się delikatnie dowiedzieć, czy faktycznie jest wobec mnie lojalna. Może być też tak, że jest paplą i klepie, co jej ślina na język przyniesie bez głębszego zastanowienia się nad tym.

Nie wiem, czy facetowi chciałoby się bawić w podsłuchy. Jeśli tak, to radzę wiać... nawet tam, gdzie pieprz rośnie. Z dwojga złego, wolałabym mieć po dziurki w nosie pieprzu, niż toksycznego związku.