dieta 600 kcal kto dołączy??

[MidnightChild]

Hm, z tego co zauważyłam to jest akurat forum dla osób które odchudzają się niestandardowo, czyli zmniejszając bardzo liczbę kcal, więc w moim mniemaniu to Wy tutaj włazicie, mimo, że cały dział o dietetyce z wyjątkiem tego forum jest właściwie Wasze, odchudzających się normalnie ;>
Dzisiaj :
kawa z mlekiem
3 białka + 1 żółtko + 1 średnia łyżeczka masła

w planach : warzywa + wafle ryżowe

żółtka mam zamiar wykorzystać później na włosy, sposobem babci - mają masę witamin, więc się nie zmarnują ;] potem ładnie je spłuczę naparem z dziurawca, mięty i rumianku.

[chocolattemonster]

"krzywe zwierciadło" ma być przestrogą i pokazywać co normalne i zdrowe nie jest ;/ więc życzę powodzenia

[iza_wiosenna]

Napisane przez MidnightChild

Hm, z tego co zauważyłam to jest akurat forum dla osób które odchudzają się niestandardowo, czyli zmniejszając bardzo liczbę kcal, więc w moim mniemaniu to Wy tutaj włazicie, mimo, że cały dział o dietetyce z wyjątkiem tego forum jest właściwie Wasze, odchudzających się normalnie ;>
Dzisiaj :
kawa z mlekiem
3 białka + 1 żółtko + 1 średnia łyżeczka masła

w planach : warzywa + wafle ryżowe

żółtka mam zamiar wykorzystać później na włosy, sposobem babci - mają masę witamin, więc się nie zmarnują ;] potem ładnie je spłuczę naparem z dziurawca, mięty i rumianku.

Forum KZ docelowo jest dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla tych, którzy pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać. Tematy propagujące głodówkowe "odżywianie" oraz dążenie do niedowagi, w świetle regulaminu, który zakładam, że czytałaś, są z pełną stanowczością tępione. Nie dziw się więc reakcjom użytkowniczek.
To nie tak, że wchodzisz na KZ, zakładasz swój wątek i robisz, co chcesz.
Tutaj są przenoszone głodówkowe jadłospisy, jako niezgodne z regulaminem Dietetyki, ale podforum "W Krzywym Zwierciadle Odchudzania" nie jest specjalnie wydzielonym miejscem na wizażu, w którym można na luzie bawić się w pro-anę.

[stalovka]

Będą się głodzić przez tydzień może dwa, aż wreszcie nastąpi moment w którym rzucą się na lodówkę i wepchną w siebie nie 600 a 6000 kcal (w okresie jajeczkowania bądź przed samym pojawieniem się miesiączki).
Sama wiem po sobie, w ciągu dnia ograniczałam jedzenie byłam z siebie dumna ale głód był silniejszy ode mnie i wieczorną porą pchałam w siebie wszystko co miałam pod ręką! moja złota zasada: to czego nie zjesz w ciągu dnia nadrobisz wieczorem.
Lepiej pochrupać marchewki, rzodkiewki etc. niż nocą wepchać w siebie kawał smażonego mięcha...
Jem 5 małych posiłków dziennie, piję wodę niegazowaną oraz kawę i energydrinki (niestety - czasami w pracy jestem do tego zmuszona jak pracuję na obrotach podkręconych na max).
efekt? ostatni posiłek ok 18.00 metabolizm w miarę ok. pomijając bateryjki w formie płynnej...

Ciekawe ile razy dziennie (przy stosowaniu "jadłospisu" podanym na początku wątku) wypróżniasz się? Ja gdybym się tak katowała to max raz na tydzień :/ a wszystkie doskonale wiemy, że problemy w tej kwestii "odchudzaniu" nie sprzyjają...

[ja_goodka]

Zamiast takiej diety lepiej ruszyć tyłek Nic lepiej nie podkręca metabolizmu.
Osobiście raz w życiu zrobiłam sobie taką głodówkę, na czwarty dzień stwierdziłam, że jestem tak osłabiona, że nie mogę się uczyć ani normalnie funkcjonować. Stwierdziłam, że nie warto.
Moja znajoma jakiś czas temu w krótkim czasie mocno schudła. Jednak kiedy z nią pogadałam opowiadała, jak to w ciągu diety chodziła ciągle wkurzona, zdenerwowana. Dietę trzymała dopóki nie straciła okresu. Dziś waży więcej niż przed dietą, ale wygląda lepiej - ponieważ ma uśmiech na twarzy i lepiej dobiera ubrania (zaakceptowała swoje ciało po prostu ).
Dziewczyny, zastanówcie się, czy warto aż tyle poświęcać po to, żeby mniej ważyć? Chudsza nie znaczy przecież ładniejsza.

[stalovka]

Zanam dziewczynę, która pomimo tego, że wyglądała dobrze (bo fakt troszkę schudła i naprawdę ładnie wyglądała) schudła jeszcze bardziej (wmówiła sobie, że palenie papierosów pomaga schudnąć - owszem, jeść może się nie chce ale po odrzuceniu papierosów człowiek zamienia się w odkurzacz a lodówka się nie zamyka :/) to jakby tego było mało - rozpoczęła pracę po skończeniu szkoły, schudła znowu. Efekt - jest chuda (fakt, figury anorektyczki z wystającymi kośćmi etc to może nie ma) ale głodzenie i fajki zniszczyły jej twarz :/ laska w wieku 24 lat ma zmarszczki, wygląda po porstu staro.

A do tego chyba uzależniła się ostatnimi czasy od solarki i wygląda jak straszydło (nie mam nic do solarium, sama czasami się wybiorę ale bez przesady )

[chocolattemonster]

co do rzucania się na lodówkę po odstawieniu fajek to niekoniecznie sama rzucałam i nic nie przytyłam

[stalovka]

Ja popalałam (i czasami nadal to robię ) ale sama widzę "efekt
patrząc na brata - palił 10 lat, rzucił papierochy, 30 kg na plusie (z 65 kg na 97 kg to jak dla mnie mega skok). Ale wiadomo, każdy inny jest.

[iwonaaa59]

Lecz sie dziewczyno :P

[mroziq]

Po sobie wiem,że tak drastyczne diety dają efekt,ale na krótko,a waga wraca z nadwyżką. 3 lata temu schudłam tak 6 kg,a po 3 miesiącach wróciło mi 12 ! Do dziś dnia staram się zrzucić tą nadwyżkę i odkryłam,że da się to zrobić ZDROWO,bo zostały mi jeszcze tylko 2 kg ! Tylko trzeba poświęcić trochę czasu,nie głodzę się,jem zdrowo i smacznie i DUUUŻOOO,wyniki badań mam rewelacyjne.
Z drugiej strony moja koleżanka ograniczyła kalorie,jak autorka wątku i dowiodła,że da się tak żyć bardzo długo i schudnąć (udało jej się zrzucić 20 kg),ale co z tego skoro zaczęła mieć problemy ze wzrokiem,wypadają jej włosy,a cera wygląda jak u zombie? Chcecie schudnąć,żeby być ładne,ale takie nie będziecie z przerzedzonymi włosami,matową skórą i ślepe,mimo tych 50 kg !!
Ruszcie tyłki i poświęćcie trochę czasu na to ! Krótki wysiłek daje krótkie efekty...

[stalovka]

mroziq

Fakt, samo odchudzanie to nie jest jakiś wymysł, i bezsensem jest jedzenie rano jogurtu a drugiego przed snem. Lepiej aby był to długi proces i długotrwały niż tylko chwilowy... A jeszcze jak się ruch doda to rewelacja

[Agnes1906]

[kalincia]

Napisane przez MidnightChild

Wszystkie macie skłonność do przesady. Nic Wam do tego, jakie my mamy podejście do życia, czy się niszczymy, czy też nie. Odchudzam się i tyję na zmianę od 11 roku życia, czyli już ponad 9 lat. Jestem zadowolona z mojego życia.
Macie swoje fora, o zdrowym odchudzaniu, zdrowiu i innych pierdółkach. Może czas zrozumieć, że Wasze gadanie nie ma żadnego wpływu na nas, a tylko irytuje niepotrzebnie?
http://www.youtube.com/watch?v=KBEQzxqZFiA
Z dedykacją dla wypowiadających się w temacie "zdrowych".

skoro odchudzasz się i tyjesz od 9 lat, to chyba potwierdza, że robisz to głupio, bo efektów brak. Jedyna metoda, która działa to ZDROWA dieta, a nie idiotyzmy i dużo ruchu, ćwiczeń. Jak ktoś woli się głodzić siedząc na tyłku przed telewizorem, a zdrowie, to dla niego pierdółka, , to jego sprawa, ale po co udawać, że cokolwiek się ten sposób osiągnie, skoro wiadomo, że nie? Przy odchudzaniu się od 9 lat jesteś zadowolona z życia? To znaczy, że jesteś masochistką.

[cerveza]

Napisane przez iza_wiosenna

Forum KZ docelowo jest dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla tych, którzy pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać. Tematy propagujące głodówkowe "odżywianie" oraz dążenie do niedowagi, w świetle regulaminu, który zakładam, że czytałaś, są z pełną stanowczością tępione. Nie dziw się więc reakcjom użytkowniczek.
To nie tak, że wchodzisz na KZ, zakładasz swój wątek i robisz, co chcesz.
Tutaj są przenoszone głodówkowe jadłospisy, jako niezgodne z regulaminem Dietetyki, ale podforum "W Krzywym Zwierciadle Odchudzania" nie jest specjalnie wydzielonym miejscem na wizażu, w którym można na luzie bawić się w pro-anę.

Iza, a może zamykać takie wątki jak ten? Więcej szkody przynoszą, niż pożytku. Szkoda mi tych dziewczyn, które się wzajemnie nakręcają na takie chudnięcie, np. na wątku Dieta kopenhaska czy innych wynalazkach typu Jem tylko obiad i chudnę

[Alejka]

Wątki z cyklu "Moja historia...", "Szukam dziewczyn..." są przestrogą dla dziewczyn ,które zaglądają po raz pierwszy.. są tutaj osoby walczące od dłuższego czasu z ED i bywają tylko po to , aby dzielić się swoją historią i tym samym pokazać jak długą drogę hospitalizacji musiały przejść by wrócić do (w miarę) normalnego życia . zauważyłam ,że coraz częściej pojawia się postów pro ana , nie wiem, wakacje? co to za dieta , aa wróć tego dietą nawet nie można nazwać , w której jest tyle monotonii..? możecie mi wierzyć , że nawet tydzień odchudzania w ten sam sposób czyt. jechanie na rezerwie może zrobić wiele szkodliwego dla organizmu. nie wspominam już o skutkach psychicznych, bo nie sadzę , że na kapuścianej skończysz. tego się już później nie kontroluję. odchudzanie = przyzwyczajenie = ciągła walka o siebie (z sobą). nie traktuj diety jako coś przymusowego , tylko sposób dbania o siebie , fizycznie i psychicznie. luuuz przede wszystkim, ćwiczenia ,albo jakakolwiek forma aktywności - rower, rolki , skakanka itd itp i przede wszystkim zbilansowana dieta : tłuszcze , biała , witaminy , węgle złożone , bo chcesz mieć dzieci w przyszłości , prawda ?

[mroziq]

Napisane przez Alejka

Wątki z cyklu "Moja historia...", "Szukam dziewczyn..." są przestrogą dla dziewczyn ,które zaglądają po raz pierwszy.. są tutaj osoby walczące od dłuższego czasu z ED i bywają tylko po to , aby dzielić się swoją historią i tym samym pokazać jak długą drogę hospitalizacji musiały przejść by wrócić do (w miarę) normalnego życia . zauważyłam ,że coraz częściej pojawia się postów pro ana , nie wiem, wakacje? co to za dieta , aa wróć tego dietą nawet nie można nazwać , w której jest tyle monotonii..? możecie mi wierzyć , że nawet tydzień odchudzania w ten sam sposób czyt. jechanie na rezerwie może zrobić wiele szkodliwego dla organizmu. nie wspominam już o skutkach psychicznych, bo nie sadzę , że na kapuścianej skończysz. tego się już później nie kontroluję. odchudzanie = przyzwyczajenie = ciągła walka o siebie (z sobą). nie traktuj diety jako coś przymusowego , tylko sposób dbania o siebie , fizycznie i psychicznie. luuuz przede wszystkim, ćwiczenia ,albo jakakolwiek forma aktywności - rower, rolki , skakanka itd itp i przede wszystkim zbilansowana dieta : tłuszcze , biała , witaminy , węgle złożone , bo chcesz mieć dzieci w przyszłości , prawda ?

Dokładnie
Śmieszy mnie,że ludzie chcą miesiąc,dwa tygodnie przed wakacjami schudnąć i wyglądać pięknie. Ja zaczęłam w styczniu !! (Kto wtedy w ogóle myśli o wakacjach) i dalej nie wyglądam tak jakbym chciała. Odchudzanie to długi proces,który wymaga cierpliwości i samozaparcia. Najprościej jest chyba przestać jeść i głupio liczyć na jakieś efekty.

[stalovka]

Dokładnie, ludzie odchudzają się z głową, czasami może to trwać latami. Efekt? Brak jojo, bez uszczerbku na zdrowiu. A laska budzi się w kwietniu, że w czerwcu wakacje już i 20 kg trzeba zgubić na głodówkach, efekt, szybki i krótki, ot co.

[MidnightChild]

Jak chcecie, to odchudzajcie się latami, osobiście wolę widzieć efekt moich działań, bo działa to motywująco - proste.
Aktualnie jestem na płynnej diecie - 3 razy dziennie rosół z pikantnymi przyprawami, żeby metabolizm przyspieszyć, dodatkowo 1 jabłko dziennie, 2 kawy z cynamonem, herbata zielona + woda, woda, woda. Słabo się czuję, ale będzie to trwało max 7 dni, żeby wypłukać złogi z organizmu, potem stopniowo będę włączała składniki stałe.

[hauuu]

Napisane przez MidnightChild

Jak chcecie, to odchudzajcie się latami, osobiście wolę widzieć efekt moich działań, bo działa to motywująco - proste.
Aktualnie jestem na płynnej diecie - 3 razy dziennie rosół z pikantnymi przyprawami, żeby metabolizm przyspieszyć, dodatkowo 1 jabłko dziennie, 2 kawy z cynamonem, herbata zielona + woda, woda, woda. Słabo się czuję, ale będzie to trwało max 7 dni, żeby wypłukać złogi z organizmu, potem stopniowo będę włączała składniki stałe.

Hahahaha zrobiłas mi dzień

A tak serio, jakie złogi chcesz wypłukać z organizmu? Bo dużo osób, które stosuje takie wątpliwe diety zarzeka się, że to w celu oczyszczenia. Ja się więc pytam: z czego? Jakie złogi? nie pytam złosliwie tylko z ciekawosci bo nie wiem

[GIGNFR78]

Kobieto daj mi twój adres abym wezwał karetke. Chcesz się do grobu się doprowadzić?!?

[Shiruki]

Nie no, to chyba jest po prostu prowokacja.. Nie wierzę, że można.. powiedzmy to BARDZO delikatnie.. mieć aż tak mało oleju w głowie żeby wypisywać takie głupoty
Chociaż w sumie, życie pokazuje, że jednak mnóstwo takich 'ewenementów' wokół nas Jak byłam młodsza, to bardzo chciałam wszystkim pomagać, naprowadzać na dobrą ścieżkę, ale teraz wiem, że nie wszyscy tej pomocy chcą.. Jeśli ktoś sam sobie nie chce pomóc, nie chce być zdrowy i szczęśliwy to nikt na siłę takim go nie zrobi..
Mój brat zawsze powtarza, żeby zostawiać takich ludzi w spokoju, a dzięki doborowi naturalnemu głupota w końcu wymrze

[Ilta]

A temat warum nie usunięty jeszcze za promowanie szkodliwych rzeczy ?

[akot80]

Midnightchild, ale Ty podobno zaczęłaś tę dietę w kwietniu i co? nic nie schudłaś? Poza tym, to Ty odchudzasz się latami i nie widać stałych rezultatów.

[Ilta]

"Na forum obowiązuje uzupełnienie do regulaminu ogólnego forum. Bardzo proszę zapoznaj się z nim, a unikniesz problemów z moderatorami i adminem tego forum.

1. Obowiązuje tutaj absolutny zakaz namawiania do diet i zachowań szkodliwych dla zdrowia. Za takie zachowania moderator może przyznać punkty karne, a w uzasadnionych przypadkach zablokować konto takiej osoby."

[Coki]

.. ale w sensie, że 600 kcal x 4 posiłki dziennie ?

[Ilta]

W sensie - do pudła z tym tematem, a pudło do Wisły

[sante]

te osoby nadają się do leczenia psychiatrycznego,najgorsz e w tym jest to,że nie widzą jak ich życie zmienia się.im bardziej się starają tym szybciej robią się nie atrakcyjne

[kalincia]

Kto głupi, ten się dołączy. Normalni, niezależnie od płci i wagi - nie.

[Paula_95]

Napisane przez mroziq

Dokładnie
Śmieszy mnie,że ludzie chcą miesiąc,dwa tygodnie przed wakacjami schudnąć i wyglądać pięknie. Ja zaczęłam w styczniu !! (Kto wtedy w ogóle myśli o wakacjach) i dalej nie wyglądam tak jakbym chciała. Odchudzanie to długi proces,który wymaga cierpliwości i samozaparcia. Najprościej jest chyba przestać jeść i głupio liczyć na jakieś efekty.

Lepiej bym tego nie ujeła! Efekty ciężkiej pracy są tego warte, dlatego dziewczyny, zamiast jeść 600 kcal dziennie i wyniszczać same siebie, jeść 1500 kcal albo więcej i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć! Rygorystyczne ograniczenie kalorii prowadzi w końcu do ataku na lodówkę, które kończy się zjedzeniem ok 5000 kcal. I jaki tu jest sens?
Diety cud...Też mi coś...Zdrowo, lekko i tyle.
I osoby, które są na tej ''diecie 600 kcal''-nie irytować się, że wizażanki wpadają w szał, widząc takie rzeczy, ale niektóre z nas to także przechodziły i wiedzą, czym to się kończy. Chcą Was tylko uchronić, a nie zdołować, żeby sie lepiej poczuć...

[Anna Antonina]

Dziewczyno... Jem około 2000 kcal dziennie i chudnę. Powolutku - przez miesiąc schudłam 2 kg. Ale jestem bardzo zadowolona. Dużo ćwiczę, zamieniam tłuszcz w mięśnie. Straciłam po 5 cm w udzie, praktycznie pozbyłam się cellulitu. Głodzenie się na pewno nie dałoby mi takich fajnych efektów. A tak jestem i najedzona, i szczuplejsza, i przede wszystkim w lepszej kondycji i pełna energii