![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Meddy, a u mnie właśnie chrzestną córki jest moja przyjaciółka. Nie chciałam nikogo z rodziny, nikt nie zasłużył sobie na taki zaszczyt
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Cytat:
![]() ![]() Zgadzam się z Szają ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26790061]Meddy, a u mnie właśnie chrzestną córki jest moja przyjaciółka. Nie chciałam nikogo z rodziny, nikt nie zasłużył sobie na taki zaszczyt ![]() ![]() Dokładnie ![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: komunia chrześniaczki
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26790043]Pumas, no to patrz.
1 - chrzest. Ile wydać? Przyjmijmy, że średnio chrzestni dają 300zł lub równowartość (sugeruję się tym, co na forum czytam). 2. Komunia - ohoho, ważna rzecz, trzeba wyskoczyć z kwotą 1000zł. 3. 18tka - no tak, na komunię był tysiak, to teraz nie wypada dać beleczego ![]() 4. Ślub - a co tam, kupmy im mieszkanie... ![]() Koloryzuję, jasne. Ale im dziecko dostanie więcej jako dziecko, tym większej kasy będzie oczekiwało potem (bo to wynosi z domu/od rodziny). W rodzinie męża jutro komunia. Na szczęście nie idziemy ![]() ![]() Rok temu chrześniaczka męża dostała od ojca wypasioną komórkę. A kilka dni temu stwierdza: muszę mieć nowy telefon, bo ten się zacina. Osłupiałam i dostałam ataku śmiechu. A wiecie, co mnie przeraziło? że matka nie zareagowała na to kompletnie ![]() Ja właśnie nie wyczytałam takiej kwoty, tylko wyższe, koło 1 tys. Stąd też moje pytanie, czy faktycznie tak jest, czy tak się tylko ludzie obnoszą... Rozmawiałam z przyjaciółką na ten temat i doszłysmy do wniosku, że wcale nie ma tendencji wzrostowej w stosunku do otrzymanych kwot pieniedzy na komunie czy chrzest. Dlaczego na slub niepisaną kwotą jest "talerzyk", czyli $ ile młodzi wydali na jednego gościa jako minimum? A jeszcze wartosciując, kto kim jest dla młodej pary, spokojnie można dać 400 zł i nie czuć się źle. Z tym, że na komunię też wiele osób dostało 400 zł.... A jak wiadomo, potrzeby dziecka 9 letniego, a ludzi na starcie zycia rodzinnego to wielka dysproporcja, a kasa podobna. Cytat:
Stąd właśnie moje stwierdzenie "wypada", standard" itp. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26790061]Meddy, a u mnie właśnie chrzestną córki jest moja przyjaciółka. Nie chciałam nikogo z rodziny, nikt nie zasłużył sobie na taki zaszczyt ![]() ![]() Też tak myślę ![]() [1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26794403]Wiesz, komunia to wydarzenie religijne, więc i mój prezent do religii się odnosi. Zresztą pytałam najpierw rodziców dziecka, czy mają jakieś sugestie. Kupiłam to, co chcieli ![]() Właśnie się tak zastanawiam, co po komunii dziecko ma zrobić z kilkoma tysiącami? ![]() Kto ustalił te standardy? ![]() Moja komunia była 20 lat temu, dostałam od swoich gości zegarek (chyba jak wszyscy wtedy) i pieniądze. Wystarczyły na rower. I to wszystko ![]() Jeśli rodzice są ok i powiedzą, czego dziecku brakuje, jak oni sobie wyobrazają te ceremonie i w zwiazku z tym prezenty to super. Niestety nie każdy przeżywa to w sposob religijny, lecz w wiekszosci rodzice patrza na kase i korzysci z gości. Napisałam, ze wg mnie to mało, bo tak mi się wydaje patrzac na te kwote. Ale to nie znaczy, że sama tyle nie dam ![]() Kasę biorą rodzice i czekaja, by dziecku ją dac w odpowiednim momencie, albo kupuja mu jakis drogi prezent. Jedna z dziewczyn na wizazu powiedziala, ze na komunię (albo chrzest?) dostała od dziadków lokatę albo jakiś fundusz, do którego dostała dostep dopiero ok. 20 roku zycia. Wg mnie naprawde fajny, przyszlosciowy prezent. Ludzie ustalaja takie standardy. Jak juz pisałam, moja rodzina, czyli rodzice mojego chrzesniaka czekają tylko na kasę albo drogi prezent z mojej strony. Ja to wiem i wszyscy to wiedza. Więc "standardem" byłoby nie dać 100 zł czy medalika, ale bardziej sie wykosztować. Tylko zastanawiam sie, czy jest sens, skoro tak czy siak mi tyłek obrobią. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Cytat:
![]() ale nie rozumiem rocznego oszczędzania na prezent odnoszę coraz częściej wrażenie zwłaszcza tu na forum że chrzestni są tylko od prezentów co dasz na kolejne uroczystości, 10 tyś, 100 tyś dla mnie 500zł to już za dużo, ale może jestem z innej bajki
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Wiesz, może być kogoś stać na wiele, ale może nie wypadać dać ogromnego prezentu i postawienia rodziców w krępującej sytuacji. Rozwaga i dobry smak.
Mnie tez się wydaje, że 500 zł to całkiem dużo. No ale nie wiem... I tak, ja właśnie jestem taką "ciocią" od prezentów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 691
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Cytat:
Nie wiem jak wyglądają Wasze kontakty z rodziną, ale nie widzę w tym nic dziwnego, że rodzeństwo wie, ile jedno z drugim zarabia. A mówiąc, że mógł sobie pozwolić chodziło mi o to, że był w zdecydowanie lepszej sytuacji jako 30 letni kawaler, mundurowy, którego karmiła jeszcze mama, niż osoba która ma na utrzymaniu całą rodzinę z marnej pensji. Nie było to na zasadzie" zastaw się a postaw się" tylko zrobił to, bo miał ochotę. ---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26790043]Pumas, no to patrz. 1 - chrzest. Ile wydać? Przyjmijmy, że średnio chrzestni dają 300zł lub równowartość (sugeruję się tym, co na forum czytam). 2. Komunia - ohoho, ważna rzecz, trzeba wyskoczyć z kwotą 1000zł. 3. 18tka - no tak, na komunię był tysiak, to teraz nie wypada dać beleczego ![]() 4. Ślub - a co tam, kupmy im mieszkanie... ![]() Koloryzuję, jasne. Ale im dziecko dostanie więcej jako dziecko, tym większej kasy będzie oczekiwało potem (bo to wynosi z domu/od rodziny). W rodzinie męża jutro komunia. Na szczęście nie idziemy ![]() ![]() Rok temu chrześniaczka męża dostała od ojca wypasioną komórkę. A kilka dni temu stwierdza: muszę mieć nowy telefon, bo ten się zacina. Osłupiałam i dostałam ataku śmiechu. A wiecie, co mnie przeraziło? że matka nie zareagowała na to kompletnie ![]() Ja na 18 dostałam od chrzestnej 100 zł czy 200 zł i bardzo się z tego ucieszyłam. Wcale nie miałam większych wymagań( tu odnoszę się do postu do MoniaK) tylko dlatego, że na komunię dostałam wypasiony rower górski ( który mam z resztą do dziś). Czasem lepiej raz na jakiś dłuższy okres czasu zainwestować w lepszy prezent (jeśli kogoś stać). [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26790061]Meddy, a u mnie właśnie chrzestną córki jest moja przyjaciółka. Nie chciałam nikogo z rodziny, nikt nie zasłużył sobie na taki zaszczyt ![]() ![]() ale kto mówi, że brać rodzinę tylko dlatego ze jest rodziną ? Jeśli nie ma się dobrego kontaktu to jasne, zgadzam się! Ale jeśli jest się bardzo zżytym to nie rozumiem czemu by nie brać. W końcu rodzina jest zawsze, a jakie będą kontakty z przyjaciółką za 30 lat to nie wiadomo. Jeśli rodzina jest niewierząca albo (czego wprost nie znoszę) "wierząca ale niepraktykująca", to oczywiście, że lepiej wziąć przyjaciółkę, która będzie jakimś przykładem dla dziecka, bo nie można zapomnieć czym jest chrzest i w ogóle chrzestny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: komunia chrześniaczki
WIesz co, z rodziną też za 30 lat nie musi być dobrze :d Mało tego, moja przyjaciółka jest wierząca niepraktykująca
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 691
|
Dot.: komunia chrześniaczki
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26797676]WIesz co, z rodziną też za 30 lat nie musi być dobrze :d Mało tego, moja przyjaciółka jest wierząca niepraktykująca
![]() ![]() ![]() No może nie być dobrze, zgadzam się ![]() A że poszła ze święconką- widać, że chrześnica nie jest dla niej obojętna, i o to chodzi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Też właśnie nie lubię takiego wymuszania, ale nie jestem mściwa, więc wolałabym wyjść z twarzą w przeciwieństwie do nich.
Nawet dzisiaj w DDTVN była rozmowa na temat chrzestnych, prezentów i tego, jaką rolę pełnią w życiu dziecka. Nie brzmiało to zbyt optymistycznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Ja nie dostałam pieniędzy na komunię. Rodzice poprosili gości o nie robienie takich prezentów.
o ile pamiętam dostałam magnetofon, dużego pluszaka i słodycze.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Ja dostałam 2000 (lata temu, czyli nie wiem, na dzisiaj może równowartość 100zł? albo i nie), a prócz tego skórzaną torebkę z Cepelii, pluszową małpę, klocki lego (piękna seria, dzisiaj nie produkowana już, z ludzikami z główkami zwierząt, idealne dla dziewczynek), ruski zegarek i kalkulator
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 104
|
Dot.: komunia chrześniaczki
ja proponuje również jakiś złoty/srebrny naszyjnik i moze max 200-300 zł jak juz uznasz (i rodzice chrześniaka) to za słuszne
![]() Ja dostałam coś kolo 6 stów, bez żadnych bajerów czystą kasę, ale że dziecko było głupie i się bawiło w teleaudio to kasa poszła ![]() ![]()
__________________
PODPISZ SIĘ I POMÓŻ!!!! ![]() http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/ W mieleckim schronisku mieszka ok. 150 bezdomnych zwierzaków ![]() Proszę zastanów się nad adopcją. http://www.mielec.bezdomne.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: komunia chrześniaczki
Jeśli ktoś naprawdę nie ma pomysłu co kupić na I Komunię, to polecam taka stronkę: REKLAMA.
Może jak się jest chrzestnym, to tego typu prezent może nie wystarczyć, ale myślę, że dla reszty gości jest okej. ![]() Edytowane przez kisielova Czas edycji: 2015-04-06 o 11:49 Powód: proszę wstawić zdjęcie produktu zamiast linków do stron. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:31.