Chamstwo na uczelniach. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-07, 08:11   #31
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Aphglio Pokaż wiadomość
A to już podejście zwykłego chama...

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------


Z całym szacunkiem na dzienne trzeba mieć sponsora! Więc proszę trochę się zastanowić nim się zacznie. Nikt nie wymaga indywidualnego trybu nauczania a jedynie stabilnego grafika i niezlewającego podejścia wykładowcy ( w końcu łaski nie powinien nikomu robić).Nikt nie prosi o zaliczenia bez wiedzy bo to nieporozumienie.
Zwyczajnie jak wykładowca w trakcie wykładów wychodzi "na chwilkę" i wraca po pół godziny to mogę oczekiwać na materiały na meila czy to niby za dużo?
Mam wymagającą panią z kosmetologii, nawet jeśli wykład prowadzi bez wdawania się w szczegóły to materiały wysyła ...- z całą masą błędów ( nie ort.) jak nic zerżnięty z neta bez jakiejkolwiek obróbki.
Nie mam nic do uczelni które zatrudniają dobrych wykładowców ale szkoły prywatne nawet jeśli ich mają to albo na niezbyt długo albo nadrabiają bajzlem w grafiku. Zwyczajnie idąc na wykłady chcę się pouczyć a nie denerwować.
W takim razie proponuje zastanowić się nad sensem studiowania.
Po co masz sie denerwować? Ja chodze na uczelnię(państwową) i to, że nie wszystko jest tak jak ja bym chciała, to chyba jest dowód na to, ze uczelnia działa tak jak działac powinna.
Naprawde nie rozumiem Cię. Rzuć ta szkołę i po problemie.
A zresztą czy nie jest tak że wiedziałas na co sie piszesz? Proponuje lepiej jeszcze raz siee zastanowić nad własnym miejscem z zyciu.
__________________
Wymianka

Edytowane przez kasia6713
Czas edycji: 2011-06-07 o 08:13
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 08:46   #32
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
W takim razie proponuje zastanowić się nad sensem studiowania.
No mnie się osobiście wydaje, że Autorka łapie sens studiowania... Chce się czegoś nauczyć i denerwuje ją robienie pewnych rzeczy "na sztukę"... To nie o to chodzi na studiach?
Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
Po co masz sie denerwować? Ja chodze na uczelnię(państwową) i to, że nie wszystko jest tak jak ja bym chciała, to chyba jest dowód na to, ze uczelnia działa tak jak działac powinna.
Nie rozumiem argumentu... to znaczy, że jak coś nie działa sprawnie, to działa tak, jak działać powinno?
Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
Naprawde nie rozumiem Cię. Rzuć ta szkołę i po problemie.
A zresztą czy nie jest tak że wiedziałas na co sie piszesz? Proponuje lepiej jeszcze raz siee zastanowić nad własnym miejscem z zyciu.
Wybacz - ale to jest "rada roku"...

Dlaczego tak trudno zrozumieć, że ludzie kierują się różnymi kryteriami przy wyborze uczelni? Bo życie jest różne. Niektórzy muszą szukać szkoły najbliżej położonej, niektórzy najtańszej... Trochę pokory w stosunku do losów ludzkich. Fajnie, że są tacy ludzie, którzy mogą powiedzieć "pa mamo, pa tato - jade na studia" - ale są też tacy, którzy muszą po zajeciach biec do domu zaopiekować się właśnie tą mamą, tatą, czy babcią... I dlatego mają "rzucić studia i po problemie" albo godzić się na bajzel?
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón

Edytowane przez kurczak Wolf
Czas edycji: 2011-06-07 o 08:47
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 08:54   #33
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kurczak Wolf Pokaż wiadomość
No mnie się osobiście wydaje, że Autorka łapie sens studiowania... Chce się czegoś nauczyć i denerwuje ją robienie pewnych rzeczy "na sztukę"... To nie o to chodzi na studiach?

Nie rozumiem argumentu... to znaczy, że jak coś nie działa sprawnie, to działa tak, jak działać powinno?

Wybacz - ale to jest "rada roku"...

Dlaczego tak trudno zrozumieć, że ludzie kierują się różnymi kryteriami przy wyborze uczelni? Bo życie jest różne. Niektórzy muszą szukać szkoły najbliżej położonej, niektórzy najtańszej... Trochę pokory w stosunku do losów ludzkich. Fajnie, że są tacy ludzie, którzy mogą powiedzieć "pa mamo, pa tato - jade na studia" - ale są też tacy, którzy muszą po zajeciach biec do domu zaopiekować się właśnie tą mamą, tatą, czy babcią... I dlatego mają "rzucić studia i po problemie" albo godzić się na bajzel?
ale ja wogóle was nie rozumiem. Gdyby wszyscy chcieli żeby było tak jak oni chca to nie wydaje wam się że byłoby jeszcze gorzej niż jest teraz?
Nie mówili Wam rodzice, że nie wszystko w życiu jest tak jakbyście chcieli? No to przepraszam, ale nie wiem do kogo teraz trzeba miec pretensje.

Przykładowo: Na mojej uczelni była taka sytuacja, że jedna grupa chciała odwołać zajęcia bo była zima i z powodu takiego, że na dworze jest zimno, nie chce im sie przychodzic do szkoły.
Wydaje mi się, że w Waszym rozumowaniu szkoła powinna od razu zajęcia odwołać bo tak sobie zażyczyli studenci?
Nauczcie Wy się dostosowywać a nie całe życie liczyc na to, ze będzie tak jak wymarzyliście to sobie. A jak nie, proponuję zmienić szkołe i szukać tej "idealnej". Jeśli takowa wogóle jest.
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 08:57   #34
agnes188
Zakorzenienie
 
Avatar agnes188
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

autorko z tego co rozumiem jestes na studium zaocznym tak?? bo jesli tak to mozliwe ze tam olewaja studentow/słuchaczy...
bo mam znajoma na czyms takim ale tam rzeczywiscie im zalezy tylko na kasy chyba...
ale nie o kazdych studiach i uczelni mozna tak powiedziec...

ile ludzi tyle zdan dlatego tez watek sie tak rozwinal
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744399
Wymianka torebki sukienka

agnes188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 09:10   #35
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
ale ja wogóle was nie rozumiem. Gdyby wszyscy chcieli żeby było tak jak oni chca to nie wydaje wam się że byłoby jeszcze gorzej niż jest teraz?
Nie mówili Wam rodzice, że nie wszystko w życiu jest tak jakbyście chcieli? No to przepraszam, ale nie wiem do kogo teraz trzeba miec pretensje.
ale tu nie chodzi o to, żeby wszystko było tak, jak chcą wszyscy... Nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że to nie tylko nierealne ale też wprowadzające bałagan...
Chodzi o to, że są pewne zasady i trzymanie się ich znacznie ułatwia funkcjonowanie... Czyli, jeżeli studia są zaoczne/weekendowe - to takie powinny być. Koniec. Kropka. Bo na takie studia się Iksińska zapisywała, za takie uiszcza opłaty i na takie MOŻE z różnych powodów uczęszczać. A w tygodniu z jakiegoś powodu NIE MOŻE. Bo jakby mogła, to by wybrała inne...

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
Przykładowo: Na mojej uczelni była taka sytuacja, że jedna grupa chciała odwołać zajęcia bo była zima i z powodu takiego, że na dworze jest zimno, nie chce im sie przychodzic do szkoły.
Wydaje mi się, że w Waszym rozumowaniu szkoła powinna od razu zajęcia odwołać bo tak sobie zażyczyli studenci?
Nauczcie Wy się dostosowywać a nie całe życie liczyc na to, ze będzie tak jak wymarzyliście to sobie. A jak nie, proponuję zmienić szkołe i szukać tej "idealnej". Jeśli takowa wogóle jest.
No i tu znowu odwołam się do zasad - które powinny być obowiązujące dla obu stron. Skoro ktoś zdecydował się na studia zaoczne/weekendowe - to skoro zajęcia są organizowane w weekendy - to nie ma co kombinować... Ale też Autorka nie kombinuje - chyba, że czegoś nie doczytałam...
Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że w Waszym rozumowaniu szkoła powinna od razu zajęcia odwołać bo tak sobie zażyczyli studenci?
Nauczcie Wy się dostosowywać a nie całe życie liczyc na to, ze będzie tak jak wymarzyliście to sobie. A jak nie, proponuję zmienić szkołe i szukać tej "idealnej". Jeśli takowa wogóle jest.
Tu nie chodzi o dostosowywanie się na "hura"... Chodzi o realizację początkowych założeń - zarówno przez studentów, jak i uczelnię.
I żeby nie było... widywałam także"studentów" tak olewających, że moim zdaniem powinni wylecieć... płaci czy nie płaci... ale skoro kryterium jest uczestnictwo w zajęciach a ktoś wpada, podpisuje listę i pojawia się na egzaminie, to faktycznie - wybrał nie taki tryb studiowania...
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 09:16   #36
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kurczak Wolf Pokaż wiadomość

Tu nie chodzi o dostosowywanie się na "hura"... Chodzi o realizację początkowych założeń - zarówno przez studentów, jak i uczelnię.
I żeby nie było... widywałam także"studentów" tak olewających, że moim zdaniem powinni wylecieć... płaci czy nie płaci... ale skoro kryterium jest uczestnictwo w zajęciach a ktoś wpada, podpisuje listę i pojawia się na egzaminie, to faktycznie - wybrał nie taki tryb studiowania...
A to dziwne. Bo na mojej uczelni nie wystarczy uczestnictwo w zajęciach, chociaz płacę za czesne ciężkie pieniądze. Ze 100 osób zostało 20.
Czyżbym była na innej uczelni niż wszystkie? Wątpię.
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 09:20   #37
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
A to dziwne. Bo na mojej uczelni nie wystarczy uczestnictwo w zajęciach, chociaz płacę za czesne ciężkie pieniądze. Ze 100 osób zostało 20.
Czyżbym była na innej uczelni niż wszystkie? Wątpię.
Matko... przeciez nie mówię, że uczestnictwo jest jedynym kryterium... No chyba, ze znasz uczelnię, na której tak jest...
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 09:23   #38
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kurczak Wolf Pokaż wiadomość
płaci czy nie płaci... ale skoro kryterium jest uczestnictwo w zajęciach a ktoś wpada, podpisuje listę i pojawia się na egzaminie, to faktycznie - wybrał nie taki tryb studiowania...
no tak. Rzeczywiście nie o to Ci chodziło.
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 11:33   #39
Aphglio
Przyczajenie
 
Avatar Aphglio
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 12
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Przykładowo: Na mojej uczelni była taka sytuacja, że jedna grupa chciała odwołać zajęcia bo była zima i z powodu takiego, że na dworze jest zimno, nie chce im sie przychodzic do szkoły.

Z całym szacunkiem ja szkoły specjalnej nie szukałam!


Nauczcie Wy się dostosowywać a nie całe życie liczyc na to, ze będzie tak jak wymarzyliście to sobie. A jak nie, proponuję zmienić szkołe i szukać tej "idealnej". Jeśli takowa wogóle jest.

Ja dostosuję się do grafika który powinien w ramach "szacunku" do czasu innych być ustalony wcześniej.
Może nie rozumiesz zasady i pojęcia szacunku, bo nie wiem jak wy ale ja nie żyję w czasach średniowiecznych.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
ale ja wogóle was nie rozumiem. Gdyby wszyscy chcieli żeby było tak jak oni chca to nie wydaje wam się że byłoby jeszcze gorzej niż jest teraz?
Nie mówili Wam rodzice, że nie wszystko w życiu jest tak jakbyście chcieli? No to przepraszam, ale nie wiem do kogo teraz trzeba miec pretensje.

Przykładowo: Na mojej uczelni była taka sytuacja, że jedna grupa chciała odwołać zajęcia bo była zima i z powodu takiego, że na dworze jest zimno, nie chce im sie przychodzic do szkoły.
Wydaje mi się, że w Waszym rozumowaniu szkoła powinna od razu zajęcia odwołać bo tak sobie zażyczyli studenci?
Nauczcie Wy się dostosowywać a nie całe życie liczyc na to, ze będzie tak jak wymarzyliście to sobie. A jak nie, proponuję zmienić szkołe i szukać tej "idealnej". Jeśli takowa wogóle jest.
Cytat:
Napisane przez Aphglio Pokaż wiadomość
A to już podejście zwykłego chama...

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------


Z całym szacunkiem na dzienne trzeba mieć sponsora! Więc proszę trochę się zastanowić nim się zacznie. Nikt nie wymaga indywidualnego trybu nauczania a jedynie stabilnego grafika i niezlewającego podejścia wykładowcy ( w końcu łaski nie powinien nikomu robić).Nikt nie prosi o zaliczenia bez wiedzy bo to nieporozumienie.
Zwyczajnie jak wykładowca w trakcie wykładów wychodzi "na chwilkę" i wraca po pół godziny to mogę oczekiwać na materiały na meila czy to niby za dużo?
Mam wymagającą panią z kosmetologii, nawet jeśli wykład prowadzi bez wdawania się w szczegóły to materiały wysyła ...- z całą masą błędów ( nie ort.) jak nic zerżnięty z neta bez jakiejkolwiek obróbki.
Nie mam nic do uczelni które zatrudniają dobrych wykładowców ale szkoły prywatne nawet jeśli ich mają to albo na niezbyt długo albo nadrabiają bajzlem w grafiku. Zwyczajnie idąc na wykłady chcę się pouczyć a nie denerwować.


Zdaje się że moderator podszywa się pode mnie bo to nie mój post Aphglio!
Aphglio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 11:40   #40
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Aphglio Pokaż wiadomość
Ja dostosuję się do grafika który powinien w ramach "szacunku" do czasu innych być ustalony wcześniej.
Może nie rozumiesz zasady i pojęcia szacunku, bo nie wiem jak wy ale ja nie żyję w czasach średniowiecznych.
czyli dostajesz rozkład zajęć w tym samym dniu?
Przykro mi. Ja dostaje z półrocznym wyprzedzeniem i nie mam najmniejszych problemów z dostosowaniem sie do niego.
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 19:52   #41
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
od dawna śledze ten wątek.
Od roku jestem studentką studiów zaocznych. Moje zajęcia odbywają się CO TYDZIEŃ od 8-20. W miedzy czasie pracuję.
Wyobraźcie sobie że na uczelni jednego roku jest około 2000 studentów. Nie wydaje wam się, ze troche ciężko jest do wszystkich się dopasować?
Chamstwo na uczelniach? Pod jakim względem? Dlaczego nie wynajmiecie sobie prywatengo nauczyciela, który będzie dostosowywał się do Was?
Czy egzaminy macie w tygodniu o 12, gdzie w tym samym czasie jesteście w pracy? Wątpię...
A to, ze jakieś poprawy czy konsultacje są w tygodniu, zależy od indywidualnego wyboru wykładowcy i dziekanat(czy tam cała uczelnia) niewiele ma z tym wspólnego. Wiem, bo sama mam wykładowców, którzy pozwalaja poprawiac na zjazdach, ale też takich, którzy każą przychodzić w tygodniu.
Narzekacie, że płacicie ciężkie pieniądze? A KTO Wam kazał iśc na zaoczne? Trzeba było wybrać dzienne, gdzie nie musielibyście płacic ani grosza.
Ludzie, dorośnijcie.

Zaskoczę cię, ale owszem - egzaminy zdarzały się w tygodniu, o 9, 10, 12, 15 - kiedy ludzie pracowali.



Wiesz, łatwo mówić o dziennych komus, komu rodzice płacą za mieszkanie, jedzenie, ogólnie utrzymanie i wszelkie potrzeby. Wtedy to faktycznie studenta nic nie kosztuje, kosztuje tylko jego opiekunów.

Ale są ludzie, którzy są zmuszeni do tego, aby samemu na siebie zarabiać, a często gęsto nie tylko na siebie, również na swoją rodzinę. Studentami zaocznymi bardzo często nie są młodziaki, co to się nie dostali na dzienne, tylko dorosłe osoby, w związkach małżeńskich, z dziećmi, które chcą/potrzebują podnieść kwalifikacje zawodowe, dopiero teraz znajdują na to czas lub finanse, lub dopiero teraz jest im to w pracy potrzebne (np. aby dostać awans). I co, ty im śmiesz mówić, by dorośli? Tylko dlatego, że pracują od lat na pełen etat i NIE MAJĄ MOŻLIWOŚCI przychodzić na zajęcia w piątek od rana lub na egzaminy w środku tygodnia?

Źle robisz tak jednostronnie oceniając sytuację, oceniając tych ludzi.


Kiedy płaci się za usługę, powinna ona zostać rzetelnie wykonana. Terminy powinny być dotrzymywane, wykładowcy powinni stawiać sie na zajęciach na czas i solidnie je przeprowadzać, a nie spóźniać się, wychodzić wcześniej, wychodzić w trakcie, olewać je itd. Zajęcia zaoczne powinny być w weekendy, i może to być przecież każdy weekend, a nie co drugi, moim zdaniem to jak najbardziej dobre rozwiązanea, ale nie w dni powszednie (czyli w piątek). Nikt tutaj nie wymaga więcej ponad to, za co zapłacił. Ty masz normalny tryb, co tydzień od 8 do 20, tylko w weekendy. Niestety, nie każdy ma takie szczęście, wiec może odrobinę wyrozumiałości i szerszego spojrzenia na sprawę?

Oczywiście, są tacy ludzie, co nawet jak ktoś na nich napluje, to powiedzą, ze deszcz pada, i się dostosują, nawet jeśli ktos będzie wyraźnie ich lekceważył. Pozostali chcą i powinni walczyć o swoje prawa i o to, co im się należy. O nic więcej, nikt tutaj przecież nie chce gwiazdki z nieba.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 07:01   #42
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość

Zaskoczę cię, ale owszem - egzaminy zdarzały się w tygodniu, o 9, 10, 12, 15 - kiedy ludzie pracowali.



Wiesz, łatwo mówić o dziennych komus, komu rodzice płacą za mieszkanie, jedzenie, ogólnie utrzymanie i wszelkie potrzeby. Wtedy to faktycznie studenta nic nie kosztuje, kosztuje tylko jego opiekunów.

Ale są ludzie, którzy są zmuszeni do tego, aby samemu na siebie zarabiać, a często gęsto nie tylko na siebie, również na swoją rodzinę. Studentami zaocznymi bardzo często nie są młodziaki, co to się nie dostali na dzienne, tylko dorosłe osoby, w związkach małżeńskich, z dziećmi, które chcą/potrzebują podnieść kwalifikacje zawodowe, dopiero teraz znajdują na to czas lub finanse, lub dopiero teraz jest im to w pracy potrzebne (np. aby dostać awans). I co, ty im śmiesz mówić, by dorośli? Tylko dlatego, że pracują od lat na pełen etat i NIE MAJĄ MOŻLIWOŚCI przychodzić na zajęcia w piątek od rana lub na egzaminy w środku tygodnia?
czytania ze zrozumieniem uczą juz w podstawówce, a włączając się do dyskusji proponuje przeczytać wszystkie wątki od początku.
Ja TEŻ studiuję zaocznie, zarabiam na siebie, dojeżdżam i do szkoły i do pracy 40 km. NIE ZDARZYŁO sie mi tak, że egzaminy miałam w tygodniu. Oczywiście nie mam tu na myśli popraw, które zdarzały sie w tygodniu, jednak w takich godzinach, że każdy miał możliwośc przyjść po pracy.
Więc nie rozumiem Twojego oburzenia. Nie chcesz uczyc się w ten sposób więc sie nie ucz. Znajdź inne wyjście z tej sytuacji.

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Kiedy płaci się za usługę, powinna ona zostać rzetelnie wykonana. Terminy powinny być dotrzymywane, wykładowcy powinni stawiać sie na zajęciach na czas i solidnie je przeprowadzać, a nie spóźniać się, wychodzić wcześniej, wychodzić w trakcie, olewać je itd. Zajęcia zaoczne powinny być w weekendy, i może to być przecież każdy weekend, a nie co drugi, moim zdaniem to jak najbardziej dobre rozwiązanea, ale nie w dni powszednie (czyli w piątek). Nikt tutaj nie wymaga więcej ponad to, za co zapłacił. Ty masz normalny tryb, co tydzień od 8 do 20, tylko w weekendy. Niestety, nie każdy ma takie szczęście, wiec może odrobinę wyrozumiałości i szerszego spojrzenia na sprawę?
Nie zdarzyło mi się, zeby wykładowaca się spóźniał, nie przyszedł czy kończył wcześniej. Oczywiście w przypadkach losowych powiadamiał nas przynajmniej 2 dni wcześniej, a zajęcia potem odrabialiśmy w innym terminie.

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Oczywiście, są tacy ludzie, co nawet jak ktoś na nich napluje, to powiedzą, ze deszcz pada, i się dostosują, nawet jeśli ktos będzie wyraźnie ich lekceważył. Pozostali chcą i powinni walczyć o swoje prawa i o to, co im się należy. O nic więcej, nikt tutaj przecież nie chce gwiazdki z nieba.
a tak swoja drogą przestaje rozumieć o co jest ta cała dyskusja. Nie podoba Wam się? Więc dlaczego nic nie robicie z tym? Idźcie do dziekanatu czy do rektora, powiedzcie jaka jest sytuacja. Chyba że wolicie napisac pismo do Ministerstwa Edukacji?

Reasumując, zastanówcie się. Wiedzieliście na co się piszecie. Studiowanie nie jest przymusem i w każdej chwili można znaleźć inny sposób na życie.
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 07:05   #43
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
Reasumując, zastanówcie się. Wiedzieliście na co się piszecie. Studiowanie nie jest przymusem i w każdej chwili można znaleźć inny sposób na życie.
To znaczy, że ktoś ma zrezygnować z dokształcania się, bo ktoś inny ma problem z racjonalnym ułożeniem planu zajęć?

I jaki inny sposób na życie? Rzuć propozycję osobie, która chce/musi się dalej uczyć, żeby np. awansować...
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 07:08   #44
paulinam777
Przyczajenie
 
Avatar paulinam777
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Gaboń
Wiadomości: 26
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

a wie ktoś coś może o MWSZ albo o KWSPZ....jak to tam wygląda?
paulinam777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 09:16   #45
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
czytania ze zrozumieniem uczą juz w podstawówce, a włączając się do dyskusji proponuje przeczytać wszystkie wątki od początku.
Ja TEŻ studiuję zaocznie, zarabiam na siebie, dojeżdżam i do szkoły i do pracy 40 km. NIE ZDARZYŁO sie mi tak, że egzaminy miałam w tygodniu. Oczywiście nie mam tu na myśli popraw, które zdarzały sie w tygodniu, jednak w takich godzinach, że każdy miał możliwośc przyjść po pracy.
Więc nie rozumiem Twojego oburzenia. Nie chcesz uczyc się w ten sposób więc sie nie ucz. Znajdź inne wyjście z tej sytuacji.

Ale U MNIE TAK SIĘ ZDARZAŁO, a raczej było normą! Toteż właśnie piszę, że ty może jesteś szczęściarą i masz wszystko ładnie na uczelni zorganizowane, ale niestety, nie każdy tak ma i w związku z tym warto spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa. I może w takim razie teraz zrozum moje oburzenie.

W temacie wypowiedziałam się dużo wcześniej, niż ty, teraz postanowiłam się włączyć, bo ładnie się rozwinął. Gdybyś czytała ze zrozumieniem zauważyłabyś, że ja jestem na dziennych. Z zaocznymi miałam epizod w przeszłości, zakończony między innymi dlatego, że wywalili mnie przez te studia z pracy, po kolejnym zwalnianiu się na zajęcia w piątek i egzaminy w środku tygodnia.

Dodatkowo wcale nie napisałam, że jesteś na dziennych. Napisałam tylko, że komuś utrzymywanemu przez rodziców łatwo mówić, że dzienne nic nie kosztują.
Gdybyś czytała ze zrozumieniem, zauważyłabyś, że nawet nawiązuję do twoich studiów zaocznych w mojej wypowiedzi, o tutaj:
Cytat:
Ty masz normalny tryb, co tydzień od 8 do 20, tylko w weekendy.



Cytat:
Nie zdarzyło mi się, zeby wykładowaca się spóźniał, nie przyszedł czy kończył wcześniej. Oczywiście w przypadkach losowych powiadamiał nas przynajmniej 2 dni wcześniej, a zajęcia potem odrabialiśmy w innym terminie.


Znowu tylko czubek własnego nosa. No tobie się nie zdarzyło i masz szczęście i zazdroszczę solidnej uczelni. Ale NAM SIĘ ZDARZYŁO!!! I o tym właśnie jest ten wątek. O tym, ze nie wszyscy solidnie wykonują swoje obowiązki, o tym, że płacimy za zajęcia, z których dostajemy np. połowę, albo trzy czwarte.

Cytat:
a tak swoja drogą przestaje rozumieć o co jest ta cała dyskusja. Nie podoba Wam się? Więc dlaczego nic nie robicie z tym? Idźcie do dziekanatu czy do rektora, powiedzcie jaka jest sytuacja. Chyba że wolicie napisac pismo do Ministerstwa Edukacji?

Reasumując, zastanówcie się. Wiedzieliście na co się piszecie. Studiowanie nie jest przymusem i w każdej chwili można znaleźć inny sposób na życie.
A kto powiedział, że nie robiliśmy? Po prostu pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Idziesz do dziekanatu, dziekanat mówi: "Ja nie mam wpływu na to, jak wykładowca prowadzi zajęcia, z nim to proszę ustalać, zeby się nie spóźniał". Idziesz do wykładowcy, on cię wyśmieje i powie, że jak się nie podoba, to nie musisz tutaj studiować. I tak w koło.

Nie, nie wiedzieliśmy. O to właśnie chodzi. Ja się pisałam na studia zaoczne, w soboty i niedziele, na egzaminy w weekendy, na to, że mając wykłady zaplanowane na 2 i pół godziny faktycznie spędzę na wykładzie te 2 i pół godziny, a nie np. półtorej.

To nie jest moja wina, że już po zapłaceniu, w trakcie studiów okazało się, że jednak nie będzie tak, jak było mówione na początku.

I o to w tym wątku chodzi, o wyżalenie się, o podzielenie doświadczeniem, może znalezienie jakiejś rady, jak temu zaradzić.


Generalnie dla mnie te studia to już zamierzchła przeszłość i dawno zapomniana sprawa, ale postanowiłam się włączyć do wątku, bo uwierzyć nie mogę, jak można mieć tak ograniczone spojrzenie na życie. Naprawdę myślisz, że skoro ktoś zapłacił za KONKRETNE USŁUGI i tych konkretnych usług nie dostaje, to ma sie zamknąć i siedzieć cicho zamiast dochodzic swoich praw? Naprawdę uważasz,ze skoro u ciebie na uczelni wszystko jest cacy to wszędzie tak jest? Naprawdę myślisz, że wszystkie te niedogodności były wiadome już od początku studiów, zanim się zapisaliśmy, a nie wyszły dopiero w trakcie?

Dziewczyno, twoja naiwność mnie przeraża.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 09:56   #46
Aphglio
Przyczajenie
 
Avatar Aphglio
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 12
Angry Droga Kasiu 6713

To miłe że są tacy którzy mają tak normalnie że trudno im uwierzyć iż te patologie wogóle istnieją.
Ja miałam mieć zajęcia co 2 tyg. po zapisaniu się dostaję grafik w kratkę dwa tyg. pod rząd albo i trzy albo łaskawy tydzień przerwy. (zawarty w umowie z uczelnią)
Wykładowcy... spora część na czas a kilku po pół godziny spóźnienia, wychodzą w trakcie zajęć bo coś tam mają do załatwienia ( nie twierdzę że mało ważnego, ale czy to fair?)
Grafik pani dyrektor potrafi wypocić 3-4 dni przed zjazdem, a wykładowcy wcześniej mówią że na kolejnych zajęciach koło i nie wiesz czy obowiązki codzienne masz przesunąć czy możesz spokojnie funkcjonować.
Sam fakt kilku tyg. zjazdów pod rząd oznacza dla mnie brak dnia wolnego, a przecież też mam rodzinę, a umowa ze szkołą polegała na zjazdach co 2 tyg.
Problem nie w tym ze nie szanują naszego czasu, zaoczne studia są dla ludzi albo pracujących albo czymś zajętych na codzień, a traktują nas jak utrzymanki albo inne sponsorowane panie co mają czas i leżą i pachną.
Aphglio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 13:08   #47
Assathra
Zadomowienie
 
Avatar Assathra
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Opolskie,
Wiadomości: 1 534
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Zaraz padnę Autorko, dostrzegasz jakąś różnicę między studium a studiami? Już nie wspominając, że jakaś tam szkoła policealne ma niewiele wspólnego z jak to określiłaś uczelnią. I bezczelnie uogólniając obsmarowujesz prawdziwe uczelnie, na których się STUDIUJE z własnej nieprzymuszonej woli i nie narzeka na organizację. Bo zawsze może być gorzej. Jest jeszcze jedna istotna różnica między państwówką a prywatną.
Tak się składa, ze studiuje zaocznie na państwowej uczelni, i nie mogę złego słowa powiedzieć, ani na relacje z wykładowcami, ponieważ nas szanują! ani na organizację, choć zawsze może być lepiej. Ale litości! masz szczeniackie podejście bo wydaje ci się że płacisz to możesz wymagać, a realia wyglądają inaczej.
Assathra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 14:12   #48
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
Zaraz padnę Autorko, dostrzegasz jakąś różnicę między studium a studiami?
Tu raczej chodziło o samą ideę braku organizacji zajęć prowadzonych zaocznie/weekendowo a nie o to, żeby ustawiać kogoś w szeregu ze względu na rodzaj szkoły
Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
I bezczelnie uogólniając obsmarowujesz prawdziwe uczelnie, na których się STUDIUJE z własnej nieprzymuszonej woli i nie narzeka na organizację. Bo zawsze może być gorzej.
no chyba popełniłam grzech zaniedbania, nie wysyłając po zakończeniu studiów listów dziękczynnych
Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
Jest jeszcze jedna istotna różnica między państwówką a prywatną.
Rozumiem, że masz porównanie po studiowaniu na wielu uczelniach - czy może - tutaj zacytuję:
Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
I bezczelnie uogólniając obsmarowujesz prawdziwe uczelnie
Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
Ale litości! masz szczeniackie podejście bo wydaje ci się że płacisz to możesz wymagać, a realia wyglądają inaczej.
a mnie się jednak wydaje, że jak płaci się za dobro czy usługę (w tym przypadku uczelnia wykonuje usługę - ucząc), to można a nawet należy wymagać odpowiednio wykonanej usługi. I żeby nie było niedomowień - usługą nie jest tu zapewnienie ukończenia nauki dyplomem - bo to już jest część umowy, z której musi wywiązać sie student...
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 14:53   #49
kasia6713
Zakorzenienie
 
Avatar kasia6713
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
Zaraz padnę Autorko, dostrzegasz jakąś różnicę między studium a studiami? Już nie wspominając, że jakaś tam szkoła policealne ma niewiele wspólnego z jak to określiłaś uczelnią. I bezczelnie uogólniając obsmarowujesz prawdziwe uczelnie, na których się STUDIUJE z własnej nieprzymuszonej woli i nie narzeka na organizację. Bo zawsze może być gorzej. Jest jeszcze jedna istotna różnica między państwówką a prywatną.
Tak się składa, ze studiuje zaocznie na państwowej uczelni, i nie mogę złego słowa powiedzieć, ani na relacje z wykładowcami, ponieważ nas szanują! ani na organizację, choć zawsze może być lepiej. Ale litości! masz szczeniackie podejście bo wydaje ci się że płacisz to możesz wymagać, a realia wyglądają inaczej.
cieszę się, że jest ktos, kto wkońcu rozumie o co tak naprawde chodzi

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
Napisane przez kurczak Wolf Pokaż wiadomość
a mnie się jednak wydaje, że jak płaci się za dobro czy usługę (w tym przypadku uczelnia wykonuje usługę - ucząc), to można a nawet należy wymagać odpowiednio wykonanej usługi. I żeby nie było niedomowień - usługą nie jest tu zapewnienie ukończenia nauki dyplomem - bo to już jest część umowy, z której musi wywiązać sie student...
ale przeciez nikt nie mówi, ze jesli jesteś niezadowolony z usługi to nadal masz to kontynuować. Przerywasz i już. Więc w czym problem?

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Dodatkowo wcale nie napisałam, że jesteś na dziennych. Napisałam tylko, że komuś utrzymywanemu przez rodziców łatwo mówić, że dzienne nic nie kosztują.
od skończenia liceum jestem na własnym utrzymaniu a nie na rodziców. Czy ktos tu pisał o widzeniu tylko czubka własnego nosa?
__________________
Wymianka
kasia6713 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 15:40   #50
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez kasia6713 Pokaż wiadomość
ale przeciez nikt nie mówi, ze jesli jesteś niezadowolony z usługi to nadal masz to kontynuować. Przerywasz i już. Więc w czym problem?
Za bardzo cenię swój czas, czas mojej rodziny, własną energię i zarobione przez siebie pieniądze, żeby po prostu "przerwać i już". Jeżeli faktycznie jesteś na wlasnym utrzymaniu, to dziwi mnie, że to dla Ciebie nie byłby problem.

Tym bardziej, że zakres tej usługi został określony w umowie - i to nie ja jestem stroną, która nawaliła.

Jesli zrobiłabyś przedpłatę np. facetowi, który miałby Ci sprowadzić samochód o określonych cechach, a ten by Ci przywlókł rzęcha, którego akurat miał na zbyciu, to:
a) brałabyś go bez szemrania, bo zawsze mogłby być gorzej
b) wkurzyłabyś się i zarządała wywiązania się z umowy
c) zostawiłabyś przedpłatę facetowi i nie kontynuowała dalej tematu - bo w końcu - w czym problem...?

?
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 16:09   #51
agnes188
Zakorzenienie
 
Avatar agnes188
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

ja tak jak juz wczesniej pisalam jestem na zaocznych w prywatnej uczelni i na dziennych panswowych.

no i mam porownanie dwoch uczelni i nigdzie nie zaobserwowalam takiego zjawiska... o jakim pisze autorka..

dlatego wczesniej zapytalam czy jest w studium prywatnym jakich wiele; gdzie ludzie ktorzy je zakladaja czesto robia to tylko dla kasy...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744399
Wymianka torebki sukienka

agnes188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 17:58   #52
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Ja byłam na SGH. Wszystkie egzaminy i konsultacje były w ciągu tygodnia w godzinach "biurowych". Koszt - 3000 pln / semestr.
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 19:23   #53
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez Assathra Pokaż wiadomość
Zaraz padnę Autorko, dostrzegasz jakąś różnicę między studium a studiami? Już nie wspominając, że jakaś tam szkoła policealne ma niewiele wspólnego z jak to określiłaś uczelnią. I bezczelnie uogólniając obsmarowujesz prawdziwe uczelnie, na których się STUDIUJE z własnej nieprzymuszonej woli i nie narzeka na organizację. Bo zawsze może być gorzej. Jest jeszcze jedna istotna różnica między państwówką a prywatną.
Tak się składa, ze studiuje zaocznie na państwowej uczelni, i nie mogę złego słowa powiedzieć, ani na relacje z wykładowcami, ponieważ nas szanują! ani na organizację, choć zawsze może być lepiej. Ale litości! masz szczeniackie podejście bo wydaje ci się że płacisz to możesz wymagać, a realia wyglądają inaczej.
Cóż, byłam na zaocznych na podobno jednej z najlepszych polskich uczelni. Studenta traktowano tam gorzej niż psa. Jak widać nie ma reguły, zwłaszcza że koleżanka jest na zaocznych na tej samej uczelni tylko na innym kierunku i jej takich jazd nie odstawiają, bardzo sobie studia chwali.

Naprawdę nie widzisz różnicy między "wymaganiem nie wiadomo, czego", a wymaganiem dopełnienia umowy?

Uczelnia mówi - będą zajęcia trwać 2.5 godziny. Ja płacę sumę za 2.5 godziny. Dostaję tylko 1,5. I co, mam siedzieć cicho, mimo że de facto uczelnia łamie umowę i mnie okrada? Na jakim ty świecie żyjesz, skoro dla ciebie żądanie wypełnienia umowy to wymagania z kosmosu, których nie wolno mieć?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------



Cytat:
ale przeciez nikt nie mówi, ze jesli jesteś niezadowolony z usługi to nadal masz to kontynuować. Przerywasz i już. Więc w czym problem?

Wiesz, niektórych (a zapewne i większość) nie stać na to, by co rok zmieniać uczelnię, nie każdy też ma możliwość ją zmienić (bo np. blisko miejsca zamieszkania nie ma innych, a miejsca zamieszkania z jakichś powodów zmienić nie może). Niektórzy uważają, że jak za coś płacą to mają otrzymać to w całości, a nie tylko część.


Cytat:
od skończenia liceum jestem na własnym utrzymaniu a nie na rodziców. Czy ktos tu pisał o widzeniu tylko czubka własnego nosa?
A teraz wskaż mi fragment, w którym napisałam, że ty konkretnie jesteś na utrzymaniu rodziców
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 19:32   #54
justi699
Zakorzenienie
 
Avatar justi699
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wschód....
Wiadomości: 8 507
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Dołącze się do dyskusji gdyż studiowałam dziennie a teraz studiuje zaocznie. I fakt gdy byłam na studiach dziennych panie w dziekanaćie nie mile, długie okienka w ciągu dnia, i nie zawsze mili prowadzący- choć nie wszyscy oczywiście. Gdy szłam na zaoczne myślałam że wszystko będzie lepiej niestety jest tak samo. Ja też pracuje i zajęcia mam co tydzień sobota, niedziela. Ok tylko teraz egzaminy mi 2 wykładowców ustaliło jeden w piątek o 14. Drugi w środę o 11! No i co muszę brać wolne co wkurza mnie i mojego pracodawcę oczywiście. To jest chyba najgorsze- resztę da się przeżyć. A i wkurzaja mnie wykładowcy którzy przychodząc na zajęcia pytają: jaki mam z państwem przedmiot? No masakra
__________________



Nasz Ślub

Jesteś z nami
11.05.2015, godz. 13.30
justi699 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 20:09   #55
agnes188
Zakorzenienie
 
Avatar agnes188
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

justynka ale to zle swiadczy o uczelni powiem wam tyle naprawde zle trafiliscie..

bo u nas w dziennej i zaocznej bardzo o nas dbaja. i nie ma roznicy czy place na jednych studiach za nie czy drugie mam bezplatne. wykladowcy sa ok. w dziekanacie tez ok...

ale nadal uwazam ze porownywanie fryzjerki czy innych uslug odplatnych mija sie z tematem...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744399
Wymianka torebki sukienka

agnes188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 20:24   #56
justi699
Zakorzenienie
 
Avatar justi699
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wschód....
Wiadomości: 8 507
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Aga masz mile panie w dziekanaćie? No nie mów myślałam że takie zjawisko nie istnieje:-P no ale wierzę że na innych uczelniach jest lepiej. Ja tam też jakoś bardzo nie narzekam bo na prawdę więcej jest miłych wykładowców i ugodowych
__________________



Nasz Ślub

Jesteś z nami
11.05.2015, godz. 13.30
justi699 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 21:18   #57
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez agnes188 Pokaż wiadomość
justynka ale to zle swiadczy o uczelni powiem wam tyle naprawde zle trafiliscie..

bo u nas w dziennej i zaocznej bardzo o nas dbaja. i nie ma roznicy czy place na jednych studiach za nie czy drugie mam bezplatne. wykladowcy sa ok. w dziekanacie tez ok...

ale nadal uwazam ze porownywanie fryzjerki czy innych uslug odplatnych mija sie z tematem...
A z ciekawości - właściwie to dlaczego porównywanie płatnej usługi z płatną usługą mija się z tematem?

Czy gdyby to był np. płatny roczny kurs językowy, to zmieniałoby dla ciebie sprawę? Sektor ten sam - edukacja, zapłata za rok (lub semestr, różnie bywa) z góry, zasady ustalone przed podpisaniem umowy.

W obecnych czasach handluje się wszystkim. Również edukacją. I wydaje mi się, że ten sektor nie powinien mieć jakichś ulg i pozwolenia na łamanie umowy, lekceważenia ludzi, którzy za naukę płacą. W imię czego?

Co innego, jeśli są to studia dzienne, tam można zniesć wiele w imię tego, że jednak dostajemy coś za darmo.

Tak samo jak ze służbą zdrowia - prywatnie idziemy na badanie od ręki, na NFZ czekamy na wizytę i kilka miesięcy. Ale czekamy pokornie, bo za darmo, natomiast nie wyobrażam sobie np. zapłacić za wizytę u lekarza i czekać równie długo, co przy NFZ, dodatkowo zapłacić lekarzowi, który będzie mnie miał totalnie gdzieś, nie przeprowadzi rzetelnie badań i ogólnie nie zrobi tego, za przysługuje mu zapłata.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-08, 23:21   #58
agnes188
Zakorzenienie
 
Avatar agnes188
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 15 678
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

no i dalej to samo. kurs to nie studia

studia to nie studium, studia prywatne to nie studia w publicznej szkole, studia zaoczne to nie studia dzienne. moze jak cos chcemy porownywac to robmy to w tym samym zakresie

tak jest wg mnie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=744399
Wymianka torebki sukienka

agnes188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-09, 08:33   #59
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Cytat:
Napisane przez agnes188 Pokaż wiadomość
no i dalej to samo. kurs to nie studia

studia to nie studium, studia prywatne to nie studia w publicznej szkole, studia zaoczne to nie studia dzienne. moze jak cos chcemy porownywac to robmy to w tym samym zakresie

tak jest wg mnie.
Przecież nikt tutaj nie mówi, że kurs to studia, że studia to studium, że studia prywatne to studia w szkole publicznej, że studia zaoczne to studia dzienne, no na litość. Gdzie wy to widzicie?

Natomiast studia zaoczne to usługa w sektorze edukacji, tak samo, jak kurs, płatne studium, czy studia w szkole prywatnej. To jest jak najbardziej porównanie w tym samym zakresie - płatna edukacja, tylko na różnych poziomach.

Nie wiem, manikiur to nie jest weekend w salonie SPA, jednak i jedno i drugie jest usługą w sektorze kosmetycznym.

Dobudowanie garażu to nie jest budowa dwupiętrowego domu, ale jedno i drugie jest usługą w sektorze budownictwa.

I tak dalej.

Dlaczego płatne studia zaoczne według was nie są usługą, która powinna być rzetelnie wykonana i usługodawca winien wywiązać się z umowy w zamian za otrzymane pieniądze? Podajcie choć jeden argument, tylko nie taki "studia to nie kurs!", bo to argument nie jest.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-09, 10:16   #60
kurczak Wolf
Zadomowienie
 
Avatar kurczak Wolf
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
Dot.: Chamstwo na uczelniach.

Wiesz Agnes... tu nie chodzi o porównywanie szczebli edukacji... no ale dobra... postaram się wskazać Ci pewne podobieństwo - mimo ogromnej różnicy...

Załóżmy, że umawiasz się z koreperytorem na określone godziny nauki za określoną cenę. A ten - nie dość, że wziął pieniądze, to jeszcze nie pojawia się, przekłada zajęcia na godziny, w których chodzisz do szkoły (założmy: średniej - czyli analogicznie - godziny pracy osoby pracującej) - i wreszcie - jak już się pojawi - to nieprzygotowany albo skraca korepetycje, bo jest umówiony już z kimś innym... Nie jesteś oburzona?

No więc od instytucji na wyższym poziomie, sformalizowanej, należałoby wymagać - jeżeli inaczej - to chyba tylko - bardziej. No chyba, że ktoś zakłada, że osoba z wyższym tytułem naukowym jest kimś, w rodzaju świętej krowy, której zasady współżycia społecznego nie dotyczą...
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela...

Carlos Ruiz Zafón
kurczak Wolf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.