potrzebuje rzeczowej oceny sytuacji.pomozesz?

[PurBlanka]

Rzuć go w cholerę i nie daj sobą nadal pomiatać KOBIETO !!
Uciekaj jak najdalej i nie zważaj na jego smutne minki czy słodkie teksty... Jest frajerem, który na pewno zdradził Cię nie raz Ciężkie ale prawdziwe. Typ monogamisty który nie potrafi żyć z jedną kobietą
Btw, jak mój były Rośnie w siłę im bardziej kobiety dają mu sobą pomiatać
UCIEKAJ SZYBKO.
Znajdziesz jeszcze odpowiedniego

[Cindy28]

Jednym słowem ŻAL.PL ;/
Czy sama nie widzisz, że ten patologiczny typ Cię olewa?
Sypia JAWNIE z Tobą i z nią, a Ciebie okłamuje w żywe oczy ;/
Nie rozumiem po co z nim jesteś ?
Lubisz czuć się jak nic nie warta sz****?
A ta cała Emilka to jedna wielka bladz', skoro tak się zachowuje.
Tak jak napisała Któraś Wizażanka- facet przyjaciółki jest nietykalny!
Widać jaka z Emilki przyjaciółka :|
Zostaw jego, ja i rozejrzyj się ludźmi,
którzy będą Cię SZANOWAĆ !

[Eva2]

Napisane przez diotorka

maskara co ja mam robic i sobie myslec??
..."po ognisku po piwie pisal '' spierd*** ze nie kocha mnie juz itp"'

uf, przeczytać to całe to masakra Rzuć go i nie pozwalaj sobie na takie coś. Spierd**aj do dziewczyny? helołłłłłł

[leemonqa]

Napisane przez wybieramstereo

mi się wydaje, że autorka czeka jedynie na to, aż ktoś w końcu pochwali jej "związek" i będzie mogła spokojnie brnąć w to dalej. Poza tym Ty, droga autorko nie masz ani jednego powodu, żeby przy nim zostać.

w sumie też o tym pomyślałam ...

Dziewczyno !!!

• lubisz czuc się jak nic nie znaczący śmiec - to tkwij w tym dalej,

• sprawia Ci jakąkolwiek przyjemność bycie czyjas zabawką - tkwij w tym dalej
• podoba Ci się bycie ta trzecią - pokrzywdzona, naiwna, "ślepą" na to co się wokłóół ciebie dzieje - tkwij w tym dalej
• nie przeszkadza Ci to że być może wytykają Cię palcami, obśmiewają, że zgadzasz sie na coś takiego - tkwij w tym dalej...

jesli na jakieś pytanie odpowiedziałaś sobie " NIE " to bierz nogi za pas i uciekaj od niego !!!!

[cayman]

Napisane przez diotorka

darek mówi że spotyka się z emilka bo nie ma kolegów chodzi o kumpla -z bratem się nie odzywa a siostra wyleciała daleko do męża . mieszka sam i dlatego potrzebuje kogoś z kim może po gadac jak z kumplem . mówi też że jak 3 dni mnie nie widzi to tęskni . to jego odpowiedź na pos

eee...bez przesady...koles bez kolegow?jasne.wciska kit po prostu...na sto procent musi miec kolegow.a poza tym jak mu brakuje rozmowy to chyba Ty powinnas byc pierwsza osoba z ktora by to robil.a nie Twoja "pseudoprzyjaciolka". i jak juz jest taki samotny to czemu pociesza się ją?yhym z nia "gada jak z kumplem" a z Toba... nie gada.on tylko wypowiada do Ciebie rozne klamstwa i patrz jak latwo wierzysz...och i teskni.szal.kto by pomyslal ze po az 3 dniach Twoj luby bedzie tesknil...tzn mowil ze teskni bo skad to mozesz wiedziec...fajnie ma chlopak.nic sie prawie wysilac nie musi...

[Nadia5]

Nakopać do du*y i zostawić

[EjjSenioritta]

Nie masz ani chłopaka ani przyjaciołki . Chłopak i przyjaciółka tak się nie zachowują .
Odejdź od niego . Im szybciej tym lepiej . Teraz ma dwie dziewczyny . Ciebie i ją , niedługo będzie jeszcze może z tą Twoją drugą pseudoprzyjaciołką kręcił jakiś romans Olej ich wszystkich

[ulinkaaa]

Napisane przez Vivienne

Cóż, jak to koleś sam podsumował- ma dwie dziewczyny. Taka jest prawda, a on jak widać, wcale się z tym specjalnie nie kryje. A Wy dwie się dajecie. A tę E. to ja bym udusiła, dla mnie facet przyjaciółki jest nietykalny.

Hehe cos jak Lukasz z MjM boski zigolo

Dziewczyno, uciekaj poki masz jeszcze jakas godnosc.

[ulicznica]

Porozmawiaj z nią (E.) sam na sam (bo tego zabrakło w tym poście), albo najlepiej zrób konfrontację - Ty, E. i facet.

A tak serio, to nie rozumiem dlaczego z nim jeszcze jesteś. Przyjaźń, nawet jeśli jest damsko-męska, powinna jednak czymś różnić się od miłości.

[ChocoMonster]

Frajer Cię wykorzystuje... Rzuć go.

[Ki@]

Nie jesteś nienormalna, tylko bardzo do niego przywiązana. Długi staż związku zrobił swoje. Moim zdaniem to nie ma przyszłości, ani przyjaźń z "E", ani jakiekolwiek kontakty z "D". On Cię po prostu nie szanuje i to się raczej nie zmieni na lepsze (chyba że na gorsze). Jesteś w takim wieku, że szkoda tracić czas na tkwienie w czymś takim. Po prostu zostaw go, utnij to raz a porządnie, zrywając kontakt (przynajmniej na pierwszych kilka miesięcy). To dla Twojego dobra. Zmień nazwę jego kontaktu w telefonie na "Nie dzwonić" i trzymaj się tego konsekwentnie. A jak poczujesz, że jesteś już na to psychicznie gotowa rzuć się w wir nowych znajomości, a znajdziesz kogoś kto będzie potrafił docenić Twoją miłość.

[VI4]

Jesteś bardzo młodziutka, i jak na wiek - bardzo długo w związku, i stąd pewnie wątpliwości.

Facet Cię lekceważy, a bajki o tym, że potrzebuje kumpla, pochodzą pewnie stąd, że chce mieć stałą chętną d....(czyli Ciebie).

Nie rozmawiaj z nim, z nią ( o zgrozo, moją imienniczką), zerwij z obojgiem (a tą szują 16-letnią także) kontakt. Poszukaj jakiegoś zajęcia, które zajęłoby Ci czas i myśli, żeby nie rozpamiętywać. A i odchudzanie pójdzie migiem - ja zawsze po zerwaniu chudłam momentalnie...

Życzę szybkiego powrotu do równowagi.

[sweetish]

Witaj..

Nie moge napisać inaczej niż dziewczyny, bo taka jest niestety prawda.
Wszystko wskazuje na to, że jestes oszukiwana, zarówno przez 'przyjaciolke' jak i 'swojego' faceta. Rada? ja bym postawiła sprawe jasno, czyli odeszłabym od niego. I koniec. Jesli kocha Cie prawdziwie (w co watpie, bo niespecjalnie to okazuje) to bedzie o Ciebie walczyl, jeśli nie, to tylko na tym zyskasz. Nie ma sensu tkwic w czyms takim na siłę. Nie świadczy to dobrze o twoim poczuciu własnej wartosci, szacunku do samej siebie no i guscie co do facetów.. Jest ich przeciez tylu- czemu wiec zwiazałas sie z kims tak niepoprawnym? Dla mnie to niepojete, jak swiadomie mozna sie tak unieszczesliwiac.
Nawet jesli nie mają romasu, to na 99% są sobą zafascynowani, a to sygnał, że jestes tam zbędnym ogniwem.
Ewelina- pokaż im, że dla takich jak oni, zakłamanych i obłudnych (nie przejmują sie zupełnie Twoimi uczuciami!) nie ma miejsca w Twoim życiu. Zobaczysz, tylko na tym zyskasz. Głowa do góry. Wiem, że to ciezkie, ale frajerów takich jak oni spotkasz jeszcze wielu w swoim zyciu. Taki juz jest świat. Trzeba tylko miec siłe, by pokazywac im, gdzie ich miejsce.

[maupkah]

cudna piosenka mówiąca co powinnaś w mojej opinii zrobić (tylko nie from me tylko from him )
http://www.youtube.com/watch?v=Bm5iA4Zupek
trzymaj się i olej dupka, nie jest ciebie warty widać

a jak już skończysz to co trzeba było skończyć, polecam przejrzeć wszystkie filmy z nicolasem cage. to jest spełnienie kobiecych marzeń

[princesska23]

uciekaj od tego faceta, tak sie nie da zyc! co to za przyjaciolka i co to za facet ze romansuja ze soba za Twoimi plecami ;| zmien nr tel, gg, powiedz rodzicom ze maja go nie wpuszczac do domu... spotkasz kogos kto Cie bedzie szanowla i kochal... ja tez bylam w podobnej sytuacji, tzn facet mnie wyzywal i raz chcial ze mna byc a raz nie. wytrzymalam troche ale potem powiedzialam ze koniec Ty tez tak zrob jak Ty sie nie bedziesz szanowac to nikt Cie nie bedzie szanowal!

[kitten92]

Jeny...dziewczyno, to jakaś patologia! Gdyby mój chłopak notorycznie poświęcał nasz wspólny czas dla jakiejś innej dziewczyny, nie zastanawiałabym się nad tym. Gdzie Twoja godność? Koleś jest z Tobą albo z litości, albo dla łóżka, nie widzę innej opcji. Nie dba o Ciebie, zachowuje się po prostu jak cham. Nie wyobrażam sobie tego, jak można to znosić - koleś siedzi u Twojej przyjaciółki (?!) do nocy, potem z nią w jakimś polu, ona go odwiedza... Naprawdę nie widzisz tego?
Z Tobą jest wszystko ok. To z nimi jest coś BARDZO nie tak.
A nawet jeśli Twój "chłopak" nie przespał się jeszcze z nią, to i tak Cię zdradził - nie fizycznie, ale widać, że ona mu się podoba i sam powiedział, że chce z nią być. Seks jest kwestią paru, parunastu dni.

[golden_eye]

napiszę to najjaśniej jak umiem.
facet Cię zdradza. WYRAŹNIE jest zakochany w innej. WYRAŹNIE tamta flama jest zakochana w nim. są parą MIMO że ty niby jesteś dziewczyną D., i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tamta jest dla twojego D. najważniejsza na świecie, nie ty.
podejrzewam, że jedyne, co go przy tobie jeszcze trzyma, to ten długi związek, ale on już dawno się skończył, skoro D. ma nową partnerkę.
powiedział ci, że się zakochał w tamtej. powiedział, że z nią będzie jak się rozstaniecie. powiedział ci "spierdalaj".
no ja nie wiem czego tu jeszcze nie rozumiesz.
ci.pa nie facet. nie potrafi sam zerwać, tylko dokłada tobie i czeka na twój ruch.
moja propozycja - ewidentne i ostateczne rozstanie. żadne tam powroty, żadne "pozwól o siebie zawalczyć". nie będzie tego, on ma nową i nie w głowie mu będzie twoja osoba. a odzyskanie używanego faceta, ze świadomością, że już raz cię zostawił dla koleżanki, że nawet NIE STARAŁ się tego ukryć, i bycie z nim - to jest tylko dla hardkorowców, zeżrą cię wątpliwości, niepewność, zazdrość i wściekłość i zmarnujesz kolejne lata na debila, co to splunięcia nie jest wart.
masz 20 lat, ile bym dała, żeby tyle mieć znowu, czas na nowego normalnego mężczyznę a nie lumpa, który pół ulicy bzyka.

Napisane przez Nadia5

Nakopać do du*y i zostawić

nakopałabym jeszcze tej flamie i tej drugiej, co to naszych zakochanych kryła. ładne mi przyjaciółki...

[vicky_]

Napisane przez ulinkaaa

Hehe cos jak Lukasz z MjM

daj sobie z nim spokój. i powodzenia w szukaniu prawdziwej drugiej połówki

[Vivienne]

Oj, wydaje mi się, że rady to można sobie darować. Z tego co tu widać to autorka jest jedną z tych z klapkami na oczach, co jakby przyłapała tego swojego nie-TŻa nawet w łóżku z tą nieszczęsną E. to by mówiła, że pewnie ja przytulał, bo ona ma problemy. Także sądzę, że nasze posty nic nie wnoszą, to jakby pisać do ściany. Dziewczyna jest zaślepiona i z tego co widzę, na wizażu napisała tylko dlatego, że liczyła, że ktoś jej napisze, że na pewno facet ją kocha, a ta E to faktycznie tylko koleżanka.

Ale niestety....

[diotorka]

przeczytalam to wszystko i macie racje zle mnie traktuje a ja poniekad myslalam ze ktos napisze ze moze sie zmieni...bo ja na to chyba czekan caly czas...czekan az pieknego dni przyjdzie do mnie z kwiatami padnie na kolana i bedzie prosil o wybaczenie..jedno jest pewne ze dzieki waszym wypowiedziom , on zrozumial ze zle mnie traktuje i ze tylko dla niego i emilki ich spotykania sa normalne..obocne....zosta lam zupelnie sama......nie mam przyjaciol,znajomych i chlopaka,kolezanki z klasy wyjechaly do wawy...nie mam ochoty nawet szukac kogos nowego bo wszystko kojarzy mi sie z nim..ale tez nie bede dlugo czekac na jego zmiane.marze o tym ze jak teraz nie bedziemy sie kontaktowac zrozumie slowe bledy i bedzie uwazal taka jak ja ze jest moja pierwsza prawdziwa miloscia...mialam przed nim chlopakow ale to nie bylo to...bylism prawie 5 lat wiec przywiazanie tez robi swoje ale glowie chodzi o to ze ko0cham nawet jego wady.Jedna z was napisla ze musze go kochac skoro daje sie tak traktowac...TAK masz racje BARDZO GO KOCHAM skoro ''toleruje'' jego przyjaciolke,to ze mowi mi ze jestem najwazniejsza a czuje ze tak nie jest..bo przeciez gdybym byla zmienil sie dla mnie...kocham wspomnienia , kocham nasze piekne chwile , tego mi nikt nie odbierze ...Mielismy tyle pieknie wspolnych spedzonych chwil...bylam jabluszkiem a teraz jestem ogryzkiem,bo oddalam mu i on tez najskrytsze czesci ciala ,mysli, sekrety rodzinne... Marze o tym aby czas sie cofnal i zeby bylo jak kiedys..wspaniale...zaluj e bardzo zaluje ze czas zmienil tak nasz zwiazek i jak mam pomyslec sobie , ze mam miec innego chlopaka...to...wole byc sama..poki co nie bede nikogo szukala ...poczekam az sam sie znajdzie. wiem ze mnie skarcicie za to co pisze ale moje uczucie jest tak silne ze nie wyobrazam sobie po prostu zycia z innym..Chcialbym aby zmienil sie , zabiegal o mnie, rozpieszczal a przedewszystkim szanowal ( moze jestem gruba ale zasluguje na to . dziekuje za odp

[ameliax]

Autorko, wydrukuj sobie cały swój tekst. Przeczytaj tak z 15 razy i zobacz, że wasz związek nie ma sensu i nie będzie miał. Zakończył się wieki temu. Nie mówię, że rozstanie będzie proste. Pewnie z miesiąc, może dwa sobie popłaczesz i koniec. Problemem może być Twoje pragnienie powrotu do tego śmiecia. Niestety, taki scenariusz jest bardzo możliwy...

[Haylee]

autorko, nie potrafisz przeczytać tekstu, który napisałaś, zanim klikniesz wyślij? normalnie tragedia... Polskie znaki też nie gryzą

[Visez]

RĘCE I CYCKI OPADAJĄ!!! Jak można być z kimś takim... dawno kopnęłabym go w du*ę i życzyła szczęścia, jak można tolerować zdradę której on nawet nie kryje :conf used: