Szpital w RYBNIKU - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-28, 14:18   #31
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

ja sama nie wiem co z tym znieczuleniem. Najpierw naczytałam się o nim okropnych rzeczy, potem dotarłam do tych przychylnych ale tak sobie myśle, że jakby było bardzo szkodliwe to przecież by go nie stosowali. Fajnie że mamy taką opcje i możemy o nie poprosić

ja wczoraj miałam wizyte i szyjka mi się skraca więc być może wyląduje i w sierpniu na porodówce z Wami
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-28, 14:59   #32
dusia81
Raczkowanie
 
Avatar dusia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 394
GG do dusia81
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Drogie panie, prosto z gabinetu lekarskiego spieszę Wam powiedzieć, co usłyszałam od lekarza (pracującego nota bene w szpitalu w Rybniku). Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to dobra (pocieszająca) wiadomość
Że otóż znieczulenia nie ma prawa nam tam nikt odmówić i na moje pytanie "Czy żeby je dostać muszę drzeć się wniebogłosy czy po prostu poprosić" odpowiedziano, że o ile tylko dotrę do szpitala na takim etapie porodu, że będzie to możliwe, to dostanę je z automatu. I żeby prosić, bo nikt się nie będzie przecież nade mną tam znęcał i zmuszał mnie do trwania w bólu. Inna rzecz- jeśli przyjade z rozwarciem takim, że bedzie za późno to sorry
Jak Wy się do tego nastawiacie? Wiem, ze to zneiczulenie jest szeroko komentowane wszędzie (dobrze/źle) ale dla mnie, która to się boję porodu jak jasna cholera... to szansa na to by było w miarę...po ludzku
To samo mówili nam na zwiedzaniu szpitala i w szkole rodzenia, a jak w praktyce to działa to zobaczymy Na kiedy masz termin?
__________________
Kasia


dusia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-28, 15:08   #33
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Dizewczyna ja miałam w Rybniku to znieczulenie 6 lat temu. Na początku byłam twarda i oczywiście mówiłam absolutnie żadnego znieczulenia, no ale życie jednak pokazało inaczej i z perspektywy czasu nie żałuję że miałam znieczulenie i jestem wdzięczna losowi, że mi je zaproponowano.
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 08:22   #34
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Dizewczyna ja miałam w Rybniku to znieczulenie 6 lat temu. Na początku byłam twarda i oczywiście mówiłam absolutnie żadnego znieczulenia, no ale życie jednak pokazało inaczej i z perspektywy czasu nie żałuję że miałam znieczulenie i jestem wdzięczna losowi, że mi je zaproponowano.

No własnie. Ja tez jestem twarda i codziennie sobie mówię: tyle kobiet to przezyło to i ja dam radę, ale znając życie przy pierwszym bólu zacznę już błagać o znieczulenie

acelinka, mi też lekarz mówi, ze sie skraca. Wprowadziło mnie to w taki obłęd, że odkąd wiem, to prawie codziennie rodzę tzn. kazdy ból wydaje mi sie skurczem, każda maź czopem śluzowym i ... w ogóle Poszłam wiec raz jeszcze do niego i powiedziałam, że chce wiedzieć co dokladnie sie dzieje, od A do Z. I powiedział, że to że sie skraca to znaczy ze sie przygotowuje do porodu. Zresztą 2 cm to jeszcze nie jest tragedia (jaka długość u CIebie?? ) i że póki nie jest zupełnie miekka to nie ma stresu Poza tym - najpierw gdy dowiedziałam sie ze moze byc szybciej to ucieszyłam się myśląc, że dziecko bedzie szybciej z nami i że szybciej je zobaczę i przytulę. Teraz i leżę i robię wszystko by dać jej więcej czasu. Jak to powiedział ginekolog: każdy dzień jej bycia w brzuchu to dla niej lepsze niż cokolwiek innego. I każdy dzień to takie małe zwyciestwo na drodze do jej 100% zdrowia i 10 punktów apgar Wiec teraz juz egoistycznie nie myśle, że chcę ją MIEĆ SZYBCIEJ Tylko czekam. A szyjka jest pod obserwacją i wcale nie oznacza szybszego porodu. Nie zawsze Ponoć przy skracającej sie szyjce część kobiet tak stresująco podchodzi do tego, że ze stresu przenoszą ciążę o dwa tygodnie
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 16:56   #35
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
No własnie. Ja tez jestem twarda i codziennie sobie mówię: tyle kobiet to przezyło to i ja dam radę, ale znając życie przy pierwszym bólu zacznę już błagać o znieczulenie

acelinka, mi też lekarz mówi, ze sie skraca. Wprowadziło mnie to w taki obłęd, że odkąd wiem, to prawie codziennie rodzę tzn. kazdy ból wydaje mi sie skurczem, każda maź czopem śluzowym i ... w ogóle Poszłam wiec raz jeszcze do niego i powiedziałam, że chce wiedzieć co dokladnie sie dzieje, od A do Z. I powiedział, że to że sie skraca to znaczy ze sie przygotowuje do porodu. Zresztą 2 cm to jeszcze nie jest tragedia (jaka długość u CIebie?? ) i że póki nie jest zupełnie miekka to nie ma stresu Poza tym - najpierw gdy dowiedziałam sie ze moze byc szybciej to ucieszyłam się myśląc, że dziecko bedzie szybciej z nami i że szybciej je zobaczę i przytulę. Teraz i leżę i robię wszystko by dać jej więcej czasu. Jak to powiedział ginekolog: każdy dzień jej bycia w brzuchu to dla niej lepsze niż cokolwiek innego. I każdy dzień to takie małe zwyciestwo na drodze do jej 100% zdrowia i 10 punktów apgar Wiec teraz juz egoistycznie nie myśle, że chcę ją MIEĆ SZYBCIEJ Tylko czekam. A szyjka jest pod obserwacją i wcale nie oznacza szybszego porodu. Nie zawsze Ponoć przy skracającej sie szyjce część kobiet tak stresująco podchodzi do tego, że ze stresu przenoszą ciążę o dwa tygodnie
kochana ja z wrażenia to nawet nie wiem ile cm mam tej szyjki, wiem że skróciła mi się o 1/3 w ciągu ostatniego miesiąca i jest troche za miękka, brzuch sie napina więc dostałam jakieś rozkurczowe tabletki i mam sie nie przemęczać i tyle ogólnie nie panikuje jeszcze zobaczymy co będzie za 2 tygodnie na wizycie czy będzie się dalej skracać tak szybko, jak tak to się będziemy martwić co dalej

a ogólnie na porodówke mi się nie śpieszy bo jeszcze remont kuchni musimy zrobić
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-01, 08:57   #36
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
kochana ja z wrażenia to nawet nie wiem ile cm mam tej szyjki, wiem że skróciła mi się o 1/3 w ciągu ostatniego miesiąca i jest troche za miękka, brzuch sie napina więc dostałam jakieś rozkurczowe tabletki i mam sie nie przemęczać i tyle ogólnie nie panikuje jeszcze zobaczymy co będzie za 2 tygodnie na wizycie czy będzie się dalej skracać tak szybko, jak tak to się będziemy martwić co dalej

a ogólnie na porodówke mi się nie śpieszy bo jeszcze remont kuchni musimy zrobić
zazdroszczę Ci My mieszkanie mieliśmy zmieniać (przenieść sie do większego) przed porodem, ale ... odłożyliśmy sprawę na później właśnie dlatego by to zrobić "na spokojnie" a w ciąży sie nie przemęczyć za bardzo Ale żałuję, bo już bym chciała mieszkać gdzie indziej
To dawaj znać regularnie co z tą szyjką, bo jestem w podobnej sytuacji i lekarz też mówi, że "poczekamy co będzie dalej". A ja sama nie wiem czy to jego "czekanie" jest normalne, czy nie powinien raczej jakoś ingerować w to skracanie lekami? Mi (jestem w 35 tc) przepisał jakieś preparaty z magnezem i...tyle. Żadnych konkretnych leków. A wczoraj przed zaśnięciem dostałam takich bolesnych skurczów, że myślałam, że rodzę. 3 pod rząd skurcze , a potem cisza. Cholera wie, co sie dzieje z tym organizmem
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-01, 09:14   #37
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
zazdroszczę Ci My mieszkanie mieliśmy zmieniać (przenieść sie do większego) przed porodem, ale ... odłożyliśmy sprawę na później właśnie dlatego by to zrobić "na spokojnie" a w ciąży sie nie przemęczyć za bardzo Ale żałuję, bo już bym chciała mieszkać gdzie indziej
To dawaj znać regularnie co z tą szyjką, bo jestem w podobnej sytuacji i lekarz też mówi, że "poczekamy co będzie dalej". A ja sama nie wiem czy to jego "czekanie" jest normalne, czy nie powinien raczej jakoś ingerować w to skracanie lekami? Mi (jestem w 35 tc) przepisał jakieś preparaty z magnezem i...tyle. Żadnych konkretnych leków. A wczoraj przed zaśnięciem dostałam takich bolesnych skurczów, że myślałam, że rodzę. 3 pod rząd skurcze , a potem cisza. Cholera wie, co sie dzieje z tym organizmem
okej będe informowała na bieżąco
ja dostałam rozkurczowy Fenoterol żeby mi się brzuch tak nie napinał, orpócz tego biore magnez ale to od początku ciąży, żelzo bo mam anemie no i witaminki sie smieje ze jem ciągle tabletki jak schorowana babcinka
Skoro masz skurcze to chyba tera zjuż coś Ci przepisze chociaz podobno od 36 tygodnia można śmiało rodzić to może dlategoz rezygnował z leków
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-01, 11:50   #38
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez dusia81 Pokaż wiadomość
To samo mówili nam na zwiedzaniu szpitala i w szkole rodzenia, a jak w praktyce to działa to zobaczymy Na kiedy masz termin?

Na 12 sierpnia. Ale generalnie to jaja są z tym terminem, bo wg ostatniej miesiaczki powinno być 18 sierpnia... a wg usg to wychodzi raz 6 sierpnia, raz 8 sierpnia, najpóźniej 12 sierpnia. I tego 12-go sie z lekarzem trzymamy bo to ponoć najbardziej wiarygodne usg (ok10 tygodnia robione).
Tak to niestety jest gdy ciąża dopada nas z zaskoczenia, a ja nawet nie byłam w stanie określić dnia okresu - tylko tak plus minus podałam
Zastanawia mnie "wiarygodność" tych wyliczanych terminów
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-07, 22:22   #39
dusia81
Raczkowanie
 
Avatar dusia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 394
GG do dusia81
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Na 12 sierpnia. Ale generalnie to jaja są z tym terminem, bo wg ostatniej miesiaczki powinno być 18 sierpnia... a wg usg to wychodzi raz 6 sierpnia, raz 8 sierpnia, najpóźniej 12 sierpnia. I tego 12-go sie z lekarzem trzymamy bo to ponoć najbardziej wiarygodne usg (ok10 tygodnia robione).
Tak to niestety jest gdy ciąża dopada nas z zaskoczenia, a ja nawet nie byłam w stanie określić dnia okresu - tylko tak plus minus podałam
Zastanawia mnie "wiarygodność" tych wyliczanych terminów

beatkap
mamy bardzo podobną sytuacje tylko że mi wg ostatniej miesiączki wychodzi 23 lipca a od samego początku na USG wychodzi 14 sierpień. Na ostatniej wizycie troszkę się zmieniło i pokazało 11
Więc może się trafimy na porodówce
Miałam bardzo nieregularne cykle i lekarz powiedział że mogła mi się po prostu owulacja przesunąć...
__________________
Kasia


dusia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 07:07   #40
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

oj dziewczyny, to już niedługo

Dusiu a powiedz mi kochana, ubranka dla maleństwa to tylko na wyjście ze szpitala się bierze, tak? bo słyszałam ze wcześniej ubierają w jakieś szpitalne czy cuś
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 11:34   #41
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez dusia81 Pokaż wiadomość

beatkap
mamy bardzo podobną sytuacje tylko że mi wg ostatniej miesiączki wychodzi 23 lipca a od samego początku na USG wychodzi 14 sierpień. Na ostatniej wizycie troszkę się zmieniło i pokazało 11
Więc może się trafimy na porodówce
Miałam bardzo nieregularne cykle i lekarz powiedział że mogła mi się po prostu owulacja przesunąć...
O, fajnie by było spotkać się na porodówce Ja jutro mam wizytę u lekarza to się dowiem, czy na pewno trzymamy się tego termimu 12-go sierpnia. Już mnie to irytuje, bo nie wiadomo na czym się stoi. Wiem tyle, że USG jest bardziej wiarygodne niż data miesiączki więc pewnie w okolicach sierpnia sie zjawisz A na zdjęciu USG ostatnim jaki termin jest podany? Ile dzidziuś waży? Ja to mam różnice tygodnia mieszy okresem a USG, ale w Twoim pryzpadku to prawie 3 tygodnie. Więc powinni widzieć bo wadze dziecka czy to bliżej lipca czy bliżej sierpnia, nie?

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
oj dziewczyny, to już niedługo

Dusiu a powiedz mi kochana, ubranka dla maleństwa to tylko na wyjście ze szpitala się bierze, tak? bo słyszałam ze wcześniej ubierają w jakieś szpitalne czy cuś

Wiem, że pytanie nie do mnie, ale się delikatnie wtrące lekarz który pracuje w rybnickim szpitalu zapewniał mnie, że ubranka na samo wyjście w zupełności wystarczą. Chociaż, jak się uprzesz by przez te 3 dni w szpitalu Twoje dziecko miało na sobie coś swojego a nie szpitalnego to też Ci pojdą na rękę.. Ale to nie jest konieczne Jak tam zdrówko i samopoczucie? Stresik jest?
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-08, 16:55   #42
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość


Wiem, że pytanie nie do mnie, ale się delikatnie wtrące lekarz który pracuje w rybnickim szpitalu zapewniał mnie, że ubranka na samo wyjście w zupełności wystarczą. Chociaż, jak się uprzesz by przez te 3 dni w szpitalu Twoje dziecko miało na sobie coś swojego a nie szpitalnego to też Ci pojdą na rękę.. Ale to nie jest konieczne Jak tam zdrówko i samopoczucie? Stresik jest?
no właśnie tak myślałam bo słyszałam ze jak sie weźmie swoje ubranka to najprawdopodobniej się ich już nie dostanie spowrotem a na liście którą dostałam od Dusi były ubranka dla niemowlęcią więc się pogubiłam

Ogólnie czuję się dobrze biorę te tabletki rozkurczowe i czasami boli mnie głowa strasznie bo podnoszą ciśnienia, no i chyba standardowe problemy z bólem kręgosłupa i pleców
Stresiku nie mam nic a nic póki co i oby tak nadłażuj

a u Was kobitki jak z poziomem stresu?
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 21:06   #43
dusia81
Raczkowanie
 
Avatar dusia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 394
GG do dusia81
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
oj dziewczyny, to już niedługo

Dusiu a powiedz mi kochana, ubranka dla maleństwa to tylko na wyjście ze szpitala się bierze, tak? bo słyszałam ze wcześniej ubierają w jakieś szpitalne czy cuś
Tak, tak tylko na wyjście bo musiałabyś je bardzo pilnować (jak biorą dziecko do kąpieli to wszystkie ubranka lądują w jednej pralni i raczej się ich nie odzyska) A na wyście lepiej naszykować więcej co będą miały z czego wybierać.
Jestem świeża w temacie bo moja szwagierka rodziła tydzień temu w rybnickim szpitalu

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
O, fajnie by było spotkać się na porodówce Ja jutro mam wizytę u lekarza to się dowiem, czy na pewno trzymamy się tego termimu 12-go sierpnia. Już mnie to irytuje, bo nie wiadomo na czym się stoi. Wiem tyle, że USG jest bardziej wiarygodne niż data miesiączki więc pewnie w okolicach sierpnia sie zjawisz A na zdjęciu USG ostatnim jaki termin jest podany? Ile dzidziuś waży? Ja to mam różnice tygodnia mieszy okresem a USG, ale w Twoim pryzpadku to prawie 3 tygodnie. Więc powinni widzieć bo wadze dziecka czy to bliżej lipca czy bliżej sierpnia, nie?
Wg wagi też wychodzi sierpień, mała maiła pod koniec czerwca 2000 g więc 32 tydzień pasował idealnie
__________________
Kasia


dusia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-08, 22:38   #44
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez dusia81 Pokaż wiadomość
Tak, tak tylko na wyjście bo musiałabyś je bardzo pilnować (jak biorą dziecko do kąpieli to wszystkie ubranka lądują w jednej pralni i raczej się ich nie odzyska) A na wyście lepiej naszykować więcej co będą miały z czego wybierać.
Jestem świeża w temacie bo moja szwagierka rodziła tydzień temu w rybnickim szpitalu
a to pielęgniarki ubieraja dziecko? dziwne to jak dla mnie

a jak wrażenia szwagierki, ok?
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-09, 13:45   #45
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

A my dziś po wizycie... i mamy KLUSKĘ 3150 gram a termin na... 11 sierpnia cóż zrobić, że będzie taka wielgaśna dzeiewczyna
Lekarz powiedział, że jak się zdarzy wcześniej to się zdarzy, a trzymamy się terminu wylicznego przy któryms z pierwszych USG bo jest najbardziej pradopodobny. Oj, a już myślałam, że ją przywitam nieco szybciej
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-11, 14:29   #46
dusia81
Raczkowanie
 
Avatar dusia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 394
GG do dusia81
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
a to pielęgniarki ubieraja dziecko? dziwne to jak dla mnie

a jak wrażenia szwagierki, ok?
Pielęgniarki kąpią i ubierają malucha. Ja tam się ciesz bi jestem początkująca każda pomoc się przyda

A szwagierka oki, miała drugą już cesarkę.

beatkap1
- może faktycznie się spotkamy też bym chciała wiedzieć ile moja kluseczka już waży... muszę jeszcze czekać 11 dni na wizytę.

Dziewczyny czy któraś z Was tez ma problem z puchnącymi nogami?
__________________
Kasia


dusia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-11, 18:20   #47
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Duśko ja myślałam ze jedynie pomagają ubrać itd. końcu wrócimy z maluszkiem do domu i raczej nikt za nas tego nie zrobi no ale jak ubierają to okej, jak lubią

Mi puchną stopy i palce u rąk. Nic mi raczej na to nie pomaga, ani zimna woda ani leżenie z nogami do góry jedynie co to zmiana pogody na chłodniejszą nieco.

beatkap fajna kluseczka ja się dowiem w poniedziałek ile nasza Niunia waży i mierzy
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-11, 19:16   #48
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

oj dziewczyny, niebawem się dowiecie ile ważą Wasze maluchy (zaraz przybiegnijcie tu napisać, bo ciekawa jestem). Nasza "mała" nas zaskoczyła tak, że myslałam, że spadne z kozetki. Cały czas taka niepozorna a tu nagle... ponad 3 kilo żywej wagi. Nie wiem czy to z powodu tego, że sporo słodyczy jem? :/ Póki co zwalam na tatusia. Jest postawny więc to pewnie ma po nim;D ale ja przez to się boję porodu coraz bardziej!
A na a opuchnięte nogi to polecam masaż ( o ile nie macie łaskotek )
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 19:58   #49
ziwanit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 21
Dot.: Szpital w RYBNIKU

hej hej, witam wszystkich ja mam termin na 20 sierpnia i też w Rybniku.. gdyby, któraś urodziła wcześniej może napisać jak było?
ziwanit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 20:12   #50
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez ziwanit Pokaż wiadomość
hej hej, witam wszystkich ja mam termin na 20 sierpnia i też w Rybniku.. gdyby, któraś urodziła wcześniej może napisać jak było?
ziwanit ja na pewno opiszę poród ale biorąc pod uwagę to, ze mojej malej sie srednio spieszy, to może się okazać, że wcześniej się przekonasz na własnej skórze jedno wiem na pewno - bez stresu. Nikt nam tam krzywdy nie zrobi, naszym maluszkom również A spodziewasz sie chłopca? dziewczynki?
dusia81 przepadłaś gdzieś?? jak tam po wizycie?
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 23:03   #51
ziwanit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 21
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Dziewczynka ale na razie odwrócona głową do góry, więc może będę mieć cesarkę.. jeszcze nie wiadomo. Trochę się przejmuję bo nie wiem na co się nastawiać.
ziwanit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 07:10   #52
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

hej kobietki jak tam się trzymacie, nóżki zaciśnięte?

w poniedziałek miała wizyte - szyjke mam prawie płaską, więc mam leżeć i zaciskać nóżki mam wytrzymać do 15 sierpnia a potem moge spokojnie rodzic, zobaczymy co to będzie
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 10:49   #53
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
hej kobietki jak tam się trzymacie, nóżki zaciśnięte?

w poniedziałek miała wizyte - szyjke mam prawie płaską, więc mam leżeć i zaciskać nóżki mam wytrzymać do 15 sierpnia a potem moge spokojnie rodzic, zobaczymy co to będzie
ja po wczorajszej wizycie nie zaciskam nóg:P mała ma prawie 3700!!! Lekarz mówi, że do kolejnej wizyty (za dwa tyg) pewnie nie dojdzie, bo szybciej spotkamy się na porodówce. Generalnie to wszystko do porodu przygotowane, szyjka skrócona, miekka... Jedyne czego brak to Hanka nie umie "nacelować" główką na kanał rodny Ale powiedział, że jak tylko trafi to się zacznie. I żebym w ciagu najbliższych dwóch tygodni była w pełnej gotowości. A teraz pytanie - jak Małej pomóc "nacelować"??
Acelinka a twoje maleństwo musi czekać do 15-go? Mi lekarz powiedział, ze nasza, mimo, ze byłaby przed terminem, przy tej wadze i tych wymiarach to już wcześniaczkiem nie będzie Termin wg USG masz na kiedy? Trzymam kciuki za wszystkie rodzące w Rybniku, zdam relację.. jesli dziecko w końcu sie zdecyduje pojawić po drugiej stronie brzucha!

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

dziewczyny, a ja mam jeszcze jedno pytanie - zwłaszcza do tych, które w Rybniku już rodziły, albo maja "informacje z pierwszej ręki". Mianowicie...założmy sie zaczeło się i jedziemy do szpitala (heh, wizualizacja porodu). Izba przyjęć i mówię po prsotu pani na IP ze che poród rodzinny i już załatwione? Czy jakieś formalności? Czy jesli sala będzie wolna (do porodów rodzinnych) to mnie na nią po prostu skierują? (mi mama mówi "może weź jakąś kasę ze sobą, jakby Cię nie chcieli na tą salę przyjąć " -> ale wiecie... to "stara szkoła" a ja jestem przeciwna łapówkarstwu i basta).
Jakoś nie interesowałam sie tym tematem - myślę : zacznie się - to jadę. Nie byłam tam na porodówce by się przyjrzeć jak się tam wszystko odbywa, ale może ktoraś odwiedzila ten szpital pod tym kątem i może przekazać jakieś konkretne informacje? To aż śmieszne - tak bardzo jestem skupiona na wizji porodu, że takie rzeczy jak "formalności" jakoś mi umykają
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 12:53   #54
dusia81
Raczkowanie
 
Avatar dusia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 394
GG do dusia81
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez ziwanit Pokaż wiadomość
hej hej, witam wszystkich ja mam termin na 20 sierpnia i też w Rybniku.. gdyby, któraś urodziła wcześniej może napisać jak było?
Na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że jak nie urodzę w terminie to mam przyjść 20 więc może się spotkamy

beatkap1 - nie przepadłam podczytuje was
Na wizycie dowiedziałam się że szyjka mi się skraca... na razie tylko o dwa punkty?? (nie wiem ile to jest!!) w sumie to jeszcze mam ponad 20 dni
Ale się już ciągnie..... a mała ma juz ponad 3000 i robi się ciężko

Mi podobnie jak tobie lekarz powiedział że mogę już właściwie w każdej chwili rodzić (skończony 37 tydzień czyli mała donoszona) a tylko w razie czego (gdyby się jej nie spieszyło) to 20 na porodówkę bo ma dyżur.

Wiecie może jak długo ważne są badania Hbs i Wa - bo zgłupiałam, ja je miałam robione na początku ciąży a na forach pisze że to różnie w szpitalach jest (jedni chcą nie starsze niż miesiąc) nie wiem jak to jest w naszym szpitalu, będę je musiała powtarzać?

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość


dziewczyny, a ja mam jeszcze jedno pytanie - zwłaszcza do tych, które w Rybniku już rodziły, albo maja "informacje z pierwszej ręki". Mianowicie...założmy sie zaczeło się i jedziemy do szpitala (heh, wizualizacja porodu). Izba przyjęć i mówię po prsotu pani na IP ze che poród rodzinny i już załatwione? Czy jakieś formalności? Czy jesli sala będzie wolna (do porodów rodzinnych) to mnie na nią po prostu skierują? (mi mama mówi "może weź jakąś kasę ze sobą, jakby Cię nie chcieli na tą salę przyjąć " -> ale wiecie... to "stara szkoła" a ja jestem przeciwna łapówkarstwu i basta).
Jakoś nie interesowałam sie tym tematem - myślę : zacznie się - to jadę. Nie byłam tam na porodówce by się przyjrzeć jak się tam wszystko odbywa, ale może ktoraś odwiedzila ten szpital pod tym kątem i może przekazać jakieś konkretne informacje? To aż śmieszne - tak bardzo jestem skupiona na wizji porodu, że takie rzeczy jak "formalności" jakoś mi umykają
Podczas zwiedzania szpitala położna mówiła że jak sala do porodów rodzinnych będzie wolna to na pewno na nią się dostaniemy (a są dwie).
Na początku musisz przyjść na IP - sala nr 7 i się wepchać przed wszystkich oczekujących i powiedzieć że właśnie rodzisz (chcę to widzieć skoro w sklepie nie puszczają bez kolejek ) mąż o ile jest wchodzi razem z tobą i przebiera się tam w ich strój (musi mieć klapki).
Potem ciebie zabierają tylnymi drzwiami a mąż normalną windą rusza na 4 piętro...
Mam nadzieję że go potem tam na górze normalnie wpuszczą na porodówkę
__________________
Kasia


dusia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 08:16   #55
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

dusia to dobrze, że mała donoszona Twoje 3 kilo to nic! pomyśl, że ja bedę musiała "przecisnąć" przez siebie minimum 3700! zazdroszczę Ci takiej kruszynki
cieszę się, że wszystko ok. Też już nie możesz sie doczekać? Ja chciałam tylko zdementować ploki: seks, spacer (6godzin), sprzątanie, olejek z wiesiołka, sok pomaranczowy z olejkiem rycynowym i wszystko inne NIE DZIAŁA! Przynajmniej na mnie Co do badań - to pewnie chodzi Ci o HBS i Wassermana. Mnie lekarz pytal na poczatku ciazy które badania i kiedy robimy (o tyle to było dla mnie wazne, ze wszystkie robiłam prywatnie, a wiadomo, że nie każde kosztuje 5 zł) i mówił, że wyniki tych dwoch TRZEBA mieć ze sobą na porodówce najlepiej, ale moge je zrobic w kazdej chwili. Zrobiłam w 8 miesiącu, wyniki wpisał do karty ciąży i tyle. Mysle, że jako lekarz pracujacy w Orzepowicach powiedziałby mi, jesli one miałyby w szpitalu okazać sie nieważne bo sa sprzed 2 miesiecy..

To dobrze, że szyjka się skraca Ja ostatnio lekarza wymęczyłam o tą szyjkę, żeby mi powyjaśniał co z nią jest i jak to "skrócenie" interpretować Powiedział, że nie ma idealnej długości "do porodu" bo kazda szyjka ma inna długość "z natury". Moja miała 4 cm przez całą ciążę, a ostatnio podczas badania mówił, że ma ponad 1 cm. Wiec... małymi krokami zblizamy sie do porodu. Ale mowił mi też co innego - że , że szyjka rano może mieć 4 cm, a wieczorem już 0,5 cm Wiec to taka ruletka I że cieszyć się mam, że się skraca. Może nie przenosimy naszych maluchów dzieki temu

Dzięki za informacje dot. szpitala. Jestem jakoś tak "spanikowana" bardziej formalnościami niż porodem! Wczoraj kupiłam dla męża klapki bo nie miał Jestem tak ciekawa tego, jak to z nim będzie na sali. On taki odważny z natury jest... ale nie o takich odwaznych słyszałam, co mdleli i panikowali Jeszcze tydzień siedzimy u siebie, a potem jadę już do Rybnika do mamy, by tam oczekiwać na poród (no chyba, że w tym tyg. coś ruszy). Wolałabym nie, bo mój lekarz jest na urlopie, a skoro on odpoczywa...to obawiam sie, że bedzie pan Ł. obsługiwał ciężarne

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Cytat:
Napisane przez ziwanit Pokaż wiadomość
Dziewczynka ale na razie odwrócona głową do góry, więc może będę mieć cesarkę.. jeszcze nie wiadomo. Trochę się przejmuję bo nie wiem na co się nastawiać.

nic się nie bój, może się jeszcze odwróci! są takie przypadki przecież (wcale nie rzadkie), że dzieciątko się odwraca na kilka dni przed porodem. Nie zakładaj najgorszego
A kto prowadzi Twoją ciążę? Masz jakiś kontakt z lekarzami z Orzepowic czy po prostu rodzisz tam, bo najbliżej?
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 09:19   #56
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
ja po wczorajszej wizycie nie zaciskam nóg:P mała ma prawie 3700!!! Lekarz mówi, że do kolejnej wizyty (za dwa tyg) pewnie nie dojdzie, bo szybciej spotkamy się na porodówce. Generalnie to wszystko do porodu przygotowane, szyjka skrócona, miekka... Jedyne czego brak to Hanka nie umie "nacelować" główką na kanał rodny Ale powiedział, że jak tylko trafi to się zacznie. I żebym w ciagu najbliższych dwóch tygodni była w pełnej gotowości. A teraz pytanie - jak Małej pomóc "nacelować"??
Acelinka a twoje maleństwo musi czekać do 15-go? Mi lekarz powiedział, ze nasza, mimo, ze byłaby przed terminem, przy tej wadze i tych wymiarach to już wcześniaczkiem nie będzie Termin wg USG masz na kiedy? Trzymam kciuki za wszystkie rodzące w Rybniku, zdam relację.. jesli dziecko w końcu sie zdecyduje pojawić po drugiej stronie brzucha!

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

dziewczyny, a ja mam jeszcze jedno pytanie - zwłaszcza do tych, które w Rybniku już rodziły, albo maja "informacje z pierwszej ręki". Mianowicie...założmy sie zaczeło się i jedziemy do szpitala (heh, wizualizacja porodu). Izba przyjęć i mówię po prsotu pani na IP ze che poród rodzinny i już załatwione? Czy jakieś formalności? Czy jesli sala będzie wolna (do porodów rodzinnych) to mnie na nią po prostu skierują? (mi mama mówi "może weź jakąś kasę ze sobą, jakby Cię nie chcieli na tą salę przyjąć " -> ale wiecie... to "stara szkoła" a ja jestem przeciwna łapówkarstwu i basta).
Jakoś nie interesowałam sie tym tematem - myślę : zacznie się - to jadę. Nie byłam tam na porodówce by się przyjrzeć jak się tam wszystko odbywa, ale może ktoraś odwiedzila ten szpital pod tym kątem i może przekazać jakieś konkretne informacje? To aż śmieszne - tak bardzo jestem skupiona na wizji porodu, że takie rzeczy jak "formalności" jakoś mi umykają
no to już tuż tuż

ja mam termin normalny na 3 września i dlatego do 15 sierpnia mam wytrzymać lekarz ostatnio miał mi powiedzieć ile mała wazy i nie powiedział za tydzień na wizyte będe go o to molestować

Co do pomocnych rzeczy to ja słyszałam że schylanie pomaga dziecku zejsc do kanału, ale skoro u Ciebie takie metody nie działają to nie wiem

Z tą salą to ja słyszałam że jest tak: jak masz sczęście i jest wolna trafiasz na nią od razu, jak nie to na zwykłą sale, ewentualnie w czasie porodu Cię przenosią, no a jak się nie zwolni to poród na wspólnej sali.
Pieniędzy bym nie brała bo to nic nie da jak sala nie będzie wolna to i pieniążki nie pomogą, chyba decyduje postęp porodu i jakby były dwie kobitki które chcą tam rodzić to wysłali bym tą ktora ma bliżej do końca albo tą która ma znajomości za łapówkami tez nie jestem, dla mnie to głupota dawać kase za coś co nam się należy.

Ja też się ostatnio zastanawiałam iedy pojechać na porodówke w razie czegoś ... nie chciałabym za wcześnie, myśle ze jak skurcze już będe dosyć częste ewentualnie jak wody odejdą, do szpitala mam bliziutko to moge czekać
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 17:02   #57
ziwanit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 21
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Beatkap1 tak wiem, że czasami odwracają się dzieci nawet w ostatnim momencie, ale właśnie dlatego się staram na nic nie nastawiać. Boję się, że sama siebie psychicznie przekonam do cesarki, a tu bach i sn i się załamię. Albo na odwrót.
Prowadzi mnie Grochowicz, chodzę do niego prywatnie. I właśnie w czwartek mam wizytę i KTG i USG, ale też nie wiem czy to wyjdzie bo pech chciał, że w czwartek od Kardiologa mam mieć założony Holter, żeby wyjaśnić dlaczego w 7-8 miesiącu kołatało mi ciągle serce i miałam puls na 120. Ehh chciałabym, żeby już wszystko było jasne i się ułożyło.
ziwanit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 09:03   #58
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to już tuż tuż

ja mam termin normalny na 3 września i dlatego do 15 sierpnia mam wytrzymać lekarz ostatnio miał mi powiedzieć ile mała wazy i nie powiedział za tydzień na wizyte będe go o to molestować

Co do pomocnych rzeczy to ja słyszałam że schylanie pomaga dziecku zejsc do kanału, ale skoro u Ciebie takie metody nie działają to nie wiem

Z tą salą to ja słyszałam że jest tak: jak masz sczęście i jest wolna trafiasz na nią od razu, jak nie to na zwykłą sale, ewentualnie w czasie porodu Cię przenosią, no a jak się nie zwolni to poród na wspólnej sali.
Pieniędzy bym nie brała bo to nic nie da jak sala nie będzie wolna to i pieniążki nie pomogą, chyba decyduje postęp porodu i jakby były dwie kobitki które chcą tam rodzić to wysłali bym tą ktora ma bliżej do końca albo tą która ma znajomości za łapówkami tez nie jestem, dla mnie to głupota dawać kase za coś co nam się należy.

Ja też się ostatnio zastanawiałam iedy pojechać na porodówke w razie czegoś ... nie chciałabym za wcześnie, myśle ze jak skurcze już będe dosyć częste ewentualnie jak wody odejdą, do szpitala mam bliziutko to moge czekać

Molestuj lekarza, molestuj. Mój mi mówił, że wiele zależy od wagi dziecka która można (plus/minus) poznać przez USG jak i od tego czy ma już wyćwiczony odruch ssania (też to widać przez USG) - jesli te dwa paramtery sa ok. i do tego nie ma problemow z oddychaniem i serduchem wcześniaczki świetnie sobie radzą w świecie, nawet jesli za szybko w niego wkroczą Będzie dobrze!
A na porodówkę - zazdroszczę że masz tak blisko Ja , jak sie zacznie, będę jechała 70 km:/ Troche sie boję że nie zdążę choć i na szkole rodzenia i lekarz zapewniają, że czasu jest aż nadto W razie czego mam jeden szpital "po drodze" na oku - jakby co. I tez sie boje , ze zrobie panikę zanim sie cokolwiek zacznie Ale tłumacze sie tym, że to pierwsze dziecko i ...skąd mam wiedzieć o wieku rzeczach? Ja nawet nie wiem czy skurcze które mam to jest TO czy to jeszcze nie TO Ufam, że instynkt mi podpowie, że się zaczyna
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 14:45   #59
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Cytat:
Napisane przez ziwanit Pokaż wiadomość
Beatkap1 tak wiem, że czasami odwracają się dzieci nawet w ostatnim momencie, ale właśnie dlatego się staram na nic nie nastawiać. Boję się, że sama siebie psychicznie przekonam do cesarki, a tu bach i sn i się załamię. Albo na odwrót.
Prowadzi mnie Grochowicz, chodzę do niego prywatnie. I właśnie w czwartek mam wizytę i KTG i USG, ale też nie wiem czy to wyjdzie bo pech chciał, że w czwartek od Kardiologa mam mieć założony Holter, żeby wyjaśnić dlaczego w 7-8 miesiącu kołatało mi ciągle serce i miałam puls na 120. Ehh chciałabym, żeby już wszystko było jasne i się ułożyło.
A Grochowicz w rybnickim szpitalu pracuje? Bo nie kojarzę nazwiska.
Jak tam to KTG i USG? Ja chciałabym to KTG mieć już, wiedzieć, że jest ok. Mała tak niewiele sie rusza (co nie powinno dziwić przy jej wadze:P), wiec pewnie byłabym spokojniejsza gdybym wiedziała, że jest OK. Poza tym to pewnie takie fajne...słuchać jak jej tam jest w środku
Jak tam wizyta u kardiologa? Mam nadzieję, że bez żadnych nieprawidłowości? I jak maleństwo? zdecydowało się odwrócić główką w dół?
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-31, 17:39   #60
Weredka
Zadomowienie
 
Avatar Weredka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 003
Dot.: Szpital w RYBNIKU

Ja rodziłam w Rybniku w maju. Miałam cc, bo wcześniejsza ciąża też się skończyła cięciem. Jestem bardzo zadowolona z opieki na wszystkich oddziałach przez które przeszłam: patologia ciąży, porodówka, położniczy. Położne miłe i chętne do pomocy bez żadnego dawania w łapę. Pielęgniarki noworodkowe zabierały dzieciaczki na noc, jeśli mama chciała odpocząć. W razie jakichś konkretniejszych pytań(co wziąć czy coś) to proszę o PW. Odpowiem chętnie, ale tu rzadko zaglądam. Życzę lekkich porodów!
Weredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-07 23:15:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.