![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Lingwistyka zdecydowanie.
__________________
Uzależniona od wizażu
![]() Niepoprawna optymistka ![]() Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Ciekawy wątek. Ja studiuję lingwistykę, a moja siostra prawo
![]() ![]() Po dwóch latach na LS nie narzekam, zobaczymy, jak będzie dalej. Podobnie, jak kilka osób sugerowało, chciałabym uzupełnić swoje studia drugim językowym kierunkiem - szczególnie iberystyką, choćby tylko licencjatem. Niestety, nie jest łatwo połączyć LS z czymś innym ze względów czasowych. W mojej grupie dwie osoby próbowały - jedna zrezygnowała, druga wzięła dziekankę na LS... Więc przed licencjatem z pierwszego kierunku nawet nie próbuję, żeby nie 'zawalić' obu... ![]() Edytowane przez LilyAllen Czas edycji: 2011-07-08 o 18:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
No nie... To mi naprawdę miesza w głowie!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Po raz kolejny kompletnie nie wiem, co robić. Szczytem moich ambicji było zostanie sędzią, a języków chciałam uczyć się we własnym zakresie. Jednak to, jak ludzie zniechęcają do tego kierunku jest po prostu szokiem. Nie twierdzę, że nie mają racji- zdaję sobie sprawę z tego, jak wiele osób pcha się na ten kierunek. Ale wydawało mi się, że nawet jeśli po drodze trochę nie wyjdzie, to zawsze znajdę pracę w jakiejś firmie czy biurze... A teraz to już sama nie wiem;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
natomiast znajomość języków otwiera naprawdę bardzo wiele drzwi
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Wiem, że daleka droga przede mną, ale się tego nie obawiam. Nie zamierzam również zaprzepaścić swojej wiedzy z języków obcych
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Jak się chce znać język to się idzie na kurs językowy albo bierze udział w wymianie międzynarodowej.
A lingwistyka jest kierunkiem zdecydowanie niszowym (zwłaszcza w przypadku takich kombinacji jak ang-hiszp czy ang-fran, bo ang-niem pojawia się znacznie częściej) i idzie się na nią jeśli chce się zawodowo zajmować językami. Zazwyczaj chodzi o pracę tłumacza, bo do tego najlepiej przygotowuje ten kierunek, chociaż oczywiście można zostać nauczycielem. Jeśli masz zamiar studiować lingwistykę tylko po to, by uczyć się języka, to jest to wyjątkowy głupi pomysł. Najlepiej przeczytaj sobie program studiów i zobacz, czy oprócz praktycznej nauki języka coś Cię w ogóle interesuje. A jest to kierunek naprawdę trudny i łączenie go z jeszcze kolejnym, zwłaszcza jakimś również wymagającym, będzie bardzo trudne. Wiesz, nikt nie mówi, że jak pójdziesz na prawo to uda Ci się zostać sędzią. Nie ma takiej pewności, oczywiście może Ci się nie udać. Ale jak nie spróbujesz, to wtedy NA PEWNO Ci się nie uda, to jest zasadnicza różnica. Potem będziesz się zastanawiać, co by było, gdybyś jednak spróbowała. Pamiętaj, że praca tłumacza też nie jest łatwa, wymaga dużo pracy i wysiłku. Również będziesz musiała umieć się wybić, bo konkurencja również nie jest mała (po filologiach przecież też są dobrzy tłumacze, prawda?). Poza tym, do tego też trzeba mieć pewien talent, bo znajomość języka a umiejętność tłumaczenia to nie jest to samo. Czytając np. książkę w języku obcym zależy Ci na tym, by ją zrozumieć, ale nawet jeśli znasz każde słowo, to nie zastanawiasz się jak przetłumaczyć ją na język polski, by miało to ręce i nogi, dobrze brzmiało w języku polskim i oddawało najlepiej tekst oryginalny (stąd dobry tłumacz musi również perfekcyjnie znać swój język ojczysty). EDIT: Ogólnie nie odradzam lingwistyki stosowanej samej w sobie, bo uważam, że jest to naprawdę świetny kierunek, sama na niego zdawałam. Po prostu radzę przemyśleć różnice między znajomością języka a tłumaczeniem oraz studiami językowymi a kursem językowym, z czego chyba jakieś 90% ludzi nie zdaje sobie sprawy. Edytowane przez parapluie89 Czas edycji: 2011-12-02 o 10:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
Jeśli twoich rodziców stać na utrzymywanie cię, idź na dzienne prawo (pamiętaj, że te studia nie kończą się po 5 latach, no chyba, że nie chcesz bawić się w zdobycie konkretnego fachu), jeśli nie - lingwistyka - i spokojnie możesz udzielać korków. ![]() edit. dopiero zwróciłam uwagę na daty... Kochana, właściwie na każdych studiach można się zniechęcić. Nie łam się i zobaczysz, że warto było. Edytowane przez rochelle_ Czas edycji: 2011-12-02 o 12:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Patrząc na statystyki to prawo jest na każdym uniwerku i wielu prywatnych uczelniach, to kierunek masowy każdy uniwersytet ma co najmniej 500 nowych studentów co roku. Lingwistyka stosowana jest tylko na wybranych uczelniach i nie jest aż tak liczna. No i studia jednak ciekawsze, chyba że lubisz uczyć się kodeksów :p Pewnie nie jestem obiektywna, bo sama jestem na studiach filologicznych, ale ludzie naprawdę słabo znają języki obce, a jak już to angielski jako tako i koniec. Prawo ciągle wydaje się prestiżowe, ale faktycznie absolwentów jest mnóstwo i mało kto dostaje się na aplikacje.
Co do tłumaczeń przysięgłych - egzamin na tłumacza jest piekielnie trudny, ale nie ma ich aż tak wielu, zwłaszcza z innych języków niż angielski. O wiele mniej od pisemnych jest też tłumaczy ustnych, dlatego za blok tłumaczenie symultanicznego (najtrudniejszego, bo w czasie rzeczywistym) tłumacze zwykle biorą 600 zł. Blok trwa 4h. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Zamierzam po prawie zdawać na aplikację ogólną, czyli jako tako już bym zarabiała. wiem, że po prawie jest dużo osób, ale jest to jaki fach, poza tym tłumaczy języka niemieckiego również jest mnóstwo. Nadal zamierzam uczyć się tego języka, bardziej już jednak pod kątem prawniczym, co na pewno przyda mi się w pracy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
A wiesz dokładnie jak wygląda droga do zawodu sędziego? Po studiach jest 2etapowy egz na aplikacje ogólną, która jest tylko w Krakowie. Jak już się dostaniesz to też jest przesiew, możesz nie mieć szansy na sędziego, a np. tylko na prokuratora. Po aplikacji przez kilka lat możesz pracować za 2-2,5 tys. na rękę jako asystent sędziego. Na aplikacji dostajesz stypendium w wysokości bodajże 2,600. Jednak jeżeli przerwiesz ją lub nie popracujesz później 3 lata, to oddajesz całość stypendium. W czasie aplikacji ogólnej nie możesz dorabiać. Nie chcę Cię zniechęcać, ale lepiej wiedzieć na co człowiek w życiu się decyduje. Zwłaszcza, że te jako takie pieniądze, wcale wysokie nie są - kilka lat mając 2,5 tys. na miesiąc to nie jest takie fajne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Nie, masz rację, to nie jest łatwe. Ale popatrz ile jest tłumaczy języka niemieckiego! Jest to język powszechny, którego można nauczyć się bez problemu. A później? skąd wiem ile będzie zleceń( o ile w ogóle beda)? a nawet jeśli zatrudni mnie jakas firma, to będę zarabiała więcej niż te 3tys? nie sądzę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Skoro już wiesz, że wolisz prawo to po co pytasz?
![]() ![]() Generalnie to żadna droga nie jest prosta, na aplikację ciężko, na tłumacza przysięgłego też. :p |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Doceniam wszystkie wypowiedzi! po prostu mówi się, że trzeba mieć fach w ręku, a jezyki dodatkowo dlatego czuje się tym zaniepokojona...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
![]() Prawo może i fachem w ręku będzie ale za ładnych parę lat (chodzi mi o to, że są to studia długie i żmudne, przynajmniej tak twierdzą moi znajomi na prawie). No i koniec studiów prawniczych to dopiero początek, zawodu zaczniesz się uczyć na aplikacji. Po studiach lingwistycznych czy filologicznych narzędzie pracy - język - jest Twoje ![]() No i jeszcze kwestia pieniędzy... Nie wiem, jaka jest Twoja sytuacja, ale ja np. nie studiuję w rodzinnym mieście i rodzice mi pomagają. Weź pod uwagę, że na lingwistyce tudzież filologii będziesz w stanie już sobie trochę dorobić. I nie chodzi tylko o korepetycje, chociaż przyznaję, że są wśród nas (studentów filologii/lingiwstyki) bardzo popularne. Znam parę osób które w weekendy pracują jako recepcjoniści, dorabiają też w dwujęzycznych przedszkolach, w hotelach z zagraniczną klientelą jako kelnerzy... Ale tak jak piszą dziewczyny - jak jesteś bardzo zdeterminowana to się uda. Tylko z drugiej strony jeśli nie masz w sobie takiej hmmm... determinacji wrodzonej i nie jesteś od zawsze osobą stawiającą na swoim, zmotywowaną i pracowitą to ciemno widzę prawo. Podkreślam jednak, że są to tylko moje obserwacje i relacje kolegów i koleżanek którzy na prawie wylądowali, w większości niestety niezadowolonych ze studiów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Czy jako tłumacz symultaniczny można dobrze zarobić? co polecacie jako drugi kierunek?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
Co masz na myśli pisząc drugi kierunek? Drugi kierunek do czego i po co? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Więc może dobrym pomysłem byłoby studiowanie prawa na uniwersytecie niemieckim? np Viadrinie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Studiowanie za granicą to zawsze dobry pomysł, zwłaszcza jeśli chciałabyś tam zostać. Pensje w Niemczech się do naszych nie umywają. No i języka nigdzie się tak dobrze nie nauczysz.
Nie wiem tylko jak wygląda sprawa, gdybyś na przykład chciała studiować prawo tam, a pracować jako prawnik tutaj. To w sumie inne systemy prawne, więc nie wiem jak to jest z uznawaniem uprawnień. Musiałabyś to sprawdzić. ![]() P.S. Jeśli byś myślała o tłumaczeniach po prawie to możesz się sparzyć. Stricte tłumaczenia prawne, czyli np. umowy handlowe to jeszcze ok, ale w innych tłumaczeniach nie-filologom bywa ciężko, brakuje takiej wiedzy okołojęzykowej, poprawności językowej itp. Tak jak angliści mają problem ze stylistyką tłumaczenia na polski, już tak przywykli do angielskich konstrukcji, że tłumacząc na polski robią kalki językowe i różne inne błędy, które sprawiają, że tekst potem niespecjalnie nadaje się do czytania w języku docelowym. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2011-12-07 o 08:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
Cytat:
Ogólnie moja rada jest taka nie pchaj się na prawo jeśli to nie jest naprawdę twoja pasja bo naprawde można sie rozczarować, a jak znasz płynnie 3 języki tym jeden niszowy to jesteś na rynku pracy dużo więcej wart niż prawnik bez aplikacji nawet z doświadczeniem w zawodzie, szczególnie jeśli masz skończony jakiś inny kierunek zgodny z tym co chcesz robić chociaż na poziomie licencjatu, ale ja mogę się nieznać w końcu jestem tylko prawnikiem i mogę mieć spaczoną ocenę sytuacji po tym jak szukałam przez rok pracy w zawodzie...
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Cytat:
![]() Dla pocieszenia dodam, że filologom też nie jest lekko. Załapać się do pracy w szkole publicznej to prawie cud, a pensja na dzień dobry to jakieś 700 zł do ręki. Mojej koleżance zaproponowano pół etatu i 470 zł miesięcznie. Ale jest etat i cały socjal. W szkołach językowych lepiej płacą, ale nie ma etatu i pracuje się o dziwnych porach, wieczorami i w weekendy. Na szczęście z języków obcych wszyscy chcą brać korki. Co nam daje jakieś 30zł/h. Jeśli chodzi o tłumaczenia, to tym więcej płacą im bardziej oryginalny i egzotyczny jest język z którego lub na który się tłumaczy. Angliście mają tu najgorzej, standardowa strona tłumaczeniowa (1800 znaków) kosztuje w biurze tłumaczeń około 30 złotych, a od tego trzeba odjąć prowizję biura. Przysięgłe są parę złotych droższe. Lepiej płacą za ustne, konsekutywne (konferencyjne) jakieś 500 - 600zł za 4h, symultaniczne jest najdroższe. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Rozumiem to, ale jako humanistka staram się po prostu znaleźć jak najlepszy kierunek...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
To całkiem nieźle kombinujesz, prawo czy lingwistyka stosowana to jedne z najbardziej przyszłościowych kierunków humanistycznych. O niebo lepiej będziesz miała po nich na rynku pracy niż powiedzmy po politologii albo pedagogice. Ale nie są też pozbawione minusów. No i jednak choć trochę trzeba lubić to, czemu poświęci się w sumie resztę życia, bo inaczej zbrzydnie.
![]() Jak tak patrzę po czasie na swoją edukację, to gdybym mogła to też poszłabym na filologię, ale zdecydowanie nie angielską. Wybrałabym skandynawistykę albo japonistykę, generalnie jakiś egzotyczny i dobrze opłacany język. Dostać się tam można z maturą z angielskiego, bez znajomości nawet podstaw języka docelowego. Co do bycia humanistką to pocieszę Cię, że chociaż w tv mówią, że po politechnice każdy dostaje pracę i zarabia krocie, to w realu wcale nie jest tak różowo. Mój mąż jest po politechnice, on się załapał, z tym że za granicą, bo w Polsce brakuje firm z jego branży. Ma za to dużo znajomych, którzy skończyli np. jako ochroniarze w Media Markcie. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
![]()
Kiedyś moim marzeniem było zostanie tłumaczem symultanicznym, a później zostanie sędzią... Nie wiem już, którą drogą powinnam pójść... Czuję się strasznie sfrustrowana
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Nie wiem, czy mój post Ci jakoś pomoże, ale napisze z własnego doświadczenia. W tym roku,dokładnie w czerwcu skończyłam dzienne prawo, na uczelni państwowej. Na studiach radziłam sobie dobrze, uczyłam się z zainteresowaniem, wiedziałam, że dobrze wybrałam kierunek. Na aplikację w tym roku nie startowałam, ze względów finansowych. Rodzice bardzo dużo mi pomagali, przez te całe 5 lat, byłam na ich utrzymaniu,gdyż ciężko by mi było pogodzić dzienne studia i naukę, choć dla niektórych to było możliwe. Jeśli zdecydowałabym się pójść na aplikacje to nadal bym musiała być na utrzymaniu rodziców, może nie przez kolejne trzy lata, ale na początku na pewno, ale po prostu sobie tego nie wyobrażam. Od czerwca szukam pracy i jak na razie bezskutecznie, konkursy na stanowiska urzędnicze są tylko formalnością, więc przestałam już w ogóle liczyć na pracę w administracji. Nie mam w rodzinie prawnika ani żadnych znajomości.
Pocieszające jest to, że aplikację można zrobić w każdym czasie po ukończeniu studiów, jeśli będzie mnie w przyszłości na nią stać. Jeżeli wiesz, że po prawie będziesz miała możliwość pójścia na aplikację i zadajesz sobie sprawę z tego, że do 28 roku życia możesz być na utrzymaniu rodziców to zastanów się nad prawem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Rozumiem Cię doskonale, bo choć moi rodzice są chętni mi pomagać, to jednak martwi mnie to, że właśnie aż przez tyle lat musiałabym dosłownie "wyciągać" od nich pieniądze. Miałam nadzieję, że po prawie (bez aplikacji) znajdę pracę w jakimś urzędzie, ZUSie czy jakiejś firmie, która potrzebuje prawnika. Ale z tego co piszesz to chyba nie jest takie proste... Żałujesz, że poszłaś na te studia? A jak sprawa ma się z Twoimi znajomymi, mają pracę? I czy to prawda, że jeśli ktoś jest naprawdę dobry na prawie i dużo się uczy to pracę znajdzie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Powiem Ci tak, pomimo tego, że od 5 miesięcy szukam pracy, nie żałuję, że poszłam na prawo, chociaż nie wiem, czy nie zmienię zdania, jeśli przez jakiś czas nie znajdę pracy. Podobnie jak Ty myślałam, że znajdę pracę w jakimś urzędzie, ale perspektywa czasu pokazuję, że bez znajomości nie ma szans. Przykre jest to, że przez 5 lat się człowiek uczy i to niełatwego materiału, egzaminy ciężkie, a później nie ma żadnej pracy, już nie mówię teraz o urzędniczym stanowisku, bo do sklepów też składałam i nic. Mieszkam w niewielkiej miejscowości, więc to też wpływa na ilość ogłoszeń, ale znajomi z większych miast tez narzekają i z tego co wiem kilkoro moich znajomych ( z którymi mam stały kontakt) też jest bez pracy.
Ciężko mi powiedzieć, czy dobre wyniki na studiach dają gwarancję pracy. Miałam średnią na studiach 4,0, koleżanka 4,5 i również jest bez pracy. Myślę, że to nie ma większego znaczenia. Dobrze jest się ukierunkować w jakieś dziedzinie, ale to również wiąże się z kolejnymi latami nauki, jak np. rzecznik patentowy, czy inspektor pracy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Czy masz pomysł na jakiś humanistyczny kierunek jako dodatkowy do języków? Może archiwistyka?
![]() Doskonale Cię rozumiem, ale widzę, że masz głowę na karku i z czasem na pewno Ci się wszystko ułoży- masz gruntowną wiedzę i to na pewno nie pójdzie na marne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
według mnie lingwistyka
ewentualnie prawo za granicą i pozostanie za granicą |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Prawo czy Lingwistyka Stosowana?
Myślę, że archiwistyka to dobry pomysł, albo ewentualnie administracja. W poprzednich postach pisałaś, że chciałabyś pracować w urzędzie. Na administracji zdecydowanie mniej materiału niż na prawie i naukę kończysz na studiach, bez konieczności aplikacji itd. Tylko zaznaczam, że to też jest oblegany kierunek i sporo absolwentów.
Tak naprawdę to bardzo ciężko wybrać teraz kierunek studiów, który zapewniałby pracę, dlatego też ważne jest, by studiować coś co nas interesuję i w czym czujemy się dobrze. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania pisz na priv. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.