SPD off - topowo po raz pierwszy i nie ostatni ;-)

[Lilo123]

Napisane przez FreakChic

Dobra, WITAM SIĘ I JA Z WAMI

Hej

Napisane przez Maja22Maja

Jeśli mogę to witam i ja
Dzień dobry

Jasne

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Lili zeszyt się znalazł???

póki co siedze na d.... i nie szukam

[dudipopka]

Napisane przez FreakChic

Dobra, WITAM SIĘ I JA Z WAMI

siemka

dobra nie ostatni mogę jeszcze pisać bo ekipa zebrana ale fachman listwy jeszcze ma do zrobienie i drzwi cobym nie plumkała

ja miałąm dzisiaj szybki obiad jak zaprowadziłam młodą do ciotki to kupiłam kluski szare gotowe zrobiłam ze smazoną cebulką i kiełbaską zajadali sie a koszt jakieś 12 zł co na 3 osoby to pikuś
czasem to sie gotować nie opłaca

punto strasznie jestem ciekawa co masz na głowie(bo w głowie to wiem) możesz dać foto nawet tyłem hmmm

[Maja22Maja]

Idę pozmywać gary po obiedzie, ogarnąć coś i wrócę do Was
Do usłyszenia

[dudipopka]

Napisane przez Maja22Maja

Jeśli mogę to witam i ja
Dzień dobry

dzień dobry

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

tak ale za tydzień, albo za 7 dni.
Ja miałam straszny katar, w nocy co chwilę musiałam siąkać noc, więc potrzebowałam coś, bo już myślałam , że schodzę.

to ja raczej w nocy się nie budziłam jakoś bardzo z kataru.
za to od jakiś 3 dni co mierzę temp. to mam między 34, 3, a 35,8 i jak miałam to 34 to Tż stwierdził, że jak ja mogę mówić jak ja już nie żyję
nie wiem skąd taka niska temp, a odczuwam to jak gorączkę

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez dudipopka

kupiłam kluski szare gotowe zrobiłam ze smazoną cebulką i kiełbaską zajadali sie a koszt jakieś 12 zł co na 3 osoby to pikuś

oj tak kluski szare z cebulką są pyszne i jeszcze z boczkiem
jakby do tego była kapusta zasmażana to w ogóle cudnie by było.

[Lilo123]

Napisane przez dudipopka

ja miałąm dzisiaj szybki obiad jak zaprowadziłam młodą do ciotki to kupiłam kluski szare gotowe zrobiłam ze smazoną cebulką i kiełbaską zajadali sie a koszt jakieś 12 zł co na 3 osoby to pikuś
czasem to sie gotować nie opłaca

Ja mam naleśniki z serkiem, ale zjem dopiero za trzy godziny, jak z pracy wrócę.
Dziewczyny próbowałyście może bagietki z masłem czosnkowym do pieczenia z Biedronki, bo nie wiem czy warto kupić?

[Puntodivista]

Napisane przez dudipopka

punto strasznie jestem ciekawa co masz na głowie(bo w głowie to wiem) możesz dać foto nawet tyłem hmmm

W końcu załapałam o co z tym ostatnim biega

Na głowie mam rozpierduchę Rozdwojone końcówki, słabe włosy, zebrane w węzełek Ale to nie po dredach, wcześniej też takie miałam - zapuszczam żeby obciąć Także foty nie będzie

Witajcie dziewczyny, Maja, FreakChic

[dudipopka]

lilo czekaj ja miałam kiedyś bagieki ale z lidla a one mi smakowały pewnie dużo sie nie różnią więc zaryzykowac możesz w końcu to tylko 2 zł

wiecie co zapomniałam wam napisac jednak to rozlane znieczulenie już mi zeszło ale siniak mam na pół polika wyglądam jakby zupa była za słona

[Paulunia8713]

Lili powiem Ci, że ja nigdy w życiu nie miałam gorączki. U mnie choroba objawia się bardzo niską temperaturą 34-35. Wtedy wiadomo zawroty itp Nie wiem czy nie wolałabym jednak mieć tą gorączke

[Lilo123]

Napisane przez dudipopka

lilo czekaj ja miałam kiedyś bagieki ale z lidla a one mi smakowały pewnie dużo sie nie różnią więc zaryzykowac możesz w końcu to tylko 2 zł

No to spróbuję bo już mam ślinotok jak o niej myślę.

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

wiecie co zapomniałam wam napisac jednak to rozlane znieczulenie już mi zeszło ale siniak mam na pół polika wyglądam jakby zupa była za słona

przykro mi, że się śmieję z Twojego nieszczęścia, ale sama rozumiesz

[Lilo123]

Napisane przez dudipopka

wyglądam jakby zupa była za słona

to na szczęście stan przejściowy.

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Lili powiem Ci, że ja nigdy w życiu nie miałam gorączki. U mnie choroba objawia się bardzo niską temperaturą 34-35. Wtedy wiadomo zawroty itp Nie wiem czy nie wolałabym jednak mieć tą gorączke

gorączka lepsza, bo organizm walczy
ja mam takie osłabienia, że po ścianach chodzę

[Lilo123]

Napisane przez lili1987

gorączka lepsza, bo organizm walczy
ja mam takie osłabienia, że po ścianach chodzę

A ja akurat bardzo źle znoszę gorączkę. Jak mam stan podgorączkowy tzn 37 stopni to już umieram

[Paulunia8713]

Napisane przez lili1987

gorączka lepsza, bo organizm walczy
ja mam takie osłabienia, że po ścianach chodzę

Zawsze mamuś mi mówiła, że dłużej przechodzę wszystkie choroby bo organizm nie walczy i coś w tym jest

Dudi

[dudipopka]

goldenku a dodasz w 1 poście ze tolerujemy wszelkie literówki i brak przecinków?

[lili1987]

Napisane przez dudipopka

goldenku a dodasz w 1 poście ze tolerujemy wszelkie literówki i brak przecinków?

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Lilo123

A ja akurat bardzo źle znoszę gorączkę. Jak mam stan podgorączkowy tzn 37 stopni to już umieram

tzn. ja jak mam gorączkę to umieram i jak za niską temp. to też umieram, ale jak jest niska to w ogóle masakra

[201801022117]

Napisane przez Puntodivista

W końcu załapałam o co z tym ostatnim biega

Na głowie mam rozpierduchę Rozdwojone końcówki, słabe włosy, zebrane w węzełek Ale to nie po dredach, wcześniej też takie miałam - zapuszczam żeby obciąć Także foty nie będzie

Witajcie dziewczyny, Maja, FreakChic

Kurde, a może lepiej sobie na krótko obciąć, trochę sie człowiek pomęczy, ale włoski odrosną zdrowiuśkie.

[kraven]

Cześć. Jestem i ja.

[lili1987]

Napisane przez kraven

Cześć. Jestem i ja.

super

ogarniam ten cały bajzel, póki co włączyłam pranie, bo chyba z tydzień nie prałam (nie wiem co się ze mną dzieje ostatnio )

gary pomyję jak mała uśnie

pozbieralam zabawki i graty z podłogi

później może łazienkę zmopuję i pomyję cifem i octem

wstyd mi za ten bałagan, ale przestałam mieć potrzebę sprzątania

[Puntodivista]

Napisane przez FreakChic

Kurde, a może lepiej sobie na krótko obciąć, trochę sie człowiek pomęczy, ale włoski odrosną zdrowiuśkie.

Pewnie że lepiej Dlatego zbieram się do fryzjera Zapuszczam dlatego bo albo nie mam czasu iść albo nie mam kasy A ściąć muszę bo się lepiej czuję w krótszych (czyt. do ramion albo delikatnie za) i moje włosy lepiej wyglądają

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez kraven

Cześć. Jestem i ja.

Hejo

Łeb mnie boli

[Lilo123]

Napisane przez kraven

Cześć. Jestem i ja.

Napisane przez lili1987

przestałam mieć potrzebę sprzątania

ja w ogóle nie mam takiej potrzeby. Sprzątam bo muszę.
Ale pomyśl sobie tak, że ty teraz posprzątasz i wieczorem będziesz mieć porządek. Ja za to wieczorem dopiero sprzątać będę.

Siedzę jak na szpilkach, bo nie mam już nic do roboty, ale z pracy wyjdę dopiero o 18-tej
Jutro mimo beznadziejnej pogody jadę w góry. Zmoknę trochę, no ale cóż.
Najważniejsze, że jutro sobota i przed 10 nie ma mowy, żebym z łóżka wstała.

[201801022117]

Napisane przez Puntodivista

Pewnie że lepiej Dlatego zbieram się do fryzjera Zapuszczam dlatego bo albo nie mam czasu iść albo nie mam kasy A ściąć muszę bo się lepiej czuję w krótszych (czyt. do ramion albo delikatnie za) i moje włosy lepiej wyglądają

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Hejo

Łeb mnie boli

A farbowałaś je często, używałaś prostownicy? Czemu są zniszczone?

[Maja22Maja]

Cały dzień latam
Posprzątam w jednym miejscu idę sprzątać w drugie, to zaraz w tym pierwszym trzeba sprzątać

Muszę porobić porządki, bo na tydzień wybieram się do TŻ, a mama zostaje sama, jak trochę wypucuję to będzie jej miło

Dziś na obiad lane kluski, młode ziemniaczki, pomidorki z cebulą i śmietaną + mielone kotlety
Teraz czas na kawusie

[201801022117]

Napisane przez Maja22Maja

Cały dzień latam
Posprzątam w jednym miejscu idę sprzątać w drugie, to zaraz w tym pierwszym trzeba sprzątać

Muszę porobić porządki, bo na tydzień wybieram się do TŻ, a mama zostaje sama, jak trochę wypucuję to będzie jej miło

Dziś na obiad lane kluski, młode ziemniaczki, pomidorki z cebulą i śmietaną + mielone kotlety
Teraz czas na kawusie

No to Ja te właśnie kawkę piję.

[Maja22Maja]

Napisane przez FreakChic

No to Ja te właśnie kawkę piję.

Zdrówko
Aa rozpuszczalna czy fusiasta ??

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

ja w ogóle nie mam takiej potrzeby. Sprzątam bo muszę.
Ale pomyśl sobie tak, że ty teraz posprzątasz i wieczorem będziesz mieć porządek. Ja za to wieczorem dopiero sprzątać będę.

Siedzę jak na szpilkach, bo nie mam już nic do roboty, ale z pracy wyjdę dopiero o 18-tej
Jutro mimo beznadziejnej pogody jadę w góry. Zmoknę trochę, no ale cóż.
Najważniejsze, że jutro sobota i przed 10 nie ma mowy, żebym z łóżka wstała.

Lilo ja jak posprzątam to myślę tylko o tym, ze za godzinę, góra 2 będzie to samo
no ale zmyłam właśnie gary, bo stwierdziłam, że jak Tż zobaczy ten bajzel to nie chcę widzieć jego miny

reasumując:
do roboty została mi łazienka, porządne mopowanie i posprzątanie w lodówce, bo nie wiem co tam się stało

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez Maja22Maja

Cały dzień latam
Posprzątam w jednym miejscu idę sprzątać w drugie, to zaraz w tym pierwszym trzeba sprzątać

ja się przez to pół godziny teraz co latam tak upocilam z nerwów, że szok
no ale lecę dalej robić porządek

[201801022117]

Napisane przez Maja22Maja

Zdrówko
Aa rozpuszczalna czy fusiasta ??

Oczywiście, że fusiasta. Po rozpuszczalnej mam kwasa. Ale TŻ mówił, że Nescafe Creme jest jakaś delikatniejsza. Kiedyś muszę spróbować. A Ty, jaką pijesz?

[Maja22Maja]

Napisane przez FreakChic

Oczywiście, że fusiasta. Po rozpuszczalnej mam kwasa. Ale TŻ mówił, że Nescafe Creme jest jakaś delikatniejsza. Kiedyś muszę spróbować. A Ty, jaką pijesz?

Ja tylko rozpuszczalną
Słyszałam gdzieś, że fusiasta jest zdrowsza. Chciałam kiedyś zmienić swoje nawyki, ale dostawałam takich wzdęć, że brzuch miałam, jak kobieta w ciąży i jestem zmuszona do picia rozpuszczalnej

Mój TŻ twierdzi, że rozpuszczalna smakuje, jak roztopiony plastik