Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-13, 20:27   #31
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
U mnie było za pierwszym razem i teraz zresztą też, baaardzo dużo śluzu. To takie w sumie mało przyjemne, ale co zrobić. Nie wiem jednak jak wygląda ten "czop" o którym się mówi, bo ja nic takiego nie zaobserwowałam.
Jak by Ci wody zaczęły odchodzić to na pewno byś to zauważyła bo to już nie śluz tylko po prostu woda. A w którym już jesteś tygodniu?
W trakcie 36 więc można powiedzieć, że to końcówka... a biorąc pod uwagę wagę dziecka to chciałabym rodzić już
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 21:02   #32
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
W trakcie 36 więc można powiedzieć, że to końcówka... a biorąc pod uwagę wagę dziecka to chciałabym rodzić już
Poczekaj do 37, wtedy już płucka wykształcone

Co ja mam powiedziec 38 i 6 I Ani widu, ani słychu
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-13, 22:11   #33
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Poczekaj do 37, wtedy już płucka wykształcone

Co ja mam powiedziec 38 i 6 I Ani widu, ani słychu
nic sie nie martw, w moim przypadku bedzie tak samo "przyspieszasz" jakos? myjesz okna?? łazisz po schodach??
ja 37 zaczynam teraz w sobote (jesli wierzyc lekarzowi) i powiem szczerze - ze najgorsze jest czekanie bo to ono generuje moje biadolenie i narzekanie
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 10:23   #34
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
W trakcie 36 więc można powiedzieć, że to końcówka... a biorąc pod uwagę wagę dziecka to chciałabym rodzić już
To jesteś tydzień wcześniej niż ja, bo ja jutro właśnie zaczynam 36

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Poczekaj do 37, wtedy już płucka wykształcone

Co ja mam powiedziec 38 i 6 I Ani widu, ani słychu
To pewnie już siedzisz jak na szpilkach z torbą pod ręka Lada dzień pewnie się zacznie

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
nic sie nie martw, w moim przypadku bedzie tak samo "przyspieszasz" jakos? myjesz okna?? łazisz po schodach??
ja 37 zaczynam teraz w sobote (jesli wierzyc lekarzowi) i powiem szczerze - ze najgorsze jest czekanie bo to ono generuje moje biadolenie i narzekanie
A czasem jak na złość "przyspieszanie" nic nie daje a końcówka ciąży jest okropnie męcząca zwłaszcza w taką pogodę.
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 11:51   #35
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
nic sie nie martw, w moim przypadku bedzie tak samo "przyspieszasz" jakos? myjesz okna?? łazisz po schodach??
ja 37 zaczynam teraz w sobote (jesli wierzyc lekarzowi) i powiem szczerze - ze najgorsze jest czekanie bo to ono generuje moje biadolenie i narzekanie
Dokładnie to co mamz napiała- czekanie w taką pogode wykańcza. Ale trzeba dostrzec plusy - łatwiej sie teraz ubrać -mniej odzieży się zakłada w taka pogode niż w mega mrozy.

Tydzień temu się wyspacerowałam po schodach i wylądowałam w szpitalu- młody się tak ulokował,ze matkę bolało - wali mi już po szyjce, która się powoli skraca. Ale uparciuchowi dobrze u mnie

Znacie 3 s na poród- schody, supermarket i seks
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 14:58   #36
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość

Znacie 3 s na poród- schody, supermarket i seks
A supermarket w jakim sensie? Bo reszta to wiadomo
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 15:01   #37
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
A supermarket w jakim sensie? Bo reszta to wiadomo
Supermarket- łażenie, zamiennie może być spacer. Ale w taka duchote w sklepie przynajmniej klima
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-14, 15:27   #38
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Supermarket- łażenie, zamiennie może być spacer. Ale w taka duchote w sklepie przynajmniej klima
Ja nie mam tyle sił żeby się wybrać do supermarketu, męża wysyłam po zakupy ale za to wychodzenie po schodach mam z dodatkowym obciążeniem, bo muszę wynosić na ostatnie piętro bez windy córkę jak wracamy ze spaceru i liczę na to, że ten "przyspieszacz" spełni swoją rolę
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-16, 12:03   #39
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Ja nie mam tyle sił żeby się wybrać do supermarketu, męża wysyłam po zakupy ale za to wychodzenie po schodach mam z dodatkowym obciążeniem, bo muszę wynosić na ostatnie piętro bez windy córkę jak wracamy ze spaceru i liczę na to, że ten "przyspieszacz" spełni swoją rolę
Moje doświadczenie sprzed paru dni: organizowałam imprezę dla rodziny i znajomych, dwa dni sprzątania, gotowania, stania w kuchni, masa roboty, która wzięłam "na ochotnika" na siebie (bo wiadomo, może coś ten ruch pomoże i pospieszy Małą) , biegałam po schodach (z góry na dół i z powrotem NON STOP)... efekt: impreza wyszła, jedzenia zostało na tydzień, brzuch wyżej jest chyba niż był i... dodatkowo tylko mi spuchły nogi a Małej nigdzie sie nie spieszy! Sprzątanie wiec sobie odpuszczam póki co - zostawiam kąpiele, seks i ... supermarket A jak u Was dziewczyny? Coś ruszyło?
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-17, 22:49   #40
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Witajcie!
Ja jestem w 38tc... Pierwsze dziecko ale w ubiegłym roku poroniłam...
Ciężko mi w takie upały, w nocy też się gorzej śpi. Ale jestem taka szczęśliwa
Zmęczona, przerażona ale szczęśliwa!
Pozdrawiam Was gorąco i życzę powodzenia
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 08:30   #41
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Ja jestem w 38tc... Pierwsze dziecko ale w ubiegłym roku poroniłam...
Ciężko mi w takie upały, w nocy też się gorzej śpi. Ale jestem taka szczęśliwa
Zmęczona, przerażona ale szczęśliwa!
Pozdrawiam Was gorąco i życzę powodzenia
OJ, to pewnie od początku tej drugiej ciąży jesteś :pod specjalnym nadzorem" lekarzy, co? Dziewczynka czy chłopiec ma się pojawić niebawem? Ja nie śpię od dłuższego czasu. Tzn. teoretycznie śpię, ale jakość tego snu jest taka, że nic mi on nie daje:/ I nie umiem drzemki sobie uciąć w ciągu dnia (nigdy nie umiałam spać w dzień), a muszę chyba zacząć sie tego uczyć, bo jak sie pojawi Hania to będzie problem...
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-18, 09:27   #42
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Ja nie mam tyle sił żeby się wybrać do supermarketu, męża wysyłam po zakupy ale za to wychodzenie po schodach mam z dodatkowym obciążeniem, bo muszę wynosić na ostatnie piętro bez windy córkę jak wracamy ze spaceru i liczę na to, że ten "przyspieszacz" spełni swoją rolę
Wynosisz samo dziecko czy z wózkiem?

Lepiej tez uwazaj z takim przyspieszaczem, bo Malutka mozesz upuścić

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Moje doświadczenie sprzed paru dni: organizowałam imprezę dla rodziny i znajomych, dwa dni sprzątania, gotowania, stania w kuchni, masa roboty, która wzięłam "na ochotnika" na siebie (bo wiadomo, może coś ten ruch pomoże i pospieszy Małą) , biegałam po schodach (z góry na dół i z powrotem NON STOP)... efekt: impreza wyszła, jedzenia zostało na tydzień, brzuch wyżej jest chyba niż był i... dodatkowo tylko mi spuchły nogi a Małej nigdzie sie nie spieszy! Sprzątanie wiec sobie odpuszczam póki co - zostawiam kąpiele, seks i ... supermarket A jak u Was dziewczyny? Coś ruszyło?
Nie ma tego złęgo- jakby ruszyło to Tz z głodu by u Ciebie nie umarł

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Ja jestem w 38tc... Pierwsze dziecko ale w ubiegłym roku poroniłam...
Ciężko mi w takie upały, w nocy też się gorzej śpi. Ale jestem taka szczęśliwa
Zmęczona, przerażona ale szczęśliwa!
Pozdrawiam Was gorąco i życzę powodzenia
Dużo zdrówka, też ciekawa jestem co za płeć

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
OJ, to pewnie od początku tej drugiej ciąży jesteś :pod specjalnym nadzorem" lekarzy, co? Dziewczynka czy chłopiec ma się pojawić niebawem? Ja nie śpię od dłuższego czasu. Tzn. teoretycznie śpię, ale jakość tego snu jest taka, że nic mi on nie daje:/ I nie umiem drzemki sobie uciąć w ciągu dnia (nigdy nie umiałam spać w dzień), a muszę chyba zacząć sie tego uczyć, bo jak sie pojawi Hania to będzie problem...
Ja już się nauczyłam - usypiają mnie odłosy zza okna- wiatr , deszcz, albo puszczam w domu cicho radio i chrapcio

Umiesz się na czymkolwiek skupić? W sensie czy nie drażni CIe telewizor, ksiazka?
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 09:32   #43
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

lemoorka wszystko mnie drażni i na niczym sie skupić nie umiem, niedobrze mi jak jem, niedobrze jak nie jem. Książki mnie irytują, telewizor jest za głośny, mąż mnie denerwuje wszystkim, co robi (i tym czego nie robi też)... czy to objawy jakiegos przed-porodowego stresu??
A jak Ty tam sie masz? Z tego co kojarzę to jestes 1-2 tygodnie do przodu z tą ciążą w porównaniu do mnie...czyżby termin się zbliżał nieubłaganie??
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 09:40   #44
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
lemoorka wszystko mnie drażni i na niczym sie skupić nie umiem, niedobrze mi jak jem, niedobrze jak nie jem. Książki mnie irytują, telewizor jest za głośny, mąż mnie denerwuje wszystkim, co robi (i tym czego nie robi też)... czy to objawy jakiegos przed-porodowego stresu??
A jak Ty tam sie masz? Z tego co kojarzę to jestes 1-2 tygodnie do przodu z tą ciążą w porównaniu do mnie...czyżby termin się zbliżał nieubłaganie??
A myslałam,ze tylko ja taka "upierdliwa" jestem Podobniez kobiety przed porodem chca sie wyciszyc, a ja chodze po domu jak burza gradowa. Na dodatek mam problem z rownowaga, tez to masz czy jeszcze nie ( jesli nie to dzieki Bogu) - brzuch mnie sciaga do przodu i zaliczyłam w weekend glebe na kolanach, nie pomogło

Termin mam na piątek Jak Młody nie wyjdzie za tydzień ide na wywowałnie Troche leniwy ten moj syn- zreszta pogoda sie popsuła - chyba go rozumiem
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 10:09   #45
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
A myslałam,ze tylko ja taka "upierdliwa" jestem Podobniez kobiety przed porodem chca sie wyciszyc, a ja chodze po domu jak burza gradowa. Na dodatek mam problem z rownowaga, tez to masz czy jeszcze nie ( jesli nie to dzieki Bogu) - brzuch mnie sciaga do przodu i zaliczyłam w weekend glebe na kolanach, nie pomogło

Termin mam na piątek Jak Młody nie wyjdzie za tydzień ide na wywowałnie Troche leniwy ten moj syn- zreszta pogoda sie popsuła - chyba go rozumiem
Noo... wszystko mi leci z rąk to raz, sama zaliczam gleby nieustannie, wchodząc przez drzwi zawsze się uderzę o futrynę, nieważne czy ta ma metr czy dwa szerokości. Wczoraj w nocy naszła mnie ochota na frytki -poparzyłam sie przy wyciąganiu z piekarnika, szklanek potłuczonych już nie liczę, po prostu bez słowa wyrzucam (i planuję wypad do ikei by uzupełnić braki)... No, nie jest dobrze... Tylko brzuch nadal wysoko, nic sie nie dzieje, dzis od rana wymioty, ale nic poza tym - żadnego skurczu, żadnego czopa, ani wód... cisza na morzu. Gdybym miała jak TY pare dni do terminu to pewnie bym juz obgryzła paznokcie do krwi z niecierpliwości
A jak sie synek będzie nazywał? Duży jest?
Pogoda rzeczywiście nie najlepsza, ale pomyśl ,że lepsze to niż pędzenie do szpitala w upale

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

lemoorka
a to całe wywołanie to kiedy lekarz o nim decyduje? skąd wiesz, ze jak w pt nie urodzisz to za tydzien wywołanie? bo moj lekarz to niezbyt precyzyjnie mi powiedział, że do dwóch tygodni po terminie nie powinno się wywoływać (albo ja go źle zrozumiałam? jakaś zakręcona jestem)
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-18, 10:17   #46
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Ja jestem w 38tc... Pierwsze dziecko ale w ubiegłym roku poroniłam...
Ciężko mi w takie upały, w nocy też się gorzej śpi. Ale jestem taka szczęśliwa
Zmęczona, przerażona ale szczęśliwa!
Pozdrawiam Was gorąco i życzę powodzenia
Wszystko będzie dobrze! A szczęśliwa to dopiero będziesz jak urodzisz, to dopiero jest pełnia szczęścia

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Wynosisz samo dziecko czy z wózkiem?

Lepiej tez uwazaj z takim przyspieszaczem, bo Malutka mozesz upuścić
Nie no co Ty, samo dziecko wynoszę, razem z wózkiem to nie byłam w stanie jej wynieść nawet jak miała 2 mies.

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
A myslałam,ze tylko ja taka "upierdliwa" jestem Podobniez kobiety przed porodem chca sie wyciszyc, a ja chodze po domu jak burza gradowa. Na dodatek mam problem z rownowaga, tez to masz czy jeszcze nie ( jesli nie to dzieki Bogu) - brzuch mnie sciaga do przodu i zaliczyłam w weekend glebe na kolanach, nie pomogło

Termin mam na piątek Jak Młody nie wyjdzie za tydzień ide na wywowałnie Troche leniwy ten moj syn- zreszta pogoda sie popsuła - chyba go rozumiem
Ojoj, z tą równowaga to uważaj żebyś jakoś nieszczęśliwie nie upadła na koniec.

Ja na kilka dni przed porodem miałam bardzo dużo energii, wysprzątałam całe mieszkanie, a w dzień porodu, przez pół dnia robiłam pierogi, a wieczorem na porodówkę. Może u Ciebie ta "upierdliwość" to już jakaś zapowiedz?
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-18, 18:22   #47
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
OJ, to pewnie od początku tej drugiej ciąży jesteś :pod specjalnym nadzorem" lekarzy, co? Dziewczynka czy chłopiec ma się pojawić niebawem? Ja nie śpię od dłuższego czasu. Tzn. teoretycznie śpię, ale jakość tego snu jest taka, że nic mi on nie daje:/ I nie umiem drzemki sobie uciąć w ciągu dnia (nigdy nie umiałam spać w dzień), a muszę chyba zacząć sie tego uczyć, bo jak sie pojawi Hania to będzie problem...
Nie ma żadnego specjalnego traktowania ani nadzoru.... Chociaż usg miałam często robione, badania standardowe. Ale na szczęście wszystko jak na razie w porządku. Ma być chłopak, Radzio

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Wszystko będzie dobrze! A szczęśliwa to dopiero będziesz jak urodzisz, to dopiero jest pełnia szczęścia



Nie no co Ty, samo dziecko wynoszę, razem z wózkiem to nie byłam w stanie jej wynieść nawet jak miała 2 mies.



Ojoj, z tą równowaga to uważaj żebyś jakoś nieszczęśliwie nie upadła na koniec.

Ja na kilka dni przed porodem miałam bardzo dużo energii, wysprzątałam całe mieszkanie, a w dzień porodu, przez pół dnia robiłam pierogi, a wieczorem na porodówkę. Może u Ciebie ta "upierdliwość" to już jakaś zapowiedz?
Często słyszę o tym napływie energii tuż przed porodem
U mnie jakoś tak normalnie...leże przy wiatraczku bo w taki upał to masakra.
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 08:47   #48
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

hej
ja się nie dziwię,że jesteście dziewczyny podirytowane bo chciałybyście juz pewnie być po porodzie i mieć to wszytsko za sobą,a przy sobie maluszka...
trzymam kciuki za terminowe porody i bezkomplikacyjne
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-19, 11:08   #49
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Noo... wszystko mi leci z rąk to raz, sama zaliczam gleby nieustannie, wchodząc przez drzwi zawsze się uderzę o futrynę, nieważne czy ta ma metr czy dwa szerokości. Wczoraj w nocy naszła mnie ochota na frytki -poparzyłam sie przy wyciąganiu z piekarnika, szklanek potłuczonych już nie liczę, po prostu bez słowa wyrzucam (i planuję wypad do ikei by uzupełnić braki)... No, nie jest dobrze... Tylko brzuch nadal wysoko, nic sie nie dzieje, dzis od rana wymioty, ale nic poza tym - żadnego skurczu, żadnego czopa, ani wód... cisza na morzu. Gdybym miała jak TY pare dni do terminu to pewnie bym juz obgryzła paznokcie do krwi z niecierpliwości
A jak sie synek będzie nazywał? Duży jest?
Pogoda rzeczywiście nie najlepsza, ale pomyśl ,że lepsze to niż pędzenie do szpitala w upale

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

lemoorka
a to całe wywołanie to kiedy lekarz o nim decyduje? skąd wiesz, ze jak w pt nie urodzisz to za tydzien wywołanie? bo lekarz to niezbyt precyzyjnie mi powiedział, że do dwóch tygodni po terminie nie powinno się wywoływać (albo ja go źle zrozumiałam? jakaś zakręcona jestem)
Wymioty? Dziecko Ci na zoładek naciska czy powróciło to nieszczescie w III trymestrze?

Mi tez z rak wiele rzeczy wypada, opuchniete palce, miałam problem z laptopem i panelem dotykowym - mam myszke jak strasza pani - wreszcie moge celnąć

Czekanie jest najgorsze i obserwacja włąsnego ciała i majtek Wypadło nie wypadło, leci, nie leci

Z tym wywołaniem Twój lekarz ma racje, tylko u mnie jest już stare łozysko III st., przepływy były ok, dlatego nie zrobili mi CC w 38. Ale dluzej niż do kilku dni po terminie lekarz mnie nie chce trzymać. Jezeli łozysko nie wyglada jak ser szwajcarki to faktycznie trzymaja do 42
Moj Maluszek bedzie miedzy 2700 a 3000. nawet mnie o IUGR podejrzewali, bo rozmiarowo jest roznica 3 tygodni - w sensie rozmiar glowki, brzuszka. Ale co mam od losu wymagac jak kurdupelek jestem Moj maz urodził sie mniejszy ode mnie, a swego czasu wazył ponad 2 razy wiecej niz ja i tylko 20 cm roznicy wzrostu. Pocieszam sie,ze Młody moze urosnie A imię - Andrzej

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Wszystko będzie dobrze! A szczęśliwa to dopiero będziesz jak urodzisz, to dopiero jest pełnia szczęścia



Nie no co Ty, samo dziecko wynoszę, razem z wózkiem to nie byłam w stanie jej wynieść nawet jak miała 2 mies.



Ojoj, z tą równowaga to uważaj żebyś jakoś nieszczęśliwie nie upadła na koniec.

Ja na kilka dni przed porodem miałam bardzo dużo energii, wysprzątałam całe mieszkanie, a w dzień porodu, przez pół dnia robiłam pierogi, a wieczorem na porodówkę. Może u Ciebie ta "upierdliwość" to już jakaś zapowiedz?
Pierogi - kobieto jesteś mocna

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Nie ma żadnego specjalnego traktowania ani nadzoru.... Chociaż usg miałam często robione, badania standardowe. Ale na szczęście wszystko jak na razie w porządku. Ma być chłopak, Radzio

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------


Często słyszę o tym napływie energii tuż przed porodem
U mnie jakoś tak normalnie...leże przy wiatraczku bo w taki upał to masakra.
U kobiety napływ energii - wicie gniazdo, a dziecko sie wycisza i zbiera siły
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 07:51   #50
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

lemoorka imię Andrzej jest super! mam sentyment (mój brat, moja pierwsza prawdziwa wielka miłość...) no i polskie jest (a to przede wszystkim dla mnie istotne). Nie chcę nikogo obrazić, bo to rzecz gustu, ale moim zdaniem Polska ma już dość małych Olivierków czy Alanków. Mi te imiona nie brzmią dobrze, ale to tylko kwestia mojego gustu. Mój mąż mówi, że jak jakimś cudem okaże się , że Hania jest chłopcem (chociaż się pewnie nie okaże ) to będzie Henryk i BASTA. Bo w Heniu się zakochał. Chociaż ja to wolałabym coś również polskiego tyle, że mniej "oryginalnego" - może Emil, albo Norbert? Ważne żeby dziecka swego imieniem nie skrzywdzić
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 10:24   #51
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Beatka - dziękuje za komplementy. Mi się też bardzo podoba imię Twojego dziecka - Hania, Hanuszka, a dorosła Hanna Moje otoczenie dość dziwnie zareagowało na Andrzeja,że imię stare, raczej z epoki naszych rodziców. I było wbijanie do głowy też imion na czasie - też nie chce urazić, ale też cierpnie mi skóra jak słysze modne teraz imiona

Henryk kojarzy mi się z królem, silną osobowością, takim facetem z jajami
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 17:20   #52
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

O, to widzę, że nie tylko ja daję "starodawne" i "niemodne" imiona swoim dzieciom wg co poniektórych Prawdę mówiąc mam to gdzieś co sądzą inni, ale też nie jestem miłośniczką typowych, supermodnych imion dla dzieci U mnie będzie Adaś, a mam już Ewcię do kompletu
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-21, 19:18   #53
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
O, to widzę, że nie tylko ja daję "starodawne" i "niemodne" imiona swoim dzieciom wg co poniektórych Prawdę mówiąc mam to gdzieś co sądzą inni, ale też nie jestem miłośniczką typowych, supermodnych imion dla dzieci U mnie będzie Adaś, a mam już Ewcię do kompletu
Już Cie lubie Za imie córeczki- moja imienniczka

Moja mama miała problem z Ewa - bo najwieksza grzesznica i imie niemodne- moje roczniki to wysyp Ewelin

A tearz dziekuj- bo nazwisko mam ciezkie
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-22, 13:19   #54
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
O, to widzę, że nie tylko ja daję "starodawne" i "niemodne" imiona swoim dzieciom wg co poniektórych Prawdę mówiąc mam to gdzieś co sądzą inni, ale też nie jestem miłośniczką typowych, supermodnych imion dla dzieci U mnie będzie Adaś, a mam już Ewcię do kompletu
Haha, to wyobraź sobie miny moich znajomych, gdy mąż mówił, że jak będzie chłopiec to będzie Henio normalnie ubaw po pachy na samym początku sama reagowałam uśmiechem na ten mojego męża "wymysł" , ale reakcja ludzi tylko mnie utwerdziła w przekonaniu - a co kogo to obchodzi jak ja dziecku daję na imię. Skoro ktoś nie ma obaw przed nadaniem imienia Kewin (tak pisane!) albo Dżastin (też oryginalna pisownia) => to sa przykłady nie wymyślone przeze mnie, ale prawdziwe, że tak powiem "z podwórka", to czego ja mam się wstydzić?
A Adaś i Ewa swego czasu często było nadawane rodzeństwom (znam dwie rodziny w których te imiona wybrano, teraz rodzeństwa sa "przed trzydziestką" ), więc chyba ucichł ten trend z końcem lat 80
Teraz więc spokojnie, przynajmniej masz pewność, że Twoja córka czy syn nie będą nosili tych samych imion co pół przedszkola
A "z życia wzięte" - moja znajoma, mama 6-letniej Amelki powiedziała mi ostatnio "Wiesz, że w naszym przedszkolu dzielili dzieci na grupy wg zasady takiej, żeby w jednej grupie nie było więcej niż pięć Amelek? "
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-22, 17:35   #55
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Już Cie lubie Za imie córeczki- moja imienniczka

Moja mama miała problem z Ewa - bo najwieksza grzesznica i imie niemodne- moje roczniki to wysyp Ewelin

A tearz dziekuj- bo nazwisko mam ciezkie
Ja mam nazwisko jedno z bardziej popularnych w Polsce, więc chcieliśmy, żeby dzieci miały przynajmniej imiona nie takie oklepane

Cytat:
Napisane przez beatkap1 Pokaż wiadomość
Haha, to wyobraź sobie miny moich znajomych, gdy mąż mówił, że jak będzie chłopiec to będzie Henio normalnie ubaw po pachy na samym początku sama reagowałam uśmiechem na ten mojego męża "wymysł" , ale reakcja ludzi tylko mnie utwerdziła w przekonaniu - a co kogo to obchodzi jak ja dziecku daję na imię. Skoro ktoś nie ma obaw przed nadaniem imienia Kewin (tak pisane!) albo Dżastin (też oryginalna pisownia) => to sa przykłady nie wymyślone przeze mnie, ale prawdziwe, że tak powiem "z podwórka", to czego ja mam się wstydzić?
A Adaś i Ewa swego czasu często było nadawane rodzeństwom (znam dwie rodziny w których te imiona wybrano, teraz rodzeństwa sa "przed trzydziestką" ), więc chyba ucichł ten trend z końcem lat 80
Teraz więc spokojnie, przynajmniej masz pewność, że Twoja córka czy syn nie będą nosili tych samych imion co pół przedszkola
A "z życia wzięte" - moja znajoma, mama 6-letniej Amelki powiedziała mi ostatnio "Wiesz, że w naszym przedszkolu dzielili dzieci na grupy wg zasady takiej, żeby w jednej grupie nie było więcej niż pięć Amelek? "
Znam nawet jednego Kewina, jego mama stwierdziła, że chciała dać coś oryginalnego, no i się jej niewątpliwie udało, chociaż dla mnie to kompletnie niezrozumiałe

A z tymi Amelkami, to niezłe
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-23, 10:51   #56
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

To mój wymarzony Czarek też się chyba łapie do tej kategorii?
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 12:14   #57
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
To mój wymarzony Czarek też się chyba łapie do tej kategorii?
NO łapie się mi też się podoba Czarek, ale mojemu mężowi ani trochę, wiec odpadłoby w przedbiegach
Z drugiej strony to też jakiś trend, te imiona z poprzednich pokoleń. przecież Antosiów, Jasiów, Franciszków też jest trochę. Nikomu nie uwłaczając - czytałam kiedyś wywody pewnej pani socjolog, która mówiła, że im bardziej "obco" brzmiące imię (mowa tu o imionach amerykańskich najczęściej czy np. rodem z telenoweli wenezuelskich) tym większe kompleksy rodziców...
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 13:48   #58
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2011

Polecam stronke, nie wiem kogo tak poepiściło,żeby dziecko nazwać ajak wampir w zmierzchu Esmee i marka samochodu dziewczynka mercedes

Ja dalej dwupakowa CHodze po domu jak Pan Dulski ide włąsnie z Wawelu na Kopiec Kościuszki
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 15:41   #59
Makobratek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 521
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2011

Polecam stronke, nie wiem kogo tak poepiściło,żeby dziecko nazwać ajak wampir w zmierzchu Esmee i marka samochodu dziewczynka mercedes

Ja dalej dwupakowa CHodze po domu jak Pan Dulski ide włąsnie z Wawelu na Kopiec Kościuszki
Hej wszystkim Też się przyłącze do "narzekania", jeśli można
Najbardziej dokucza mi obracanie się na łożku tzn. wstawanie i układanie na lewym boku (na prawym w ogóle nie dam rady się położyć), wysiadanie z samochodu, schylanie. Od początku ciąży coś mnie boli z lewej strony, tak jakby tam w środku i najbardziej to odczuwam, gdy się schylam lub podnoszę lewą nogę do góry to chyba wiązadła macicy, bo boli od początku ciąży a maluch jest z lewej strony ułożony.

Termin mam na 30.07, ale nie zapowiada się na wcześniejszy poród. Z jednej strony to dobrze, bo 30.07 mam ważną imprezę rodzinną, na której bardzo chcę być. Dlatego staram się oszczędzać i nie forsować, nie sprzątać (chociaż mnie trochę nosi) i nie stosować metody 3S(chociaż dziś już jedno S zaliczone), z drugiej strony nie chcę mieć wywoływanego porodu.

Co do imion to mamy wybrane (odkąd tylko się poznaliśmy) Aleksandra i Mateusz. A że ma być córeczka to będzie Ola, chociaż widzę że jest bardzo popularne.....
Adaś i Andrzej to bardzo ładne imiona, ale już zajęte w rodzinie przez bardzo bliskie osoby.

A ja chodzę po domu jak pingwinek tzn. kołyszę i bujam się na boki jak one
Makobratek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-24, 19:34   #60
beatkap1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 212
Dot.: Trochę narzekania w ostatnich tygodniach ciąży:)

Cytat:
Napisane przez Makobratek Pokaż wiadomość
Hej wszystkim Też się przyłącze do "narzekania", jeśli można
Najbardziej dokucza mi obracanie się na łożku tzn. wstawanie i układanie na lewym boku (na prawym w ogóle nie dam rady się położyć), wysiadanie z samochodu, schylanie. Od początku ciąży coś mnie boli z lewej strony, tak jakby tam w środku i najbardziej to odczuwam, gdy się schylam lub podnoszę lewą nogę do góry to chyba wiązadła macicy, bo boli od początku ciąży a maluch jest z lewej strony ułożony.

Termin mam na 30.07, ale nie zapowiada się na wcześniejszy poród. Z jednej strony to dobrze, bo 30.07 mam ważną imprezę rodzinną, na której bardzo chcę być. Dlatego staram się oszczędzać i nie forsować, nie sprzątać (chociaż mnie trochę nosi) i nie stosować metody 3S(chociaż dziś już jedno S zaliczone), z drugiej strony nie chcę mieć wywoływanego porodu.

Co do imion to mamy wybrane (odkąd tylko się poznaliśmy) Aleksandra i Mateusz. A że ma być córeczka to będzie Ola, chociaż widzę że jest bardzo popularne.....
Adaś i Andrzej to bardzo ładne imiona, ale już zajęte w rodzinie przez bardzo bliskie osoby.

A ja chodzę po domu jak pingwinek tzn. kołyszę i bujam się na boki jak one
makobratku a ja Ci zazdroszczę....tego terminu porodu! pomyśl, że ja z tymi bólami muszę 2 tygodnie dłużej wytrzymać ) Co do wysiadania z samochodu to masakra. Wygląda to komicznie jak mój mąż mnie prawie z niego wyciąga Doskonale rozumiem, co czujesz Dużo na plusie już masz kilogramów? Bo ja niby niedużo, jakieś 15 kg, ale... myślę, żę to przez te kilogramy własnie jesteśmy jak słonie w składzie porcelany... Mnie np. wszystko leci z rąk i kołyszę się. Nie mówiąc już o tym, że jak w nocy wstaje do toalety... to najczęśćiej budzę mężą jakimś hukiem. A to kopnę w stół, a to przewróce krzesło... Oj, oby to się niebawem skończyło!
a Ola śliczne imię Ja osobiście nie znam żadnego maleństwa o tym imieniu. Za to kilku Aleksandrów
beatkap1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.