![]() |
#31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
tak wspominał.w sumie pierwsze jego pytanie jak zadzwonił to brzmiało czy bede miała czas czy go obetne... spodziewałam sie raczej troche innego rozpoczecia.no ale dobrze,powiedziałam mu jasne ze moze wpasc ja do niego juz dawno mam czas a on do mnie nie bardzo,powiedziałam tez że skoro teraz przyjdzie i go obetne,to czy nastepne odwiedziny będą dopiero wtedy gdy znowu bedzie deptał po grzywie,za około jakis miesiąc? zaprzeczył powiedział ze wcale tak nie jest bla bla bla.dziewczyny on wcale nie jest taki zły, w koncu cos mnie do niego ciągło i ciagnie... chociaz sama do porządku niewiem jak sie mam określić, czy jego dzieczyna, czy tez weekendowa dziewczyna czy moze jeszcze cos innego... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 225
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Ty sobie za dużo wmawiasz i za bardzo tłumaczysz tego kolesia.
Dziewczyny już wszystko w temacie powiedziały-olewa Cię.A skoro tak,to Ty też go olej.Nie stać Cię na kogoś lepszego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Powiedz mi po co Ci ktoś komu na Tobie nie zależy? Ja nie mówię, że on jest zły, może ma fajny charakter, dobrze się z nim gada, jest ładny itp, ale jemu na Tobie po prostu nie zależy. W chwili obecnej jesteś mu po prostu WYGODNA na jego zasadach. Pojawi się dziewczyna, na której mu będzie zależało to znikniesz szybciej niż mrugnięcie powieki. Więc po cholerę się w to dalej pakujesz? Cierpiec na własne życzenie chcesz? Za materac popracowac? A może liczysz, że jak popracujesz za podnóżek i dziunię na zawołanie pana to się zakocha?
Litości ![]() ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ---------- Wiesz coś Ci napiszę. Jak zaczęłam się spotykac z Tż wykorzystywał każdą okazję by do mnie wpaśc, gdzieś mnie zabrac, pokazac jakieś ciekawe miejsce. Pisał mnóstwo esemesów, dzwonił, rozmawialiśmy na gg. Dosłonie za przeproszeniem, kontaktu, uwagi i czułości do mdłości. Ale oboje dostaliśmy na swoim punkcie takiego kręcka, że 30 esów dziennie nie wydawało się nam niczym dziwnym. Tak potrzebowaliśmy, chcieliśmy byc blisko. I tak różowo było z dobre 3 miesiące. Jasne potem znormalniało (kto normalny pisze po 30 esów dziennie i poświęca sobie każdą chwilę), znormalniało, ale wciąż jest zaangażowanie. Wciąż wiem, że mu na mnie jak cholera zależy, wciąż widzę jak się o mnie stara (i ja o niego też, ale to o facecie wątek). A jesteśmy razem przeszło 3 lata. Nie wiem po co się pakujesz w coś co się tak ch... zaczyna. Naprawdę myślisz, że jesteś tak mało warta, że nie zasługujesz na kogoś kto dostanie świra na Twoim punkcie, i będzie w amoku zauroczenia i motyli całował ziemie, po której chodzisz? Szkoda życia, żeby się zadawać z byle czym., moim zdaniem.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
moim zdaniem też ma Cię gdzieś. Powiedz mu wyraźnie, jakiego zainteresowania z jego strony wymagasz.
__________________
it's a fool's game ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Gościu Cię olewa. Olej go też. Zasługujesz na kogoś lepszego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 039
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Usprawiedliwiasz go trochę na siłę.
Facet ma wygodną sytuację - dziewczynie na nim zależy i ta nie zniechęca się niczym. Nie ma teraz nikogo na oku, więc co mu szkodzi podtrzymać znajomość - zwłaszcza, że pewnie jesteś miłą osóbką. Na pewno imponuje mu, że komuś przypadł do gustu i ktoś traktuje go wyjątkowo ( zapewne na co dzień mu się to nie zdarza).Podbudowałaś jego ego.Lepiej być więc miłym, żeby tego stracić i póki nie pojawiła się jeszcze ta wymarzona. Gorzej jeśli na horyzoncie pojawi się jakaś dziewczyna, na której będzie mu zależało. Zgadzam się z dziewczynami, że zasługujesz na kogoś lepszego. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Dziewczyny. był.pojechał przed chwilą.nie umie sie długo gniewac owszem dopiepszam mu tekstami itp ze woli do kumpla jechac niz do mnie (zwłaszcza takiego jednego) ale to chyba raczej w zartach bardziej.. on tak działa na ludzi ze zaraz chce sie usmiechac.przytulić go.nazdałam mu równiez o to ze mnie tak potraktował, ze nie lubie być ładowana w bambuko, itp itd.przeprosił powiedział ze wiecej sie to nie powtórzy.że bedzie wiecej kontaktu ze mną utrzymywał i w ogóle.zobaczymy.to moze nie jest tez do konca tak, ze jemu na mnie nie zalezy, przynajmniej widac było jak jeszcze bylismy zwykłymi 'KOLEGAMI' zawsze siadał obok mnie aranzował rozmowy, gdy dowiedział sie ze jestem w jakims miejscu od razu robił wszystko zeby tez sie tam znaleźć,jego poczatkowa niechec był spowodowana tym ze jego dobry kumpel jest we mnie zakochany(ale o tym pisałam w innym wątku).wiecie o co chodzi, jakaś męska solidarność.wkoncu pewnego wieczoru gdy był odwazniejszy(czyt. po piwie) powiedział mi ze mu na mnie zalezy, ze nie poświęci mnie kumplowi,skoro i tak zaznaczałam ze miedzy mną a tym kumplem nic nie bedzie.a moze rzeczywiscie dopatruje sie jakichś błędnych teorii..ale chyba w jakims stopniu te gesty coś znaczyły?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Jak mówisz: nie umiesz się na niego gniewac. To się nie gniewaj. Idź i bądź z byle kim, kto traktuje Cię byle jak. A nie gitarę ludziom zawracasz.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 039
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
wiesz , tylko z tego co piszesz, nadal nie widzę oznak głębszej sympatii.
Widać, że on Cię lubi , ale czy coś więcej ? Po piwie wiele uczuć mogło w niego wstąpić.Niestety to, jak traktował Cię na trzeźwo nie potwierdziło, żeby mu zależało. Piszesz o tym tak, jakbyś była zaślepiona uczuciem. On zachowuje się jakby łapał okazję, aby się z kimś pospotykać i spędzić czas z sympatyczną dziewczyną. Życzę Ci obyś miała rację i żeby rzeczywiście mu zależało, nie na zasadzie, że musisz się domagać większej ilości uwagi, tylko, żeby zaczął robić to sam , z serca. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Co było, a nie jest, nie piszę się... Znasz to? Gdyby byliście (czas przeszły) na stopie koleżeńskiej, było fajnie i coś tam z siebie dawał (coś tam, głównie gadał; w sumie niewiele konkretów jest w tej historii). Obecnie daje z siebie niewiele, praktycznie nic. Dzisiaj znowu Ci naobiecywał różnych rzeczy - czy jeżeli w ciągu kilku dni nie zauważysz poprawy z jego strony, to znowu go wytłumaczysz tym, że ma rozbrajający uśmiech (i dalej będziesz nieszczęśliwa, bo olewana przez własnego faceta), czy też zakończysz to i nie dasz się dłużej robić w konia? Jak czujesz?
Tak z ciekawości: na jakiej podstawie wywnioskowałaś, że on jest nieśmiały? Na razie wszystko, co opisujesz świadczy o tym, że nie jest ani mniej śmiały, ani bardziej, niż większość chłopaków - od przeciętniak. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-08-03 o 20:33 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
jest niesmiały jest.. nigdy ni emiał dziewczyny to chyba wystarczający poówd.nigdy do zadnej nei zagadywał.ne jest zbyt wylewny,tzn mało co umie mówic o uczuciach a raczej przynac sie, trzeba go bardzo ciągnąć ZA JĘZYK.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 039
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Mówi się, że niektórzy faceci nie potrafią mówić o uczuciach a miłość okazują czynami.
Tu nawet czynów nie ma :< |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
A nie przyszło Ci do głowy, że nie miał dziewczyny bo żadna go nie chciała?
Wiesz często jest tak, że kobiety czegoś oczekują w związku: np. zaangażowania, baa starania się o nią przed związkiem i takie inne kwiatki. No, ale rób jak uważasz. Tylko potem nie płacz, że nie uważałaś jak robisz.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
![]() Lubisz mieć pod górkę w życiu, przyznaj się, nie będziemy krzyczeć na Ciebie. Po prostu Ty wszystkie niefajne, nieciekawe, "olewcze" zachowania faceta tłumaczysz - na różne sposoby, ale chyba sama widzisz, że to się kupy i kleju nie trzyma, a mimo to nadal próbujesz coś z tego lepić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
Edytowane przez xXxKaSkAxXx Czas edycji: 2011-08-03 o 21:01 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 225
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
On się słodko uśmiechnie a Tobie już serce topnieje.Obiecuje poprawę swojego zachowania względem Ciebie i...? Jest jak zwykle.
Mu na Tobie nie zależy, naprawdę,nie dostrzegasz tego? ![]() I przestań go w kółko tłumaczyć:"A bo on nieśmiały",a bo to,a bo tamto ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
![]() tlumacz to sobie jak chcesz. Desperacja bije na kilometry |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: R
Wiadomości: 340
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
chyba macie racje.wczoraj obiecał że może jeszcze na chwile zobaczymy sie przed jego wyjazdem..ale cisza..głucho..jak zwykle... nie chce nikogo porównywać do nikogo.ale mogłam byc z kims kto mnie szanuje, kto z emna mógł przegadac godzine dziennie przez telefon, co zawsze chciał przy mnie być,nawet kosz kwiatów dostała,m:|(ten nasz kumpel zakochany we mnie) ale nie,nic do niego nie czułam. wybrałam jego.ale jeżeli patrzeć na to z innej strony.. to chyba nie można go koło niego postawić...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
|
Dot.: Czy ja przesadzam?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.