Niedługo śłub...a jeszcze nie było zaręczyn...

[Kohnelia20]

Napisane przez neonek000

Ja jedno wy drugie...
Niestety ale chyba się nie dogadamy...
Dla mnie to forum jest raczej dla małolatów...także chyba na takie osoby trafiłam. Chociaż sądziłam, że w wątku ślubnym będą starsze osoby.

a gdzie ty widzisz nasz wiek
wiesz co ty chyba liczylas na to że usłyszysz od nas to co sama byś chciala usłyszec

[maxwelka]

Napisane przez neonek000

Ja jedno wy drugie...
Niestety ale chyba się nie dogadamy...
Dla mnie to forum jest raczej dla małolatów...także chyba na takie osoby trafiłam. Chociaż sądziłam, że w wątku ślubnym będą starsze osoby.

starsze = myślące tak jak Ty? Bo mi się wydawało, że dojrzałość ma to do siebie, że akceptuje się odmienne zdanie i opinie innych ludzi i potrafi się z nimi polemizować...

[neonek000]

Mam 25...ale możecie myśleć , że mam 20 dla mnie ważne jest logiczne myślenie, którego wam brakuje ...i raczej nie jesteście w stanie mnie zrozumieć ...
Pa

[Kohnelia20]

a tak w ogole to ile ty masz lat?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez neonek000

Ja jedno wy drugie...
Niestety ale chyba się nie dogadamy...
Dla mnie to forum jest raczej dla małolatów...także chyba na takie osoby trafiłam. Chociaż sądziłam, że w wątku ślubnym będą starsze osoby.

no to jeszcze raz....Dlaczego chcesz tych zareczyn? Jaki maja miec cel?
Wiesz,ze chce z Toba brac slub,planujecie go razem,zakladam,ze wam dobrze ze sobą.
Moze zacznij sie cieszyc tym co masz,a nie szukaj sobie problemu,bo ktos tam pyta o pierscionek? Bo takie mam wrazenie -ze ze wzgledu na gadanie rodziny,znajomych tak ci na tym zalezy.

[AgusiekT]

Nie wiem jak u innych, w przypadku mojej sali płaci się tylko zaliczkę (200zł) za zaklepanie terminu.
Spisanie umowy i jakieś zadatki to dopiero krótko przed ślubem, kiedy już wiadomo dokładnie ile będzie osób, jakie menu i takie tam....

Moim zdaniem nasze gdybanie na temat zaręczyn Autorki nie ma większego sensu. Chce dziewczyna zaręczyn- niech odbędzie z nim szczerą rozmowę i tyle, skoro są z sobą 5 lat, to ze szczerą rozmową nie powinno być problemu. Może i on uważa, że nie musi kupować pierścionka, ale jak ją kocha i mu na niej zależy, to korona mu z głowy nie spadnie jeśli to zrobi.

[moooniaaaa]

Napisane przez neonek000

Tak na śłub się zgodziłam..ale czas rozmawialiśmy o tym, że mi się oświadczy...tylko że ma być to niespodzianka...
Ile Wy macie lat dziewczyny,...bo mam wrazenie, że odzywaja sie tutaj 19-20 latki jescz nie dojrzale psychicznie...

Póki co to Ty dajesz się wkręcić w rezerwację sali,a teraz płaczesz za pierścionkiem. Więc chyba to nie z naszą dojrzałością jest coś nie tak.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez neonek000

Mam 25...ale możecie myśleć , że mam 20 dla mnie ważne jest logiczne myślenie, którego wam brakuje ...i raczej nie jesteście w stanie mnie zrozumieć ...
Pa

Logiczne? Spójrz na swoją sytuację i powiedz czy jest logiczna

[Dagunia]

Napisane przez neonek000

Mam 25...ale możecie myśleć , że mam 20 dla mnie ważne jest logiczne myślenie, którego wam brakuje ...i raczej nie jesteście w stanie mnie zrozumieć ...
Pa

Ja bym powiedziała że 16. Bo to chyba wtedy liczy się "pokazanie" przed innymi. Jak to koleżanki mają pierścionek a Ty nie masz? Toż to szok Koleżanki chłopak zapytał czy za niego wyjdzie a Ciebie Twój nie ? Oł nołłł

[kaska87]

ale po co ma pytać czy za niego wyjdziesz, skoro sala już rok zamówiona?

Dla mnie to nie poważne...rezerwować salę a nie być pewnym czy będzie ślub i wesele

wnioskuję, że skoro ponieśliście takie koszty to ślub będzie bo CHCECIE TEGO OBOJE I RAZEM podjęliście taką decyzję-świadomie

[maxwelka]

Napisane przez moooniaaaa

Logiczne? Spójrz na swoją sytuację i powiedz czy jest logiczna

Napisane przez Dagunia

Ja bym powiedziała że 16. Bo to chyba wtedy liczy się "pokazanie" przed innymi. Jak to koleżanki mają pierścionek a Ty nie masz? Toż to szok Koleżanki chłopak zapytał czy za niego wyjdzie a Ciebie Twój nie ? Oł nołłł

A tak poza tym myślę, że Autorka się ulotniła i postanowiła zignorować nasze odpowiedzi...

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez AgusiekT

Może i on uważa, że nie musi kupować pierścionka, ale jak ją kocha i mu na niej zależy, to korona mu z głowy nie spadnie jeśli to zrobi.

Ale niby oglądali pierścionki itd, więc może po prostu on ciągle czeka.

[moooniaaaa]

Napisane przez Dagunia

Ja bym powiedziała że 16. Bo to chyba wtedy liczy się "pokazanie" przed innymi. Jak to koleżanki mają pierścionek a Ty nie masz? Toż to szok Koleżanki chłopak zapytał czy za niego wyjdzie a Ciebie Twój nie ? Oł nołłł

E tam brylanty, ona za to może koleżankom zamachać przed oczami rezerwacją sali

[neonek000]

Napisane przez Dagunia

Ja bym powiedziała że 16. Bo to chyba wtedy liczy się "pokazanie" przed innymi. Jak to koleżanki mają pierścionek a Ty nie masz? Toż to szok Koleżanki chłopak zapytał czy za niego wyjdzie a Ciebie Twój nie ? Oł nołłł

Wiesz co...
Ja od samego początku chciałam zaręczyn!!!
I nie mogę się ich doczekać do tego momentu...
A jest mi tym bardziej przykro jak o nie ktoś pyta!!
Rozumiesz!!??
Czy jeszcze inaczej ci to wytlumaczyć mam??

[neonek000]

Napisane przez moooniaaaa

E tam brylanty, ona za to może koleżankom zamachać przed oczami rezerwacją sali

Gratuluję podejścia!! Mnie coś takiego do glowy nie przyszło...tobie tak..

[maxwelka]

Napisane przez neonek000

Wiesz co...
Ja od samego początku chciałam zaręczyn!!!
I nie mogę się ich doczekać do tego momentu...
A jest mi tym bardziej przykro jak o nie ktoś pyta!!
Rozumiesz!!??
Czy jeszcze inaczej ci to wytlumaczyć mam??

Spokojnie, nie musisz krzyczeć... Przecież rozumiemy, że chciałaś. Tylko dziwimy się dlaczego, skoro chciałaś, zgodziłaś się najpierw załatwiać salę i zespół, zanim Twój TŻ Ci się nie oświadczył?... Skąd ten pomysł? I czego oczekujesz od forum, jakich odpowiedzi, na jakie pytania?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez neonek000

Wiesz co...
Ja od samego początku chciałam zaręczyn!!!
I nie mogę się ich doczekać do tego momentu...
A jest mi tym bardziej przykro jak o nie ktoś pyta!!
Rozumiesz!!??
Czy jeszcze inaczej ci to wytlumaczyć mam??

no to powiedz to swojemu TZ i tyle
Ja tutaj nie widze problemu.

[moooniaaaa]

Napisane przez neonek000

Gratuluję podejścia!! Mnie coś takiego do glowy nie przyszło...tobie tak..

Ale to nie ja płaczę za pierścionkiem tylko Ty

Ty na prawdę teraz chcesz takich wymuszonych zaręczyn?

[Dagunia]

Napisane przez neonek000

Wiesz co...
Ja od samego początku chciałam zaręczyn!!!
I nie mogę się ich doczekać do tego momentu...
A jest mi tym bardziej przykro jak o nie ktoś pyta!!
Rozumiesz!!??
Czy jeszcze inaczej ci to wytlumaczyć mam??

No dobra, ostatni raz:
Jeśli tak bardzo chciałaś zaręczyn to mogłaś na nie czekać a nie bawić się w rezerwacje.
Facet zaproponował rezerwacje ? Trzeba było powiedzieć " Dobrze Misiaczku zarezerwujemy sale/orkiestre/kamerzyste/fotografa/kościół itp. , ale PO oświadczynach".
Zgodziłaś się, więc tą zgodą powiedziałaś "tak", a że nie było standardowego pytania no cóż - trudno.
Jeśli tak bardzo Ci przykro to mów, że zaręczyny były. A pierścionek ? To symbol, w oświadczynach najważniejsze jest PYTANIE i DEKLARACJA bycia razem na dobre i na złe.

[Kohnelia20]

ale desperatka przykre

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Dagunia

No dobra, ostatni raz:
Jeśli tak bardzo chciałaś zaręczyn to mogłaś na nie czekać a nie bawić się w rezerwacje.
Facet zaproponował rezerwacje ? Trzeba było powiedzieć " Dobrze Misiaczku zarezerwujemy sale/orkiestre/kamerzyste/fotografa/kościół itp. , ale PO oświadczynach".
Zgodziłaś się, więc tą zgodą powiedziałaś "tak", a że nie było standardowego pytania no cóż - trudno.
Jeśli tak bardzo Ci przykro to mów, że zaręczyny były. A pierścionek ? To symbol, w oświadczynach najważniejsze jest PYTANIE i DEKLARACJA bycia razem na dobre i na złe.

[kaska87]

Tak na śłub się zgodziłam..

więc pytanie już padło, zaręczyny były...bez pierścionka ale były
no i większość marzy o zaręczynach bo to normalne, ale nie każdy przed nimi zamawia wszystko...
ja też strasznie się nie mogłam doczekać, strasznie strasznie

[agusiajnw]

Jaka masakra

Napisane przez AgusiekT

Zaliczka wynosiła 200zł (zaklepanie terminu), więc postanowiliśmy na wszelki wypadek (żeby potem nie szukać na łeb na szyję) zarezerwować termin. Liczyliśmy się z tym, że może być różnie z nami i przez te 2 lata mieliśmy czas, żeby się dotrzeć, dobrze poznać, a gdyby nam się razem nie udało, najwyżej mielibyśmy dwie stówki w plecy.

Totalnie nie rozumiem takiego podejścia
Ale nie mnie oceniać jeśli Wam z tym dobrze.


Autorko - teraz to musztarda po obiedzie. Jeśli Ci zależało na zaręczynach trzeba było nie zaklepywać terminu... w tej chwili to tylko dobra wola Twojego TŻ żeby się "oświadczył" (a raczej po prostu kupił pierścionek) przed ślubem.
Mimo wszystko powodzenia Ci życzę

[Linaewen]

Napisane przez AgusiekT

Ale Wy dziwne jesteście, na tym forum znajduje się cały tabun wątków o pierścionkach i zaręczynach, a Wy teraz, że w sumie zaręczyny wcale nie są takie ważne... Nie rozumiem....

A u mnie była taka kolejność, ponieważ byliśmy z sobą rok czasu (stosunkowo krótko), było nam z sobą dobrze, a wiedzieliśmy, że trzeba długo czekać za salą. Zaliczka wynosiła 200zł (zaklepanie terminu), więc postanowiliśmy na wszelki wypadek (żeby potem nie szukać na łeb na szyję) zarezerwować termin. Liczyliśmy się z tym, że może być różnie z nami i przez te 2 lata mieliśmy czas, żeby się dotrzeć, dobrze poznać, a gdyby nam się razem nie udało, najwyżej mielibyśmy dwie stówki w plecy. No i kiedy byliśmy już pewni, to się zaręczyliśmy, proste!

Uważam, że salę można zarezerwować "tak na wszelki wypadek", bo zawsze można odwołać termin. Natomiast zaręczyć się i potem oddać pierścionek (lub go dziewczynie zabrać) jest chyba trochę bardziej przykro.

I teraz już wszytko jasne, czemu są takie terminy. Jak się zamawia salę na próbę, bo może się jeszcze rozejdziemym to ci co wiedzą, że się nie rozejdą i czekają do zamawiania sali do tej pewności czekają potem dwa lata albo polują na takich, co się rozeszli i zwolnili termin. Podpowiem siostrze, żeby już sobie salę jakąś zamówiła, a potem kandydata szukała, w końcu 200 zł to nie majątek, a tak termin będzie zaklepany...

[maxwelka]

Napisane przez Linaewen

I teraz już wszytko jasne, czemu są takie terminy. Jak się zamawia salę na próbę, bo może się jeszcze rozejdziemym to ci co wiedzą, że się nie rozejdą i czekają do zamawiania sali do tej pewności czekają potem dwa lata albo polują na takich, co się rozeszli i zwolnili termin. Podpowiem siostrze, żeby już sobie salę jakąś zamówiła, a potem kandydata szukała, w końcu 200 zł to nie majątek, a tak termin będzie zaklepany...

[agusiajnw]

Napisane przez neonek000

Tak na śłub się zgodziłam..ale czas rozmawialiśmy o tym, że mi się oświadczy...tylko że ma być to niespodzianka...
Ile Wy macie lat dziewczyny,...bo mam wrazenie, że odzywaja sie tutaj 19-20 latki jescz nie dojrzale psychicznie...

a uważasz że Twoje 23 to szczyt dojrzałości psychicznej?

Wiesz co to są oświadczyny? To moment w którym mężczyzna pyta kobietę czy zostanie jego żoną... Więc już ten moment macie za sobą niestety... można ewentualnie odegrać scenkę, w której ze łzami w oczach udajesz zaskoczoną pytaniem i odpowiadasz "tak"

[Linaewen]

Napisane przez neonek000

Wiesz co...
Ja od samego początku chciałam zaręczyn!!!
I nie mogę się ich doczekać do tego momentu...
A jest mi tym bardziej przykro jak o nie ktoś pyta!!
Rozumiesz!!??
Czy jeszcze inaczej ci to wytlumaczyć mam??

To kup sobie sama pierścionek. W końcu zaręczyny już były. Data ustalona. Jakieś tam inne rzeczy poustalane [ślub coraz bliżej]. Ty będziesz jego żoną, on Twoim mężęm. Jesteście "po słowie". Tylko pierścionka brak. Jubilerow jest wielu, pójdź, wybierz, kup, zorganizuj romantyczną kolację, daj pudełko dyskretnie TŻtowi i niech padnie na kolana z pierścionkiem. A potem wystaw mu rachunek, niech Ci w ratach spłaca...

[Dagunia]

Napisane przez Linaewen

I teraz już wszytko jasne, czemu są takie terminy. Jak się zamawia salę na próbę, bo może się jeszcze rozejdziemym to ci co wiedzą, że się nie rozejdą i czekają do zamawiania sali do tej pewności czekają potem dwa lata albo polują na takich, co się rozeszli i zwolnili termin. Podpowiem siostrze, żeby już sobie salę jakąś zamówiła, a potem kandydata szukała, w końcu 200 zł to nie majątek, a tak termin będzie zaklepany...

Śmiech śmiechem ale czysta prawda
Niedługo to swoim dzieciom na 18-nastke będziemy "fundować" rezerwację sali na wesele

[kaska87]

Napisane przez agusiajnw

a uważasz że Twoje 23 to szczyt dojrzałości psychicznej?

ale autorka pisała, że ma 25-jeśli źle doczytałam to przepraszam

[AgusiekT]

Napisane przez agusiajnw

Jaka masakra



Totalnie nie rozumiem takiego podejścia
Ale nie mnie oceniać jeśli Wam z tym dobrze.

Nie znasz sytuacji...
Wiadomo, że mogłabym zarezerwować sobie jakąś tam salę po zaręczynach i też by było dobrze. Ale w moich stronach ta restauracja i ta sala cieszy się bardzo dobrą opinią, jest bardzo oblegana i dlatego zaklepaliśmy sobie termin, proste.

Byliśmy u właścicielki tydzień temu, to na 2014r ma terminy w tych najbardziej popularnych miesiącach zajęte. Niestety takie są fakty.

[GagaFace]

Napisane przez Dagunia

No dobra, ostatni raz:
Jeśli tak bardzo chciałaś zaręczyn to mogłaś na nie czekać a nie bawić się w rezerwacje.
Facet zaproponował rezerwacje ? Trzeba było powiedzieć " Dobrze Misiaczku zarezerwujemy sale/orkiestre/kamerzyste/fotografa/kościół itp. , ale PO oświadczynach".
Zgodziłaś się, więc tą zgodą powiedziałaś "tak", a że nie było standardowego pytania no cóż - trudno.
Jeśli tak bardzo Ci przykro to mów, że zaręczyny były. A pierścionek ? To symbol, w oświadczynach najważniejsze jest PYTANIE i DEKLARACJA bycia razem na dobre i na złe.

Podpisuję się pod tym ... Dla mnie to też OCZYWISTE.
Sala zamówiona, orkiestra i te inne bajery ..
Ale nadal na zaręczyny się czeka.

Napisane przez Kohnelia20

ale desperatka przykre

Możliwe.

W każdym razie. Po paru postach dokładnie widać "dojrzałość" autorki.
O takich sprawach rozmawia się z własnym chłopem a nie jakimiś smarkatymi dziewuchami z forum.