Problem z mężem i przeprowadzką - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-05, 14:55   #31
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

ale nad czym tu się zastanawiać? przecież znasz odpowiedź co robić
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-05, 15:00   #32
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Cytat:
Napisane przez Ejniacz Pokaż wiadomość
A nie bierze on czegoś przypadkiem ? Pracuje po nocach, jest pobudzony i agresywny, dużo śpi, ma problemy z organizacją czasu ... Miał już kiedyś kontakt z narkotykami ? Nie znalazłaś nigdy nic podejrzanego w domu ?
Też tak najpierw pomyślałam. Albo narkotyki, albo jakieś psychiczne zaburzenia (a jak narkotyki to o zaburzenia nietrudno).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 06:05   #33
Kfiatuszek1987
Rozeznanie
 
Avatar Kfiatuszek1987
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wszystkie rady. Jak zwykle jesteście nieocenione w pomocy. Trzymajcie za mnie kciuki!!!
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
Kfiatuszek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 06:14   #34
Smynio
Raczkowanie
 
Avatar Smynio
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 374
GG do Smynio
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Jeszcze poczytaj o chorobie afektywnej-dwubiegunowej w skrócie chad - mąż ma trochę objawów.... Powodzenia
__________________
And You see I cannot be forsaken...
Klikaj codziennie:
http://www.polskieserce.pl/
http://www.pustamiska.pl/
http://www.pajacyk.pl/
http://www.okruszek.org.pl/
Smynio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 06:38   #35
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Cytat:
Napisane przez Kfiatuszek1987 Pokaż wiadomość
Witam! Z góry przepraszam jeśli umieściłam temat w złym dziale ale robie to pierwszy raz.
Drogie wizażanki potrzebuje wasze pomocy. Postaram się jak najzwięźlej opisać problem.
Mam męża i córeczkę 2 letnią. Mój problem polega między innymi na miejscu zamieszkania. Ja i mąż pochodzimy z różnych miejscowości. Zaraz po porodzie mieszkaliśmy u babci mężą (ona przepisała na niego mieszkanie ale nadal w nim mieszka). Mieszkanie z babcią nie za bardzo nam wyszło, bo ona starsza kobieta, ma swoje dziwactwa itd więc stwierdziliśmy że nie bardzo (tzn bardziej ja to stwierdziłam bo mąż był całymi dniami i nocami w pracy). Już podczas mieszkania z babcią zauważyłam że z moim mężem nie dzieje sie dobrze. Całymi dniami był w pracy, na noce często nie wracał bez wyjaśnienia itd. Ja sama (no niby z babcią ale ona bardziej przeszkadzała niż pomagała) z malutkim dzieckiem, za oknem zima, mróz no koszmar poprostu ale dawałam radę. Po którejś z kolei nocy gdy mój mąż nie wrócił stwierdziłam ze nie ma to sensu, że nie będę siedziała sama całymi dniami i nocami. Po długich rozmowach postanowiliśmy wyjechać do mojej rodzinnej miejscowości. Wynajęliśmy mieszkanie, mąż znalazł prace ja pracuje no ogólnie finansowo jest ok. Z dzieckiem zostaje moja mama gdy ja jestem w pracy. Zmieniliśmy towarzystwo, wszystko niby zaczęło się układać z tym że mój mąż coraz bardziej staje się dziwny... Nie interesuje się nami prawie wcale, dzieckiem wogóle. Mała się go czasem boi. O wszystko ma do mnie pretensje, ciągle słyszę ze przeze mnie sie przeprowadził do jakiejś dziury i że ma dosyć, że tu mieszkają sami idioci a jak czasem zostanie sam z dzieckiem to co chwile dostaje telefon żebym mu powiedziała ile ma mi płacić alimentów bo on z tym dzieckiem siedział nie będzie. Poza tym to on każdą wolną chwile przesypia. Dla mnie o aż nie do pomyślenia żeby non stop spać, no ale ok niech się wysypia. Czasem się śmieje że jest jak dziecko bo budzi się tylko na jedzenie. Proszę go od dłuzszego czasu żeby poszedł zrobić badania ale on konsekwentnie idzie w zaparte i mówi że nie pójdzie bo nic mu to nie da. Poza tym mam wrażenie że on ciągle szuka jakiś wrażeń, jakiś emocji których takie normalne życie z nami mu nie dostarcza, czasem jest taki meeega pobudzony, siedzi przed komputerem i non stop pisze oferty dla klientów i w kółko te same. Ma problemy z organizacją czasu przez to że większość dnia przesypia, jest bardzo nerwowy i rozdrażniony aż czasem nie wiem jak mam się do niego odezwać, bo co nie powiem to jest awantura. Ma problem z tym nawet żeby się ubrać do pracy (tzn dzwoni do mnie jak ja jestem w pracy z awanturą gdzie on ma ubrania do pracy). Staram się jak mogę żeby wszystko było dobrze a on ciągle ma jakieś pretensje do mnie. Ostatnio gdy chciałam z nim porozmawiać że widze że dzieje się z nim coś złego powiedział mi że ma problem ale nie będzie mi mówił bo mi nie ufa. W złości też powiedział mi że żałuję że się w ogóle w życiu spotkaliśmy i że dla mnie zostawił mamę i babcię.
Dziś oświadczył mi że nie wytrzyma tu mieszkać i że się wyprowadza i że jak chce to żebyśmy wyprowadziły się z nim. Ja nawet bym już była skłonna się wyprowadzić, rzucić prace ale raczej wydaje mi się że przeprowadzka tu za bardzo nie pomoże, bo u niego w miejscowości łatwiej nam nie będzie (droższe mieszkania i odeszłaby nam moja pensja)więc dojdą nowe stresy związane z utrzymaniem. Bioję się też trochę przeprowadzki że znowu zostanę sama jak palec, u niego na nikogo nie mogę liczyć (na niego też nie), że ktoś np zostanie na chwile z dzieckiem, że on zrobi zakupy itp.
Najbardziej jednak boję się o niego bo to nie jest normalne zachowanie. Czy przeprowadzka może coś zmienić?
Dodam że u mnie w miejscowości ma kolegów, często się z nimi spotyka ogólnie nie jest tak że zmuszam go żeby siedział w domu albo że siedzi sam jak palec.
Proszę pomóżcie mi o co w tym może chodzić....
facet ma problem,ale nie zmieszkaniem,ale z tobą i dzieckiem.dla mnie ewidennie dusi się w małżenstwie i szuka pretekstów do rozwodu.
nie wiem,czy twoje podejście jest w stanie zcalac związek,bo kiedyś braknie ci chęci i zaangażowania.

na twoim miejscu posadziłabym go na kanapie i zapytała wprost,czy chce odejść.nie jakies tam pitu pitu o miłości,rodzinie,ale prosto z mostu,bo może brakuje mu jaj,aby ci to powiedzieć.
zapytaj się go wprost-czy chce odejść i jak SAM zamierza dalej żyć?

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Ejniacz Pokaż wiadomość
A nie bierze on czegoś przypadkiem ? Pracuje po nocach, jest pobudzony i agresywny, dużo śpi, ma problemy z organizacją czasu ... Miał już kiedyś kontakt z narkotykami ? Nie znalazłaś nigdy nic podejrzanego w domu ?
Cytat:
Napisane przez Smynio Pokaż wiadomość
Jeszcze poczytaj o chorobie afektywnej-dwubiegunowej w skrócie chad - mąż ma trochę objawów.... Powodzenia
to tez może być powód.chorobe można leczyć i nie ma się na nią wpływów,ale narkotyki?
uciekaj,jak najdalej
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 07:56   #36
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Mi to też wygląda na chorobę psychiczną, depresja może ? Ciężko stwierdzić skoro on sam do lekarza się nie wybiera i nie widzi problemu. Dużo śpi co może być spowodowane zmęczeniem, depresją, ale nie tłumaczy to do konca jego zachowania.
Tu gdzie jesteś w tej chwili jesteś w najlepszym miejscu do rozstania sie z tym człowiekiem ( praca, przyjaciele, mama która pomoże przy dziecku ) Z nim nie masz oparcia w niczym i jeśli nie chcesz w niedalekiej przyszłości być niezadowoloną z życia cierpiętnicą to ja widze jedno wyjście, ani łatwe ani przyjemne.
Subiektywnie pisząc nic nie tracisz rozchodząc się z nim bo nic teraz nie zyskujesz.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-08, 13:17   #37
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Problem z mężem i przeprowadzką

Autorko, i jak się sprawy mają? Pogadałaś z mężem? Zrobił to, co obiecał kilka dni temu (mówił, ze się wyprowadza) czy tylko tak straszył?
Swoją drogą to nie zazdroszczę sytuacji ale za nic w świecie na Twoim miejscu nie zmieniałabym kolejny raz miejsca zamieszkania tylko dlatego, ze on ma takie "widzimisię". Pytasz czy przeprowadzka coś zmieni, owszem zmieni, ale na gorsze, bo Ty tam znowu będizesz sama i zdana na siebie a tutaj
Ja bym go przyparła do mumasz swoją mamę i pomoc przy dziecku.
Ja bym go na Twoim miejscu przycisnęła do muru i powiedziała żeby konkretnie się określił, czego chce od życia. Jeśli jest prawdziwym facetem z honorem i poczuciem odpowiedzialności za Was- powinien zostać z Wami i dawać Tobie i dziecku oparcie, a jeśli tak mocno tęskni do mamy i babci no to cóż.....pożytku z niego jako partnera do życia i tak nie masz wcale więc niech do nich wraca
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.