czy konieczna depilacja?

[karolynka90]

Napisane przez little.b.blue

A ja się zastanawiam... Mówisz że chcecie przeżyć pierwszy raz i pytasz czy powinnaś się wydepilować. Sorry, wy tak od razu na głęboką wodę skaczecie że on nie wie co ty masz między nogami i nie wiesz czy powinnaś się wstydzić owłosienia? (Chyba jakieś pieszczoty wcześniej były? Czy nie?)
Bo jeśli pytasz o to czy owłosienie będzie przeszkadzać w stosunku to odpowiedź brzmi - nie.

No właśnie też chciałam to napisać.

Chłopak nigdy nie widział Cię nago i już chcecie uprawiać seks?
Nie dotykał Cię w miejscach intymnych?

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez findsomething

owłosienie łonowe jest niepotrzebne?? wow

Prawdę mówiąc nie sądzę żeby było jakoś wybitnie potrzebne...

[201803080934]

Napisane przez karolynka90

No właśnie też chciałam to napisać.

Chłopak nigdy nie widział Cię nago i już chcecie uprawiać seks?
Nie dotykał Cię w miejscach intymnych?

a co w tym dziwnego? ja nigdy nie zaczynałam od pieszczot, zawsze szliśmy na całość od razu

[karolynka90]

Napisane przez Grin

a co w tym dziwnego? ja nigdy nie zaczynałam od pieszczot, zawsze szliśmy na całość od razu

No dla mnie to trochę dziwne. Bo jak zaczynasz od pieszczot, od chociaż pokazania się facetowi nago, to nie masz potem takich dylematów "czy on woli ogoloną czy nie"

[201803080934]

Napisane przez karolynka90

No dla mnie to trochę dziwne. Bo jak zaczynasz od pieszczot, od chociaż pokazania się facetowi nago, to nie masz potem takich dylematów "czy on woli ogoloną czy nie"

jak ktoś ma mieć dylemat, to będzie go miał i przed pieszczotami i przed seksem [cokolwiek było pierwsze]
ja dylematów nie miałam w ogóle, bo niewydepilowana nie pokazywałam się facetom

[Candy_lips]

a ja dylematów nie miałam, bo czasem wydepilowana, czasem nie

[STP]

Osobiście wolę siebie gładką jak pupę niemowlęcia, ale zdarzyło się, że byłam mniej lub bardziej tam nieogolona (nie ma mowy, że dla faceta będę się katować co kilka dni, bo jemu się nie podoba; zresztą, on powiedział, że jest mu obojętne)

Ale - kwestia wygody, czasem się robi po goleniu papier ścierny między nogami i to jest straszne uczucie, jak te małe włoski ci tam szorują
A, no i gdzieś jeszcze czytałam, że włosy łonowe wzmacniają wszystkie bodźce, więc teoretycznie nie powinno się ich golić, bo seks jest po tym lepszy. Ale się nie ustosunkuję do tego jakoś szczególnie, to tylko w ramach ciekawostki

[Kolor Bzu]

Autorko faceci są różni i różne rzeczy wolą. Jak nie wiesz, to zapytaj swojego faceta- co to za problem?

Ja sama też swoich chłopaków zawsze pytałam czy wolą , żebym była ogolona czy nie. A osobiście wolę jednak być ogolona, bo mam dość gęste owłosienie i po prostu czuję się źle jak zarastam

[Stokrotek90]

Napisane przez STP

A, no i gdzieś jeszcze czytałam, że włosy łonowe wzmacniają wszystkie bodźce, więc teoretycznie nie powinno się ich golić, bo seks jest po tym lepszy. Ale się nie ustosunkuję do tego jakoś szczególnie, to tylko w ramach ciekawostki

Hyhy, już widzę jak idę na basen i z kostiumu wystają mi włosy

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez wisienka_na_torcie

Napisałam posta i mi wcięło
Włosy sa teraz tak samo potrzebne jak kiedyś. Tyle, że stosunkowo niedawno temu ludzie odkryli, że fajnie je usuwać i jednym się to spodobało, innym nie. Ale tu chodzi tylko o względy estetyczne , o upodobania. Bo jeśli dbasz o higienę regularnie, to bez znaczenia czy masz włosy czy nie.
A jeśli chodzi o infekcję, to można je złapać, tak czy siak, przy czym rzeczywiście wygolone miejsca intymne są na to bardziej narażone.

Kiedyś ludzie mieli problemy z wszami łonowymi Wesz potrzebuje włosa
A co do higieny, przesadzanie w drugą stronę też może być szkodliwe, ale to jak wszędzie, szukanie złotego środka.
Ogólnie z tego, co zauważyłam większość jest albo za depilacją albo za tym, żeby każdy zdecydował w czym mu wygodniej Nikt nie krzyczał "NIE GOL!, NIE GOL!"

[manymanyways]

to moze skróć włoski zamiast depilować całkiem na zero? są np. trymery do bikini.

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez Stokrotek90

Kiedyś ludzie mieli problemy z wszami łonowymi Wesz potrzebuje włosa
A co do higieny, przesadzanie w drugą stronę też może być szkodliwe, ale to jak wszędzie, szukanie złotego środka.
Ogólnie z tego, co zauważyłam większość jest albo za depilacją albo za tym, żeby każdy zdecydował w czym mu wygodniej Nikt nie krzyczał "NIE GOL!, NIE GOL!"

Dzisiaj niektórzy ludzie mają wszy na głowie... i bynajmniej, głównym powodem tego nie jest, ze mają tam włosy, bo włosy ma zdecydowana większość społeczeństwa.

A czy ja mówię, że ktoś tak krzyczał? Sama jestem zwolenniczką depilacji Po prostu pisałam o tym, żeby nie przesadzać, że to jakieś niehigieniczne, bo to przesadzony argument.

[mary_poppins]

jestem za depilacją. nie wyobrażam sobie np. seksu oralnego z centymetrowymi włosami - pewnie sama Autorka nie czułaby się w takiej sytuacji komfortowo. poza tym dla mnie to kwestia higieny - człowiek poci się nawet w miejscach intymnych, a pot zatrzymujący się na włosach to mało apetyczna sprawa... nie mówiąc już o krwi miesięcznej, czy śluzie. jednak to indywidualna sprawa każdej kobiety i to Ty, Autorko, powinnaś zadecydować o tym czy lepiej się czujesz z owłosieniem, czy bez niego. jeśli do tej pory nie stosowałaś depilacji to chyba raczej wygrywa pierwsza opcja, ale jeśli tak to warto włosy w tym miejscu chociaż trochę skrócić - dla estetyki i wygody zarówno Twojej, jak i partnera

[Kinqaa]

To już Twoja decyzja - jak się lepiej będziesz czuła
Ja wolę się golić

[Narrhien]

Napisane przez mary_poppins

jestem za depilacją. nie wyobrażam sobie np. seksu oralnego z centymetrowymi włosami - pewnie sama Autorka nie czułaby się w takiej sytuacji komfortowo. poza tym dla mnie to kwestia higieny - człowiek poci się nawet w miejscach intymnych, a pot zatrzymujący się na włosach to mało apetyczna sprawa... nie mówiąc już o krwi miesięcznej, czy śluzie. jednak to indywidualna sprawa każdej kobiety i to Ty, Autorko, powinnaś zadecydować o tym czy lepiej się czujesz z owłosieniem, czy bez niego. jeśli do tej pory nie stosowałaś depilacji to chyba raczej wygrywa pierwsza opcja, ale jeśli tak to warto włosy w tym miejscu chociaż trochę skrócić - dla estetyki i wygody zarówno Twojej, jak i partnera

No ale chyba myjesz się, zanim rozpoczniesz igraszki z partnerem, prawda?

Jak się człowiek spoci i cały dzień w upale pochodzi to nawet najgładsze bikini fiołkami pachnieć nie będzie. Żeby zachowac higienę trzeba się po prostu myć, niezależnie od tego, czy jesteśmy wydepilowane czy nie.


Ja tam uważam, że Autorka powinna wybrać to, co będzie dla niej najwygodniejsze. A jeśli zdecyduje się wydepilować - niech najpierw wypróbuje sposób depilacji, a nie pierwszy raz ogoli się dzień przed stosunkiem, bo może się pojawić przykra niespodzianka w postaci uczulenia, podrażnienia czy zacięcia się.

[Poseidon]

Nie wszyscy faceci lubią całkowitą depilację, ja na przykład lubię oba warianty. Włoski tam są sexy...

[STP]

Napisane przez Stokrotek90

Kiedyś ludzie mieli problemy z wszami łonowymi Wesz potrzebuje włosa
A co do higieny, przesadzanie w drugą stronę też może być szkodliwe, ale to jak wszędzie, szukanie złotego środka.
Ogólnie z tego, co zauważyłam większość jest albo za depilacją albo za tym, żeby każdy zdecydował w czym mu wygodniej Nikt nie krzyczał "NIE GOL!, NIE GOL!"

Nie z bliska, ale spotkałam się z facetem, który wolał dżunglę mieć niż ładnie ogolone.
No i kilku było, którzy mówili, że nie chcą mieć kobiety ogolonej na zero, bo chcą "wiedzieć co całują" więc nie jest tak do końca, że wszyscy są za depilacją

[dzustam]

Napisane przez Poseidon

Nie wszyscy faceci lubią całkowitą depilację, ja na przykład lubię oba warianty. Włoski tam są sexy...

Hank Moody też lubi włosy na łonie

[Poseidon]

Napisane przez dzustam

Hank Moody też lubi włosy na łonie

Hanka Moody'ego nie znam natomiast Agent Mulder nic o tym nie wspominał

[Coccinellaa]

Osobiście, gdy zaczęłam być z TŻem to byłam młodziutka i nie zastanawiałam się czy mam być wygolona czy nie. I nikogo to nie krępowało ani nie przeszkadzało, że je miałam i On nawet je miał.
Dopiero tak po jakimś czasie zaczęłam, ale bez przesady golę, czekam aż odrosną i tak w kółko. Teraz na takie super wieczory itd muszę ogolić bo czuję się bardziej komfortowo, ale kiedyś to dla mnie nie było różnicy.

Aaa a odrastające włoski to jedynie ból dla partnera przez obcieranie podczas stosunku;p

[tusinka1988]

jako wstep mozesz mu zaproponowac by pomogl ci sie ogolic,raz ze sie dowiesz jak mu sie podoba,dwa mniej sie nagimnastykujesz aby sie dobrze ogolic a trzy to przy okazji nakrecicie sie oboje

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez tusinka1988

jako wstep mozesz mu zaproponowac by pomogl ci sie ogolic,raz ze sie dowiesz jak mu sie podoba,dwa mniej sie nagimnastykujesz aby sie dobrze ogolic a trzy to przy okazji nakrecicie sie oboje

Yyyy... a co w tym niby nakręcającego...?
Moim zdaniem to raczej intymna czynność, którą chyba lepiej zostawić dla siebie, co w tym może podniecać ?
Na dodatek ja np. golę się tylko kremem, a krem jak wiadomo, cuchnie niemiłosiernie

[tusinka1988]

jak to co,mozesz poobserwowac reakcje partnera,jego miny,narastajace pozadanie,sama swiadomosc ze partner widzi twoja myszke moze byc podniecajace,zwlaszcza gdy wczesniej nie mialo sie doswiadczenia
dodatkowo podczas golenia partner moze zaczac cie piescic
po goleniu np wspolna kapiel
a potem kontunuacja pieszczot w lozku

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez wisienka_na_torcie

Na dodatek ja np. golę się tylko kremem, a krem jak wiadomo, cuchnie niemiłosiernie

sprobuj maszynka elektryczna

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez tusinka1988

jak to co,mozesz poobserwowac reakcje partnera,jego miny,narastajace pozadanie,sama swiadomosc ze partner widzi twoja myszke moze byc podniecajace,zwlaszcza gdy wczesniej nie mialo sie doswiadczenia
dodatkowo podczas golenia partner moze zaczac cie piescic
po goleniu np wspolna kapiel
a potem kontunuacja pieszczot w lozku

Mogę wyjść na dziwologą, a co tam, ale jak sobie to wyobrażę to raczej śmiech mnie ogarnia, niż dzikie żądze A z pieszczot przy goleniu, to ani dobrego golenia, ani dobrej pieszczoty nie będzie...
Chociaż każdy lubi co innego, niektórych podnieca, jak partner na nich siusia i też dobrze. Mają prawo.

sprobuj maszynka elektryczna

Dzięki za cenne rady, ale znam swoje ciało i wiem czy mogę je golić, a czym nie

[findsomething]

moim zdaniem maszynką elektryczną ciachnąć na 1 mm i to wygląda super sexy

[kikusia123]

dzięki wszystkim za opinie przyznam że bardzo mi pomogłyście

[Chatul]

Napisane przez kikusia123

heej.
mam troche takie nietypowe pytanie. Razem z chłopakiem chcemy zacząć uprawiać seks. To jest mój pierwszy raz i nie jestem zbyt doświadczona w tych sprawach. I nurtuje mnie jedno pytanie. Czy powinnam ogolić okolice bikini czy tez nie?

Rób jak uważasz. To przede wszystkim Ty się masz z tym czuć dobrze
Jak lubisz być wydepilowana, to usuń włoski. Jak wolisz się nie golić - nie rób tego. Nie ma żadnego obowiązku depilowania się. Zwłaszcza, że nie wszystkim kobietom to pasuje ze względu na możliwe podrażenienia.

A, zawsze możesz po prostu przyciąć włoski nożyczkami. Nie będą wtedy długie, a jednocześnie unikniesz problemu z ewentualnym podrażnieniem skóry.

[marchewkowe pole]

Napisane przez wisienka_na_torcie

Yyyy... a co w tym niby nakręcającego...?
Moim zdaniem to raczej intymna czynność, którą chyba lepiej zostawić dla siebie, co w tym może podniecać ?
Na dodatek ja np. golę się tylko kremem, a krem jak wiadomo, cuchnie niemiłosiernie

ja też kremem, i już sobie wyobrażam jak tż mi go nakłada a potem zdrapuje te rozpuszczone włosy

[STP]

Napisane przez marchewkowe pole

ja też kremem, i już sobie wyobrażam jak tż mi go nakłada a potem zdrapuje te rozpuszczone włosy

Dokładnie.
Mnie takie golenie włosów niemiłosiernie odrzuca i jakby Tż mi zaproponował takie coś, to na 100% bym odmówiła. Ohyda :x

[Stokrotek90]

Napisane przez STP

Nie z bliska, ale spotkałam się z facetem, który wolał dżunglę mieć niż ładnie ogolone.
No i kilku było, którzy mówili, że nie chcą mieć kobiety ogolonej na zero, bo chcą "wiedzieć co całują" więc nie jest tak do końca, że wszyscy są za depilacją

Tarzan

Jasne, o gustach się nie dyskutuje

[rochelle_]

Napisane przez Grin

a co w tym dziwnego? ja nigdy nie zaczynałam od pieszczot, zawsze szliśmy na całość od razu

Napisane przez Grin

jak ktoś ma mieć dylemat, to będzie go miał i przed pieszczotami i przed seksem [cokolwiek było pierwsze]
ja dylematów nie miałam w ogóle, bo niewydepilowana nie pokazywałam się facetom

Dzięki Ci, że to napisałaś Grin, bo zaczynałam myśleć, że jestem jedyną "dziwną"
Miałabym się najpierw pokazywać nago i dopiero potem, za jakiś czas iść do łóżka? Oj niee, jak już bym stała nago, to zdecydowanie nie mogłabym stwierdzić "no, popatrzyłeś, ja nie jestem napalona, więc teraz ubierzmy się i obejrzyjmy film" Pożądanie byłoby za duże, ot co
Dlatego albo tylko lekkie miziu-miziu w ubraniu, całusy bardziej lub mniej namiętne, a bez ubrania=seks.

Co do depilacji: Jak masz delikatne owłosienie i je lubisz - zostaw. Jak masz czarne krzaki, które można zaliczyć do zbyt bujnej roślinności - ja bym pomyślała nad depilacją. Inna kwestia, że np. ja depiluję codziennie, bo muszę mieć gładziutką (zostawiam tylko paseczek włosków), więc trochę trzeba czasu poświęcić...

[marchewkowe pole]

Napisane przez rochelle_

Miałabym się najpierw pokazywać nago i dopiero potem, za jakiś czas iść do łóżka? Oj niee, jak już bym stała nago, to zdecydowanie nie mogłabym stwierdzić "no, popatrzyłeś, ja nie jestem napalona, więc teraz ubierzmy się i obejrzyjmy film"

niee, ale niektórzy ludzie zanim podejmą współżycie poznają swoje ciała, uprawiają petting, seks oralny, dopiero po jakimś czasie idą na całość.
z resztą obie formy (poznawanie czy pójście od razu do łózka) są normalne