Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-27, 12:54   #31
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
Autorko, ale tego wiedzieć NIE MOŻESZ.
Weszłaś na archiwum i zobaczyłaś jedną rozmowę i coś nie grało w niej. Jaką masz pewność, że to była pierwsza tego typu rozmowa? Bo on tak powiedział?

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
Właściwie to myślałam nad tym, mogę pójść za 2 tyg (mamy szkolnego psychologa). Tylko, że ja sobie tego nie wyobrażam. Pójdę usiądę i co ja powiem ? Nie mam pojęcia od czego miałabym zacząć, głupio byłoby mi... że sobie pomyśli (psycholog), że sobie coś wkręcam. Wstydzę się tej rozmowy... ale wiem, że powinnam, że potrzebne jest mi to, że muszę pracować nad swoją samooceną. Pierwszy krok już zrobiłam, ćwiczę w domu od 1,5 tygodnia, odświeżam swoją szafę.
idz do psychologa. im szybciej, tym lepiej.
zacznij w siebie inwestowac. nie podobasz sie sobie fizycznie? przejdz na diete, zacznij cwiczyc, kup sobie nowe ciuchy czy idz do fryzjera. a przede wszystkim zainwestuj we wlasny rozwoj, znajdz sobie hobby!
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 13:02   #32
kolorowykoc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez dysia77 Pokaż wiadomość
Doris, Autorka na dopiero 18 lat, mega kompleksy i raczył się nią zainteresować boski koleś, obawiam się, że nie zrozumie niestety Twojego przekazu

Autorko, masz jakieś towarzystwo, z którym wychodzicie gdzieś do klubu, na spacery, gdziekolwiek? Nie widzisz wokół siebie interesujących ludzi? Tak mocno ten typ przysłonił Ci oczy, że nawet jego gierki słowne na kompie z panienkami nie robią na Tobie wrażenia? Aż tak nisko spadło Twoje poczucie własnej wartości, ze jakiś bajkokleta przysłonił Ci cały świat?
Otwórz się na ludzi, lada moment wejdziesz w środowisko studentów, poznasz nowych ludzi, zobaczysz, że nie on jeden jest na świecie.

Tak, mam naprawdę sporo znajomych. Tak więc to nie chodzi o to, że oprócz niego nie mam żadnego towarzystwa. A jeśli chodzi o imprezy w klubach to nie bardzo mi to odpowiada, fakt mogę pójść raz na jakiś czas jednak nie za często, to nie jest miejsce, gdzie można spotkać górnolotnych ludzi. Jak już to wolę imprezować w gronie swoich znajomych, kiedy wiem, że jestem bezpieczna.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość


idz do psychologa. im szybciej, tym lepiej.
zacznij w siebie inwestowac. nie podobasz sie sobie fizycznie? przejdz na diete, zacznij cwiczyc, kup sobie nowe ciuchy czy idz do fryzjera. a przede wszystkim zainwestuj we wlasny rozwoj, znajdz sobie hobby!

To nie jest tak, że jestem osobą, która siedzi w domu i nic nie robi, użala się nad sobą i nic nie próbuję z tym robić. Jak już pisałam wcześniej- pracuję nad swoim wyglądem, odświeżam szafę, ćwiczę od 1,5 tygodnia w domu, hobby mam- sztuka, rysuję, maluję, na nowe hobby raczej czasu mi nie starczy. Zajęcia mam codziennie od 8 do 16-17
kolorowykoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 13:23   #33
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Również uważam, że dziewczyna z liceum plastycznego na brak hobby i zajęć raczej nie narzeka
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 13:54   #34
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;29652387]Spojrz na moj opis. Dla mnie to ksiazkowy przyklad Piotrusia Pana. Oni wlasnie sa doskonali w zdobywaniu kobiet, bo sa niebanalni, nieprzecietni, ciekawi.. Piotrus Pan rzuci wszystko i zabierze Cie do Sopotu na spacer po molo (gorzej, ze juz go mniej bedzie interesowac co sie stanie jezeli i Ty rzucisz wszystko, zeby z nim tam pojechac, czy np. nie zawalisz pewnych spraw swoich). Dla nich wszystko to wieczna zabawa i przede wszystkim przerazajaca niedojrzalosc na ktora ja osobiscie dostaje wysypki. Ten mezczyzna sie ciagle bawi i nie bierze odpowiedzialnosci za uczucia, ktore w Tobie budzi.. oklamuje Cie - mowi jedno, robi drugie. Wieczny chlopiec jak dla mnie z opisu. Porzuc te mrzonki o tym, ze jest ciekawy, interesujacy i postaraj sie ujrzec w nim ta druga (duzo gorsza) strone medalu. Wcale nie taki on doskonaly jak Ci sie wydaje.[/QUOTE]

bez przesady
autorko, musisz uporać się ze swoimi kompleksami, bo będą zatruwać Ci życie w każdym związku. bluszczowatość i nadskakiwanie też nic dobrego nie wniosą. zmiany w swoim zachowaniu zaczęłabym zaraz po zerwaniu z kłamczuchem
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 14:21   #35
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
Nie, nie chcę zrobiliśmy sobie przerwę prawi miesiąc przez te rozstanie.
Ja nie napisałam, żebyście zrobili sobie przerwę. Napisałam, żebyś nie żyła tylko tym związkiem, żebyś złapała oddech, poświęciła czas także sobie - nie tylko jemu i "Wam".
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 15:04   #36
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

W sumie tez mnie zastanawia jakiej informacji sie potrzebuje piszac dziewczynie, ze sie chce ja przytulic i pocalowac w czolko...? :P

Pisze ze stadem dziwnych ludzi czesto ich pocieszam ale jezeli opisuje jakikolwiek kontakt fizyczny to jest to najwyzej palniecie w leb lub potrzasniecie porzadnie a nie tulenie i calowanie. Cos w tym wszystkim jest bardzo nie tak.
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 16:03   #37
kolorowykoc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

fonn dziękuję za pomoc, zrobię tak jak mówisz, pójdę do psychologa, postaram się przygotować do tej rozmowy najlepiej jak się da, spisać wszystko to, co chce powiedzieć, z czym mam problem. Będę pracować nad sobą, dążyć do idealnej figury, bardziej dbać o wygląd!


A co do związku z moim A. to postanowiłam, chce spróbować i robić wszystko żeby się udało, odbudować zaufanie. Widzę, że ON SIĘ STARA i chce dać mu szansę!
kolorowykoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 17:41   #38
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
A co do związku z moim A. to postanowiłam, chce spróbować i robić wszystko żeby się udało, odbudować zaufanie. Widzę, że ON SIĘ STARA i chce dać mu szansę!
tylko nie badz zaskoczona, jak ten zwiazek sie sypnie, mimo wszystko.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 18:33   #39
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
fonn dziękuję za pomoc, zrobię tak jak mówisz, pójdę do psychologa, postaram się przygotować do tej rozmowy najlepiej jak się da, spisać wszystko to, co chce powiedzieć, z czym mam problem. Będę pracować nad sobą, dążyć do idealnej figury, bardziej dbać o wygląd!


A co do związku z moim A. to postanowiłam, chce spróbować i robić wszystko żeby się udało, odbudować zaufanie. Widzę, że ON SIĘ STARA i chce dać mu szansę!
jak uważasz, ale nie zapomnij o sobie i o pracowaniu nad sobą.
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 18:49   #40
kolorowykoc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
tylko nie badz zaskoczona, jak ten zwiazek sie sypnie, mimo wszystko.

Ale chyba jednak lepiej spróbować niż potem mieć wyrzuty sumienia, że się nie dało sobie szansy...?
kolorowykoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-27, 19:54   #41
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
Ale chyba jednak lepiej spróbować niż potem mieć wyrzuty sumienia, że się nie dało sobie szansy...?
nie zawsze warto marnowac czas, sile i energie na danie komus szansy, bo i tak ja zmarnuje
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-27, 21:15   #42
Auksencja
Rozeznanie
 
Avatar Auksencja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 552
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie zawsze warto marnowac czas, sile i energie na danie komus szansy, bo i tak ja zmarnuje
Dokładnie.
Autorko weź sobie do serca te słowa, aczkolwiek podejrzewam, że nic nie odwiedzie Cię od zamiaru dania szansy temu cudownemu gagatkowi. Tylko, żebyś nie płakała z tego powodu później.
Auksencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 16:15   #43
kolorowykoc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Byłam dzisiaj u psychologa szkolnego. Strasznie się zaskoczyłam kiedy dowiedziałam się, że to mężczyzna. Może po prostu dlatego, że byłam nastawiona na kobietę, wydaję mi się, że lepiej żeby była to kobieta, bardziej bym się otworzyła. Miałam trochę opory, nie wiem dlaczego.... choć starałam się mówić naprawdę to, co czuję.

Był to strasznie młody psycholog, nie wiem doświadczony... nie wiem czy po tej wizycie czuję się lepiej. Chyba nie. Trochę mi głupio, może jeszcze bardziej niż przed wizytą, boję się żeby nie zadzwonił do rodziców (chyba nie powinien, jestem pełnoletnia), nie chciałabym obarczać ich swoimi problemami.
kolorowykoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 18:15   #44
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

Cytat:
Napisane przez kolorowykoc Pokaż wiadomość
Chciałam poznać waszą obiektywną opinię, potrzebowałam się komuś wygadać...



Spotykamy się z A. prawie2 lata. A to człowiek niezwykle inteligentny, z ogromną wiedzą i pasją. Przystojny, gadatliwy, z dużym poczuciem humoru, swoją osobowością przyciąga do siebie ludzi jak magnez. A. to najwspanialszy człowiek jakiego poznałam. Kocham go, jego każdy kawałek ciała, osobowość, sposób bycia, rozmowę z nim, sposób w jaki spędzamy czas. Wszystko w nim kocham.
Któregoś tam dnia poprosiłam A. żeby zrobił mi herbatę, sama sobie siedziałam i bezmyślnie przeglądałam opisy na gg aż w końcu coś mnie podkusiło żeby nacisnąć przycisk archiwum (nie mam pojęcia dlaczego to zrobiłam, raczej nie robię tego typu rzeczy). A tam ku mojemu zaskoczeniu mój A. z niezwykłą czułością i namiętnością piszę z jakąś dziewczyną. Pociesza ją, mówi, że chce przytulić, pocałować. Najbardziej zabolało mnie to, że identycznie mówił do mnie, nie mogłam znieść tego, że słowa, które uwielbiam, że rzeczy które kocham (np. wtedy, gdy całuje mnie w czółko) mógłby pisać, robić z inną… Wrócił. Tłumaczył się, przepraszał. Kazałam mu odwieść się do domu. Wytłumaczyłam, że w takim przypadku chyba rozumie, że to koniec… koniec naszego związku. Przez następne dni pisał smsy, przepraszał, nie odzywałam się, nie odpowiadałam na nie.

(Długo o tym rozmawialiśmy, wierzę mu, że tylko z nią pisał i tylko dlatego, że potrzebował pewnej informacji i tylko dwa razy).

Wyjechałam do miasta, oddalonego o 100 km, w którym się uczę. Próbowałam robić wszystko, naprawdę wszystko tylko żeby o nim nie myśleć, wypełniać sobie czas w 100%, chodzić na imprezy, poznawać nowych ludzi. Poznałam ale… w każdym z nowych znajomych mężczyzn szukałam choć odrobinę podobieństwa do niego. Chciałam mieć kogoś z nim mogę porozmawiać przy śniadaniu o zamachu z 11 września, niemieckich mundurach wojskowych, obrazach Van Gogha, kogoś kto będzie mi tłumaczył świat, kto będzie mi mówił dlaczego jest konflikt między Afganistanem a Palestyną, dlaczego podczas II wojny było tak a nie inaczej… I jednocześnie kogoś, kto może się ze mną wygłupiać, leżeć i patrzeć w niebo widząc niezwykłe stworzenia, układać wzory z gwiazd, spacerować godzinami i zachwycać się drobnostkami.

Po kilku tygodniach zdałam sobie sprawę, że żyć bez niego nie potrafię, że naprawdę go kocham i chce z nim być. Zaczęłam pisać, dzwonić, chciałam się umówić w weekend, kiedy wracałam domu. Powiedział mi, że nie chce mnie krzywdzić, że jestem wspaniałą dziewczyną ale on sam nie wie czego chce, że musi odpocząć, wyszaleć się na studiach, zająć swoją pasją… (powiedział mi to po tym jak mówiłam, że byłam na imprezie, poznałam nowych ludzi) Spotkać się też nie chciał bo miał albo imprezę rodzinną, albo się z kimś wcześniej umówił i nie może tego odwołać albo… nie ma czasu bo poświęca go swojej pasji… historii. W końcu wymusiłam i wyciągnęłam go na spacer na wielkim kacu. Spędziliśmy razem ładnych kilka godzin, znowu mnie przepraszał, mówił, że już dawno z nikim nie spędzało mu się tak dobrze czasu. Że chce do mnie wrócić… chciał się przytulać, całować, na początku nie pozwoliłam się dotknąć no ale skończyło się… niezwykle przyjemnym seksem.

Kilka dni później pojechał do znajomej do miasta, w którym mieszkam. Spotkał się z nią i jej chłopakiem i nawet nie chciał mnie odwiedzić, choć przez ostatnie dni pisał jak bardzo za mną tęskni itd. Spytałam o której ma pociąg, pojechałam na PKP, chciałam go zobaczyć choć na chwilę, żeby pomachać mu jak będzie wsiadał do pociągu… nie było go tam. Znowu mnie oszukał. Zadzwoniłam go, spytałam gdzie jest- on, że w pociągu, a ja w tle szczekającego psa słyszałam… Popłakałam się strasznie, przyjechał do mnie (na 15 minut, jechał innym pociągiem „bo tak super im się gadało”), był pijany, robił mi wyrzuty, że go ograniczam, że jestem zazdrosna, że nie pozwalam mu ze znajomymi wyjść, że ciągle dzwonie, pisze, że on potrzebuje przestrzeni, czasu dla siebie…

W końcu do siebie wróciliśmy… chce z nim być, kocham go! Widzę, że on tego też chce, stara się, próbuję wszystko naprawić, jest zaangażowany.

Przez ten cały czas ogromnie mi spadła samoocena. I to jest mój największy problem. Nie zdałam prawka 3 razy, czuje się taka przeciętna, zwykła, chciałabym żeby wiele rzeczy w moim ciele wyglądało inaczej… Nie należę do najszczuplejszych osób, mam straszne kompleksy na punkcie swojego brzucha, chciałabym mieć szczuplejszą twarz. Czuje się taką szarą myszką przy nim. W sumie to nie wiem dlaczego tak fajny facet chce być z kimś takim jak ja. On ma tak ogromną wiedzę, pasję… a ja ?!

Ehm…

Tak naprawdę jestem w takim momencie swojego życia, że nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czuje się taka beznadziejna…
kochana nie jesteś sama w takim dołku, ja też czuję się podobnie jak ty... choć sprawy u mnie są troszkę... inne. Głowa do góry jakoś to musimy przejść......
problem w nas jest taki: brak pasji i brak akceptacji swojego ciała - brak chęci na poprawienie tego wszystkiego.

oj jesień idzie... oj idzie...

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

teraz doczytałam, że masz hobby. Zadowolona jesteś z tego hobby? Czujesz, że się spełniasz?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 21:47   #45
kolorowykoc
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 25
Dot.: Muszę się wygadać, potrzebuję obiektywnej oceny :-(

LadyMK myślę, że tak, jestem zadowolona, lubię to robić, odpręża mnie to i relaksuje aczkolwiek jeszcze dużo pracy przede mną


Myślicie, że spotykanie się z nowo poznanymi chłopakami, znajomymi (płci męskiej) jest w porządku w stosunku do mojego A.? Jakoś zawsze tak było, że lepiej dogadywałam się z facetami, może dlatego, że od dzieciństwa zawsze dużo więcej czasu przebywałam z chłopakami.

Edytowane przez kolorowykoc
Czas edycji: 2011-10-04 o 16:11
kolorowykoc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.