Nowy Rok witamy i o Dzieci się staramy :) wszystkie starające się w roku 201-Cz.III

[aniula83]

Napisane przez Emilia211

cześć dziewczyny
już nowa część

zaczęłam brać luteinę i kiepsko się po niej czuje

hej słuchaj siostra moja brała luteine pod język i tak samo jak ty choc nie wiem jakie masz objawy ale ona strasznie sie źle czuła brzuch ja bolał ,mdłości nieziemskie ...
Ja zaś kiedyś brałam dopochwowo i było ok

[Olcia1821]

Napisane przez Emilia211

cześć dziewczyny
już nowa część

zaczęłam brać luteinę i kiepsko się po niej czuje

ja tydzień temu skończyłam brac luteinę, 2x dziennie pod język. tez nie czułam się najlepiej, bolał mnie brzuch, miałam mdłosci, zawroty i bóle glowy. Ale czy to wszystko było przez luteinę, tego napewno nie wiem..

[Nadia5]

Melduję się

Martinka gratuluję

[ziebulka]

Cześć dziewczynki. Jestem z Wami od początku i w tym 3 wątku na pewno będę Was podczytywać i trzymać kciuki za każde dwie krechy
Ja po 1,5 roku starań dowiedziałam się gdzie leży problem... mianowcie w klinice niepłodności badania zrobił mąż- i totalna klapa.....ma tylko 3% plemników o prawiłowej budowie, dużo leukocytów itp (ogólnie 4 strony A4 wyników badania). Urolog stwierdził że ma żylaki- teraz kolejne badania i szykowanie się na zabieg. Ogólnie dopiero za jakieś 6 miesięcy dowiemy się czy leczenie dało efekt- ale będziemy nadal się starać.
Z obecnymi wynikami nie ma co myśleć nawet o inseminacji, in-vitro-
Jestem w trakcie wygrzebywania się z dołka psychicznego, za 2 tyg wymarzony urolp na którym mam zamiar się pozbierać.

DolinoNocy- bardzo mi przykro. Wiem że pewnie to żadne pocieszenie (w takiej sytuacji to słowo brzmi wręcz karykaturalnie) ale wiesz że możesz zajść w ciąże. I wierze że drugie podejście będzie szczęśliwe.

Kwiatku- twoje przejścia medyczno-diagnostyczne są wręcz jak z dr Housa- cały czas coś się dzieje: dolegliwości, objawy i żadnej konkretnej diagnozy przez tak długiiiii czas. Na szczęście widze ze wychodzisz na prostą i w końcu wszystko zacznie się klarować w temacie twojego zdrówka- którego Ci bardzoo życzę. Ps/ pamiętam że miałaś mieć wizytę u psychologa? Byłaś ? Bo ja się będę wybierać tylko nie wiem czy psycholog czy psychiatra (to w końcu lekarz).

[AgaMili]

Ziebulka szkoda, ze nie przebadaliscie tz wczesniej, tak to rok staran w plecy, ale wazne ze znacie przyczyne. Trzymam kciuki zeby tz sie wyleczyl i w koncu doczekacie sie fasolki . Nawet nie wyobrazam sobie jak mozesz sie czuc




A ja wlasnie zjadlam paczke czekoladek, gum, lizaka i krowki cale zapasy Milenki ciekawe czy mnie zemdli. Marcelek chcial slodkiego

[aga_bre]

Witam i ja. Nie mogę się w Wami rozstać i jakoś mi tak dziwnie. Do wątkow mamusiowych jeszcze nie dołączyłam, więc pozwolicie, że u Was pobędę.

Napisane przez AgaMili

No to ja tez sie pojawiam jakoze na liscie jestem Czytam was po cichu i mocno kazdej kibicuje

Sliczny, piękny brzusio.

Napisane przez ninagg

Dziewczyny to moje propozycje do usunięcia (na zielono), proszę o weryfikację czy kogoś jeszcze usunąć, bądź zostawić. Ewentualnie przenieś do innej grupy.

Starające się:

kwiatek23 - Sandra - lat 23
krewetka_25 - Marcela - lat 25
Paula_22 - Paulina - lat 26
jolunia10 - Jola - lat 29
senira666 - Monika - lat 23
kociaczek21 - Ola - lat 21
TheFall - Monika - lat 27
kasiaiseba - Katarinka - lat 30
Nadia5 - Agnieszka - lat 25
becik_4 - Beata - lat 28
olapaziczek - Ola - lat 25
agatkaa1 - lat 25
diablica_db - Weronika - lat 25
adeville - Agata - lat 22
Olcia1821 - Ola - lat 21
kathrinaaaaa - Kasia - lat 25?????
agacia_cz - Agata - lat 27
DamiankaKamilka - Kamila - lat 26
ziebulka - Aga - lat 24
henieczka - Iza - lat 27
Tusia_90 - Marta - lat 21
asia665 - Asia - lat 20
WERKA1254 - Wioletta - lat 25
Farina - Renata - lat 28
Małgosia - Małgosia - lat 26
mrowinka - Ewelina - lat 30
Monika1850- Monika - lat 30
Norniczka - Gabriela - lat 25
soofka - lat 28
gosia261282 - Gosia - lat 28
Hatti - lat 31
Dog in the fog - lat 27
Messuah - lat
camyla84 - Ola - lat 27
Prymulkaaa - Iza - lat 22
mariiasia Joanna, 24
pola1982 - Pola 28lat
aniula83 - Anna 28 lat
ninitoja - Iza 27 lat
bbabol - Karolina 27 lat
stokroteczka777 - Jola 29 lat
Violla1605 - Viola 23 lata
magduff1 - Magda 31 lat
jadzia190588 - Jadwiga lat 23
_Charal - Karolina lat 28
Melitele- Monika 19 lat
spioszka - Ewelina - lat 26
prince_polo - Kamila - lat 24

Oczekujące na Maleństwo:

aa2 - Asia - lat 28(termin porodu...)
zwierzat - Natalia - lat 28 (termin porodu 10.2011)
goldika - Natalia - lat 21 (tp.: 13.11.2011)
marlenafo - Marlena - lat 27 (termin porodu...)
basiula19 - Basia - lat 23 (termin porodu...)
magolina - Magda -lat 26 (tp: ??)
gosiaczekkk85 - Gosia - lat 26
sandra1892 - Sandra - lat 20 (tp: 19.01.2012)
inutil - Asia - lat 25
AgaMili - Agnieszka - lat 24
Haniula - Hania - lat 24
Gizmiatko - Kasia - lat 27
alamig - Alicja - lat 25
DolinaNocy - Agata - lat 27
kism - Marta - lat 28 (tp. 11.05.2012)
adaikaka - Aneta 25 lat
margo_78 - Aneta - lat 32
aga_bre - Agnieszka - lat 27

Nasze kochane wspierające:
LadyMK - Magda 24
kaskaderka - Marzenka - lat 38
ninagg - Nina - lat 23 - odpoczywająca do stycznia

Zatrzeżeń nie mam w sumie jak i wiekszość. Więc chyba ok.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

kathrinaaa witaj, witaj. Cieszę się, że wróciłaś, co prawda z pewną dozą nieśmiałośći, ale zawsze.

Dolina daj znać jak się czujesz, czy musiałaś czekać na zabieg czy samoistnie wszystko się zadziało.

[prince_polo]

Napisane przez ziebulka

Cześć dziewczynki. Jestem z Wami od początku i w tym 3 wątku na pewno będę Was podczytywać i trzymać kciuki za każde dwie krechy
Ja po 1,5 roku starań dowiedziałam się gdzie leży problem... mianowcie w klinice niepłodności badania zrobił mąż- i totalna klapa.....ma tylko 3% plemników o prawiłowej budowie, dużo leukocytów itp (ogólnie 4 strony A4 wyników badania). Urolog stwierdził że ma żylaki- teraz kolejne badania i szykowanie się na zabieg. Ogólnie dopiero za jakieś 6 miesięcy dowiemy się czy leczenie dało efekt- ale będziemy nadal się starać.
Z obecnymi wynikami nie ma co myśleć nawet o inseminacji, in-vitro-


.

przykro mi, mam nadzieje ze leczenie przyniesie efekt bede 3mac kciuki. No i mocno sie zrelaksuj na urlopie!!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

hej kochana nasz dzien jzu za 2 dni, masakra
spac nie moge po nocach durnoty mi sie śnią Wiec 3maj kciuki bym nie uciekła i nie zemdlała pod ołtarzem

a tak w ogóle witam

mam dzis sporo do załatwienia! Wiec tez bede mało aktywna, ale juz po slubie to sie zmieni

zycze udanego i slonecznego dnia

[Meliitele]

Dzien doberek
tescik robilam, niestety negatywny. Nie mam wymarzonego prezentu na urodziny
Bylam dzis na pobraniu krwi, musialam zrobic prolaktyne i testosteron a w sobote do gin. Jutro wyniki boje sie troche czy pomogly te leki..
Milego dnia kobitki

[kwiatek23]

Napisane przez ziebulka

Cześć dziewczynki. Jestem z Wami od początku i w tym 3 wątku na pewno będę Was podczytywać i trzymać kciuki za każde dwie krechy
Ja po 1,5 roku starań dowiedziałam się gdzie leży problem... mianowcie w klinice niepłodności badania zrobił mąż- i totalna klapa.....ma tylko 3% plemników o prawiłowej budowie, dużo leukocytów itp (ogólnie 4 strony A4 wyników badania). Urolog stwierdził że ma żylaki- teraz kolejne badania i szykowanie się na zabieg. Ogólnie dopiero za jakieś 6 miesięcy dowiemy się czy leczenie dało efekt- ale będziemy nadal się starać.
Z obecnymi wynikami nie ma co myśleć nawet o inseminacji, in-vitro-
Jestem w trakcie wygrzebywania się z dołka psychicznego, za 2 tyg wymarzony urolp na którym mam zamiar się pozbierać.

DolinoNocy- bardzo mi przykro. Wiem że pewnie to żadne pocieszenie (w takiej sytuacji to słowo brzmi wręcz karykaturalnie) ale wiesz że możesz zajść w ciąże. I wierze że drugie podejście będzie szczęśliwe.

Kwiatku- twoje przejścia medyczno-diagnostyczne są wręcz jak z dr Housa- cały czas coś się dzieje: dolegliwości, objawy i żadnej konkretnej diagnozy przez tak długiiiii czas. Na szczęście widze ze wychodzisz na prostą i w końcu wszystko zacznie się klarować w temacie twojego zdrówka- którego Ci bardzoo życzę. Ps/ pamiętam że miałaś mieć wizytę u psychologa? Byłaś ? Bo ja się będę wybierać tylko nie wiem czy psycholog czy psychiatra (to w końcu lekarz).

kochanie tak bardzo mi przykro, że z tżtem źle ale będzie dobrze - na pewno - dzisiejsza medycyna jest w stanie zdziałać cuda

Ja się wybieram 5 października do psychiatry... on wie lepiej jak człowieka postawić na nogi niż psycholog i do psychiatry idzie się bez skierowania

Dziewczyny osdpukać tfu tfu ale biore antybiotyki od ginekologa i euthyrox na tarczyce i głowa odpukać dzisiaj nie boli może leki zaczeły działać... oj oby ile ja bym dała żeby moje migreny były spowodowane syfem w organiźmie i to bardzo możliwe bo 11 miesięcy mnie wogóle głowa nie bolała - lekarze mi powiedzieli, że mam wierzyć, że to od tarczycy i hormonów więc wierze we wtorek jak pojade z wynikami do endo to już będę chyba wiedziała wszystko co i jak byleby7 przetrwać bez bólu migrena czy inne bóle klasterowe mają to do siebie, że nie muszą boleć co dziennie tylko np co 2 dni - mnie póki co 5 tyg co dziennie bolało a dziś cisza wiec jestem dobrej myśli

ja poprosze w moim kierunku za kciuki żeby tylko mnie nie bolało

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez Meliitele

Dzien doberek
tescik robilam, niestety negatywny. Nie mam wymarzonego prezentu na urodziny
Bylam dzis na pobraniu krwi, musialam zrobic prolaktyne i testosteron a w sobote do gin. Jutro wyniki boje sie troche czy pomogly te leki..
Milego dnia kobitki

Przykro mi, ale może za szybko na teścik i jeszcze nic straconego - za co mocno trzymam kciukorasy.

aha a ja od wtorku mam łykać 2 razy po 3 tabletki luteiny czyli łącznie 6szt dziennie przez 8 dni!!!

[malinka1984]

Witam w nowej częśći, bardzo proszę do dopisania mnie do listy staraczek. Testowanie będzie 07-08.10.2011, zobaczymy czy coś z tych naszych igraszek się wykluje...tak bym bardzo chciała

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez Meliitele

Dzien doberek
tescik robilam, niestety negatywny. Nie mam wymarzonego prezentu na urodziny

Przykro mi, wiem jak to jest ja z miesiaca na miesiąc tak czekam aż nie przyjdzie @, ale zawsze jak do tej pory przychodziła, ostatnio nawet kupiłam test, miałam iść zrobić a tu ..bum znów przyszła. Głowa do góry, trzeba mieć nadzieję

[ninitoja]

Dolinka, tak mi przykro . Ale smutno....

Martinka, gratulacje ogromne . A jak przekazałaś dobre wieści TŻtowi?

Ale wczoraj miałam sen . Śniło mi się, że urodziłam córeczkę o pięknych ciemnych włoskach. Cała była cudna. Śniło mi się, że byłam z nią w domu i trzymając na rękach dzwoniłam do TŻta, bo... jak zwykle był w delegacji . No i tak będzie wyglądała moja przyszłość niestety. Sama w domu z dzieckiem .

A wczoraj przyjechał do domu TŻ . Był niecałą dobę, ale dość dobrze to wykorzystaliśmy . Był to, wg kalendarza dni płodnych, mój ostatni płodny dzień. Szanse są marne, ale i tak pewnie lekko się nakręcę. Z drugiej strony, skoro przy intensywnych próbach się nie udało, to czemu miałoby teraz... Zobaczymy co los przyniesie .

A tak poza tym witam w nowej części .

[kwiatek23]

Ale tu dzisiaj cisza

[senira666]

dzień dobry
Witam w kolejny słoneczny i w mirę ciepły poranek.

U mnie bez zmian, bez żadnych ewentualnych objawów, więc jest ok - bo to znaczy że się nie wkręcam i że jakoś luźniej do tego już podchodzę.

kathrinaaaaa - witamy ponownie i jeżeli zbytnio cię to nie będzie wkręcać to odzywaj się częściej

[Nadia5]

My wczoraj byliśmy w klinice - lekarz zrobił na nas dobre wrażenie i jestem skłonna się tam leczyć
Tż ma zlecone 3miesięczną kurację androvitem. A już po miesiącu brania wyniki od czerwca bardzo ładnie sie poprawiły (jedynie cena mnie odstarszyła więc brał tylko miesiąc). Poza tym lekarz powiedział, że wyniki tż nie stanowią przeszkody ba! są zadowalające
Ja mam zrobić posiew/wymaz i ogólnie bakteryjnie się przebadać. (tż nic nie ma, więc mam nadzieję że ja też nie bo to bakterie same przenoszone drogą płciową ) a gdybym ja coś miała to u tż również by były, prawda...? Już się zaczęłam stresować.
W 3dc mam zrobić pare hormonów i z wszystkimi wynikami przyjść na kolejną wizytę. Lekarz jest min. endokrynologiem więc wierzę że po oglądnięciu wyników będzie w stanie podjąc skuteczne leczenie. Już po samym wywiadzie ze mną (a pytał o wszystko) ja też nie starałam się niczego ukryć, opowiedziałam całą historię starań - aż lekarz był w szkoku, że tak ładnie to przedstawiłam i "użyłam fachowego słownictwa" był w stanie stwierdzić co może być nie tak (faza owulacyjna, coś tam przysadkowego )
Powiedział, że jak zobaczy wyniki hormonów to później jeśli zajdzie taka potrzeba zajmie się moimi zaburzeniami łaknienia. Już teraz powiedział że poziom LH będzie podwyższony - nawet określił poziom ok. 8

Przy 3ciej wizycie jest w stanie zaproponować leczenie którego efektem będzie ciąża. I po zagłębieniu się w opinie o tym lekarzu wnioskuję że jeśli już na 1szej wizycie nie śpiewał o in vitro - to mamy duże szanse na szybie zafasolkowanie
Jesteśmy pozytywnie nastawieni po tej wizycie. Wiadomo, leczenie w klinice wiarze się z wieloma wyrzeczeniami z naszej strony (głownie w kwestii finansowej) ale damy radę Mamy nowe siły

[ninitoja]

Nadia, no to super, że trafił wam się taki lekarz. Bardzo podoba mi się to, że tak cię o wszystko wypytał, a nie od razu hormony po spojrzeniu w oczy. Życzę wam żeby ten lekarz poprowadził was do upragnionej ciąży

[malinka1984]

Napisane przez Nadia5

Wiadomo, leczenie w klinice wiarze się z wieloma wyrzeczeniami z naszej strony (głownie w kwestii finansowej) ale damy radę Mamy nowe siły

Nadia5 napewno dacie radę, bedzie dobrze, tzrymam kciuki.

[Nadia5]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Ja robiłam testy owu w poprzednim cyklu no i były na plus a wydaje mi się że owulki nie było Więc już nie wydaje na nie kasy zamiast tego kupiłam dla tż androvit

[_Charal]

A ja dziś 20 dc. skoku nie było, śluz się kończy. Jajeczko miał 20 mm w poniedziałek to teraz ma ze 25mm. Testy OWU robione. Dziś wyszedł pozytywny. Wieczorem dorwę TŻta. mam nadzieję że juto będzie skok poowulacyjny temperatury.

Przeglądając neta dowiedział się np że skok temperatury może wystąpić nawet 4 dni po owulacji. Takie cuda. Ja obserwuję już wszytsko tylko z tą szyjka nie bardzo wiem co i jak.

[kwiatek23]

NADIA to super

DZIEWCZYNY mam prośbę może będziecie wiedziały...

lekarzwczoraj postawił diagnoze hashimoto niedoczynność tarczycy jak w zeszłym roku badałam tsh to mialam 2,17 czyli faktycznie.

a teraz dzwonie do laboratorium o wyniki i ku mojemu zdziwieniu tsh 0,71 czyli 100% w normie a inne wyniki
ANTY TPO < 0,5 nie wiem czego
anty tg 1,37
TSH 0,768 (mmożliwe żeby samo bez leków spadło z 2,17?)
FT4 17,01

USG TARCZYCY
PRAWY płat tarczycy 45,7x13,8x19,2mm - objetość 12,109ml (norma podobno 18)
lewy płat 45,9x13,3x19,9mm - objętrość 12,148ml

cieśń szerokości 4,3mm

echostruktura tarczycy zmieniona o obniżonych odbiciach drobnoziarnista.

przepływ w gruczole dopplerze kodowanym kolorze CD I PD nieco wzmożony.

może ktoras z Was ma problemyn z tarczycą i wie co u mnie jest? wizyta u endo dopiero we wtorek

[misiaczka555]

Napisane przez Aine007

Witam jestem tu nowa ale często śledzę wasze wpisy na forum ) i postanowiłam dołączyc Staram się o dzidzie od czerwca dopiero , ale jak narazie nic , mimo ,że nawet nie skupiam sie tylko nad tym podczas zbliżeń w sobote powinnam dostac @ ale kto wie może się udało wkońcu Pozdrawiam wszystkie Staraczki i resztę kobietek

Witaj Aine007
martinka30 gratuluje ci z calego serca

ziebulka ja chyba tez swojego TZ wysle na badania, no bo o co lotto juz 5 cykl i dzidziusia brak
DolinoNocy ogromne przytulaski ode mnie bardzo mi przykro

melduje sie w kolejnej czesci tylko nie wiem czy sie cieszyc, bo wolalabym jednak pisac z wami na watku mamusiowym. I te rozmowy o tym ile juz milimetrów ma fasolka ach...

uciekam gotowac obiad dla TZ
milego dnia dziewczyny

[Nadia5]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Mój też ma salfazin ale miał po nim zgagi Androvit mu służy więc nie będziemy kombinować z innymi kosztem problemów z zołądkiem
Ja biorę jedynie kwas foliowy.

Musi się udać grunt to dobry plan

Kwiatek ja się na tarczycy nie znam

[misiaczka555]

kwiatek ja lecze tarczyce juz 15 lat. Ale nie mam ani nadcz. ani niedocz. poprostu mam male guzki na tarczycy

bralam jodid i euthyrox ale jak zaczelam staranka to endo kazal mi przestac brac tabletki
moje ostatnie wyniki to
anty TG 7,9 (norma 0,0 do 34,0)
anty TPO 9,20 (norma 0 do 34)
TSH 1,26 (norma 0,27 do 4,2)

jesli chodzi o TSH to mi bez lekow troche wzroslo

[kwiatek23]

Napisane przez misiaczka555

kwiatek ja lecze tarczyce juz 15 lat. Ale nie mam ani nadcz. ani niedocz. poprostu mam male guzki na tarczycy

bralam jodid i euthyrox ale jak zaczelam staranka to endo kazal mi przestac brac tabletki
moje ostatnie wyniki to
anty TG 7,9 (norma 0,0 do 34,0)
anty TPO 9,20 (norma 0 do 34)
TSH 1,26 (norma 0,27 do 4,2)

jesli chodzi o TSH to mi bez lekow troche wzroslo

bo tak na zdrowe oko to u mnie coś te anty tpo i anty tg są za niskie a ft4 juz w granicy wyższych no ciekawa jestem co mi lekrz powie we wtorek juz sie nie moge doczekać i na samą mysl sie denerwuje a do wtorku tyle czasu
Póki co mam brać rano 1 tabletke euthyroxu 25.

a jaką masz objętość tarczycy? norma to 18 a ja mam 12.

[misiaczka555]

Napisane przez kwiatek23

bo tak na zdrowe oko to u mnie coś te anty tpo i anty tg są za niskie a ft4 juz w granicy wyższych no ciekawa jestem co mi lekrz powie we wtorek juz sie nie moge doczekać i na samą mysl sie denerwuje a do wtorku tyle czasu
Póki co mam brać rano 1 tabletke euthyroxu 25.

a jaką masz objętość tarczycy? norma to 18 a ja mam 12.

nie wiem jaką mam objetosc bo widze tylko wymiary platow tarczycy
tez bralam euthyrox 25, a teraz jak go nie biore to mi sie mega rozregulowal cykl

trzymam kciuki zeby endo mial dobre wiesci

dobra ide juz do kuchni bo mi TZ

[kwiatek23]

Napisane przez misiaczka555

nie wiem jaką mam objetosc bo widze tylko wymiary platow tarczycy
tez bralam euthyrox 25, a teraz jak go nie biore to mi sie mega rozregulowal cykl

trzymam kciuki zeby endo mial dobre wiesci

dobra ide juz do kuchni bo mi TZ

jestem bardzo zdziwiona, że lekarz kazał odstawić Ci euthyrox jak zaczełaś sie starac o dzidzie... mojej teściowej koleżanka ma to co ty i jak powiedziała lekarzowi, że chcą kolejne dziecko to jej zwiększyła dawke z euthyroxu 50 na 75... jak dla mnie to na prawde dziwna sprawa... tym bardziej, ze bierzesz od 15 lat i rozregulowało Ci cykle...

[Messuah]

jestem jestem troszke spozniona

napisalam na pw do aktualizacji swoj wiek

u mnie zakupowo sweterkowo
weekend zapowiada sie rodzinnie, jedziemy do moich rodzicow, ponad 200 km ale ot bedzie wycieczka

[pola1982]

Kwiatku ja też mam hashi i lekka niedoczynność. Biorę euthyrox.
Na jakiej podstawie lekarz u ciebie stwierdził hashimoto?

[misiaczka555]

Napisane przez kwiatek23

jestem bardzo zdziwiona, że lekarz kazał odstawić Ci euthyrox jak zaczełaś sie starac o dzidzie... mojej teściowej koleżanka ma to co ty i jak powiedziała lekarzowi, że chcą kolejne dziecko to jej zwiększyła dawke z euthyroxu 50 na 75... jak dla mnie to na prawde dziwna sprawa... tym bardziej, ze bierzesz od 15 lat i rozregulowało Ci cykle...

tez juz nie wiem co o tym myslec, niby wyniki calkiem dobre. Tarczyca sama zaczela dzialac bez wspomagania hormonami, ale pewnie i tak to niezle zamieszanie w moim organizmie. Biore tylko falvit mama bo tam jest dawka jodu ktorej potrzebuje (endo przepisal)

[kwiatek23]

Napisane przez pola1982

Kwiatku ja też mam hashi i lekka niedoczynność. Biorę euthyrox.
Na jakiej podstawie lekarz u ciebie stwierdził hashimoto?

na podstawie tego, że mam objętość tarczycy 12ml a nie 18ml i że mam
echostruktura tarczycy zmieniona o obniżonych odbiciach drobnoziarnista.

przepływ w gruczole dopplerze kodowanym kolorze CD I PD nieco wzmożony.


a u Ciebie na jakiej podstawie? jaką dawkę bierzesz eutyroxu i przy jakim tsh i ft4???

[Meliitele]

kwiatek23 - Kochana dzis 32 dc takze juz na pewno powinien wyjsc test prawidlowo.


Dziewczyny a brala ktoras z was olej z wiesiolka i castagnus?
Mysle ze jezeli wyniki beda ok to sobie zakupie te cuda.. Podobno pomagaja.