|
|
#31 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
no właśnie dziwna sprawa, bo jak zaczynałam ćwiczyć to nie zauważyłam nic oprócz chudnięcia; dopiero dużo później przyszło puchnięcie. dobrze by było coś z tym zrobić, bo powoli zabiera mi to całą radość z ćwiczenia
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
później, to znaczy po jakim czasie od rozpoczęcia ćwiczeń? i ile to już trwa?
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
co najmniej po pół roku od zaczęcia ćwiczeń miałam przerwę półtora miesięczną, wróciłam jakiś rok temu i od tamtej pory się z tym zmagam. od lipca tego roku miałam znowu przerwę półtoramiesięczną, podczas której baaardzo dużo chodziłam i wtedy mięśnie "odpuchły" a tłuszczyk zmalał. teraz od 3 tygodni znowu chodzę na siłownie i mięśnie już rosną
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
kurczę, martwiący przypadek.
może wypowie się ktoś, kto się na tym zna?
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa/gdansk
Wiadomości: 178
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
morphine, ja przez caly sezon letni mam napompowane nogi - co prawda nadal waze bardzo malo i nie wyglada to jakos strasznie, ale jest to uciazliwe. zima to wszystko schodzi, mimo, ze wtedy tez trenuje dosc intensywnie.
|
|
|
|
|
#36 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
rozmawiałam dzisiaj o tym z moją mamą i mówi, że ma dokładnie tak samo jak ja (nawet po takim samym czasie zaczęło jej się tak robić
). powiedziała, że dla niej najlepszym ratunkiem na to były zajęcia z choreografii (bez większego wysiłku mięśniowego) i chodzenie z kijkami ;p
|
|
|
|
|
#37 | |||
|
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Cytat:
co do jajek możesz spokojnie jeść , ilość jajek to mit. sama jadam dużo jajek dziennie i badania są ok. fajny art o jajkach : http://www.sfd.pl/Jajka__wiadomo%C5%...619144-s3.htmlCytat:
---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#38 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Cytat:
nogi opuchnięte są zazwyczaj tak przez tydzień po intensywnym treningu (dokładnie nie wiem, bo ćwiczę często, więc nie mają kiedy dobrze "odpuchnąć"). wydolności żył nie miałam sprawdzanej, ale mam skłonność do żylaków i ogólnie mam chyba raczej słabe krążenie. |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa/gdansk
Wiadomości: 178
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
anniaa, u mnie to chyba nie kwestia 'upalow' a raczej 'braku mrozu'
mam napompowane nogi mniej wiecej od hmm.. maja? do - hmmm - ciezko stwierdzic, bo jeszcze nie zeszlo fakt, one nie maja kiedy odpoczac - po bieganiu wsiadam na rower, a po rowerze ide z psem na dlugi spacer i tak dalej, i tak dalej.. ale moglyby sie juz troche ogarnac, no..
|
|
|
|
|
#40 |
|
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
ioannah a próbowałaś moczyć nogi w zimnej wodzie - powinno opuchlizna trochę zejść . tak samo pij pokrzywę , zieloną herbatę - ogólnie herbaty moczopędne.
Bsia przy słabym krążeniu powinny pomóc właśnie moczenie nóg w zimnej wodzie, a jak nie to może warto wybrać się do lekarza skoro masz skłonności do żylaków. |
|
|
|
|
#41 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa/gdansk
Wiadomości: 178
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
po ciezszych treningach biegowych robie sobie naprzemienny lodowaty/cieply prysznic, chodze ~2x w tygodniu do sauny - to nic nie daje
a herbate z pokrzywy jeszcze miesiac temu pilam hektolitrami, ale rowniez bezskutecznie, wiec dalam sobie z tym spokoj.
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
za chwile sie zaczne zastanawiac czy nie dodac z 20kg obciazenia do cwiczenia nóg bo mi tam nic nie puchnie dłuzej niz 2-3 godz po treningu ale tylko wtedy jak wezme przedtr kreatyne - a obwody spadają
![]() jestem PRZEKONANA, ze Wasze puchnięcie ma cos wspolnego ze złym krążeniem - moze warto udac się do lekarza? najlepiej sportowego, ktory bedzie bardziej obeznany w temacie niż zwykły internista?
__________________
Żyję po raz drugi ... teraz wszystko musi być na 100% !!! |
|
|
|
|
#43 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Mini mnie puchnie ale nie zawsze
![]() Zwykle bardziej jeśli robię trening po długiej przerwie, robię nowy trening, dokładam sporo ciężaru. Z czasem najczęściej coraz mniej i mniej i na coraz krócej. Tak jak na początku potrafię spuchnąć na dwa dni, tak po jakimś czasie jest to raczej kilka godzin. Wszystko pewnie zależy od organizmu |
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Hej, widzę, że trochę mnie ominęło
. Byłam na wycieczce i w tym czasie trochę minęły mi zakwasy, ale teraz z kolei jak próbuję naciągnąć mięśnie (np. jak chcę się położyć na brzuchu), to bardzo, bardzo boli. Nie wiem dlaczego . Zastanawiam się też, czy nie lepiej przejść na lekką redukcję. Chcę zrzucić trochę bf, a nabrać mięśni (nie, nie robię typowej masy ).
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#45 |
|
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
pisałaś ,że nie dawno zaczęłaś trening siłowy , na razie pociągnij na bilansie zerowym i obserwuj efekty
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Cytat:
jeśli chcesz osiągnać oba cele jednocześnie, najlepszy będzie bilans zerowy ale najważniejsza w tym przypadku jest jakość diety |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
OK, w takim razie nic nie zmieniam.
Staram się w miarę trzymać tych posiłków około, aczkolwiek bardziej mi wychodzą potreningowe. Bo np.: dzisiaj przed wzięłam się za obieranie orzechów włoskich i oczywiście część wylądowała w brzuchu .
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#48 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
A co w tym złego?
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
hm, słyszałam, że w posiłkach okołotreningowych powinno się unikać tłuszczy
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#50 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
W większym stopniu dotyczy to posiłków potreningowych niż przed
zresztą tłuszcze też trzeba skądś brać i powinno być ich w diecie minimum 30% zapotrzebowania kalorycznego |
|
|
|
|
#51 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
a, to ok, po treningu raczej tłuszczy nie jadam.
nie no, w ciągu dnia jem 4 posiłki + przekąski, więc jeśli miałabym ich unikać wokół treningu, to zawsze pozostają 2 posiłki, nie jem totalnie odtłuszcoznego jedzenia. ale to dobrze, że ta zasada tyczy się głównie potreningowego dzięki
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#52 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Hej
wracam z ponownym problemem. Otóż, ćwiczę już jakiś czas, staram się nie robić przerw dłuższych niż 1 dzień (czyli ćwiczę min. 4 razy w tygodniu, raczej 5) i są to raczej ćwiczenia siłowe, czasem bieg (35 minut), a czasem połączone jedno z drugim (np. dziś był fitness z elementami siłowymi - 1,5h). Wiem, że do zadawalających efektów jeszcze długa droga, ale wydaje mi się, że, zamiast chudnąć, tyję. I to nie w mięśnie, bo mięśnie, że tak powiem kolokwialnie, nie trząsą się na brzuchu i nie wystają aż tak widocznie znad spodni w postaci boczków. Mam uzasadniony problem by się martwić? Wciąż staram się jeść dużo białka, mniej więcej staram się pilnować posiłków okołotreningowych (dziś np. ok. 1,5h przed fitnessem była kanapka z razowca z polędwicą sopocką, tuż po 1/2 banana, a jakieś 40 minut później obiad: pierś z kurczaka z ziemniakami). Nie jem też jakoś więcej, czasem podliczę kcal, to wychodzi średnio 1800-2000. Na wadze też już nie przybieram, ale tamta waga, którą miałam przy rzekomym 'opuchnięciu' nie spadła. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że to normalna reakcja organizmu na ćwiczenia, tym bardziej, że nie ćwiczę od wczoraj, ale od 2 miesięcy (najpierw było samo bieganie, po ok. 2 tygodniach dodałam zwykłe ćwiczenia, a od około miesiąca ćwiczę jeszcze intensywniej). Najpierw było puchnięcie, ale teraz bym tego tak nie nazwała.. Bardzo proszę o odpowiedź.
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler Edytowane przez morphine88 Czas edycji: 2011-10-13 o 23:37 |
|
|
|
|
#53 |
|
Rzabbocop
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
prawdopodobnie problem leży gdzieś w diecie
|
|
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
babeczka z zajęć fitnessu powiedziała, że przed zajęciami same węglowodany, po same białko. i nie przesadzać z ćwiczeniami, zwłaszcza tymi forsownymi.
ogólnie udoskonaliłam swoją dietkę oraz tryb życia i muszę się pochwalić, że mięśnie mi zmalały mimo ćwiczeń
|
|
|
|
|
#55 | |
|
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
to może dla przykładu wczorajszy jadłospis
![]() 1. kasza jaglana (4 łyżki) z mlekiem sojowym, kawałkiem dyni z kompotu, orzechami włoskimi, suszonymi figami i przyprawą do szarlotki. 2. mała ciemna bułka z masłem, polędwicą sopocką i serem żółtym (1/3 plastra, bo bułka mała ), papryka. 3. duża kromka razowca (tego z folii) żytniego słonecznikowego z masłem i polędwicą sopocką, papryka. 1,5 h fitnessu po: 1/2 banana 4. 2 łyżki ziemniaków tłuczonych z grzybami w sosie własnym i odrobnią jogurtu naturalnego, pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu. 20 minut kręcenia hula-hoop 5. twaróg półtłusty z pomidorami, ziołami i odrobiną mleka sojowego dla konsystencji, kromka ziarnistego chleba żytniego z serkiem kanapkowym (dużo białka, mało tłuszczu i węgli) i polędwicą z indyka. po: marchewki surowe i herbata. jakieś błędy..? ![]() nie chcę maksymalnie się spinać i uważać z tą dietą, bo nie chcę dostać paranoi (już jedną miałam, ed), poza tym nie zależy mi na szybkim zrobieniu dużej masy. No i młoda jestem, dzięki czemu, zdaniem znajomej, nie muszę aż tak pilnować tej diety ![]() ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ---------- Cytat:
ale chyba ta rada zbyt dobra nie była, skoro zredukowałaś mieśnie..?
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler Edytowane przez morphine88 Czas edycji: 2011-10-14 o 10:15 |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
źle się wyraziłam, nie mięśnie, a ogólnie nogi ;p
dla mnie rada bardzo logiczna - przed węglowodany - żeby mieć siłę na ruch w ogóle, a po białka - żeby zadbać o mięśnie. ---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ---------- ona mówiła, że po węglowodany sięgać w przerwach w ćwiczeniach, żeby mieć siłę na następne zajęcia. ale po zakończonych ćwiczeniach zjeść posiłek białkowy. jak podczytywałam w necie o odżywianiu okołotreningowym to wszystko by się zgadzało z tym co ona mi powiedziała. |
|
|
|
|
#58 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
hm, ja raczej jem węgle proste w postaci 1/2 banana lub łyżeczki miodu do ok. 5 minut po ćwiczeniach.
zmienić to? nie zawsze mam jak sięgnąć po węgle podczas ćwiczeń (ćwiczenia poza domem w większej grupie, nie bardzo wyobrażam sobie mnie, odłączającą się od całej grupy i jedzącą banana )
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
|
|
#59 | ||
|
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
Cytat:
ja widze to tak: przed ćwiczeniami ok 1-1,5 h zjem posiłek przed treningowy (nie umiem jeść na pełny żoładek bo trening jest intensywny ) następnie wykonuje trening + prysznic i posiłek potreningowy jadam jak dojadę do domu . ![]() Cytat:
w takim razie takie ćwiczenia są małointensywne. nie wyobrażam sobie abym mogła coś zjeść pod czas ćwiczeń . prędzej bym zwróciła. ale takie aerobiki to jak dla mnie fajny sposób na spędzenie czasu .
|
||
|
|
|
|
#60 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska; stolica Dolnego Śląska.
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Tycie czy opuchlizna po ćwiczeniach?
to czemu wszędzie piszą o tych węglach prostych?
__________________
![]() `I like living on the edge and seeing what's on the other side! Steven Tyler |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:59.






). powiedziała, że dla niej najlepszym ratunkiem na to były zajęcia z choreografii (bez większego wysiłku mięśniowego) i chodzenie z kijkami ;p


co do jajek możesz spokojnie jeść , ilość jajek to mit. sama jadam dużo jajek dziennie i badania są ok. fajny art o jajkach : 








.
.





