klątwa czy co? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-01, 20:35   #31
Kiki van Goth
Raczkowanie
 
Avatar Kiki van Goth
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
do madana: moze mam juz agresję do innych dziewczyn za to ze mnie tak odtrącały i robiły ze mnie idiotkę niejednokrotnie?? nie wiesz co przezyłam... wiec ciezko Ci mnie zrozumieć....
to technika 'na weterana z Wietnamu', nieźle się sprawdza w kręgach ludzi pt. 'zwróć na mnie uwagę'.

i ja też sądzę, że to nie w urodzie problem - wizażanki Cię nie widziały (i żadna nie zdążyła wbić w Ciebie szponów zazdrości,bo my wszystkie szpakowate i czerstwe z twarzy przecież), a i tak zapracowałaś na kiepską łatkę.

wszyscy źli?

na marginesie, to chyba Ci chodziło o awersję.
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa.
Też bym napisał 'Dziady',
Gdybym się uparł.
Kiki van Goth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 21:13   #32
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ale postępując w ten sposób nie tylko problemu nie rozwiążesz, a tylko go pogłębisz- uwierz- to , co piszę, to życzliwa uwaga. Osób, które mnie nie akceptują itp., unikam, lub ograniczam kontakty do minimum. Uroda bardzo pomaga w pozyskaniu męskiej uwagi, ale jeśli to tylko uroda, to na długo nie utrzyma się tej uwagi, no bo ile można wpatrywać się w nawet najpiękniejszą twarz, oczy czy nogi, ile można zachwycać się strojem, figurą ? Jakiś czas tak, ale aby był sensowny związek liczy się charakter, dowcip, dystans do samej siebie ( u mnie była to najtrudniejsza rzecz, której musiałam się nauczyć)...
dzięki wiem że chcesz mi pomóc, również uważam że najlepiej unikać osób które mnie nie akceptują. Więc tak: widzę że chcecie pogadac o moim charakterze ok, uważam że jest to słuszne, ja po prostu nie mam pomysłu jak mam się zachowywać w stosunku do innych osób i w tym też tkwi problem, ja po prostu się blokuję i boję się każdego wypowiedzianego słowa, kiedyś kiedy byłam gnębiona z powodu wyglądu i dyskryminowana, pomimo tego że ludzie mnie nie znali oceniali na osobę która jest wyniosła ale ja w głebi duszy jestem niesamowicie pomocną osobą która nie lubi nawet komplementów wręcz mnie to denerwuje, wiec kiedy ja pokazuję swoją naturę, że jestem dobra dla innych to ludzie mnie wykorzystują i starają się zrobić głupiutką księżniczkę.... kiedy zmieniam się i jestem niemiła ( ale tak jak inne dziewczyny, czego się od nich nauczylam, nasladujać je) to również nie skutkuję, ponieważ spoytkane w tym okresie osoby uważały mnie za chamska wyniosła;/ po prostu jeśli ktoś Cię zakwalifikuję do lepszej bogadszej od innych przecietnych to jestes skończona zanim otworzysz usta... przepraszam ja nie wymyśliłam że jestem najładniejsza w szkole i ja nie robiłam plakatów z moim zdjeciem i nie rozwieszałam po szkole... ja się po prostu w ogóle z tym nie zgadzam!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------


Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-01 o 21:21
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 21:18   #33
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
po prostu jeśli ktoś Cię zakwalifikuję do lepszej bogadszej od innych przecietnych to jestes skończona zanim otworzysz usta...
jasne, są ludzie, którzy tak dyskryminują "lepszych". ale nie uważasz, że podejrzanym jest, że dyskryminują Cię WSZYSCY?
nawet angelina jolie ma faceta, znajomych i fanki, które nie życzą jej śmierci
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 21:34   #34
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

przecież napisałam że mam koleżanki, , zarabiającymi dużo pieniędzy mądrzejszymi itd i mówią ze jestem najwspanialszą ich ciepła duszą wiec moze one mnie lubią o sa ode mnie lepsze???

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

do bsia jestem ciekawa kim jesteś, bo masz bardzo negatywne nastawienie do mnie od początku

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

do cyanide sun, takasobiedziewuszka,marti niątko oraz miss kitsh baaaaaaardzo mi pomogłyście, mam nadzieję ze to przeczytacie
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 21:38   #35
whitechocolateraspberry
Zadomowienie
 
Avatar whitechocolateraspberry
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
Dot.: klątwa czy co?

Szkoda mi Ciebie bo myslisz, ze lubia Cie tylko ci, co sie czują lepsi, a pewnie wcale tak nie jest.
Sprawiasz bardzo negatywne wrażenie nawet na tym forum, jestes osoba, ktora nie przyjmuje do siebie slow krytyki, zadnych, nawet najdelikatniejszych i kazdego kto cie skrytykuje od razu bys stad wywalała
Ja znam wiele ladnych dziewczyn, slicznych, niektore nawet maja nietypowaurode, wygladaja pieknie, jakos im nikt nie dolewa substancji zracych do szamponow, nie obrazaja sie o wszystko, nie robi sobie nikt z nich jaj rozwieszając ich plakaty, takze uwazam, ze osoba, ktora cos takiego ci zrobila miala powody.
Bo raczej nikt jedynie z zazdrosci by nie ryzykowal w taki sposob narazajac siebie na konsekwencje prawne.
I tak nie da ci sie nic powiedziec, dlaczego ludzie cie nie lubia, bo zawsze bedziesz uwazala, ze dlatego ze ci czegos zazdroszcza (my nawet nie wiemy czy jest czego wiec na to nie odpowiemy).
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.
whitechocolateraspberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 21:38   #36
Kiki van Goth
Raczkowanie
 
Avatar Kiki van Goth
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
Dot.: klątwa czy co?

te 'lepszej bogadszej od innych przecietnych' to już ostateczny dowód, że do moich znajomych byś nie należała.

jeszcze te głupie opieranie się, że nie uważasz się za ładną, mimo, że każdy Ci to mówi. no i klątwy.
no i szkoda, że nie zostanę wyróżniona na kolorowo w Twoich wpisach, ale pewnie to dlatego, że zazdroszczę Ci urody i pieniędzy,bo jestem brzydka i biedna
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa.
Też bym napisał 'Dziady',
Gdybym się uparł.
Kiki van Goth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 22:55   #37
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

hmm nie wiem co mam robić w takim razie... bo wszytsko co piszę jest na moją niekorzyśc;/ może macie jakies cenne rady.. bo już dajmy może spokój z krytykowaniem siebie nawzajem...

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

[
---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Cytat:
Napisane przez whitechocolateraspberry Pokaż wiadomość
Szkoda mi Ciebie bo myslisz, ze lubia Cie tylko ci, co sie czują lepsi, a pewnie wcale tak nie jest.
Sprawiasz bardzo negatywne wrażenie nawet na tym forum, jestes osoba, ktora nie przyjmuje do siebie slow krytyki, zadnych, nawet najdelikatniejszych i kazdego kto cie skrytykuje od razu bys stad wywalała
Ja znam wiele ladnych dziewczyn, slicznych, niektore nawet maja nietypowaurode, wygladaja pieknie, jakos im nikt nie dolewa substancji zracych do szamponow, nie obrazaja sie o wszystko, nie robi sobie nikt z nich jaj rozwieszając ich plakaty, takze uwazam, ze osoba, ktora cos takiego ci zrobila miala powody.
Bo raczej nikt jedynie z zazdrosci by nie ryzykowal w taki sposob narazajac siebie na konsekwencje prawne.
I tak nie da ci sie nic powiedziec, dlaczego ludzie cie nie lubia, bo zawsze bedziesz uwazala, ze dlatego ze ci czegos zazdroszcza (my nawet nie wiemy czy jest czego wiec na to nie odpowiemy).
również znam takie dziewczyny i nie mają one takiego problemu jak ja: przykąłd podaję: miałam na roku kolegę, który organizował sylwestra, przyjaźnił się ze mną i koleżanką z roku ( bardzo intelignetną i ładną wg mnie i jego). kiedy nadchodził sylwester jego dziewczyna napisała do mnie ( nie widziałam jej na oczy, ona mnie tak, nie wiem gdzie co prawda)że nie chce zebym się ja tam pojawiła, jak się potem okazało on mi powiedział że musiał odwołać zaproszenie mnie i mojej koleżanki poniewaz jego dziewczyna ubzdurała sobie że ja odbije jej chłopaka a on się tluamczył do nas że miał tego dośc i wolał nie mieć sylwestra;/

moze tak to wyglada ale każde Wasze słowa krytyki sa cenne i bardzo za nie dziękuje, serio niektóre z Was są naprawdę chetne mi pomóc i ja to widzę, a to że jestem tak negatywnie nastawiona to proszę ale zrozumcie mnie... przykro mi że chłopaki mówią mi wprost ze się mnie boją to jest okropnie przykre((( jak widzisz że ktoś jest wartościowy i chcesz mu dać cała siębie żeby go uszczęśliwić a on Ci mówi że nie chce bo się boi ze go np zostawie/?? ja nigdy nie skrzywdziłam żadnego chłopaka, zerwałam co prawda z kimś ale on był homo.....

Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-01 o 23:02
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-01, 23:12   #38
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
Było wiele wątków pt. "jestem ładna i nie mam szczęścia w miłości" i wszystkie spotykały się z tymi samymi komentarzami - "jesteś na pewno zadufana w sobie i dlatego ludzie cię nie lubią". Powiem ci tak - sama mam ten problem i to jest kompletna bzdura. Możesz być ładna i sympatyczna, ale nie udowodnisz tego dziewczynom z wizażu bo one i tak ci powiedzą to samo - na pewno się wywyższasz bo to nie możliwe że masz pecha w miłości przez wygląd. Te komentarze tylko świadczą o tym, jak ludzie podświadomie odbierają ładne osoby. Większość ma zakodowane "ładna=na pewno zarozumiała księżniczka". Jesli dadzą ci szansę i poznają bliżej, to zmieniają zdanie, ale pierwsze podświadome wrażenie, zanim jeszcze zaczną z tobą rozmawiać, jest właśnie takie.

Do tego dochodzi jeszcze druga sprawa. Ludzie lubią ludzi ładnych, ale pięknych nienawidzą. Faceci boją się ładnych dziewczyn, a ładnych i inteligentnych to już w ogóle. Tak jak jeden ci powiedział "źle się z tobą czułem, bo nie miałem ci czym zaimponować". Nikt nie chce czuć się gorszy w towarzystwie drugiej osoby. Jeśli jesteś ładniejsza od większości innych dziewczyn, to one z góry czują się przy tobie gorsze i wolą usunąć cię ze swojego towarzystwa. Nawet zostało zbadane, że ładne kobiety są dyskryminowane w pracy (przy awansach itd) przez swoje przełożone-kobiety. Faceci, ci zwykli, przeciętni, czują podświadomie że u takiej dziewczyny nie mają szans. Jedyni, którzy się na ładną "odważą" to pewni siebie, przystojni "samcy", a takich z reguły nie interesują związki i angażowanie się uczuciowe.

Rada jest jedna, choć okrutna i wymagająca pokory - dbaj o swój charakter, a nie o wygląd. Bądź sympatyczna, rozmawiaj z ludźmi, a przy tym spraw, że twój wygląd będzie bardziej przeciętny. Nie maluj się, nie układaj starannie fryzury, nie ubieraj się w jakiś wyszukany sposób. Oczywiście nie mówię o totalnym zaniedbaniu się, chodzeniu z przetłuszczonymi włosami itp Popatrz po prostu na inne dziewczyny - często chodzą po ulicy z niedoskonałą skórą, nie ubierają się jakoś super modnie, a mimo to mają facetów i są lubiane...

Czy ja wiem?
Sama znam dużo ładnych dziewczyn, które są dużo ładniejsze ode mnie moim zdaniem, lecz jakoś przez to nie tryskam jadem. Np mam taką ładną przyjaciółkę, że niejedna by pozazdrościła. Ale dla mnie to nie ma znaczenia, tylko to jakim jest człowiekiem.
Naprawdę uważasz, że każdy tak postrzega ludzi?
Naprawdę tak nie jest.
Na pewno jest masa zawistnych duszyczek, ale nie każdy taki jest.
Dlatego nie wolno mierzyć wszystkich jedną miarą.
Zresztą, bycie ładnym to naprawdę względne pojęcie i dla jednego będziesz boginią, a dla drugiego boginią będzie koleżanka, która np według Ciebie nie jest taka atrakcyjna.

Od razu upatrywanie w tym wszystkim klątwy jest dla mnie śmieszne.
Może jakieś klątwy istnieją, nie jestem jakąś ignorantką, która mówi, że na pewno czegoś nie ma, ale tu coś to da? To pewnie po prostu chwilowy pech, ale to nie znaczy, że zawsze tak będzie.

Co do tego z dziewczynami, to wiadomo, że każdy z nas obróci głowę za osobą fajnie wyglądającą, lecz to nie znaczy, że dla każdego to główne kryterium.
I nie każdy facet będzie bał się poderwać tę, która naprawdę wg Niego jest piękna. Są faceci wcale nie Adonisi , którzy startują i do takich nie myśląc wcale czy mają szansę.

Naprawdę uważanie, że każda dziewczyna zazdrości nam urody jest trochę płytkie. To tak jakby uważanie, że uroda to wszystko. A tak nie jest. Gdy np jest uroda, a nie ma jakiejś klasy, inteligencji to zaręczam, że żaden facet nie potraktuje Ciebie poważnie, chyba, że też płytki.


Co do Autorki. Tak naprawdę, nawet z Twoich postów bije nie bardzo pozytywny obraz.
Jednak to nie znaczy, że nie można czegoś zmienić .
Sama mówisz, że często nie miałaś jak i gdzie kogoś poznać. Nie pomyślałaś, że to może dlatego?
Wyjdź gdzieś do ludzi.
Nastaw się pozytywnie.
Nie każda dziewczyna jest wariatką, która np będzie uważać, że odbijesz Jej chłopaka.
Tamta widocznie była bardzo niepewna siebie i jeszcze nie ufała swojemu facetowi, skoro myślała, że możesz Go Jej odbić.
Musisz też nauczyć się przyjmować krytykę.
My tu wszystkie chcemy Ci pomóc.
Pewnie czasem napiszemy coś nie po Twojej myśli, lecz takie życie.
Wysłuchaj nas i zastanów się czy nie ma w tym choć trochę prawdy.
I nie denerwuj się, bo na pewno nikt nie chciał Cię zdenerwować.
Myślę, że uważasz, że jest na pewno tak jak myślisz i nie przyjmujesz, że może być inaczej. A żebyś zauważyła jakiekolwiek zmiany to warto choć przez chwilę pomyśleć czy to aby nie jest tak, że problem jest w Tobie, a nie tak,że cały świat sprzysiągł się przeciwko Tobie.
Ja wiem, że często trudno nam się do tego przyznać, lecz niestety, czasem tak bywa, choćbyśmy to negowali i zapierali się.
I nie pisz tylu wykrzykników, można dyskutować bez tego, kulturalnie, bez nerwów. Spokojnie.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2011-10-01 o 23:23
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-01, 23:23   #39
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: klątwa czy co?

oj oj oj, tak się składa, że jestem do Ciebie nastawiona pogodnie ale za to widzę, że Ty odbierasz wszystko jako atak, dziwne
skoro masz koleżanki, a w miłości nie wychodzi Ci tak jak wielu dziewczynom, to nie rozumiem już w czym problem? :P
bo to, że niektóre (zaznaczam NIEKTÓRE) dziewczyny są wredne i zawistne z powodu swojej zazdrości wobec innych dziewczyn, jest chyba powszechnie znanym zjawiskiem. to, że niektórzy faceci to cioty i uciekają od fajnych dziewczyn, też się zdarza. o co więc chodzi?
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 07:24   #40
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

do bsia: mam kilka koleżanek ale właśnie problem w tym że po pierwsze nie chce ich stracić, po drugie żadna z nich nie chce mnie zabrać do swoich znajomych.... a nóż ktoś by był tam interesujący wolny zaznaczę że każda z nich jest zaręczona bądź ma związek od kilku lat...

uważam, że powinnam coś w sobie zmienić, z pewnością jest coś co denerwuje we mnie a ja tego nie wiem... może powinnam zmienić trochę zarówno swój charakter i wygląd, powiedzmy tak jak któras z Was napisała wcześniej., na spotkanie z koleżankami zwiazac włosy, trochę to dziwacznie brzmi ale myślę że mogłoby pomóc, mam bardzo surowy styl ubierania się... ale zauważyłam że kiedy kupię coś nowego to lepiej tego nie zakładać do koleżanki na spotkanie...po prostu nie wyróżniać się niczym z zewnątrz..to jako pierwszy krok) mam koleżankę która chodzi na spotkanie ze mną zawsze w czarnej bluzce hehe albo na zmianę z szarą a kiedy założyła sobie profil na fb to widziałam jak na co dzień do chłopaka się ubiera to ledwo ją poznałam;p
jako drugi krok: charakter, tutaj mam gorszy problem, bo nie wiem co zmienić, jest tego tak dużo;p hmm może starać się wyczuć jaki ktoś jest czy bystry czy mniej i dopasowac do rozmówcy... bo głupio jest sypać wiedzą przy kimś kto nie ma pojęcia o czym mówić, albo udawać mało inteligentnego przy kims kto nalezy do mensy.. bo bycie sobą nie skutkuje.... ja z natury jestem towarzystka wesoła i zawsze staram się komuś ''pomoc'' przez rozmowę, przekazać dużo informacji i może ktoś myśli że się wymądrzam... już nie wiem

Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-02 o 07:31
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 10:16   #41
giselle2504
Rozeznanie
 
Avatar giselle2504
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
do bsia: mam kilka koleżanek ale właśnie problem w tym że po pierwsze nie chce ich stracić, po drugie żadna z nich nie chce mnie zabrać do swoich znajomych.... a nóż ktoś by był tam interesujący wolny zaznaczę że każda z nich jest zaręczona bądź ma związek od kilku lat...

uważam, że powinnam coś w sobie zmienić, z pewnością jest coś co denerwuje we mnie a ja tego nie wiem... może powinnam zmienić trochę zarówno swój charakter i wygląd, powiedzmy tak jak któras z Was napisała wcześniej., na spotkanie z koleżankami zwiazac włosy, trochę to dziwacznie brzmi ale myślę że mogłoby pomóc, mam bardzo surowy styl ubierania się... ale zauważyłam że kiedy kupię coś nowego to lepiej tego nie zakładać do koleżanki na spotkanie...po prostu nie wyróżniać się niczym z zewnątrz..to jako pierwszy krok) mam koleżankę która chodzi na spotkanie ze mną zawsze w czarnej bluzce hehe albo na zmianę z szarą a kiedy założyła sobie profil na fb to widziałam jak na co dzień do chłopaka się ubiera to ledwo ją poznałam;p
jako drugi krok: charakter, tutaj mam gorszy problem, bo nie wiem co zmienić, jest tego tak dużo;p hmm może starać się wyczuć jaki ktoś jest czy bystry czy mniej i dopasowac do rozmówcy... bo głupio jest sypać wiedzą przy kimś kto nie ma pojęcia o czym mówić, albo udawać mało inteligentnego przy kims kto nalezy do mensy.. bo bycie sobą nie skutkuje.... ja z natury jestem towarzystka wesoła i zawsze staram się komuś ''pomoc'' przez rozmowę, przekazać dużo informacji i może ktoś myśli że się wymądrzam... już nie wiem
Co do pogrubionego: No i co z tego, że by był taki ktoś? Gdyby tylko Cię zobaczyli, to rzuciliby swoje dziewczyny i zajęli się Tobą? Nie wiem, co chciałaś przekazać, ale ja to w ten sposób odebrałam

Mówiąc o sobie wymieniasz same zalety: ciepła, pomocna, radosna, towarzyska, wygadana, ładna, bogata, zaradna itd itd. Po prostu ideał, a ludzie nie lubią ideałów. Wcale nie dlatego, że im czegoś zazdroszczą, ale dlatego, że czują się przy nich gorsi. Nikt nie lubi się tak czuć. Może powinnaś pokazać innym swoją "ludzką" stronę, że czasem też potrzebujesz pomocy, że sobie z czymś nie radzisz itp. Nikt Ci nie każe udawać kogoś kim nie jesteś, ale nie musisz być perfekcjonistką ze skały.
Poza tym naucz się przyjmować krytykę. Większość Wizażanek jest tutaj, żeby pomagać sobie nawzajem, a nie jeździć po sobie i wyżywać frustrację. Żadna Ci tutaj nie zazdrości, bo niby czego? Nie widziałyśmy Cię na oczy, może w swoim otoczeniu masz wyjątkową urodę, a gdzie indziej byłabyś co najwyżej przeciętna.
No i takie pisanie, że wszyscy uważają Cię za piękność, ale Ty oczywiście się z tym nie zgadzasz zahacza o fałszywą skromność, ale to też nie pomaga
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem".
giselle2504 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-02, 10:26   #42
whitechocolateraspberry
Zadomowienie
 
Avatar whitechocolateraspberry
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez giselle2504 Pokaż wiadomość
No i takie pisanie, że wszyscy uważają Cię za piękność, ale Ty oczywiście się z tym nie zgadzasz zahacza o fałszywą skromność, ale to też nie pomaga
Nie chciałam juz sama tego pisać, bo autorka się o wszystko bulwersuje i obraża, ale rzeczywiscie - masz racje. Też mi to tak wygląda. Ciągłe pisanie jak to wszyscy jej mówią, że jest cudowna i piekna - ludzie zazdrośni raczej tak nie mówią drugiej osobie, wręcz przeciwnie, staraja sie szukac wad. Jak to uważaja, że była kiedys najladniejsza w szkole - osoba zazdrosna tez by jej czegos takiego nie powiedziała, rozwieszanie plakatów za to również nie jest objawem zazdrosci, a jedynie czyjejś złośliwosci i checi wyśmiania kogoś.
Owszem, niektórzy jak widzą osoby, które są ładne zazdroszczą. Ale ja nigdy nie widziałam, aby ktoś swoją zazdrosc wobec innej osoby objawiał dolewaniem do szamponu czegoś, lub też rozwieszaniem plakatów, to juz trzeba moim zdaniem komuś podpaść. Nikt z samej zazdrości, bez innych powodów czegoś takiego raczej by nie zrobił.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy.
whitechocolateraspberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 11:15   #43
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez giselle2504 Pokaż wiadomość
Co do pogrubionego: No i co z tego, że by był taki ktoś? Gdyby tylko Cię zobaczyli, to rzuciliby swoje dziewczyny i zajęli się Tobą? Nie wiem, co chciałaś przekazać, ale ja to w ten sposób odebrałam

Mówiąc o sobie wymieniasz same zalety: ciepła, pomocna, radosna, towarzyska, wygadana, ładna, bogata, zaradna itd itd. Po prostu ideał, a ludzie nie lubią ideałów. Wcale nie dlatego, że im czegoś zazdroszczą, ale dlatego, że czują się przy nich gorsi. Nikt nie lubi się tak czuć. Może powinnaś pokazać innym swoją "ludzką" stronę, że czasem też potrzebujesz pomocy, że sobie z czymś nie radzisz itp. Nikt Ci nie każe udawać kogoś kim nie jesteś, ale nie musisz być perfekcjonistką ze skały.
Poza tym naucz się przyjmować krytykę. Większość Wizażanek jest tutaj, żeby pomagać sobie nawzajem, a nie jeździć po sobie i wyżywać frustrację. Żadna Ci tutaj nie zazdrości, bo niby czego? Nie widziałyśmy Cię na oczy, może w swoim otoczeniu masz wyjątkową urodę, a gdzie indziej byłabyś co najwyżej przeciętna.
No i takie pisanie, że wszyscy uważają Cię za piękność, ale Ty oczywiście się z tym nie zgadzasz zahacza o fałszywą skromność, ale to też nie pomaga

w obu pogrubionych zdaniach jest dokładnie to samo z czym się z Tobą zgadzam, widocznie obracam się w takim towarzystwie ( koleżanek) które tak uważają a w innym byłabym przeciętna i za taką się właśnie uważam... nie jestem fałszywa mam bardzo dużo wad, jedni ludzie mają szczęscie i trafią na odpowiednie osoby w swoim życiu inne nie jak ja i chciałabym w końcu trafic do grona osób które będą mnie uważały na równe sobie

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 --------

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------
Mówiąc o sobie wymieniasz same zalety: ciepła, pomocna, radosna, towarzyska, wygadana, ładna, bogata, zaradna itd itd. Po prostu ideał, a ludzie nie lubią ideałów. Wcale nie dlatego, że im czegoś zazdroszczą, ale dlatego, że czują się przy nich gorsi. Nikt nie lubi się tak czuć. Może powinnaś pokazać innym swoją "ludzką" stronę, że czasem też potrzebujesz pomocy, że sobie z czymś nie radzisz itp. Nikt Ci nie każe udawać kogoś kim nie jesteś, ale nie musisz być perfekcjonistką ze skały.
Poza tym naucz się przyjmować krytykę.



całkowicie się z Tobą zgadzam!! dzięki powinnam dokładnie tak robić! cenna rada

Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-02 o 11:16
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 11:27   #44
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- sposób, w jaki odpowiadasz, gdy coś jest nie po twojej myśli, pokazuje jedno: to nie w urodzie jest problem. Tyle że nie uwierzysz w to, łatwiej ci przyjąć, ze ktoś rzucił klątwę, że koleżanki to zazdrosne mendy, że gdyby nie to, to nie opędziłabyś się od facetów. Nie w urodzie problem- zdecydowanie nie tam.
Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ale postępując w ten sposób nie tylko problemu nie rozwiążesz, a tylko go pogłębisz- uwierz- to , co piszę, to życzliwa uwaga. Osób, które mnie nie akceptują itp., unikam, lub ograniczam kontakty do minimum. Uroda bardzo pomaga w pozyskaniu męskiej uwagi, ale jeśli to tylko uroda, to na długo nie utrzyma się tej uwagi, no bo ile można wpatrywać się w nawet najpiękniejszą twarz, oczy czy nogi, ile można zachwycać się strojem, figurą ? Jakiś czas tak, ale aby był sensowny związek liczy się charakter, dowcip, dystans do samej siebie ( u mnie była to najtrudniejsza rzecz, której musiałam się nauczyć)...
Cytat:
Napisane przez bsia Pokaż wiadomość
jasne, są ludzie, którzy tak dyskryminują "lepszych". ale nie uważasz, że podejrzanym jest, że dyskryminują Cię WSZYSCY?
nawet angelina jolie ma faceta, znajomych i fanki, które nie życzą jej śmierci
Cytat:
Napisane przez whitechocolateraspberry Pokaż wiadomość
Szkoda mi Ciebie bo myslisz, ze lubia Cie tylko ci, co sie czują lepsi, a pewnie wcale tak nie jest.
Sprawiasz bardzo negatywne wrażenie nawet na tym forum, jestes osoba, ktora nie przyjmuje do siebie slow krytyki, zadnych, nawet najdelikatniejszych i kazdego kto cie skrytykuje od razu bys stad wywalała
Ja znam wiele ladnych dziewczyn, slicznych, niektore nawet maja nietypowaurode, wygladaja pieknie, jakos im nikt nie dolewa substancji zracych do szamponow, nie obrazaja sie o wszystko, nie robi sobie nikt z nich jaj rozwieszając ich plakaty, takze uwazam, ze osoba, ktora cos takiego ci zrobila miala powody.
Bo raczej nikt jedynie z zazdrosci by nie ryzykowal w taki sposob narazajac siebie na konsekwencje prawne.
I tak nie da ci sie nic powiedziec, dlaczego ludzie cie nie lubia, bo zawsze bedziesz uwazala, ze dlatego ze ci czegos zazdroszcza (my nawet nie wiemy czy jest czego wiec na to nie odpowiemy).
Mam nadzieję, że (może nie teraz, ale z czasem) autorka wątku przeczyta te wypowiedzi jeszcze raz, przemyśli je i coś z nich wyniesie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 11:41   #45
Jazzlyn
Zadomowienie
 
Avatar Jazzlyn
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
po prostu jeśli ktoś Cię zakwalifikuję do lepszej bogadszej od innych przecietnych to jestes skończona zanim otworzysz usta...
Może właśnie przez takie nastawienie każdą nową znajomość traktujesz z góry, przyjmujesz postawę obronną i tym samym odpychasz od siebie ludzi? Już pomijając że jedyne co rzuciło mi się w oczy w Twoich postach to "piękna", "lepsza" itp, nawet jeżeli w to nie wierzysz to nieskromnie podkreślasz to na każdym kroku a winę za swoje niepowodzenia wolisz zrzucić na jakąś klątwę...
Masz rodzeństwo?
Jazzlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 12:02   #46
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: klątwa czy co?

Ludzie się od ciebie odsuwają, bo jesteś piekna i mądra? Raczej nie.
Ludzie odsuwają się wówczas, gdy nie czują się w Twoim towarzystaiw dobrze, a powodów może być wiele...

Sama jestem uważana za piekność, ukończyłam kilka kierunków, a mam kupę znajomych, którzy z przyjemnością się ze mną spotykają

Dziewczyna nie zaprosiła Cie na Sylwestra, bo obawiałą się,że poderwiesz Jej faceta? A miała jakis powód? Bo jezeli tak się nad nim trzęsie, to powinna nie zaprosić wszystkich dziewczyn, a nie tylko wybranych dwóćh. Cos spowodowało, że nie zaprosiłą tylko dwóch, w tym i Ciebie...

Zastanowiłąbym się dlaczego ludzie się ode mnie odwracają i tyle.

A wiara w horoskopy, klątwy, nie ma tu nic do rzeczy. Ja wierzę, tylko nie w wydumane, tylko po to by wytłumaczyć włąsną słabość.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 12:37   #47
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Unhappy Dot.: klątwa czy co?

[QUOTE=Jazzlyn;29746520]Może właśnie przez takie nastawienie każdą nową znajomość traktujesz z góry, przyjmujesz postawę obronną i tym samym odpychasz od siebie ludzi? Już pomijając że jedyne co rzuciło mi się w oczy w Twoich postach to "piękna", "lepsza" itp, nawet jeżeli w to nie wierzysz to nieskromnie podkreślasz to na każdym kroku a winę za swoje niepowodzenia wolisz zrzucić na jakąś klątwę...
Masz rodzeństwo?[/QUOT


tak mam brata młodszego i starszą siostrę


nie rozumiem dlaczego nie rzuciło się Twoje w oczy że piszę o swoich wadach;/ dziwne to trochę jakieś

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

[QUOTE=33owieczka;29746804]Ludzie się od ciebie odsuwają, bo jesteś piekna i mądra? Raczej nie.
Ludzie odsuwają się wówczas, gdy nie czują się w Twoim towarzystaiw dobrze, a powodów może być wiele...


również tak uważam tylko nie wiem co to jest chętnie się dowiem


Dziewczyna nie zaprosiła Cie na Sylwestra, bo obawiałą się,że poderwiesz Jej faceta? A miała jakis powód?


nie znałam jej nigdy z nią nie rozmawiałam i nigdy nie widziałam jej na oczy

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

dziewczynki wiem że chcecie mi pomóc szkoda ze nie znam Was na żywo by było łatwiej, bo może ja rzeczywiście robię coś co denerwuje innych ale nikt nie odważy się powiedzieć mi tego w twarz... tak mi się zaczyna wydawać chcę to zmienić
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 13:04   #48
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość


dziewczynki wiem że chcecie mi pomóc szkoda ze nie znam Was na żywo by było łatwiej, bo może ja rzeczywiście robię coś co denerwuje innych ale nikt nie odważy się powiedzieć mi tego w twarz... tak mi się zaczyna wydawać chcę to zmienić
Fajnie.
Stawiasz pierwsze kroki ku przemianie.
Myslę, że pomimo, że to bedzie baaaaardzo nie miłe, zastanów się jakie zarzuty na swój temat słyszałaś. Np. dziewczyna boi się, że odbijesz Jwj faceta "Czy zrobiłam coś takiego, że mogła się tak poczuc? Czy zbliżyłam się do Jej faceta?". Ktoś inny powiedził np, że jesteś nadęta i zawsze musisz miec rację zdac sobie pytani "Czy rzeczywiście mam racje? A jak mam, to czy musze ją udowodnić?" I tak dalej... Nie wiem, czy to dobry sposób, sama go teraz wymyśliłąm i inne dziewczyny będa miały lepsze pomysły, ale może warto sporóbowac?
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 13:10   #49
martiniątko
Zadomowienie
 
Avatar martiniątko
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez Jazzlyn Pokaż wiadomość
Może właśnie przez takie nastawienie każdą nową znajomość traktujesz z góry, przyjmujesz postawę obronną i tym samym odpychasz od siebie ludzi? Już pomijając że jedyne co rzuciło mi się w oczy w Twoich postach to "piękna", "lepsza" itp, nawet jeżeli w to nie wierzysz to nieskromnie podkreślasz to na każdym kroku a winę za swoje niepowodzenia wolisz zrzucić na jakąś klątwę...
Masz rodzeństwo?
wiesz, ciężko jest nie uważać się za ładniejszą, bogatszą czy bardziej oczytaną od większości innych osób, jeśli tak w rzeczywistości jest i inni to potwierdzają. Ciężko jest też w takiej sytuacji zachować skromność...jeśli widzę się w lustrze i podobam się sobie, na zdjęciach wyglądam lepiej od większości innych dziewczyn i wielokrotnie słyszę z otoczenia głosy w stylu "ależ ty jesteś ładna" lub nawet "jesteś zdecydowanie powyżej przeciętnej" to w jaki sposób mam uważać siebie za brzydką?? Kwestia bycia inteligentną/oczytaną lub też BARDZIEJ inteligentną od innych zależy jednak w dużej mierze od środowiska, w którym się obracamy. Najlepiej dobierać sobie towarzystwo na swoim poziomie, ludzi którzy nie będą mieli kompleksów po rozmowie z nami, bo tak samo są pracowici, rozwijają się, czytają, itd.
martiniątko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-02, 13:41   #50
miss kitsch
Zakorzenienie
 
Avatar miss kitsch
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
moze tak to wyglada ale każde Wasze słowa krytyki sa cenne i bardzo za nie dziękuje, serio niektóre z Was są naprawdę chetne mi pomóc i ja to widzę, a to że jestem tak negatywnie nastawiona to proszę ale zrozumcie mnie... przykro mi że chłopaki mówią mi wprost ze się mnie boją to jest okropnie przykre((( jak widzisz że ktoś jest wartościowy i chcesz mu dać cała siębie żeby go uszczęśliwić a on Ci mówi że nie chce bo się boi ze go np zostawie/?? ja nigdy nie skrzywdziłam żadnego chłopaka, zerwałam co prawda z kimś ale on był homo.....
Oj, niestety jeśli chodzi o facetów to musisz wiedzieć jedno i się z tym pogodzić: zdecydowana większość nie lubi kiedy jego kobieta jest mądrzejsza, zaradniejsza, zarabia więcej.
Nie mówię, że trzeba przy nich udawać kogoś kim się nie jest, ale warto z czymś sobie "nie poradzić" a na komplementy nie odpowiadać: "Ojej! Czemu tak mówisz! To nieprawda, wcale nie jestem ładna!" bo to zalatuje albo sztuczną skromnością, albo szarą myszą bez charakteru. Się mówi: DZIĘKUJĘ Ja zawsze odpowiadałam "Dzięki, wiem", ale mój facet powiedział, że przydałoby się więcej pokory
I tak oto nauczyłam się, że za komplementy się dziękuje, za prezenty i miłe gesty także zawsze warto podziękować, trzeba czasem poprosić o radę, SŁUCHAĆ co facet ma do powiedzenia, nie mądrzyć się, nie pomagać na siłę, nie mówić ile co kosztowało, ile się zarabia, jeśli facet jest z czegoś dumny to zachwycić się, pochwalić, zachęcać do działań, komplementować (ale nie żadne wielkie OCH i ACH na siłę, tylko szczerze, normalnie) - to samo tyczy się przecież przyjaźni z dziewczynami Tak uważam


Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
dziewczynki wiem że chcecie mi pomóc szkoda ze nie znam Was na żywo by było łatwiej, bo może ja rzeczywiście robię coś co denerwuje innych ale nikt nie odważy się powiedzieć mi tego w twarz... tak mi się zaczyna wydawać chcę to zmienić

Jestem tego bardzo ciekawa...
Nie masz obiektywnej i szczerej osoby w swoim otoczeniu, która mogłaby Cię uświadomić? Może rodzeństwo? Oni zawsze są szczerzy
__________________
miss kitsch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 13:41   #51
Jazzlyn
Zadomowienie
 
Avatar Jazzlyn
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
wiesz, ciężko jest nie uważać się za ładniejszą, bogatszą czy bardziej oczytaną od większości innych osób, jeśli tak w rzeczywistości jest i inni to potwierdzają. Ciężko jest też w takiej sytuacji zachować skromność...jeśli widzę się w lustrze i podobam się sobie, na zdjęciach wyglądam lepiej od większości innych dziewczyn i wielokrotnie słyszę z otoczenia głosy w stylu "ależ ty jesteś ładna" lub nawet "jesteś zdecydowanie powyżej przeciętnej" to w jaki sposób mam uważać siebie za brzydką??
Ja nie napisałam że jest coś złego w znaniu swojej wartości i byciu pewnym siebie, właściwie nie ma nic gorszego niż fałszywa skromność, po prostu rzuciło mi się w oczy że z jednej strony autorka twierdzi że w to nie wierzy a z drugiej na każdym kroku to podkreśla i zapomina że wygląd zewnętrzny to nie wszystko (założenie że to klątwa, a nie np jej charakter).

Cytat:
Napisane przez emilkasweet Pokaż wiadomość
nie rozumiem dlaczego nie rzuciło się Twoje w oczy że piszę o swoich wadach;/
Bo w pierwszym postach ani słowem o nich nie wspomniałaś, wzięłaś to pod uwagę dopiero gdy wizażanki zaczęły pisać że może zachowaniem/charakterem możesz w jakiś sposób zniechęcać ludzi.

Edytowane przez Jazzlyn
Czas edycji: 2011-10-02 o 13:42
Jazzlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 13:52   #52
miss kitsch
Zakorzenienie
 
Avatar miss kitsch
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
wiesz, ciężko jest nie uważać się za ładniejszą, bogatszą czy bardziej oczytaną od większości innych osób, jeśli tak w rzeczywistości jest i inni to potwierdzają. Ciężko jest też w takiej sytuacji zachować skromność...jeśli widzę się w lustrze i podobam się sobie, na zdjęciach wyglądam lepiej od większości innych dziewczyn i wielokrotnie słyszę z otoczenia głosy w stylu "ależ ty jesteś ładna" lub nawet "jesteś zdecydowanie powyżej przeciętnej" to w jaki sposób mam uważać siebie za brzydką?? Kwestia bycia inteligentną/oczytaną lub też BARDZIEJ inteligentną od innych zależy jednak w dużej mierze od środowiska, w którym się obracamy. Najlepiej dobierać sobie towarzystwo na swoim poziomie, ludzi którzy nie będą mieli kompleksów po rozmowie z nami, bo tak samo są pracowici, rozwijają się, czytają, itd.
I znowu się zgadzam

Jednak trzeba wiedzieć, że świadomość własnych zalet i urody to zupełnie inny kaliber niż chamskie wywyższanie się. To, że ktoś jest mniej oczytany nie oznacza, że będzie głupszy i nie na naszym "poziomie".
Nie udawajmy bez sensu ani lepszych ani gorszych niż jesteśmy, ale to przecież takie oczywiste
__________________
miss kitsch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 14:01   #53
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: klątwa czy co?

żadna klątwa ;p nie trafiłaś jeszcze po prostu na swego. Zamiast tak gadać bez sensu, przestań szukać na siłę, baw się, korzystaj z młodości.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 15:15   #54
giselle2504
Rozeznanie
 
Avatar giselle2504
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
wiesz, ciężko jest nie uważać się za ładniejszą, bogatszą czy bardziej oczytaną od większości innych osób, jeśli tak w rzeczywistości jest i inni to potwierdzają. Ciężko jest też w takiej sytuacji zachować skromność...jeśli widzę się w lustrze i podobam się sobie, na zdjęciach wyglądam lepiej od większości innych dziewczyn i wielokrotnie słyszę z otoczenia głosy w stylu "ależ ty jesteś ładna" lub nawet "jesteś zdecydowanie powyżej przeciętnej" to w jaki sposób mam uważać siebie za brzydką?? Kwestia bycia inteligentną/oczytaną lub też BARDZIEJ inteligentną od innych zależy jednak w dużej mierze od środowiska, w którym się obracamy. Najlepiej dobierać sobie towarzystwo na swoim poziomie, ludzi którzy nie będą mieli kompleksów po rozmowie z nami, bo tak samo są pracowici, rozwijają się, czytają, itd.
I tym właśnie różni się inteligencja od mądrości. Człowiek mądry zna swoją wartość i wie na, co go stać, ale nie okazuje tego innym na każdym kroku. Co z tego, że jesteś ładniejsza, inteligentniejsza, zdolniejsza, bogatsza, jeśli przez to inni ludzie czują się w Twoim towarzystwie zwyczajnie źle. Nie trzeba tym epatować od razu, bo to też brak szacunku dla tych "gorszych". Przecież to nie ich wina, że natura nie obdarzyła ich wybitnym intelektem czy urodą.

Co do reszty się zgadzam. Najlepiej otaczać się ludźmi, którzy są na naszym poziomie
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem".
giselle2504 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 19:14   #55
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

i znowu się zgadzam z martiniątko i miss kitsh
w szczególności z tym, że powinniśmy zadawać się z osobami podobnymi do nas samych... kiedyś kolega mi powiedział, że dobiera sobie znajomych.. trochę tego nie rozumiałam, byłam dużo młodsza od niego i nienauczona życia... mówił, że stara się przyjaźnić z ludźmi ze swojego roku z medycyny, bo nieraz jak opowiadał jak to miał zajęcia z anatomii, i jak to jego tata operował kolano itd innych to po prostu drażniło i nie był lubiany i uważany był za wyniosłego a ludzi z jego roku bawiło i chętnie się spotykali żeby posłuchać i wymienić między sobą wiadomościami;/

Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-02 o 19:20
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 19:36   #56
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez martiniątko Pokaż wiadomość
wiesz, ciężko jest nie uważać się za ładniejszą, bogatszą czy bardziej oczytaną od większości innych osób, jeśli tak w rzeczywistości jest i inni to potwierdzają. Ciężko jest też w takiej sytuacji zachować skromność...jeśli widzę się w lustrze i podobam się sobie, na zdjęciach wyglądam lepiej od większości innych dziewczyn i wielokrotnie słyszę z otoczenia głosy w stylu "ależ ty jesteś ładna" lub nawet "jesteś zdecydowanie powyżej przeciętnej" to w jaki sposób mam uważać siebie za brzydką?? Kwestia bycia inteligentną/oczytaną lub też BARDZIEJ inteligentną od innych zależy jednak w dużej mierze od środowiska, w którym się obracamy. Najlepiej dobierać sobie towarzystwo na swoim poziomie, ludzi którzy nie będą mieli kompleksów po rozmowie z nami, bo tak samo są pracowici, rozwijają się, czytają, itd.
Nikt nie mówi, żeby uważać się za brzydką .
Ale jest różnica między ZDROWYM poczuciem wartości, a zarozumiałością. Naprawdę.
Osoba o zdrowym poczuciu wartości, choćby była bardzo piękna, to nie będzie się wywyższać, nie będzie bazować na swoim wyglądzie, bo ma też coś innego do zaoferowania. Nie będzie obrażać innych, bo może mają czegoś mniej.
Osoba przemądrzała zaś będzie zaś zadzierać noska. Ahh znałam taką dziewczynę. Każdego lubiła zgnoić i mówiła jacy to inni brzydcy, a Ona piękna, że wszystkim się podoba. Fakt, była ładna, ale to było żałosne.
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 20:27   #57
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: klątwa czy co?

były tu głosy,że się wywyższasz,a ja uważam ,ze to nie w tym rzecz.
czasem jest tak,że mężczyźni obawiają się pięknych kobiet i trzeba sie bardzo napracować,aby zobaczyli tez i wnetrze
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-02, 21:28   #58
emilkasweet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 28
Dot.: klątwa czy co?

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
były tu głosy,że się wywyższasz,a ja uważam ,ze to nie w tym rzecz.
czasem jest tak,że mężczyźni obawiają się pięknych kobiet i trzeba sie bardzo napracować,aby zobaczyli tez i wnetrze

dokładnie...

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Nikt nie mówi, żeby uważać się za brzydką .
Ale jest różnica między ZDROWYM poczuciem wartości, a zarozumiałością. Naprawdę.
Osoba o zdrowym poczuciu wartości, choćby była bardzo piękna, to nie będzie się wywyższać, nie będzie bazować na swoim wyglądzie, bo ma też coś innego do zaoferowania. Nie będzie obrażać innych, bo może mają czegoś mniej.
Osoba przemądrzała zaś będzie zaś zadzierać noska. Ahh znałam taką dziewczynę. Każdego lubiła zgnoić i mówiła jacy to inni brzydcy, a Ona piękna, że wszystkim się podoba. Fakt, była ładna, ale to było żałosne.

wiecie co jest dziwne, że kiedy dziewczyna nie bardzo dba o siebie i ogólnie się nie wyróżnia, w momencie kiedy sypie chamskimi docinkami i żarcikami właściwie nigdy nie uważana jest za głupią! mam taką znajomą na fb która się udziela non stop i krytykuje jakieś komentarze itd ale z wyglądu i z tego co w życiu robi niczym się nie wyróżnia, więc ludzie uważają ja za taką hm może nie mądrą ale ale z pewnością nie wywiera takiego wrażenia jak koleżanka powyżej co opisała... to tak tylko na marginesie piszę


i to co podkreśliłam nie bardzo rozumiem:to chyba odnosiło się do tej dziewczyny co opisywałaś, bo inaczej trochę dziwnie to by brzmiało. Moim zdaniem to że ktoś zna swoją wartość nie znaczy, że się wywyższa...


ja bardzo lubię ludzi którzy moga mnie czegoś nauczyć, powiedzmy że przeczytali cos ostatnio albo zwiedzili albo setki innych rzeczy. Mnie np to nie drażni w ogóle. Wszystko składa się w całość, ludzie powinni się dobierać podobni.... tak jak chyba i w związkach między kobietą i mężczyzną różnice się przyciągają dopóki jedna z osób nie zechcę tego zmienić

Edytowane przez emilkasweet
Czas edycji: 2011-10-02 o 21:38
emilkasweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.