Tiry na tory!

[monyczkaaa]

Napisane przez tipsiara

podeślij linka, jeśli możesz
"kierowcy ktorzy wymuszaja pierwszenstwo, nie przestrzegaja przepisow i powoduja zagrozenie na drodze"

tak ciężarówka postrach dróg, zwłaszcza że prowadzi ją pewny siebie, niedoświadczony kierowca. Czasami gdy mijam się z tirem albo wyprzedza mnie ...to aż ciary mnie przechodzą. Zderzenie z takim kolosem zazwyczaj kończy się tragicznie.

nie zgadzam się z Tobą. Codziennie mam styczność z kierowcami Tirów i w większości są to osoby odpowiedzialne. Nie raz zdarzyło się, że towar przyjechał ze sporym opóźnieniem, bo kierowcy mają w czterech literach godzinę rozładunku, ponieważ chcą dojechać bezpiecznie i bez mandatów.

Zawsze, kiedy słyszymy "wypadek z udziałem tira, ileś tam osób zabitych" psioczymy na ciężarówki ale 95% wypadków powodują kierowcy osobowek, którzy są święcie przekonani, że się zmieszczą

Nie wiem jak jeździsz, skoro te "kolosy" Cię wyprzedzają. mam prawko od dwóch lat, dwa lata dojeżdżam do pracy drogą, którą masa ciężarówek leci na granicę i nie pamiętam aby jakiś TIR mnie wyprzedził dodatkowo, to właśnie kierowcy tych dużych samochodów są zawsze najbardziej pomocni przez CB radio. Nawet przy wyprzedzaniu, nie raz dawali mi znać, czy jest czysto.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez MuniaMusia

Tiry na tory... heh - ale JAKIE TORY?

Czy uważacie, że sieć kolejowa w Pl działa dobrze, tanio i sprawnie?
Dobre..

no właśnie, podejrzewam, że gdyby towary zostały przewożone torami to dopiero zacząłby się meksyk i moja droga na uczelnie pociągiem nie trwałaby dwóch godzin tylko trzy - cztery.

[chryja_bez_ryja]

Napisane przez Dagunia

Właśnie ! Zapomniałam o milionach/miliardach (?) wydanych na bramki Viatolla.
Pomysł z tą akcją zupełnie bez przyszłości.

Bardziej byłabym za budowaniem obwodnic miast i w przypadku mojego regionu budowy idą pełną parą - widać rezultaty.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------



Jeśli systemowcy Viatolla zauważą inny przychód niż się spodziewali to zostaną poproszone o współpracę odpowiednie służby i ciężarówki wrócą "na swoje miejsce" tzn. na obwodnice

to niech szybko wracają, bo tu nie da się jeździć

[kasiencja]

ja się tylko zastanawiam, jak tu puścić tiry na tory, skoro pociągi osobowe i tak już ciągle zatrzymują się i stoją po 20 minut w szczerym polu, żeby przepuszczać sie nawzajem

[mm444]

Treść usunięta

[tipsiara]

Napisane przez monyczkaaa

nie zgadzam się z Tobą. Codziennie mam styczność z kierowcami Tirów i w większości są to osoby odpowiedzialne. Nie raz zdarzyło się, że towar przyjechał ze sporym opóźnieniem, bo kierowcy mają w czterech literach godzinę rozładunku, ponieważ chcą dojechać bezpiecznie i bez mandatów.

Zawsze, kiedy słyszymy "wypadek z udziałem tira, ileś tam osób zabitych" psioczymy na ciężarówki ale 95% wypadków powodują kierowcy osobowek, którzy są święcie przekonani, że się zmieszczą

Nie wiem jak jeździsz, skoro te "kolosy" Cię wyprzedzają. mam prawko od dwóch lat, dwa lata dojeżdżam do pracy drogą, którą masa ciężarówek leci na granicę i nie pamiętam aby jakiś TIR mnie wyprzedził dodatkowo, to właśnie kierowcy tych dużych samochodów są zawsze najbardziej pomocni przez CB radio. Nawet przy wyprzedzaniu, nie raz dawali mi znać, czy jest czysto.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



no właśnie, podejrzewam, że gdyby towary zostały przewożone torami to dopiero zacząłby się meksyk i moja droga na uczelnie pociągiem nie trwałaby dwóch godzin tylko trzy - cztery.

Ok, Ty znasz takie osoby, znasz tych par czy parunastu odpowiedzialnych kierowców
Nie mówię że wszczyscy kierowcy tira to szaleńcy, o nie! Może tylko ja mam taki peszek, natykać się na kamikadze pytasz jak jeżdzę? ano zgodnie z przepisami, czyli jak mam jechać 60 to tyle jadę, wyobraź sobie ze wtedy taki kolosik mnie wyprzedza. Często mi się to zdarza niestety, hmmm może powinnam też depnąć i się nie dać


Jadąc rowerem również miałam ciekawe zdarzenie, jadę sobie a za mną tir...no ale przede mna osobówka i co robi tir? wyprzedza mnie mijając się z osobówką, poczułam taki silny powiew że wjechałam do rowu facet nawet się nie zatrzymał. Owszem nie mam nic przeciw tirom, nie chodzi mi o to że dziurawią drogi (gdzie potem wszyscy za łatanie płacimy) że hałasują, niech kurna przepisów przestrzegaja i niech trochę wyobraźni mają.


jak wyprzedzają tiry? prosze np: http://www.youtube.com/watch?v=aQHY5kAuthg
urocze

powiesz że to jedyny przypadek? niestety nie.

Nie wiem czy ta petycja choć troche pomoże , ale podpisuje sie obiema łapkami i namawiam znajomych. Może to na nic, ale spróbujemy

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez MuniaMusia

Właśnie.



Rozumiem, że w ramach akcji jej uczestnicy wybudują tory pod samiuśkie drzwi każdej firmy

Trzeba mieć świeży umysł- nie jesteśmy we Włoszech czy Niemczech..

Napisane przez cava

No właśnie.
dla mnie to jakiś debilizm. moi dostawcy musieliby ładować towar na TRA żeby dowieżć go do torów odległych o ok 1,5 km, tam przełądować na pociąg (?! ciekawe kto poniósłby koszta tej operacji i ewentualnych zniszczeń powstałych w wyniku tego miąchania towarem?), dowieźć do jakiejś pobliskiej mi stacji (ok 2 km od mojej firmy), tam rozładować (ZNOWU!!!) i załadowac na TIRA żeby dowieźć te 2 km pod nasza halę.
A potem my te same wygibasy w 2ga stronę
No genialny plan.
Gratuluję pomysłodawcom.


Mam lepsza koncepcję- woźmy towary aeroplanami. Piękne, ciche,nie niszczą dróg, nie potrzebują torów, energooszczędne a i dolecą do celu a nie fafdziesiąt kilometrów obok jak pociąg

Napisane przez mm444

Treść usunięta

i kto z ewentualnej opresji wyjdzie cało? Ty ,czy kierowca tira ,który gdzieś ma przepisy? Pytanie retoryczne

[MuniaMusia]

Głównym argumentem fanatyków całej akcji jest ochrona nawierzchni dróg. Jednak trzeba zacząć od tego, że np w Niemczech również masowo odbywa się transport ciężarówkami a drogi są po prostu doskonałe.
Nasuwa się pytanie: Czy to "tiry" niszczą drogi, czy może "oszczędna" polityka naszego kraju karze budować takie badziewia? Nie mówię już o tym, że to złe drogi niszczą samochody, a nie odwrotnie

Nauczmy się budowac drogi a nie zabieramy się za problem od d.py strony za przeproszeniem.

[TmargoT]

śmiech mnie ogarnia czytając takie petycje i żale na kierowców.
nawet gdyby towary byłyby przewożone na torach to później trzeba ten towar rozwieść tirem do sklepu.nic się nie zmieni i bedzie jeszcze gorzej,ale trzeba się wykazać zdroworosądkowym spojrzeniem na problem,a nie widzieć tylko swoje racje.

po drugie.nie tylko kierowcy tira jeżdżą jak szaleni,ale zwykli uzytkownicy również przyczyniają sie do wypadków z udziałem tira.wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z drogi hamowania i zajeżdżają tirom ,żeby pojechać szybciej
nikt nie widzi winy "malucha",który zajeżdząjąc tirowi drogę prowokuje do niebezpiecznego hamowania i ewentualnej kolizji z kolejnym autem."maluch" ucieka,a pozostaje tir i poszkodowany.
kto winny?
TIR
kierowcy zdaja sobie sprawe ze swojej "siły" i wiedzą o konsekwencjach ewentualnych wypadków.wiedzą,że pójdą siedzieć do więziania i obciążą sumienuie,jesli spowodują wypadek.
prawda jest taka,ze wszedzie zdarzają się solidni pracownicy i kombinatorzy,
http://www.youtube.com/watch?v=DKI7EQsqu28
http://www.youtube.com/watch?v=lRx6Q...feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-oSq7...eature=related

i cala masa takich filmów.czego to dowodzi,że idioci sa wszędzie

[Annes 77]

Najłatwiej napisać Tiry na tory
Brawa dla pomysłu...akurat mój mąż jest kierowcą międzynarodowym i mogę w tym temacie się wypowiedzieć.Bardzo często opowiada mi jak osobówki chca się przed niego wcisnąć.Niejednokrotnie ratował im życie lekko zwalniając,bo jeszcze chwilę i nie mieszcząc się mieliby czołówkę.
My nie mamy dróg w Polsce,a jak są to dziura na dziurze.
Zapamiętajcie sobie jedno....większość kierowców ma rodziny na utrzymaniu,za nie stosowanie się do prędkości czekają surowe kary.
Myślicie,że mogą sobie na to pozwolić?
Ciekawe co byście jadły,gdyby nie Tiry?
Myślicie,że byłyby banany w sklepach,mandarynki i pomarańcze?
trochę więcej szacunku dla tak ciężkiego zawodu.
Kiedyś myślałam podobnie do czasu,kiedy mój mąż nie zaczął jeździć wielkim sprzętem.

Pozdrawiam wszystkie kobiety -żony kierowców....nikt nie wie ile niebezpieczeństw czai się na naszych facetów,którzy przez 9 godzin za kierownicą muszą być skupieni,opanowani,przewi dywalni.

Pozdrawiam

[tipsiara]

Napisane przez Annes 77

Najłatwiej napisać Tiry na tory
Brawa dla pomysłu...akurat mój mąż jest kierowcą międzynarodowym i mogę w tym temacie się wypowiedzieć.Bardzo często opowiada mi jak osobówki chca się przed niego wcisnąć.Niejednokrotnie ratował im życie lekko zwalniając,bo jeszcze chwilę i nie mieszcząc się mieliby czołówkę.
My nie mamy dróg w Polsce,a jak są to dziura na dziurze.
Zapamiętajcie sobie jedno....większość kierowców ma rodziny na utrzymaniu,za nie stosowanie się do prędkości czekają surowe kary.
Myślicie,że mogą sobie na to pozwolić?
Ciekawe co byście jadły,gdyby nie Tiry?
Myślicie,że byłyby banany w sklepach,mandarynki i pomarańcze?
trochę więcej szacunku dla tak ciężkiego zawodu.
Kiedyś myślałam podobnie do czasu,kiedy mój mąż nie zaczął jeździć wielkim sprzętem.

Pozdrawiam wszystkie kobiety -żony kierowców....nikt nie wie ile niebezpieczeństw czai się na naszych facetów,którzy przez 9 godzin za kierownicą muszą być skupieni,opanowani,przewi dywalni.

Pozdrawiam

Nieobiektywna jesteś trochę

[TmargoT]

Napisane przez Annes 77

Najłatwiej napisać Tiry na tory
Brawa dla pomysłu...akurat mój mąż jest kierowcą międzynarodowym i mogę w tym temacie się wypowiedzieć.Bardzo często opowiada mi jak osobówki chca się przed niego wcisnąć.Niejednokrotnie ratował im życie lekko zwalniając,bo jeszcze chwilę i nie mieszcząc się mieliby czołówkę.
My nie mamy dróg w Polsce,a jak są to dziura na dziurze.
Zapamiętajcie sobie jedno....większość kierowców ma rodziny na utrzymaniu,za nie stosowanie się do prędkości czekają surowe kary.
Myślicie,że mogą sobie na to pozwolić?
Ciekawe co byście jadły,gdyby nie Tiry?
Myślicie,że byłyby banany w sklepach,mandarynki i pomarańcze?
trochę więcej szacunku dla tak ciężkiego zawodu.
Kiedyś myślałam podobnie do czasu,kiedy mój mąż nie zaczął jeździć wielkim sprzętem.

Pozdrawiam wszystkie kobiety -żony kierowców....nikt nie wie ile niebezpieczeństw czai się na naszych facetów,którzy przez 9 godzin za kierownicą muszą być skupieni,opanowani,przewi dywalni.

Pozdrawiam

najbardziej obiektywna odpowiedź tego wątku.
pozdrawiam

Napisane przez tipsiara

Nieobiektywna jesteś trochę

a ty pewnie swoją wiedzę czerpiesz z filmików you tube

[Annes 77]

T-margo dziękujęBędę bronić kierowców jak lew

[Dagunia]

Annes 10000% racji
Już nie chodzi o te banany czy mandarynki, ale o fakt że często kierowcy ciężarówek ratują kierowcom osobówek. Jeżdże dużo po Polsce, a kiedyś non stop trasa Polska-Holandia i przez te wszystkie lata widziałam tylko JEDNĄ sytuację, kiedy kierowca ciężarówki wyprzedzał pod górę i mało czołówki nie było bo "nie zdąrzył" - nie wiem czy ma to znaczenie ale był to Litwin Teraz zastanówmy się ile na około widzimy piratów drogowych osobówek. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej ? 120 w terenie zabudowanym ? Pikuś.
Jeszcze coś. Kierowcy tirów najczęściej są cholernie doświadczonymi kierowcami. Nie jeden osobówką nie dał by rady na trasie w Norwegii a kierowcy tirów nie dość że muszą zapanować nad ogromnym ładunkiem to jeszcze "ratować" tych osobówkowiczów.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez monyczkaaa

nie zgadzam się z Tobą. Codziennie mam styczność z kierowcami Tirów i w większości są to osoby odpowiedzialne. Nie raz zdarzyło się, że towar przyjechał ze sporym opóźnieniem, bo kierowcy mają w czterech literach godzinę rozładunku, ponieważ chcą dojechać bezpiecznie i bez mandatów.

Zawsze, kiedy słyszymy "wypadek z udziałem tira, ileś tam osób zabitych" psioczymy na ciężarówki ale 95% wypadków powodują kierowcy osobowek, którzy są święcie przekonani, że się zmieszczą

Jechaliśmy nad morze tydzień temu i owszem - osobówki jeżdżą jak szalone, ale TIRy również wyprzedzały na chama oraz blokowały, uniemożliwiając jakiekolwiek manewry. Nie róbmy świętych z kierowców TIRów, ponieważ to są tacy sami ludzie, jak Ci w osobówkach.
Sama mam w rodzinie kierowcę

[Annes 77]

Dagunia popieram i dziękuję za opinię.Ja naprawdę nie bronię wszystkich kierowców,bo jak w każdym zawodzie zdarzają się pseudokierowcy,którzy nie zważają na zakazy tylko pędzą na złamanie karku,bo pracodawca każe jechać.Bo nie zapłaci,utnie pensję,nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki to stres jest za kierownicą.Co chwilę z firmy dzwonią"Już pan dojechał?"\
"Gdzie Pan teraz jest?"'Za ile będzie Pan na miejscu?"
No masakra.....ja wiem taki zawód,ale wciąż jest nieszanowany kierowca w Polsce,jest traktowany jak nieudacznik,który nadaje się na gońca.
Nikt nie wie,że czasami nie ma czasu zjeść,bo musi wyjechać godziny.
Ach....marzę o tym,żeby choć trochę ludzie docenili kierowców.
Ale to tylko mrzonki

[TmargoT]

ja do tych petycji dopisałabym jeszcze kilka.
-zakaz jazdy na motorach ścigaczach,uwzględniam tylko harleye
-więzienie za jazdę po pijanemu -bezwględnie.
-więzienie dla tych co przekroczyli punkty karne za prędkość i ponownie wsiadaja za kierownicę bez prawka.
-mandaty od 500 zł do 1000 za przekroczenie dozwolonej prędkości i łamania największych zasad,jak wyprzedzanie na ciągłej,pasachi jeździe na czerwonym przez skrzyżowanie.
-prawo jazdy na auto powyżej 25 roku zycia
-prawko czasowe-tylko na 10 lat,oraz zakaz jazdy po 60 tym roku zycia

[chryja_bez_ryja]

Napisane przez Dagunia

Annes 10000% racji
Już nie chodzi o te banany czy mandarynki, ale o fakt że często kierowcy ciężarówek ratują kierowcom osobówek. Jeżdże dużo po Polsce, a kiedyś non stop trasa Polska-Holandia i przez te wszystkie lata widziałam tylko JEDNĄ sytuację, kiedy kierowca ciężarówki wyprzedzał pod górę i mało czołówki nie było bo "nie zdąrzył" - nie wiem czy ma to znaczenie ale był to Litwin Teraz zastanówmy się ile na około widzimy piratów drogowych osobówek. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej ? 120 w terenie zabudowanym ? Pikuś.
Jeszcze coś. Kierowcy tirów najczęściej są cholernie doświadczonymi kierowcami. Nie jeden osobówką nie dał by rady na trasie w Norwegii a kierowcy tirów nie dość że muszą zapanować nad ogromnym ładunkiem to jeszcze "ratować" tych osobówkowiczów.

to ma duże znaczenie, gdyż jedyne zagrożenia mojego życia podczas "spotkań z tirem" były właśnie ze strony Litwinów... Nie wiem dlaczego, ale czasami jak widzimy szarżującą ciężarówkę to mówimy sobie z TŻ-tem "LITWIN", po czym okazuje się, że mamy rację.

[szprotka_]

Napisane przez TmargoT

ja do tych petycji dopisałabym jeszcze kilka.
-zakaz jazdy na motorach ścigaczach,uwzględniam tylko harleye
-więzienie za jazdę po pijanemu -bezwględnie.
-więzienie dla tych co przekroczyli punkty karne za prędkość i ponownie wsiadaja za kierownicę bez prawka.
-mandaty od 500 zł do 1000 za przekroczenie dozwolonej prędkości i łamania największych zasad,jak wyprzedzanie na ciągłej,pasachi jeździe na czerwonym przez skrzyżowanie.
-prawo jazdy na auto powyżej 25 roku zycia
-prawko czasowe-tylko na 10 lat,oraz zakaz jazdy po 60 tym roku zycia

pozwolę dorzucić od siebie - bezwzględny zakaz poruszania się starymi, rozklekotanymi, przeżartymi rdzą samochodami

[MuniaMusia]

Napisane przez TmargoT

śmiech mnie ogarnia czytając takie petycje i żale na kierowców.
nawet gdyby towary byłyby przewożone na torach to później trzeba ten towar rozwieść tirem do sklepu.nic się nie zmieni i bedzie jeszcze gorzej,ale trzeba się wykazać zdroworosądkowym spojrzeniem na problem,a nie widzieć tylko swoje racje.

po drugie.nie tylko kierowcy tira jeżdżą jak szaleni,ale zwykli uzytkownicy również przyczyniają sie do wypadków z udziałem tira.wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z drogi hamowania i zajeżdżają tirom ,żeby pojechać szybciej
nikt nie widzi winy "malucha",który zajeżdząjąc tirowi drogę prowokuje do niebezpiecznego hamowania i ewentualnej kolizji z kolejnym autem."maluch" ucieka,a pozostaje tir i poszkodowany.
kto winny?
TIR
kierowcy zdaja sobie sprawe ze swojej "siły" i wiedzą o konsekwencjach ewentualnych wypadków.wiedzą,że pójdą siedzieć do więziania i obciążą sumienuie,jesli spowodują wypadek.
prawda jest taka,ze wszedzie zdarzają się solidni pracownicy i kombinatorzy,
http://www.youtube.com/watch?v=DKI7EQsqu28
http://www.youtube.com/watch?v=lRx6Q...feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-oSq7...eature=related

i cala masa takich filmów.czego to dowodzi,że idioci sa wszędzie

Napisane przez Annes 77

Najłatwiej napisać Tiry na tory
Brawa dla pomysłu...akurat mój mąż jest kierowcą międzynarodowym i mogę w tym temacie się wypowiedzieć.Bardzo często opowiada mi jak osobówki chca się przed niego wcisnąć.Niejednokrotnie ratował im życie lekko zwalniając,bo jeszcze chwilę i nie mieszcząc się mieliby czołówkę.
My nie mamy dróg w Polsce,a jak są to dziura na dziurze.
Zapamiętajcie sobie jedno....większość kierowców ma rodziny na utrzymaniu,za nie stosowanie się do prędkości czekają surowe kary.
Myślicie,że mogą sobie na to pozwolić?
Ciekawe co byście jadły,gdyby nie Tiry?
Myślicie,że byłyby banany w sklepach,mandarynki i pomarańcze?
trochę więcej szacunku dla tak ciężkiego zawodu.
Kiedyś myślałam podobnie do czasu,kiedy mój mąż nie zaczął jeździć wielkim sprzętem.

Pozdrawiam wszystkie kobiety -żony kierowców....nikt nie wie ile niebezpieczeństw czai się na naszych facetów,którzy przez 9 godzin za kierownicą muszą być skupieni,opanowani,przewi dywalni.

Pozdrawiam

Napisane przez Dagunia

Annes 10000% racji
Już nie chodzi o te banany czy mandarynki, ale o fakt że często kierowcy ciężarówek ratują kierowcom osobówek. Jeżdże dużo po Polsce, a kiedyś non stop trasa Polska-Holandia i przez te wszystkie lata widziałam tylko JEDNĄ sytuację, kiedy kierowca ciężarówki wyprzedzał pod górę i mało czołówki nie było bo "nie zdąrzył" - nie wiem czy ma to znaczenie ale był to Litwin Teraz zastanówmy się ile na około widzimy piratów drogowych osobówek. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej ? 120 w terenie zabudowanym ? Pikuś.
Jeszcze coś. Kierowcy tirów najczęściej są cholernie doświadczonymi kierowcami. Nie jeden osobówką nie dał by rady na trasie w Norwegii a kierowcy tirów nie dość że muszą zapanować nad ogromnym ładunkiem to jeszcze "ratować" tych osobówkowiczów.

Napisane przez TmargoT

ja do tych petycji dopisałabym jeszcze kilka.
-zakaz jazdy na motorach ścigaczach,uwzględniam tylko harleye
-więzienie za jazdę po pijanemu -bezwględnie.
-więzienie dla tych co przekroczyli punkty karne za prędkość i ponownie wsiadaja za kierownicę bez prawka.
-mandaty od 500 zł do 1000 za przekroczenie dozwolonej prędkości i łamania największych zasad,jak wyprzedzanie na ciągłej,pasachi jeździe na czerwonym przez skrzyżowanie.
-prawo jazdy na auto powyżej 25 roku zycia
-prawko czasowe-tylko na 10 lat,oraz zakaz jazdy po 60 tym roku zycia

Wraca mi wiara w ludzi jak Was czytam dziewczyny

Sama mam przyjemność jeździć dużo jako pasażer w ciężarówce i to, co robią szaleńcy w osobówkach ... szkoda gadać.
Kierowcy zestawów nie jeżdżą szaleńczo, bo:
- mają tachograf (nie mogą jechać więcej niż określona norma, a także dłużej niż okresla to czas pracy kierowcy i w razie zatrzymania - policjant widzi wszystkie wykroczenia które ów robił, nawet miesiąc wcześniej.. i nie tylko policjant)
- Najczęściej są monitorowani przez system gps, przez swoją firmę
- Coraz rzadziej chcą brać na siebie odpowiedzialność za przeciązenia, naginanie przepisów i prawa
- itd.

Inicjatorzy całej akcji, o której tu mowa, którzy pewnie ledwo mają prawko na B (o ile w ogóle) niech zasiądą za kierownicę takiego zestawu i spróbują choćby zawrócić na rondzie...


Byle nie tak:

http://www.youtube.com/watch?v=qL4UrpU8Egk

[TmargoT]

Napisane przez MuniaMusia

Wraca mi wiara w ludzi jak Was czytam dziewczyny

Sama mam przyjemność jeździć dużo jako pasażer w ciężarówce i to, co robią szaleńcy w osobówkach ... szkoda gadać.
Kierowcy zestawów nie jeżdżą szaleńczo, bo:
- mają tachograf (nie mogą jechać więcej niż określona norma, a także dłużej niż okresla to czas pracy kierowcy i w razie zatrzymania - policjant widzi wszystkie wykroczenia które ów robił, nawet miesiąc wcześniej.. i nie tylko policjant)
- Najczęściej są monitorowani przez system gps, przez swoją firmę
- Coraz rzadziej chcą brać na siebie odpowiedzialność za przeciązenia, naginanie przepisów i prawa
- itd.

Inicjatorzy całej akcji, o której tu mowa, którzy pewnie ledwo mają prawko na B (o ile w ogóle) niech zasiądą za kierownicę takiego zestawu i spróbują choćby zawrócić na rondzie...


Byle nie tak:

http://www.youtube.com/watch?v=qL4UrpU8Egk

żeby wydac wyrok trzeba znać wszystkie ZA i PRZECIW,a nie rzucać oskarżeniami na prawo i lewo.
to jakby powiedzieć,że WSZYSTKIE blondynki sa głupie

[eyo]

w warunkach jakie oferuje polska infrastruktura pomysł ten według mnie jest kompletną pomyłką

Po pierwsze i najważniejsze - a jak towary miałby przemieścić się z zakładów na składy? Co - pracownicy targali by po kawałku osobówkami? a może na plecy i biegiem na tory?
Absurd numer jeden ponieważ i tak trzeba by przewieźć towar "tirem" do torów - i teraz uwaga którędy? Najczęściej środkiem miasta na drugi koniec miasta gdzie akurat są tory.. a potem już z górki - towar pojedzie torami po polach I tym magicznym sposobem wyeliminujemy tiry na drogach niezabudowanych i przywiążemy je do terenów zabudowanych. Geniusz.


http://www.tirynatory.pl/wp-content/...rynatory08.jpg

swoją drogą piękne blokowisko (pewnie pełne dzieci) w tle tej całej przeładowni tirów/wagonów
a ta cała infrastruktura.. cóż - w PL to byłby sukces jakby jedno takie miejsce powstało... tylko, że nawet jakby zbudować kilka w największych miastach to nic by to nie dało - bo i tak tiry musiałby tam dojechać tradycyjnie
pocieszające to jakby nie było - bo podpisy sobie mogą zbierać ale póki nie będzie ogromnych funduszy to i tak coś takiego nie ruszy a budowanie tego pojedynczo jest tak samo sensowne co używanie namiastki asfaltu do pokrywania polskich dróg i narzekanie, że po jednej zimie same dziury zostaja


Ale idziemy dalej. Towar z firmy dociera na stacje. Ile takich można by zorganizować w PL przy praktycznie nijakich funduszach? Tak na serio - macie pojęcie ile potrzeba by sprawnych stacji do obsługi całej logistyki chociażby jednego średniego miasta? No i jeszcze trzeba by wyposażyć stacje w windy tudzież rampy. No i jeszcze trzeba by zatrudnić multum osób do obsługi tych genialnych przedsięwzięć. Same oszczędności. Pomijam już to ile osób musiałoby dzień w dzień nadzorować to tylko od strony logistycznej i jak bardzo na przód musiałby działać firmy, że zapewnić sobie transport na czas.
Przy czymś takim logistyka poczty polskiej dostałby nagrodę Nobla.

Napisane przez tipsiara

"Z uwagi na mniejsze opory toczenia koła po szynie niż po asfalcie, do przewiezienia tego samego ładunku koleją zużywa się prawie 9 razy mniej energii niż ciężarówkami. Wiąże się to także ze znacznie mniejszymi kosztami oraz mniejszym zanieczyszczeniem powietrza, hałasem, wypadkami. "

cudownie to brzmi - same w sobie oszczędności
ale szkoda, że żeby zaoszczędzić złotówkę trzeba by wydać tysiąc

Napisane przez cava

No właśnie.
dla mnie to jakiś debilizm. moi dostawcy musieliby ładować towar na TRA żeby dowieżć go do torów odległych o ok 1,5 km, tam przełądować na pociąg (?! ciekawe kto poniósłby koszta tej operacji i ewentualnych zniszczeń powstałych w wyniku tego miąchania towarem?), dowieźć do jakiejś pobliskiej mi stacji (ok 2 km od mojej firmy), tam rozładować (ZNOWU!!!) i załadowac na TIRA żeby dowieźć te 2 km pod nasza halę.
A potem my te same wygibasy w 2ga stronę
No genialny plan.
Gratuluję pomysłodawcom.


Mam lepsza koncepcję- woźmy towary aeroplanami. Piękne, ciche,nie niszczą dróg, nie potrzebują torów, energooszczędne a i dolecą do celu a nie fafdziesiąt kilometrów obok jak pociąg

a koszty reklamacji firm które straciły na transporcie torami pokryjemy z kieszenie podatników którzy chcieli zaoszczędzić na drogach

a tak swoją drogą - uwierzcie kierowcy tirów nie jeżdżą środkiem miasta z powodu przyjemności jaką daje im stanie na światłach, przeciskanie się uliczkami itp a głównie dlatego, że firmy przewozowe w tym kraju im mówią, że jak chcą jechać autostradą to sobie mogą za nią zapłacić z własnej pensji

inna sprawa to, że trzeba by te tory podciągnąć pod urzędy celne

Napisane przez tipsiara

Ok, Ty znasz takie osoby, znasz tych par czy parunastu odpowiedzialnych kierowców
Nie mówię że wszczyscy kierowcy tira to szaleńcy, o nie! Może tylko ja mam taki peszek, natykać się na kamikadze pytasz jak jeżdzę? ano zgodnie z przepisami, czyli jak mam jechać 60 to tyle jadę, wyobraź sobie ze wtedy taki kolosik mnie wyprzedza. Często mi się to zdarza niestety, hmmm może powinnam też depnąć i się nie dać


Jadąc rowerem również miałam ciekawe zdarzenie, jadę sobie a za mną tir...no ale przede mna osobówka i co robi tir? wyprzedza mnie mijając się z osobówką, poczułam taki silny powiew że wjechałam do rowu facet nawet się nie zatrzymał. Owszem nie mam nic przeciw tirom, nie chodzi mi o to że dziurawią drogi (gdzie potem wszyscy za łatanie płacimy) że hałasują, niech kurna przepisów przestrzegaja i niech trochę wyobraźni mają.


jak wyprzedzają tiry? prosze np: http://www.youtube.com/watch?v=aQHY5kAuthg
urocze

powiesz że to jedyny przypadek? niestety nie.

Nie wiem czy ta petycja choć troche pomoże , ale podpisuje sie obiema łapkami i namawiam znajomych. Może to na nic, ale spróbujemy

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------







Czytałyście wogóle założenia , propozycje całej tej akcji? Raczej nie, więc może najpierw do lektury zachęcam... a potem ewentualne wywody na forum

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------



i kto z ewentualnej opresji wyjdzie cało? Ty ,czy kierowca tira ,który gdzieś ma przepisy? Pytanie retoryczne

początku nie chce mi się komentować bo jedyne co Ciebie obchodzi jako członka społeczeństwa to fakt, że kilku anonimowych dla ciebie kierowców tirów wystraszyło cię swoimi niebezpiecznym manewrami a z z takimi "argumentami" jak uprzedzenia się nie dyskutuje

ale..
rozumiem, że w ramach swojej postawy i dbałości jaką wykazujesz w zakresie bezpieczeństwa na drogach zdajesz sobie sprawę z faktu, że w starciu Ty w samochodzie osobowym jadąca 60km/h a pieszy starcie gorzej skończy się dla pieszego i w związku z tym - zgodnie z ideami które propagujesz - przesiądziesz się na pociąg ponieważ bez względu na to kto zawini to Ty jako kierowca samochodu możesz zabić pieszego a nie pieszy ciebie..

a tak w ogóle - strasznie sprytna ta akcja
bo prawda jest taka, że organizatorzy mimochodem wspominają o niebezpieczeństwach związanych z wypadkami z udziałem tirów chociaż realnie chodzi im o coś zupełnie innego a wynik tego taki, że pewnie większość osób (i chyba w tym również Ty ) podpisały petycje tylko dlatego, że jakiś tir ich wyprzedził

Napisane przez MuniaMusia

Głównym argumentem fanatyków całej akcji jest ochrona nawierzchni dróg. Jednak trzeba zacząć od tego, że np w Niemczech również masowo odbywa się transport ciężarówkami a drogi są po prostu doskonałe.
Nasuwa się pytanie: Czy to "tiry" niszczą drogi, czy może "oszczędna" polityka naszego kraju karze budować takie badziewia? Nie mówię już o tym, że to złe drogi niszczą samochody, a nie odwrotnie

Nauczmy się budowac drogi a nie zabieramy się za problem od d.py strony za przeproszeniem.

w tym kraju nie trzeba przeganiać problemów tam gdzie ich nie widać tylko zmienić podejście do inwestycji

Napisane przez tipsiara

Nieobiektywna jesteś trochę

chyba chciałaś napisać "nieobiektywna troche jestem"....

[monyczkaaa]

Napisane przez tipsiara

Ok, Ty znasz takie osoby, znasz tych par czy parunastu odpowiedzialnych kierowców
Nie mówię że wszczyscy kierowcy tira to szaleńcy, o nie! Może tylko ja mam taki peszek, natykać się na kamikadze pytasz jak jeżdzę? ano zgodnie z przepisami, czyli jak mam jechać 60 to tyle jadę, wyobraź sobie ze wtedy taki kolosik mnie wyprzedza. Często mi się to zdarza niestety, hmmm może powinnam też depnąć i się nie dać

tak z ciekawości policzyłam ilu mogę znać kierowców, wyszło kilkudziesięciu ze względu na mój i TŻ'ta zawód. I żaden z nich (mówię to z pełną odpowiedzialnością) nie jest ciężarowym rajdowcem. I wbrew Twoim zaprzeczeniom, mam wrażenie, że wszystkich tych kierowców wrzucasz właśnie do jednego worka. Ja też jeżdżę w miarę przepisowo i z takim wyprzedzaniem się nie stykam stąd moje pytanie jak jeździsz. zresztą, jak chcą niech wyprzedzają, to tacy sami uczestnicy drogi jak i my więc jeżeli mają dobre warunki - pozostaje tylko życzyć szerokości.

Napisane przez tipsiara

Jadąc rowerem również miałam ciekawe zdarzenie, jadę sobie a za mną tir...no ale przede mna osobówka i co robi tir? wyprzedza mnie mijając się z osobówką, poczułam taki silny powiew że wjechałam do rowu facet nawet się nie zatrzymał. Owszem nie mam nic przeciw tirom, nie chodzi mi o to że dziurawią drogi (gdzie potem wszyscy za łatanie płacimy) że hałasują, niech kurna przepisów przestrzegaja i niech trochę wyobraźni mają.

boże, to było trzeba nie skręcać do rowu tylko jechać , tak jak jechałaś mnie kiedyś kierowca osobówki zepchnął z drogi. wyprzedzając mnie i mijając się z inną osobówką , zahaczył o moją kierownicę lusterkiem. też nawet nie spojrzał, czy żyję. i co? osobówki na tory?

Napisane przez MuniaMusia

Głównym argumentem fanatyków całej akcji jest ochrona nawierzchni dróg. Jednak trzeba zacząć od tego, że np w Niemczech również masowo odbywa się transport ciężarówkami a drogi są po prostu doskonałe.
Nasuwa się pytanie: Czy to "tiry" niszczą drogi, czy może "oszczędna" polityka naszego kraju karze budować takie badziewia? Nie mówię już o tym, że to złe drogi niszczą samochody, a nie odwrotnie

Nauczmy się budowac drogi a nie zabieramy się za problem od d.py strony za przeproszeniem.

otóż to! niedawno byłam na wakacjach w Pałandze, do Kowna był tir na tirze a drogi? bajeczne. żadnych dziur, kolein, ostrych zakrętów... ciągle piękne, równe dwupasmówki i autostrady... a u nas? zrzućmy winę na samochody. niedługo osobówki będą chcieli wycofać z dróg i wprowadzić lekkie skutery i rowery

Napisane przez TmargoT

kierowcy zdaja sobie sprawe ze swojej "siły" i wiedzą o konsekwencjach ewentualnych wypadków.wiedzą,że pójdą siedzieć do więziania i obciążą sumienuie,jesli spowodują wypadek.
prawda jest taka,ze wszedzie zdarzają się solidni pracownicy i kombinatorzy,

ostatnio natknęłam się na paskudny wypadek. Młody chłopak leciał, w dosłownym tego słowa znaczeniu, golfem. na zakręcie stracił panowanie i wypadł na drugi pas, wprost pod cysternę. kierowca kolosa chcąc uniknąć zderzenia uciekł do rowu. niestety kierowca samochodu osobowego zrobił ten sam manewr i obaj spotkali się na poboczu. oczywistym jest, który z nich nie przeżył. ALE nikogo nie obchodzilo, ze mężczyzna kierujący TIRem nic złego nie zrobił, że własnym tyłkiem próbował ratować drogowego pirata. Bo to przecież kierowcy TIRów są wariatami bez mózgu.

Napisane przez Annes 77

Pozdrawiam wszystkie kobiety -żony kierowców....nikt nie wie ile niebezpieczeństw czai się na naszych facetów,którzy przez 9 godzin za kierownicą muszą być skupieni,opanowani,przewi dywalni.

Podobno kierowca tira jest jak pies; je z puszki, śpi w budzie i sika na oponę. ja jestem dla nich pełna podziwu, naprawdę.

Napisane przez tipsiara

Nieobiektywna jesteś trochę

za to z Ciebie obiektywizm bije na kilometr

Napisane przez BajaderkowaBaba

Jechaliśmy nad morze tydzień temu i owszem - osobówki jeżdżą jak szalone, ale TIRy również wyprzedzały na chama oraz blokowały, uniemożliwiając jakiekolwiek manewry. Nie róbmy świętych z kierowców TIRów, ponieważ to są tacy sami ludzie, jak Ci w osobówkach.
Sama mam w rodzinie kierowcę

ale nie róbmy z nich też morderców za kółkiem

Napisane przez chryja_bez_ryja

to ma duże znaczenie, gdyż jedyne zagrożenia mojego życia podczas "spotkań z tirem" były właśnie ze strony Litwinów... Nie wiem dlaczego, ale czasami jak widzimy szarżującą ciężarówkę to mówimy sobie z TŻ-tem "LITWIN", po czym okazuje się, że mamy rację.

na Litwie są niesamowicie wysokie mandaty za najmniejsze wykroczenia i wydaje mi się, że Litwini wjeżdżając do Polski dostają małpiego rozumu

[BajaderkowaBaba]

Jeśli czytasz uważnie, to napisałam "są takimi samymi ludźmi", więc tak samo potrafią przeginać na drogach.
Podczas 7h w trasie nad morze widzieliśmy zarówno debilne osobówki, jak i problemowe TIRy. Samo życie.

Wy też lecicie w skrajność - kierowcy TIR-ów są wspaniali, nie popełniają błędów, jak oni o wszystko i wszystkich dbają.

Mnie przeszkadzają obie skrajności.

[tipsiara]

Napisane przez eyo

w warunkach jakie oferuje polska infrastruktura pomysł ten według mnie jest kompletną pomyłką

Po pierwsze i najważniejsze - a jak towary miałby przemieścić się z zakładów na składy? Co - pracownicy targali by po kawałku osobówkami? a może na plecy i biegiem na tory?
Absurd numer jeden ponieważ i tak trzeba by przewieźć towar "tirem" do torów - i teraz uwaga którędy? Najczęściej środkiem miasta na drugi koniec miasta gdzie akurat są tory.. a potem już z górki - towar pojedzie torami po polach I tym magicznym sposobem wyeliminujemy tiry na drogach niezabudowanych i przywiążemy je do terenów zabudowanych. Geniusz.


http://www.tirynatory.pl/wp-content/...rynatory08.jpg

swoją drogą piękne blokowisko (pewnie pełne dzieci) w tle tej całej przeładowni tirów/wagonów
a ta cała infrastruktura.. cóż - w PL to byłby sukces jakby jedno takie miejsce powstało... tylko, że nawet jakby zbudować kilka w największych miastach to nic by to nie dało - bo i tak tiry musiałby tam dojechać tradycyjnie
pocieszające to jakby nie było - bo podpisy sobie mogą zbierać ale póki nie będzie ogromnych funduszy to i tak coś takiego nie ruszy a budowanie tego pojedynczo jest tak samo sensowne co używanie namiastki asfaltu do pokrywania polskich dróg i narzekanie, że po jednej zimie same dziury zostaja


Ale idziemy dalej. Towar z firmy dociera na stacje. Ile takich można by zorganizować w PL przy praktycznie nijakich funduszach? Tak na serio - macie pojęcie ile potrzeba by sprawnych stacji do obsługi całej logistyki chociażby jednego średniego miasta? No i jeszcze trzeba by wyposażyć stacje w windy tudzież rampy. No i jeszcze trzeba by zatrudnić multum osób do obsługi tych genialnych przedsięwzięć. Same oszczędności. Pomijam już to ile osób musiałoby dzień w dzień nadzorować to tylko od strony logistycznej i jak bardzo na przód musiałby działać firmy, że zapewnić sobie transport na czas.
Przy czymś takim logistyka poczty polskiej dostałby nagrodę Nobla.




cudownie to brzmi - same w sobie oszczędności
ale szkoda, że żeby zaoszczędzić złotówkę trzeba by wydać tysiąc



a koszty reklamacji firm które straciły na transporcie torami pokryjemy z kieszenie podatników którzy chcieli zaoszczędzić na drogach

a tak swoją drogą - uwierzcie kierowcy tirów nie jeżdżą środkiem miasta z powodu przyjemności jaką daje im stanie na światłach, przeciskanie się uliczkami itp a głównie dlatego, że firmy przewozowe w tym kraju im mówią, że jak chcą jechać autostradą to sobie mogą za nią zapłacić z własnej pensji

inna sprawa to, że trzeba by te tory podciągnąć pod urzędy celne




początku nie chce mi się komentować bo jedyne co Ciebie obchodzi jako członka społeczeństwa to fakt, że kilku anonimowych dla ciebie kierowców tirów wystraszyło cię swoimi niebezpiecznym manewrami a z z takimi "argumentami" jak uprzedzenia się nie dyskutuje

ale..
rozumiem, że w ramach swojej postawy i dbałości jaką wykazujesz w zakresie bezpieczeństwa na drogach zdajesz sobie sprawę z faktu, że w starciu Ty w samochodzie osobowym jadąca 60km/h a pieszy starcie gorzej skończy się dla pieszego i w związku z tym - zgodnie z ideami które propagujesz - przesiądziesz się na pociąg ponieważ bez względu na to kto zawini to Ty jako kierowca samochodu możesz zabić pieszego a nie pieszy ciebie..

a tak w ogóle - strasznie sprytna ta akcja
bo prawda jest taka, że organizatorzy mimochodem wspominają o niebezpieczeństwach związanych z wypadkami z udziałem tirów chociaż realnie chodzi im o coś zupełnie innego a wynik tego taki, że pewnie większość osób (i chyba w tym również Ty ) podpisały petycje tylko dlatego, że jakiś tir ich wyprzedził




w tym kraju nie trzeba przeganiać problemów tam gdzie ich nie widać tylko zmienić podejście do inwestycji



chyba chciałaś napisać "nieobiektywna troche jestem"....

napisałam co napisałam, nie przekręcaj wg siebie
To co napisałas o pieszych to idiotyzmy i tyle
Czyżbyś namawiała mnie do naruszania przepisów drogowych? Usprawiedliwiasz tych kierowców którzy mnie wystraszyli? Gdyby jechali zgodnie z przepisami byłoby ok. Nie mam już o czym z toba rozmawiać.

Napisane przez monyczkaaa

tak z ciekawości policzyłam ilu mogę znać kierowców, wyszło kilkudziesięciu ze względu na mój i TŻ'ta zawód. I żaden z nich (mówię to z pełną odpowiedzialnością) nie jest ciężarowym rajdowcem. I wbrew Twoim zaprzeczeniom, mam wrażenie, że wszystkich tych kierowców wrzucasz właśnie do jednego worka. Ja też jeżdżę w miarę przepisowo i z takim wyprzedzaniem się nie stykam stąd moje pytanie jak jeździsz. zresztą, jak chcą niech wyprzedzają, to tacy sami uczestnicy drogi jak i my więc jeżeli mają dobre warunki - pozostaje tylko życzyć szerokości.

boże, to było trzeba nie skręcać do rowu tylko jechać , tak jak jechałaś mnie kiedyś kierowca osobówki zepchnął z drogi. wyprzedzając mnie i mijając się z inną osobówką , zahaczył o moją kierownicę lusterkiem. też nawet nie spojrzał, czy żyję. i co? osobówki na tory?


otóż to! niedawno byłam na wakacjach w Pałandze, do Kowna był tir na tirze a drogi? bajeczne. żadnych dziur, kolein, ostrych zakrętów... ciągle piękne, równe dwupasmówki i autostrady... a u nas? zrzućmy winę na samochody. niedługo osobówki będą chcieli wycofać z dróg i wprowadzić lekkie skutery i rowery


ostatnio natknęłam się na paskudny wypadek. Młody chłopak leciał, w dosłownym tego słowa znaczeniu, golfem. na zakręcie stracił panowanie i wypadł na drugi pas, wprost pod cysternę. kierowca kolosa chcąc uniknąć zderzenia uciekł do rowu. niestety kierowca samochodu osobowego zrobił ten sam manewr i obaj spotkali się na poboczu. oczywistym jest, który z nich nie przeżył. ALE nikogo nie obchodzilo, ze mężczyzna kierujący TIRem nic złego nie zrobił, że własnym tyłkiem próbował ratować drogowego pirata. Bo to przecież kierowcy TIRów są wariatami bez mózgu.



Podobno kierowca tira jest jak pies; je z puszki, śpi w budzie i sika na oponę. ja jestem dla nich pełna podziwu, naprawdę.

za to z Ciebie obiektywizm bije na kilometr



ale nie róbmy z nich też morderców za kółkiem

na Litwie są niesamowicie wysokie mandaty za najmniejsze wykroczenia i wydaje mi się, że Litwini wjeżdżając do Polski dostają małpiego rozumu

alez ja nie wjechałam do rowu bo miałam taki kaprys przeczytaj uważnie
Po co ta ironia? nie chcesz nie podpisuj i już, wielkie mi rzeczy

[Dagunia]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Jeśli czytasz uważnie, to napisałam "są takimi samymi ludźmi", więc tak samo potrafią przeginać na drogach.
Podczas 7h w trasie nad morze widzieliśmy zarówno debilne osobówki, jak i problemowe TIRy. Samo życie.

Wy też lecicie w skrajność - kierowcy TIR-ów są wspaniali, nie popełniają błędów, jak oni o wszystko i wszystkich dbają.

Mnie przeszkadzają obie skrajności.

Skrajność to raczej nie. Bardziej chodziło o pokazanie że stereotypy to błędne myślenie. Tak samo jak pojawiają się kierowcy osobówek -piraci, tak samo jak kierowcy ciężarówek wyprzedzają na zakrętach tak blondynka zdarza się głupia, ale nie wszyscy tacy są.
Coś na zasadze -jeśli w jednym serku znalazłam robaka to znaczy że we wszystkich opakowaniach są ?

[tipsiara]

Jeszcze coś
Ja nie założyłam tego wątku po to by, mnie parę wizażanek odwodziło od podpisania, by próbowało zmieniac moje zdanie. Założyłam go po to żeby po
1 pokazać że taka akcja istnieje
po
2 żeby osoby które popierają akcję podpisały się. a jak nie masz ochoty lub powody na nie, to nie podpisuj i juz boszzz
Niektóre na serio, nie skumały tejże akcji, ale to już nie moja wina przecież.

Powtórzę jeszcze raz - Tiry na tory

zgadzać się ze mną, nie wszystkie muszą macie prawo mieć własne zdanie ....a ja mam prawo miec je w....
miłego dnia

[Dagunia]

Już kolejny wątek założony przez autorkę w którym jeśli ktoś ośmieli się być na NIE lub wyrazi swoją niechęć to wielka afera Pisanie, że nasze zdanie autorki nie interesuje itp. To teraz moje pytanie " jeśli autorka ma zdanie użytkowniczek w " " to po co te wątki ? "

[tipsiara]

jeeej śledzisz mnie Zauważ ,że to nie chodzi o niechęć do tematu ale do autorki, co i ty teraz pokazujesz

a niechęc do autorki... autorka ma w

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

i nie rób offtopów idź zaczaj się na kogos innego

[Dagunia]

Napisane przez tipsiara

jeeej śledzisz mnie Zauważ ,że to nie chodzi o niechęć do tematu ale do autorki, co i ty teraz pokazujesz

a niechęc do autorki... autorka ma w

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

i nie rób offtopów idź zaczaj się na kogos innego

Nie mam zamiaru czaić się na kogoś. Po prostu udzialałam się w wątku założonego przez Ciebie w którym dostałaś bana tymczasowego za ataki/słownictwo i trollowanie

[MuniaMusia]

Pewnie, wszyscy tu piszą by biedną tipsiare poniżyc
Ech baby.


Proponuję połączyć temat z tym:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ight=tiry+tory

I dać już temu spokój..

[Aninek]

Napisane przez TmargoT

śmiech mnie ogarnia czytając takie petycje i żale na kierowców.
nawet gdyby towary byłyby przewożone na torach to później trzeba ten towar rozwieść tirem do sklepu.nic się nie zmieni i bedzie jeszcze gorzej,ale trzeba się wykazać zdroworosądkowym spojrzeniem na problem,a nie widzieć tylko swoje racje.

po drugie.nie tylko kierowcy tira jeżdżą jak szaleni,ale zwykli uzytkownicy również przyczyniają sie do wypadków z udziałem tira.wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z drogi hamowania i zajeżdżają tirom ,żeby pojechać szybciej
nikt nie widzi winy "malucha",który zajeżdząjąc tirowi drogę prowokuje do niebezpiecznego hamowania i ewentualnej kolizji z kolejnym autem."maluch" ucieka,a pozostaje tir i poszkodowany.
kto winny?
TIR
kierowcy zdaja sobie sprawe ze swojej "siły" i wiedzą o konsekwencjach ewentualnych wypadków.wiedzą,że pójdą siedzieć do więziania i obciążą sumienuie,jesli spowodują wypadek.
prawda jest taka,ze wszedzie zdarzają się solidni pracownicy i kombinatorzy,
http://www.youtube.com/watch?v=DKI7EQsqu28
http://www.youtube.com/watch?v=lRx6Q...feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=-oSq7...eature=related

i cala masa takich filmów.czego to dowodzi,że idioci sa wszędzie

Zgadzam się w 100%
Zamiast krzyczeć bez zastanowienia, proponuję trochę głębszego namysłu nad sensownością całej tej "akcji"

I tez uważam, że kierowcy Tirów nie są winni większości wypadków, jak ktoś jest szajbnięty za kółkiem, to jest niebezpieczny czy prowadzi tira, czy malucha.