|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 241
|
Dot.: Faceci to siwinie !
konfitura
właśnie taki 70 letni dziadek i rozmawiamy sobie a w pewnym momencie stoi patrzy na mnie i pyta "mogę?" .Się pytam :ale co ?A on mnie złapał za piersi moja kobieta takich fajnych już mnie ma |
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 7 806
|
Dot.: Faceci to siwinie !
ja tez mam 'szczescie' do starych dziadkow(mam niecale 20 lat
) kiedys w autobusie jeden byl chyba troche pijany,usiadl przede mna i co chwile sie obracal i na mnie patrzyl.Kiedy autobus dojechal do konca trasy,poczekalam az ten pan pojdzie do wyjscia,a ja poszlam do innego.Niestety dorwal mnie przy wejsciu do centrum handlowego i powiedzial ze 'biuscik pierwsza klasa'...juz wiem czemu sie ciagle odwracal.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
|
|
|
|
#33 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 399
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Szczęściarka, no wmurowało mnie!
![]() Wakacje, moja kuzynka i ja jesteśmy u babci na wsi. Najbliższy lokal "kulturalny" to przybity bar we wsi oddalonej o 3 km, więc wybrałyśmy się tam jak zwykle. Wracałyśmy około północy, droga piaszczysta, ciemno. Idziemy żwawo przez odcinek gdzie po prawej cmentarz, a po lewej zboże. Do najbliższyej wsi i latarni został jakiś kilometr. Nagle słyszymy jadący samochód, ale nawet się nie przejęłyśmy. Tylko że on zatrzymał się kilkanaście metrów przed nami. To był polonez, w środku paliło się światło i zobaczyłyśmy sylwetki pięciu facetów. Nagle światło zgasło, słyszymy przyciszone rozmowy, my nie wiemy co robić, stanęłyśmy i czekamy. Głos: "Chodźcie dziewczyny, chodźce, chcemy was poznać." itp. Płakać mi się zachciało, byłam pewna, że to skończy się źle. Kuzynka wyleciała z tekstem: "Ej, dajcie nam spokój, nie róbcie sobie żartów, poznać możemy się jutro." Staliśmy tak jeszcze parę minut. W końcu zapalili silnik, wykręcili i odjechali w kierunku z którego przyjechali. Ruszyłyśmy pędem aby szybko dostać się do najbliższej wsi. I nagle słyszymy złowieszczy dźwięk silnika. Szybkie hasło: "Skaczemy". Zdesperowane wskoczyłyśmy w zboże - padnij i czołganie do przodu. W końcu dźwięk samochodu pozwolił rozpoznać charakterystyczny turkot malucha. Dodam, że kuzynka posikała się ze strachu.
__________________
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
A ja kiedyś rozmawiałam sobie z moim kolegą na gg. I costam zaczął gadać, że mu sie podobam i że może byśmy sie spotkali kiedyś i takie tam. Ja pytam :"A co będziemy robić?" [pewna, że o randkę chodzi]. Na to on, że miło spedzimy czas. Zabrzmiało to dosyć enigmatycznie, więc po kolejnych tego typu rozmowach, powiedziałam: "Fajnie, że chcesz się ze mną umówić, ale to nie wchodzi w grę, bo jestem zajęta." A ten typiarz, wyprysk na tyłku i kozi bobek w jednej osobie odparł [zaskoczony!!] : "Wcale nie powiedziałem, że chce się z Toba umówić... Chodziło mi o seks, myślałem, że się domyśliłaś." Bezczelność!!!
|
|
|
|
|
#35 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: niektorzy faceci to swinie !
też miałam w życiu kilkanaście takich zdarzeń ale nie będę opisywać bo nie chce mi się nawet tego przypominać
wkleje tu kilka powiedzonek do natrętów : 1.on-wydaje mi się że gdzieś Cię już widziałem? Ja- tak i dlatego więcej tędy nie chodzę. 2.on-czy to miejsce jest wolne? Ja-tak i moje też się zwolni jeżeli się przysiądziesz. 3.on-A może byśmy tak poszli do mnie? Ja-oczywiście! Pójdziemy jednocześnie- ja do siebie a ty do siebie!!! 4.on-czym się zajmujesz w życiu- ja transwestytą jestem 5.on –z pod jakiego jesteś znaku? Ja- z pod znaku „wstęp wzbroniony” 6. on- jakie lubisz jajka na śniadanie? Ja-nie zapładniające 7.on- masz takie ładne nóżki ja-umyj swoje może też takie będą... 8. on- może poszlibyśmy na kawę? Ja- ojj.....a dlaczego na kawę?! Może od razu do jubilera! 9. On –chcę oddać Ci się w całości niestety nie przyjmuję tanich prezentów 10 on- gdybym zobaczył Cię nago to umarłbym ze szczęścia ja- być może,ale ja bym umarła ze śmiechu jak bym Cię zobaczyła nago 11. On- dla Ciebie pójdę na koniec świata ja- naprawdę? A mógłbyś już stamtąd nie wracać? 12.Jak ty to robisz że tak ładnie wyglądasz? Ja- no robię coś odwrotnego niż ty |
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Kiedys w budynku mojego eks (klatka obok) mieszkal na parterze zboczniec. Zawsze jak z kolezanka zesmy tam przechodzily to on szybko do sypialni (widzial nas zawsze juz z daleka ze swojego jakiegos innego pokoju) podnosil rolete i sie onanizowal
!! Nigdy nie krzyknelysmy tylko zawsze wnogi. I to byla tez najkrótsza drogo do mnie do domu, wiec jak tak licze to on to robil minimum 100 razy (pare razy dziennie przez cala wiosne i lato jak bylam u kumpeli), a my glupie nie poszlysmy na policje bo wstydzilysmy sie A kiedys siedzialam na schodach przed domem mojego eks a on nadjezdza autem ze swoja zona, musial strasznie duzo gratów wypakowywac, zauwazyl nas i widac bylo ze sie bal ze cos krzykniemy. Ja raz cicho pisknelam pod nosem "ZBOCZENCU!" Ale glupio mi bylo i jakos wstyd. Nie wiem chemu, teraz zaluje, bo policja by go niezle potraktowala, a tak to slyszalam czesto od mlodszych dziewczyn ze on tez to przed nimi robil. Nawet chcialysmy ze 2 lata pózniej isc wszystkie razem na policje, ale jakos balysmy sie Pozdrawiam, Tinker
__________________
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: niektorzy faceci to swinie !
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: niektorzy faceci to swinie !
Cytat:
Tylko nie wiadomo czy po takich uwagach facet by mi czegoś nie zrobił, można trafić na psychola
|
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: niektorzy faceci to swinie !
No, zawsze mozna trafic na psychola, dlatego ja sie NIGDY NIE odzywam. NIGDY
To z nogami jest swietne, powinnas napisac ksiazke ![]() Jak masz wiecej to wklejaj chetnie sie posmieje, i zapamietam, bo ja tez naleze do kategorii ludzi, którzy nie znajda trafna odpowiedz w odpowiednim momecie ![]() Tinker Ps: Swietny Avatar
__________________
|
|
|
|
|
#40 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 615
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Ja mam podobny problem, po prostu przyciągam wszystkich psycholi, pijaczków, starszych napalonych panów, a staram się jak tylko mogę nie zwracać na siebie uwagi, jak idę ulicą i widzę podejrzanego typa (wiem, że na 20 przechodzących dziewczyn zaczepi mnie) to staram się nie uśmiechać, nie patrzeć i NIE ODZYWAĆ, ale to nie zawsze pomaga. A moja ostatnia historiia: tydzień temu wybrałam się na rozmowę o pracę, co było prawie na końcu miasta, no i trochę zabłądziłam, szłam sobie chodnikiem, wokół same krzaki i szosa, jedzie jakiś chłopak, nawet młody tak ok 24 lat, zatrzymał się z takim obleśninym uśmieszkiem: "Może panią podwieźć?" i zrobił taką minę, że ja "NIE" i w nogi, może to brzmi śmiesznie, ale mi nie było do śmiechu, bo byłam tam zupełnie sama, a wszędzie tylko krzaki
![]() Albo często w autobusach, siedzę sobie, a faceci odwracają się, patrzą na mnie i się...oblizują, a fuj
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Najpierw nie chcialam tego pisac, ale sie zdecydowalam. Glupio mi
Jak o tym mysle to jestem w szoku, ale szczescie mialam Moglam miec z 10 lat i szlam od domu babci przez miasto do dziadka, u niego nocowalismy, jak bylismy w Polsce. Juz bylam prawie na samym rogu budynku, tam byly pasy, chcialam przejsc na drugo strone, bylo sporo ludzi bo to w poludnie, trudno bylo sie przemiescic. Nagle wychoda zza roku pijaki i sie smieja do siebie, dwóch kolo mnie przechodzi, ja ide dalej a nagle patrze sie a trzeciego reka idzie w moja strone, ja w szoku a jego reka juz prawie miedzy mojimi nogami (z 5cm), on by mnie normalnie tam dotknal, jakby nie pani, która mnie przezprzypadek szturchnela i sie pomiedzny nami przecisnela aby dojsc do pasów. Ja normalnie w szoku, dziecko bylam, omalo sie nie poplakalam, a ten przeszedl kolo mnie i sie smial obrzydliwie do mnie, na glos a potem dogonil kumpli. Boze, nie macie pojecia jak ja sie czulam, najgorsze to ze bylam mloda, teraz to bym sie wkurzyla, ale bym zapomniala. A ja normalnie spac nie moglam. On by mnie, dziecko, normalnie tam dotkna Wszystko sie stalo w ok 2 sekundach, ale pamietam dobrze i wydaje mi sie ze minely 2 minuty, bo tak duzo zdązylo sie stalo, ja to widze normalnie jak jakis zwolniony film (chyba wiecie o co chodzi) Pozdrawiam, Tinker
__________________
|
|
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Okropne...I nikt sie nie zastanawia ,że to mała dziewczynka,że...ech nie wiem co napisać.Chłopaki miały ubaw...
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Faceci to siwinie !
dziewczyny ,troche nie rozumiem tych które wdaja si w dyskusje z takimi zboczencami ,
ich takie gadki zachęcają coraz bardziej,podnieca ich stawianie sie i odmawianie a dużo z nich jest zdolnych nie tylko do rozmów na ten temat. jesli wiecie ,że nic wam nie grozi ,jest dużo ludzi ,jest ochorna ,policja to owszem nalezy ich zawstydzic ale tego nei robimy bo my sie wstydzimy ,z epsotyka nas cos takiego a zboczency o tym wiedza i robia dalej swoje. osobiscie nie reaguje na takie zaczepki ,nie patrze na zboczensców onanizujacych sie gdzies w miejscach publicznych np. przy ogromnym skrzyżowaniu. no i staram sie przewidywac sytuacje typu ide na impreze juz mysle jak wróce ,gdzie najblizej jest postój taxi ,czy mam telefon ,odkładam kase na taxi. kolezanke gonil kiedys facet ,umknęła mu tylko dzięki domofonowi który wyjątkowo nie byl zepsuty, uciekajac wyciągnęła klucze ,otworzyła drzwi do klatki ,zamknęła ,on dopadł do drzwi ,zaczął je szarpac ,ona szybko do domu ,nie zapalają c świata żeby nie wiedzil gdzie ona mieszka-starszna historia. potem okazało sie ,że gonil inne dziewczyny ,okradał ,bił. |
|
|
|
|
#45 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 399
|
Dot.: Faceci to siwinie !
W drodze do liceum, od drugiego końca miasta, dziewczyny szły przez kawałek lasu tuż przy szkole. Tam zawsze onanizowali się zboczeńcy na ich widok, dzień po dniu. Ściągali gacie i dawaj. Policja ich kasowała, a oni wracali. Dziewczyny wyzywały na nich (teksty w stylu: ale masz małego), rzucały czym popadło i wiele razy przeganiały zboczeńców. Z tym, że one były w grupie, a zboczek był jeden.
Moja koleżanka wsiadła do windy, w której był mężczyzna. Gdy winda ruszyła, on zatarasował jej drogę i zaczął się onanizować (koleżanka miała wtedy z 11 lat). Kilka lat temu często wracałam do domu w nocy, czułam się bezpiecznie i mi nigdy nic złego się nie przytrafiło. Ulice były puste. Przejrzałam na oczy dopiero wtedy gdy kilka dziewczyn zostało uprowadzonych wieczorem (19-22). Tym dziewczynom wycinali organy wewnętrzne do przeszczpów, a przy okazji bestialsko mordowali (odcinali piersi itp.).
__________________
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Te wszystkie historie to Horrory!! Ale najgorsze, jak to sie przydarza dzieciom. My starsze dziewczyny, jestesmy w szoku i oczywiscie to tez horror dla nas, ale dzieci sobie z tym tak latwo nie poradza, nie wiedza jesczcze ze tacy ludzie istnieja, niektóre nie wiedza o co chodzi. Straszne
Dla wszystkich
__________________
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Miałam wtedy 16-17 lat. Wracałam z krytego basenu. Była wczesna wiosna. Szłam zamyślona, ale zauważyłam że z naprzeciwka idzie grupka chłopaków na pewno dużo ode mnie starszych, w wieku ok 25 lat. Nie przeczuwałam nic złego. Gdy się zbliżyli otoczyli mnie, wciaż przechodząc, tak że znalazłam się pośrodku nich. I wtedy poczułam czyjąś wstrętną łapę między nogami. To minęło bardzo szybko bo oni po prostu przeszli, a ja zaczęłam wydzierać się, nie pamiętam już co mówilam. Jeden z nich zatrzymał się i zapytał czy coś mi nie pasuje. Wtedy odwróciłam się i pośpiesznie odeszłam. Pamiętam, że w domu płakałam cały dzień. Dla mnie to było niesamowicie obleśne doznanie, czułam się upokorzona i skrzywdzona
|
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Kasiulko
Bardzo mi przykro, ze takie cos sie Tobie przydarzylo. Nie nawidze tych oblesnych pseudo czlowieków Powinno sie ich zamknac w szpitalu dla psycholi i tam ich potraktowac Tinker
__________________
|
|
|
|
|
#49 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 548
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Głupich i chamskich tekstów "łóżkowych" nie zliczam i nie zapamiętuję no bo i po co?Raz na przystanku stanąłkoło mnie jakiś dziadek i zacząłmnei wąchć na jpierw tak dyskretnie , potem już bardzo widocznie. Odsunęłam się ,a on za mną. W końcu nadjechał autobus, więc specjalnie wsiadłam innymi drzwiami niż on i usiadłam na siedzieniu, aten specjalnie przeszedł przez cały autobus i się przysiadł. Co miałam zrobić- wysiadłam na następnym przytsanku (on na szczęscie nie wysiadł za mną) i poszłam do skzoły na piechotę. Bardzo upokarzające i nieprzyjemne były dwa zdarzenia, gdy obcy faceci klepali mnie w pupęna ulicy, raz zrobiłoo to dwóch chłopaków kiedy wysiadali z autobusu, mieli ok.22 lata , ja chyba 16. Zostalam w tym autobusie , a wszyscy inni pasażerowie to widzieli, nie odważyłam się zrobić awantury na całe gardło, wogóle nic nie powiedzialam, ale czułam się naprawdę podle i nawet dziś mi smutno, gdy o tym pomyśłę, a najsmutniej dlatego że nic nie powiedziałam.
Jeśli stałoby się todziśwydarłabym jak to się nieładnei mowi mrdę na cąły autobus i puściła wiązankę Ale pewnei teraz to już po mnie widać , że nie można mnie tak poprostu klepnąć, a wtedy byłam tylko małądziewczynkę i wiedzieli że nic nie zrobię...
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
|
|
|
|
#50 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Faceci to siwinie !
to jest okropne dlaczego tak nas sie traktuje ? skad facetom to sie wzielo? a mowi sie ze zyjemy w cywilizowanych czasach ze nie ma dyskryminacji kobiet ze idziemy do przodu..a szacunek dla kobiet dalej jest na poziomie sredniowiecza .
Ja mialam kilkanascie przykrych sytulacji pomijajac zaczepki mezczyn na ulicy typu robotnicy ,lysole w autach,starsi panowie,mlodociani-zdegenerowani,"niby" pozadni panowie itp itd. nadziani fajerzy . Ale mialam tez kilka niebiezpiecznych sytulacji : ostatnio szlam z mezem podszedl do nas z drugiej strony ulicy chlopak ...dziewczyny...caly zakrwawiony rece twarz koszulka we krwi ! pyta sie marcina (moj mezulek czy mnie kocha ,bylismy w takim szoku ze slowa nie moglismy z siebie wydobyc ,balam sie ze jak cos powie to nam cos zrobi ,z drugiej strony ulicy zaczol krzyczec jego kolega : "powiedz mu bo dostaniesz wpier.. " marcin odpowiedzial tak kocham ,koles podaje mu swoja zakrwawiona reke i odchodzi !Wrocilismy do domu ,tata widzial to z balkonu i juz zadzwonil po policje co sie okazalo to ci faceci pobili kilka minut przed nami jakiegos chlopaka ktory szedl z dziewczyna.. Ci mezczyzni byli nacpani.My moglismy byc nastepni..moze tamten sie do niego zucil i go pobili... W tamtym roku jechalam do holandi mialam przesiadke w hanover w berlinie dosiadl sie do mnie mlody chlopak ,jechalam wczesnie w pociagu nie bylo duzo ludzi moj przedzial byl pusty.Co sie okazalo ten chlopak byl polakiem zagadal do mnie i nawet bylam zdziwiona skad wiedzial ze jestem polka ,powiedzial ze to widac (hmm troche mojej glupoty bylo w tym wszystkim...bo rozpoczelam z nim rozmowe..Wszytko bylo ok do momentu gdy pociag zaczol dojezdzac do hanoveru ..zatorowal mi soba drzwi i nie chcial mnie wypuscic z przedzialu powiedzial ze pojade z nim do hamburga!zaczelam go odsowac to oblesnie zaczol mnie do siebie przysowac i lapac za tylek..na szczescie wypuscil mnie...mysle ze sie wyglupial chcial mnie celowo nastraszyc....i udalo mu sie to. Innym razem jechalam bez biletu ....powiedzialm szczerze konduktorowi ze nie mam biletu i zeby mi wypisal kare ,powiedzial ze sie odgadamy i wyprowadzil mnie do 1 klasy gdzie z oczywistych powodow nie bylo tam duzo ludzi ,usiedlismy w przedziale i zaczelo sie...proponowal mi ze za sex nie wystawi mi kary ,tak sie zdenerwowalam ze kazalam mu wypisac kare i sie odp....zaczol mi proponowac ze nawet mi zaplaci 50 zl Wyszlam z tego przedzialu na miekkich nogach ..usiadlam tam gdzie bylo duzo ludzi i wyczekalam do mojej stacji w miedzy czasie lazil caly czas kolomnie i sie glupio usmiechal. Kiedys zatrzymalo sie kolomnie auto w srodku bylo 3 chlopakow kazali mi wsiasc do samochodu ,zaczelam isc..jechali za mna jeden byl bardzo agresywny caly czas kazal mi wsiadac .W koncu ktorys sie nademna zlitowal i powiedzial :"dobra zostaw ja jak nie chce to nie " !!! mialam tez przykra historie z policjantami ale nie bede tego drazyc....ja wiem ze trzba na siebie bardzo uwazac po wczorajszym dniu nigdy juz nie zatrzymam sie kolo zadnego auta nawet jak ktos bedzie pytal o droge. Smutne to i przykre ale co mozna zrobic jak ktos ma mozg wielkosci pestki od cytryny. |
|
|
|
|
#51 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 399
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Dziewczyny, my jesteśmy naprawdę traktowane jak mięso.
![]() Całe szczęście, że mnie złapano tylko za tyłek i już dzieckiem nie byłam, bo tak - trauma. Mojej siostrze ciotecznej facet wsadził głowę pod spódnicę (miałyśmy wtedy po 12 lat i grałyśmy w klasy). Martyna, jeśli można wiedzieć, co to za historia z zatrzymaniem się samochodem?
__________________
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: niektorzy faceci to swinie ! - nie wszyscy! :-)
Cytat:
A ja wczoraj miałam bardzo miłą przygodę. Szłam sobie po pracy do domku, zamyślona, zmęczona, gdynagle idący z naprzeciwka młody mężyczna w ostatniej chwili jak mnie mijał zatrzymał mnie podchodząc do mnie ze słowami (bardzo, bardzo miłym tonem i z uśmiechem): "uśmieeeeeejchnij się! powinnaś się częściej uśmiechać!" Jeszcze gdy doszłam do domu miałam uśmiech na gębie
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 017
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Ja pamietam dwie historie ktore mi sie przydażyły podczas wakacji.Zaraz po zakończeniu roku akad. postanowilam zacząć regularnie biegać.codziennie o godz 17 biegalam z kuzynka spokojną drogą przez las(bo w cieniu).Nie jest to bardzo ruchliwa droga,ale raczej jest na nie spokojnie.Ubrane w sportowe rzeczy biegalysmy konsekwentnie
ktoregos dnia jakies facet ktory przejeżdżał samochodem i miał otwarte okno krzyknął "Taką to ja bym........"(nie zacytuje bo juz mnie nerwy na to wspomnienie biorą).Zatkało mnie i tyle,zakończyłam bieganie na tym odcinku.
|
|
|
|
|
#54 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 445
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
Mnie kiedyś jeden dopadł w mojej własnej windzie. Zatrzymywał ją między piętrami, rzucał różne bardzo zabawne komentarze i w ogóle świetnie się bawił. Krew mnie zalała, dostałam szału i niewiele myśląc złapałam bydlaka za fraki i cisnęłam nim w kąt windy. Nie wiem skąd mi się tyle siły wzięło, żadna tam ze mnie kulturystka, w każdym razie faceta wcięło, gębę rozdziawił, winda się zatrzymała i udało mi się z niej uciec. Sposobu nie polecam, miałam wtedy więcej szczęścia niż rozumu, ale w takich sytuacjach przestaję nad sobą panować. |
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 548
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
|
|
|
|
|
#56 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Faceci to siwinie !
konfitura napisala :
"Martyna, jeśli można wiedzieć, co to za historia z zatrzymaniem się samochodem?" __________________ chodzi ci o to : "...Kiedys zatrzymalo sie kolomnie auto w srodku bylo 3 chlopakow kazali mi wsiasc do samochodu ,zaczelam isc..jechali za mna jeden byl bardzo agresywny caly czas kazal mi wsiadac .W koncu ktorys sie nademna zlitowal i powiedzial :"dobra zostaw ja jak nie chce to nie " !!!" ???? |
|
|
|
|
#57 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 399
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Oj bylo troche takich sytuacji w ostatnim czasie
pewnie dlatego ze mam 18 lat i jestem akurat "w kwiecie wieku" niektore sa po prostu smieszne jak idzie z przeciwka jakis koles i lustruje mnie od gory do dolu z rozdziawiona geba biegiem przelecialam na druga strone ulicy i do szkoly! Ale zdrowo sie wystraszylam ![]() A niektorzy to sa tak zalosni w swoich komplementach ze az sie zal chlopa robi wchodze do sklepu a przy drzwiach siedzi grupa miejscowych pijaczkow. Widze jak jeden wali drugiego w ramie i pokazuje palcem w moja strone a za moment slysze komentach (przepraszam, to cytat) "fajne cipsko, nie?" |
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 015
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
O to jej chyba chodzilo, a mnie taz ciekawi Tinker
__________________
|
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 399
|
Dot.: Faceci to siwinie !
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.



właśnie taki 70 letni dziadek i rozmawiamy sobie a w pewnym momencie stoi patrzy na mnie i pyta "mogę?" .Się pytam :ale co ?A on mnie złapał za piersi
moja kobieta takich fajnych już mnie ma 

) kiedys w autobusie jeden byl chyba troche pijany,usiadl przede mna i co chwile sie obracal i na mnie patrzyl.Kiedy autobus dojechal do konca trasy,poczekalam az ten pan pojdzie do wyjscia,a ja poszlam do innego.Niestety dorwal mnie przy wejsciu do centrum handlowego i powiedzial ze 'biuscik pierwsza klasa'...juz wiem czemu sie ciagle odwracal.












wchodze do sklepu a przy drzwiach siedzi grupa miejscowych pijaczkow. Widze jak jeden wali drugiego w ramie i pokazuje palcem w moja strone a za moment slysze komentach (przepraszam, to cytat) "fajne cipsko, nie?" 
