Co na wzmocnienie odporności ?

[Jaatkaa85]

Napisane przez anulka4771

Ja mojemu 4 latkowi podaję tran w kapsułkach od początku września.Filip jest bardzo chorowity,przynosi z przedszkola wszystko co mozliwe,każde przeziębienie,zapalenie migdałków,anginy,każdy prawie kaszel kończy się zapaleniem oskrzeli,krtani,płuc.Tak było w zeszłym roku,w tym był chory raz jak narazie.Nie wiem czy on już się wychorował czy tran działa.

Moja córka, jak zaczęła chodzic do przedszkola, to tez bardzo chorowała i nic nie pomagało. Wychorowała swoje - przez 1 rok sie pomeczyłyśmy z tymi chorobami i potem przestała chorować, teraz tylko sporadycznie - katar, kaszel.

[Ineczka33]

U mnie podobnie jak u Jaatki, córka po roku chodzenia do przedszkola jest dużo bardziej odporna i nawet jeśli złapie katar czy kaszel, to szybciej one mijają. Widać po prosu, że jest silniejsza.
Dostępne specyfiki na nią w zeszłym roku nie działały. Jak zaczęła chorować we wrześniu, tak do kwietnia chodziła przeziębiona.
Staram się zimą nie podawać za dużo nabiału-jogurtów, mleka bo bardzo zaflegmiają i wychładzają organizm. I słodyczy, bo powodują spadek odporności.

[Jaatkaa85]

pachnie reklamą

[kropka75]

Tak, tak, zwłaszcza te leukocyty podane drogą doustną, działają cuda i pobudzają do produkcji interferonu. Jakimś cudem działają poza krwią i soki żołądkowe im nie straszne.

Kto wymyśla takie bzdury??

Tak notabene to leukocyty nie pobudzają niczego do produkcji interferonu, tylko same go wytwarzają, na spółkę z keranocytami i fibroblastami.

A interferon zwierzęcy (zakładając że jest w tych kapsułkach) nie działa na komórki ludzkie!!!!

To tak a propos jednego składnika tego cudnego preparatu. Więcej mi się czytać nie chce nawet.

[Jaatkaa85]

o, juz go stąd wywaliło