Odchudzanie żałośnic ;)

[BYou]

Frezyjko salami: http://www.ilewazy.pl/plaster-salami-z-pieprzem

[Ilsa Lund]

ważę 75,5 więc prawie 76 które miałam przed dietą przed sesją letnią
(tuż po diecie miałam przeważnie 73,8)

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Byuszko najbardziej syci białko + warzywa, czyli jakis omlet z warzywami albo kanapka z jajkiem na twardo i rzodkiewką + pomidorem. Może byc też twarożek z dodatkami. Dodatkowo ja zażywam taki błonnik z ananasem do ssania lub jak mam ochotę na chipsy, to sięgam po "karmę dla chomika" Załącznik 4311646

uwielbiam ten błonnik - lub temu podobne

kiedyś jadłam też taki, ze kilka ziarenek było w jogurcie

tylko to zaraza jest, bo na jedno posiedzenie można całą paczkę wszamać - jak paluszki

ja swoje kupowałam albo w Lidlu, albo w Biedronce

Napisane przez BYou

a na przegryzki oprócz owoców co mogę? pestki dyni, słonecznik, suszone owoce?

ja żeby zabić smak czasem będę sięgać po migdały...

poza tym planuję, ale rzadko jeść owoce

zero słodyczy!


powiedzcie co z tym salami w omlecie? bardzo zaszkodzi?


edit: zauważyłam odpowiedź BYou - dziękuję

[skimos]

Napisane przez BYou

a na przegryzki oprócz owoców co mogę? pestki dyni, słonecznik, suszone owoce?

moja koleżanka do pracy nosi woreczek z pokrojonym jabłkiem i marchewką surową też pokrojoną, sobie kładzie na biurku i tak wcina

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

btw ja z chęcią dołączę do odchudzania, tylko muszę wagę kupić
Dziś odpadnę bo zakupów nie zrobiliśmy porządnych na dziś i ledwo co mamy do jedzenia
Ale od jutra lecę z koksem

[SimplyDivine]

Pierwsze sniadanko na kolejnej diecie

[osz rety]

jestem i ja
wiek: 27 lat
waga: 57,1 kg
wzrost: 164 cm

cel: waga 54 kg, lepsza kondycja, więcej mięśni niż tłuszczyku, poprawa samopoczucia

miałam dobrą wagę jakiś m-c temu - ale wróciłam do słodyczy i wiem, że za mało wody piję w ciągu dnia
Mąż nie jest dla mnie w tym względzie żadnym wsparciem - sam waży z 20 kg za dużo

[alexis77]

Hej dziewczyny można dołączyć?

[carmelova]

Napisane przez SimplyDivine

Pierwsze sniadanko na kolejnej diecie

Brawo! Piękne śniadanie

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez alexis77

Hej dziewczyny można dołączyć?

Zapraszamy

[gothka152]

Dobra, to i ja się przytaczam

Wiek: 22 lata
Wzrost: 152 cm
Waga: 60 kg
Cel: jakieś 45 kg do końca 2012
Środki do osiągnięcia celu:
- ograniczenie słodyczy i fast foodów,
- unikanie podjadania,
- więcej ruchu

Jadłospis napiszę wieczorem ale póki co zjadłam dwie małe parówki+ 1,5 kromki chleba z serkiem Almette...

[Ilsa Lund]

śniadanie to dziś 3 chlebki ryżowe z szynką, szklanka Kubusia i jedno ciasteczko Jeżyk chyba zostanę jednak przy tych chlebkach ryżowych, chociaż mam też kupione paczki do wyrobu własnych bułek i chlebów.
Wczoraj wykonałam pierwszy dzień a6w i mnie ciągnęło w brzuchu kondycji mam za grosz

[frezyjka85]

Napisane przez SimplyDivine

Pierwsze sniadanko na kolejnej diecie

Napisane przez osz rety

miałam dobrą wagę jakiś m-c temu - ale wróciłam do słodyczy i wiem, że za mało wody piję w ciągu dnia
Mąż nie jest dla mnie w tym względzie żadnym wsparciem - sam waży z 20 kg za dużo

ja swojego męża też muszę zachęcić

Napisane przez alexis77

Hej dziewczyny można dołączyć?

witaj jasne! zapraszamy - napisz jakie są Twoje cele


U mnie dzień zaczął się fantastycznie (ironia)

Wstałam o 12:30
Zważyłam się po porannej toalecie, ale przed prysznicem - wynik: 62,5 (miłe zaskoczenie - no ale to rano bez picia i bez jedzenia )

co do wagi po prysznicu to było 62,6 - pewnie ciało chłonie trochę wody

zrobiłam sobie na śniadanie - omleta z dwóch jajek, mleka, odrobiny mąki i szczypty soli z 10 plastrami salami (te małe Morliny) - było pyszne, ale o ile zawsze mi pięknie wychodzą, o tyle dzisiaj chciałam zrobić zdjęcie i pochwalić się śniadaniem, ale się wszystko rozwaliło takie moje szczęście

no i i tak jak postanowiłam, poprawiam średnią ilość płynów jaką wypijam w ciągu dnia i dzisiaj już za mną szklanka wody z magnezem (te wysokie z Ikei - nie wiem ile one mają ml )


no i zrobiłam sobie zdjęcie swojej sylwetki z przodu i z boku (z puszczonymi mięśniami - czyli brzuchol wisi z przodu ) - będę robić zdjęcia sukcesywnie i porównam efekty dopiero w Styczniu

[carmelova]

Też zrobiłam sobie dzisiaj zdjęcia - przód, bok, tył. Muszę coś zrobić z moim wiszącym zadem

No i pobiegaliśmy/pomaszerowaliśmy z Tżtem przez 40 minut, a potem jeszcze ćwiczenia w domu, głównie brzuszki.

Za to dzisiejszym menu sie nie pochwalę, bo zupełnie nie ma czym. Tzn. nie jadłąm dietetycznie, ale też nie tragicznie. Za mną kawa z mlekiem i 5 pankejków z odrobiną dżemu. Przede mną domowa pizza, ale na cienkim cieście, świeżych pomidorach i mozzarelli light. No i mam nadzieję, że nie wchłonę całej

[SimplyDivine]

Zastanawiam sie co zrobic na obiad... Brokulowa zupa-krem czy salatka z kurczakiem i kuskusem ?

[Ilsa Lund]

74,7 widziała któraś żeby schudnąć 0,8 przez noc od samej wody ? Bo waga na pewno działa a nie robiłam numeru 2

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

No i pobiegaliśmy/pomaszerowaliśmy z Tżtem przez 40 minut, a potem jeszcze ćwiczenia w domu, głównie brzuszki.

zapomniałam robić sobie zdjęcie z tyłu

ja ze swoim zacznę jak wyzdrowieje

Napisane przez SimplyDivine

Zastanawiam sie co zrobic na obiad... Brokulowa zupa-krem czy salatka z kurczakiem i kuskusem ?

ja właśnie jestem w trakcie robienia gulaszu (mój pierwszy w życiu ) i zjem z kaszą

do tego jest jeszcze pomidorówka - ale nie wiem czy tyle zmieszczę - wolę nie

Napisane przez Ilsa Lund

74,7 widziała któraś żeby schudnąć 0,8 przez noc od samej wody ? Bo waga na pewno działa a nie robiłam numeru 2

no chyba bardzo możliwe!

możesz wypocić na przykład

[Ilsa Lund]

gulasz z groszkiem i marchewką, brukselka (ugotowane świeże warzywo a nie mrożonka ) , szklanka rozcieńczonego na pół Kubusia, galaretka z ananasem, winogronami i dwoma rodzynkami w czekoladzie
- to mój obiad

[SimplyDivine]

Napisane przez Ilsa Lund

74,7 widziała któraś żeby schudnąć 0,8 przez noc od samej wody ? Bo waga na pewno działa a nie robiłam numeru 2

Da sie Zalezy to od tego ile wypilas poprzedniego dnia, w ktorym momencie cyklu jestes itp.

Zdecydowalam sie na zupe Salatke z kuskusem zrobie na jutro do pracy

[frezyjka85]

mój cudowny gulasz już pięknie pachnie i się dusi


zastanawiam się czy dodawać czosnek i przecież pomidorowy, bo są dwie szkoły robienia

jeszcze ugotuję kaszę, a dla męża zagotuję zupę pomidorową



trzymam się i nie podjadam

teraz wypiję kolejną szklankę wody

podoba mi się ten nasz wątek


gulasz robiłam z tego przepisu:

http://poradnikdomowy.pl/poradnikdom...1,3540952.html

smacznego obiadu kochane!

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

gulasz z groszkiem i marchewką, brukselka (ugotowane świeże warzywo a nie mrożonka ) , szklanka rozcieńczonego na pół Kubusia, galaretka z ananasem, winogronami i dwoma rodzynkami w czekoladzie
- to mój obiad

grzeszysz

ale na szczęście nie dużo

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

74,7 widziała któraś żeby schudnąć 0,8 przez noc od samej wody ? Bo waga na pewno działa a nie robiłam numeru 2

Napisane przez frezyjka85

ja swojego męża też muszę zachęcić




witaj jasne! zapraszamy - napisz jakie są Twoje cele


U mnie dzień zaczął się fantastycznie (ironia)

Wstałam o 12:30
Zważyłam się po porannej toalecie, ale przed prysznicem - wynik: 62,5 (miłe zaskoczenie - no ale to rano bez picia i bez jedzenia )

co do wagi po prysznicu to było 62,6 - pewnie ciało chłonie trochę wody

zrobiłam sobie na śniadanie -

Ha! Czyli ten watek faktycznie niektóre z nas odchudza

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Ha! Czyli ten watek faktycznie niektóre z nas odchudza

taaaaaaaaak.......

za mną połowa obiadu - zupa pomidorowa - 2 łyżki makaronu i 1,5 chochli zupy

i na razie daję sobie spokój, bo nie czuję głodu

oglądniemy z mężem film, a na kolację zjem gulasz z połową torebki kaszy gryczanej


dziękuję, że jesteście

[Ilsa Lund]

rogal marciński za 11 zł przy 40 zł za kg czyli 360g jestem okropna

[frezyjka85]

Napisane przez Ilsa Lund

rogal marciński za 11 zł przy 40 zł za kg czyli 360g jestem okropna

ja cały czas póki nie jestem głodna nie jem gulaszu... ale nie chcę też jeść za późno więc za około godzinę jemy kolację i koniec...

a jak na razie za mną herbata (bez cukru!) i znowu zabieram się za szklankę wody

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

aha.... i moja silna wola troszkę podupada..... mam ochotę skusić się na lampkę wina


pomocy!!!

[BYou]

hej

sniadanko dietetyczne kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru-zamiast 3 3 kromki wasy i serek wiejski z pomidorem

obiad: zupa pomidorowa -zamiast śmietany-jogurt naturalny z ryżem
grilowana pierś z kurczaka, salata lodowa z pomidorkami koktajlowymi

bez deseru i podwieczorkuw formie ciastowej jabłko!

kolacja: 2 kromki wasy z serkiem almette sałatą i pomidorem, herbata zielona bez cukru-bleeee

no i woda mineralna z cytryną-ok. litra

dziś bez ćwiczeń, ale rajd po 3 cmentarzach na piechotę zaliczam do ruchu

[SimplyDivine]

Juz sie wyspowiadalam na glownym, ale dodam tez i tu...
Zgrzszlo mi sie - mini Bounty i kolacji tez nie bedzie bo zamiast zupy brokulowej musialam zrobic improwizacje - kolezanka, ktora mnie odwiedzila nie lubi brokulow Wiec zrobilam zupe-krem z ziemniakow, kukurydzy, czerwonej fasoli, pieczonej papryki i czosnku No i ona przywiozla szampana Rose i wypilam kieliszek... Ale nowa bielizna mi dzis przyszla wiec bedzie pokaz przed TZtem, troche kalorii sie spali

[carmelova]

A ja się skusiłam na lampkę wina Ale wino poprawia trawienie, więc wychodzi na 0

[szifra]

Witajcie, można się dołączyć? Od samego początku mam pytanie:
Myślicie, że można schudnąć jedząc słodycze? Oczywiście nie jakieś ogromne ilości. Ogólnie próbowałam wiele razy zupełnie je zlikwidować z dziennego jadłospisu ale po jakimś czasie moja dieta przez to pada. Od niedawna, ok. 2 tyg. Jem dietetycznie (zaraz opiszę co mniej więcej) ale jako 2 posiłek zawsze mała kawka + drobny słodycz. Dzięki temu nie czuję, że się katuję. Tylko czy to coś da...hmmm.? Wydaje mi się, że już jestem minimalnie lżejsza ale ... zobaczymy. Ważę się raz w miesiącu , bo inaczej się zniechęcam. Zresztą ważniejsze dla mnie są obwody docelowo. A jadam mniej więcej tak:
I Śn ok. 8 - owsianka (2/3 łyżki + jakieś pestki + np. kawałek banana albo jabłko)
II Słodycz ok. 12 - kawka z ml.+ np. kawałek placka np. drożdżowego lub 2 małe kruche ciasteczka lub ptasie mleczko (takie na sztuki) lub itp.
Obiad ok.15-17 - dużo warzyw +rybka, kurak albo np. ryż
Kolacja (nie zawsze ale jak jem to ok 19 warzywka lub jajka)
Z góry dzięki

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

A ja się skusiłam na lampkę wina Ale wino poprawia trawienie, więc wychodzi na 0

ja sobie odpuściłam wino

ale zjadłam dwie kostki gorzkiej czekolady :troba:

tak - była smaczna

Napisane przez szifra

Witajcie, można się dołączyć? Od samego początku mam pytanie:
Myślicie, że można schudnąć jedząc słodycze? Oczywiście nie jakieś ogromne ilości. Ogólnie próbowałam wiele razy zupełnie je zlikwidować z dziennego jadłospisu ale po jakimś czasie moja dieta przez to pada. Od niedawna, ok. 2 tyg. Jem dietetycznie (zaraz opiszę co mniej więcej) ale jako 2 posiłek zawsze mała kawka + drobny słodycz. Dzięki temu nie czuję, że się katuję. Tylko czy to coś da...hmmm.? Wydaje mi się, że już jestem minimalnie lżejsza ale ... zobaczymy. Ważę się raz w miesiącu , bo inaczej się zniechęcam. Zresztą ważniejsze dla mnie są obwody docelowo. A jadam mniej więcej tak:
I Śn ok. 8 - owsianka (2/3 łyżki + jakieś pestki + np. kawałek banana albo jabłko)
II Słodycz ok. 12 - kawka z ml.+ np. kawałek placka np. drożdżowego lub 2 małe kruche ciasteczka lub ptasie mleczko (takie na sztuki) lub itp.
Obiad ok.15-17 - dużo warzyw +rybka, kurak albo np. ryż
Kolacja (nie zawsze ale jak jem to ok 19 warzywka lub jajka)
Z góry dzięki

nie wiem jak z tymi słodyczami

ale też mi ciężko odstawić słodycze


myślę, żeby raz w tygodniu pozwolić sobie na jakiś deser po obiedzie

no i uważam, że Twoje menu jest bardzo zdrowe

[gothka152]

Zawaliłam dziś na całego przez siedzenie w domu i mamusine zapasy, możecie mnie zlinczować
Śniadanie: dwie małe parówki+ 1,5 kromki z serkiem almette
2 ciasteczka z cukrem
Obiad: omlet z twarożkiem
7 herbatników z czekoladą...
Kolacja: kromka z łyżeczką domowego smalcu (bo tak pachniał, że nie mogłam...)
jogurt malinowy z odrobiną musli

Jutro wracam do Rzeszowa, odstawiam takie ilości słodyczy i chleba i staram się dalej

[Ilsa Lund]

miseczka sałatki: ogórki kiszone, brukselka, sałata lodowa i makaron taka z resztek
muszę więcej pić !

[BYou]

ze słodyczami codziennie to chyba trudno
ja jestem twarda wypiłam kefir jeszcze, ale nie dałam się namówić na kolejne obżarstwo