Czy ona mnie trochę olewa ;) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-11, 22:53   #31
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
Chyba mnie trochę olewa, co nie ?
No tak troszeczkę.

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Koleś, jak Ty po randce zamiast zwinąć manele zostałeś u niej na chacie, to nie dziwię się, że Cię już nie chce gościć. Randki nie wyglądają tak, że przytulacie się, bo Ty to kochasz. Trzeba było ją zabrać na coś dobrego, przyjść z kwiatkiem, a nie zamelinować się u niej w domu. Porażka.
To też trochę dziwna ta dziewczyna, że skoro go tam nie chciała, to mu nie powiedziała, żeby poszedł. Ja bym powiedziała. Przecież to nie reguła, że skoro przyszedł do niej to musi zostać na noc, chociażby w innym łóżku

W każdym razie ja bym odpuściła, bo ewidentnie cię olewa. Jakby chciała, to nie wykręcałaby się od spotkań, albo chociaż sama zaproponowałaby inny termin na spotkanie.
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 00:24   #32
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

też raczej nie wyznaję zasady spania w osobnych łóżkach na pierwszej randce, lepiej już razem ale wciąż będę się upierać, że ludzie są różni. może ona akurat należy do bardziej cnotliwych? albo miała za wąskie łóżka? przecież autor napisał, że laska sama mu zaproponowała łóżko obok. poza tym napisał też, że mieli iść do kina i w ogóle jak na moje to nie olał totalnie tych randek jak co niektóre tu mówią. dla mnie jest ok pod względem randek
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-12, 10:30   #33
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez bsia Pokaż wiadomość
też raczej nie wyznaję zasady spania w osobnych łóżkach na pierwszej randce, lepiej już razem ale wciąż będę się upierać, że ludzie są różni. może ona akurat należy do bardziej cnotliwych? albo miała za wąskie łóżka? przecież autor napisał, że laska sama mu zaproponowała łóżko obok. poza tym napisał też, że mieli iść do kina i w ogóle jak na moje to nie olał totalnie tych randek jak co niektóre tu mówią. dla mnie jest ok pod względem randek
W sumie masz rację - przecież nie wiadomo, czy poszło o to jego nocowanie, czy po prostu dziewczyna stwierdziła, że nie ma ochoty na znajomość z nim. Powodów może być 3 tysiące, łącznie z tym, że ma chłopaka, który akurat wraca zza granicy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-13, 22:09   #34
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

w końcu dostałem jakąś odpowiedź

Edytowane przez koni10
Czas edycji: 2011-11-14 o 17:19
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 17:19   #35
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

jeśli któraś z Was ma ochotę mi cos doradzić (zwazywszy ze chyba pierwszy raz w zyciu ktoś mnie tak zaciekawil i przyciagnal jak ta dziewczyna ), to dajcie znać na priv, napisze Wam wtedy treśc tej nasze krótkiej wiadomości i powiecie mi co o tym sądzicie (bo ja niedawno doszedlem do wniosku, ze na pewno nie zrozumie kobiet :P)
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-14, 23:06   #36
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

oj tam, dawaj na forum to wspólnie pomyślimy
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 02:49   #37
Marlenakocur
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Korea
Wiadomości: 95
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

kurcze podziel się. No na zrozumienie kobiet to się nie porywaj. Ja sama czasami nie rozumiem "czemu tak mam"
Marlenakocur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 06:39   #38
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Po co zakładałeś wątek? Strata czasu.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-16, 08:51   #39
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Generalnie to kto tu kogo zaprosil na ta randke do domu dziewczyny? Mi sie wydaje ze na tym etapie znajomosci to chlopak zaprasza na randke a dziewczyna czeka na jego propozycje, ew. w kawiarni mowi ze jednak nie kawe chce tylko woli herbate cytrynowa, a nie wyskakuje z propozycja chodz do mnie na film (kina Wam zamkneli czy jak). Na tak swiezej znajomosci to facet moze nawet nie wiedziec gdzie ona mieszka, a ona moze ogolnie powiedziec ze to w takiej a takiej dzielnicy bez podawania glebszych szczegolow.
Sytuacja o tyle dziwna, ze wyglada na to prawie jakby to ona wykazywala wieksza inicjatywe niz on i to ona go zaprosila, przeciez niby skad mial adres?
Ja nie zapraszalam nigdy nikogo na drugiej randce do domu, bo to stanowczo za wczesnie, wiec i nie musialam pozniej sie zastanawiac czy mam ta osobe wypraszac czy nie - to tak gwoli dbania o wlasna prywatnosc. Jak chciala spowolnic to idealne miejsce do tego to ruchliwa ulica, uczeszczana restauracja czy teatr pelen ludzi. A nie ze lozko chlopakowi scieli (bo chyba sam sobie poscieli nie szukal po jej do domu), a chlopak naprawde mogl poczuc ze nie wie co jest grane, sprobowal - proba nie strzelba - przeciez udal sie wskazane miejsce i nawet sniadanie dostal.
Co do dalszego rozwoju sytuacji to trudno powiedziec, ona ogolnie nadaje na jakis dziwnych falach - moze jest swiezo po rozstaniu i sama nie wie czego chce.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-17, 15:43   #40
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

nie będę moich prywatnych rozmów wklejał publicznie :P

ale w skrócie do ostatniego postu - ja bez przerwy wymyślałem kino, wyskoczenie potańczyć, to ona mówiła coś w stylu, że nie chcę nigdzie wychodzić, to daleko itp. więc zaproponowała oglądanie u niej 2 razy

a w tej naszej rozmowie pisala, ze nie ma czasu, ze moze koncem tygodnia, ale okazalo sie ze nie bardzo, ze musi tam cos zrobic itp.

dopoki nie napisze wprost, ze nie chce sie ze mna spotkac, to bede probowal, nie bede nachalny, ale co mi szkodzi sprobowac :P ?

tylko głupio n raz proponowac kino, czy wyskcozenie potanczyc :P

Edytowane przez koni10
Czas edycji: 2011-11-17 o 15:56
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-17, 16:01   #41
Buenaestrella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 582
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
nie będę moich prywatnych rozmów wklejał publicznie :P

ale w skrócie do ostatniego postu - ja bez przerwy wymyślałem kino, wyskoczenie potańczyć, to ona mówiła coś w stylu, że nie chcę nigdzie wychodzić, to daleko itp. więc zaproponowała oglądanie u niej 2 razy

a w tej naszej rozmowie pisala, ze nie ma czasu, ze moze koncem tygodnia, ale okazalo sie ze nie bardzo, ze musi tam cos zrobic itp.

dopoki nie napisze wprost, ze nie chce sie ze mna spotkac, to bede probowal, nie bede nachalny, ale co mi szkodzi sprobowac :P ?

tylko głupio n raz proponowac kino, czy wyskcozenie potanczyc :P
No to chyba Cię lekko "olewa" jednak - ja czasem mówię dobremu znajomemu/znajomej, że mam paskudny nastrój albo jestem zmęczona i nie chce mi się odprawiać rytuałów makijażowych i że zapraszam do mnie na oglądanie filmów w wyciągniętym swetrze, ale raczej nie wyobrażam sobie w ten sposób ułożyć pierwszą randkę z kimś, na kim naprawdę by mi zależało.

A inna sprawa to że ja też na pierwszych randkach z moim obecnym TŻem grymasiłam i marudziłam, że tu nie lubię, wtedy nie mogę a czas dla niego to mam w niedzielę między 17 a 20. Mój TŻ (chyba za radą siostry ) przestał wtedy w ogóle odzywać się do mnie - po pięciu dniach pękłam i sama napisałam i jednak czas się znalazł )
Może też warto spróbować

A kino, tańce - nie wszyscy lubią, może poszukaj innych możliwości.
(naprawdę znam osobę, która nie lubi chodzić do kina )

Edytowane przez Buenaestrella
Czas edycji: 2011-11-17 o 16:03
Buenaestrella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-17, 16:07   #42
taramtaram
Raczkowanie
 
Avatar taramtaram
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 218
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Dwa razy zmieniła zdanie, powiedziała, ze nie chce isc do kina, a Ty dalej ja tam zapraszasz? Nie przyszło Ci do głowy ze skoro odmówiła 2 razy to jak za 3 razem zapytasz również odmówi, a tylko pogorszysz sytuacje? Wymysl cos fajnego, zaproponuj spotkanie, jak się znowu nie zgodzi to olej, bo to oznacza ze ona serio nie ma ochoty sie z Toba spotkac.
__________________


taramtaram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-17, 16:11   #43
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez Buenaestrella Pokaż wiadomość
No to chyba Cię lekko "olewa" jednak - ja czasem mówię dobremu znajomemu/znajomej, że mam paskudny nastrój albo jestem zmęczona i nie chce mi się odprawiać rytuałów makijażowych i że zapraszam do mnie na oglądanie filmów w wyciągniętym swetrze, ale raczej nie wyobrażam sobie w ten sposób ułożyć pierwszą randkę z kimś, na kim naprawdę by mi zależało.
no zapomnialem dodac, ze na pierwszym spotkaniu (pierwszym po imprezie) bylismy na spacerze (nie chciala isc do kina), a pozniej zaproponowalem ze ja odprowadze, to pod jej mieszkaniem, zapytala czy nie wejde, wiec wszedlem (byla ladnie ubrana i umalowana)

na drugim tez miala makijaz (stad wiem, ze miala makijaz, bo dwa razy widzialem jak go zmywala) i ogladalismy filmy u niej

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Cytat:
Napisane przez taramtaram Pokaż wiadomość
Dwa razy zmieniła zdanie, powiedziała, ze nie chce isc do kina, a Ty dalej ja tam zapraszasz? Nie przyszło Ci do głowy ze skoro odmówiła 2 razy to jak za 3 razem zapytasz również odmówi, a tylko pogorszysz sytuacje? Wymysl cos fajnego, zaproponuj spotkanie, jak się znowu nie zgodzi to olej, bo to oznacza ze ona serio nie ma ochoty sie z Toba spotkac.
no coś w tym jest, teraz widze, ze kino to chyba niedobry pomysl :P

coś fajnego, łatwo powiedzieć :P co np. ?
w poprzednim zwiazku robilismy praktycznie 3 rzeczy na okraglo - taniec, kino, ogladanie czegos u mnie, lub u niej, więc średnio mam teraz pomysly
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-17, 16:19   #44
taramtaram
Raczkowanie
 
Avatar taramtaram
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 218
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

zapros na obiad, goraca czekolade w jakis chlodny dzien, lodowisko, wypad do zoo, kregle, bilard, scianka wspinaczkowa, gokarty, zapros do domu ja i swoich znajomych i zagrajcie w jakies planszowki, zabierz ja do jakiegos urokliwego miejsca w swoim otoczeniu, no nie wiem, cokolwiek tylko nie najbanalniejsze z banalnych kino, w ktorym i tak sobie nie pogadacie, a pierwsze randki chyba sa od tego zeby lepiej kogos poznac
jeszcze co mi przyszlo do glowy: wez na jakis mecz, rozgrywki sportowe, kabarety, koncert....
widzisz, moze warto bylo tez na pierwszych randkach ROZMAWIAC a nie pylko przytulac i calowac, to bys wiedzial, co lubi, i byloby teraz latwiej...
__________________



Edytowane przez taramtaram
Czas edycji: 2011-11-17 o 16:23
taramtaram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-17, 20:26   #45
manonnie
Raczkowanie
 
Avatar manonnie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 175
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Walnę prosto z mostu - OLEWA CIE.
Przykro mi, ale jeżeli tyle razy proponowałeś spotkanie i ona ciągle była umówiona/wyjechała/musiała się uczyć to coś jest nie halo. Wierz mi - jeśli dziewczyna chciałaby się z Tobą umówić i rzeczywiście byłaby zajęta to na pewno usłyszałbyś coś w stylu "nie mogę w sobotę ani w poniedziałek, ale mam czas w środę o 15 " Zaproponowałaby jakikolwiek inny termin. Naprawdę myślisz, że ma aż tyle zajęć, że nie ma chwili, żeby wyskoczyć na kawę z facetem, którym jest zainteresowana?

Po prostu dziewczyna nie potrafi spławiać - sama nie potrafię i dokładnie takie "techniki" stosowałam. Z reguły aluzja dość szybko docierała do odbiorcy i faceci dawali sobie spokój.

ps
Z tym nocowaniem u niej.... rany, co za wtopa. Teraz już chyba przepadło, ale będziesz wiedział na przyszłość - nie robi się tego.
Też przerabiałam. Nie chciałam, żeby facet spał u mnie, oglądał mnie w piżamce bez makijażu itp, po kurde 3. spotkaniu. Był z innego miasta, pomyślałam, że głupio żeby się do swojego kolegi w nocy przenosił i nic nie powiedziałam, bo jestem kurde miła. Oczywiście śniadanie też dostał, no bo co innego można zrobić? Trzeba być miłym do końca, chociaż naprawdę chciałam żeby już sobie poszedł i żebym mogła spokojnie ogolić nogi.
I ta Twoja dziewczyna ewidentnie jest taka sama.

Oczywiście mój potencjalny związek szlag trafił - głównie przez to jego nocowanie na mojej kanapie.

Edytowane przez manonnie
Czas edycji: 2011-11-17 o 20:30
manonnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 18:41   #46
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

szczerze pokomplikowane to trochę :P
wolałbym prostą instrukcję w stylu "idź do domu" itp.

mówisz, że coś podobnego było powodem tego, iż Twój związek nie miał już dalej szans na jakąś kontynuacje, nie sądzisz, że to trochę nad wyraz drastyczna odpowiedź na całe zdarzenie

ja i pewnie podobnie ten Twój chłopak nie miał najmniejszego pojęcia, że robi coś nieodpowiedniego, złego...

w każdym razie ciągle się człowiek czegoś uczy

PS. teraz testuje metodę nie odzywam się, może sama napiszę, ale chyba średnio długo jeszcze wytrwam w tym postanowieniu

Edytowane przez koni10
Czas edycji: 2011-11-18 o 18:42
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 20:13   #47
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Wytrwaj, wytrwaj. Albo się opłaci albo zrozumiesz, że należy juz dać spokój.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-18, 22:06   #48
taramtaram
Raczkowanie
 
Avatar taramtaram
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 218
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

haha tak btw, zastanawiam się czy czasem nie umawiałeś się ze mną mam teraz analogiczna sytuacje, poznalam chlopaka, spotkalismy się pare razy, ale byl tak nachalny ze postanowilam odpuscic...i nie odzywam się, a od dzisiaj on się również nie odzywa do mnie...nie wiem, może tez probuje metodę olewactwa. Przyznam, że działa świetnie, mimo iż naprawdę miałam go po dziurki w nosie i gdy kolejny raz wydzwanial czy proponowal spotkanie myslalam sobie "matko, co za kretyn" , to jednak mam nawet ochcote napisać- bo jak to tak, jak moze już się mną nie interesować?! Spokojnie, jestem na tyle rozważna ze i tak nie napiszę , ale jakby jakiejś choc trochę zalezalo, to myśle, że sie prtzełamie i napisze do Ciebie
__________________


taramtaram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 10:24   #49
manonnie
Raczkowanie
 
Avatar manonnie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 175
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
szczerze pokomplikowane to trochę :P
wolałbym prostą instrukcję w stylu "idź do domu" itp.

mówisz, że coś podobnego było powodem tego, iż Twój związek nie miał już dalej szans na jakąś kontynuacje, nie sądzisz, że to trochę nad wyraz drastyczna odpowiedź na całe zdarzenie

ja i pewnie podobnie ten Twój chłopak nie miał najmniejszego pojęcia, że robi coś nieodpowiedniego, złego...
To nie tak, że przez to, że wtedy i później u mnie został (żaden seks, nocowanie) go skreśliłam.
Po prostu nawet nie miałam kiedy za nim zatęsknić, było go za dużo, nie mogłam np spokojnie przygotować się przed spotkaniem itd. Zero podniecenia związanego z poznaniem kogoś nowego, fajnego, z pierwszymi randkami.
To nie był jeszcze związek, po prostu po pierwszym zauroczeniu nie dostałam szansy, żeby się zakochać. Atmosfera siadła i tyle.

Masz rację - chłopak pewnie nie do końca jest świadomy, że się w zasadzie narzucał. Ale nie ja jestem od wychowywania.
Poza tym są ludzie, którym ciężko przychodzi takie właśnie "widze, ze sam nie wpadniesz na to, że powinieneś pójść do domu - jest pozno, idz do siebie", trzeba brać to pod uwagę.

Daj dziewczynie spokój na razie, niech się to Twoje nocowanie rozmyje Optymalnie byłoby gdybyście się za jakiś czas spotkali na imprezie, czy na jakimś innym neutralnym gruncie - miałbyś szanse zrobić lepsze wrażenie. Może nakieruj wspólnych znajomych na jakąś domówkę? Tylko subtelnie!
Dzwonienie nie ma sensu i tylko pogorsza sprawe moim zdaniem.
manonnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-19, 11:29   #50
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

No i Ty trochę zawaliłeś z tym spaniem i ona że taka niemowa i nie powiedziała wprost żebyś szedł już do domu albo mniej wprost że: jestem trochę zmęczona, muszę jutro wcześnie wstać bla bla bla. Jeżeli jeszcze sie spotkacie możesz ją za to przeprosić.
I no nie wiem rób co chcesz ale jak tak to czytam to ja już dawno bym Cię miała po dziurki w nosie bo strasznie to przyspieszasz. Na początku tygodnia proponujesz już dwa spotkania kino i tańce w momencie gdy nie wiadomo czy w poprzednim tyg dziewczyna Cię nie zlewała a dużo na to wskazuje Ty już naprawdę wykazałeś dość inicjatywy, nie odzywaj się teraz to najlepsze co możesz zrobić. Dziewczyny są takie super niedostępne ale jak nagle jest cisza z drugiej strony to często zaczynają się zastanawiać o co chodzi, czy przypadkiem jednak nie warto napisać bo w sumie fajnie się spotykało a jak nie napisze to wiesz że już i tak by się nie odezwała a na Twoje ciągłe próby spotkania w końcu byś usłyszał: odczep się koleś mam Cię dość. To chcesz usłyszeć?
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 19:34   #51
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
a na Twoje ciągłe próby spotkania w końcu byś usłyszał: odczep się koleś mam Cię dość. To chcesz usłyszeć?

czemu nie ? (oczywiscie wolalbym pozytywna informacje - spotkanie :P), chcialbym normalnie porozmawiac, a nie bawic sie w ten sposob

np. na moje pytanie kiedys na facebooku, sluchaj proponuje ciagle spotkania, a Ty nie masz czasu, o co chodzi ? (cos w tym stylu napisalem, tylko dluzej)

Ona odpisałą: sorry, po prostu tak wyszło, troche zajęta też, nie przymuj sięmną i dalej jeszcze krótka rozmowa i poszła się uczyć.

gdybym byl kobieta, to po takim pytaniu napsialbym wprost (gdybym nie mial ochoty): Sorry, ale dzieki, nie mam ochoty się z Tobą spotykac itp (a jesli bym mial ochote, to bym sie zgodzil na propozycje spotkania :P)

Edytowane przez koni10
Czas edycji: 2011-11-19 o 19:42
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 19:44   #52
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
czemu nie ? chcialbym normalnie porozmawiac, a nie bawic sie w ten sposob

np. na moje pytanie kiedys na facebooku, sluchaj proponuje ciagle spotkania, a Ty nie masz czasu, o co chodzi ? (cos w tym stylu napisalem, tylko dluzej)

Ona odpisałą: sorry, po prostu tak wyszło, troche zajęta też, nie przymuj sięmną i dalej jeszcze krótka rozmowa i poszła się uczyć.

gdybym byl kobieta, to po takim pytaniu napsialbym wprost (gdybym nie mial ochoty): Sorry, ale dzieki, nie mam ochoty się z Tobą spotykac itp (a jesli bym mial ochote, to bym sie zgodzil na propozycje spotkania :P)
ale nie jesteś kobietą nie no, po prostu niektóre dziewczyny mają nie wiedzieć czemu zakodowane(bo to naprawdę głupie) że nie można być taką do końca niemiłą tzn. spławić trzeba faceta tak żeby tego nie zauważył a nie słowami: spadaj..ale niektóre sygnały są jasne i ja uważam że ona Cię spławia ale może się mylę nie twierdzę że nie.

poza tym chociaż zapewne nie lubisz gierek czasem żeby coś ugrać trzeba właśnie zagrać, i teraz uważam że więcej niż ciągłym proponowaniem spotkań i odzywaniem się do niej(jako pierwszy) ugrałbyś gdyby z Twojej strony jakiś czas była cisza. Decyzja już Twoja co zrobisz
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 19:48   #53
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

od popoludnia 16.11 się nie odzywam, już szczerze mówiąc cały czas mną od 17.11"rzuca", ale nic nie piszę

ile taka magiczna metoda z nieodzywaniem ma trwać (przy załozeniu ze nie odniesie sukcesu - brak jej odpowiedzi) :P ?

Edytowane przez koni10
Czas edycji: 2011-11-19 o 19:50
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-19, 19:56   #54
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
od popoludnia 16.11 się nie odzywam, już szczerze mówiąc cały czas mną od 17.11"rzuca", ale nic nie piszę

ile taka magiczna metoda z nieodzywaniem ma trwać (przy załozeniu ze nie odniesie sukcesu - brak jej odpowiedzi) :P ?
ja to ja i gdybym się przestała odzywać to do czasu aż ta druga strona sie odezwie a jak się nie odezwie-znaczy, że nie miało to sensu i i tak nic by z tego nie wyszło, zakładając oczywiście że tak jak u Ciebie wcześniej to ja wykazywałam większą inicjatywę.

ale domyślam się że tak nie zrobisz więc poczekałabym tydzień lub półtora i napisała coś krótkiego i niezobowiązującego broń boże jakieś propozycje spotkań, zwykłe: co u Ciebie? wystarczy...i ta metoda nie jest magiczna nie zakładaj że dzięki niej dziewczyna nagle straci dla Ciebie głowę ale może wzbudzisz jej większe zainteresowanie albo nagle stwierdzi że jednak nie ma Cię dość(o ile teraz Cię spławia)
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-20, 10:54   #55
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

ja bym na Twoim miejscu napisała coś dopiero jak ona pierwsze napisze. jeżeli nie napisze już nigdy to Ty też tego nie rób
bsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-20, 13:08   #56
jodame
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Cytat:
Napisane przez koni10 Pokaż wiadomość
gdybym byl kobieta, to po takim pytaniu napsialbym wprost (gdybym nie mial ochoty): Sorry, ale dzieki, nie mam ochoty się z Tobą spotykac itp (a jesli bym mial ochote, to bym sie zgodzil na propozycje spotkania :P)
Z ciekawości, ile razy powiedziałeś dziewczynie, która była zainteresowana znajomością z Tobą coś w stylu: "Sorry, ale nie mam ochoty się z Tobą spotkać. Nigdy. Trzymaj się!"???

Kobiety zwykle wolą dać do zrozumienia, że nic z tego nie będzie, zamiast walnąć prosto z mostu "Idź sobie.". I to wcale nie chodzi o jakieś gierki damsko-męskie, tylko o załatwienie sprawy jak najmniej boleśnie. Łatwiej po takim dorozumianym rozstaniu spojrzeć sobie w oczy i rozmawiać na stopie koleżeńskiej. Poza tym, to "dawanie do zrozumienia" powinno być czytelne -np. to, że ona się nigdy nie odzywa i ciągle odmawia spotkań.

Gdybym stosowała Twoją metodę, to czekałabym, aż się sama odezwie. Ostatecznie napisałabym coś niezobowiązującego (żadnych propozycji!) po 2 tygodniach?.. . Wiesz, Tobie się ten czas rozciąga, bo czekasz, ale 3 dni to nie tak dużo. Ona mogła wcale nie zauważyć, że się nie odzywasz wytrwaj chociaż tydzień ;p
jodame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 19:57   #57
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

minęły dwa tygodnie, a nawet odrobinę więcej
ona nic nie napisała, wczoraj późno wieczorem napisałem coś w stylu
"Hej. Co tam ostatnio słychać ?"
Kilkanaście godzin później rozmawialiśmy 13 minut o tym co ostatnio robiliśmy. Nie proponowałem nic konkretnego, taka zwykła rozmowa, po tym prawie kwadransie stwierdziła, że coś w stylu, że musi lecieć.
To była w sumie ogólnie miła rozmowa.
Może za 2-3 dni zaproponować jakieś spotkanie, coś w stylu nie wiem takiego nietypowego (np. piwo i bilard) ? (jesli wczesniej kino, taniec jej tak srednio odpowiadalo)
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 20:12   #58
manonnie
Raczkowanie
 
Avatar manonnie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 175
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Wg mnie dziewczyna ma Cie gdzieś i tyle. Wiem, że ciezko sie zastosować do "daj sobie spokój", ale czasem to jest najlepsze wyjście.
manonnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 20:25   #59
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

Nie uganiaj się za dziewczyną. Moim zdaniem teraz juz 100% ona nie jest Tobą zainteresowana. I nie ma co na siłę jej wciskać tego zainteresowania. 2 tyg nie odzywania się zupełnego bardzo wybitnie o tym świadczy i teraz jeśli mam być szczera powinieneś się czymś zając żeby zapomnieć. A skoro ja ostatnio z dość dobrym skutkiem spokojnie zapominam o prawie rocznej znajomości więcej niż koleżeńskiej to Ty też szybko dasz radę i spotkasz dziewczynę która będzie Tobą zainteresowana w równym stopniu co Ty nią, powodzenia
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 20:33   #60
koni10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 17
Dot.: Czy ona mnie trochę olewa ;)

nie, tak szybko nie odpuszcze, bo po prostu ja chcę być z nią

nie bede nachalny, nie bede zasypywal wiadomosciami itp. ale bede probowal sie spotkac. Lepiej cos zrobic i nawet zalowac, niz nie sprobowac i zalowac - czy jakos tak to lecialo :P

w miedzyczasie poznalem kogos calkiem sympatycznego, dalem sobie jednak spokoj, bo bedac z nia myslalem caly czas o tej wlasnie dziewczynie, ktora wydaje sie, ze mnie olewa.
koni10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.