|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
też stwierdziliśmy że skoro bierzemy ślub i chcemy być we dwoje to powinniśmy żyć samodzielnie a że kredytu na razie nie było możliwości wziąć to dlatego wynajem po części z tych powodów również ślub był prawie 2 lata po studiach żebyśmy oboje mieli skończoną szkołę i jakąś tam pracę i możliwość by się utrzymać ![]() moi rodzice mają takie same podejście oczywiście różnie może być w życiu i z pracą i w ogóle ale póki sobie dajemy radę to powinniśmy mieszkać sami teściowa miała inne zdanie bo jest sama i myślała że z chęcią przyjdziemy mieszkać do niej mąż początkowo chciał ale mu szybko przeszło ![]() po 8 miesiącach mieszkania razem stwierdzam że to było najlepsze wyjście
|
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Z doświadczenia wiem, że nawet najlepszą parę może rozbić świadome lub nieświadome wtrącanie się rodziców... A tego niestety nie da się uniknąć przy mieszkaniu z rodzicami lub teściami. za odwagę samodzielnego życia mimo trudności!
|
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
inna sprawa że wszyscy z mojego otoczenia którzy zamieszkali czy to z rodzicami czy babcią, bardzo teraz tego żałują
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
dziewczyny a naprawde przez głowę wam nie przechodzi myśl, że rodzice się wami kiedyś opiekowali i na stare lata oni też będą potrzebować pomocy? Moja mama jaka jest taka jest, ale czuję się w jakimś stopniu zobowiązana. Nie mogłabym jej zostawić samej.
__________________
Zostaniesz na stałe? |
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
![]() jak będą potrzebowali to wtedy się pomyśli |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 943
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Każdy ma na ten temat swoje zdanie i właśnie od tego jest forum
![]() Ja np teraz nie miałabym innej możliwości niż mieszkanie z rodzicami albo teściową chociaż też chciałabym abyśmy mieszkali osobno |
|
|
|
|
#37 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 350
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
A ja szczerze to po ślubie bym chciała mieszkać u rodziców. Bo tak całe piętro dla nas...osobne liczniki...więc za rachunki płacimy sami a jest różnica między małym mieszkankiem 30 m a pięterkiem prawie 100m. A odpada wtedy kasa za wynajem, która jest dla nas i zostaje w kieszeni prawie 1000 zł. Jest tylko kwestia ustalenia reguł obowiązujących na zasadzie porozumienia stron. Bo jeżeli się ustali co do kogo należy to jest inaczej. Moja kuzynka tak mieszka i się to sprawdza. Nikt sie do niczego nie wtrąca a jak nie maja ochoty widzieć rodziców to nie widzą bo oni sami do nich nie przychodzą
![]() Tylko, że niestety studiuje w innym mieście a mój TŻ już tutaj pracuje więc do domku nie ma możliwości powrotu więc pozostaje nam wywalanie bezsensownej kasy na wynajem chyba, ze uda nam się kredyt dostać to wtedy przynajmniej będziemy raty spłacać, ale to już będzie nasze
__________________
Razem od 8.07.2009 r. Powiedziałam TAK 3.11.2011 r. Nasz Ślub 12.01.2013 r. |
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Nawet gadałam ostatnio z sąsiadką, której córka z męzem mieszkają z nią i ona powiedziała, że jakby dzieci miały iść na wynajmowane to w zyciu by na to nie pozwoliła mając 3 pokoje w mieszkaniu.
__________________
Zostaniesz na stałe? |
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
![]() ale sory ja nie wyobrażam sobie gnieść się z mężem na 2 pokojach, potem może kiedyś z dzieckiem, albo dwójką, spać tam i jeszcze przyjmować gości (teściowa by miała dla siebie salon-największy pokój) do tego dzielić z nią i kuchnię i łazienkę i znosić jej papierochy ![]() zero spokoju, zero prywatności, zero spontaniczności
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 350
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Jeżeli mieszkanie z którymś z rodziców jest powiązane ze wspólną kuchnią i łazienką to ja tez nigdy w życiu bym się na to nie zgodziła.
__________________
Razem od 8.07.2009 r. Powiedziałam TAK 3.11.2011 r. Nasz Ślub 12.01.2013 r. |
|
|
|
|
#41 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Popieram Cię jak najbardziej. Nigdy nie wiadomo jak na starość się skończy ja niestety będę się opiekować zapewne teściami a moimi rodzicami brat a w razie potrzeby ja (będę mieszkać 6 km od rodzinnego domu) więc nie bedzie problemu przyjechać i im pomóc. I tak jest u mojego TŻ że jego rodzice są w podeszłym wieku(okilce 70 lat) i nie mogą zostać sami ponieważ sobie nie poradzą. Natomiast moi są jeszcze młodzi(są po 40) i jeszcze sobie poradzą.
__________________
Nasz dzień: 16 czerwca 2012 Paulinka: 16 września 2014 Mateusz: 13 lipiec 2017 |
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
ja byłam tego samego zdania co Maxwelka, ale sytuacja się u nas mega popieprzyła i chcąc nie chcąc mieszkamy z moją mamą - dopóki sprawy finansowe się nie wyjaśnię, nie mamy kompletnie nic, i wiem, że gdyby nie my, moja Mama nie dałaby sobie rady w tym mega ciężkim okresie, a tak miałyśmy siebie nawzejem i to blisko, w każdej chwili każda z nas mogła się wyryczeć drugiej, a mój M. był od myślenia
. Wynajmujemy w tej chwili parter domku, mamy niemal 100m2, jedną kuchnię i jedną łazienkę, 3 pokoje. I na tą chwilę po prostu innej opcji nie ma. Jak się wszystko wyjaśni - w 3kę kupujemy dom. Na tej samej zasadzie jak część z Was - dla Mamy 2-3 pokoje, dla nas reszta. Z osobną kuchnią i łazienką. I niestety (albo stety) oczywiście nikomu nie ubliżając, wolimy myśleć przszłościowo. Ja nie chcę teraz wkopać się w kredyt na 30lat i mieszkanie 60m2, żeby potem z dwójką czy trójką dzieci się w nim gnieździć..... Ja tak miałam i chcę, żeby moje dzieci miały przestrzeń i każde swój pokój. A poza tym nigdy nawet z moim M. nie przypuszczaliśmy, że mieszkanie z moją Mamą może się aż tak układać
__________________
|
|
|
|
|
#43 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
to na mojej głowie jest utrzymanie mieszkania, więc można powiedzieć, że to moja mama przestała być samodzielna, bo w życiu by nie utrzymała mieszkania. A co do opiekowania się 2-3 razy w tygodniu to zależy to od stanu rodzica. Jeden radzi sobie na starość doskonale, jak moja babcia, a moja mama już teraz sobie nie radzi (finansowo).---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Te pieniądze, które miałabym wydać na kredyt lub na wynajem mieszkania wolę odkładać, żeby moje dzieci w przyszłości coś z tego miały.
__________________
Zostaniesz na stałe? |
|
|
|
|
|
#45 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
ja tez tego nie rozumiem. jak bedziemy mieszkac z tesciami to oni beda miec dol a my gore i kazda rodzina bedzie sie utrzymywac osobno, moim zdaniem to tak jakbysmy mieszkaliw bloku osobno, budynek ten sam, ale jedzenie rachunki osobno, wiem wydaje mi sie ze to jest samodzielnosc bo nie bedziemy uzaleznieni od rodzicow Tż
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 810
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
My będziemy mieszkać w wynajmowanym mieszkanku.. Już w marcu będziemy się za nim rozglądać
Moi rodzice mówią, że zamieszkamy z nimi (mieszkanie w bloku z 5 pokojami, gdzie jeszcze jest moja młodsza siostra), co wybijam im z głowy, nie wyobrażam sobie tego.. U TŻeta nie zamieszkamy, bo sam TŻet nie chce.. Chociaż oni mają dom i można by wyremontować górę.. Póki co nasi rodzice nie są w potrzebie, ale jak trzeba będzie to zawsze jesteśmy do dyspozycji. |
|
|
|
|
#47 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 352
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
U siebie, w naszym mieszkanku
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Poza tym ja mając do wyboru mieszkanie dwu pokojowe za które co miesiąc będę płacić ciężkie pieniądze a ponad stu metrowe piętro w domu z ogrodem wybieram dom nawet jeśli mam mieszkać z teściami i niespodzianka dziadkami TŻta. I wcale nie uważam, że jestem w związku z tym mniej samodzielna. |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 202
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Jamee zastanów się... takie małżeństwo nie ma szansy przetrwaćWiadomo- w małżeństwie, szczególnie młodym powinna być jakaś swoboda. Ale skoro warunki są takie a nie inne to jak to mówi mój TŻ "oka sobie nie wyjmę". I nie będę się zarzynać tylko po to, żeby mieć "wolną chatę".
__________________
Zostaniesz na stałe? |
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
![]() Taka jest nasza decyzja. I uważam, że przy odrobinie dobrej woli z obydwu (a w naszym przypadku z trzech) stron można poukładać współegzystowanie obok siebie bez większych konfliktów.
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
no ciz widocznie jestesmy gorsi
![]() wiadomo, ze takiej swobody nie bedzie typu glosna muzyka itp, ale lepsze to niz mieszkanie w bloku w wynajmowanym mieszkaniu co wiadomo na przyszlosc to nie bedzie nasze mieszkanie... bedziemy w domu, mozna wyjsc na dwor kiedy bedziemy chcieli i podworze bedzie nasze! tescie swoje beda robic i my tez. Ale widze, ze jesli nie mamy wlasnego mieszkania czy domu to juz nie jestesmy samodzielni? nawet jak gora bedzie zapisana na nas a dol na tesciow? |
|
|
|
|
#54 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
A to ciekawe Pierwsze słyszę. Nie wiem, czy to była kwestia odgryzienia się na posty dziewczyn, czy jakieś dziwne zaściankowe podejście do sprawy.My z Tżem mieszkamy od Jego rodziców 50km a od moich 170km. Trudno by było dojeżdżać do pracy. A co do mieszkania razem z Nimi. Powiedzmy sobie tak, ja z przyszłymi teściami nie dogaduję się zbyt dobrze - tzn. teściowa rządzi I patrząc na to, jak moja siostra dogaduje się ze swoimi teściami, mieszkając z Nimi razem, to sorry! Teściowa nawet nie bardzo chce Jej córeczki popilnować. Wg mnie każdy, jak sobie chce - niech mieszka. Zdania nie zmienię, że zdrowiej jest mieszkać we dwójkę - mąż i żona a potem z Dzidzią bez zbędnego bagażu.
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Nie odgryzam się. Po prostu tak to odebrałam.
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 7 848
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Wydaje mi się, że każdy po części ma rację. Ale nie można też generalizować. Każda sytuacja jest inna i każdy robi to co uważa za słuszne. Ja wręcz marzę o własnym mieszkaniu no ale cóż, nikt nam nie da kredytu na 150 tys. a nawet jesli to ja bym nie mogła spokojnie spać i zastanawiać się czy będę miała jutro na następną ratę. Wynajmowanie to już ostateczność ale też na jakiś czas. Nie pozostaje nam nic innego jak urządzić się w domu moich rodziców gdzie wszystko oczywiście będzie osobne ale też po jakimś tam czasie. Każdy ma swoje powody dla których chce zamieszkać z rodzicami (co nie oznacza, że niesamodzielnie). Wydaje mi się tylko, że trochę nie fer jest stwierdzenie, że jeśli chcemy wziąć ślub to znaczy, że musimy mieć własne mieszkanie bo to świadczy o samodzielności.
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Mała mieścina niedaleko Lublina :)
Wiadomości: 5 943
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Ja też nie wyobrażam sobie, że miałabym wydawać 1000zł na wynajem, skoro te pieniądze można odłożyć na zakup swojego mieszkania
Moi rodzice dogaduja się z nami dobrze, teściową mam super i zastanawiamy się czy u niej nie zamieszkać, tym bardziej, że co kilka tygodni wyjeżdża za granicę Właśnie straciłam pracę i nie wyobrażam sobie żeby przez to, że bierzemy ślub nie spać po nocach zastanawiając się czy będę miała na rachunki za wynajem czy na ratę na kredyt i nawet nie wynagrodziłoby mi tego swobodne mieszkanie sam na sam z TŻtem i dzieckiem |
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
Aczkolwiek różnie się w życiu układa. Dużo zależy od ludzi. Niektórzy potrafią żyć z rodzicami w zgodzie. Jasne, że takie mieszkanie z rodzicami pod jednym dachem wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami, nie ma pełnej swobody, nieraz pewnie trzeba iść na kompromisy,ale są ludzie którzy świadomie się na to decydują z różnych powodów. Znam małżeństwa mieszkające z rodzicami w jednym domu i nie są wcale z tego powodu nieszczęśliwi, poukładali sobie wszystko tak, żeby było ok i normalnie sobie żyją. Wszystko zależy od konkretnych ludzi. |
|
|
|
|
|
#60 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 244
|
Dot.: gdzie mieszkacie po ślubie?
Cytat:
![]() Cytat:
Ja tak rok mieszkałam u mojego męża (jeszcze wtedy chłopaka) i powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie tego na dłuższą metę. Chociaż właściwie mieliśmy 2 pokoje do dyspozycji. Ale co z tego, trzeba było się pilnować by nie łazić w samych majtkach chociażby, zero swobody Co innego dom. Kiedy ma się całe piętro dla siebie. Ale w bloku, nie ma opcji przynajmniej dla mnie. I wcale nie uważam, że osoby mieszkające z rodzicami są gorsze. Wiadomo, że nie każdego stać na mieszkanie, takie mamy czasy parszywe.
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:16.





mąż początkowo chciał ale mu szybko przeszło ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)




za odwagę samodzielnego życia mimo trudności!










to na mojej głowie jest utrzymanie mieszkania, więc można powiedzieć, że to moja mama przestała być samodzielna, bo w życiu by nie utrzymała mieszkania. A co do opiekowania się 2-3 razy w tygodniu to zależy to od stanu rodzica. Jeden radzi sobie na starość doskonale, jak moja babcia, a moja mama już teraz sobie nie radzi (finansowo).




zastanów się... takie małżeństwo nie ma szansy przetrwać
Pierwsze słyszę. Nie wiem, czy to była kwestia odgryzienia się na posty dziewczyn, czy jakieś dziwne zaściankowe podejście do sprawy.
